INFO KOLEJ - forum kolejowe

woj. pomorskie - Pociągi od 12 grudnia 2010

pospieszny - 11-12-2010, 14:17
Temat postu: Pociągi od 12 grudnia 2010
Takie nowości przynosi nowy rozkład jazdy na trasie Trójmiasto - Warszawa. Na innych liniach poważnych zmian jednak brak

W niedzielę wchodzi w życie nowy rozkład pociągów. W naszym województwie pozytywnie zaskakują zmiany na trasie do stolicy.
Od 12 grudnia znacznie zwiększy się oferta przejazdu na tej linii. PKP Intercity wysyłała do Warszawy (bezpośrednio lub z postojem w tym mieście) osiem par pociągów: pięć ExpresIC oraz trzy Tanich Linii Kolejowych. Teraz będzie ich 11 w tym siedem EIC i cztery TLK. Dojdą EIC "Heweliusz" z Gdyni do Krakowa, EIC "Klimczok" do Bielska-Białej oraz TLK do Lublina (przez Iławę, Toruń).
Uruchamianie nowych pociągów wynika z dużego zainteresowania podróżnych przejazdami do i z Trójmiasta. Już te wakacje pokazały, że pasażerowie z Krakowa czy Katowic oczekują połączeń bezpośrednich i komfortowych. Dlatego przygotowując ofertę na sezon 2010/11 wiedzieliśmy, że potrzebujemy tras na Pomorze z południa kraju - tłumaczy Beata Czemerajda, rzecznik PKP Intercity.

Skróci się również czas podróży do Warszawy. - Przywracamy ruch na obu torach między Pszczółkami a Tczewem, gdzie pociągi będą mogły jeździć z prędkością 160 km/h. - mówi Robert Kuczyński, rzecznik prasowy centrum realizacji inwestycji PKP Polskich Linii Kolejowych.

W starym rozkładzie najszybszy pociąg jechał z Gdańska Głównego do Warszawy Centralnej 5 godz. 22 min., teraz "rekordzista" - IC "Kaszub" - będzie na to potrzebował 4 godz. 46 min.

Pasażerowie powinni być też zadowoleni, gdyż na tej trasie pojawi się konkurencja dla PKP Intercity. Jeden pociąg dziennie uruchamia spółka Przewozy Regionalne. InterRegio "Pomorze" ma kursować rano. Do Warszawy pojedzie przez Iławę i Toruń, a podróż zajmie 6 godz. 7 min. Trzeba jednak pamiętać, że rozkład na linii Warszawa - Trójmiast obowiązuje tylko do 9 stycznia. - Chcę uspokoić wszystkich pasażerów. Kolejne zmiany w czasach przejazdów będą już tylko z korzyścią dla podróżnych - zapewnia Kuczyński.

Na innych trasach nie ma większych zmian. Tyle samo pociągów pojedzie z Trójmiasta do Elbląga, Olsztyna, Kościerzyny, Helu, Szczecina. O jeden pociąg mniej będzie w rozkładzie do Bydgoszczy, Wrocławia, Poznania. Dochodzi jedno połączenie Tczew - Chojnice oraz dwa Tczew - Starogard Gdański.


Źródło: Gazeta Wyborcza Trójmiasto
sebek - 11-12-2010, 16:00
Temat postu:
Oferta dotycząca regionu pomorskiego bardzo ciekawa. Głównie ze względu na nowe pociągi do Warszawy/Krakowa/Katowic. Można powiedzieć, oferta EIC szokująca w porównaniu do minionego rozkładu, a co ważne, wraca całoroczny EIC do Katowic/Bielska B.
Podobają mi sie pociągi IR do Warszawy i Katowic, oby tylko nie było jakiś zawieszeń i likwidacji. Brakowało mi pociągu typu "Słoneczny" przez cały rok, teraz nareszcie, nie będziemy zmuszeni do korzystania z drogich EIC. Szkoda, że w ofercie regionalnej do Malborka i Chojnic, oraz Elbląga, wciąż są duże przerwy i pasażerowie często są zmuszeni do podróży w napchanych składach. Brak SKM do Malborka od lat utrudnia życie, a to co się dzieje często w składach PR to koszmar.
Nowy rozkład w regionie z jednej strony cieszy, głównie dodatkowymi pociągami do stolicy i na południe, ale też jest zbyt mało zmian w ruchu regionalnym, gdzie warunki podróży zniechęcają bardzo często i pasażer wybiera inne środki transportu.
yusek - 11-12-2010, 16:07
Temat postu:
A w powiecie kościerskim trochę na plus czyli pociągi do Bydgoszczy (chyba, że je uwalą) wprawdzie w trochę głupich porach ale dobra niech będzie.

Najbardziej polepszyło się w powiecie starogadzkim dwie dodatkowe pary z Starogardu do Tczewa oraz jedna z Chojnic do Tczewa. Z drugiej strony Bydgoszcz- Gdynia nie co na minus.
Pawel_15 - 11-12-2010, 21:38
Temat postu:
yusek, z Kościerzyny do Bydgoszczy masz weekendowe... masz tak: Bydgoszcz - Kościerzyna, dwie godziny czekania i potem do Wierzchucina...
yusek - 11-12-2010, 22:06
Temat postu:
Ale są. Zresztą kto by nie w weekend chciał z powiatu kościerskiego dostać się do Bydgoszczy. Chociaż jakby jeszcze był w piątek to by nie zawadziło.
kowal331 - 11-12-2010, 22:29
Temat postu:
Wbrew temu co pisze "Gazeta Wybiórcza" to ten dodatkowy pociąg do Chojnic z Tczewa ma jeżdzić tylko w wakacje.Szkoda,że nie ma pociągu całotygodniowego Koscierzyna-Bydgoszcz i z powrotem,te wekendowe ogryzki to stanowczo za mało.A co poleciało na Gdynia-Bydgoszcz i z powrotem,bo jakoś nie widzę różnic w liczbie pociągów,ale możliwe,że ciut przyślepawy jestem.
Pawel_15 - 11-12-2010, 22:37
Temat postu:
Masz pięć dni w tygodniu z Bydgoszczy do Kościerzyny, z powrotem niestety nie ma bezpośredniego poza weekendami.
kowal331 - 11-12-2010, 22:50
Temat postu:
Trochę to bez sensu,ale na polskiej kolei coraz mniej rzeczy jest robionych z sensem Hmm Ideałem na "węglówce" były by tak ze dwie pary z Gdyni do Bydgoszczy i z powrotem,oprócz kursów do Kościerzyny.ale to pewnie się nie da.bo granica państwa,tfu województwa...
yusek - 11-12-2010, 23:01
Temat postu:
A jakby takie interregio zrobić Hel-Gdynia-Kościerzyna-Chojnice-Piła-Poznań.
geordi - 11-12-2010, 23:51
Temat postu:
kowal331 napisał/a:
A co poleciało na Gdynia-Bydgoszcz i z powrotem,bo jakoś nie widzę różnic w liczbie pociągów,ale możliwe,że ciut przyślepawy jestem.


Aż sam spojrzalem w tabele. NIC nie polecialo! Tusk mlody chyba takiego pseudoartykulu nie splodzil?

Mam wrażenie, że Struk nie bardzo wie, co zrobić z fantem jeżdżenia SKM i PR do Tczewa. Po 5 latach batalii jest wspólny bilet okresowy, ale dalej jest problem z jednorazowymi, albo awariami. W piątek jechałem opóźnionymi PR z Bydgoszczy, odstęp za nami jechał Lajkonik +75, a po torze przeciwstawnym SKM (planowo 10min po PR odjezdżająca). Śmiesznie to wyglądało. SKM nabita ludźmi, choć frekwencji nie widziałem dokładnej. W PR 120% (jedna jednostka). Lajkonik nas wyprzedził przed Pruszczem. Wyglądało, że osobówka może nie dojechać toteż można by sie przesiąść do SKM, ale ... Nowe bilety, a większość okresówki w kieszeni
itd.

Co do oferty na Malbork, brakuje zestawień po 3 EZT. Pociągi są notorycznie nabite, w godzinach 16-19 do Tczewa potrafi być frekwencja 150% w dwóch jednostkach. W piątek do Malborka było 90% (zazwyczaj jest 60-75%). Może czas zacząc listy wysyłać o 3 EZT? Skoro chętni do jeżdżenia są, to poprawa komfortu tylko więcej pasażerów napędzi. Ci co mają dość jeżdżenia na stojąco napewno powiedzą znajomym, że komfort się poprawił Wink. Kibli powinno wystarczyć, tym bardziej że część przeszła na własność PZPR. W ostatnim przetargu w SIWZ wpisali średniodobową pracę eksploatacyjną 360km, więc obiegi też nie są wyżyłowane jak w Katowicach. Z krótszymi relacjami (do Tczewa/Malborka) nie ma problemu bo w obu miastach jest możliwość robienia PK. Możliwości są, potrzeba tylko kasy z UM.

EDIT:
yusek napisał/a:
A jakby takie interregio zrobić Hel-Gdynia-Kościerzyna-Chojnice-Piła-Poznań.

Po trupie MI/UTK. Barnima, Słowińca i Heweliusza uwalili, to taka relacja by w życiu nie przeszła. Chyba, że w ferie zimowe Śmiech
A osiołek by się tam nadał, smerf albo Newag tym bardziej Smile. Piła-Poznań mógłby jechać przez Krzyż wtedy (100km/h zamiast 20).
yusek - 12-12-2010, 00:15
Temat postu:
No fakt nie pomyślałem o tym, że władze się nie zgodzą. A co do odcinków Piła-Poznań i Kościerzyna-Chojnice to już rybka którą stroną.

