INFO KOLEJ - forum kolejowe

Przewozy towarowe - DB przygotowuje do wejścia na Polski rynek

Arek - 27-05-2010, 15:12
Temat postu: DB przygotowuje do wejścia na Polski rynek
DB bardzo poważnie przygotowuje do wejścia na Polski rynek

- Deutsche Bahn oczekuje z Urzędu Transportu Kolejowego na uzyskanie licencji na przewozy dla spółki DB Polska. Deutsche Bahn jest zainteresowane wykupem akcji, gdy tylko zostanie ogłoszona prywatyzacja PKP IC. Już teraz bardzo poważnie się przygotowuje do wejścia na Polski rynek - pisze Tadeusz Tuma, członek zarządu Związku Zawodowego Pracowników Kolejowych RP w Gdyni przy PKP Cargo.

Liberalizacja rynku przewozów kolejowych w Polsce ma się dobrze. Europejskie instytucje w tym i kolejowe powinny być zadowolone. Do rynku dopuszczono ponad 60-u różnej kondycji przewoźników realizujących przewozy pasażerskie czy towarowe. Pisząc o kondycji mam na myśli różną formę własności, wielkość posiadanego kapitału czy zakresu działania. Na tle innych dość mocno wchodzi w nasz rodzimy rynek niemiecka firma DB Schenker. Firma ta jest częścią narodowego niemieckiego przewoźnika Deutsche Bahn AG. Dzięki różnego rodzaju wykupowi akcji poszczególnych firm działających na rynku kolejowych przewozów w Polsce, po cichu bez nadmiernego rozgłosu i błysku fleszy, DB Schenker stała się właścicielem bądź współwłaścicielem:

1/ DB Infrastruktura S.A.
2/ DB Schenker Rail Polska S.A.
3/ DB Schenker Rail Rybnik S.A.
4/ DB Schenker Rail Caaltran Sp. z o.o.
5/ DB Schenker Rail Spedkol Sp. z o.o.
6/ DB Schenker Rail Kolchen Sp. z o.o.

Walka o rynek kolejowych przewozów towarowych w Polsce dopiero się zaczęła. Ostatnio DB mocno zainteresowała się rynkiem przewozów pasażerskich. Umożliwia to tzw Dyrektywa z III pakietu kolejowego z 2007 roku liberalizacja rynk przewozów pasażerskich od 01 stycznia 2010 roku. Zezwala firmą z Uni Europejskiej na tzw kabotaż, inaczej wjazd przewoźników z UE do Polski w tym zatrzymywanie się na stacjach pośrednich celem zabrania pasażerów. Teraz pociągi z Berlina do np. Krakowa, będą mogły przewozić pasażerów w Polsce od granicy ze wszystkich stacji pośrednich do Krakowa.

Wcześniejsza współpraca DB Fernverkehr i PKP Intercity (połączenia: Kraków - Hamburg, Warszawa - Berlin czy Szczecin – Amsterdam) – stworzyła przyczółek, dobry pretekst firmie DB do rozszerzenia wpływów i interesów w Polsce – nawet nikt nie protestuje! Magiczne słowo RYNEK – tłumaczy wszystko, czy aby na pewno?

Za 2,4 mld dolarów DB wykupiła firmę Arriva. DB oczekuje z Urzędu Transportu Kolejowego na uzyskanie licencji na przewozy dla spółki DB Polska. DB jest zainteresowane wykupem akcji, gdy tylko zostanie ogłoszona prywatyzacja PKP IC. Już teraz DB bardzo poważnie się przygotowuje do wejścia na Polski rynek. Ogłosiła przetarg na dostawę 200 lokomotyw spalinowych, które będą posiadać świadectwa dopuszczenia do ruchu na terenie wszystkich państw sąsiadujących z Niemcami oraz Włoch. Ostatnio rocznie na zakup, modernizację i naprawę taboru DB przeznacza ok. 1 mld euro. W przededniu konfrontacji na polskim rynku nie bez znaczenia jest również fakt wymiany kadry w DB Schenker Rail Polska. Czy znowu obudzimy się z ręką w nocniku?

