INFO KOLEJ - forum kolejowe

Dział pracowniczy - Związek Pracodawców Kolejowych wypowiada PUZP

Victoria - 15-06-2011, 17:42
Temat postu: Związek Pracodawców Kolejowych wypowiada PUZP
Związek Pracodawców Kolejowych wypowiada PUZP

Dzisiejsze spotkanie pomiędzy Zarządem Związku Pracodawców Kolejowych a ponadzakładowymi organizacjami związkowymi – sygnatariuszami Ponadzakładowego Układu Zbiorowego Pracy dla pracowników spółek zrzeszonych w Związku Pracodawców Kolejowych – dotyczące wynegocjowania zasad realizacji uprawnień kolejarzy do ulgowych przejazdów koleją w roku 2012 i w latach następnych (tzw. Protokołu Dodatkowego nr 8 do PUZP) zakończyło się wypowiedzeniem przez Związek Pracodawców Kolejowych Ponadzakładowego Układu Zbiorowego Pracy. Wypowiedzenie PUZP jest pierwszą spektakularną decyzją Zarządu ZPK, który w ostatnich dniach został wybrany przez walne zgromadzenie ogólne ZPK w nowym składzie: Krzysztof Mamiński (nowy „stary” prezes), wiceprezes Ireneusz Wasilewski, członek Zarządu Andrzej Sojecki, członek Zarządu Lucyna Krawczyk i członek Zarządu Andrzej Pawłowski.

U podstaw wypowiedzenia PUZP legł brak porozumienia pomiędzy ZPK a związkami zawodowymi co do treści Protokołu Dodatkowego nr 8. Zdaniem prezesa Mamińskiego pracodawcy i przewoźnicy nie są w stanie realizować ulg przejazdowych dla kolejarzy na innych, niż zaprezentowane na spotkaniu, zasadach. Co ciekawe, omawiany na spotkaniu projekt Protokołu Dodatkowego nr 8 nie został wcześniej przedstawiony na piśmie stronie związkowej, tak by ta mogła go na spokojnie przeanalizować i by jej organy statutowe mogły podjąć jakiekolwiek decyzje. Prezes Mamiński zaś na samym początku spotkania poinformował, że podpisanie Protokołu Dodatkowego nr 8 ma odbyć się w dniu 15 czerwca, czyli dzisiaj...

W trakcie spotkania-negocjacji, omawiany „punkt po punkcie” projekt Protokołu Dodatkowego nr 8 został tylko kosmetycznie zmieniony przez ZPK i nie uwzględniał jakiegokolwiek postulatu strony związkowej (stanowisko Federacji ZZP PKP – przyjęte przez Mamińskiego najostrzej ze wszystkich, co manifestował agresją słowną względem reprezentantów FZZP PKP podczas spotkania – jest do znalezienia tutaj).

Projekt Protokołu Dodatkowego nr 8 ma zostać przekazany organizacjom związkowym dopiero jutro (16 czerwca), i jak tylko go otrzymamy przekażemy go do wiadomości publicznej.

Procedura wypowiedzenia PUZP, zgodnie z przekazaną na spotkaniu decyzją, rozpocznie się z dniem 1 lipca 2011 roku i zakończy się – zgodnie z zachowaniem sześciomiesięcznego okresu wypowiedzenia – w dniu 31 grudnia 2011 r. W nowy, 2012 rok, kolejarze wejdą więc bez Ponadzakładowego Układu Zbiorowego Pracy. W najbliższych zaś dniach, i tygodniach, można spodziewać się procedury wypowiadywania zakładowych układów zbiorowych pracy we wszystkich spółkach należących do ZPK.

Jednocześnie ZPK proponuje niezwłoczne przystąpienie do negocjacji treści nowego PUZP. Przed rozpoczęciem negocjacji i przed ewentualnym podpisaniem nowego PUZP Związek Pracodawców Kolejowych i poszczególne spółki kolejowe wdrożą procedurę określenia realnej reprezentacji ponadzakładowych organizacji związkowych (wdrożą procedurę wyliczenia rzeczywistej liczby członków p.o.z.), by ustalić partnera po stronie społecznej, który będzie władny podpisać nowy układ zbiorowy. Z wypowiedzi prezesa ZPK na spotkaniu wynika, że część dotychczasowych sygnatariuszy PUZP utraci prawo do bycia stroną nowego PUZP, i dojdą nowe podmioty związkowe, których reprezentatywność upoważnia do bycia stroną PUZP.

Wypowiedzenie przez ZPK Ponadzakładowego Układu Zbiorowego Pracy nie powinno nikogo dziwić. Możliwość (a właściwie: groźby) jego wypowiedzenia przez ostatnie miesiące była dla ZPK „argumentem” – straszakiem przy różnych okazjach i negocjacjach. Także prezes ZPK, rozpoczynając przed kilkoma miesiącami negocjacje nowych zasad uprawnień przejazdowych dla kolejarzy otwarcie mówił, że tak naprawdę kolejarzy czekają negocjacje całkowicie nowego PUZP, które będzie odpowiadało dzisiejszym potrzebom spółek kolejowych – członków ZPK. W tym też celu został przedstawiony przed ponad 2 miesiącami całkowicie nowy projekt całościowy Ponadzakładowego Układu Zbiorowego Pracy, który – w porównaniu z obecnie obowiązującymi zapisami – drastycznie schodzi z wielu zapisów i w dużej mierze opiera wewnętrzne uregulowania sektora na ogólnym prawie pracy. I ostatecznie, nie ma się czemu dziwić – pracodawcy w sposób całkowicie oczywisty wykorzystują słabość, rozdrobnienie i uległość związków zawodowych reprezentujących – przynajmniej teoretycznie – pracowników kolei.

Wypowiedzenie PUZP i zakładowych układów zbiorowych pracy może spowodować na kolei „gorące lato”, nie tylko ze względu na panującą temperaturę. Jest ono jednak, poza oczywistą krzywdą dla pracowników, także szansą na konieczne przegrupowania i wyjście z błogiego letargu, w jakim znajdują się niektórzy działacze związkowi. Dzisiejsza decyzja Zarządu ZPK wymaga od przedstawicieli załogi wzmożonej pracy „na dołach” w celu uświadomienia grożących konsekwencji, jak również zmobilizowania pracowników kolei do aktywnej walki o swoje pracownicze i socjalne prawa. Zbyt długo kolejarze zginali kark i ustępowali kroku godząc się na rosnący dyktat ze strony właścicieli spółek kolejowych i przedstawicieli pracodawców. Uprawnienia do ulgowych przejazdów dla kolejarzy to żadne „przywileje” czy „nadmuchany socjal”, lecz należące się jak „psu micha” uprawnienia za to, że to dzięki ich – kolejarzy – ciężkiej pracy koleje świadczą usługi przewozowe i transportowe.

źródło: Federacja Związków Zawodowych Pracowników PKP
Victoria - 15-06-2011, 17:45
Temat postu:
Grupa PKP bez Ponadzakładowego Układu Zbiorowego Pracy?

Jak dowiedział się „Rynek Kolejowy”, podczas dzisiejszego spotkania związków zawodowych w sprawie ulg przejazdowych dla kolejarzy na rok 2012 i lata następne, Krzysztof Mamiński, prezes Związku Pracodawców Kolejowych zapowiedział, że z dniem 1 lipca ZPK wypowie Ponadzakładowy Układ Zbiorowy Pracy dla pracowników zatrudnionych w spółkach Grupy PKP.

Wypowiedzenie PUZP przez Związek Pracodawców Kolejowych z dniem 1 lipca oznacza, że będzie on obowiązywał tylko do końca grudnia tego roku. Jeżeli do tego czasu nie uda się wynegocjować nowego układu, wszystkie ulgi zapisane w obecnie obowiązującym układzie przestaną obowiązywać.

Wypowiedzenie PUZP

źródło: Rynek Kolejowy
oporny301 - 15-06-2011, 18:46
Temat postu:
A ja, jaj.
Niejaki gumis się na pewno cieszy jak cholera.
Szantaż ZPK, bo to jest szantaż z podtekstem, to danie nie w policzek, ale w mordę, wszystkim kolejarzom.
Przesłanie ZPK brzmi. Mordy w kubeł, bo jak nie... !
Torreador - 15-06-2011, 22:03
Temat postu:
Związkowcy doigrali się. Okazało się jaka ich siła. A grożby strajkowe można włożyć między bajki. Co najwyżej będzie dwugodzinny strajk a właściwie to będzie lepperiada torów, w której będą uczestniczyć tylko liderzy związkowi, których wiek już dawno pozwala im odejść na emeryturę.
Takie skutki przynosi upieranie się przy ulgach dla dorosłych dzieci kolejarzy studiujących zaocznie i uzyskujących dochód z pracy pomiędzy poniedziałkiem a piątkiem.
Jestem ciekaw co jeszcze przy okazji wypowiedzenia PUZP uda się zlikwidować. Być może odprawy emerytalno-rentowe (tj. kilka miesięcznych pensji). Być może wreszcie z tego powodu zaczną odchodzić na emeryturę ci, którzy na niej powinni być już dawno.
oporny301 - 15-06-2011, 22:36
Temat postu:
Zapomniałeś tylko że stracą wszyscy.
Również nie związkowcy czyli cwaniaki i lesery. Embarassed
A że Ci którzy powinni być na emeryturach a nie są! O, tu się zgadzam. Tylko co to ma wspólnego z tym faktem?
Torreador - 15-06-2011, 22:42
Temat postu:
Niestety tak. Tylko, że jeśli będą tracić najbardziej produktywni pracownicy, to odejdą do innych firm. A właściwie podział to już dawno dokonał się i może wreszcie zacznie się rywalizacja spółek kolejowych o najlepiej wykwalifikowanych pracowników. Do tej pory działali w tej kwestii bardzo zachowawczo. A tak nic już nie będzie łaczyło kolearzy z PR, PKP i KM.
Pirat - 15-06-2011, 22:44
Temat postu:
Skoro wypowiedziano PUZP to najwyższa pora rozwiązać Związek Pracodawców Kolejowych. Dalsze funkcjonowanie tego tworu nie ma żadnego sensu.

Przewozy Regionalne już wypowiedziały członkostwo w ZPK, ze skutkiem na dzień 31.07.2011 roku:
http://infokolej.pl/download.php?id=5778
klimeu44 - 16-06-2011, 00:17
Temat postu:
Ja jednak uważam, że to jest jeden pięknie wyreżyserowany spektakl Prezesa ZPK i paru przewodniczących związków. teraz wypowiada się układ, zaraz okaże się, że może jednak cofamy wypowiedzenie, albo np. za trzy miesiące podpisujemy nowy układ i ogłaszamy wielkie zwycięstwo. I kto jest bohaterem??? Grymel, Stolorz, Miętek itd.
... a w spółkach nadal pozostaną przewodniczący, którzy biorą trzy razy więcej wynagrodzenia niż przeciętny pracownik i nie odchodzą na emerytury, chociaż juz mogą to zrobić. Nadal pieprzą głupoty swoim członkom i załatwiają swoje prywatne interesy...
Anonymous - 16-06-2011, 07:30
Temat postu:
klimeu44,

Zgadzam się z tym. Wygląda to na scenariusz tworzenia "od zera do bohatera".

