INFO KOLEJ - forum kolejowe

woj. śląskie - Zwijają kolej na Śląsku i w Małopolsce

lukasz - 17-01-2013, 16:35
Temat postu: Zwijają kolej na Śląsku i w Małopolsce
Ciekawy materiał na olkuskim portalu
http://pulsolkusza.pl/linia-kolejowa-bukowno-sosnowiec-do-likwidacji/

"Na zlecenie PKP Polskich Linii Kolejowych przygotowany został raport dotyczący planów ograniczenia długości linii kolejowych w Polsce. W dokumencie tym, do likwidacji przewidziano odcinek linii kolejowej nr 62, która przebiega przez powiat olkuski. Czy już w przyszłym roku zlikwidowane zostaną tory pomiędzy Bukownem, Sławkowem a Sosnowcem?
Dokument dotyczący ograniczenia długości czynnych linii kolejowych w Polsce został zlecony do opracowania przez zarządcę infrastruktury kolejowej, czyli PKP Polskie Linie Kolejowe. Firma McKinsey przygotowała listę ponad 3000 kilometrów linii, które jej zdaniem powinny zostać zamknięte lub całkowicie zlikwidowane. Głównymi argumentami przy wyborze odcinków przeznaczonych do likwidacji były koszty utrzymania linii i przychody z tytułu przewozu osób, ale - jak twierdzi PKP PLK - także znaczenia dla społeczności lokalnej czy potencjalnych perspektyw zapotrzebowania przez przemysł. Niestety, PKP PLK nie udostępnia oficjalnej wersji opracowania. W dokumentach roboczych do których dotarliśmy, McKinsey zaproponował likwidację ponad 29-kilometrowego odcinka linii kolejowej pomiędzy Bukownem, Sławkowem i Sosnowcem. Co ciekawe, obecnie po wskazanym do likwidacji odcinku linii nr 62 kursuje codziennie 28 pociągów osobowych: 12 w relacji (Sławków-Sędziszów) i 16 w relacji (Sosnowiec-Sławków). Likwidacja linii oznaczałaby najpewniej koniec pociągów osobowych w regionie Olkusza.
Postanowiliśmy zapytać Rzecznika Prasowego PKP PLK dlaczego wskazano do zamknięcia linię, po której obecnie jeżdżą pociągi osobowe i jakie kryteria przyjęła firma McKinsey przy wyborze odcinków, które mają być rozebrane. Krzysztof Łańcucki z PKP PLK poinformował portal www.pulsolkusza.pl, że w chwili obecnej prowadzone są konsultacje z przedstawicielami władz regionalnych. W lutym przedstawiciele PKP PLK mają rozmawiać z władzami małopolski, które odcinki będzie można zamknąć. – Według wstępnych wniosków po wnikliwym przebadaniu każdego odcinka kolejowego w Polsce, do wyłączenia przekazanych byłoby ok. 3 tys. km linii. Rozwiązanie to pozwoliłoby na wypracowanie oszczędności w PLK i finansowego zbilansowania jej działalności bieżącej. Wnikliwa analiza odcinków kolejowych była przeprowadzona na wielu płaszczyznach, a przede wszystkim ekonomicznej: koszty utrzymania linii i przychody z tytułu przewozu osób, ale także znaczenia dla społeczności lokalnej czy potencjalnych perspektyw zapotrzebowania przez przemysł – czytamy w komunikacie PKP PLK.
Swojego zdziwienia pomysłami rozebrania torów pomiędzy Bukownem a Sosnowcem nie kryje poseł Jacek Osuch, który w interpelacji do Ministra Transportu Sławomira Nowaka zaapelował o wycofanie się spółki PKP PLK z przedstawionego programu likwidacji linii kolejowych. - Zaakceptowanie zaproponowanych rozwiązań przez PKP PLK byłoby skrajnie nieodpowiedzialne i pogłębiałoby podział Polski na rozwijające się metropolię i ubożejącą „prowincję”. Takimi decyzjami władza centralna pozbawiłaby mieszkańców mniejszych miejscowości możliwości dojazdu do stolicy województwa lub większych ośrodków, w których obywatele mogą znaleźć prace, podjąć naukę lub skorzystać z oferty kulturalnej – ocenia olkuski parlamentarzysta PiS Jacek Osuch.
Czy władze Małopolski i Śląska, zgodzą się na likwidację linii kolejowej z Bukowna przez Sławków do Sosnowca? – pytanie to na razie pozostaje bez odpowiedzi. Jedno niestety jest pewne, nawet gdy linia zostanie uratowana, pasażerowie, którzy pojadą w kierunku Śląska na granicy województwa będą się musieli przesiadać z Przewozów Regionalnych do składów Kolei Śląskich. Marszałkom województw nie udało się bowiem wypracować kompromisu dotyczącego realizowania bez przesiadki połączenia Katowice-Olkusz-Kielce".