Nie należy zapominać, że Kolej Deutsche Bahn jest sukcesorką Deutsche Reichsbahn - Niemieckich Kolei Rzeszy. Marka ta nieodłącznie kojarzy się wielu instytucjom i fizycznym osobom z czasami okupacji niemieckiej. Informacja o planach niemieckiej kolei, która zamierza w Polsce zająć się przewozami pasażerskimi spowodowała wystąpienie dwóch polskich organizacji - Stowarzyszenia Polaków Poszkodowanych przez III Rzeszę i Polskiego Związku Byłych Więźniów Politycznych Hitlerowskich Więzień i Obozów Koncentracyjnych do DB o odszkodowanie, co spotkało się z odmową. W następstwie 20 kolejnych organizacji z Rosji, Ukrainy i Białorusi wystosowały do Deutsche Bahn apel o zadośćuczynienie ofiarom w kwocie 445 mln euro. Przedstawiciele ofiar napisali: "Niemieckie Koleje Rzeszy (Deutsche Reichsbahn) były integralną częścią nazistowskiego reżimu przymusu. To one przewoziły miliony osób z całej Europy do ośrodków zagłady i do pracy niewolniczej. (...) Deutsche Reichsbahn pobierała opłaty za każdy kilometr trasy, która wiodła nas, wypędzonych, do więzień, ku zagładzie. Deutsche Reichsbahn wzbogaciła się poprzez udział w tych masowych zbrodniach".

W świetle tego co się ostatnio dzieje na polskim rynku przewozów kolejowych nasuwa się pytanie: czy chodzi o odnowienie znajomości szlaków kolejowych dla maszynistów z DB? Przecież tędy kolej ta już kiedyś jeździła! Miała stałe rozkłady jazdy i to z całej Europy prowadzące do … obecnie miejsc pamięci narodowej!

Bo jak na to inaczej nie patrzyć. Dwa lata temu rząd niemiecki nie dopuścił do wykupu przez PKP Cargo niemieckiej firmy zajmującej się przewozami kolejowymi. Widocznie różnie w Europie rozumieją liberalizację rynku. Inaczej u siebie, inaczej u sąsiadów – gdzie rynek dopiero się tworzy, gdzie trzeba „pomagać” w jego funkcjonowaniu i to pewnie bezinteresownie. Życie i historia już dawno weryfikowało – w biznesie bezinteresowności nie ma! Obudźmy się, oby nie było za późno!

źródło: Tadeusz Tuma, ZZ Pracowników Kolejowych RP w Gdyni przy PKP Cargo / RK
Mih - 28-05-2010, 11:21
Temat postu:
Równie dobrze DB może wystąpić o zapłatę za wykorzystywanie zdobycznych BR52 po wojnie, aż do ostatniego przejazdu "Parowozem przez Wielkopolskę" włącznie.
Rodriges - 29-05-2010, 10:05
Temat postu:
Cytat:
Wcześniejsza współpraca DB Fernverkehr i PKP Intercity


Cytat:
stworzyła przyczółek, dobry pretekst firmie DB do rozszerzenia wpływów i interesów w Polsce – nawet nikt nie protestuje!

Baranie związkowy chciałbyś aby było jak do tej pory ? Kierownikami są tylko ludzie mierni ale wierni a na dodatek przeważnie starzy, których miejsce jest na niezasłużonej emeryturze. Jakie zasługi ma te kierownictwo w państwowych spółkach kolejowych. Ja chcę odejść z państwowej kolei i jest to dla mnie, pracownika o bardzo dobrych kwalifikacjach szansa. Szansa, której nie dano mi na polskiej kolei. Nie dano możliwości wykazania się, płacono znacznie mniej niż różnym pociotkom o "regułach" obowiązujących w awansach pionowych nawet nie wspomnę.

