INFO KOLEJ - forum kolejowe

Zagranica - Bilety na Ukrainie

Exsimus - 15-06-2010, 14:31
Temat postu: Bilety na Ukrainie

Mam pytanie mianowicie jak wygląda zakup biletu na Ukrainie w wagonie sypialnym dla obcokrajowca. Słyszałem, także że ceny są bajkowe. Ile by kosztował bilet z Lwowa do Odessy. Czy na Ukrainie bilety trzeba kupować dużo wcześniej?

[ Dodano: 15-06-2010, 14:50 ]
Jak byście jeszcze napisali ile kosztuje bilet ze Lwowa do Odessy byłoby super:)

banson - 15-06-2010, 18:25
Temat postu:

Zakup biletu na pociąg na Ukrainie dla obcokrajowca niczym się nie różni od zakupu biletu w Polsce

Co do ceny biletu na trasie Lwów-Odessa
Ceny biletu różnią się w zależności od pociągu i wynoszą :

Pociąg nr 107 01:40 - 13:31 plackar 90,77 kupe 153,71
Pociąg nr 026 19:48 - 8:00 plackar 79.36 kupe 117,99 lux 442.19
Pociąg nr 228 22:59 - 10:44 plackar 79.36 kupe 117.99
Ceny podałem w hrywnach ukraińskich
Bilet proponuję kupić z wyprzedzeniem (można przez internet) w sezonie może być problem z zakupem biletu z dnia na dzień.

snajper - 16-06-2010, 12:55
Temat postu:

I dla wyjaśnienia:

Plackarta - wagon sypialny bezprzedziałowy - http://www.dziennik.pl/files/archive/00127/fr_krym_376_127811g.jpg (fot. dziennik.pl)

Kupe - przedziały 4 miejsca sypialne

Lux - przedziały 2 miejsca sypialne

W każdym z tych trzech, również w Plackarcie jest obsługa konduktora. Na krótszych trasach dołączają czasem też wagony Obszcze, z miejscami siedzącymi, lub ten sam typ wagonu co Plackarta ale bez rezerwacji, pościeli i obsługi konduktora, wtedy Ty się położysz, a w środku nocy ktoś się dosiądzie, jak u nas w 2 klasie jak byś spał na 4 fotelach, rczej opbcokrajowcy takimi nie jeżdżą.

Exsimus - 16-06-2010, 13:31
Temat postu:

A jak to jest z wpisaniem imienia i nazwiska na bilecie, bo jakoś nie widzę przerobienia swoich danych na cyrylicę Smile

krzysw - 16-06-2010, 14:22
Temat postu:

Da rade, jak ja bylem to przepisali nasze nazwiska i imiona z paszportu bez problemu Smile

Exsimus - 16-06-2010, 14:45
Temat postu:

A babuszki za noclegi ile kasują? i ile hrywien trzeba mieć na jedzenie itp, bo ponoć na Ukrainie to bajecznie tanio jest:)

snajper - 16-06-2010, 16:20
Temat postu:

Z tego co wiem taniej jest na Krymie niż w Odessie bo do Odessy jeździ elita, biznesmeni itd. co podwyższa ceny.

Pawka - 16-06-2010, 21:06
Temat postu:

Tak jak napisał Banson, to bilety można kupić przez internet, a dokładnie pod adresem http://www.e-kvytok.com.ua/wps/portal należy się zarejestrować, a później można rezerwować miejsca i kupować bilety. Można to zrobić na dwa sposoby. 1 to zarazerwować bilety i zapłacić w kasie przy odbiorze ( w tym wypadku, najczęściej trzeba je szybko odebrać max 2 dni od daty rezerwacji), 2 sposób to kupno biletu (płatność kartą) bilety będą do odbioru w dowolnej kasie kolejowej na Ukrainie, należy je odebrać do odjazdu pociągu ze stacji początkowej. Przy odbiorze należy mieć ze sobą numer rezerwacji (najlepiej wydrukować sobie potwierdzenie ze strony i dać pani w okienku). Pozostaje jeszcze tylko pokwitować odbiór, wpisać na kwitku swoje dane, numer paszportu, przez kogo wydany, oraz miejsce zamieszkania w Polsce. Co do konwersji swoich personaliów na cyrylicę to już nie jest kłopot, ponieważ bilety są na okaziciela, znieśli obowiązek kupowania biletów imiennych.
Jeżeli chodzi o ceny, to jest znacznie taniej niż u nas. Gastronomia i noclegi raczej na kieszeń studenta. W wielu miastach np. Lwów, Kijów na dworach są tzw. pokoje wypoczynku, czyli usługi hotelowe. Standard nierzadko dużo wyższy niż w niektórych hotelach, a ceny o wiele niższe (za nocleg w Kijowie, w ub. roku - pokój 2 os z łazienką zapłaciłem 90 zł za całość)
W załącznikach, fotki z dworcowych pokoi we Lwowie.

bartik - 16-06-2010, 21:45
Temat postu:

Ale na samym Krymie ceny są już porównywalne z tymi w Polsce.