Ciekawe czy PKL zlikwiduje ten odcinek w rzeczywistości? A wiecie o innych takich odcinkach, po których jeżdżą pociągi a mają zostać niebawem zlikwidowane?
Leniwiec - 17-01-2013, 16:45
Temat postu:
Moim zdaniem PLK nie udostępnia oficjalnej listy bo McKinsey ułożył dość kontrowersyjny plan likwidacji który mija się z rzeczywistością. McKinsey zaproponował np. usunięcie torów do portu w Gliwicach gdzie czasem ruch jest duży, jakoś sobie nie wyobrażam codziennie dojeżdżających tam ciężarówek z węglem. Prawdopodobnie wraz z linią do portu połączenie z linią PLK straciły by takie zakłady jak gliwicki Opel.
sympatyk - 17-01-2013, 17:25
Temat postu:
Znów proszę moderatorów o przeniesienie postów stąd do istniejącego już tematu w dziale województwo małopolskie o nazwie "Likwidowane linie i kasy w Małopolsce". Proszę nie zaśmiecać forum, Dziękuję!
Leniwiec - 17-01-2013, 20:53
Temat postu:
Forum od tego jest by wyrażać opinię, założenie czasem nowego tematu chyba nie podchodzi pod zaśmiecanie forum, nie? Poza tym nie chodzi to tylko o Małopolskę ale i o Śląsk.
Wracając do tematu, wiem że kiedyś był spis dokładny wszystkich "planowanych" likwidacji ale czy ma ktoś może gdzieś dokładnie zapisane jakie odcinki są przeznaczone do likwidacji na Śląsku i w Małopolsce? Wiem że jest mapka ale na niej niezbyt wiele widać Very Happy
jackii - 17-01-2013, 21:58
Temat postu:
Leniwiec, obstawiam, że dojazdówki do zakładów. To według logiki excelowej powoduje największe straty. Tam bywają przecież górki, nastawnie wykonawcze i w dodatku sporo ludzi do obsługi...
Czyli spore koszty ponoszone na niewielkie stosunkowo wpływy. Nic to, że bez tego pociągi nie przejadą setek kilometrów...
Teraz zakłady dostaną do wyboru, albo wezmą na siebie te linie, albo zostaną zoptymalizowane.
I pamiętaj - kochane ministranctwo i PLK nie chcą likwidować linii, tylko wyłączać je z użytku Evil or Very Mad
Pozostałe linie z tej listy zapewne musi przejąć samorząd, bo jest tam prowadzony ruch pasażerski...
Anonymous - 17-01-2013, 22:47
Temat postu:
No i stało się... Tyle się mówiło o linii 62 jeszcze miesiąc temu. Że będą przesiadki w Bukownie, pociągi będą dojeżdzać do Jaworzna Szczakowej, że to będzie mniejsze zło...


Wracając przed chwilą do domu, zaciekawiło Mnie, że na Peronie na nowo zamontowanej witrynie peronowej jest w środku "zawieszona" jakaś duża żółta kartka. Zbliżając się powoli zauważyłem wielki napis "ROZKŁAD JAZDY WAŻNY OD LUTEGO 2013" Jakie zdumienie Mnie przeszło widząć... Rozkład bez żadnej zmiany relacji godzin, ilości par pociągów... Tylko kilkuminutowe zmiany, nadal z przesiadkami w Sławkowie. Dodano jedynie piktogram (!) przewozu rowerów.