Termin nie jest przypadkowy.
alf1923 - 16-06-2011, 09:22
Temat postu:
tak jest! nie strasz nie strasz bo się obsrasz.
Pokażą zaraz nam jacy są dobroduszni dając jednak nam tę ulgę 99%, a my chcemy strajkować?Panie i Panowie strajkowanie przeniesione bezterminowo na 2014!A może razem ze związkami napisali ten scenariusz?
SRAM na ZPK i pozdrawiam całą tę klitę, która nie jest w stanie "udźwignąć" mojej ulgi 99% Śmiech ja pie*dole co za kraj Śmiech
Rozwiązać ZPK, niech, w grupie PKP podejmują takie decyzje. A nie znowu prezes,członek zarządu,członek,członek,członek(sic.)
1 Lipca to my mamy podwyżki ! Evil or Very Mad Musimy się nimi nacieszyć,i podpisać je Cool a nie czas na podejmowanie grubych decyzji czy kolejarze będą mieli ulgę czy nie!

pozdrawiam
Wojtek - 16-06-2011, 11:52
Temat postu:
Związkowcy do premiera: Będzie strajk

Sekcja Krajowa Kolejarzy NSZZ "Solidarność" przesłała list do premiera Donalda Tuska. Związkowcy z "Solidarności" są oburzeni informacją o wypowiedzeniu z dniem 1 lipca Ponadzakładowego Układu Zbiorowego Pracy dla pracowników Grupy PKP SA przez Związek Pracodawców Kolejowych, o którym "Rynek Kolejowy" informował wczoraj. Grożą strajkiem.

Konsekwencją posunięcia ZPK może być wypowiedzenie Zakładowych Układów Pracy w kilkunastu spółkach kolejowych. Według Sekcji Krajowej Kolejarzy z NSZZ "Solidarność", pracodawcy zrzeszeni w Związku Pracodawców Kolejowych chcą pozbawić kolejarzy praw i uprawnień w postaci m. in. dodatków płacowych zapisanych w PUZP i Zakładowych Układach Zbiorowych Pracy. "Jest to niebezpieczny zamiar, skutkujący zerwaniem dialogu społecznego ze związkami zawodowymi, którego fundamentem są układy zbiorowe pracy" - piszą związkowcy do premiera. NSZZ oznajmia także, że w związku z powyższym w najbliższym czasie zostaną podjęte akcje protestacyjno - strajkowe.

źródło: Rynek Kolejowy
oporny301 - 16-06-2011, 20:59
Temat postu:
No proszę. Dali kolejarzom w mordę i co?
Cisza.
Będzie poprawka! I co będzie?
Będzie jak na Titanicu. Wtedy będzie larum.
Do kogo? Do Pana Boga!
Szymek - 16-06-2011, 22:23
Temat postu:
Cytat:
1 Lipca to my mamy podwyżki !


Chyba nie wszyscy... tylko pracownicy PKP IC? Rolling Eyes Rolling Eyes Rolling Eyes
Modliszka - 16-06-2011, 22:50
Temat postu:
Cytat:
Konsekwencją posunięcia ZPK może być wypowiedzenie Zakładowych Układów Pracy w kilkunastu spółkach kolejowych.

Nic strasznego się nie stanie. Prawa pracownicze reguluje Kodeks pracy - ustawa nadrzędna w stosunku do ZUZP i PUZP. Ponad połowa Polaków (ok. 60%) pracuje w sektorze prywatnym, gdzie żadnych ZUZP-ów nie ma i to właśnie oni wypracowują większą część PKB. Kolejarze ze spółek prywatnych i niektórych samorządowych też pracują wyłącznie w oparciu o Kodeks pracy. To co, kolejarze z PKP nie mogą tak pracować?
sheva17 - 17-06-2011, 00:01
Temat postu:
Bardzo dobra decyzja. Związki trzeba rozwalić, ta banda nierobów następców Koguta niech wreszcie weźmie się do pracy. Żadna firma nie utrzyma takiej bandy darmozjadów.
Co proponuję:
- pogonienie tej całej ferajny, dobry prawnik znajdzie sposób by się ich pozbyć, zapewne stopniowo
- likwidacja monstrualnych zniżek na przejazdy dla rodzin kolejarzy, zresztą i tak obecnie to jakieś kuriozum skoro np. studenci i tak od państwa mieliby zagwarantowane 51 % zniżki. Jak ktoś chce jechać na wakacje bilet sobie kupi.
- zaoszczędzone środki na biletach oraz na bandzie darmozjadów związkowców przeznaczamy na podwyżki dla kolejarzy po 100 zł na głowę
- w przypadku innego miejsca zameldowania od miejsca wykonywania pracy ( nie siedziby pracodawcy, bo wtedy każdy miałby bilet do stolicy Very Happy) kolejarz wykupuje taki bilet i otrzyma w formie ekwiwalentu zwrot 50% kosztów. Taki system jest bardziej sprawiedliwy. Część kolejarzy z dużych miast z biletów nie korzysta wcale, Ci z mniejszych miejscowości znacznie częściej. Na tym rozwiązaniu skorzystają Ci z dużych miast, gdzie koszty życia są większe , Ci z wiosek nie stracą 100 zł + połowa ceny miesięcznego- wyjdzie pewnie na zero, straci banda związkowców i ludzi, którzy całkowicie za darmo często bez żadnego powodu wożą się po kraju. Czas na elementarną sprawiedliwość.
I po raz pierwszy poprę w życiu Tuska, związkowców proponuję pogonić. Rozmowa z nimi to strata czasu.Jak czytam ostatnie zdanie komunikatu Federacji to śmiać mi się chce. To może nam za to, że tu piszemy należy się darmowy prąd oraz mysz i klawiatura raz na rok Very Happy?
Victoria - 17-06-2011, 00:11
Temat postu:
sheva17, związków nie należy rozwalać, zresztą nikt do ich rozwalania nie ma uprawnień, tylko należy je wyprowadzić poza bramy zakładów pracy.

Związki zawodowe powinny być utrzymywane wyłącznie ze składek członkowskich i ewentualnie z zysków z prowadzonej działalności gospodarczej. Przewodniczący związku powinien być niezależny od pracodawcy, u którego działa związek, tzn. powinien być zatrudniony przez związek zawodowy.

Obecnie w Polsce mamy związkową patologię (a nawet związkową mafię!), z którą należy wreszcie skończyć!
syrenka - 17-06-2011, 00:14
Temat postu:
Chyba by musiał koniec świata nastąpić, żeby weszło to w życie - od lat też powtarzam, żeby odciąć Związki od żłoba, to się od razu okaże, komu naprawdę zależy na sprawach pracowniczych...

Mnie się zdaje, czy w postulatach Solidarności w 1980 roku jednym z ważniejszych punktów było ODCIĘCIE związku od zakładu pracy? Co się stało z tym postulatem? Rolling Eyes
Victoria - 17-06-2011, 00:22
Temat postu:
syrenka, sęk w tym, że zarówno politycy jak i pracodawcy chcą mieć pełną kontrolę nad związkami zawodowymi. Dlatego obecny patologiczny stan jest wszystkim na rękę. Mało tego, politycy poszli krok dalej i aby jeszcze bardziej uzależnić od siebie działaczy związkowych, zagwarantowano im ustawowo 1/3 miejsc w radach nadzorczych państwowych spółek. Jest to swoista forma przekupstwa, o czym można poczytać w tym wątku:

http://infokolej.pl/viewtopic.php?t=4180
gumis - 17-06-2011, 10:30
Temat postu:
Stan tych pseudo negocjacji obnażył słabość reprezentacji ZZ zarówno od strony prawnej jak i taktycznej. Stan taki trwa już kilka lat co może świadczyć o tym,że albo są "cieniakami" ( wtedy należy ich w trybie pilnym pozbawić posad jako, że są nieefektywni ) albo "negocjacje mają "drugie dno". Ja śmiem twierdzić, że ma miejsce i jednoo i drugie. W ZZM Leszek ma teraz inny problem niż jakieś tam PUZP - "marsz na Wiejską" co skrzętnie wykorzystać chce krzysio od lat mając chęć na fotelik prezydenta. Po marnym referendum i jakże udanym strajku sami dali sygnał władzy, że siła ich żadna. Brak autorytetu i skutecznego zaprocentował tym, że Mamiński poczuł wiatr w plecy ale tak to jest jak się z nimi pije kawę i nie tylko bez oglądania i przewidywania skąd zaatakują. Bezradni związkowcy ale z posadami a pracownicy... no cóż kto by się nimi przejmował Smile Więc niech już nie negocjują bo skompromitują się do końca.
Arek - 21-06-2011, 14:40
Temat postu:
20 czerwca odbyło się nadzwyczajne posiedzenie Rady Krajowej Związku Zawodowego Dyżurnych Ruchu PKP. Jednym z głównych tematów było omówienie skutków wypowiedzenia Ponadzakładowego Układu Zbiorowego Pracy oraz sytuacji z tym związanej w poszczególnych spółkach Grupy PKP.

"Bezspornym jest, że brak uregulowań płynących z zapisów układowych skutkować będzie od dnia 01.01.2012 obniżeniem wynagrodzeń pracowników oscylującym około 20-30% oraz utratą ostatnich uprawnień jakie jeszcze przysługują Polskiemu Kolejarzowi. W odniesieniu do tej sytuacji, świadomi odpowiedzialności ciążącej na nas jako przedstawicieli pracowników Rada Krajowa Związku Zawodowego Dyżurnych Ruchu PKP na swoim nadzwyczajnym posiedzeniu podjęła Uchwałę o zawiązaniu Krajowego Komitetu Protestacyjno – Strajkowego" - czytamy w komunikacie Związku Zawodowego Dyżurnych Ruchu PKP.

ZZDR PKP żąda od Związku Pracodawców Kolejowych wycofania wypowiedzenia PUZP do dnia 31 lipca 2011 roku. Niespełnienie tego postulatu skutkować będzie podjęciem akcji protestacyjno - strajkowej polegającej na wstrzymaniu ruchu pociągów na terytorium RP.

"ZZDR PKP zażąda od Premiera RP oraz Ministra Infrastruktury interwencji w stosunku do Zarządu Związku Pracodawców Kolejowych której skutkiem powinno być wycofanie decyzji o wypowiedzeniu PUZP" - postulują związkowcy.

Jak podaje ZZDR PKP, podjęto także pierwsze decyzje dotyczące działań KKPS i umocowano je odpowiednimi Uchwałami Członków Rady Krajowej.

źródło: Rynek Infrastruktury/ZZDR PKP
klimeu44 - 21-06-2011, 23:27
Temat postu:
Nigdy nie spodziewałem się nic dobrego i mądrego po tym związku, a raczej po jego przywódcach, ale chyba zapominają, że wypowiedzenie układu ponadzakładowego, czy też nie podpisanie jakiegokolwiek układu nie może być podstawą do akcji strajkowej.
Po to jest między innymi możliwość aż półrocznego wypowiedzenia takich aktów i to przez każdą ze stron.
graham - 22-06-2011, 14:25
Temat postu:
ZZM uradzi coś we wrześniu w Mielnie Śmiech
fisch - 22-06-2011, 16:40
Temat postu:
Na wypisane powyżej bzdury, dotyczące ZZM, nie poradzę nic.

Trochę konkretów.
Kto chce, niech wysłucha.


Beatrycze - 23-06-2011, 15:57
Temat postu:
Związkowcy zapowiedzieli na 27 czerwca nadzwyczajne posiedzenie prezydium Sekcji Krajowej Kolejarzy, podczas którego najprawdopodobniej zapadną decyzje dotyczące rozpoczęcia akcji protestacyjno-strajkowej we wszystkich spółkach kolejowych.

Powodem jest wypowiedzenie przez Związek Pracodawców Kolejowych Ponadzakładowego Układu Zbiorowego Pracy.

- Wypowiedzenie PUZP stanowi pogwałcenie podstawowych zasad dialogu społecznego. Pod pretekstem ulg na przejazdy dla pracowników próbuje się pozbawić kolejarzy wielu innych uprawnień i świadczeń. W takiej sytuacji obawiam się, że nie pozostaje nam nic innego jak tylko sięgnąć po ostateczne środki - zapowiada Stanisław Kokot, rzecznik prasowy Sekcji Krajowej Kolejarzy NSZZ Solidarność.