Iktorn - 16-06-2010, 22:17
Temat postu:

Nie ma się czemu dziwić. U nas w Zakopanym czy w Sopocie też latem ceny są najwyższe. Jak rejon turystyczny to i ceny dla turystów.

Jetair - 27-07-2010, 15:10
Temat postu:

Orientuje się ktoś ile kosztuje połączenie Kijów-Symferopol (w 1 stronę, wrócę Wizzairem) ile czasu jedzie pociąg, w jakich warunkach i jak tam z angielskim u nich w kasach i czy ulgi studenckie mają?

Wolfchen - 27-07-2010, 19:34
Temat postu:

W kasie się dogadasz na migi, z angielskim może być problem. Ja się dogaduję łąmanym rosyjskim i żyję Smile

Najlepiej napisz sobie na kartce relację, date, godzinę odjazdu i nr pociągu. Reszta to formalność Razz

Co do ulg studenckich - w 99% przypadków ulga studencka przysługuje na terenie Polski. Z tego, co wiem, na podstawie ISIC można na Litwie podróżować koleją z ulgą studencką. Ale nie znam innego kraju, gdzie honorowaliby polskie legitki.

Exsimus - 05-07-2011, 00:22
Temat postu:

Czy to prawda, że na pociąg Lwów - Symferopol trzeba kupować bilety 60 dni na przód. Np jeżeli pojechałbym do Lwowa to nie kupię biletu na ten pociąg np jutro, pojutrze itd. Chciałbym docelowo dojechać do pięknego miasta Eupatoria i wiem, że po przyjeździe do Symferpola mam elektriczkę do Eupatorii, ale nie wiem jak z tymi biletami. I czy ktoś może powiedzieć ile kosztuje plackarta a ile kupe do Symferpola. Dzięki.

nynuś - 05-07-2011, 02:32
Temat postu:

Kupe na trasie Lwów - Symferopol kosztuje około 130 złotych w jedną stronę. Cena nie obejmuje opłaty za pościel.
Kupejnyj (kupé) - czteroosobowe, zamykane przedziały. Optymalny wybór, szczególnie dla rodzin z dziećmi.

Plackartnyj na tej samej trasie to wydatek około 100 zł. Trzeba się jednak liczyć z zerowym komfortem podróży.
Płackartnyj (płackarta) - tani wagon bezprzedziałowy, spotykany tylko na wschodzie: 50 osób w odkrytych boksach, zaduch, swojski smrodek, pełna integracja. Trzeba przeżyć, choć niektórym wystarcza tylko raz. Preferowane miejsca dolne (niżne), bo wtedy można schować bagaż do bezpiecznej skrzyni pod łóżkiem (numery nieparzyste do 29). Miejsca z numerem powyżej 30 to bokowi/bokowyje, położone wzdłuż przejścia - unikać.

Bilety na pociągi dalekobieżne można kupić do 45 dni wcześniej i często 44 dni przed datą wyjazdu biletów już nie ma.

W przedziałach można pić wszystko, oprócz wódki - ta jest podawana w wagonie restauracyjnym, do którego emigrują zwykle na samym początku podróży Polacy jadący niższym klasami.

Toalety - zawsze są one zamykane przed stacjami i otwierane po opuszczeniu miejscowości.

kraina_solvati - 05-07-2011, 11:55
Temat postu:

Cena przejazdu zależy od rodzaju pociągu, i tak, przykładowo:
poc. nr 256 Lwów - Symferopol (14:00 - 14:55) czas jazdy 24:55
płackart 115,23 UAH - 42,7 zł
kupe 181,42 UAH - 67,20 zł

poc. nr 086 Lwów - Symferopol (9:46 - 9:50) czas jazdy 24:04
płackart 159,68 UAH - 59 zł
kupe 221,40 UAH - 82 zł

Ceny sprawdzane w e-kvytku, przyjąłem kurs 1 UAH - 0,37 zł, data 05.08.2011.
Jeżeli chodzi o system e-kvytok.com.ua, to sprawdzałem to na własnej skórze i działa, tylko przyjmuje karty kredytowe, jakie mu się podoba Very Happy

Niemniej, jest to znaczne ułatwienie w porówaniu z kursem do Lwowa i z powrotem.