A co do 3xEN57 mógłby to być nawet dobry pomysł. Aczkolwiek czy nie lepiej zrobić łączenia relacji w Tczewie powiedzmy Olsztyn/Bydgoszcz-Tczew-Gdynia. Z Olsztyna 2xEN57 z Bydgoszczy 1xEN57. Ze Tczewa do Gdańska robi się ciasno.
geordi - 12-12-2010, 00:22
Temat postu:
Też niezly pomysl. Sam myslalem o nim w innym wydaniu - wiecej ciapongów na Elblag, ale 1ezt, drugi dla Tczewiakow odlaczany tam/albo na Bydgoszcz. Ale... manewry == ekstra kasa dla PLKi. A z tym wiadomo jak jest Very Happy

Poza tym, znalazlem jakis wywiad stary Struka (ad 2006-7), ktory nieswiadomym przypomina "jak jest" - za naszymi granicami kolej sie zwija. Dokladnie to wspominal o "stykach" z W-M. Ze zdaniem W-M wystarczy po 5-6 par dziennie i tylko z dobrej woli pomorskiego jezdzi wiecej. Znaczy placilismy za to sami Razz. A kuj-pom przeciez nie mial zamiaru remontowac mostu w Gardei, za Grudziadzem chcieli posterunek celny wystawic z rogatkami i kozioł oporowy przed zaoraną linią. Dopiero wojsko sie dorzucilo.
yusek - 12-12-2010, 00:43
Temat postu:
Ale jakich manewrów. Jedzie sobie pociąg z Gdyni do Tczewa. W Tczewie rozłączają dwa pierwsze EN57 i one jadą w stronę Malborka a ten, który został jedzie w stronę Bydgoszczy.

W stronę Gdyni jeszcze łatwiej bo nie trzeba się martwić, kto pierwszy wjedzie bo pierwszy będzie na początku a ten drogi się po prostu dostawi.
sebek - 12-12-2010, 09:41
Temat postu:
Wystarczyło by, żeby wydłużyć kilka regio Iława - Malbork np.do Tczewa, tam skomunikować z pociągami Laskowice/Bydgoszcz-Gdynia i to samo w relacji powrotnej, regio Tczew - Malbork - Iława, dopasowane przesiadki z regio z Gdańska. Oferta bezpośrednich połączeń Gdynia - Malbork jest fatalna, sami wiecie jak sie jeżdzi, ale gdyby pomyślano o dodatkowych, przesiadkowych połączeniach, zawsze byłby to jakiś plus.
Regio Malbork - Iława często odjeżdżają z garstką ludzi, od Tczewa założe się, byłyby pełniejsze.
yusek - 12-12-2010, 10:07
Temat postu:
Ale Malbork i Elbląg bardziej dążą do Gdańska niż Bydgoszcz. Jeśli już coś miało by jeździć tylko do Tczewa to Bydgoszcz.

W sumie szkoda, że nie można zrobić czegoś takiego 2EN57 z Olsztyna 1EN57 z Iławy 1EN57 z Bydgoszczy.
sebek - 12-12-2010, 10:34
Temat postu:
yusek, wydaje mi się, że dobrym rozwiązaniem były takie pociągi jak "Łyna" i "Motława", czyli przyspieszone, więcej takich składów powiedzmy z Iławy do Gdyni, ewentualnie jakiś dodatkowy z Olsztyna. Skład przyspieszony odciąży zdecydowanie zapachane regio zatrzymujące na każdej stacji a w godzinach szczytu sporo pasażerów jedzie z Trójmiasta do Malborka/Iławy, skład przyspieszony podobnie jak SKM Sprinter, od razu poprawiłby komfort podróży na wielu odcinkach. Czasowo również o kilkanaście minut.
yusek - 12-12-2010, 10:41
Temat postu:
A może coś takiego Olsztyn-Elbląg a od granicy na każdej stacji skoro i tak pomorskie to utrzymuje.
sebek - 12-12-2010, 10:51
Temat postu:
Elbląg jak najbardziej powinien mieć więcej regio do Trójmiasta, zgadzam się z twoimi uwagami i widziałbym przypieszone również z Elbląga do Gdyni, np.zatrzymujące się pomiędzy Elblągiem-Malborkiem-Tczewem na każdej stacji, a od Tczewa do Gdańska w Pruszczu(ewentualnie Gdańsk Orunia, Pszczółki).
Na Śląsku od dziś, jest sporo przyspieszonych Katowice - Częstochowa, z czasem przejazdu zblizonym do TLK, podobnych pociągów brakuje z Elbląga i Iławy do Trójmiasta a nowy rozkład niestety, koncentruje się na ofercie EIC, a co z resztą?
yusek - 12-12-2010, 11:26
Temat postu:
Elbląg od zawsze ciągnął do Gdańska. Można to zobaczyć chociażby po ilości studiujących elblążan, gdzie na czele są gdańskie uczelnie.

A jakby wszystkie regio na odcinku Tczew-Gdańsk Główny zatrzymywały się w Pszczółkach, Pruszczu i Orunii. Natomiast pozostałe przystanki były by obsługiwane przez SKM.

W sumie wszystko przez to, że rząd SLD-UP chciał ukarać Pomorze i zamiast Elbląga dostaliśmy Słupsk i Człuchów wówczas to byśmy byli bogatsi niż Polska (w PKB na mieszkańca).
Z drugiej strony jakby zrobić podział z Środkowopomorskim i Warmińsko-mazurskim bez elbląskiego to drugie najbogatsze województwo sąsiadowało by z najbiedniejszym i 2 najbiedniejszym oraz znajdującym się nieco poniżej średniej Kujawsko-pomorskim. Wówczas to ruchy separatystyczne były by jeszcze silniejsze niż teraz.
Pawel_15 - 12-12-2010, 11:34
Temat postu:
Bo to był błąd, ta cała reforma administracyjna. Należało od razu zrobić Środkowo - Pomorskie, do naszego województwa dać Elbląg który bardzo mocno cisnął w rząd że musi być sponsorem Wieś - Mazurskiego... Być może wtedy by znikła część problemów typu granica województwa i koniec jazdy albo ze śmiesznymi pociągami ,,eksterytorialnymi". Wtedy taki Słupsk czy Koszalin by nie były peryferiami tak jak ma to miejsce obecnie, tylko by były miastami wojewódzkimi. Że biednymi to już inny problem. A Elbląg by nie musiał sponsorować Wieś-Mazurskiego.

Co do wspomnianych ruchów separatystycznych to nie sądzę by były jeszcze silniejsze niż są teraz...
yusek - 12-12-2010, 12:21
Temat postu:
Tylko wówczas sytuacja była by tak, że Pomorskie było by otoczone przez biedne słabo zaludnione województwa a sam Gdańsk byłby za silny, dodatkowo Gdańsk był zawsze liberalno-prawicowy natomiast rząd wówczas był lewicowy. Jakby podział był robiony teraz czyli z rządem PO to na pewno było by biedne środkowopomorskie ze stolicą w Koszalinie oraz pomorskie z Elblągiem. Tylko, że wówczas wyjechać z pomorskiego pociągiem było by ciężko, szczególnie jakby infrastruktura była w rękach województw.

Obecny podział szczególnie na północy zakłada idee spójności co jest dobre dla kraju natomiast czy dla regionów to nie tak bardzo. Gdyż zarówno Gdańsk biednieje jak i Słupsk się aż tak nie rozwija. Aczkolwiek Bytów i Człuchów oraz z drugiej strony granicy Wałcz i Szczecinek się rozwijają bardziej.
geordi - 12-12-2010, 12:42
Temat postu:
yusek, z manewrami chodziło mi, że łączenie składu chyba liczy sie jako "praca manewrowa", więc ekstra płatne - jeśli nawet nie do PLK, to rewidentom/manewrowym.

co do przyspieszonych Regio, to w tym rozkladzie brak zawdzieczamy najwiekszym niszczycielom kolei - PLK. Olsztyniaki zawsze jezdzily jako przyspieszone, plus byly jak pamietam ze dwie pary na Elblag przyspieszonych w dobie. A co mamy teraz? Malbork - Tczew 23minuty (18km!). Powinnismy chyba brawo bić dla dyżurnych-przodowników pracy, bo w zamknięciówce do wczoraj było 26minut jako wyznacznik (nawet dla "Łyny" , która teraz pojedzie w 18).

Ale to jest dalej paranoja. W pażdzierniku, zanim się mechanicy przyzwyczaili do jazdy 40km/h notorycznie stałem w Lisewie/przed semaforem wjazdowym do Tczewa 7-10minut. Tyle za wcześnie się meldowaliśmy. Było 58-60min, jest 51-52min dla Olsztyniaków i najszybszych przyspieszonych na odcinku Gdańsk - Malbork.

Dla przypomnienia - Sprinter SKM ad. 2005/6 taką relację robił w 40minut, całą trasę ciągnąc koło 90-100km/h. Postoje Tczew, Pszczółki, Pruszcz. Może Szymankowo też, nie pamiętam. Do Elbląga dawało to 65min (75min średnia), co było porównywalne z jażdą DK7. Część samochodziarzy mogła się skusić na taką ofertę.