O planach zorganizowania akcji protestacyjnych związkowcy poinformowali premiera Donalda Tuska oraz ministra infrastruktury. Bezpośrednią przyczyną wypowiedzenia układu zbiorowego był spór wokół ulg przejazdowych dla pracowników kolei emerytów, rencistów i ich rodzin. Przewozy Regionalne, których właścicielem są samorządy, nie wyraziły zgody na dalsze realizowanie ulg w obecnym kształcie. - Związek Pracodawców Kolejowych podjął decyzję o wypowiedzeniu Układu podczas spotkania jego sygnatariuszy 15 czerwca. Formalnie wymówienie warunków Układu nastąpi 1 lipca z zachowaniem 6-miesięcznego okresu wypowiedzenia - informuje Stanisław Kokot.

Zdaniem kolejarskiej Solidarności ulgi przejazdowe były tylko pretekstem do wypowiedzenia zarówno Ponadzakładowego, jak i Zakładowych Układów Zbiorowych w poszczególnych spółkach należących do grupy PKP. - We wszystkich spółkach odbyły się spotkania sygnatariuszy Zakładowych Układów Zbiorowych, podczas których zarządy poszczególnych spółek zapowiedziały zamiar ich wypowiedzenia. W PKP Cargo S.A. oraz w PKP PLK S.A. udało się wynegocjować, że wypowiedziane zostaną wyłącznie rozdziały dotyczące świadczeń przejazdowych, w reszcie spółek trwają rozmowy - wyjaśnia rzecznik SKK.

Wypowiedzenie Ponadzakładowego Układu Zbiorowego oraz Zakładowych Układów Zbiorowych może również zdaniem kolejarskiej „S” utrudnić proces prywatyzacji spółek kolejowych. W PKP Cargo i Przedsiębiorstwie Naprawy Infrastruktury jednym z głównych punktów negocjowanego obecnie pakietu socjalnego, od przyjęcia którego uzależniona jest prywatyzacja spółki, jest zachowanie przez przyszłego inwestora wszystkich zapisów Układu Zbiorowego. Zerwanie układu znacznie komplikuje sytuację.

Źródło: Region Śląsko-Dąbrowski NSZZ Solidarność
Pirat - 24-06-2011, 22:44
Temat postu:
Ponadzakładowy Układ Zbiorowy Pracy powstawał w nieco innej rzeczywistości, gdy wszyscy liczący się przewoźnicy byli w Grupie PKP – komentuje Andrzej Massel.

Komentarz Andrzeja Massela, wiceministra infrastruktury:

System się jednak zmienia i zmieni jeszcze bardziej wskutek prywatyzacji kilku firm. Trzeba myśleć o nowym rozwiązaniu. Wiem, że jest to niepopularne wśród pracowników. Natomiast trzeba patrzeć do przodu, wypracować formułę, która by zabezpieczała interesy istotne dla pracowników. Wydaje się, że głównym problemem była sprawa uprawnień na przejazdy koleją. Są pracownicy, którzy przyzwyczaili się do bezpłatnego podróżowania po kraju na podstawie legitymacji kolejowej i do wakacyjnych podróży z biletem FIP. I z nimi jest trudno dyskutować posługując się argumentami ekonomicznymi, bo jest to kwestia wręcz filozofii życia. Natomiast trzeba to robić.

źródło: KOW
klimeu44 - 25-06-2011, 01:33
Temat postu:
kurde, chociaż nie zawsze zgadzam się z Leszkiem Miętkiem , to chociaż raz powiedział prawdę, ciekawe dlaczego? Przyznał, że związki gó.... mają do powiedzenia w przypadku wypowiedzenia PUZP, nie może być żadnego strajku z tego powodu. Pytanie więc, po co ta reszta bandy stroszy piórka???
fisch - 25-06-2011, 13:54
Temat postu:
Ano po to stroszą piórka, co by się "towarzystwo" obudziło.
A czy się obudzi czy nie, to zupełnie inna sprawa.
Lady Makbet - 25-06-2011, 16:00
Temat postu:
klimeu napisał/a:
Przyznał, że związki gó.... mają do powiedzenia w przypadku wypowiedzenia PUZP, nie może być żadnego strajku z tego powodu.

Tu nie ma czego przyznawać. Każdą umowę może wypowiedzieć jedna ze stron. ZPK skorzystał z tej możliwości. Równie dobrze PUZP mogłaby wypowiedzieć strona związkowa i ZPK nic w tej kwestii nie miałby do powiedzenia.

Zgadzam się ministrem Masselem. PUZP nie ma już racji bytu. Spółki kolejowe zrzeszone w ZPK coraz mniej mają wspólnego z tzw. Grupą PKP. Spółki te mają obecnie trzech właścicieli (współwłaścicieli) i są nimi: Skarb Państwa reprezentowany przez MI, samorządy wojewódzkie, PKP S.A. Wkrótce przybędzie czwarty właściciel - podmiot prywatny. Trudno oczekiwać, aby w kilkunastu spółkach kolejowych, o różnym i złożonym akcjonariacie, o różnych interesach, funkcjonował jeden układ zbiorowy pracy. Każda spółka powinna być niezależna od innych spółek i powinna rządzić się samodzielne, bez wszelkich nacisków ze strony związkowców, którzy reprezentują interesy pracowników obcych spółek. To jest sytuacja patologiczna, która jest ewenementem w skali kraju, a może i Europy.
leo1407 - 25-06-2011, 18:46
Temat postu:
Może niektórzy z Was będą się śmiać, ale napiszę to, co od dłuższego czasu chodzi mi po głowie a mianowicie słowa JP II - "Kolejarze - nie dajcie się podzielić"......
Szkoda, że nie było mocnych na realizację tej przepowiedni.....
alf1923 - 27-06-2011, 13:07
Temat postu:
No ustawiacz ze Skierniewic z pensją 1300zł dojedzie do Warszawy do pracy kupując bilet za 450zł miesięczny Śmiech Warszawiaki na pewno przyjdą za taką pensję do pracy Smile
Ja się pytam w ogóle po co jest ministerstwo infrastruktury? I po co jakiś dziwny wiceminister z dziwnym nazwiskiem odpowiada za to co się dzieje na kolei żelaznej?Jeśli to wszystko ma być prywatne?Po to żeby trzymać piecze nad PLK? śmiech na sali. PLK można podłączyć nawet pod ministerstwo wód gruntowych,bo sama spółka PLK nie znaczy tak dużo, żeby jakiś minister Messel czy Massel musiał głowić się nad nią cały rok wyborczy. Wystarczy jakieś UTK, a ministerstwo powinno nazywać się Dróg krajowych i Publicznych.
Najlepsze jest to, że każdy chce zarobić na Kolei, a tak na prawdę w zdrowych zasadach na kolei nie ZAROBI NIKT! no może energetyka tylko. Koleje Mazowieckie zarobiły, ale po jakim wkładzie finansowym województwa.. Nawet nie ma o czym gadać.
Biznesmeni z dupy wyjęci.
pozdrawiam
Wojtek - 30-06-2011, 16:10
Temat postu:
Polemika Związku Zawodowego Dyżurnych Ruchu PKP z komentarzem Andrzeja Massela dla Portalu KOW:

"Szanowny Panie Ministrze – pozwolimy sobie, jako Związek Zawodowy Dyżurnych Ruchu PKP, nie zgodzić się prawie w całości z Pana wypowiedzią. Prawie w całości, ponieważ w jednym się zgadzamy – w obecnej sytuacji w spółkach Grupy PKP należy wypracować formułę, która by zabezpieczała interesy istotne dla pracowników (cieszę się, że nie wspomniał Pan tu o pracodawcach).

Nie zgadzamy się jednak z Pana stwierdzeniem, że głównym problemem była sprawa uprawnień na przejazdy koleją. Bo jeśli chodzi o ścisłość to uprawnionych do przejazdów koleją mamy w kraju około 40 milionów Polaków.

Jako organizacja biorąca udział w negocjacjach w sprawie uprawnień do ulgowych przejazdów dla Kolejarzy i ich rodzin, możemy Panu powiedzieć, iż głównym problemem było i jest to, że już po raz kolejny i chyba ostatni, (bo potem nie będzie już z czego) chce się okraść Polskiego Kolejarza z ostatnich – historycznych uprawnień. Okraść pod przykrywką jak Pan pisze „zmiany systemu” – niech Pan nie liczy, że to hasło będzie bardziej chwytliwe i przekonywujące od „ładu korporacyjnego” i „pora na kolej głupcze”, które też w ostatnim czasie Kolejarze przerabiali i które nie tylko Kolejarzom, ale głównie Klientom kolei do dzisiaj odbijają się czkawką.

W odniesieniu do toku wydarzeń z dnia 15 czerwca br., kiedy to Związek Pracodawców Kolejowych zdecydował się wypowiedzieć Układ można śmiało postawić tezę, że poprzedzające to zdarzenie wielomiesięczne negocjacje i prace nad Układem, jakie zainicjował ZPK z przedstawicielami związków zawodowych były tylko symulowaniem tzw. konsultacji społecznych, dialogu partnerskiego czy jak to tam jeszcze nazwać można po europejsku.

Musi Pan jednak wiedzieć, że rozmawialiśmy nie tylko o słynnym Rozdziale XII, ale i o całokształcie PUZP, bo brak uregulowań z niego płynących to dla Pana informacji – także obniżenie wynagrodzeń pracowników objętych Układem o ok. 30%, to brak dodatku za staż pracy, dodatku za pracę w warunkach szkodliwych i uciążliwych, brak składowej wynagrodzenia w deputacie węglowym, brak nagród jubileuszowych, brak dodatku wyrównawczego, ponadto do zapisów kodeksowych, czyli na gorszym poziomie sprowadzone zostaną rozliczenia pracowników za pracę w godzinach nadliczbowych, w niedziele i święta, za pracę w porze nocnej, odprawy rentowej i emerytalnej.

Niektórzy w swojej naiwności (w tym i my) nawet przygotowali nową formułę, która by zabezpieczała interesy pracowników – tak jak Pan pisze w komentarzu. Więc co z systemem, o którym Pan wspomina - zmienił się po raz kolejny w trakcie prac?

Co do dalszych Pana komentarzowych stwierdzeń - to jest dokładnie na odwrót, pracownicy – polscy Kolejarze już dawno odzwyczaili się od bezpłatnego podróżowania i korzystają jak wszyscy podróżni z kas biletowych. Nawet przysługujące nam uprawnienie do zniżki 99% to ulga czysto fikcyjna i wirtualna, – bo taryfy przewoźników nie przewidują tabeli z taką ulgą a żaden korzystający z niej pracownik nie zapłacił w kasie nigdy realnej kwoty w wysokości 1% wartości biletu na danej trasie, co więcej nawet automaty biletowe na dworcach nie sprzedają biletów z taką ulgą. Zawsze tak samo jak inni podróżni płacimy tą samą kwotę za miejscówkę, a teraz nawet obowiązkowo w składach TLK. O jakim więc darmowym podróżowaniu Pan mówi ? Może po Europie na podstawie FIP – Panie ministrze to też nie jest i nie było nigdy za darmo – czyżby Pan nie wiedział, że jest opłata za wydanie takiej książeczki? Dlaczego publicznie nie powie Pan, że jest to świadczenie wzajemne i za to Kolejarze z innych krajów, w których nikt im tego nie wypomina, a szczególnie ich minister korzystają z takiego samego uprawnienia na terenie naszego kraju ? A tak nawiasem nawiązując do Pana wypowiedzi to, do czego Pan i pracownicy Ministerstwa Infrastruktury już się przyzwyczailiście w ramach „…bezpłatnego podróżowania…” – limuzyny, samoloty – czy może kolej w ramach złotej karty IC?

