INFO KOLEJ - forum kolejowe

woj. zach.-pomorskie - Szansa na reaktywację linii Stargard-Pyrzyce

pp - 22-06-2010, 11:28
Temat postu: Szansa na reaktywację linii Stargard-Pyrzyce
Pewnego dnia coś mnie naszło i napisałem do Pyrzyc zapytanie odnośnie planów kolejowych tamtejszych samorządów (gminy i powiat). Pismo było tej treści:

Szanowni Państwo.
Czy samorządy pyrzyckie planują jakieś działania na rzecz uruchomienia kolejowej komunikacji pasażerskiej na linii ze Stargardu? Stargard posiada bowiem bardzo dobgodne połączenia kolejowe z całą Polską, a planowane
zakupy taboru spalinowego przez Zachodniopomorski UM wskazują na plany rozwojowe kolei pasażerskiej przez samorząd wojewódzki.
Odcinek Stargard - Pyrzyce ma długość około 25 km. Aktualnie tam obowiązuje prędkość 50km/h na całości. Więc, jak na warunki takich linii w Polsce, to przyzwoicie. Daje to prędkość handlową rzędu 40km/h, czyli czas przejazdu 38 minut. Busy przejeżdżają ten odcinek w 35 minut (wg rozkładu). Czyli - porównywalnie. Zatem mamy warunki początkowe do rozpoczęcia konkurencji całkiem przyzwoite. Atutem kolei jest dojazd na dworzec w Stargardzie z możliwością szybkiej przesiadki na inne relacje.
Gdyby linię wyremontować do 70km/h (co daje prędkość handlową rzędu 55km/h), to czas przejazdu skróciłby się do około 28 minut. Wtedy kolej byłaby bezkonkurencyjna czasem i komfortem przejazdu, uwzględniając wszelkie utrudnienia na drogach typu korki czy objazdy remontowe.
Jest jeszcze czynny odcinek Pyrzyce - Głazów (23 km) na którym obowiazuje prędkość 20km/h. Może remont i wydłużenie na tą relację by pomogło? W końcu przy tej linii leżą Lipiany (ponad 4 tysiące mieszkańców), które należą do powiatu pyrzyckiego.

Z poważaniem.
I mój podpis.

Po dość krótkim czasie z Urzędu Miasta w Pyrzycach dostałem następującą odpowiedź:

Nawiązując do Pana e-maila dotyczącego reaktywowania linii kolejowej Pyrzyce - Stargard Szczeciński uprzejmie informuję, że linia ta dla ruchu pasażerskiego została zamknięta w kwietniu 2004 r. przez PKP, gdyż wg dyrekcji była nierentowna.
Obecnie reaktywowanie linii kolejowej Pyrzyce – Stargard Szczeciński wiąże się z poniesieniem dużych nakładów finansowych, na które nie stać gmin. Zdewastowane stacje i przystanki kolejowe wymagają gruntownych remontów a środki finansowe jakimi dysponują gminy nie pozwalają na podjęcie realizacji takiego przedsięwzięcia bez pomocy z zewnątrz. W tej sytuacji jedynym ratunkiem dla reaktywowania nieczynnej linii kolejowej byłoby pozyskanie funduszy unijnych.
Jednocześnie chciałbym Pana poinformować, że zadania publiczne w zakresie transportu zbiorowego o charakterze ponadgminnym realizowane są przez powiaty. Dlatego poinformuję Starostę Pyrzyckiego o Pana piśmie z nadzieją na podjęcie tematu, a ja deklaruję współpracę z władzami gmin powiatu pyrzyckiego i Starostą Pyrzyckim.
Z poważaniem
Burmistrz Pyrzyc
mgr Kazimierz Lipiński

Morał tej historii jest taki: jest samorząd któy widzi szansę, ale nie ma mu kto wskazać drogi realizacji, pomocy? Są tam jacyś Mikole w okolicach Pyrzyc? Przejdźcie się do Burmistrza, pokażcie jakieś możliwości, bo linia nawet obecnie może dać szansę na powodzenie reaktywacji. Jak nie wiecie gdzie, to zapytajcie np. w opolskim OKOK-u, tam Wam dużo podpowiedzą.
Ja tylko tak dla relaksu sobie takiego maila napisałem, a już jest rzeczowa odpowiedź. Ale z Krakowa to ciężko bawić się w Pyrzyce, przyznajcie. Tym bardziej że na małopolskim podwórku też jest spory burdel do posprzątania. Przykładem tego jest dobrze tu na forum opisana strotrójka Wadowice - Trzebinia. I nie tylko, więc roboty jest sporo. A UM w Szczecinie podchodzi do kolei o niebo lepiej niż w Krakowie.
Pozdrawiam i czekam na ciąg dalszy napiany już przez internautów z Zach-pomorskiego.

I mały dopisek na przepis jak to zrobić, czli ruszyć władzę, z wątku "Reaktywacje w województwie zachodnio-pomorskim"

Stoker napisał/a:
Chłopaki, jeśli macie jakieś dojścia do prasy lokalnej, albo lokalnego forum internetowego - zasiejcie nieco fermentu i podpuśćcie publikę i dziennikarzy, może im się uda zainteresować sprawą lokalnych samorządowców. A tym jak wiadomo w roku (przed)wyborczym powinno zależeć na poparciu mieszkańców, więc może zaczną się trochę interesować kolejami w ich regionie jeśli będzie presja publiczna w tym temacie.

Samorządy lokalne (poza burmistrzem Wałcza Panem Z. Tuderkiem) w ogóle nie przejawiają zainteresowania tematem kolei regionalnych. Jak dotąd nie ma z ich strony żadnego działania, żadnych pism do marszałka, kompletna cisza.
Liczyłem że wspomnienie w kilku oficjalnych dokumentach UM o możliwości reaktywacji np. odcinków Świdwin-Połczyn, Kalisz Pomorski-Złocieniec, czy Stargard-Lipiany zaktywizuje choć trochę władze lokalne, czy tamtejszych dziennikarzy do dociekania i wnioskowania o uruchomienie linii przebiegających przez ich regiony. A tu poza może jednym artykułem kompletna klapa.

Piszcie jako mieszkańcy do swoich wójtów, burmistrzów, czy starostów, ale także do marszałka województwa z zapytaniami czy coś w temacie zamierzają robić oraz z wnioskami w sprawie reaktywacji Waszych kolei. Zbierzcie dodatkowe podpisy poparcia - np. w szkołach, uczelniach, od sąsiadów itp. Wskażcie przykłady podobnych działań - np. Darłowa, czy Kalisza Pomorskiego, albo nawet i z Dolnego Śląska (Trzebnica), bo te reaktywacje odbyły się dzięki zaangażowaniu tamtejszych samorządowców naciskających na marszałka.
Demokracja polega na tym, że każdy z nas może się wypowiedzieć, napisać, zawnioskować i oczekiwać rzetelnej odpowiedzi na interesujący go temat.

To od Was (mieszkańców regionu i ich samorządów) zależy, czy określone projekty będą realizowane. Tylko Wasza presja i zainteresowanie może pobudzić do działania władze wojewódzkie. Marszałek sam od siebie nic nowego nie uruchomi, bo zawsze jest 500 innych spraw do realizacji, o które zabiegają lokalne samorządy. Tu NIE chodzi o kasę, a jedynie o odpowiedni szum medialny i poparcie polityków. Bo rządzą i o wszystkim decydują politycy.