A teraz mamy prowadzenie ruchu 60km/h, nawet w pociągach po 20, jak cała siła robocza modernizacji słodko śpi. Jajo można znieść. Na całym odcinku Malbork - Tczew jedyne zwolnienia to Zamek w Malborku z mostem (60km/h), Szymankowo (czasem jazda na bok, jak jest mijanka) most w Tczewie (50km/h widziałem na wskaźnikach) i stacja Tczew (40). Cała reszta jest na min. 100, a tor od Szymankowa na 120.

Co do reformy administracyjnej, to wystarczy porównać ilość i frekwencję w pociągach Olsztyn - Elbląg, a Elbląg - Gdańsk Razz.
A ze Słupskiem kiedyś słyszałem stwierdzenie, że rzucenie im SKMki miało być metodą na zmniejszenie parcia do bieda-środkowopomorskiego z Koszalinem, osłodzenie "niedoli".
yusek - 12-12-2010, 13:44
Temat postu:
Zresztą przez ścianę zachodnią z województwa gdańskiego (przemysłowo-rolniczego) zrobiło się województwo pomorskie (rolniczo-przemysłowe). A co do Słupska to trzeba by dofinansować ten obszar.
sebek - 12-12-2010, 15:26
Temat postu:
Rzeczywiście często składy regio stoją przed wjazdem do Tczewa, a nieraz i w Tczewie kilka minut, a potem do Malborka przyjazd punktualnie. Dziwne te rozkłady, niby ustawiane pod remonty, ale czy nie za bardzo rozciągnięte. Tczew mam wrażenie, przetrzymuje niektóre składy bez sensu, ale to wina dziwnych rozkładów.
yusek - 12-12-2010, 15:33
Temat postu:
Dobra ale czy takie manewry nie będą tańsze niż prowadzenie pociągu Gdyni do Tczewa?
Kuba_CH - 12-12-2010, 18:26
Temat postu:
kowal331 napisał/a:
Wbrew temu co pisze "Gazeta Wybiórcza" to ten dodatkowy pociąg do Chojnic z Tczewa ma jeżdzić tylko w wakacje.Szkoda,że nie ma pociągu całotygodniowego Koscierzyna-Bydgoszcz i z powrotem,te wekendowe ogryzki to stanowczo za mało.A co poleciało na Gdynia-Bydgoszcz i z powrotem,bo jakoś nie widzę różnic w liczbie pociągów,ale możliwe,że ciut przyślepawy jestem.

Warto dodać, że pociąg relacji Chojnice - Tczew koło godziny 12:00 był już w rozkładzie 2009/2010 tylko, że też latem. Bardzo przydatna relacja i frekwencja też była. Praktycznie latem co dwie godziny pociągi w kierunku Trójmiasta z Chojnic.
geordi - 12-12-2010, 18:49
Temat postu:
yusek napisał/a:
Dobra ale czy takie manewry nie będą tańsze niż prowadzenie pociągu Gdyni do Tczewa?


jasne, że taniej. Po prostu PRy życzliwiej patrza na rozwiazania bezkosztowe w stosunku do PLK ;].
Nie wiem, czy tyle Tczewian się przesiadło do PRów, ale to głownie oni zapychają pociagi do Elbląga. Chyba, że nie chcą sie telepać Bydgoszczakami 10-15min dłużej. Jeździł ktoś 10032 Gdynia - Tczew? Jaka tam jest frekwencja? Bo 91332 i --334 do Tczewa jadą napchane, 10-20 osób w prawie każdym przedsionku. Może warto by 10032 przesunąć na 1630, albo 1730... Na obecne warunki ze 2 pary więcej w szczytach (przyspieszone 2xEZT) mocno rozluznilyby sytuacje. I jakies dogadanie sie z SKM, kto kiedy staje we wszystkich Cieplewach i Skowarczach. O 14 dwa pociągi(1 SKM, 1 PR) w odstępie 10min stają na wszystkich stacjach, jaki sens?

Skoro pojawił sie kolega z Chojnic, to pytanie o tą linię. Ktos wie, czemu/komu zawdzięczamy przyspieszenie? od 10 do 20 kilku minut na niektórych kursach. 1h23min to czas rewelacja Mr. Green , jakby jeszcze ostatni kurs z Chojnic dalej jezdzil 1h30. I TUR po wyczepieniu wagonu i drugiego szynobusa jechał bezpośrednio do Piły.. Rolling Eyes
yusek - 12-12-2010, 20:02
Temat postu:
Naprawa nasypu w okolicy Starogardu. Zakończenie remontu w Tczewie. Poprawienie rozkładu na jednotorowym odcinku pomiędzy Gutowcem a Chojnicami.
Pawel_15 - 12-12-2010, 20:07
Temat postu:
Czy odbudowa drugiego toru na odcinku Gutowiec - Chojnice miałaby jakikolwiek sens i poprawiłaby w sposób znaczący i widoczny przepustowość linii D29-203 ? Ta linia raczej ma spory potencjał...
yusek - 12-12-2010, 20:13
Temat postu:
Miała by sens była by lepsza trasa nacht Berlin, jakby znowu Pomorze, Królewiec i Berlin były w jednym kraju to była by taka fajna trasa.

A tak na serio to większy sens miałby drugi tor na trasie Bydgoszcz-Kościerzyna-Gdynia. Natomiast linia do Chojnic jest wystarczająco dobra. No chyba, że ktoś by zbudował połączenie. Gdańsk Wrzeszcz- Gdańsk Osowa- Kościerzyna- Czersk (łącznica) Chojnice-Piła - Poznań. I wówczas ten odcinek byłby częścią takiej magistrali.

W innym wypadku szkoda kasy.
geordi - 13-12-2010, 08:10
Temat postu:
k.wa. Nowy rozklad i co? I stare numery:

6025 z Malborka 5.26,
+3 pod semaforem w Lisewie
+7 pod semaforem wjazdowym do Tczewa
+3 pod semaforem wyjazdowym w Tczewie
+12 reanimacja obwodu 110V w jednej z jednostek w Tczewie
+8 na szlaku. Czemu? Tak, dobrze zgadujecie! Szlak do Pszczolek nadal zamkniety na klodke!!! SBLka wylaczona, tory nie odsniezone. Wbrew bezczelnym gazetowym kłamstwom PLKi.

ostatecznie z 6.18 w Gdansku zameldowal sie 6.46.
Pieknie, kwa pieknie. Pytam kierpocia czy jezdza na telegramy dalej, a on nie tracąc humoru, ze wg rozkladu. Z ta awaria, to problem byl juz Malborku - brak swiatla w drugiej. W Tczewie mech latał tam znowu ze 2x po czym jak ruszylismy, to w pierwszej zgaslo swiatlo (i ogrzewanie). Tylko w pierwszej zostaly chociaz lampki 24V. Po dojezdzie do Gda okazalo sie, ze swiatlo z pierwszej przemiescilo sie do drugie jednostki. Pewnie razem z grzaniem.

Mam nadzieje, ze inni powitali nowy rozklad w lepszych warunkach... Rolling Eyes
Tomek1990 - 13-12-2010, 18:23
Temat postu:
Ja oczywiście jak zwykle podzielę się z Wami kilkoma spostrzeżeniami na temat linii Gdynia - Kościerzyna. Zmian nie ma:) Czyli jak było kiepsko tak jest, dzisiaj do Gdyni Głównej wyjechaliśmy całe 9 minut później niż w starym rozkładzie, za to małym szynobusikiem SA103, czyli była niespodzianka, bo rzekomo o tej porze (tj. okolice 6.00) miał już jeździć większy skład. Czym dalej możemy się pochwalić, ano tym, że od dwóch rozkładów (ten jest już trzeci) pociąg mija się z drugim w Somoninie tracąc codziennie 12 minut (i ta liczba się nie zmnieszyła) co jak już kiedyś prezentowałem daje nam 2 doby spędzane w pociągu tylko dlatego, że jakiś idiota nie potrafi trzeci rok zwrócić uwagi na problem. W związku z powyższym pozwoliłem sobie zadzwonić do biura skarg, wniosków i zażaleń Pomorskiego Oddziału Przewozów Regionalnych (chętnym służę numerem) i czego się dowiedziaem, że pani nie zna warunkow panujących na tej linii ale to napewno przez te szynobusy z Holandii, które mają niedostosowany rozkład... problem jest następujący: 1. szynobusy z Holandii nie jeżdża z Gdyni do Kościerzyny, po 2. od wczoraj jest nowy rozkład, więc możnaby było jakkolwiek nowe by nie były je wliczyć. Tak oto, pani zakonczyła rozmowę stwierdzeniem ,zę życie pokaże kiedy to się zmieni, a ja oczywiście tutaj informować Was będę, jak wygląda stan tej pięknej trasy zniszczonej i zhańbionej przez Pomorski Oddział PR (któremu życzę Wszyskiego Najgorszego:)). POzdr
sebek - 13-12-2010, 19:14
Temat postu:
geordi, przecież te jednostki obsługujące trasę Elbląg/Malbork - Gdynia to wysyp złomu, człowiek szczęśliwy jak dojedzie do celu, a problemy z ogrzewaniem czy inne usterki można by znaleść w co drugim składzie. Nie wiem kto to dopuszcza do ruchu, ale jakość tych wagonów to podobnie jak SKM tragedia, ale w SKM przynajmniej trafi się czasami zmodernizowany skład a na PR to niemal niemożliwe.
Jedynie "Łyna" czasami jest naprawde przyzwoitym składem a reszta powinna być zezłomowana albo do generalki. Kiedyś w Szymankowie stałem 25min, z powodu awarii drzwi, na szczęście udało się ruszyć.
Wielka szkoda, że SKM nie wraca do Malborka, ludzie sie o to modlą, oby te modlitwy dały skutek w najbliższym czasie.
Damian Łódź - 13-12-2010, 20:43
Temat postu:
sebek, który PR wystawia te kible?
geordi - 13-12-2010, 21:51
Temat postu:
powrót dziś 6022. Od pasażerów dowiedziałem się, że niby normalnie jeździ tam 3xEZT (w co cięzko mi uwierzyć,no ale.. ). Dziś pojechał 1xEZT, jakiś trup na pomarańczowych plastikach (972 chyba) z PR Olsztyn. Do Tczewa 140% frekwy, w środku pełna klimatyzacja wnętrza przez okna i odparzona d.pa gratis. Nawet jakieś grafitii podsufitowe się ostało. Pełna kultura panie. I +25 na końcu relacji, tym razem w całości dzięki PLK. W Tczewie opóźniony Neptun nas wyprzedzał. Jeszcze trochę i chyba nastawnię w Tczewie wysadze w powietrze. 85min na przejechanie 50km.