To jest niestety ostateczny koniec linii 62... Aż żal dupe ściska... Niestety.
Leniwiec - 18-01-2013, 10:07
Temat postu:
Ale ciągle nie rozumiem czemu nie mogą się dogadać w sprawie linii olkuskiej. Nawet przecież dali promocję tani bilet na odcinek Bukowno-Jaworzno Szczakowa w pociągach REGIO. Jeżeli linia jest przeznaczona do likwidacji to na UMWM bym nie liczył - ta linia ich nie obchodzi. Z drugiej strony winna jest także PLK, mieli tyle czasu żeby naprawić układ torowy stacji Sławków (albo i przystanku, jak co to mnie poprawcie) żeby umożliwić normalne skomunikowania pociągów... żenada.
jackii - 18-01-2013, 10:46
Temat postu:
Leniwiec, niestety zbyt wiele zależy od UMWM... A dla nich skomunikowanie w Bukownie/Szczakowej to po prostu dodatkowa kasa do wydania. Tylko świętokrzyskie ich może do jej wydania przekonać
Leniwiec - 18-01-2013, 11:30
Temat postu:
Szkoda że marszałkowie z ościennych województw razem nie sporządzają planu transportowego i nie dogadują się razem w kwestii połączeń kolejowych przy granicach województw. To tak mało a tak wiele by zmieniło... Teraz nie da się dogadać w sprawie styków, marszałkowie nie umieją w ogóle się dogadać a nad wszystkimi stoi PLK ze swoją listą od McKinsey'a. Tragedia dla ruchu lokalnego. Może jak ludzie zbuntują się, wyjdą na tory i sparaliżują ruch na kilku magistralach to w końcu władze zaczną myśleć.
jackii - 18-01-2013, 13:00
Temat postu:
Leniwiec, mam wątpliwości czy to pomoże. Ministranctwo znów umyje ręce...
erwin1960 - 18-01-2013, 14:32
Temat postu:
Ciekawe ile kosztowalyby przerobka torow w Slawkowie, podejrzewam ze grosze przy tym co sie wydaje i marnotrawi, pozatym czasowo tez pewnie mogloby pojsc sprawnie gdyby odpowiedniminstutucjom na tym zalezalo..
jackii - 18-01-2013, 14:47
Temat postu:
erwin1960, ale na tym by musiało PKP zależeć...
Anonymous - 18-01-2013, 15:44
Temat postu:
No najbardziej, zastanawia Mnie to, co mogło pójść nie tak. Na stronie PR już miesiąc temu pojawiła się informacja odnośnie promocji na odc. Bukowno - Szczakowa i nadal widnieje, a z nowych rozkładów plakatowych wychodzi coś innego.
jackii - 18-01-2013, 22:43
Temat postu:
roman_bukowno, albo świętokrzyskie nie wymogło na małopolskim zgody, albo PLK nie przetrasowały...
pinokio - 23-02-2013, 17:58
Temat postu:
Koleje się zwijają. Zniknie 180 km linii, dworce na sprzedaż
Jacek Madeja 23.02.2013 , aktualizacja: 23.02.2013 14:12

Do końca roku koleje planują zamknąć 180 kilometrów linii w naszym województwie. Chcą też przyspieszyć sprzedaż niepotrzebnych im już budynków dworcowych.
Polskie Koleje Państwowe nie mają pieniędzy na utrzymanie budynków i kolejowych szlaków.

Wiadomo już, że zburzony zostanie dworzec Sosnowiec Dańdówka. Trwają rozmowy w sprawie przejęcia kilkunastu innych budynków przez samorządy. PKP nie wyklucza, że niektóre dworce może oddać za symboliczną złotówkę. - Interesuje nas sprzedaż, nie dzierżawa. Szczegółów negocjacji nie ujawniamy - podkreśla Tomasz Kowalski z biura prasowego Grupy PKP. Dodaje, że najbardziej zaawansowane rozmowy w naszym regionie PKP prowadzi z samorządami w sprawie sprzedaży stacji w Cieszynie, Łaziskach Średnich, Krzyżanowicach, Krzepicach, Pietrowicach Wielkich, Stanicy i Suminie.
Podobny problem koleje mają z torami. Do końca roku PKP Polskie Linie Kolejowe tylko w naszym województwie zamkną 11 odcinków o łącznej długości 180 kilometrów.

- Nie zlikwidujemy tych linii, chodzi o ich czasowe wyłączenie. Zdemontowane zostaną semafory i urządzenia sterowania ruchem, a tory zostaną, choć oczywiście nie będzie można po nich jeździć. Chodzi o odcinki, które nie są w najlepszym stanie technicznym i ruch na nich jest znikomy - zaznacza Robert Kuczyński z PKP PLK.

Chodzi m.in. o trasy między Chorzowem Starym i Radzionkowem, Siewierzem i Zawierciem, Goleszowem i Cieszynem, Bielskiem-Białą i Skoczowem oraz Żywcem i Suchą Beskidzką. Na tych liniach ruch jest rzeczywiście niewielki i nie jeżdżą tu pociągi pasażerskie. Niektóre linie są jednak często wykorzystywane jako objazdy, kiedy dojedzie do awarii albo wypadku. Odcinek Bielsko-Biała - Skoczów często odciąża międzynarodowy szlak kolejowy prowadzący do Czech.