Pod tym linkiem na pozycji nr 32 są adresy mailowe do władz województwa: http://www.wzp.pl/umwzp/baza_teleadresowa/baza_teleadresowa.htm


http://infokolej.pl/posting.php?mode=quote&p=97859&sid=e316884db32f630c4c13501bddd78587
kallies - 24-06-2010, 07:19
Temat postu:
Moim zdaniem linia do Pyrzyc powinna być w pierwszej kolejnosci reaktywowana. Masa ludzi z Pyrzyc pracuje i uczy się w Stargardzie. Myslę , ze jak by się zrobiło porządny remont i dobry rozkład to linia odniosłaby sukces.Na początek puścić choćby takiego Wadlopera

http://iv.pl/images/69514511699092191905.jpg
rysiogeniusz - 24-06-2010, 10:53
Temat postu:
Patrząc na treść odpowiedzi Burmistrza Pyrzyc, wydaje mi się, że jest to standardowa odpowiedź na tego typu pytania.

Jeżeli chodzi o MK w Pyrzycach, to o ile się nie mylę działa tam stowarzyszenia drezynowe.
pp - 24-06-2010, 12:06
Temat postu:
rysiogeniusz, akurat mając sporo kontaktów z samorządami, mogę powiedzieć że nie jest to taka standardowa odpowiedź. Zdarza się często że "my mamy inne plany", albo "to się nie opłaca, bo...". Tutaj przynajmniej drogi nikomu nie zamykają. Spróbuj tak pogadać o kolei np. z burmistrzem Alwerni (na linii 103). Marzenie.
Dziękuję za info o drezyniarzach w Pyrzycach. Napiszę do nich.
Stoker - 30-06-2010, 11:46
Temat postu:
Moim zdaniem Pan Burmistrz albo ściemnia żeby nic nie zrobić (bo mu się nie chce, bo ma układ z busiarzami itp.) albo nie ma pojęcia kto za co odpowiada i boi się że mu budżetu nie starczy.

Panu Burmistrzowi należy przypomnieć, że finansowanie i organizowanie kolejowych przewozów regionalnych zgodnie z ustawą o transporcie kolejowym jest OBOWIĄZKIEM województwa (marszałka).

W związku z tym jedynym kosztem (teoretycznie) który burmistrz byłby zmuszony ponieść, to postawienie wniosku na zarząd gminy w sprawie wystąpienia do marszałka w tej sprawie, napisanie i wysłanie pisma do marszałka oraz ewentualne odbycie kilku podróży służbowych do Szczecina w celu lobbowania za tą sprawą (i bez tego pewnie tam jeździ raz w tygodniu).
W dłuższej perspektywie faktycznie gminy mogą się finansowo dołożyć np. do remontów dworców lub choćby ich obejść (odkrzaczanie, remont nawierzchni chodników i peronów, itp.). Ale nie mają takiego obowiązku.

Oczywiście marszałek ma dużo innych "bardzo ważnych" wydatków, więc pewnie odpisze, że nie ma pieniędzy, albo coś w stylu żeby gmina się dołożyła do pociągów.
Ale prawda jest taka, że jeżeli burmistrz ma jaja to będzie temat drążył na tyle głośno i skutecznie (media są tu idealnym wsparciem), że marszałek się w końcu ugnie, bo nie może pozwolić by o nim w prasie źle pisano zwłaszcza w roku wyborczym.

Rok wyborczy jest to najlepszy z możliwych okresów na tego typu sprawy. Bo są ważne społecznie i nośne medialnie. W Stargardzie jest przecież spory rynek pracy (Bridgestone), do którego ciągną okoliczne gminy, więc transport kolejowy idealnie wpisuje się w ten temat.

Kompletnie nie rozumiem dlaczego lokalni samorządowcy tak dają du.. i nic nie robią by poprawić u siebie sytuację komunikacyjną - patrz burmistrz Kalisza Pomorskiego (cisza mimo pisma popartego osobistym wstawiennictwem obecnego na tym forum kolegi burmistrza). Niestety swojemu ojcu (też burmistrzowi), który osobiście wywalczył powrót pociągów do Kalisza Pomorskiego nie dorasta do pięt.
Ręce opadają Hmm
franekswoboda - 31-10-2010, 22:11
Temat postu:
Cytat:

pp
Dziękuję za info o drezyniarzach w Pyrzycach. Napiszę do nich.

I jak? Był jakiś odzew z ich strony?
Cytat:

Stoker
(...)

Panu Burmistrzowi należy przypomnieć, że finansowanie i organizowanie kolejowych przewozów regionalnych zgodnie z ustawą o transporcie kolejowym jest OBOWIĄZKIEM województwa (marszałka).

W związku z tym jedynym kosztem (teoretycznie) który burmistrz byłby zmuszony ponieść, to postawienie wniosku na zarząd gminy w sprawie wystąpienia do marszałka w tej sprawie, napisanie i wysłanie pisma do marszałka oraz ewentualne odbycie kilku podróży służbowych do Szczecina w celu lobbowania za tą sprawą (i bez tego pewnie tam jeździ raz w tygodniu).
W dłuższej perspektywie faktycznie gminy mogą się finansowo dołożyć np. do remontów dworców lub choćby ich obejść (odkrzaczanie, remont nawierzchni chodników i peronów, itp.). Ale nie mają takiego obowiązku.

Oczywiście marszałek ma dużo innych "bardzo ważnych" wydatków, więc pewnie odpisze, że nie ma pieniędzy, albo coś w stylu żeby gmina się dołożyła do pociągów.
Ale prawda jest taka, że jeżeli burmistrz ma jaja to będzie temat drążył na tyle głośno i skutecznie (media są tu idealnym wsparciem), że marszałek się w końcu ugnie, bo nie może pozwolić by o nim w prasie źle pisano zwłaszcza w roku wyborczym.

Rok wyborczy jest to najlepszy z możliwych okresów na tego typu sprawy. Bo są ważne społecznie i nośne medialnie. W Stargardzie jest przecież spory rynek pracy (Bridgestone), do którego ciągną okoliczne gminy, więc transport kolejowy idealnie wpisuje się w ten temat.

(...)

Myślę, że przed wyborami niewiele da się zdziałać. Na początku grudnia będą już znane nowe władze i wtedy postaram się ruszyć sprawę, bo wszelkie czynniki umożliwiające reaktywację połączenia pochodzące spoza miasta są sprzyjające.

Obecnie trasę Stargard - Pyrzyce opanowały firmy busiarskie ('opanowały' to być może za mocne słowo, bo firmy są zaledwie dwie, choć działają prężnie). Kursów jest już tak wiele, że i PKS zaczął wycofywać połączenia - z Pyrzyc do Stargardu przez cały dzień są dwa (podobnie ze Stargardu do Pyrzyc). Według mnie, można przedstawić dwa argumenty dla przywrócenia kolei na tej trasie:
1. Sensownym rozwiązaniem mającym rację ekonomiczną jest wprowadzenie połączeń kolejowych o bardzo wczesnej i bardzo późnej porze, najlepiej skomunikowanych z pociągami przyjeżdżającymi do Stargardu i odjeżdżających stamtąd do dużych miast. Przykro wygląda sytuacja, gdy z miasta powiatowego do najbliższej stacji kolejowej najwcześniejsze połączenie jest o 6:00, a najpóźniejsze o 19:20 (sic!).
2. Poprowadzenie szynobusu (bo najpewniej to pojazd tego typu obsługiwałby tą linię) aż do Lipian. Jest to drugie największe (i drugie w ogóle) miasto powiatu pyrzyckiego, atrakcyjne (zabytkowa zabudowa centrum), pięknie położone (3 jeziora, lasy, pagórki), z którego sporo ludzi uczy się i pracuje nie tylko w Pyrzycach, ale i w Stargardzie. Obecnie nie ma bezpośredniego połączenia z Lipian do Stargardu, a to dystans zaledwie 42 km!