Tomek1990 kiedyś wracałem z Kościerzyny 1515 pojedyńczym SA103. Ale tam chociaż więcej fajnych dziewczyn jeździ niż na Tczew Happy

Damian Łódź doczytales odpowiedz na Twoje pytanie w watku o rozkladzie Interegio? Wink
magdag250 - 14-12-2010, 18:47
Temat postu:
Gdy zmienili rozkład jazdy ludzie spóźniają się do pracy na 6:00 rano.
Czy nie można przywrócić pociągu na trasie Malbork-Gdańsk, który był o 3:55 Neutral
yusek - 14-12-2010, 18:52
Temat postu:
Pisać do Marszałaka. A tak przy okazji może byśmy podali własną (realną) propozycję rozkładu i wysłali do UMWP.
nynuś - 14-12-2010, 19:00
Temat postu:
Podobno kolej ułatwia ludziom przemieszczanie się Happy Happy
yusek - 14-12-2010, 19:35
Temat postu:
Nie to ludzie są po to by miał kto jeździć pociągami.
Pawel_15 - 14-12-2010, 19:52
Temat postu:
Chętnie pomogę przy pisaniu takiego ,,naszego" rozkładu jazdy Smile Może nie na całe województwo, bo nie zamierzam się pakować tam gdzie guzik wiem ale tam gdzie będę mógł to pomogę.
yusek - 14-12-2010, 20:13
Temat postu:
A więc tak moim zdaniem najpierw trzeba by zrobić SWOTa dla każdej linii. A najlepiej dla każdej gminy z uwzględnieniem potrzeb transportowych.

Następnie warto by zrobić teoretyczny plan potrzeb.

Później możliwości.

I wówczas można by pomyśleć o rozkładzie.

W takim razie co mógłbyś zrobić?
Pawel_15 - 14-12-2010, 20:55
Temat postu:
Jeżeli o mnie chodzi to poruszam się w tematyce następujących linii według D29:
- 201 (Gdynia - Kościerzyna - Bydgoszcz)
- 203 (odcinek Tczew - Chojnice ew. do Piły)
- 207 (Malbork - Grudziądz - Toruń)
- 208 (Chojnice - Wierzchucin - Laskowice - Grudziądz - Jabłonowo - Brodnica - Działdowo)
- 211 (Kościerzyna - Lipusz - Chojnice)
- 214 (Somonino - Kartuzy)
- 215 (Bąk - Laskowice)
- 229 (Pruszcz Gd. - Kartuzy - Lębork - Łeba)
Wychodzi na to że wszystkie spalinowe linie poza 213 na Hel.

Robimy tylko w granicach naszego województwa czy także sąsiadujące => Kujawsko - Pomorskie, Warmińsko - Mazurskie itd ?
yusek - 14-12-2010, 20:58
Temat postu:
Ja bym wziął pomorskie i ościenne powiaty.

Co do Somonino Kartuzy i Pruszcz-Lębork to sobie raczej możemy darować. Ale przy okazji w nowej cegle pojawił się odcinek Somonino Kartuzy.
Damian Łódź - 14-12-2010, 21:01
Temat postu:
Pojawić się pojawił ten odcinek, ale szkoda,że pusty Sad
yusek - 14-12-2010, 21:04
Temat postu:
Ale jest a z tego co usłyszałem jadąc ostatnio pociągiem do Brzeźna to tabela jest pusta ale po dostarczeniu wszystkich SA137 i SA138 zostanie jeden SA103 lub SA104, który będzie puszczony albo z Somonina albo z Gdyni. Tylko, że jak na razie nie ma czym obsłużyć Kościerskiej, Chojnickiej i Chojnicko-tczewskiej. Dodatkowo wszystkie SA101 miały kolizje, więc sytuacja jest nie wesoła
nynuś - 14-12-2010, 21:05
Temat postu:
Widocznie kolejny raz przyświeca myśl: "Po co ludziom pociągi"?
yusek - 14-12-2010, 21:10
Temat postu:
Moim zdaniem pociągi wrócą do Kartuz. Jak nie po 214 to się poszerzy Kartuzy i zmieni nazwę stacji Kiełpino Kartuskie na Kartuzy Kiełpino. I będzie taka trochę oddalona od centrum dzielnica.
Damian Łódź - 14-12-2010, 21:14
Temat postu:
yusek, a nie ma tam łącznicy aby zjechac od strony Gdyni na Kartuzy, bo coś mi się kojarzy że było coś tam a'la podg.
yusek - 14-12-2010, 21:21
Temat postu:
Nie ma ale było coś takiego mało tego można by to łatwo odbudować. Chociaż nasze władze są bardziej skłonne do innego rozwiązania. Skoro będą odbudowywać linię Wrzeszcz- Kokoszki. oraz budować nowy odcinek Kokoszki-Osowa. To można w Glinczu postawić peron przesiadkowy.

Pytanie co to da?

Kartuzy są bardzo związane z Gdańskiem a z Gdynią prawie wcale. Z kolei Kościerzyna ciągnie do Gdyni. Czyli jeśli już by ktoś chciał z Kartuz do Gdyni lub Kościerzyny do Gdańska. Mógłby się przesiąść w Glinczu lub w przypadku Kościerzyna-Gdańsk jechać do Osowy i tam miejskim na Oliwę. Mam nadzieje, że nie zamotałem.
Pawel_15 - 14-12-2010, 21:41
Temat postu:
Ale ta cała PKM to jedna wielka bujda, wydane pieniądze i parę udogodnień poprzedzonych masą niedogodzeń. Sorry taka prawda. Zamiast kombinować jak kuń pod górę to by zrobili coś takiego:
- odbudowa Glincza
- poprawienie szlakowej na odcinku Kartuzy - Glincz - Stara Piła - Kokoszki
- odbudowa Kokoszki - Wrzeszcz
- odbudowa Osowa - Kokoszki
I tyle w temacie PKM. Żadnych peronów na 102% zadupiu tylko porządnie zrobione relacje, żadnych zwrotnic za milion PLN ani żadnych innych wynaturzeń.

Somonino - Kartuzy, pomimo wielkiego gadania o PKM blablabla, zostało latem reaktywowane na weekendowe relacje. Podejrzewam że w tym roku będzie tak samo i dlatego dodali na wszelki wypadek dwie dodatkowe pozycje w tabeli. Głośno gadali że będzie super i w ogóle a Kartuzy po cichu robiły co trzeba było i uruchomili pociąg.

Jak brakuje im peso/newago-szajsu to niech dadzą skład na Gdynia - Kościerzyna skład i znajdzie się szynobus.

Co do D29-229 to obecnie nic tam nie jeździ, niemniej mam spore kawałki tej linii zaliczonych na piechotę i jest ona w zasięgu moich zainteresowań. Przy okazji można by lobbować na rzecz reaktywacji do Sierakowic, odcinek w większości jest przejezdny i nie jest rozkradziony. Jedyne utrudnienie to nasyp który spłynął przed samymi Sierakowicami, ale dwa dni, kilka chłopów i jest przejezdne, konieczna wycinka na całej długości i tyle... Sierakowice - Lębork są bardzo mocno zdewastowane i zniszczone, linia praktycznie znika kilkanaście kilometrów za Sierakowicami. Na całej długości pobudowało się tyle domów że hej, mamy zajebistą zimę, ciekawe jak sobie busiarz radzi Very Happy Pociąg by miał o wiele łatwiej no i by w ogóle przyjechał Smile
geordi - 14-12-2010, 21:46
Temat postu:
yusek,to zaloz jakiegos googledoca i zaczniemy pisac. Choc ja bym poprosil od razu o jakis tutorial do robienia SWOTA :rolleyes:
Pawel_15 - 14-12-2010, 21:51
Temat postu:
Proponuje pisać w Excelu na podstawie moich tabelek, do których żebrałem skany SRJP sprzed kilku laty Smile Dodatkowo mogę porobić na szybko tabelki do pozostałych linii + wszystko można umieścić na moim serwerze i tam by się wszystko ładnie pakowało. Potrzebować będę jedynie skany tabel linii 202, 250, 131, 8, 256 i chyba tyle Smile
yusek - 14-12-2010, 21:58
Temat postu:
A czym ma być PKM. Ma być to kolej, która łączy Kościerzynę, Kartuzy, Lotnisko a w dalszej perspektywie Bytów i Chojnice z Gdańskiem i Gdynią.