Cytat:
Kolej Deutsche Bahn jest sukcesorką Deutsche Reichsbahn - Niemieckich Kolei Rzeszy. Marka ta nieodłącznie kojarzy się wielu instytucjom i fizycznym osobom z czasami okupacji niemieckiej.

Tak, a PSL kojarzy się z ZSL a SLD z PZPR i nikt z tego powodu nie rości do nich -postkomunistów pretensji.

Cytat:
Stowarzyszenia Polaków Poszkodowanych przez III Rzeszę i Polskiego Związku Byłych Więźniów Politycznych Hitlerowskich Więzień i Obozów Koncentracyjnych do DB o odszkodowanie

A dlaczego Polacy nie występują o odszkodowania od Rosjan za łagry i utratę mienia zabużańskiego ?
Polacy w tym także PKP powinni zapłacić Niemcom odszkodowania za sieć kolei na ziemiach zachodnich i za dworce kolejowe np. we Wrocławiu.
Przyjdą Niemcy, wreszcie będzie porządek na kolei. Dość złodziei na stanowiskach dyrektorskich i naczelnikoskich. Bo jak nie nazwać to złodziejstwem jeśli ich płaca jest obliczna na podstawie wielokrotności średniej płacy krajowej zamiast rzeczywistej efektywności oraz sytuacji finansowej spółki kolejowej, w której są kierownikami/decydentami.
Niemców powitam z całą rodziną kwiatami, jeśli tylko będzie oficjalna uroczystość wjazdu do Polski. Wywieszę niemiecką flagę, niech się beton= mafia dyrektorsko-związkowa zacietrzewi ze złości.
sheva17 - 29-05-2010, 23:40
Temat postu:
Cytat:
Polacy w tym także PKP powinni zapłacić Niemcom odszkodowania za sieć kolei na ziemiach zachodnich i za dworce kolejowe np. we Wrocławiu.


A znasz nieuku treść porozumień z konferencji pokojowych? Co tam powiedziano o mieniu pozostawionym poza granicami? Jak myślisz, dlaczego to polski rząd płaci odszkodowania zabużanom?
Nasze kłopoty wynikają tylko z lekkomyślności Polaków, nie zadbania o księgi wieczyste. W innym przypadku nie mielibyśmy się czego obawiać.
Ty jak dla mnie możesz pracować i w kolejach chińskich. Pakuj manatki i w drogę. O wyborze inwestorów dla polskiego rynku niech wybiorą jednak Ci, którzy cokolwiek wiedzą w temacie. Nie za bardzo rozumiem dlaczego niemiecka kolej państwowa ma być lepsza od polskiej? Czasy kolorowych opakowań przywożonych z zachodu chyba już bezpowrotnie minęły?
Rodriges - 30-05-2010, 17:45
Temat postu:
Cytat:
Pakuj manatki i w drogę