Dodam tylko dla niewtajemniczonych, że cała linia Stargard-Pyrzyce-Lipiany jest cały czas jak najbardziej czynna - kursują pociągi towarowe, w okresie letnim nawet kilka dziennie.
pp - 02-11-2010, 10:22
Temat postu:
Odzewu od drezyniarzy nie było żadnego.

Z odcinkiem do Lipian jest taki problem że obecnie od Pyrzyc do Lipian jest 20km/h. Linia powinna pójść do remontu. Tak jak odcinek Stargard - Pyrzyce gdzie jest 50km/h i też go trzeba odświeżyć.
Ale, jak już pisałem, wariant skrócony "pyrzycki" na początek ma bardzo duże szanse powodzenia ze względu na dobry czas przejazdu i dojazd na stację w Stargardzie - pasażerowie nie muszą biegać z przystanku busów na dworzec. I dlatego to jest dobry temat wyborczy.
dinxles - 02-11-2010, 11:06
Temat postu:
W grudniu 2005 jechalem poc specjalny do Glazowa i pociag na odcinku Pyrzyce-Glazow jechal do 70 km/h
pp - 02-11-2010, 13:37
Temat postu:
To było pięć lat temu. A teraz prędkości są takie jak podałem.
Szczegóły tutaj:
http://www.plk-sa.pl/fileadmin/Oferta/Regulamin_2009_2010/Zalaczniki_1-8/P_09-10_Z__2.1_A_w.1.5.pdf

Reszta dokumentów tutaj:
http://www.plk-sa.pl/informacje-dla-przewoznikow-kolejowych/warunki-udostepniania-tras/regulaminy-przydzielania-tras-pociagow/rozklad-jazdy-20092010/
dinxles - 02-11-2010, 13:52
Temat postu:
No wlasnie, bo pamietam ze bardzo szybko wtedy szynobus sa110 jechal i nawet szybciej niz samochody z drogi rownoleglej...
franekswoboda - 02-11-2010, 14:22
Temat postu:
Cytat:

pp
Odzewu od drezyniarzy nie było żadnego.

Szkoda. :/
Cytat:

Z odcinkiem do Lipian jest taki problem że obecnie od Pyrzyc do Lipian jest 20km/h. Linia powinna pójść do remontu. Tak jak odcinek Stargard - Pyrzyce gdzie jest 50km/h i też go trzeba odświeżyć.
Ale, jak już pisałem, wariant skrócony "pyrzycki" na początek ma bardzo duże szanse powodzenia ze względu na dobry czas przejazdu i dojazd na stację w Stargardzie - pasażerowie nie muszą biegać z przystanku busów na dworzec. I dlatego to jest dobry temat wyborczy.

Sugerujesz więc, żeby poruszyć temat już teraz, przed wyborami? Mam niezły dostęp do kilku kandydatów na radnych powiatowych (w tym obecnego starosty pyrzyckiego) i kandydatów na burmistrza (w tym do obecnego). Ponieważ pp jesteś lepiej zorientowany w działaniu na rzecz przywrócenia połączeń kolejowych, chciałbym poprosić Cię o radę, z jakimi dokumentami udać się z wizytą do wspomnianych osób. Wiem tylko, że sprawy kolejowe w regionach należą do właściwości Urzędu Marszałkowskiego, a zarówno powiaty, jak i burmistrzowie nie są im bezpośrednio podlegli.

Mówiąc wprost - jakimi argumentami operować, żeby skutecznie przekonywać lokalną władzę do aktywności? Nie dysponuję żadnymi wyliczeniami oprócz tych podanych w tym temacie, a rozmowa bez solidnego wsparcia merytorycznego spełznie zapewne na niczym.
pp - 02-11-2010, 14:34
Temat postu:
Tak, przed wyborami. Bo potem będzie można temat pociągnąć dalej. A ponieważ ma realne podstawy, to można z nim wyjść do ludzi.

Co do drezyniarzy - spróbuj ty: http://acze.net/~drezyny/kontakt.php

Co do reaktywacji - przeceniasz mnie. Najlepiej skontaktuj się z Opolskim OKOKiem: http://okoko.net.pl/ tam Ci wszystko powiedzą, bo oni już to przeszli wiele razy. Z powodzeniem.
Urząd Marszałkowski jest odpowiedzialny za organziację kolejowych przewozów pasażerskich, ale jak samorządy lokalne nie będą wnioskować ich przywrócenia na danej linii, to UM nie musi się wogóle wysilać. A jeśli będzie działanie samorządów lokalnych, to UM musi zacząć coś robić.
franekswoboda - 02-11-2010, 21:12
Temat postu:
Dzięki za wskazówki pp. Skontaktuję się z OKOKO. Dziś napisałem maila do Wydziału Infrastruktury i Transportu Urzędu Marszałkowskiego Województwa Zachodniopomorskiego z zapytaniem o obecny stan planów dotyczących ruchu pasażerskiego na tej linii.

Mam nadzieję, że uda mi się jeszcze w tym tygodniu skontaktować z lokalnymi politykami. Po uzyskaniu odpowiedzi z UM będzie można operować już pewnymi konkretami.
pp - 03-11-2010, 08:22
Temat postu:
Z UMU Ci pewnie odpiszą że może i mają w planach, ale lokalne samorządy nie zgłaszały zapotrzebowania, więc nic nie będą robić. Ale dobrze że napisałeś. Zawsze czegoś ciekawego się dowiesz, a może przez ostatni czas coś nowego zaplanowali w związku z tą linią? W końcu po coś ten nowy tabor kupują.
Sądzę jednak że podsatwa to inicjatywa samorządów lokalnych: miast, gmin i powiatu. To oni powinni wystąpićz inicjatywą uruchomienia przewozów pasażerskich oraz ewentualnego ujęcia w RPO czy czymś takim do spółki z peelką remontu Pyrzyce - Lipiany, bo na rekatywację przy 20km/h nikt nie pójdzie. Niech samorządy się wykażą, tak jak na EŁk-Pisz.
OPi - 03-11-2010, 16:55
Temat postu:
Może jest jakaś nikła szansa na reaktywację?
Kilka tygodni temu w Kurierze Szczecińskim dołączano informator budżetowy UM woj. Zach.-Pom.
Znalazłem tam artykuł o przewozach na liniach kolejowych (fragment):
Cytat:
Umowa ramowa określa również linie, na których przewozy mogą być uruchomione w trakcie jej obowiązywania, jeśli zostaną spełnione warunki techniczno-eksploatacyjne:
1. Szczecin Główny - Trzebież Szcz.
2. Złocieniec - Kalisz Pomorski
3. Stargard Szcz. - Lipiany
4. Płoty - Wysoka Kamieńska
5. Połczyn Zdrój - Świdwin
6. Mścice - Mielno Kosz.

pp - 03-11-2010, 19:33
Temat postu:
To cieszy i mam nadzieję że to nie kiełbasa wyborcza. Szczególny sentyment mam do pozycji 6 (Mielno). Bywałem tam często w dzieciństwie na koloniach i pamiętam jak się fajnie jeździło na tej linii. Szczególnie to podkładanie aluminiowych złotówek na szynach w Mielnie Smile To były czasy, a składy były latem mocno napchane turystami.