Szanowny Panie ministrze, pozwolimy sobie nie zgodzić się także ze stwierdzeniem tytułowym Pana komentarza „Patrzmy do przodu”. O ile takie patrzenie w historii transportu również tego kolejowego było pożądane, a nawet wymuszane przez odpowiednie uprzęże np. u koni pociągowych, to w odniesieniu do sytuacji, jaka może zaistnieć w spółkach Grupy PKP po pierwszym stycznia 2012 roku, a może nawet wcześniej, należy spojrzeć także na boki a nawet dookoła. Proszę zapytać prezesów państwowych jeszcze spółek kolejowych o średnią wieku pracowników, oto jak zamierzają zachęcić młodych ludzi do przyjścia na kolej. Proszę zapytać o szacunki ilu pracowników może zwolnić się w przyszłym roku po obniżeniu wynagrodzeń w Grupie. Proszę zapytać klientów kolei czy chcą, aby nad ich życiem lub mieniem czuwali ludzie przemęczeni, źle opłacani, pozbawieni chęci do wykonywania swojego zawodu a często pracujący tu za karę. W końcu należy zapytać, jaką Pan cenę polityczną jest w stanie zapłacić – czy w roku wyborczym jest Pan w stanie nie patrzeć na boki i dookoła na elektorat liczący ponad 100 tysięcy pracowników ? - być może tak, być może głosy Kolejarzy już są nieistotne, bo jesteście pewni zwycięstwa – w takim razie gratulujemy dobrego samopoczucia.

A może jednak przekona się Pan do hasła - PATRZMY WKOŁO? Bo uważamy, tak jak w Pana komentarzu, że „trzeba to robić”.

Grzegorz Herzyk
Rzecznik prasowy ZZDR PKP

źródło: KOW
Wojtek - 07-07-2011, 11:19
Temat postu:
Dyżurni piszą do premiera ws. wypowiedzenia PUZP

Związek Zawodowy Dyżurnych Ruchu PKP wystosował do premiera Donalda Tuska list, w którym proszą wpłynięcie na Zarząd Związku Pracodawców Kolejowych w sprawie wypowiedzenia Ponadzakładowego Układu Zbiorowego Pracy

Poniżej publikujemy treść listu:

Szanowny Panie Premierze,

Zdajemy sobie sprawę, że nasz list jest jednym z, wielu jakie Pan otrzymał w ostatnim czasie po wypowiedzeniu przez Związek Pracodawców Kolejowych Ponadzakładowego Układu Zbiorowego Pracy obowiązującego w spółkach Grupy PKP.

Jednak Związek Zawodowy Dyżurnych Ruchu PKP zrzeszający kilka tysięcy pracowników bezpośrednio odpowiedzialnych za bezpieczeństwo ruchu kolejowego w Polsce czuje się w obowiązku poinformować o skutkach i konsekwencjach tej decyzji ZPK.

Liczymy, że przedstawione przez nas argumenty pozwolą Panu na wyciągnięcie wniosku, że nasze stanowisko jest nie tylko przejawem determinacji działań w obronie mających już kilkudziesięcioletnią historię - praw Polskich Kolejarzy, lecz także wynika z troski o tę część społeczeństwa i przemysłu, która na co dzień korzysta z transportu kolejowego w naszym kraju.

Same przyczyny wypowiedzenia PUZP w dniu 15.06. br. przez pracodawców Grupy PKP pozostają tylko w sferze domniemań a poprzedzające wypowiedzenie wielomiesięczne negocjacje prowadzone przez przedstawicieli pracodawców ze stroną związkową z perspektywy czasu zdają się być tylko stratą czasu. Wydaje się, że sam fakt ich prowadzenia z inicjatywy Związku Pracodawców Kolejowych miał tylko markować formę dialogu społecznego w tej sprawie.

Implikacją wypowiedzenia PUZP przez pracodawców kolejowych będzie nie tylko utrata od 1 stycznia 2012 roku - uprawnień do ulgowych przejazdów kolejami, przez pracowników i członków ich rodzin, lecz także realne, drastyczne obniżenie wynagrodzeń osób zatrudnionych na podstawowych stanowiskach pracy w spółkach Grupy PKP.

Z naszych szacunków wynika, że spadek ten będzie oscylował w okolicach 30% obecnego wynagrodzenia. Dewaloryzacja ta wynika z utraty uprawnień wynikających z zapisów układowych – są to:

1. Dodatek za staż pracy,
2. Dodatek za pracę w warunkach szkodliwych dla zdrowia, uciążliwych lub niebezpiecznych,
3. Dodatek wyrównawczy,
4. Deputat węglowy,
5. Nagroda jubileuszowa.
Ponadto uprawnienia dotyczące:
1. Wysokości dodatku za pracę w godzinach nadliczbowych w niedzielę i święta oraz dodatkowe wynagrodzenie za pracę w porze nocnej,
2. Wysokości wynagrodzenia za czas niezdolności do pracy wskutek choroby lub odosobnienia w związku z chorobą zakaźną,
3. Odprawy rentowej lub emerytalnej,
zostaną zrównane z uregulowaniami wynikającymi z zapisów kodeksowych, co jest jednoznaczne ze znacznym obniżeniem wysokości wypłacanych świadczeń.

W spółkach Grupy PKP objętych Układem zatrudnionych jest ponad 100 tysięcy osób, w naszej opinii opisane powyżej skutki wypowiedzenia mogą spowodować między innymi następujące zagrożenia:

- masowy odpływ wykwalifikowanych pracowników z państwowych firm kolejowych, co może zagrozić płynności ruchu kolejowego w Polsce – już teraz osoby odpowiadające za życie tysięcy ludzi i towary wartości setek milionów w czasie jednego dnia pracy- stwierdzają, że za jeszcze mniejsze wynagrodzenie tej odpowiedzialności już nie da się udźwignąć,
- część osób, które pozostaną pracownikami polskich kolei – stanie się beneficjentami i tak już skromnego polskiego systemu pomocy społecznej – starając się o zasiłki i zapomogi,
- kolejna grupa osób chcąc utrzymać swoje rodziny na przynajmniej dotychczasowym poziomie będzie szukała w czasie wolnym dodatkowego zatrudnienia – spowoduje to, że w miejscach pracy gdzie podejmuje się strategiczne i ostateczne decyzje dotyczące bezpieczeństwa ruchu pociągów pracować będą ludzie przemęczeni, którzy nie będą gwarantem spokojnej podróży, zdrowia i życia pasażerów a także niezawodności transportu towarów i przesyłek także tych niebezpiecznych.

- przedsiębiorstwa kolejowe nie będą zasilane przez nowe kadry – już teraz w niektórych spółkach widoczny staje się problem przepaści pokoleniowej i braku młodych kadr chcących podjąć się odpowiedzialnej pracy za wynagrodzenie obecnie proponowane.

To oczywiście tylko kilka głównych zagrożeń, jakie mogą wystąpić w firmach kolejowych Grupy PKP po 1 stycznia 2012 roku.

W odniesieniu do okoliczności, jakie powoduje wypowiedzenie PUZP, -Rada Krajowa Związku Zawodowego Dyżurnych Ruchu PKP świadoma odpowiedzialności za reprezentowanych pracowników podjęła decyzję o zawiązaniu w jej strukturze Krajowego Komitetu Protestacyjno Strajkowego, którego zadaniem w przypadku braku pozytywnego dla pracowników rozwiązania tej sytuacji będzie przeprowadzenie akcji wstrzymania ruchu kolejowego w Polsce.

Jednak, jako odpowiedzialni obywatele naszego kraju mamy świadomość, że spokój społeczny szczególnie w okresie naszego przewodnictwa w Unii Europejskiej a także w roku wyborczym to sprawa nie tylko naszej grupy zawodowej, lecz także wizerunku całego kraju na arenie międzynarodowej. Dlatego liczymy na osobiste zaangażowanie Pana Premiera w zaistniałą w spółkach Grupy PKP sytuację. Prosimy o wpłynięcie na Zarząd Związku Pracodawców Kolejowych, którego skutkiem powinno być wycofanie wypowiedzenia Ponadzakładowego Układu Zbiorowego Pracy do dnia 31.07.2011 roku.

Szanowny Panie Premierze, mimo, iż na czerwcowej konwencji Platformy Obywatelskiej raczył Pan wyrazić opinię, że nasz rząd nie będzie się kłaniał między innymi związkowcom to, jako związkowcy - Polacy chcemy nawiązać do Pana Expose z listopada 2007 roku po wygranych wyborach, w którym już na wstępie kłaniał się Pan trzykrotnie wszystkim Polakom - oto jego fragment:

…Staję dzisiaj przed wami, tu w polskim Sejmie, przed wami parlamentarzystami i przed całą polską opinią publiczną chyląc nisko głowę z poczuciem i pokory i dumy równocześnie…

… To wielka satysfakcja móc z tego miejsca nisko pokłonić się Polakom, ale też wielka satysfakcja odczuwać dumę…

…Nisko kłaniając się Polakom chcę powiedzieć, serdeczne dzięki za to, że sobie nawzajem daliśmy tę wielką szansę. Ja wierzę, że przed nami jest wielka szansa na dobrą zmianę…

Panie Premierze wierzymy, że Pana postawa w odniesieniu do obecnej sytuacji Polskich Kolejarzy pozwoli także nam znowu odczuwać dumę ze służby społeczeństwu, z wykonywanego zawodu i orła na kolejowej rogatywce. Mamy nadzieję, że my także będziemy mogli zwrócić się do Pana słowami - dzięki za to, że sobie nawzajem daliśmy tę szansę.

Pod listem widnieje podpis przewodniczącego Związku Zawodowego Dyżurnych Ruchu PKP Aleksandra Motyki.

źródło: Związek Zawodowy Dyżurnych Ruchu PKP / RK
Anonymous - 07-07-2011, 11:29
Temat postu:
Oj naiwni jesteście! Przecież Pan Premier ma inne zajęcia które są dużo ważniejsze - Prezydencja w UE i wybory.
rufio198 - 07-07-2011, 15:47
Temat postu:
Czy ja wiem czy ważniejsze? Cały czas - i nie tylko ja- mam wrażenie że wypowiedzenie PUZP to zagrywka polityczna skierowana przeciwko obecnemu rządowi. I ma to związek z wyborami. Jak wiadomo p. Mamiński wywodzi się ze związku z literką ,,S'' na przodzie, który to związek mało kocha obecnego premiera za to popiera partię Jarosława K.
Wypowiedzenie PUZP ma na celu wywołanie niepokojów na kolei, co udowodniłoby że premier Donald T. nie radzi sobie z sytuacja w kraju, co przy umiejętnym rozgrywaniu sytuacji przez PIS zawsze może im dodać paru punktów poparcia.
Dziwi mnie tez cisza ze strony ZZ, które nic praktycznie nie robią w sprawie PUZP. Jedyny związek który cokolwiek pisze, mówi itp to właśnie ZZ Dyżurnych Ruchu. Przynajmniej ostatnio nic o działaniach innych ZZ nie słyszałem. Nie zdziwię się jak po wakacjach zacznie się zadyma na kolei o PUZP. I tylko przypadkiem będzie to akurat okres najgorętszej kampanii wyborczej.
A po wyborach cofnie się wypowiedzenie PUZP i wróci wszystko do normy.
Daleki jestem od popierania obecnego rządu, ale jeżeli moje przypuszczenia są słuszne to gra p. Mamińskiego zupełnie mi się nie podoba. Choć z drugiej strony nic w tym pięknym kraju nie powinno mnie już dziwić.
Pirat - 07-07-2011, 16:03
Temat postu:
rufio198, twoja teoria miałaby sens, gdyby nie fakt, że przedstawiciel rządu w osobie wiceministra infrastruktury raczej chwali decyzję o wypowiedzeniu PUZP:

http://infokolej.pl/viewtopic.php?p=205723#205723

Mamińskiego nic nie łączy z NSZZ "Solidarność". Już ponad 10 lat temu przeszedł na drugą stronę barykady. Mamiński oprócz tego, że jest prezesem zarządu Związku Pracodawców Kolejowych, który wypowiedział PUZP, jest także prezesem państwowej spółki Natura Tour. W zarządzie ZPK są jeszcze szefowie innych spółek Grupy PKP. Czy myślisz, że zarząd ZPK działałby przeciwko woli rządu i kopałby dołki pod swoim chlebodawcą? Nie sądzę.