Nie będę się włóczył jak ty głąbie z 3 miejscowości.
Niemiecka kolej będzie lepsza bo nie będzie w niej pekaposkiego betonu. Nie będzie synekur w polskim DB dla krewnych i kolesi aparatczyków politycznych. Płaca dla kierownictwa będzie zależna od wykonywanej pracy a nie od wielokrotności średniej płacy krajowej ogłaszanej przez Główny Urząd Statystyczny. A dobry robotnik zarobi więcej bo DB nie będzie obciążone "kręceniem lodów" przez różnych politycznych oficjeli w wykonaniu dyrektorów kolejowych.
Anonymous - 30-05-2010, 20:08
Temat postu:
Ja osobiście licze na wejście kolei DB na nasz rynek ,jeśli ma być konkurencja to taka z prawdziwego zdarzenia a pasażer wybierze sobie najlepszą ofertę ,poczekamy wkrótce przekonamy się jak ten mechanizm zadziała, w kujawsko -pomorskim zadziałał
Emillex - 30-05-2010, 21:04
Temat postu:
Osobiście to tak bym nie liczył na masowy szturm polskiego rynku kolejowego przez DB. Jeśli chodzi o trasy regionalne to wogóle dla mnie jest to odległa przyszłość. DB musiałoby zakupić kilkadziesiąt jednostek (bo w zasadzie nie posiada aż tyle taboru w kraju ojczystym, by przekazać go Polsce) w zależności od wojwództwa. Taka inwestycja zapewne nie zwróciłaby się, biorąc pod uwagę cenę dostępu do torów i energii a także fakt, że w RP dużo ludzi nie korzysta z usług kolei.
Klałd - 31-05-2010, 06:56
Temat postu:
Niestety taka zapewne prawda. Fajnie by było gdyby jeździli, Czesi i Niemcy, ktokolwiek, byle jeżdzili, ale przy cenach za kilometr przejazdu z marną prędkością, 20tkami, to marne szanse. DB może wejdzie ale na lepsze magistrale i lokalne linie przejęte od PLK (a tego niewiele narazie, bo ręka, rękę urzedniczą myje..."sami swoi"). No chyba, że DB poczeka na upadek PLK samej. Co szybko się może nie zdarzyć, choć nigdy nic nie wiadomo...
Jedni, drudzy, trzeci głupi na stanowiskach nie są. Załatwiają tylko swoje interesy, z tym że jednym zależy na jeżdżeniu, a inni mają wiekszą kasę jak nie chcą jeździć. A kogo my bardziej uszanujemy? Proste...

A co do pracowników, to nie jeden z nich i z nas tutaj u zagranicznego pracodawcy pracował(a)/uje. I co? Takie czasy. Jak mnie ktoś pyta gdzie mieszkałem, to zaczynam wymieniać.
Fakt, że do Niemców niektórzy mają niechęć, czemu się nie można dziwić. Ale VW jeździłem i za TY2 też Smile Pracowałem kiedyś w PL u Polaka wykształconego tam. Mentalność typowo niemiecka, ciężka do zrozumienia. Nie pracując u niego można łatwo go oceniać pozytywnie. Pracując tam, to trzeba się dłużej nad tym zastanowić , żeby się nie zniechęcić, aby być w końcu być zdowolonym. Ale kasa była...
wskaźnik Kauera - 01-06-2010, 18:45
Temat postu:
Do Rodriges-a - Judasz za 30 srebrników się sprzedał! Ciekawe na ile cenisz siebie?

Problem z DB nie wynika z liberalizacji rynku, pod warunkiem że wszyscy mają takie same szanse. Problem jest w tym, że ta kolej jest znacząco dofinansowana przez własne państwo. Wykupując IC, będzie w jakiś dziwny sposób dofinansowywana przez rządowe dotacji polskie. To jest intrygujące. Po za tym jakież to warunki panują na polskim rynku kolejowych przewozów? PR - przekazane samorządom, pełne długów - bo nikt w kręgach decyzyjnych firmy PKP jak i rządu (przecież właściciela PKP) nie był w stanie określić faktycznych wydatków, a przede wszystkim kosztów działalności tej firmy. W ogóle PKP była nie dofinansowana przez wiele lat (miliardy strat), od 20-stu lat w reformowana i reorganizowana, utrzymująca się jeszcze na powierzchni z wpływów PKP CARGO S.A., które miast inwestować w swoją firmę utrzymywało całą grupę kolejową (PKP). Czy z tego dofinansowania z Cargo należy dopłacać DB przez spółkę IC? W działaniach naszych decydentów brak wizji, pomysłu długofalowego na transport kolejowy w Polsce. Wszystko to działania tymczasowo, jak przyciśnie i wyjścia nie ma trzeba uchwalić ustawę. To dopiero jet problem!
Rodriges - 09-06-2010, 00:09
Temat postu:
Cytat:
Do Rodriges-a - Judasz za 30 srebrników się sprzedał

a ty się nie sprzedałeś sługusie mafii z betonu kolejarskiego...
[quote]Problem z DB nie wynika z liberalizacji
Cytat:
Problem jest w tym, że ta kolej jest znacząco dofinansowana przez własne państwo. Wykupując IC, będzie w jakiś dziwny sposób dofinansowywana przez rządowe dotacji polskie. To jest intrygujące.