Jednak niezależnie od doniesień prasowych z urzędnikami z UMu i lokalnymi politykami warto porozmawiać. To nie zaszkodzi.
OPi - 03-11-2010, 20:01
Temat postu:
Akurat linia do Mielna jest uruchamiana co roku w każde wakacje, dlatego też nie rozumiem, dlaczego dano ją na tą listę.
Stoker - 03-11-2010, 23:22
Temat postu:
Wszystkie wymienione trasy wpisano do umowy po to, by w razie ich reaktywacji nie było konieczności robienia dodatkowego przetargu na przewozy po tych liniach, bo to w warunkach UM trwa niemiłosiernie długo.
franekswoboda - 04-11-2010, 14:10
Temat postu:
Cytat:

OPi
Może jest jakaś nikła szansa na reaktywację?
Kilka tygodni temu w Kurierze Szczecińskim dołączano informator budżetowy UM woj. Zach.-Pom.
Znalazłem tam artykuł o przewozach na liniach kolejowych (fragment):
Cytat:
Umowa ramowa określa również linie, na których przewozy mogą być uruchomione w trakcie jej obowiązywania, jeśli zostaną spełnione warunki techniczno-eksploatacyjne:
1. Szczecin Główny - Trzebież Szcz.
2. Złocieniec - Kalisz Pomorski
3. Stargard Szcz. - Lipiany
4. Płoty - Wysoka Kamieńska
5. Połczyn Zdrój - Świdwin
6. Mścice - Mielno Kosz.

OPi, pamiętasz które to było wydanie Kuriera? Byłoby fajnie, gdybym miał dostęp do tego, o czym piszesz. Byłby to dodatkowy atut w rozmowach na szczeblu lokalnym. Dobrze, że to zestawienie ujęto w ramach umowy - dzięki temu sprawa nabrała formalnego charakteru.

Tymczasem brak odpowiedzi z UMu. Telefonów też nikt nie odbiera. Ale jeszcze spróbuję. Artykuł artykułem, ale moje pytania były bardziej szczegółowe. ;-)
OPi - 04-11-2010, 14:12
Temat postu:
Niestety Kurier już dawno wyrzuciłem. Wiem tylko, że numer tego dodatku budżetowego to nr 3 (9).
franekswoboda - 04-11-2010, 14:18
Temat postu:
Hm, ale to na pewno było w październiku?

Czy trafnie zgaduję, że masz jeszcze ten dodatek (no, chyba, że zapamiętałeś pozycje i kolejność w tabelce tak szczegółowo Smile)? Czy mógłbyś go jakoś udostępnić (zdjęcie cyfrowe, skan)?
OPi - 04-11-2010, 14:41
Temat postu:
Może końcówka września.

Oczywiście, że mogę.
http://img573.imageshack.us/img573/3784/skanowanie0003.th.jpg
Stoker - 04-11-2010, 14:51
Temat postu:
franekswoboda napisał/a:
Tymczasem brak odpowiedzi z UMu. Telefonów też nikt nie odbiera. Ale jeszcze spróbuję. Artykuł artykułem, ale moje pytania były bardziej szczegółowe. ;-)


A pod jaki numer dzwoniłeś?
Nie wiem czy telefon to właściwy sposób na rozwiązanie tego typu problemów, ale jakby co to baza teleadresowa Urzędu Marszałkowskiego jest tu:
http://www.wzp.pl/umwzp/baza_teleadresowa/
Dzwonić należy do Wydziału Infrastruktury i Transportu.
franekswoboda - 04-11-2010, 15:00
Temat postu:
OPi, dzięki wielkie, bardzo się przyda to, co przesłałeś. :-)

Stoker, chciałem zatelefonować tylko po to, aby dowiedzieć się, kiedy uzyskam odpowiedź na maila. Osobiście zamierzam wybrać się do lokalnych samorządowców, ale dopiero wtedy, gdy będę dysponował jakimiś przydatnymi dokumentami. Za taki uważam odpowiedź z UM.

Znam stronę, którą podałeś i z trzema wymienionymi tam numerami próbowałem się połączyć.
rysiogeniusz - 04-11-2010, 16:19
Temat postu:
Nie zapominajmy też o tym, aby skontaktować się z mieszkańcami powiatu Pyrzyckiego. To dla nich w pierwszej kolejności byłaby ew. reaktywowana linia. Chodzi mi tutaj oto aby ich też zainteresować tą sprawą jaką mieszkańców. Bo jednak my jesteś z innych miast (chyba) a jak mieszkańcy też pokażą, że chcą reaktywacji to niewątpliwie będzie łatwiej.

http://www.rynek-kolejowy.pl/13394/Zachodniopomorskie%2B%2BPrzetarg%2Bna%2Bprzewozy%2Bpasa%25BFerskie.htm

Wyżej podałem link do artykułu na Rynku Kolejowym w którym jest też podana informacja o tym, że ofertę można poszerzyć o m.in linię z Stargardu do Pyrzyc. Jednak jako, że jest to wiadomość archiwalna i żeby ją przeglądać trzeba mieć konta na stronie Rynku Kolejowego pozwolę sobie wkleić cały artykuł z zaznaczeniem interesującego nas kawałka.

Przetarg na przewozy pasażerskie

Województwo zachodniopomorskie rozpisało przetarg na świadczenie usług publicznych w zakresie kolejowych przewozów pasażerskich na terenie regionu w latach 2009-2012. Wartość kontraktu to prawie 160 mln zł.

Wśród wymogów stawianych chętnym do wzięcia udziału w przetargu znalazło się dysponowanie potencjałem umożliwiającym wykonanie usług stanowiących przedmiot zamówienia:

- minimum 66 elektrycznych zespołów trakcyjnych o pojemności minimum 160 miejsc siedzących każdy, wyposażonych w centralnie zamykane drzwi wejściowe oraz zdolnych osiągać prędkość maksymalną co najmniej 100 km/h,
- minimum 6 spalinowych zespołów trakcyjnych o pojemności minimum 160 miejsc siedzących każdy, wyposażonych w centralnie zamykane drzwi wejściowe oraz zdolnych osiągać prędkość maksymalną co najmniej 100 km/h.

Innym wymogiem jest należyte wykonanie w ostatnich 3 latach przynajmniej jednej usługi w zakresie kolejowych przewozów pasażerskich o wielkości rocznej pracy eksploatacyjnej co najmniej 4 mln pociągokilometrów.

Szacunkowa wartość zamówienia bez VAT to 159 612 337,00 zł. Jedynym kryterium oceny propozycji jest cena.

Oferty zostaną otwarte 26 listopada.