Myślę, że wypowiedzenie PUZP ma związek z prywatyzacją PKP Cargo. Spółka bez takich obciążeń socjalnych jest bardziej atrakcyjna dla potencjalnego inwestora. Rząd musi sprzedać PKP Cargo do listopada br., aby zdobyć 1,8 mld zł na spłatę wymagalnego długu PKP SA, który jest gwarantowany przez Skarb Państwa.
rufio198 - 07-07-2011, 16:20
Temat postu:
Chwaleniem przez przedstawiciela rządu bym się tak nie przejmował. Ostatnio premier Donald ze swoją ekipa chcą pokazać jakie to z nich twardziele i jada po związkach gdzie się da.

Co do kopania dołków: a bo to pierwszy raz by było? Popatrz jak długo był Wach- ile rządów przetrwał, Mamiński tez nie od 2007 roku siedzi na różnych stołkach prezesowskich. Inni członkowie ZPK tez mają swoje doświadczenie w przetrzymywaniu kolejnych ministrów.
Ta sytuacja przypomina mi stare porzekadło: Panu Bogu świeczkę, a diabłu ogarek.
Z jednej strony rząd może pokazać jaki jest twardy, z drugiej jak zacznie się zadyma na kolei opozycja będzie miała okazję pokrzyczeć jaki to rząd PO jest nieudolny i prowokuje niepokoje społeczne i będzie miała szanse na ugranie paru punktów w wyborach.
,,Granie'' karta kolejowa już się zaczęło- a przecież kampania wyborcza na dobre nawet się nie zaczęła ( mam na myśli SLD )
Czas pokaże kto z nas ma rację.
PS. Naprawdę myślisz że Mamiński zerwał wszystkie nici łączące Go z ,,Solidarnością''? Mr. Green
Pirat - 07-07-2011, 16:28
Temat postu:
rufio198, jak na razie na rząd, na kolej i na ministra Grabarczyka najbardziej ujada SLD, potencjalny koalicjant PO. Mamiński stołek prezesa Natury Tour dostał od rządu SLD. Może teraz spłaca komuchom dług wdzięczności?
rufio198 - 07-07-2011, 16:31
Temat postu:
Bardzo możliwe. Jednocześnie zabezpiecza się na przyszłość. Jak pisałem - wypowiedzenie PUZP jest wszystkim partiom politycznym na rękę.
Anonymous - 08-07-2011, 09:44
Temat postu:
Związkowcy pytają, po co im Związek Pracodawców Kolejowych?

Związek Zawodowy Dyżurnych Ruchu PKP podjął Uchwałę i wystąpił do wszystkich spółek Grupy PKP, w których zatrudnieni są jego członkowie o zaprzestanie odprowadzania składek na rzecz Związku Pracodawców Kolejowych. Jest to skutek wypowiedzenia przez ZPK Ponadzakładowego Układu Zbiorowego Pracy.

„Po wydarzeniach z dnia 15 czerwca br., kiedy Zarząd Związku Pracodawców Kolejowych wypowiedział Ponadzakładowy Układ Zbiorowy Pracy, w momencie, gdy widać było wyraźne zbliżenie stanowisk obu stron, należy zadać pytanie po co nam ZPK?” – piszą przedstawiciele Związku Zawodowego Dyżurnych Ruchu PKP w przesłanym do redakcji „Rynku Kolejowego” komunikacie.

ZZDR PKP pyta pracowników spółek Grupy PKP, czy mają świadomość, że są zrzeszeni w organizacji, która działa w imieniu pracodawcy lecz czasem nie na jego rzecz i najczęściej wbrew interesom członków za których odprowadzana jest składka.

„Często poruszanym w ostatnim czasie tematem w mediach jest koszt utrzymania przez pracodawców związków zawodowych. Spójrzmy więc jak wygląda to w przypadku Związku Pracodawców Kolejowych – pracodawcy zrzeszeni w tej organizacji odprowadzają składkę w wysokości 2 zł. za każdego zatrudnionego u siebie pracownika, co tylko w przypadku Spółki PKP PLK S.A. daje kwotę prawie miliona złotych rocznie.” – czytamy w komunikacie Związku Zawodowego Dyżurnych Ruchu PKP.

W związki z okolicznościami z dnia 15 czerwca 2011 roku oraz kosztami ponoszonymi przez pracodawców - Związek Zawodowy Dyżurnych Ruchu PKP podjął Uchwałę i wystąpił do wszystkich spółek Grupy PKP w których zatrudnieni są jego członkowie o zaprzestanie odprowadzania składek na rzecz ZPK.

Poniżej publikujemy list ZZDR PKP do Zbigniewa Szafrańskiego, prezesa PKP Polskich Linii Kolejowych w sprawie zaprzestania płacenia odprowadzania składki członkowskiej do Związku Pracodawców Kolejowych:

Na podstanie Uchwały organów Statutowych Związku Zawodowego Dyżurnych Ruchu PKP, Sektor Infrastruktury ZZDR PKP wnioskuje do Pana Prezesa o spowodowanie ze skutkiem od dnia 01 lipca 2011 roku zaprzestania odprowadzania składki członkowskiej, wynikającej z przynależności spółki PKP PLK S.A. do Związku Pracodawców Kolejowych.

Sytuacja do jakiej doprowadził ZPK w związku z wypowiedzeniem PUZP, i to po kilkumiesięcznych negocjacjach, które rokowały osiągnięciem kompromisu ze stroną społeczną w sprawie treści Rozdziału XII Układu, pozwala wysnuć wniosek, że ZPK utracił mandat zaufania Pracodawców kolejowych zrzeszonych w tej organizacji.

Trwające kilka miesięcy „gierki" podczas negocjacji ze związkami zawodowymi reprezentującymi pracowników zatrudnionych również w naszej spółce i to w momencie redagowania końcowych ustaleń treści Załącznika Numer XII zostały przez ZPK zakończone wypowiedzeniem PUZP. Działanie to wprowadziło wyłącznie nikomu niepotrzebny chaos i zamieszanie a nam jako przedstawicielom strony społecznej daje podstawy sądzić, że pozorowane przez Prezesa ZPK negocjacje od początku prowadzone były w złej wierze, bez poszanowania interesów stron negocjacji i to zarówno pracodawców jak też, a może przede wszystkim, pracowników zatrudnionych przez Pracodawców zrzeszonych w ZPK.

W świetle powyższego uważamy, że dalsze wspieranie finansowe ZPK, poprzez opłacanie składki członkowskiej za około 40 tysięcy pracowników Naszej spółki jest bezcelowe, gdyż organizacja ta wspiera wyłącznie interes wybranych jej członków, to jest przewoźników, co stoi w sprzeczności z postanowieniami Rozdziału II, § 4 ustęp 2, punkt 2 Statutu Związku Pracodawców Kolejowych oraz § 1 i § 9 Porozumienia w sprawie Wzajemnych Zobowiązań Stron Ponadzakładowego Układu Zbiorowego Pracy dla Pracowników Zatrudnionych przez Pracodawców Zrzeszonych w Związku Pracodawców Kolejowych.
Jerzy Oleszak

Przewodniczący
Sektora Infrastruktury

źródło: Rynek Kolejowy
Beatrycze - 11-07-2011, 17:00
Temat postu:
Stanisław Kogut – senator RP:

Wypowiedzenie Ponadzakładowego Układu Zbiorowego Pracy przez Związek Pracodawców Kolejowych, to jest jeden wielki skandal. Związki zawodowe, skoro umowy zostały zerwane, zlekceważone sprawy pracownicze, nie powinny czekać, tylko powinien zostać ogłoszony strajk generalny.
Podpisywany był wcześniej PUZP przeze mnie i przez panią minister Sobótkę. PUZP, to jest przecież konstytucja pracownicza, więc nie powinien być wypowiedziany. Dziwi mnie, że związki spokojnie czekają i nie słychać o żadnych działaniach z ich strony.
Wypowiedzenie PUZP, to jest pozbawienie pracownika jego niezbywalnych praw. Jeśli działania związków nie będą zdecydowane, to kolej, i nie tylko kolej, będzie dalej prywatyzowana, a ludzie pozbawiani będą gwarancji pracowniczych. Już raz decydenci pokazali, co potrafią przy prywatyzacji „Przewozów Regionalnych”. Pamiętam, jak minister Engelhardt do mnie powiedział, że jest podpisany Układ Zbiorowy, a niestety podpisany nie był i tym samym pracownicy PR pozbawieni zostali wszelkich praw i przywilejów.
Teraz wypowiem się jako polityk. Zawsze istnieje szansa, że kolejarze wyjdą obronną ręką z dzisiejszej krytycznej sytuacji. Wszystko zależy od październikowych wyborów. Trzeba się głęboko zastanowić, na kogo należy głosować. Widać przecież, że obecnie rządzący liberałowie robią tylko to, co im najbardziej odpowiada, bez oglądania się na późniejsze, czasem wręcz tragiczne w skutkach konsekwencje dla pracowników.
Raz jeszcze powtórzę, uważam, że związki zawodowe za długo czekają z konkretnymi decyzjami. Jaka jest polityka liberałów i co z niej wynika - wyraźnie widać na przykładzie budowanej przez Chińczyków autostrady. Jak dziś wiadomo Chińczycy rozgrywali swoje, bez oglądania się na nasze interesy, i to jest jedna, wielka paranoja!
Wracając do kolei. Kolej powinna się naprawdę scalić. Kolej powinna, podobnie jak to ma miejsce w Austrii, czy Niemczech, ograniczyć się do kilku, np. siedmiu spółek, a nie siedemdziesięciu, jak to jest w Polsce. Dziwie się, że związki zawodowe na to wszystko po prostu pozwalają.

źródło: Wolna Droga

http://www.wolnadroga.pl/pliki/2011/14_11/zdaniem14.jpg
rufio198 - 12-07-2011, 16:23
Temat postu:
Cytat:
Mamińskiego nic nie łączy z NSZZ "Solidarność".


Mi jak da się czas to przypomnę sobie.
Coś nie coś jednak łączył(ło) Go z PiSem :

http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100410/KRAJSWIAT/190342981
Pozycja 48. to żona Krzysztofa Mamińskiego.

Co do tego co wkleiła Beatrycze: Kogut po raz n-ty się ośmiesza i robi sobie z gęby du.... i próbuje wykorzystać związek do walki politycznej
sheva17 - 12-07-2011, 16:52
Temat postu:
To świetna decyzja. Kogut niestety nadaje się chyba tylko na rosół. Facet w życiu nie skalał się żadną pracą, swoją pozycję zawdzięcza związkom rujnującym naszą kolej dlatego jego stanowisko nie dziwi. No cóż związki rozwalić, zaoszczędzone fundusze przekazać pracownikom a Koguta w październiku pogonić. Czas najwyższy by mieszkańcy Sądecczyzny uwolnili nas od tego człowieka.
Co do scalania pewnie najlepsza by była znów jednolita siła narodu, Panie Kogut czasy marszów i apeli już dawno minęły!
Anonymous - 12-07-2011, 18:31
Temat postu:
A to dobre! Ha ha ha ! Kampania wyborcza trwa w najlepsze!
rufio198 - 12-07-2011, 21:06
Temat postu:
Cytat:
... a Koguta w październiku pogonić. Czas najwyższy by mieszkańcy Sądecczyzny uwolnili nas od tego człowieka.


