INFO KOLEJ - forum kolejowe

woj. śląskie - Badanie frekwencji w pociągach REGIO

Anonymous - 13-03-2011, 13:59
Temat postu: Badanie frekwencji w pociągach REGIO
Wczoraj w pociągach R 64938 (Kluczbork - Katowice) i R 42 (Gliwice - Częstochowa) była liczona frekwencja. W tym pierwszym przypadku konduktor spisywał dane z biletu, natomiast w tym drugim, z konduktorką chodziła kobieta i wpisywała na kartę dane z biletu dyktowane przez konduktorkę. Jakby tego było mało, w pociągu R 41 relacji Częstochowa - Gliwice (wsiadałem w Dąbrowie Górniczej Ząbkowicach) konduktor bez przerwy chodził po składzie i co przystanek sprawdzał, czy ktoś się dosiadł czy nie. Jeżeli tak, to od razu sprawdzał bilet. I tak aż do Katowic, gdzie wysiadłem.

Wiecie może, z jakiego powodu są przeprowadzane badania frekwencji? Czy drużyny konduktorskie dostały jakieś odgórne polecenie, że mają skrupulatnie sprawdzać bilety, aby zminimalizować ryzyko jazdy przez pasażerów na gapę praktycznie do minimum? A może po prostu miałem takie szczęście, że trafiłem na konduktora, który wzorowo wykonuje swoją pracę?
lukasz92 - 13-03-2011, 14:53
Temat postu:
Przewozy Regionalne prowadzą teraz badanie struktur biletowych na większości swoich pociągów, to rutynowe działanie nawet kilka razy w roku.
pospieszny - 13-03-2011, 15:20
Temat postu:
Przewozy Regionalne nie prowadzą badania frekwencji.

Kontrola z którą spotkał się mk1992, jest zlecana i prowadzona przez UMWŚ.

Chodzi o skonfrontowanie zestawień kosztów i wpływów które dostarcza przewoźnik przy ubieganiu się o dopłatę na każdy uruchamiany pociąg.

Ostatnią tak szeroką kontrolę spotkałem w woj. Wielkopolskim, to po jej wynikach podjęto wzbudzającą wiele kontrowersji decyzję o przygotowaniu do powołania KW.
Anonymous - 13-03-2011, 15:47
Temat postu:
Nie doszukujcie sie w tym ukrytych znaczen... W Małopolskim PR też spisują...

@Pospieszny- skoro to nie bylo badanie frekwencji to niby co ?
Secundo- Nowy Sacz podlega pod UMWŚ ? Nie sądzę...

To na prawdę rutynowe działanie, nie ma sie czym cieszyc. Rok temu na wiosne też było. Odbywa sie co pare miesiecy. Dobrze ze sledza na biezaco ile osob im ucieka z pociagow, szkoda ze nie ida za tym zadne decyzje.
ahilless - 13-03-2011, 15:54
Temat postu:
Konduktor powinien spisywać dane z biletu każdego pasażera czy spisywanie/wybór pasażerów jest wybiórczy?
motonita2002 - 13-03-2011, 17:49
Temat postu:
Dla mnie to jest wogóle chore. A po co skaner kodów kreskowych w tych terminalach, które mają przy sobie konduktorzy? Nie dość ,że prostsza sprawa - zamiast angażować tyle ludzi i mniej papierkowej roboty, to jeszcze szybsza praca. No, ale mogę się mylić...
Anonymous - 13-03-2011, 19:48
Temat postu:
ahilless napisał/a:
Konduktor powinien spisywać dane z biletu każdego pasażera czy spisywanie/wybór pasażerów jest wybiórczy?


Zarówno wczoraj, jak i dzisiaj były spisywane dane z biletu od każdego pasażera.
mike_sc3 - 13-03-2011, 20:07
Temat postu:
W tygodniu na byłem świadkiem spisywania biletów pociągach Katowice (7:48) - Gliwice i Gliwice (13:23) - Zawiercie. W obu przypadkach był to konduktor + pani z długopisem i kartką. Za drugim razem przy spisywaniu pominięto mój bilet... (miesięczny za 176 zł chyba zbyt zmniejszyłby kwotę dotacji... Wink )