A dlaczego miałoby być niedofinansowane jeśli IC i PR są dofinansowane. To co kolej DB ma być filantropijna dla Polaków.

Cytat:
W ogóle PKP była nie dofinansowana przez wiele lat (miliardy strat), od 20-stu lat w reformowana i reorganizowana

Coooo? niedofinansowana ? A co się stało z pieniędzmi z dotacji i z pieniędzmi za sprzedane bilety ? To jeśli Polak nie potrafi przez tyle lat zreformować to może Niemiec będzie potrafił. Czy wolisz nadal ładować pieniądze podatników do worka bez dna.

Cytat:
Czy z tego dofinansowania z Cargo należy dopłacać DB przez spółkę IC?

Co ty za farmazony wypisujesz...
sheva17 - 09-06-2010, 10:50
Temat postu:
Ciekawe, gdyby tak DB na swoim rynku doczekałyby się konkurencji np. w tamtych warunkach dość taniego PKP IC? Jak się ma monopol na swoim rynku to można snuć dalekosiężne plany. Nie widzę powodu by polski rynek miał być konkurencyjny, a np. niemiecki nie. DB cenami dumpingowymi najpierw wykończy konkurencję, a potem zaprowadzi niemieckie porządki. Przeraża mnie ten optymizm co niektórych użytkowników forum, warto już dziś zdać sobie sprawę z niebezpieczeństwa.
Rodriges to człowiek sprzedajny. Jestem pewien, że gdyby żył w czasach zdrady targowickiej znalazłby się po tamtej stronie. Jak trzeba być pozbawionym honoru by tak traktować własnego pracodawcę, by tak go nie nawiedzić. Brzydzę się takimi ludźmi jak Ty zdrajco.
Anonymous - 09-06-2010, 16:08
Temat postu:
Sheva zupełnie się z tobą nie zgadzam a już taki tekst do innego uzytkownika ze sprzedał się za 30 srebrników jest obrzydliwy,dziwnie pojmujesz konkurencje,wiem ze jestes wrecz fanatykiem PR- szczególnie pociagów IR,ale w Polsce mamy innych przewozników w tym zagranicznego ,tak czy inaczej DB i tak wejdzie na polski rynek oczywiscie w ograniczonej skali jesli ma byc konkurencja to prawdziwa
sheva17 - 09-06-2010, 16:40
Temat postu:
Gryff tyle słów, a konkretów ani za grosz. Nawet nie odnosisz się do moich tez, tylko wygłaszasz swoje osadzone w jakieś abstrakcyjnej rzeczywistości mowy. Zatem zapytam ponownie. Czy DB w Niemczech jest monopolistą? Czy prawdą jest, ze w tym kraju pospiesznych nie ma praktycznie wcale? Gdyby na tamten rynek weszło PKP IC, na pewno już wyniki DB nie byłyby takie świetne. Zastanów się dlaczego Niemcom my swój rynek mamy otwierać, a jakoś oni do otwarcia swojego się tak nie spieszą. Jestem wielkim zwolennikiem konkurencji, ale na uczciwych zasadach. Mamy jeden rynek europejski i szanse muszą być równe. A słowa a la fanatyk możesz sobie darować, Ja Cię mogę nazwać bojownikiem ciemnej nocy, tylko po co Very Happy ?
Proszę czytaj teksty po kilka razy jeśli czegoś nie zrozumiałeś.
swingman - 17-06-2010, 03:44
Temat postu:
sheva17 a czy jestes pewny, że niemiecki rynek przewozów kolejowych jest zamknięty? Nie jestem specjalistą od tego ale wydaje mi sie, że regulacje na temat liberalizacji przewozów kolejowych objęły całą Unię Europejską. To, że w Niemczech nie ma naszych przewoźników wg. mnie wynika z ich słabości a nie barier formalnych. PR i IC maja wielkie problemy na swoim podwórku więc gdzie im do ekspansji na obcy rynek, która zawsze jest droga i ryzykowna.
thassos - 17-06-2010, 11:08
Temat postu:
Te same rozporządzenia UE obowiązują zarówno Polskę, jak i Niemcy. Nawet Polska miała czas wydłużonej ochrony rynku kolejowego. Nie ma sprawy! Niech PKP Intercity wchodzi na rynek DB i niech proponuje usługi! Czym zachwyci Niemców? Czystością? Punktualnością? A może niską ceną za niskiej jakości usługę? Jakim taborem wejdzie tam PKP IC skoro nie ma taboru na kraj! Konkurencja w wielu krajach europejskich podniosła jakość usług, które są świadczone przez duże, wprawione w tego rodzaju usługach firmy. A gdy dołożyć do tego dotacje państwa do kolei, w wielu krajach EU ten środek transportu kwitnie. U nas gnije.
KOLEJWIZJA - 15-02-2011, 23:13
Temat postu:
Tutejsza debata (między innymi) zachęciła nas to zbadania u źródeł pytanie, czy Deutsche Bahn DB ma dalej idące plany dot. Polski. Polecamy obejrzeć nasz film na YouTube:

http://www.youtube.com/watch?v=qIFsNt9AXWA

KOLEJWIZJA 14.2.2011: DEUTSCHE BAHN na polskich torach (?)
Kiedy na polskich torach panował zimowo-rozkładowy chaos, niektórzy internauci i pasażerowie z nadzieją patrzyli w przyszłość, że niedługo na polskich dalekobieżnych trasach powitają niemiecką kolej Deutsche Bahn DB. Okazało się jednak, że przewodniczący Sekcji Kolejowej NSZZ Henryk Grymek Solidarność ma zupełnie inne zdanie na ten temat.

Grymek wraz z przewodniczącym związku zawodowego maszynistów Leszkiem Miętkiem w specjalnym programie na żywo w TVP INFO rozmawiali o zimowych kłopotach. Pan Miętek widział zamiast chaosu we własnej firmie jedynie anty-kolejową publiczną kampanię, ale postarał się chociaż o rzeczowy ton wypowiedzi. Natomiast z wystąpień pana Grymka można było zrozumieć, że wszystkiemu włącznie z kryzysem zimowym winna jest niemiecka kolej i że niemiecka kolej spiskuje z ministerstwem komunikacji lub polskim rządem, a plany modernizacji tras kolejowych z możliwością jeżdżenia po nich na niektórych odcinkach z prędkością powyżej 200 km na godzinę są budowane po to, aby po ich ukończeniu oddać je w ręce Niemców. PKP nie posiada przecież pojazdów przystosowanych do takich prędkości. DB potajemnie przygotowuje już pojazdy do użytkowania na polskich torach. Na pewno DB stoi również za problemami spółki PKP Intercity z uzyskaniem dofinansowania z Unii Europejskiej.

Wśród skrajnie nacjonalistycznych aktywistów takich jak Fronda ważnym jest hasło „Polska dla Polaków”. Kiedy wprowadziliśmy to hasło do wyszukiwarki strony internetowej FRONDY, nasz program anty-wirusowy zaalarmował o ataku bardzo szkodliwego wirusa. Może strona internetowa Frondy doszła w jakiś sposób do tego, że nasze badania przeprowadziliśmy przy użyciu niemieckiego serwera…? Działacz Solidarności pan Grymek użył podobnego hasła jak nacjonaliści – „polski przewoźnik dla polskich pasażerów”!