Zapomnij- o ma tam wcale nie najgorsza opinie. Przynajmniej w Stróżach
sheva17 - 12-07-2011, 23:50
Temat postu:
Niestety masz rację, pół wsi u niego pracuje. Ten region znam jak własną kieszeń. Może jednak w końcu przyjdzie otrzeźwienie? Kogut to wielki szkodnik polskiej kolei, zamiast ją modernizować tylko pogłębiał zastój i stagnację. Dlaczego Kogut ani razu nie domagał się zakupienia szynobusów na kryniczankę czy kilka lat temu, gdy ratunek był jeszcze możliwy na linię do Jasła? Czemu nie protestował gdy podwyższano ceny biletów czyniąc pociąg niekonkurencyjnym w stosunku do busów? Kogut Express do Biecza i EIC przez jeden sezon to trochę za mało jak na osobę tak dobrze opłacaną z naszych podatków?
NIE dla Koguta NIE dla związkowców nierobów z brzuszkami TAK dla kolei TAK dla kolejarzy.
klimeu44 - 13-07-2011, 00:37
Temat postu:
a kto, jak nie Kogut zapoczątkował dzielenie kolei?
Beatrycze - 13-07-2011, 00:49
Temat postu:
klimeu44, dzielenie kolei zapoczątkował Sejm uchwalając w 2000 roku Ustawę o komercjalizacji, restrukturyzacji i prywatyzacji przedsiębiorstwa państwowego "Polskie Koleje Państwowe".

Na mocy tej ustawy powstały spółki:
1. Polskie Koleje Państwowe S.A. (PKP S.A.),
2. PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. (PKP PLK).

Na mocy ustawy PKP S.A. została zobowiązana do utworzenia spółek do prowadzenia działalności w zakresie kolejowych przewozów pasażerskich oraz kolejowych przewozów towarowych. Ustawa nie precyzowała ile i jakie spółki przewozowe mają powstać.

Tak samo ustawa nie mówiła nic o dzieleniu infrastruktury kolejowej na kolejne spółki (PKP Energetyka, PKP Informatyka, Telekomunikacja Kolejowa), czy na spółki remontowo-naprawcze (np. Dolkom, Wagrem). To już był wytwór umysłów betonu związkowo-dyrektorskiego PKP, przy akceptacji rządu.

Ostatecznie PKP podzielono na ok. 80 spółek i spółeczek (niektórzy doliczyli się ponad 100). Proces dzielenia kolei trwa do dziś, czego najlepszym przykładem jest PKP Cargo, które ma już ok. 20 spółek-córek, powstałych na bazie byłych zakładów taboru.
klimeu44 - 14-07-2011, 19:41
Temat postu:
ustawa sama z siebie się nie wzięła, ktos musiał mieć taki pomysł, przekonywać do niego innych posłów i senatorów, napisać ustawę i przeforsować ją w sejmie.
Dave - 27-07-2011, 15:44
Temat postu:
Beatrycze: chyba powstało po prostu tylko PKP SA jako spółka matka pozostałych mniejszych spółek, w tym PKP PLK! A nie PKP SA i PKP PLK! Czy nie tak?
TomekM - 27-07-2011, 16:25
Temat postu:
Według niepotwierdzonych informacji (zeby nie powiedzieć plotek...) to podobno przewoźnicy sami się jakoś się obecnie dogadują co do ulg przejazdowych z pominięciem spółek "nie przewoźników".
Anonymous - 27-07-2011, 17:24
Temat postu:
TomekM, Jeśli to prawda to coś pięknego. Nie jest to mój szczyt marzeń ale w ten sposób jak wyeliminują pośredników i spółki nie będące przewoźnikami pasażerskimi to będziemy mieli duży postęp.
Paszczak - 27-07-2011, 17:35
Temat postu:
Dave napisał/a:
Beatrycze: chyba powstało po prostu tylko PKP SA jako spółka matka pozostałych mniejszych spółek, w tym PKP PLK! A nie PKP SA i PKP PLK! Czy nie tak?

Beatrycze ma rację. Warto sobie przeczytać ustawę:
http://lex.pl/serwis/du/2000/0948.htm

O powołaniu PKP PLK mówi art. 15.
rufio198 - 28-07-2011, 06:22
Temat postu:
TomekM napisał/a:
Według niepotwierdzonych informacji (zeby nie powiedzieć plotek...) to podobno przewoźnicy sami się jakoś się obecnie dogadują co do ulg przejazdowych z pominięciem spółek "nie przewoźników".


Słyszałem o tym - tylko z tym wyjątkiem że ,,nie przewoźnicy'' tez dogadują się z przewoźnikami. Inaczej mówiąc olewają cały ten ZPK
TomekM - 04-08-2011, 20:21
Temat postu:
Chyba jednak się nie dogadują:
http://www.skk.org.pl/dok2011/pismo_do_mi/pismo.htm
rufio198 - 06-08-2011, 07:22
Temat postu:
Poczekaj - tak jak pisałem wcześniej - Solidarność będzie dymić, czyli szukać dziury w całym.
Zobaczymy co po wyborach.
Beatrycze - 10-08-2011, 14:07
Temat postu:
Rozpoczęła się pierwsza tura nowych rokowań ws. PUZP

9 sierpnia w Warszawie z inicjatywy Związku Pracodawców Kolejowych odbyło się spotkanie dotyczące Ponadzakładowego Układu Zbiorowego Pracy pracowników spółek Grupy PKP, który został wypowiedziany przez ZPK w dniu 15 czerwca 2011 r.

Związek Zawodowy Dyżurnych Ruchu PKP informuje, że na wczorajszym spotkaniu został przedstawiony projekt materii układowej, w którym znalazły się również zapisy dotyczące ulg przejazdowych. To właśnie te zapisy proponowane przez ZPK doprowadziły do nieuzgodnienia w czerwcu zmian do PUZP.

„Czy przedstawione przez ZPK propozycje dotyczące ulg przejazdowych zostaną zaakceptowane przez Związki Zawodowe? Na obecną chwilę przyjąć należy to pytanie za retoryczne” – czytamy w informacji na stronie ZZDR PKP.

W dniu wczorajszym został ustalony harmonogram spotkań, które muszą zakończyć się w drugiej połowie września i każda ze stron, działając w dobrej wierze, ufa w powodzenie tej misji.

Podpisanie przez sygnatariuszy we wrześniu Ponadzakładowego Układu Zbiorowego Pracy skutkować będzie jego obowiązywaniem od dnia 1 stycznia 2012 r., ponieważ zgodnie z obowiązującymi przepisami Kodeksu pracy wpisu do rejestru dokonuje Minister właściwy do spraw pracy i termin ten może wynieść 3 miesiące.

Następne spotkanie stron materii układowej odbędzie się w dniach 25-26 sierpnia.

źródło: Związek Zawodowy Dyżurnych Ruchu PKP
TomekM - 10-08-2011, 21:01
Temat postu:
Pracodawcy proponują aby 99% zniżki przysługiwało na 2 klasę
oporny301 - 10-08-2011, 23:14
Temat postu:
Pięknie, k...a, pięknie.
Za 40 lat na kolei, nagroda.
Kupię sobie auto albo czołg. Śmiech
kostuch - 12-08-2011, 00:55
Temat postu:
Informacja z rozpoczęcia rokowań nowego Ponadzakładowego Układu Zbiorowego Pracy.

W dniu 9 sierpnia 2011 r. odbyło się pierwsze posiedzenie w ramach rokowań nowego Ponadzakładowego Układu Zbiorowego Pracy, który od 1 stycznia 2012 roku ma zastąpić obowiązujący dotychczas, a wypowiedziany w ostatnich dniach czerwca br. Ponadzakładowy Układ Zbiorowy Pracy. Do rokowań nad nowym Układem zostało zaproszonych 15 Ogólnopolskich Central Związkowych, które potwierdziły wolę podjęcia rokowań nad tym dokumentem.

Na pierwszym spotkaniu, w dniu wczorajszym, przedstawiciele Związku Pracodawców Kolejowych, jako inicjatorzy zawarcia nowego Ponadzakładowego Układu Zbiorowego Pracy wręczyli przedstawicielom wszystkich obecnych Central Związkowych projekt nowego Układu, opracowany przez zespół ekspercki Związku Pracodawców Kolejowych.

Po omówieniu generalnych założeń projektu, strony ustaliły harmonogram prac nad jego przyjęciem. Strony zgodnie stwierdziły, że optymalnym terminem do podpisania nowego Ponadzakładowego Układu Zbiorowego Pracy jest ostatni tydzień września br., tak aby mógł on być złożony do rejestracji jeszcze w miesiącu wrześniu, i uwzględniając ustawowy, trzymiesięczny termin jaki Minister Pracy i Polityki Społecznej ma na zarejestrowanie układu, mógł on obowiązywać od 1 stycznia 2012 roku. Czasu jest niewiele, ale strony zgodziły się, że będą intensywnie pracować nad tym dokumentem. Ustalono, że pierwsze trzy spotkania będą spotkaniami dwudniowymi, całodziennymi, a zespoły eksperckie i strony negocjacyjne będą nad nowym Układem obradować w Warszawie.

Odnosząc się do treści merytorycznej i założeń przedłożonego projektu, Prezes Związku Pracodawców Kolejowych poinformował, iż generalną zasadą projektu nowego Ponadzakładowego Układu Zbiorowego Pracy jest to, iż jego przyjęcie nie pozbawia nikogo z dotychczas uprawnionych, na podstawie wypowiedzianego Układu, żadnych uprawnień i przywilejów. Nieprawdą jest to, co mówią niektórzy przedstawiciele strony związkowej, iż przyjęcie nowego Układu, z samej zasady pozbawi pracowników czegokolwiek. Zostało to stanowczo zdementowane poprzez wskazanie przykładów konkretnych zapisów w projekcie. Sporo dyskusji wywołały zapisy dzisiejszego XII Rozdziału, a w przedłożonym projekcie Rozdziału XI, dotyczące ulg przejazdowych. To między innymi brak uzgodnień protokółu dodatkowego, zmieniającego dotychczasowe regulacje w tym zakresie, był przyczyną i podstawą do wypowiedzenia Ponadzakładowgo Układu Zbiorowego Pracy.

Przedstawiciele Związku Pracodawców Kolejowych po raz kolejny potwierdzili, że wolą pracodawców jak i przewoźników świadczących usługi przewozowe jest to, ażeby dla uprawnionych pracowników Spółek zrzeszonych w Związku Pracodawców Kolejowych i objętych Układem, zachować dotychczasową zasadę uprawnień i ulgę 99%. Zaproponowano, ażeby nadal, jak w latach poprzednich, w stosunku do pracowników istniała możliwość nabywania biletów sieciowych, zarówno rocznych jak i kwartalnych. Wszelkie koszty związane z wykupem uprawnienia do 99% ulgi dla pracowników pokrywa pracodawca. Nieco odmienne zasady, choć przez wiele lat stosowane w Polskich Kolejach, zastosowano wobec rencistów, emerytów i członków ich rodzin. I tak dla emerytów i rencistów zaproponowano powrót do ulgi 80%, natomiast dla członków rodzin pracowników emerytów i rencistów zaproponowano powrót do książeczek biletowych, uprawniających do 12 przejazdów pociągami osobowymi uruchamianymi przez Spółki: Przewozy Regionalne, Koleje Mazowieckie, WKD i SKM i 6 przejazdów pociągami uruchamianymi przez Spółkę Intercity. Każdy uprawniony pracownik, emeryt lub rencista mógłby nabyć w roku kalendarzowym dwie takie książeczki, z czego pierwszą, w 50% finansował by pracodawca.