Na dodatek pasażerowie rozpoczęli właśnie rozmowy z Kolejami Śląskimi w sprawie przywrócenia połączenia na trasie Bielsko-Biała - Skoczów - Cieszyn. - Wśród mieszkańców jest ogromne zainteresowanie tym połączeniem. Pasażerów nie powinno zabraknąć. Podobnie było z przywróceniem w grudniu połączenia między Cieszynem, a Czechowicami-Dziedzicami. Na początku jeździło po kilka osób, a teraz w niektórych szynobusach jest nawet ponad 50 pasażerów. Tak samo będzie na linii Bielsko-Biała - Cieszyn - przekonuje Radosław Mrózek, skoczowski architekt, który zaczął zbierać podpisy w tej sprawie. Razem z lokalnymi działaczami Ruchu Autonomii Śląska zebrali pod petycją podpisy ponad 500 mieszkańców. W środę mieszkańcy przekazali dokument przedstawicielom Kolei Śląskich, którzy nie wykluczyli, że będą w przyszłości obsługiwać połączenie, pod warunkiem że wyremontowane zostaną przystanki i niektóre odcinki torów. Plany te mogą jednak spalić na panewce, jeśli PKP PLK wyłączy tę linię z użytkowania.


Cały tekst: http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,72739,13449457,Koleje_sie_zwijaja__Zniknie_180_km_linii__dworce_na.html#ixzz2Lk4s3zRx
pawcio1978 - 23-02-2013, 18:40
Temat postu:
Wytlumaczcie mi pewna rzecz. Chca likwidowac linie, polaczenia, itp. Ale czemu do tej pory nie potrafia nic zrobic z torami, ktore od lat nie sa wykorzystane (a miedzy szynami rosna krzewy i/lub wysokie drzewa).
Dlaczego lepiej oferowac drogie polaczenia, a jednoczesnie nabijac kase innym firmow przewozowym?
sympatyk - 25-04-2013, 11:13
Temat postu:
Zawieszanie linii kolejowych na Śląsku znacznie ograniczone.

Decyzje w sprawie zawieszania linii poddano dyskusji z udziałem przewoźników, samorządów oraz środowisk gospodarczych. W trakcie rozmów PKP Polskie Linie Kolejowe otrzymały szereg deklaracji natury gospodarczej, zgłoszenia do rocznego rozkładu jazdy oraz nowe obietnice inwestycji samorządowych, których rezultatem ma być zwiększenie ruchu kolejowego. W rezultacie tych zapowiedzi ograniczono pierwotne plany i zdecydowano o utrzymaniu ruchu na 49 odcinkach w całym kraju.

(...) natomiast czasowo zostaną wyłączone odcinki Sucha Beskidzka - Żywiec (35km), Bielsko Biała - Skoczów (22 km) i Goleszów - Cieszyn (11km).

http://www.kurierkolejowy.eu/aktualnosci/13731/Zawieszanie-linii-kolejowych-na-Slasku-znacznie-ograniczone.html
tomasso86 - 25-04-2013, 11:56
Temat postu:
Na stronie pkp.pl jest już znany rozkład pociągów Katowice - Sędziszów... odjazdy z Katowic: 6:16 7:37, 11:44, 16:10 i 18:52. W stronę Katowic dla drugiego pociągu postój 23 min w Wolbromiu. Jednym słowem.. wielki żal Sad
marcint - 25-04-2013, 13:55
Temat postu: PKP PLK zwija i uruchamia połączenia kolejowe
PKP PLK zwija tory w woj. śląskim, ale też uruchamia. Tutaj znalazłem ciekawe slajdy. To metryczki połączeń do likwidacji i tych, które zostały ponownie uruchomione Zobaczcie tutaj
Victoria - 25-04-2013, 19:36
Temat postu:
PLK wyłączą na Śląsku z eksploatacji 110 km linii kolejowych

Zarządca kolejowej infrastruktury, spółka PKP Polskie Linii Kolejowe, zmienił wcześniejsze plany wyłączenia z eksploatacji dziesięciu odcinków linii kolejowych w woj. śląskim. Ruch nie będzie utrzymywany na sześciu wytypowanych liniach, w sumie na 110 km.

Jak poinformował PAP w czwartek Robert Kuczyński z PKP PLK, ruch nie będzie ograniczany na liczących łącznie ok. 60 km odcinkach linii Borowiany-Fosowskie (22 km), Borowiany-Krupski Młyn (2km), Tarnowskie Góry-Borowiany (21 km) oraz Siewierz-Zawiercie (15 km).