A co do skanowania - pewnie miałoby sens, gdyby na każdym bilecie były kody paskowe (a są tylko na tych drukowanych z terminala). Bo jak przypomnę sobie skanowanie kodów zaraz po wprowadzeniu mobilnych kas to nie dziwię się, że się do tego nie wraca - numery połowy biletów trzeba było ręcznie wpisywać.
gkal - 13-03-2011, 20:26
Temat postu:
mk1992, nie były spisywane dane z biletu od każdego pasażera.
11.03.2011 jechałem pociągiem R-64930 z Kluczborka, pan spisał bilety zaraz za stacją Olesno Śl., kiedy w pociągu było kilkanaście podróżnych. Z każdą stacją pociąg zapełniał się, a pan zaszył się na przodzie.
Ostatecznie w Tarnowskich Górach wysiadło rzędu 250-300 osób (to kurs szkolny, napełnienie kto zna miejscowe realia, nie dziwi), czyli bilety miało spisane około 5%.
Jeżeli, jak pisze pospieszny, ta kontrola jest zlecana przez UMWŚ (bo prowadził ją kierownik pociągu) a jej wyniki mają mieć wpływ na wielkość dotacji, to pięknie sobie PR strzelają w stopę, wykazując, że pociągi jeżdżą puste.
Anonymous - 13-03-2011, 21:05
Temat postu:
@gkal, odniosłem się do tych kursów, którymi ja jechałem wczoraj i dzisiaj. Widocznie drużyny konduktorskie różnie do tego podchodzą...
mateusz123 - 13-03-2011, 21:05
Temat postu:
Taki offtopis: nie orientujecie się czy inne UM nie będą zlecać w swoich "rejonach" takich badań?
dyżurny - 13-03-2011, 21:41
Temat postu:
Panowie, bilety spisuja na wszystkich pociagach PR. Spotkane naocznie w WOSPie, Matejce, Brdzie, Pomorzu oraz Branickim.
Anonymous - 14-03-2011, 10:22
Temat postu:
Jeszcze raz żeby było jasne: spisywanie jest we wszystkich pociagach spolki Przewozy Regionalne, komus powtorzyc jeszcze raz ? Twisted Evil
regioEXPRESS - 14-03-2011, 16:50
Temat postu:
No tylko dane PR, a fatyczna liczba podróżnych to czasami dwa światy. Śmiech
egon - 14-03-2011, 17:41
Temat postu:
Badania byly prowadzone do wczoraj z wyjątkiem druźyn katowickich,gdzie liczą do dzisíaj.Badanía były zlecone przez centrale PR,a nie przez urząd marszalkowski.Na wybranych pociągach liczono ilość podróźnych,a w innych spisywano bilety.
kwiatek108 - 18-03-2011, 12:22
Temat postu:
Niedziela 13.03.2011
Oświęcim - Katowice, zostałem "spisany" : D
Katowice - Myszków (Gliwice - Częstochowa), również zostałem "spisany" :d

Zobaczymy jutro i po jutrze czy też tak będzie.
Rademenes - 01-04-2011, 09:45
Temat postu:
Spisywaniem tym to powinien zająć się marketing, ale oni wolą za biurkiem siedzieć.
LukE83 - 09-04-2011, 23:36
Temat postu:
12.03.2011 mój Regio Karnet został spisany jako "Bilet Podróżnika za 65zł" Very Happy
Anonymous - 22-06-2011, 21:52
Temat postu:
Dzisiaj w przyśpieszonym Regio 44125 Częstochowa (odj.7:10)- Katowice, jakiś chłopak liczył i spisywał ilość pasażerów- chodził po składzie kilka razy - czyżby to ktoś z naszego forum? Przyznawać się który to? Wink
Tomasz - 24-06-2011, 21:26
Temat postu:
Jechałem dziś pierwszym pociągiem Oświęcim-Wieliczka R i na odcinku Kraków Gł-Wieliczka R z kondim chodziła pani która spisywała bilety. To samo w tym samym składzie jak wracał, na tym samym odcinku.

Ja zostałem tylko raz spisany bowiem jechałem w dwie strony na strefowym.
danio - 25-06-2011, 10:25
Temat postu:
Najlepszy moment na badania frekwencji ,zwłaszcza że potoki są znacznie mniejsze .....
Tomasz - 25-06-2011, 11:27
Temat postu:
Wiesz, to też mimo wszystko są pociągi dla ludzi. Ktoś musi w nich badać frekwe, bo potem one jeżdżą, a w ciągu dnia likwidują.

Przykład Wadowice-Bielsko Biała Główna w C, dwie pary o kosmicznych godzinach.

Proponuję usuwać posty z komentarzami które nic nie wnoszą do tematu.
bert - 25-06-2011, 12:06
Temat postu:
Darek ! to konduktor z KS

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group