Z prac torowych jest właśnie do zrobienia to co piszesz.

A co do taboru to w sumie lepiej jakby jeżdziła spółka z Trójmiasta, którą kontrolują samorządy a nie spółka z Warszawy.

Co do taboru to z tego co mówił Struk to była Kartuzy-Somonino-Gdynia było wpisane ale po tym jak się szynobusy porozbijały to połączenia sreślono. Aczkolwiek może przy korekcie dopiszą.

A co do robienia SWOTA to ogólnie jest to proste. Wymaga jednak znajomości tematu i terenu.

Ogólnie trzeba wypisać strony silne i słabe oraz możliwości i zagrożenia. Do tego jeszcze trzeba by do każdej stacji wypisać jej potencjał.

Dobra mogę spróbować napisać coś takiego dla Karsina.
geordi - 14-12-2010, 22:12
Temat postu:
mysle,ze warto oprzec sie na istniejacych rozkladach miast jechac od zera.

SWOT..masz az tyle danych liczbowych? Czy to wodolejstwo bez danych ilosciowych zadnych?
Pawel_15 - 14-12-2010, 22:16
Temat postu:
OK ale urzędasy będą pieprzyc o PKM a do Bytowa prędzej uruchomi połączenie samorząd czy taka Arriva na przykład. Do Kościerzyny, Chojnic mamy obecnie połączenia, do Kartuz reaktywacja to nie problem, linia jest niemalże we wzorowym stanie.

Jeżeli PR mają z tym problem, SKM nie chce bo nie to dać przetarg na nasze województwo na linie spalinowe i może Arriva jakby wygrała to by coś sensownego z tym zrobiła. W końcu linie 201, 208 i 215 są w obu województwach. Tworzenie dodatkowej spółki PKM spółka z ograniczoną poczytalnością nie ma sensu.
Damian Łódź - 14-12-2010, 22:17
Temat postu:
Pawel_15, jaka jest szlakowa na odc. Somonino-Kartuzy?
Pawel_15 - 14-12-2010, 22:22
Temat postu:
Jak ją uwalili w 2003 to była 60, teraz coś koło 40 - 50 stąd takie czasy lipne, ma być podobno do 80, wysypią worek tłuczniu na odcinku 8 km, dadzą pieczątkę i linia będzie do 80 Very Happy
Damian Łódź - 14-12-2010, 22:27
Temat postu:
Pawel_15, z tym workiem tłucznia to dobre Śmiech
Dla szynobusa predkosc jest zawsze trochę większa od składu z wagonami.

Pozdrawiam
Pawel_15 - 14-12-2010, 22:35
Temat postu:
Ale kiedy tak to wygląda, PLK jedzie drezynką, wysypią nieco tłucznia, odprawią szamański rytuał, postawią pieczatkę i heja...
Damian Łódź - 14-12-2010, 22:39
Temat postu:
Pawel_15, no własnie z tego się uśmiałem, nasza PLK-a jest super! Śmiech
yusek - 14-12-2010, 23:17
Temat postu:
geordi. A czy ja mówię by robić od zera ja tylko mówię by zrobić potencjały i SWOTy by wskazać błędy. A co do danych to nie mam ale mogę łatwo mieć. Zresztą robienie rozkładu od zera nie ma sensu.

PKM to inicjatywa samorządowa.

A i nie myślcie o liniach tylko o odcinkach więc nie rozkład dla 201 ale dla Gdynia - Kościerzyna.
geordi - 14-12-2010, 23:43
Temat postu:
Załącznik tak dla przypomnienia, możliwe że gdzieś jest tu na forum.

A tak abstrachujac, na rewizji robi sie naprawe ogrzewania, czy tylko patrza czy dziala on/off ? Bo wracalem dzisiaj -923, 26 października miał rewizje w Newagu a grzał tak ekonomicznie powiedziałbym.

Dobre z tym tłuczniem. Dodałbym tylko, że droższy niż pszenica o jakości "chlebowej" Wink
sebek - 15-12-2010, 16:22
Temat postu:
Co z reaktywacją połączeń Kwidzyn - Prabuty? Dawno nie interesowałem tym tematem?
yusek - 15-12-2010, 16:25
Temat postu:
To samo co z reaktywacja Kościerzyna-Bytów albo jeśli wolisz Pruszcz-Lębork. A nawet gorzej bo to w dwóch województwach leży.
Pawel_15 - 15-12-2010, 16:35
Temat postu:
Lipusz - Bytów ma większe szansę na reaktywację niż Pruszcz - Kartuzy - Lębork. Do Bytowa ostatnio jechała Arriva w ramach promowania PKM, na Kwidzyn - Prabuty też ostatnio zawitał SA134 znanej i powszechnie lubianej Arrivy. Niestety Pruszcz - Kartuzy - Lębork jest nieprzejezdny na odcinkach Pruszcz - Stara Piła oraz Sierakowice - Lębork (przed samymi Sierakowicami jest obsunięty nasyp, zaś dalej nie ma torów)
Hamer - 15-12-2010, 21:41
Temat postu:
Spokojnie panowie. Pomarzyć można zawsze ale trzeba bardziej realnie na to patrzeć. W wypadku budowy PKM linia Pruszcz - Kartuzy nie ma sensu. Nie wygeneruje wystarczających potoków podróżnych. Całą drogę złaziłem pieszo, co do stanu technicznego nie było najgorzej ale kto taką trasą pojedzie?

Większy ośrodek to np. Żukowo, ale ta miejscowość powinna mieć jedną stację nie Wschodnie ani Zachodnie tylko Żukowo przesunięte od jakieś 500-800 metrów od Wschodniego w stronę centrum miasta. Ludzie są wygodni, mamy XXI wiek i Żukowo rozwinęło się w inną stronę niż przewidzieli to planiści ponad 100 lat temu. Z Żukowa Zachodniego nikt by nie jeździł bo to jest na uboczu ~1,0 - 1,5 km od centrum. Dalej jadąc mammy Starą Piłe/Niestępowo. Trochę domków wybudowano w ostatnim czasie ale tłumów z tego by nie było. Łapino - budynek dworca w całości zamieszkany, a krawędź peronu to koniec ogródka. Też trochę domów a w zasadzie wypasionych willi i ciężki byłoby tam znaleźć chętnych do korzystania ze standardów jakie oferuje PKP. Dopiero Kolbudy są stacją, która generowałaby większą ilość podróżnych, ale wyłącznie w wypadku gdyby pociąg jechał do Gdańska a nie tylko do Pruszcza. Jadąc dalej Pręgowo i Bielkowo - słabo. W Goszynie sporo bloków postawili ale tory są odgrodzone płotem Ktoś kupił dużą działkę. Straszyn Prędzieszyn też na uboczu. Ponadto między Kolbudami a Straszynem trzeba byłoby wyłożyć więcej kasy na remont. Podkłady często drewniane, zbutwiałe, albo DDRowy szajs, który się kruszy. Ponadto złomiarze mieli żniwa na kilku odcinkach
yusek - 16-12-2010, 00:24
Temat postu:
Pruszcz-Lębork miało by nieco sensu jednakże są ważniejsze odcinki. Z drugiej strony relacja Gdańsk-Wrzeszcz- Lotnisko-Stara Piła-Glincz-Kartuzy-Sierakowice sens by miała.

Co do Żukowa to przydała by się lepsza komunikacja najlepiej gdyńska z centrum do stacji kolejowej.
Pawel_15 - 16-12-2010, 00:37
Temat postu:
Kartuzy - Sierakowice moim zdaniem by mogło sporo ludzi wygenerować... Jakaś dobra relacja łączona i dać Sierakowice - Kartuzy Somonino/ Glincz - Gdynia/ Gdańsk i by to miało wtedy sens...
yusek - 16-12-2010, 01:01
Temat postu:
Kartuzy - Sierakowice nie.

Gdańsk-Glincz-Kartuzy-Sierakowice (lub tym czasowo Somonino zamiast Glincza) tak.

Chodzi o to by jak najszybciej się poruszać a tutaj w zasadzie nie ma sensu tworzyć osobnych relacji dlatego też moim zdaniem Gdynia-Kościerzyna-Chojnice ma większy sens niż Gdynia-Kościerzyna i Kościerzyna-Chojnice.
Damian Łódź - 16-12-2010, 01:04
Temat postu:
yusek, jak ogólnie wygląda sytuacja z przejezdnością: Lipusz-Bytów i dalej, i Kartuzy-Lębork?
yusek - 16-12-2010, 01:07
Temat postu:
Lipusz Bytów ma cały czas ruch towarowy ale prędkości nie są zadowalające (najstarsze szyny na świecie w ciągłej eksploatacji).
Pruszcz-Stara Piła z tego co pamiętam gdzieś zerwało nasyp.
Stara Piła- Kartuzy całkiem spoko.
Kartuzy - Sierakowice nie mam pojęcia jak ale przejezdnie.
Sierakowice-Lębork rozkradzione ale nasypy są całe.
Pawel_15 - 16-12-2010, 01:11
Temat postu:
Lipusz - Bytów jest własnością Pol-Miedź-Trans. Za Bytowem linia nie istnieje. Reszta tak jak yusek pisał...
Damian Łódź - 16-12-2010, 01:11
Temat postu:
yusek, a jadąc z Kościerzyny do Bytowa,trzeba zmieniac kierunek w Lipuszu?
Przepraszam że zadaje pytania może głupie, ale to nie moje strony. Smile

[ Dodano: 16-12-2010, 01:12 ]
Pawel_15, a dalej za Bytowem to szła linia do Korzybia???
yusek - 16-12-2010, 01:19
Temat postu:
I tak i nie.