Korekta planów spółki wynika m.in. ze zgłoszeń przewoźników, samorządów i przedsiębiorców. PLK nie wykluczają, że ponownie zaproponują wyłączenie przywróconych odcinków, jeśli ruch na nich będzie mniejszy niż deklarowany.

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami zarządcy infrastruktury, od wprowadzenia nowego rozkładu jazdy w grudniu tego roku czasowo wyłączone mają zostać odcinki Sucha Beskidzka-Żywiec (35km), Chorzów Stary-Kopalnia Julian (9 km), Racibórz Markowice-Syrynia (15 km), Syrynia-Olza (6 km), Bielsko Biała-Skoczów (22 km) i Goleszów-Cieszyn (11km). Ich łączna długość to ok. 110 km.

Pierwotnie PLK proponowały również wyłączenie biegnącej w większości przez woj. małopolskie linii Wadowice-Bielsko-Biała (41 km), ruch jednak ma zostać tam zachowany.

Więcej:
http://wgospodarce.pl/informacje/3760-plk-wylacza-na-slasku-z-eksploatacji-110-km-linii-kolejowych
sabatnik - 26-04-2013, 14:10
Temat postu:
W obliczu sytuacji w Kolejach Śląskich, obawiam się, czy do Cieszyna utrzymają choć to, co jeździ teraz, a o reaktywacji Bielsko-Cieszyn można chyba powoli zapominać. Dla IC Wisła wydaje się być nieatrakcyjna ale nawet jeśli zechcą, mogą przecież jechać trasą jak osobowe. Szkoda, miałem jednak nadzieję na pociągi Bielsko-Cieszyn. Z kolei doniesienia prasowe dają nadzieję na remont Rybnik-Chałupki a w perspektywie wznowienie ruchu.
Anonymous - 27-04-2013, 07:54
Temat postu:
Władze wojewodzkie wcale nie walczyły o trasę BB - Cieszyn, czy Żywiec - Sucha B. Generalnie w ogóle milczały (jako chyba jedyne w PL) po ogłoszeniu listy cięć przez PLK. Wszak linia z Katowic do Wisly istnieje, co ich obchodzą boczne linie... Przykre.
Anonymous - 10-05-2013, 10:07
Temat postu:
http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/890158,nowy-rozklad-jazdy-kolei-slaskich-mniej-pociagow-drozsze,id,t.html


Po 8 czerwca będzie ciekawie, mam tylko nadzieję że po zmianie rozkładu w grudniu, stykówki do Opola, Koluszek, Kielc etc. zostaną dalej w rękach PR-ów, bo jak nie to się okaże że nie będzie żadnych stykówek albo raz na 6 godzin...gdyby przeszły pod KŚ które tną na maksa.
irek34 - 10-05-2013, 20:16
Temat postu:
A ja jestem ciekawy ile marszałek wyciął etatów w swoim urzędzie w ramach oszczędności.
sympatyk - 29-12-2013, 02:27
Temat postu:
Polityka ogranicza rozwój infrastruktury pogranicza śląsko-małopolskiego.

Pomimo widocznego zapotrzebowania na połączenia kolejowe w osi Śląsk – Podhale, wciąż rozgranicza się odpowiedzialność za ich organizację. Konieczna jest poprawa stanu infrastruktury kolejowej na pograniczu województwa śląskiego i małopolskiego, ale nie widać obustronnej woli dokonania tego, czy późniejszej organizacji połączeń. Jakiekolwiek starania coraz częściej rozbijają się o politykę.

Cały artykuł:

http://www.rynek-kolejowy.pl/50101/polityka_ogranicza_rozwoj_infrastruktury_pogranicza_slasko_malopolskiego.html
ET05 - 29-12-2013, 11:59
Temat postu:
Teraz warto policzyć ile kosztował bałagan pt. "KŚ" i ile km linii by można za tą kasę przywrócić choć do uczciwej 90-ki...
SławekBB - 29-12-2013, 16:39
Temat postu:
Akurat na porządną rewitalizację Sucha Beskidzka - Żywiec byłoby mniej więcej.
pawcio1978 - 29-12-2013, 16:49
Temat postu:
@ET05: ale Ci wyksztalceni/doswiadczeni (w tym kadra zarzadzajaca) tego nie widza. Czemu? Bo lepiej wziac dla siebie. A plebs poradzi sobie.

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group