Zamówienie obejmuje świadczenie przewozów w relacjach:

Gdańsk - Słupsk - Koszalin - Świdwin - Stargard Szczeciński (linia nr 202),
Chojnice - Szczecinek - Złocieniec - Runowo Pomorskie (linia nr 210),
Wrocław - Zielona Góra - Kostrzyn - Chojna - Gryfino - Szczecin Gł. (linia nr 273),
Poznań - Krzyż - Stargard Szczeciński - Szczecin Gł. (linia nr 351),
Szczecin Dąbie - Goleniów - Międzyzdroje - Świnoujście (linia nr 401),
Koszalin - Kołobrzeg - Trzebiatów - Gryfice - Goleniów (linia nr 402),
Piła - Ulikowo (linia nr 403),
Szczecinek - Białogard - Kołobrzeg (linia nr 404),
Piła - Szczecinek - Miastko - Słupsk (linia nr 405),
Wysoka Kamieńska - Kamień Pomorski (linia nr 407),
Złocieniec - Kalisz Pomorski (linia nr 410),
Sławno - Darłowo (linia nr 418).

Zamawiający może poszerzyć zamówienie o:

Szczecin Gł. - Trzebież Szczeciński (linia nr 406),
Stargard Szczeciński - Pyrzyce - Lipiany (linia nr 411),
Płoty - Wysoka Kamieńska (linia nr 420),
Świdwin - Połczyn Zdrój (linia nr 421),
Mścice - Mielno Koszalińskie (linia nr 427).

Doctor No - 07-11-2010, 12:39
Temat postu:
Czy ta linia Płoty-Wysoka ma obecnie jakiś sens? Wg mnie z kolei, pociągi powinny wrócić ale tylko na odcinek Police zakład/Jasienica-Niebuszewo. Pętla wokół miasta narazie nie jest potrzebna, a co najwyżej do Turzyna. Jednak powinno się pomyśleć o relokacji przystanków w północnej cz. Szcz. oraz lepszych dojść do nich.
bialy111 - 07-11-2010, 20:11
Temat postu:
Doctor No napisał/a:
Czy ta linia Płoty-Wysoka ma obecnie jakiś sens?

Mają tą linią jeździć pociągi relacji Świnoujście - Koszalin.
franekswoboda - 07-11-2010, 20:40
Temat postu:
Proszę obydwu szanownych przedpiszców o dyscyplinę i pisanie na temat zgodny z tytułem wątku. :-)

Już jutro powinienem mieć odpowiedź z UM.
OPi - 08-11-2010, 08:20
Temat postu:
Cytat:
Pętla wokół miasta narazie nie jest potrzebna, a co najwyżej do Turzyna. Jednak powinno się pomyśleć o relokacji przystanków w północnej cz. Szcz. oraz lepszych dojść do nich.

To tak jak ty mówisz, to połączenie na pewno nie miałoby sensu, bo nie byłoby żadnego skomunikowania na dworcu Głównym i wtedy na pewno nikt by nim nie jeździł.

EOT
Doctor No - 09-11-2010, 01:54
Temat postu:
Raczej dużo chętnych do przesiadek nie będzie, chodzi głównie o szybki dowóz do centrum. A z Turzynu na Główny to pusty przebieg i długi. Tabor niewykorzystany. Z kolei z Niebuszewa optymalne połączenie tram z centrum. Ale na Turzyn mógłby jechać. Jeszcze lepsza opcja: wybudowanie przez miasto estakady od E.Plater do wiaduktu i włączenie tramwaju bezpośrednio w linię. Pod skrzyzowaniem przy dawnym Domu Marynarza krótki tunel je omijający i wprowadzający linię na estakade. Wreszcie i Stettin miałby premetro.
pp - 09-11-2010, 09:54
Temat postu:
Off topic się zrobił. Załóżcie nowy wątek Smile
franekswoboda - 09-11-2010, 21:47
Temat postu:
Niestety nie dostałem odpowiedzi od UM, choć mija dziś tydzień od daty wysłania maila. Być może jutro odwiedzę WIiT, a jeśli nie, to znów zadzwonię.
pp - 10-11-2010, 08:28
Temat postu:
Spokojnie, odpiszą. Mają na to bodaj dwa tygodnie. Mi zawsze odpisywali.
franekswoboda - 14-11-2010, 19:59
Temat postu:
Jak dotąd nie odpisali. Szanse na ruszenie z czymkolwiek do władz lokalnych przed wyborami maleją z każdym dniem - bez pisma z UM nie zacznę działać.

Heh, dzisiaj odwiedziłem dalsze miejscowości (za Pyrzycami w stronę Godkowa) leżące przy linii 411, a dokładniej Kozielice i Trzebórz. Smutno to wszystko wygląda.

Kozielice
Na stacji w Kozielicach budynek jest jeszcze w całkiem niezłym stanie (oczywiście, szyby i okna wybite, mech też gdzieniegdzie porasta, ale o dziwo większa część jest niezamieszkana; napis 'Kozielice' na ścianie wciąż wyraźny), podobnie torowisko (betonowe podkłady, śrub przy szynach też nie brakuje), ale tuż za stacją znajduje się zapora... Niestety, linia została przerwana (dosłownie), jak sądzę bezpowrotnie, przez nową drogę ekspresową S3. Zastanawiam się, czy koszt budowy jednego dodatkowego wiaduktu tak bardzo podniósłby nakłady poniesione przy budowy tej trasy. Takich przejazdów jest tu multum, bowiem sporo miejscowości leży po obu stronach szosy. Ech...

Trzebórz
Budynek stacyjny jest zamieszkały, w całości, w związku z czym jest zadbany. Torowisko w stronę Kozielic wygląda naprawdę dobrze (ale może się nie znam, wszak jestem kolejowym neofitą - od raptem miesiąca ;-)), w stronę Tetynia przy stacji wszystko zarosło, ale w innych miejscach, bardziej oddalonych od stacji jest znacznie lepiej.

Czy tylko ja dostrzegam potencjał tej linii, również za Pyrzycami? Właściwie każda miejscowość, w której znajdowała się stacja ma w pobliżu jezioro (nieopodal Kozielic - 2km - jest Mielno, Trzebórz, Tetyń, Trzcińsko Zdrój oczywiście również - w ogóle to bardzo urokliwe miasteczko, Brwice i Jelenin). Nie trzeba chyba pisać, że jakikolwiek transport publiczny z tych miejsc do większych ośrodków miejskich jest obecnie na wymarciu albo już wcale nie funkcjonuje. Zamarzyła mi się dzisiaj wizja Pyrzyc jak swoistego 'zagłębia jeziornego', z doskonałą komunikacją kolejową ustawioną pod krajowych, a może i zagranicznych turystów. Taka sieć połączeń, z Pyrzyc do Lipian, Stargardu i niechaj tylko do Trzcińska umożliwiłaby przewóz rowerów (urozmaiconych widokowo i bezpiecznych tras rowerowych jest tu bez liku, choć oczywiście są słabo oznakowane) czy innego sprzętu turystycznego. Heh, rozmarzyłem się, bo teraźniejszość pyrzycka jest raczej smutna; region podupada gospodarczo (częste są likwidacje wszystkiego, co jeszcze działa, natomiast nowych inwestycji jest jak na lekarstwo). Owszem, rolnicy byli, są i będą, ale co z resztą mieszkańców? Dla nich nie ma tu absolutnie nic interesującego poza rodziną i sentymentem do miejsca narodzin. Wydaje się się więc, że dużą, naprawdę niewartą bagatelizowania, szansą jest rozwój turystyki w tym niedocenionym jak dotąd zakątku województwa zachodniopomorskiego. Niby od czasu do czasu ktoś wystąpi z inicjatywą (jak wybudowanie ścieżki rowerowej do Przelewic, po dawnej linii kolejowej Pyrzyce - Płońsko), lecz podupada ona równie szybko jak się pojawia, zazwyczaj z niezrozumiałych dla niewtajemniczonych powodów...