Tak jeśli chcesz się zatrzymać w Lipuszu lub masz mało czasu.
Nie jeśli chcesz przejechać po rozpadającej się łącznicy pomiędzy Lipusz R31 a Lipusz R32.

Z Bytowem ta akurat linia szła do Korzybia ale była jeszcze linia do Miastka i Lęborka, miała być jeszcze przez Bytów do Słupska. Ale wszystkie oprócz do Korzybia, wzięła Armia Czerwona do poniklowania i zapomniała oddać.
Damian Łódź - 16-12-2010, 01:23
Temat postu:
yusek, te posterunki na początku i na koncu łącznicy Lipusza to istnieją?
yusek - 16-12-2010, 01:29
Temat postu:
O ile mnie pamięć i wiedza nie mylą nigdy nie istniały.
Damian Łódź - 16-12-2010, 01:30
Temat postu:
Czyli sterowane ze st. Lipusz? Apropo kształtowe tam są?
yusek - 16-12-2010, 01:32
Temat postu:
Ja się nie zepsuły lub nikt nie ukradł to są.
Pawel_15 - 16-12-2010, 10:38
Temat postu:
Stacja w Lipuszu jest czynna od 9 do 18. W Weekendy jest nieczynna, wtedy Lipusz jest traktowany jako przystanek. Jak stacja jest czynna to na Sz się wjeżdża a jak nie to na stały rozkaz (ignorowanie kształtowego)
contraboy - 18-12-2010, 13:55
Temat postu:
Mówiło się o remoncie Prabuty-Kwidzyn (z E-65 ponoć dali na ten szal szyny i podkłady), czemu na tym odcinku jest cisza, skoro rzekomo zabrano się tam za remont?
Jakieś wieści?

Morzeszczyn-Gniew - ta trasa już cała rozebrana/rozkradziona, czy jeszcze zostało trochę torów Smile

dzieki za udzielenie odpowiedzi
Anonymous - 19-12-2010, 16:36
Temat postu:
Te staroużyteczne z E65 poszły na modernę, ale odcinka Terespol Pomorski-Twarda Góra na magistrali CE65 (D29-131) na ten wolniejszy tor (aktualnie zamknięty), właściwie nic aktualnie nie robią (warunki pogodowe) Sad

Morzeszczyn-Gniew Hmm sporo braków torowych i chwastów na linii, ale jeszcze istnieje Confused
Pawel_15 - 19-12-2010, 19:43
Temat postu:
W momencie modernizacji torów na D29-131 na odcinku Maksymilianowo - Twarda Góra, objazdy linią D29-201 stracą sens zaś wielkie projekty położenia tam drugiego toru i sieci trakcyjnej znów zostaną przesunięte na kolejne 80 lat...
Spicol - 22-12-2010, 11:38
Temat postu:
Może troche odbiegne od tematu.
Ale mam pytanie czy ktoś z was widział lub miał "przyjemność" podróżować wczoraj na trasie Tczew-Chojnice? Pociągiem 7731 do Chojnic o 15.06 z Tczewa. Podstawili w godzinach szczytu SA103-006 w Starogardzie Gdańskim. Był koszmar jest to jeden z najbardziej popularnych kursów nie wiem czy młodzież wsiadła w całosci do niego.
Co się dzieje czy naprawdę są aż takie braki taborowe? W przeciwna stronę ze Starogardu ok 15,20 Jechał SA102
wydaje mi się ze frekfencja nie była taka duża jak na pociąg do Chojnic.
REXus - 22-12-2010, 12:58
Temat postu:
Zdaje się, że postanowiono za wszelką cenę cały ruch obsługiwać SZT. A z NEWAGami szału nie ma - choć od wczoraj ponownie jeżdżą do Helu.

Zbyt szybka decyzja o odstawieniu wagonów, mało SZT, te co są - zamarzają... i oto efekty.
kowal331 - 22-12-2010, 14:45
Temat postu:
Szkoda,że NEWAGi są "sztywno" przypisane do linii helskiej i kościerskiej,ale pewnie umowa na dofinansowanie z UE była skonstruowana podobnie jak swego czasu z ED74 i przez kilka lat jest zakaz używania nowych SA na innych liniach niż Gdynia-Hel i Gdynia-Kościerzyna.
yusek - 22-12-2010, 15:37
Temat postu:
Newagi są przypisane do Kolei Metropolitalnej to, że udało się je puszczać na Hel to wynikło z dodatkowych negocjacji.
REXus - 22-12-2010, 17:56
Temat postu:
Na naklejce z informacjami o dotacji jest "ruch metropolitalny Trójmiasta". Czyli na dzień dzisiejszy linie Gdynia - Hel i Gdynia - Kościerzyna. Gdzieś w powietrzu wisi linia Gdynia - Kartuzy, ale póki co (czyt. przy konieczności jazdy przez Somonino) nie ma ona większego sensu.
Pawel_15 - 22-12-2010, 18:26
Temat postu:
Ale Somonino - Kartuzy też by się przydały kursy... Da się zrobić to na jednym szynobusie. Jedzie Gdynia - Kartuzy przez Glincz. Potem kilka rundek do Somonina i z powrotem, po południu wraca przez Glincz do Gdyni.
yusek - 22-12-2010, 18:28
Temat postu:
Bez obaw i przez Somonino ma sens. Przypominam, jadąc do Gdańska jedzie się przez Kartuską albo przez Słowackiego. Obie ulice są najbardziej zakorkowane w województwie. Codziennie z Kartuz do Gdańska jedzie 42-46 autobusów (PKS, Gryf oraz firmy przywożące pracowników).

Alternatywa do nich to trasa Kartuzy-Somonino-Gdańsk Osowa (i dalej komunikacja miejska) albo Gdynia i dalej SKM.

Odpowiednie pokierowaniem ruchem autobusów w obrębie Kartuzy-Somonino spowodowało by zwiększenie roli tego połączenia. Zresztą już próbne wakacyjne połączenie Gdynia-Kartuzy-Gdynia o porach takich, że w zasadzie tylko dla turystów to było pokazało, że znajdą się chętni.

Z drugiej strony połączenie do Kartuz pozwoliło by na zredukowanie autobusów z Bytowa i Miastka właśnie do Kartuz.

Moim zdaniem 3 pary ranna popołudniowa i wieczorna świetnie by się sprawdziły. Natomiast warto by się zastanowić nad całą trasą Pruszcz-Kartuzy-Lębork ale w zasadzie do ruchu towarowego, który w przypadku elektryfikacji Gdynia-Kościerzyna-Czersk-Bydgoszcz oraz Gdynia-Kościerzyna-Chojnice-Poznań. Mógłby stanowić zabezpieczenie przed korkami.
kowal331 - 22-12-2010, 18:34
Temat postu:
Trochę szkoda.Ja widziałbym SA138 na trasie(Gdynia) Tczew-Chojnice,bo kursowanie tam SA 103 i SA102 to pomyłka.Z resztą jak SA102 się wysypie to co?
Pawel_15 - 22-12-2010, 18:53
Temat postu:
A ja bym widział tam całkiem dobry skład. SU46 + 4 bonanzy na Gdynia - Kościerzyna - Chojnice.
Damian Łódź - 22-12-2010, 19:02
Temat postu:
Pawel_15, wiesz ile by to kosztowało... Smile
yusek - 22-12-2010, 19:13
Temat postu:
Ale by się opłacało bo zaraz by się znaleźli ludzie nawet na 6 wagonów. Oczywiście trzeba by wówczas zrobić w Chojnicach połączenia do Piły (Poznania lub Krzyża) Tucholi (Bydgoszczy) w Czersku do Grudziądza i Kościerzyny.

Jeśli chodzi o pomorskie to cały szkopuł tkwi w tym, że wyjazd z Gdańska ulicami Kartuską i Słowackiego jest trudny często czeka się w korku nawet do 2 godzin w tym czasie można dojechać do Czerska albo Lipusza. Sytuacji drogowej zbytnio nie da się naprawić, gdyż jest TPK oraz zabudowa Siedlec.
Kuba_CH - 22-12-2010, 20:53
Temat postu:
Spicol napisał/a:

Co się dzieje czy naprawdę są aż takie braki taborowe? W przeciwna stronę ze Starogardu ok 15,20 Jechał SA102
wydaje mi się ze frekfencja nie była taka duża jak na pociąg do Chojnic.