Wydaje się, że zbliżające się rozmowy dadzą szanse na osiągnięcie porozumienia. O ile takiego porozumienia nie uda się osiągnąć w przewidywanym terminie, Związek Pracodawców Kolejowych stwierdził, że będzie szukał, proponował i wprowadzał rozwiązania inne niż układowe, które pozwolą utrzymać zaproponowany system ulg przejazdowych. Należy tu przypomnieć, że do roku 2003 zasady realizacji uprawnień do ulgowych przejazdów dla uprawnionych pracowników, emerytów, rencistów i członków ich rodzin nie były regulowane w materii układowej, czyli nie istnieje ścisły związek pomiędzy tymi uprawnieniami, a zapisami materii układowej ponadzakładowej.

Przedstawiciele Związku Pracodawców Kolejowych wyrazili nadzieję, że przyjęty harmonogram rokowań zostanie zrealizowany i w miesiącu wrześniu strony będą mogły podpisać wynegocjowany, z pewnością różny od przedłożonego projektu, Ponadzakładowy Układ Zbiorowy Pracy i złożyć go do rejestracji tak, ażeby bez zbędnych obaw wątpliwości i nerwowości, z dniem 1 stycznia 2012 roku zaczął obowiązywać nowy Układ we wszystkich Spółkach zrzeszonych w Zawiązku Pracodawców Kolejowych.

Tą drogą chcieliśmy Państwa poinformować, że informacje Związku Pracodawców Kolejowych o przebiegu rokowań będziemy przekazywali na bieżąco po każdym posiedzeniu z rokowań, jak i pomiędzy nimi, o ile zajdą okoliczności, które będą wpływały na ich przebieg.

Źródło: ZPK
TomekM - 13-08-2011, 12:34
Temat postu:
Link do strony z projektem nowego PUZP

http://www.zzksl.pl/aktualnoci/684-projekt-nowego-puzp
Pirat - 21-08-2011, 00:04
Temat postu:
Narasta konflikt wokół wypowiedzenia przez Związek Pracodawców Kolejowych (ZPK) Ponadzakładowego Układu Zbiorowego Pracy.

Spór zbiorowy SKK „Solidarność” z Zarządem ZPK:
http://www.wolnadroga.pl/index.php?s=7&n=316564
Beatrycze - 29-08-2011, 11:55
Temat postu:
Rozpoczęły się rokowania na nowym PUZP

W dniach 25-26 sierpnia po raz kolejny reprezentatywni przedstawiciele związków zawodowych działających w spółkach Grupy PKP spotkali się z Zarządem Związku Pracodawców Kolejowych podczas rokowań nad zaproponowaną przez ZPK treścią nowego Ponadzakładowego Układu Zbiorowego Pracy.

Pierwszą wątpliwość, którą poddano pod dyskusję wzbudził sam spis treści, z którego zniknął rozdział dotyczący czasu pracy oraz brak części załączników mówiących o dodatkach. Uzgodniono, że spis treści będzie modyfikowany w razie potrzeb w trakcie trwania negocjacji i uzgadniania poszczególnych zapisów.

Związek Zawodowy Dyżurnych Ruchu PKP zaproponował zmiany zapisów w odniesieniu do przedstawionego przez pracodawców projektu Układu szczególnie w zakresie dotyczącym dodatków do wynagrodzenia, czasu pracy, ulg przejazdowych i deputatu węglowego - (szczegółowe informacje w tym zakresie na stronie www.zzdrpkp.org.pl ).

Zgłoszono także wiele innych propozycji zmian zapisów w projekcie przedstawionym przez ZPK, ze strony naszych koleżanek i kolegów z innych organizacji związkowych. W większości nie zostały one zaakceptowanie przez przedstawiciela ZPK. W nielicznych przypadkach reprezentant ZPK przyjął proponowane przez stronę związkową uregulowania – do późniejszego rozpatrzenia.

Pod koniec drugiego dnia rokowań jeden ze związków oficjalnie oświadczył, że zaproponowane przez ZPK zapisy dotyczące rozwiązań w zakresie ulg przejazdowych są nie do przyjęcia.

Prezes ZPK stwierdził w odniesieniu do tego stanowiska, że na następnym spotkaniu ZPK zgłosi autopoprawkę do Art.11 PUZP i jego treść będzie ograniczona zdaniem mówiącym, iż zakres ulg przejazdowych będzie regulowany odrębnymi przepisami. Przepisy te mają zostać stworzone przez ZPK i wdrożone w trybie, który nie podlega negocjacjom.

Ze strony związkowej pojawiła się wówczas nowa propozycja zapisów i uregulowań w Artykule 11 Układu. Zaproponowano, aby uprawnienie do wykupu książeczki kuponowej przysługiwało emerytom i rencistom oraz aby pracownik miał możliwość wyboru rodzaju uprawnienia, jaki mógłby nabyć dla swojej rodziny – czy byłaby to książeczka kuponowa, czy ulga w wymiarze 80%.

Przedstawiciel ZPK oświadczył, że na następnym zaplanowanym spotkaniu przedstawi opinię na temat takiego rozwiązania.

Po pierwszych dwóch turach negocjacji nad kształtem nowego Ponadzakładowego Układu Zbiorowego Pracy z pełną odpowiedzialnością możemy stwierdzić, że nie jesteśmy ani o krok bliżej porozumienia. Nie zgodzono się na większość proponowanych przez stronę społeczną zmian. Według założeń i tłumaczeń przedstawiciela pracodawców nowy PUZP ma być tylko ramą uregulowań, jakie mają być zawarte w Zakładowych Układach Zbiorowych Pracy. Jednak po drugiej stronie stołu negocjacyjnego panuje przekonanie, że ramy te są w pewnych fragmentach co najmniej nieszczelne.

Kolejna tura rokowań odbędzie się w dniach 30-31 sierpnia 2011.

źródło: ZZDR PKP / Rynek Kolejowy
Arek - 06-09-2011, 17:40
Temat postu:
ZPK o rokowaniach nowego PUZP

Według Związku Pracodawców Kolejowych, nowe, proponowane związkom rozwiązania utrzymują dotychczasowe zasady ulgowych przejazdów dla pracowników zatrudnionych w spółkach.

Pełny tekst Związku Pracodawców Kolejowych:

"W sierpniu bieżącego roku odbyły się dwie tury rokowań Ponadzakładowego Układu Zbiorowego Pracy. Zaproszone do rokowań Organizacje Związkowe, po przeanalizowaniu projektu układu przedłożonego przez Zarząd Związku, zgłosiły do niego szereg uwag. Wielodniowe dyskusje i argumentacje pozwoliły Związkowi Pracodawców Kolejowych przyjąć część zgłaszanych postulatów. Między innymi, w nowym projekcie znalazł się cały nowy rozdział, o którym dotychczas nie mówiliśmy, czyli rozdział poświęcony regulacjom związanym z czasem pracy. Z drugiej strony, zgodziliśmy się co do tego, że dokument nad którym procedujemy będzie konstytucją prawa pracy w grupie Spółek zrzeszonych w Związku Pracodawców Kolejowych, ale nie będzie on przesądzał o wszystkim w sposób szczegółowy. Powstało pytanie, czy nowy projekt pozbawia pracowników tych Spółek dotychczasowych uprawnień? Należy tu podkreślić bardzo wyraźnie, że nowe rozwiązania, o ile zostaną przyjęte w formule wynegocjowanej, nikogo nie pozbawią dotychczasowych uprawnień. Żaden z pracowników zatrudnionych w Spółkach zrzeszonych w Związku Pracodawców Kolejowych w wyniku podpisania i wprowadzenia nowego Ponadzakładowego Układu Zbiorowego Pracy nie straci żadnego z dotychczasowych uprawnień. Rodzi się więc kolejne pytanie, jeżeli tak, to po cóż to zmieniać? I tu jest moment na to, ażeby odkłamać pewne mity, niedomówienia, nieporozumienia.

Spółki zrzeszone w Związku Pracodawców Kolejowych, jakkolwiek wszystkie mają rodowód z byłego przedsiębiorstwa PKP, to jednak zajmują się różną działalnością. Dotychczasowa konstrukcja Ponadzakładowego Układu Zbiorowego Pracy miała swoje korzenie jeszcze w dokumencie z 1999 roku, a więc z czasów kiedy funkcjonowało jednolite przedsiębiorstwo państwowe i można było dokonywać jednolitych regulacji dla całej firmy.

Podpisując nowy dokument w 2002 roku, który zaczął obowiązywać od stycznia 2003 roku, też byliśmy w zupełnie innej sytuacji. Otóż wtedy większość Spółek dopiero się organizowała. Większość z nich nie miała swojej zakładowej materii układowej, a więc Poonadzakładowy Układ Zbiorowy Pracy, funkcjonujący od 2003 roku, również bardziej szczegółowo musiał regulować te kwestie.

Dziś sytuacja jest zgoła odmienna. Każda z trzydziestu kilku Spółek zrzeszonych w Związku Pracodawców Kolejowych posiada swój Zakładowy Układ Zbiorowy Pracy. Zmiana Układu Ponadzakładowego nie powoduje automatycznych zmian w zakładowej materii układowej w tych Spółkach, co należy bardzo wyraźnie podkreślić, ale daje szanse, bo z pewnością trudno nie zgodzić się z tezą, że inne regulacje są wymagane w Spółkach przewozowych pasażerskich, a inne w Spółkach przewozowych towarowych, jeszcze inne u zarządcy infrastruktury, a inne w Spółce zajmującej się obsługą informatyczną. Zupełnie inaczej może to wyglądać w Telekomunikacji Kolejowej, a inaczej w Spółce zajmującej się szkoleniem, doradztwem, lub wypoczynkiem pracowników, dzieci i młodzieży.

Nowy Układ, który proponujemy, który negocjujemy takie szanse daje. Jedną z ważnych kwestii negocjowanych w nowym Ponadzakładowym Układzie Zbiorowym Pracy, jest kwestia uprawnień do ulgowych przejazdów kolejami. Trzeba wyraźnie podkreślić, że nowe rozwiązania przedstawione przez Związek Pracodawców Kolejowych, który proponuje je w imieniu przewoźników, w wersji akceptowanej przez pozostałych pracodawców, utrzymują dotychczasowe zasady ulgowych przejazdów dla pracowników zatrudnionych w Spółkach, a więc zachowują ulgę 99 proc. Zrównują co prawda wszystkie uprawnienia do podstawowego uprawnienia w klasie drugiej, ale pozostawiają możliwość jego rozszerzenia o uprawnienie do klasy dowolnej, pod jednym warunkiem, że uprawniony spełnia wymóg posiadania 15 lat pracy na kolei, a Zakładowy Układ Zbiorowy Pracy określi kto za to rozszerzenie uprawnienia zapłaci. Dla emerytów i rencistów proponujemy powrót do ulgi 80 proc. Wykup tej ulgi byłby współfinansowany przez pracodawców. Dla uprawnionych członków rodzin, czyli współmałżonków i dzieci, proponujemy bilety kuponowe, a więc też coś, co przez dziesięciolecia funkcjonowało w Polskich Kolejach. A więc to rozwiązanie wydaje się optymalne i z pewnością zostanie ono zrealizowane ku zadowoleniu, mamy nadzieję wszystkich uprawnionych.