Reaktywacja ruchu pasażerskiego na linii Stargard - Pyrzyce - Lipiany powinna być dla pyrzyckiego samorządu priorytetem. Linia z bogatą historią (istnieje od 1880 roku, jako przedsięwzięcie firmowane przez Stargard-Cüstriner Eisenbahn-Gesellschaft) nie powinna pójść w zapomnienie. Mam nadzieję, że wspólnymi siłami uda się coś zdziałać na rzecz jej reanimowania. Odcinkami Kozielice - Pyrzyce i Siemczyn - Trzebórz mogliby zainteresować się drezyniarze. Podaję link z większą ilością informacji o stacji Pyrzyce:
http://www.pod-semaforkiem.aplus.pl/pz-pyrzyce.php

Trochę się rozpisałem, może nawet nawet w nieco propagandowym tonie. ;-)
LinX - 14-11-2010, 22:49
Temat postu:
Co do linii Pyrzyce - Godków, to sprawa jest o tyle ciekawa, że inne linia - 419 - Pyrzyce - Gryfino, która została przekazana samorządom i niemal natychmiastowo rozebrana po przecięciu przez S3, a odcinek linii 411 czyli Pyrzyce - Godków miał zostać rozebrany a nie został jak na razie.

Linię 411 mam zaliczony na piechotę na odcinku Pyrzyce- Trzcińsko, pozostał mi odcinek do Godkowa.

Co do linii do Lipian sprawa jest gorsza, jadąc z Głazowa do Stargardu miałem okazę poczuć stan torowiska który na odcinku do Pyrzyc nie jest rewelacyjny.

A tak z ciekawostek, to przed wojną odcinek Pyrzyce-Stargard miał V szlakową 70km/h Smile

Pozdrawiam!
franekswoboda - 15-11-2010, 00:40
Temat postu:
LinX napisał/a:
Co do linii Pyrzyce - Godków, to sprawa jest o tyle ciekawa, że inne linia - 419 - Pyrzyce - Gryfino, która została przekazana samorządom i niemal natychmiastowo rozebrana po przecięciu przez S3, a odcinek linii 411 czyli Pyrzyce - Godków miał zostać rozebrany a nie został jak na razie.

No właśnie częściowo został rozebrany, o czym dziś naocznie się przekonałem. Asfaltowa wstęga S3 przecięła odcinek między Siemczynem, a Kozielicami. Następnym razem mogę zrobić zdjęcie odciętych szyn tuż za przejazdem w Siemczynie.
Cytat:
Linię 411 mam zaliczony na piechotę na odcinku Pyrzyce- Trzcińsko, pozostał mi odcinek do Godkowa.

Na piechotę? Toż to ponad 30 km. Mieszkasz gdzieś w okolicy? Z Trzcińska do Godkowa sam jestem ciekaw jak się sprawy mają, bo to już w sumie nie mój 'rewir'.
Cytat:
Co do linii do Lipian sprawa jest gorsza, jadąc z Głazowa do Stargardu miałem okazę poczuć stan torowiska który na odcinku do Pyrzyc nie jest rewelacyjny.

A tak z ciekawostek, to przed wojną odcinek Pyrzyce-Stargard miał V szlakową 70km/h Smile

Pozdrawiam!

Tak jak napisano w tym wątku - na odcinku z Pyrzyc do Lipian V max to tylko 20 km/h. Z P. do Stargardu jest lepiej.

Znalazłem jeszcze ciekawą stronę z fotografiami i informacjami o linii 411:
http://www.stargardzkakolej.pl/wer_1/index.php?option=com_content&view=article&id=98&Itemid=64
I cytat za źródłem:
Cytat:
Na linii prowadzony jest jedynie ruch towarowy na odcinku od Stargardu Szczecińskiego do Głazowa, oraz od Kostrzyna do Barnówka. Od 2008 roku między Stargardem a Pyrzycami oraz Głazowem panuje wzmożony ruch towarowy. Linią wożone jest kruszywo na budowę drogi ekspresowej S3, której budowa przyczyniła się do fizycznej likwidacji linii na odcinku pomiędzy Głazowem a Myśliborzem.

Zdjęcie:
http://www.stargardzkakolej.pl/wer_1/images/stories/stargard/glazow_1.jpg
Co za draństwo - wykorzystać część linii, a resztę zniszczyć. Budowanie elementów infrastruktury kosztem niszczenia zastanych... Ech.

Również pozdrawiam!
LinX - 15-11-2010, 01:11
Temat postu:
franekswoboda napisał/a:

No właśnie częściowo został rozebrany, o czym dziś naocznie się przekonałem. Asfaltowa wstęga S3 przecięła odcinek między Siemczynem, a Kozielicami. Następnym razem mogę zrobić zdjęcie odciętych szyn tuż za przejazdem w Siemczynie.


Było to dla mnie tak oczywiste, że tego nie pisałem, bo jak mieli inaczej wybudować S-trójkę Cool

Tak linia (411) się kończy od strony Pyrzyc, zdjęcie z kwietnia 2010
http://img242.imageshack.us/img242/5610/img6511y.th.jpg
franekswoboda - 15-11-2010, 02:02
Temat postu:
LinX napisał/a:

Było to dla mnie tak oczywiste, że tego nie pisałem, bo jak mieli inaczej wybudować S-trójkę Cool

Chociażby tak, jak wybudowano obwodnicę Stargardu - poszerzony wiadukt przechodzi nad torowiskiem linii 411. Tak jak pisałem, jeden wiadukt więcej przy takiej ilości, jak w przypadku S3, nie stanowiłby problemu, gdyby zyskał wsparcie odpowiednich instytucji.

Dzięki za zdjęcie.
pp - 15-11-2010, 12:46
Temat postu:
franekswoboda napisał/a:
Jak dotąd nie odpisali. Szanse na ruszenie z czymkolwiek do władz lokalnych przed wyborami maleją z każdym dniem - bez pisma z UM nie zacznę działać.


Błąd w rozumowaniu kolego: to UM nie zacznie działać (rozwijać nowych połączeń) bez inicjatywy władz lokalnych! Działaj bez tego pisma, bo ono Ci do niczego nie jest potrzebne. To lokalni urzędnicy i politycy mają myśleć i wiedzieć co jest mieszkańcom potrzebne, a nie władza centralna.

[ Dodano: 15-11-2010, 12:48 ]
franekswoboda napisał/a:

Niestety, linia została przerwana (dosłownie), jak sądzę bezpowrotnie, przez nową drogę ekspresową S3. Zastanawiam się, czy koszt budowy jednego dodatkowego wiaduktu tak bardzo podniósłby nakłady poniesione przy budowy tej trasy. Takich przejazdów jest tu multum, bowiem sporo miejscowości leży po obu stronach szosy. Ech...

Polskie dziadostwo. Tak się minimalizuje koszty budowy z jednej strony, żeby można było z tej budowy coś ukraść (patrz: afera z dolomitem na A1). Drogowcy robią co chcą, ale im na to ktoś pozwolił. Ktoś, czyli: kolej (MI oraz PLK) i, przede wszystkim, lokalne władze (!!!) które miały kolej w poważaniu.

[ Dodano: 15-11-2010, 14:30 ]
Doctor No napisał/a:
Czy ta linia Płoty-Wysoka ma obecnie jakiś sens?