Braków nie ma. W Chojnicach na bocznych torach, pod szopą i halą stoi z ponad 10 czynnych lokomotyw. Wagonów jeszcze więcej. Ale uparli się, tam u góry w Gdyni że nie ma jazdy lokomotywami (chyba, że jakieś pojedyncze kursy) no to nie ma.
A te Newagi niestety się nie sprawdzają póki co. Typowe pojazdy na wiosna - lato, ale może na TUR-a od czasu do czasu jakiś trójczłon wskoczy. Bo trochę przesada, że na połączenia z Gdyni idą najlepsze składy (teoretycznie, bo praktycznie to najlepsze mają Chojnice). Dzisiaj przybył kolejny SA138 do Chojnic.
ET40 - 22-12-2010, 20:57
Temat postu:
Mnie zastanawia dlaczego nie połączy się relacji Piła - Chojnice i Chojnice - Gdynia. Przecież jedna para takiego pociągu to byłby hit.
Damian Łódź - 22-12-2010, 21:03
Temat postu:
yusek, przejazdu autem obwodnica i pozniej ulicami na Sobieszewo nie bede wspominał, bo bluźniłem jak szewc. Jednak bezpośrednie połączenia to jest coś. Szkoda,że nie ma dalekobiegów przez Kościerzynę, ładne okolice,turystyka a tu nie ma komu zadba o zyski...
Pawel_15 - 22-12-2010, 21:26
Temat postu:
Dlaczego nie ma łączonego z Gdyni do Piły przez Tczew i Chojnice ?Dlatego że jest granica województwa i zaraz za Chojnicami musiała by być stacja graniczna gdzie ludzie by się mogli przesiąść do składu obsługiwanego przez województwo Wielkopolskie. Kiedyś były takie relacje i to na osobówkach z pierwszą klasą !

A przez Kościerzynę by się przydało kilka dalekobieżnych. Zrobić postoje tam gdzie sporo ludzi by mogło się przewijać... Kościerzyna, Olpuch, Bąk, Łąg, Lipowa, Zarośle, Wierzchucin itd itd. Na grzyby, nad jeziora, do hoteli, i czort wie co jeszcze Smile
Damian Łódź - 22-12-2010, 21:33
Temat postu:
Pawel_15, czasy dobre dla m.in. grzybów przemineły.
geordi - 22-12-2010, 21:39
Temat postu:
ale bezposrednie polaczenia Chojnice - Gdynia mozna by juz dzis zrealizowac, na 1-2 parach. Samymi obiegami.
Jechalem raz tamtedy to pytalem kierpoci czy pesozłom w Koscierzynie przypadkiem nie przechodzi na pociag do Chojnic, zapytala mechanika i sama sie zdziwila slyszac odpowiedz, bo "kiedys sie tak dalo".

A co do Lipki, dyskusja tu byla rok temu o tym, oficjalnie kwestia taborowa, Nieoficjalnie podejrzewam Krygier sie nie zgadzal na nocowanie SA132 w Chojnicach, albo nie mieli tam pomp do oprozniania WC.
yusek - 23-12-2010, 00:13
Temat postu:
A więc do początku.
Kuba_CH napisał/a:

Braków nie ma. W Chojnicach na bocznych torach, pod szopą i halą stoi z ponad 10 czynnych lokomotyw. Wagonów jeszcze więcej. Ale uparli się, tam u góry w Gdyni że nie ma jazdy lokomotywami (chyba, że jakieś pojedyncze kursy) no to nie ma.

Zamówione i zapłacone zostały przejazdy szynobusem, więc trzeba jechać szynobusem albo wytrasować i dokupić przejazdy lokomotyw.
ET40 napisał/a:
Mnie zastanawia dlaczego nie połączy się relacji Piła - Chojnice i Chojnice - Gdynia. Przecież jedna para takiego pociągu to byłby hit.


W tym sezonie połączenie Piła-Chojnice jest obsługiwane przez Wielkopolskie ale w przyszłym roku chyba będzie zmiana, więc można będzie coś takiego zrobić.

Damian Łódź napisał/a:
yusek, przejazdu autem obwodnica i pozniej ulicami na Sobieszewo nie bede wspominał, bo bluźniłem jak szewc. Jednak bezpośrednie połączenia to jest coś.

Akurat na Sobieszewo mało kto jeżdzi, większość osób z Kościerzyny-Kartuz jedzie na Osowę, Wrzeszcz, Stogi, Nowy Port, Młyńska.

Cytat:
Szkoda,że nie ma dalekobiegów przez Kościerzynę, ładne okolice,turystyka a tu nie ma komu zadba o zyski...


Patrz podpis pod tym postem. Władze miejskie wolą rozwijać górnictwo a okolica ma potencjał, tylko szkoda, że niszczony przez władze miejskie.

geordi napisał/a:
ale bezposrednie polaczenia Chojnice - Gdynia mozna by juz dzis zrealizowac, na 1-2 parach. Samymi obiegami.
Nieoficjalnie podejrzewam Krygier sie nie zgadzal na nocowanie SA132 w Chojnicach, albo nie mieli tam pomp do oprozniania WC.


Kiedyś to była norma, że były nieoficjalne połączenia Gdynia-Kościerzyna-Chojnice. W sumie powinni to wprowadzić.
W Chojnicach jest wszystko.
Pawel_15 - 23-12-2010, 00:34
Temat postu:
Jeszcze dwa lata temu były takie kursy o których wspomniano wyżej. SA109 z Chojnic do Kościerzyny i po 2 minutach był jako Kościerzyna - Gdynia. Analogicznie z SA101 w kierunku przeciwnym.
Spicol - 23-12-2010, 17:29
Temat postu:
Kuba_CH napisał/a:

Braków nie ma. W Chojnicach na bocznych torach, pod szopą i halą stoi z ponad 10 czynnych lokomotyw. Wagonów jeszcze więcej. Ale uparli się, tam u góry w Gdyni że nie ma jazdy lokomotywami (chyba, że jakieś pojedyncze kursy) no to nie ma.
A te Newagi niestety się nie sprawdzają póki co. Typowe pojazdy na wiosna - lato, ale może na TUR-a od czasu do czasu jakiś trójczłon wskoczy. Bo trochę przesada, że na połączenia z Gdyni idą najlepsze składy (teoretycznie, bo praktycznie to najlepsze mają Chojnice). Dzisiaj przybył kolejny SA138 do Chojnic.


Byłem 3 tyg temu w Chojnicach widziłem te lokomotywy myslałem ze to defekty.
Mimo to nie rozumiem kto podejmuje decyzje o puszczeniu w godzinach szczytu takiego małego szynobusu. Przewaznie o tej porze jerdzi SA102. Takim czymś sobie nie polepsza. Chyba widza w jakich porach na jakich trasach jerdzi duzo ludzi. Mysle ze mozna to jakos sensownie rozplanowac.
Póki co na Turze wciaż Bipy jerzdza. Wygodniej bylo jak rok temu czy tez 2 lata temu jerdzily te nowsze pientrusy. Które rowniez widac w Chojniach.
REXus - 23-12-2010, 19:50
Temat postu:
geordi napisał/a:
albo nie mieli tam pomp do oprozniania WC.

A w Gdyni mają? Bo z tego, co widzę, to szamba pełne po brzeg. No - jak nowy NEWAG przyjechał, to przez kilka dni można było odwiedzić WC - teraz zamknięte.
Kuba_CH - 23-12-2010, 22:33
Temat postu:
Spicol napisał/a:

Mimo to nie rozumiem kto podejmuje decyzje o puszczeniu w godzinach szczytu takiego małego szynobusu. Przewaznie o tej porze jerdzi SA102. Takim czymś sobie nie polepsza. Chyba widza w jakich porach na jakich trasach jerdzi duzo ludzi. Mysle ze mozna to jakos sensownie rozplanowac.
Póki co na Turze wciaż Bipy jerzdza. Wygodniej bylo jak rok temu czy tez 2 lata temu jerdzily te nowsze pientrusy. Które rowniez widac w Chojnicach.

To mnie też ciekawi, dlaczego ostatnimi czasy (przed wprowadzeniem SZT na TUR-a) jeździły bipy a nie bohuny?
A na pewno by dali większy szynobus, tylko wszystkie Newagi szwankują, pojedyncze Pesy od czasu do czasu. SA109 stoi dalej przed halą w Chojnicach i zimą go pewnie nie wypuszczą. Latem gdy wszystko powinno być sprawne nie powinno być takich kłopotów, choć mam nadzieję, ze poranny (koło 4:00) letni bezpośrednio do Gdyni Głównej z Chojnic realizowany będzie składem wagonowym + rowerowy.


REXus napisał/a:
geordi napisał/a:
albo nie mieli tam pomp do oprozniania WC.

A w Gdyni mają? Bo z tego, co widzę, to szamba pełne po brzeg. No - jak nowy NEWAG przyjechał, to przez kilka dni można było odwiedzić WC - teraz zamknięte.

Powinni mieć ;-)
Damian Łódź - 23-12-2010, 22:54
Temat postu:
Kuba_CH, mają jakies przedziałowe w Chojnicach?
yusek - 24-12-2010, 12:48
Temat postu:
W Chojnicach mają wszystko co nie musi mieć druta.
Kuba_CH - 02-01-2011, 15:00
Temat postu:
Damian Łódź napisał/a:
Kuba_CH, mają jakies przedziałowe w Chojnicach?

Tak jak napisał yusek, są. A na szopie stoi już od pewnego czasu wagon B10nou ze stacji Łódź Fabryczna.