(Wypowiedź Grymek:”Nie dopuścimy do tego, że my tylko mamy zamiatać tory, a mają jeździć inni po naszych torach.”)

Strajk generalny przeciwko nie istniejącej na polskich torach Deutsche Bahn? Miejmy nadzieję, że zwycięży zdrowy rozsądek. Ale niemiecka prasa też potrafi spekulować na chybił trafił. Oto przykład plotki upublicznionej jako niby potwierdzony fakt.

5 stycznia 2010, Dziennik Gazeta Prawna. Cytat:
„Z informacji posiadanych przez "Dziennik Gazetę Prawną" wynika, że Niemcy walczą o klienta biznesowego. W związku z tym szykują się do uruchomienia pociągów z Warszawy do Gdyni, Katowic, Krakowa i Poznania.” Koniec cytatu.

6 stycznia 2010, niemiecki serwis internetowy „Info Seite Polen” podał:
„Według relacji gazety „Dziennik/Gazeta Prawna” Niemiecka Kolej DB planuje zaangażować się w polskie przewozy osobowe. Możliwe, że DB oraz kontrolowana przez niemiecki koncern Springera gazeta chcą sprawdzić, jak na tę wiadomość zareaguje polski czytelnik.”

21 stycznia 2010, niemiecka rozgłośnia Deutsche Welle, w polskojęzycznej audycji usłyszeliśmy:

„O planach wejścia na najważniejsze trasy w Polsce z własnymi pociągami poinformowała w środowym wydaniu (20.01.10) regionalna gazeta "Sächsische Zeitung". DB ma ponoć takie plany m.in. na trasach Warszawa - Gdańsk, Warszawa - Kraków i Warszawa - Poznań.
Analizując aktualną współpracę i ostatnie kroki DB w kierunku polskiego rynku można zakładać, że Niemcy chcą pójść dalej, niż obecnie deklarują.”
W ten sposób, niemiecka rozgłośnia zmieniła nie potwierdzoną spekulację polskiego dziennika w wiarygodną informację dziennika niemieckiego, dodając własne komentarze. Potem, ten sam niedogotowany dziennikarski wywar został ponownie zacytowany w polskich mediach.
Co prawda, dzień po pierwotnej spekulacji „Dziennika/Gazety Prawnej” rzecznik Deutsche Bahn ogłosił publicznie: „Nie chcemy działać samodzielnie, oferując przewozy kabotażowe” (czyli przewozy dalekobieżne w samej Polsce). Ale to stwierdzenie już nikogo nie interesowało. Nic dziwnego, że nawet tolerancyjniej nastawiony niż Henryk Grymek obserwator sytuacji może się w tym pogubić.
Z tego powodu poprosiliśmy rzecznika Deutsche Bahn Andreasa Fuhrmanna o bieżące stanowisko w tej sprawie. Andreas Fuhrmann to rzecznik Niemieckiej Kolei Państwowej DB odpowiedzialny między innymi za sprawy przewozów osobowych dalekobieżnych, czyli InterCity. To na jego ostrożne wypowiedzi powołali się dziennikarze, chociaż rok temu w sposób konkretny zdementował relację „Dziennika Gazety Prawnej”. Oto co powiedział w styczniu 2011 roku.