W szerszej perspektywie niż własne podwórko - tak. Np. jako sezonowe połączenie (Bydgoszcz) - Piła - Wałcz - Złocieniec - Runowo - Płoty - Świnoujście. Tak by pewnie było w normalnym kraju. A w Polsce? Rozebrać, rozszabrować i popatrzeć co jeszcze można zapieprzyć, w myśl zasady: co by tu zrobić żeby nic nie robić a zarobić.
Mimo tego mam nadzieję że temat Pyrzyc ruszy i zakończy się reaktywacją.
LinX - 16-11-2010, 13:32
Temat postu:
franekswoboda napisał/a:

Chociażby tak, jak wybudowano obwodnicę Stargardu - poszerzony wiadukt przechodzi nad torowiskiem linii 411. Tak jak pisałem, jeden wiadukt więcej przy takiej ilości, jak w przypadku S3, nie stanowiłby problemu, gdyby zyskał wsparcie odpowiednich instytucji.

Tylko że odcinek Pyrzyce-Stargard był użytkowany, a Pyrzyce-Gryfino, Pyrzyce-Godków, Głazów-Myślibórz były odcinkami już wcześniej przeznaczonymi do likwidacji, a doliczyć należy jeszcze tego samego właściciela: GDDKiA i PKP PLK czyli Skarb Państwa(?). PLKa tylko przytakiwała... Dla niej likwidacja takich linii ma same zalety...
franekswoboda - 18-01-2011, 12:59
Temat postu:
[ Post opublikowany w listopadzie 2010 r. ]

To prawda, nie były użytkowane...

Obecnie Polacy przeżywają etap swoistego "zachłystywania się" dostępem do własnych środków transportu, spowodowanym przez czas, który upłynął od reformy ustrojowej (i wynikający stąd wzrost szeroko pojmowanego dobrobytu). Za kilka(naście) lat okaże się, że codzienna jazda autem jest męcząca i wówczas znów pojawi się zainteresowanie transportem publicznym, w tym kolejowym. Patrząc jednak na dotychczasowe działania wydaje się, że nie będzie do czego wracać. Likwidacja linii Pyrzyce - Gryfino to kolejny przejaw braku perspektywicznego myślenia. Pomijając fakt łączenia dwóch miast powiatowych (ten argument ma też odniesienie do relacji Pyrzyce - Myślibórz, chociaż tu transport autobusowy jest w stanie wiele zrekompensować), nietrudno zauważyć, że istniałoby (lub mogłoby istnieć) połączenie kolejowe Pyrzyc ze Szczecinem, całkiem rentowe jak przypuszczam. A tak z Pyrzyc do Gryfina nie ma teraz nawet autobusu - trzeba jechać do Szczecina i stamtąd do Gryfina...

[ Dodano: 18-01-2011, 12:56 ]

Rozmawiałem z dwoma ważnymi osobami - jedną z Zachodniopomorskiego Zakładu Przewozów Regionalnych, a drugą z Urzędu Miasta i Gminy. O ile pierwsza wypowiedź, a więc i wynikające z niej stanowisko, względem możliwości omawianej w tym temacie miała charakter raczej obojętny (z silnym wskazaniem rozmówcy na nierentowność połączenia Stargard-Pyrzyce), o tyle zdanie wyrażone przez przedstawiciela UMiG oceniam nad wyraz przychylnie, choć zaznaczyć należy, że były to rozmowy bez wiążącego charakteru (na razie).
Mykolej - 24-09-2012, 22:24
Temat postu:
Myślicie czy województwo zachodniopomorskie stara się o pozyskanie środków na modernizację odcinka Stargard-Pyrzyce tak jak było to w przypadku 403 ?
mm - 25-09-2012, 09:55
Temat postu:
Wątpliwe jak przeczytałem że budowa S3 odbyła się kosztem kawałka tej linii to jest już właściwie po sprawie tylko połączenia Stargard - Kostrzyn miałyby sens tym głupim posunięciem odcięto kilka miast Myślibórz, Dębno, Kostrzyn od Lipian, Pyrzyc i Stargardu poza tym wszystkie istniejące w okolicach linie kolejowe znalazły się na czarnej liście PLK - i http://www.rynek-kolejowy.pl/35507/4_tys_km_linii_do_likwidacji_+_czyli_restrukturyzacja_w_wykonaniu_PLK_cz1.htm
Mykolej - 26-09-2012, 09:23
Temat postu:
mm napisał/a:
Wątpliwe jak przeczytałem że budowa S3 odbyła się kosztem kawałka tej linii to jest już właściwie po sprawie tylko połączenia Stargard - Kostrzyn miałyby sens tym głupim posunięciem odcięto kilka miast Myślibórz, Dębno, Kostrzyn od Lipian, Pyrzyc i Stargardu poza tym wszystkie istniejące w okolicach linie kolejowe znalazły się na czarnej liście PLK - i http://www.rynek-kolejowy.pl/35507/4_tys_km_linii_do_likwidacji_+_czyli_restrukturyzacja_w_wykonaniu_PLK_cz1.htm


UWAGA dziennikarze RK wprowadzili swoich czytelników w błąd publikując ten wykaz, i tu moje przykłady:

-wczoraj RK pisał, że "Niemcy chcą szybszych połączeń ze Szczecinem" linią przez Gumieńce i o jej przyszłej modernizacji oraz elektryfikacji, a dziś (dzięki RK) dowiadujemy się, że linia jest przeznaczona do fizycznej likwidacji???
- Linia 403 minęło 25 dni od otwarcia po 12 latach, linia wyremontowana ze środków unijnych, gdzie tu sens???
-Linia 411 Stargard-Pyrzyce- linia przeznaczona do zamknięcia.Przepraszam, ale jakiego zamknięcia, ruch pasażerski zawieszono w 2004r., a ruch towarowy nie może zostać zlikwidowany na odcinku Stargard-Kluczewo gdyż na tej drodze znajduję się siedziba PNI kilkanaście kilometrów dalej Cukrownia Kluczewo do której dowożony jest węgiel, wywożona melasa oraz inne produkty poboczne z produkcji cukru.
Zaś w Głazowie działa " Maldrobud. Wytwórnia mas bitumicznych. Malinowicz W.E" i dlatego, że zamawiane są tam pociągi, linia nie może zostać zamknięta dla ruchu towarowego na odcinku Stargard-Głazów, gdyby tak się stało (co jest oczywiście wyssane z palca) linie na w/w odcinku czeka to samo co odcinek Kalisz Pom.-Wałcz.....

JanekT - 26-09-2012, 20:27
Temat postu:
Mykolej napisał/a:

-wczoraj RK pisał, że "Niemcy chcą szybszych połączeń ze Szczecinem" linią przez Gumieńce i o jej przyszłej modernizacji oraz elektryfikacji, a dziś (dzięki RK) dowiadujemy się, że linia jest przeznaczona do fizycznej likwidacji???


Jeżeli pierwsza część zdania jest prawdziwa (przydałoby się to sprawdzić, najlepiej za Odrą), to musiałoby oznaczać elektryfikację odcinka od Gustrowa do Grambowa i od Grambowa do Gumieniec, a to jest "kawał" drogi (jakieś ja wiem 200 km, albo i więcej; mam tu na myśli linię aż do Lubeki, chyba, że Niemcom chodzi tylko o odcinek do Pasewalku, to jest jakieś 50-60 km do Gumieniec). To oczywiście oznacza koszty, ale za to można pozyskać pieniądze z UE na to (trzeba chcieć!!!). Przypuszczam, że Niemcy zaoferowali by prędkość na poziomie 120-140 km/h (tak jak jest między Rostockiem a Stralsundem- zeelektryfikowana linia jednotorowa), po stronie polskiej pewno 120 max.