Ostatnio dość fajne składy znowu jeżdżą w Pomorskiem. TUR skład wagonowy (najczęściej SU42+2x120A+2xBhp), do Tczewa znowu często można spotkać bonanzy (SU42 + 2x120A), a dzisiaj nawet odkurzyli odkurzacza który jechał do Tczewa jako Regio 7732 z dwiema bonanzami. Do Szczecinka jak nie jakiś szynobus (SN81 lub DH) to jedzie stonka z pojedynczą bonanzą ;-)
Tomek1990 - 02-01-2011, 16:02
Temat postu:
A co się stało z naszymi wspaniałymi szynobusami?
PS. Ile Newagów przyszło w sumie?
yusek - 02-01-2011, 16:14
Temat postu:
w sumie zamówiono 10. 6 SA137 i 4 SA138. Czy już doszły wszystkie to nie wiem. A przy okazji czemu ostatnio 28 grudnia Kościerzyna - Chojnice było obsługiwane przez SM42 i 120A?
alojz - 02-01-2011, 19:27
Temat postu:
yusek napisał/a:
w sumie zamówiono 10. 6 SA137 i 4 SA138.

2*SA137
4*SA138
Jeździ już 5. W styczniu ma zostać dostarczony ostatni - SA138-004.
yusek - 02-01-2011, 20:29
Temat postu:
A nie 6 SA137? Struk tak mówił podczas przejazdu do Nowe Portu. No chyba że się przejęzyczył i 6 ma być ich w sumie. Jeśli tak to trochę lipa.
alojz - 02-01-2011, 20:41
Temat postu:
http://infokolej.pl/viewtopic.php?t=10044
kowal331 - 02-01-2011, 20:46
Temat postu:
Dzisiejsze obserwacje podczas kółeczka :90132 Gdynia Gł-Koscierzyna SU42+3 bonanzy(srodkowa bez światła i ogrzewania),2234 ,Kościerzyna-Chojnice SA103,7734 Chojnice-Tczew SU42+2 bonanzy,77433 Tczew-Chojnice SP32+2 bonanzy,7731 Tczew-Chojnice SA102 i na koniec 7736 Chojnice-Tczew też na SA102.Odcinki pokonywane Arrivą to MRD na pociągu Chojnice-Bydgoszcz i SA106-001 Bydgoszcz-Czersk
yusek - 02-01-2011, 22:02
Temat postu:
A co to się stało, że loki wróciły?
REXus - 03-01-2011, 17:15
Temat postu:
Chyba oddali buble do Nowego Sącza...

Co by o nich nie powiedzieć - nawet, jeśli pierwsze wrażenie zrobiły lepsze niż PESY, to dalej było już tylko gorzej. Takich jaj, jak przez te pociągi, to sobie nie przypominam - choć nie ukrywam, że pociągi rodem z Bydgoszczy też początkowo płatały figle.
saci - 03-01-2011, 19:54
Temat postu:
Wszystkie szynobusy z Newagu stoją na Leszczynkach.
yusek - 03-01-2011, 23:24
Temat postu:
A co dokładnie się stało. A tak przy okazji może ktoś mi powiedzieć, czemu u nas nie można zrobić zrzuty i wziąć jedną konstrukcję Kabiny jedną konstrukcję członu z pasażerskiego z toaletą, jedną konstrukcję członu pasażerskiego bez toalety oraz jedną konstrukcję przegubu. A następnie zacząć składać pojazdy. Np. Ktoś chce mały szynobus składają mu kabina, człon z WC i Kabina. Ktoś chce większy no to składają kabina, człon z WC, przegub, człon bez WC i kabina. Dodatkowo można by robić wersję z pierwszą klasą, wersję spalinową, elektryczną itd. Wówczas nie było by problemu z częściami gdyż wszystko by pasowało i można było by sobie przekładać. A co do producenta to czy akurat części produkowała by Pesa czy Newag czy pan Zdzisław w stodole to nie miało by znaczenia.
REXus - 04-01-2011, 02:15
Temat postu:
Z tego, co wyczytałem na SkyScrapperCity, NEWAGi zasysają powietrze z dachu i zapychają się śniegiem. Podobno wersja dla Opola jest już pozbawiona tego błędu, i pomorskie też siłą rzeczy będą - bo w tej chwili to jest pojazd na targi kolejowe: do oglądania.

@yusek: tak projektowane były pierwsze szynobusy ZNTK Poznań (SA101 i SA102). Oprócz kilku błędów konstrukcyjnych założenia były słuszne, niestety sytuacja polityczna niekoniecznie.

Można tak oczywiście zrobić, żaden problem (tak zdaje się są produkowane ELFy), ale każda wersja musi mieć inne oznaczenie krajowe i dopuszczenie do ruchu. To raz. Pozostaje kilka innych zagadnień (napęd, sterowanie, przejścia między wagonami, wózki Jacobsa, które każdy teraz chce), ale to wszystko wydaje się do obejścia w ramach jednego producenta i warunku nierozłączalności w eksploatacji. Można też zbudować spalinowego push-pulla (albo nawet hybrydowego - żaden problem) - wtedy nie ma problemów z dopuszczeniami, ale zapomnij o przestrzennych przejściach między wagonami i wspólnych wózkach.

Natomiast z pomysłem zgodności między producentami - dobre sobie Smile najpierw ktoś musiałby opracować solidną dokumentację, dla już jeżdżących pojazdów (a nie tak, ot, na papierze) - nawet prototypowych, ale pewnych, i ją udostępnić. Nie widzę chętnych Smile musiałby być to program rządowy, w który zaangażowani byliby wszyscy więksi producenci taboru (na pewno PESA i NEWAG, ale i wiele innych), jakieś ośrodki naukowe itd.
yusek - 04-01-2011, 07:29
Temat postu:
Politechnik to w tym kraju nie ma?
REXus - 04-01-2011, 13:40
Temat postu:
Są. Nawet robię dyplom na tej nam najbliższej, na Katedrze Inżynierii Elektrycznej Transportu - czyli najbliższej konstruowaniu taboru. Ale sama Politechnika to za mało - rozwiązania przygotowywane na papierze się nie sprawdzają. A i nawet w duecie z Katedrą Inżynierii Kolejowej (też PG, tyle tylko, że inny wydział) kadry jest trochę mało. Zmiana podejścia do studentów (tj. odważniejsze dopuszczanie do projektów badawczych - oczywiście nie jak leci, to byłyby strzał w kolano) mogłaby nieco poprawić ten stan, dodatkowo wprowadzając do projektów nieco "świeżej krwi".

Rzecz rozbija się po pierwsze o pieniądze, po drugie o zaplecze do budowy prototypów (stąd konieczność udziału w takim projekcie producentów taboru - co najmniej dwóch, jeżeli w przyszłości pociągi mają pochodzić z różnych fabryk), a po trzecie o miejsce do badań (i tutaj konieczny udział CNTK, a najlepiej także PKP PLK).

Choć pomysł opracowania "krajowego" pociągu, który stanowiłby podstawę taboru w całym kraju, nie jest głupi - ujednolicony park maszynowy zdecydowanie ułatwia serwis.

... co nie zmienia faktu, że to temat na oddzielną dyskusję, a pomorskim powrócił stary porządek - bez SZT rodem z Nowego Sącza.
yusek - 04-01-2011, 16:20
Temat postu:
Zaplecza w Gdańsku nie ma? A ZNTK a Stocznia Gdynia.

Torów nie ma? Przecież można jeździć po zakładzie po porcie. A szynobusami jeździć po Kiełpinku koło Redy.

Kasy nie ma? A na stypendia dla Białorusinów, rożnego rodzaju zasiłki oraz wojsko to mają.

Dodatkowo załóżmy, że ZNTK+PG+Rząd+Jeszcze może ktoś. Zrobili by taką konstrukcję. Można to sprzedać nie tylko na rynek polski ale jeszcze Bałkany, Białoruś, Ukraina przecież te kraje wchodzą na ścieżkę rozwoju Polski i są kilka-kilkanaście lat za nami i za te kilka lat będą potrzebować taboru. A wówczas damy im ofertę. ST44 też miało być kilkadziesiąt dla kolei węgierskich.
Kuba_CH - 14-03-2011, 18:00
Temat postu:
Widzę nie było o tym wspomniane, a dopiero wczoraj wracając przez Tczew zauważyłem, że "zawieszono" pociągi Regio Tczew - Starogard Gdański w porach: (z Tczewa o 9:41 i 11:05, ze Starogardu Gd. o 10:12 i 12:30). Powód znikoma frekwencja. Co ciekawe jak latem jeździł Regio 7730 i 7727 (Chojnice - Tczew) to frekwencja jest bardzo dobra co oczywiście zaowocowało tym, że ten pociąg latem ponownie wróci.
yusek - 20-03-2011, 01:11
Temat postu:
W tym jest problem, że pociąg powinien być przynajmniej do Czerska. A może i nawet jakby się dało to relacja Tczew-Kościerzyna?
Pawel_15 - 05-04-2011, 13:47
Temat postu:
Tczew - Kościerzyna by nie było złym pomysłem. Ale musiałoby być kilka par dziennie z odpowiednio dopasowanymi godzinami żeby większe potoki ludzi jeździły...

Teraz to już raczej po ptokach. Pozostaje czekać do 12.12.2011 na nowy rozkład, może poza wycinaniem kolejnych TLK i EIC będą jakieś nowe połączenia w naszym województwie...
pospieszny - 29-09-2011, 13:16
Temat postu:
W związku z prowadzonymi pracami modernizacyjnymi w dniach 3 - 19 X 2011
nastąpią tymczasowe zmiany w rozkładzie jazdy niżej wymienionych pociągów: Zmiana

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group