Exsimus - 05-07-2011, 15:21
Temat postu:

A jak jest z zajętością biletów naprawdę trzeba kupować 40 dni na przód, nawet 7 - 4 dni przed odjazdem nie kupię już biletu?

kraina_solvati - 05-07-2011, 15:30
Temat postu:

Ja byłem w 2007 roku na Krymie i wtedy, miesiąc przed odjazdem już nie było biletów, więc musieliśmy kombinować i przesiadać się w Kijowie. Jeżeli znasz ukraiński, to polecam e-kvytok.com.ua, jeżeli nie, to pewnie wycieczka do Lwowa... Lipiec i sierpień to zawsze najbardziej obłożone miesiące, a biorąc pod uwagę, że w jednym takim krymskim pociągu zmieści się ok. 800 osób, to nie dziwi mnie, że ludzie się o to biją. Zwłaszcza, że 1500 km w autobusie to nie jest najprzyjemniejsze doznanie.

maciej30 - 05-07-2011, 16:41
Temat postu:

bilety na kupe sa spedzilem teraz na ukrainie 5 dni i nie ma problemu na kupe na ten sam dzien do simferopola przede mna facet kupowal kupe na ten sam dzien wlasnie do simferopola i dostal, ja kupowalem rano do kijowa na wieczor tez dostalem w kupe bez problemu, co do poscieli to nieprawda ze sie nie wlicza w cene biletu, owszem wlicza sie, nie ma z tym zadnych problemow przynajmniej w kupe, bo takimi tylko jezdzilem na ukrainie. Skad ta informacja ze sie posciel nie wlicza to nie wiem? Ja jechalem pociagiem ze Lwowa o 22:47 do Kijowa i za zadna posciel nic nie doplacalem.

kraina_solvati - 05-07-2011, 21:44
Temat postu:

Dawniej się nie wliczała (przynajmniej w płackartach), od jakiegoś czasu jest w cenie biletu, można z niej zrezygnować - wtedy bilet jest tańszy.

Drut - 06-07-2011, 16:06
Temat postu:

A ja mam lekko nie na temat pytanie. Za niedlugo jade pierwszy raz na Ukrainę i naczytałem sie w necie relacji ludzi ktorzy piszą ze celnicy zmuszają do kupienia teoretycznie nieobowiązkowego ubezpieczenia? Ktoś wie coś w tym temacie?

kraina_solvati - 06-07-2011, 16:19
Temat postu:

Kiedyś tak rzeczywiście było, ale teraz już się nie spotykam z takim procederem (a jeżdżę na Ukrainę parę razy w roku), nawet znieśli obowiązek wypełniania kart imigracyjnych (2010 r.).

maciej30 - 06-07-2011, 18:26
Temat postu:

tydzien temu jechalem Lwowskim Expresem do Lwowa i nic podobnego nie mialo miejsca jak zmuszanie przez ukrainskich celnikow do wykupienia ubezpieczenia, sprawdzaja tylko paszporty i to wszystko, kartek imigracyjnych tez juz sie nie wypelnia.

Drut - 06-07-2011, 18:38
Temat postu:

Ok , dzięki Smile

Wiadomo , w necie rożne rzeczy piszą , a jak wspomnialem pierwszy raz jade na Ukrainę.

Exsimus - 07-07-2011, 03:57
Temat postu:

To teraz napiszcie jakie ceny nocelgów proponują babuszki na dworcach na Ukrainie. Proszę o podanie cen w hrywnach.

Jeszcze jedno pytanie, a może za noclegi można płacić w dolarach, bo to chyba chodiwa waluta w tym kraju.

kraina_solvati - 07-07-2011, 11:16
Temat postu:

Z babuszkami to się nie orientuję, bo dawno nie korzystałem z ich usług (pociąg lub namiot), natomiast co do dolarów - ja się spotkałem z dwoma przypadkami - jedni absolutnie dolarów nie przyjmują (bo jest to w świetle prawa nielegalne), inni znowu nie chcą hrywien. Możesz także spróbować spać na dworcu w "pokojach wypoczynkowych" Very Happy

http://railway.lviv.ua/info/passengers/station-services/

maciej30 - 07-07-2011, 12:10
Temat postu:

a coz to za pokoje? Bylem we Lwowie prawie caly dzien oczywiscie nie caly czas na stacji i jakos nie zauwazylem oferty tych pokoi na dworcu, te pokoje sa w samym budynku lwowskiego dworca?

kraina_solvati - 07-07-2011, 15:07
Temat postu:

Tak, wchodzi się jakoś od peronów Very Happy

wiem, bo chcieliśmy skorzystać z dworcowego prysznica Wink

Harvi - 19-07-2011, 21:37
Temat postu:

Jeśli mam OSŻD, to muszę dodatkowo dokupować jakieś miejscówki itp? Interesuje mnie płackarta , trasa Lwów - Symferopol ; potem Symferopol - Odessa