Linii do Gumieniec, i tej z Pasewalku i tej z Berlina, nie zamkną Exclamation



JanekT
Stoker - 27-09-2012, 21:53
Temat postu:
Ale tam nie było mowy o połączeniu Szczecin - Pasewalk - Lubeka, tylko o kierunku berlińskim. Więc chodzi jedynie o elektryfikację Passow - Gumieńce i porządny remont linii na tym odcinku.

[ Dodano: 27-09-2012, 22:04 ]
Mykolej napisał/a:
UWAGA dziennikarze RK wprowadzili swoich czytelników w błąd publikując ten wykaz, i tu moje przykłady:
- wczoraj RK pisał, że "Niemcy chcą szybszych połączeń ze Szczecinem" linią przez Gumieńce i o jej przyszłej modernizacji oraz elektryfikacji, a dziś (dzięki RK) dowiadujemy się, że linia jest przeznaczona do fizycznej likwidacji???


Przeczytaj jeszcze raz artykuł, a zwłaszcza załączniki, potem przestudiuj mapę węzła szczecińskiego, a dopiero potem pisz o swoich odkryciach. Na razie chrzanisz bez sensu Exclamation

Podpowiem Ci, żebyś nie musiał szukać Twisted Evil
W wykazie nie ma linii nr 408 ani 409, czyli tych wiodących z SG przez Gumieńce do granicy.
Ale żeby było śmieszniej są tam linie nr 406, 432 i 433. A to oznacza całkowite odcięcie od reszty sieci Z.Ch. Police i UWAGA Exclamation lokomotywowni Szczecin Wzg. Hetmańskie Exclamation Śmiech
Tak! Realizacja wymysłów mądrych głów z McK skutkowałaby końcem PR w województwie, bo nie miałyby one dostępu do swojego zaplecza technicznego!
To byłby HIT of THE YEAR Śmiech
Mykolej - 15-10-2012, 16:47
Temat postu:
Jest szansa na reaktywację linii 411 Stargard Szczeciński-Pyrzyce do ruchu pasażerskiego!!!

Cytat:
Urząd Marszałkowski przewiduje zastosowanie prawa opcji polegającego na rozszerzeniu zamówienia określonego w pierwszym zadaniu o przewozy pasażerskie na liniach kolejowych: nr 411 – Stargard Szczeciński – Pyrzyce


tylko szkoda, ze tak późno się za to biorą....

www.rynek-kolejowy.pl
LinX - 15-10-2012, 19:08
Temat postu:
Tak, z tym że w ostatnim przetargu kilka lat temu była opcja Lipiany - Pyrzyce - Stargard. W obecnym już tylko Pyrzyce - Stargard.

Dodam że z tego zapisu nic nie wynikło, nie wynika i nie wyniknie.
Piter1303 - 28-10-2012, 16:08
Temat postu:
Składy towarowe na tej linii dochodzą do stacji Dębiec czyli rzut beretem od Lipian .
LinX - 19-11-2012, 12:09
Temat postu:
Piter1303 napisał/a:
Składy towarowe na tej linii dochodzą do stacji Dębiec


Nie ma takiej stacji na tej linii.
Mykolej - 09-11-2014, 13:17
Temat postu: Szansa na reaktywację linii Stargard-Pyrzyce
TWÓJ GŁOS - TWÓJ WYBÓR - ODDAJ SWÓJ GŁOS NA PROJEKT MODERNIZACJI LINII D29-411 STARGARD - PYRZYCE !
https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xap1/t31.0-8/s720x720/10553855_685696241529246_4559352246526151931_o.jpg

Celem plebiscytu jest zidentyfikowanie możliwych projektów kolejowych do nowych Regionalnych Programów Operacyjnych perspektywy 2014-2020 i wysondowanie poparcie społecznego dla tych propozycji.

Dzięki nowej perspektywie unijnej linia D29-411 może zostać przywrócona do ruchu pasażerskiego poprzez modernizację.

Ogromna prośba do wszystkich osób lubiących fanpage Kolej w Stargardzie ODDAJCIE SWÓJ GŁOS NA TEN PROJEKT, to od was zależy czy projekt rewitalizacji znajdzie się na liście nowych Regionalnych Programów Operacyjnych perspektywy 2014-2020 !.

JAK GŁOSOWAĆ ?

Wystarczy wejść w podany link

http://kolej2022.pl/projekty/zachodniopomorskie/395-projekt-nr-zp-4-stargard-szczecinski-pyrzyce

i kliknąć myszką w moduł "Oceń ten projekt" z gwiadkami, znajdujący się na stronie.(Proszę o zaznaczenie 5 gwiazdek )
Nieważna jest wysokość oceny (nie będzie to uwzględniane), tylko liczba kliknięć. Głosowanie trwa do 20 listopada.

MIEJMY WPŁYW NA PRZYSZŁOŚĆ LINI KOLEJOWEJ D29-411 STARGARD SZCZECIŃSKI - PYRZYCE !
sympatyk - 03-06-2017, 23:05
Temat postu:
Linia Stargard - Pyrzyce.
sympatyk - 03-06-2017, 23:07
Temat postu:
Linia Stargard - Pyrzyce.
Diken - 04-06-2017, 11:57
Temat postu:
Fajna sprawa i byłoby dobrze, gdyby powstało połączenie Stargard - Pyrzyce.
Z tego co wiem, w Pyrzycach jest albo był stary, zniszczony dworzec PKP i już nieczynne połączenie kolejowe.
Gdyby to wszystko przywrócić do życia, wyremontować pyrzycki dworzec, to ciekawie by to wyglądało.
Mieszkałem za Pyrzycami, w Brzesku, a to jest wieś. Znam trochę Pyrzyce.
Mykolej - 04-06-2017, 15:05
Temat postu:
sympatyk napisał/a:
Linia Stargard - Pyrzyce.


Wybacz, skopiowałem swój tekst z 2014 r. czyli jeszcze przed zmianą nazwy miasta i usunięcia z niej przymiotnika "Szczeciński" są też tacy, którzy zobaczyli by opis Stargard-Pyrzyce i przyczepili się że w tamtych latach był "Szczeciński"

[ Dodano: 04-06-2017, 15:14 ]
Diken napisał/a:
Fajna sprawa i byłoby dobrze, gdyby powstało połączenie Stargard - Pyrzyce.
Z tego co wiem, w Pyrzycach jest albo był stary, zniszczony dworzec PKP i już nieczynne połączenie kolejowe.
Gdyby to wszystko przywrócić do życia, wyremontować pyrzycki dworzec, to ciekawie by to wyglądało.
Mieszkałem za Pyrzycami, w Brzesku, a to jest wieś. Znam trochę Pyrzyce.


Dlatego też powstała w tej sprawie petycja:

http://www.petycje.pl/petycja/12509/tak_dla_reaktywacji_linii_kolejowej_numer_411_stargard-pyrzyce.html

Zachęcam do jej poparcia i poinformowania innych zainteresowanych osób. Pozdrawiam
jawor19961 - 04-06-2017, 16:16
Temat postu:
No cały czas rozmowa toczy się o tej linii na której nie ma stacji Dębiec jak było wyżej wspominane.

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group