(Fuhrmann:) „Niemiecka Kolej DB już jest obecna w Polsce w różnych spółkach, między innymi DB Schenker Polska, nasz oddział przewozów towarowych, oraz DB Arriva w przewozach osobowych. Poza tym utrzymujemy bardzo dobrą współpracę z PKP Intercity dotyczącą przewozów międzynarodowych, wspólnie oferujemy Ekspres Berlin-Warszawa czy pociągi relacji Hamburg-Berlin-Kraków. Tą współpracę zamierzamy dalej rozwijać. Założyliśmy wspólną firmę marketingową, powiększyliśmy frekwencję pociągów z trzech na 4 dziennie, chcemy w ten sposób przyciągnąć więcej pasażerów.
Reasumując można stwierdzić, że Polska jest ciekawym rynkiem. Ciągle go obserwujemy. Gdyby pojawiły się intratne przetargi, możemy uczestniczyć w nich jako Arriva Polska. Tak też zrobiliśmy. Jako DB Arriva wygraliśmy w województwie kujawsko-pomorskim przetarg, na 10-cio letni kontrakt dotyczący wszystkich przewozów osobowych na liniach niezelektryfikowanych. Gdyby pojawiły się inne propozycje przetargów, moglibyśmy oczywiście w nich uczestniczyć. Ale gdyby taka sytuacja miała nastapić, poinformowalibyśmy zainteresowanych w stosownym terminie.”

Podsumujmy.
Po pierwsze. Rok temu Niemiecka Państwowa Kolej DB powołała co prawda spółkę „DB Polska” i złożyła w warszawskim UTK wniosek o przyznanie koncesji jako przewoźnik osobowy ale w momencie kupna brytyjskiego przewoźnika ARRIVA wraz z filią Arriva Polska, przewozy osobowe w naszym kraju pod szyldem DB nie są już aktualne.
Po drugiej. DB będzie uczestniczyć w polskich przetargach jako Arriva. Przetargi odbywają się na razie tylko w poszczególnych województwach. Spółka nie myśli jeszcze o samodzielnych przewozach dalekobieżnych w Polsce. To prawda, że DB jest w trakcie zamawiania za kilkaset milionów EURO nowych pojazdów. Ale to są zamówienia związane z koniecznym odnowieniem taboru w samych Niemczech. Nawet po wymianie obecnych pojazdów na nowy tabor, nie zanosi się na szybkie przekazanie dużej ilości pociągów do innych krajów, bo DB musi posiadać większą rezerwę taboru niż dotychczas.
Pozostaje pytanie, czy Niemiecka Kolej nie kupiłaby polskich przewoźników PKP Cargo, czy PKP Intercity? Bo to najnowsza plotka, tym razem pochodząca z ust posła PiS.

Cytujemy portal internetowy wnp.pl z 11 stycznia 2011 roku:
„ W projekcie planu budżetu na 2011 rok samorząd wpisał 500 mln zł ze sprzedaży Kolei Mazowieckich - mówił podczas ostatniego posiedzenia sejmowej komisji infrastruktury poseł Krzysztof Tchórzewski (PiS). - Z powodu problemów głównych przewoźników prawdopodobnie jedynym oferentem zostanie DB Schenker - dodał.” Koniec cytatu.

A po co akurat DB Schenker? Skąd pan poseł ma takie tajne wieści? DB Schenker to przecież spółka zajmująca się wyłącznie przewozami towarowymi i logistyką przewozową. Od przewozów osobowych w Polsce jest Arriva Polska. Redakcja KOLEJWIZJI zapytała samego prezesa Niemieckiej Kolei DB, dr-a Rüdigera Grube.

(Kolejwizja) „Obecnie panuje chaos na polskich torach. Słyszy się, że PKP Cargo czy PKP Intercity zamierzą sprzedać swoje udziały na giełdzie. Czy DB nie będzie chciała się w to zaangażować?”
(dr Grube) „Nie, my się zaangażować nie będziemy.”
(Kolejwizja) „Przynajmniej na razie nie?”
(dr Grube) „Nikt nie wie, co będzie jutro, pojutrze. Aktualnie to nie jest dla nas żaden temat do przemyśleń.”
Możliwe, że zwolennicy teorii spiskowych nadal nie będą zadowoleni. Ale jak prezes koncernu o światowym zasięgu mógłby odpowiedzieć na takie pytanie? Przecież nawet James Bond dobrze wiedział: „Nigdy nie mów nigdy!”
Autor: Hermann Schmidtendorf / KOLEJWIZJA


2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group