Rokowania na etapie projektu nowego układu, w ocenie Związku Pracodawców Kolejowych osiągnęły etap końcowy. 13 września br. Zarząd Związku Pracodawców Kolejowych spotka się z Ponadzakładowymi Organizacjami Związków Zawodowych i będzie oczekiwał formalnych odpowiedzi na postawione pytanie, czy Związki Zawodowe są gotowe parafować, a następnie podpisać Ponadzakładowy Układ Zbiorowy Pracy w formie wynegocjowanej. Zarząd Związku Pracodawców Kolejowych jest głęboko przekonany, że odpowiedź będzie pozytywna, ale należy również rozpatrywać wariant odpowiedzi negatywnej. I co wtedy? Otóż jedno należy stwierdzić w sposób zdecydowany. Niezależnie od tego, czy nowy Ponadzakładowy Układ Zbiorowy Pracy będzie obowiązywał od pierwszego stycznia 2012 roku, pracodawcy zrzeszeni w Związku Pracodawców Kolejowych zapewnią swoim pracownikom i innym uprawnionym możliwość korzystania z ulg przejazdowych, na zasadach zaproponowanych w projekcie układu. A więc, nieprawdą jest jeżeli ktoś mówi, że brak układu spowoduje utratę tego uprawnienia. Brak układu od pierwszego stycznia 2012 roku, nie zmieni też nic w zakładowej materii układowej, chociaż należy wyrazić przekonanie, że taka sytuacja nie nastąpi.

Związek Pracodawców Kolejowych będzie dążył do ciągłych negocjacji, ażeby doprowadzić do porozumienia, a Związki Zawodowe reprezentujące Załogę, zapewne dołożą wszelkich starań, żeby w stosownym czasie Układ został zawarty.

Zarząd Związku Pracodawców Kolejowych wyraża nadzieję, że po 13 września br. poinformuje Państwa o zakończeniu rokowań, parafowaniu Układu i wyznaczeniu terminu jego podpisania tak, ażeby od pierwszego stycznia 2012 roku nowy Ponadzakładowy Układ Zbiorowy Pracy obowiązywał we wszystkich Spółkach zrzeszonych w Związku Pracodawców Kolejowych."

Związek Pracodawców Kolejowych

źródło: KOW
siwiutki91 - 06-09-2011, 23:04
Temat postu:
a ktoś wie ile takich biletów będzie dla rodziny?

[ Dodano: 13-09-2011, 14:27 ]
PKP Intrercity gotowe świadczyć ulgi dla kolejarzy w 2012 roku

Podczas trwania spotkania negocjacyjnego nad Ponadzakładowym Układem Zbiorowym Pracy, którego ciąg dalszy został wyznaczony na 6 października br., Zarząd spółki PKP Intercity przesłał do wiadomości Federacji ZZP PKP pismo skierowane przez siebie do Związku Pracodawców Kolejowych, o treści następującej:
"w związku z licznymi zapytaniami i wątpliwościami dotyczącymi zasad obowiązywania uprawnień do ulgowych świadczeń przejazdowych na rok 2012 dla pracowników, emerytów i rencistów kolejowych oraz członków ich rodzin, w świetle dyskusji na temat Ponadzakładowego Układu Zbiorowego Pracy, Zarząd „PKP Intercity" S.A. wyraża możliwość ponownego przeanalizowania zagadnienia i utrzymania na dotychczasowych zasadach (z 2011r.) uprawnień do ulg przejazdowych."

Oznacza to, iż obie największe spółki przewozów pasażerskich w Polsce zmieniły swoje wcześniejsze stanowiska i wydaje się, że poza oporem Związku Pracodawców Kolejowych nic już nie stoi na przeszkodzie, by uprawnienia do ulgowych świadczeń przejazdowych na obecnych zasadach obowiązywały przynajmniej do końca przyszłego roku, tj. 31 grudnia 2012 roku.

www.rynek-kolejowy.pl
Beatrycze - 13-09-2011, 20:22
Temat postu:
Związki nie parafowały projektu PUZP

Spotkanie prezesa Związku Pracodawców Kolejowych ze związkami zawodowymi zakończyło się fiaskiem. Strona związkowa uważa, że projekt układu zakładowego nie zmienił się znacząco od przedstawionego w lipcu.

Według informacji nadesłanej przez Federację Związków Zawodowych Pracowników PKP, prezes ZPK Krzysztof Mamiński oczekiwał, że na spotkaniu dojdzie, co najmniej do parafowania nowego Ponadzakładowego Układu Zbiorowego Pracy. Jednak strony nie doszły do porozumienia. Członkowie Federacji są zdania, że przedstawiony projekt PUZP „podległ jedynie kosmetycznym zabiegom i niewiele różnił się od pierwotnego projektu przedstawionego przez ZPK na początku negocjacji w lipcu.”

FZZP PKP nie wyraziła zgody na parafowanie dokumentu, gdyż na mocy obowiązującego porozumienia z 2009 r. przepisy regulujące uprawnienia do ulgowych przejazdów, obowiązują do końca 2012 r. Federacja posiada opinię prawną potwierdzającą ten stan rzeczy.

Wiceprzewodniczący Federacji, Dariusz Browarek, przedstawił również stanowisko zarządu spółki Przewozy Regionalne, wyrażone w piśmie do zarządu ZPK, w którym PR zwracają się z wnioskiem o przyjęcie przez przewoźników interpretacji odnośnie stosowania uprawnień do ulgowych świadczeń przejazdowych zawartych w porozumieniu do końca 2012 r.

W przypadku, gdyby związki zawodowe poparły projekt PUZP przedłożony przez ZPK, aktualne porozumienie przestałoby obowiązywać. W związku z tym Federacja zasugerowała, aby wznowić negocjacje po uzyskaniu interpretacji przepisów porozumienia ze strony pozostałych przewoźników.

Gotowości do parafowania nowego PUZP nie wyraziły także pozostałe, obecne na spotkaniu centrale związkowe. Sekcja Krajowa Kolejarzy NSZZ „Solidarność” oraz Związek Zawodowy Maszynistów Kolejowych w Polsce zaproponowały cofnięcie wypowiedzenia obecnie obowiązującego PUZP i wprowadzenie do niego zmian w formie protokołów dodatkowych, na co – jak informuje komunikat Federacji - prezes Mamiński nie wyraził zgody. Odpowiadając na propozycję związków Mamiński oznajmił, że przewiduje jedynie możliwość negocjacji nad nowym projektem.

Kolejne spotkanie negocjacyjne zostało zwołane na 6 października 2011 r.

źródło: FZZP PKP / KOW
Pirat - 28-09-2011, 23:29
Temat postu: Za wypowiedziany PUZP - akcja protestacyjna
Komunikat dotyczący protestu przeciwko wypowiedzeniu Ponadzakładowego Układu Zbiorowego Pracy dla pracowników zatrudnionych u pracodawców zrzeszonych w Związku Pracodawców Kolejowych

Od 1 lipca 2011 r. Związek Pracodawców Kolejowych wypowiedział Ponadzakładowy Układ Zbiorowy Pracy, którego zapisy stosowane są w spółkach kolejowych.

Wypowiedzenie układu grozi tym, że od 1 stycznia 2012 r. kolejarze mogą utracić uprawnienia i dodatki do wynagrodzenia takie jak np.: dodatek za pracę w godzinach nadliczbowych, w niedzielę i święta, za pracę w porze nocnej, jednoosobową obsługę trakcyjną, nagrody jubileuszowe, odprawy emerytalne, premia oraz uprawnienia do świadczeń przejazdowych.

Wypowiedzenie układu w okresie, kiedy kolejowe spółki przygotowywane są do prywatyzacji godzi w proces dialogu społecznego oraz uregulowania stosunków pracowniczych z pracodawcami, opartymi na materii układowej. Zdaniem związków takie postępowanie ZPK ma znamiona konfrontacji, prowadzącej do sprowokowania niepokojów społecznych na kolei.

Dlatego żądamy od Związku Pracodawców Kolejowych wycofania wypowiedzenia Ponadzakładowego Układu Zbiorowego Pracy oraz respektowania świadczeń przejazdowych na dotychczasowych zasadach nie krócej niż do 31 grudnia 2012 r.

W przypadku niewycofania wypowiedzenia PUZP w dniu 5 października br. przeprowadzona zostanie akcja protestacyjna kolejarzy. O formie i miejscach prowadzonej akcji protestacyjnej powiadomimy odrębnym komunikatem.

Apelujemy do całego środowiska kolejarskiego, emerytów, rencistów i pracowników o poparcie naszego postulatu i licznego udział w akcji protestacyjnej.

/-/ Henryk Grymel - SKK NSZZ "Solidarność"
/-/ Jan Piechel - FZZP PKP
/-/ Leszek Miętek - KKZZ

źródło: Federacja Związków Zawodowych Pracowników PKP
klimeu44 - 29-09-2011, 06:48
Temat postu:
Kolejny raz to napiszę - wypowiedzenie jakiegokolwiek układu nie może być powodem akcji protestaycjnej. Po to jest zapis o półrocznym okresie wypowiedzenia, aby każda ze stron mogła z takiej formy rozwiązania umowy skorzystać.
Tak samo w czasie rokowań nowego układu nie można grozić strajkiem, ze jedna ze stron czegoś tam nie chce przyjąć.
Ciekawe wiec dlaczego tak wybitne jednostki związkowe podpisują się pod gniotem i namawiają ludzi do łamania prawa.
Panowie, weźcie się do pracy i wynegocjujcie nowy układ.
Jeżeli chodzi o ulgi, to czas na zmiany, bo to co jest obecnie, to patologia.
matador - 29-09-2011, 08:29
Temat postu:
Do @klimeu44 - USTAWA z dnia 23 maja 1991 r. o rozwiązywaniu sporów zbiorowych
Rozdział 1 Przepisy ogólne
Art. 1.
Spór zbiorowy pracowników z pracodawcą lub pracodawcami może dotyczyć warunków
pracy, płac lub świadczeń socjalnych oraz praw i wolności związkowych
pracowników lub innych grup, którym przysługuje prawo zrzeszania się w związkach
zawodowych.

To jedno, a w sprawie patologii ulg przejazdowych napisz co powinno się zmienić a nie wypisuj pierduł. Najłatwiej jest krytykować wszysko i wszystkich nic nie proponując.
klimeu44 - 29-09-2011, 18:12
Temat postu:
Widzę, że nie rozumiesz podstawowej zasady. Jeżeli Twoi koledzy związkowcy podpisali umowę społeczną, a taką jest również PUZP, zgadzajac się w postanowieniach końcowych na m.in. zasady rozwiązania takiej umowy, to należy ustalenia respektować i uszanować tych, którzy wynegocjowali parę lat temu układ.
Przytaczasz artykulik ustawy, który w sposób ogólny wymienia to, czego moze dotyczyć spór zbiorowy. Jednak interpretacja, że można sobie postrajkować, bo zgodnie z prawem została wypowiedziana kiedyś zawarta umowa, a nam się to nie podoba jest dość dowolnym podejściem. Każda ze stron miała do tego prawo zachowujac zapisane zasady.

Co do ulg, to nie "pierdoły" kolego, tylko czas skończyć z fikcją. Pokaż mi bilet dla pracownika, który zawiera 99% zniżki.
Nie chce mi się juz pisać o watahach wszelkiego rodzaju uprawnionych (dzieci po emerytach, żon po emerytach, żon po rencistach, renty rodzinne, itd, itd.)
TomekM - 29-09-2011, 18:36
Temat postu:
matador: Pytałeś się o patologie - opiszę to z punktu widzenia pasażera, gdyż nie jestem pracownikiem PKP - codziennie dojeżdżam do pracy w Warszawie pociągiem TLK. 1 klasa zapchana jest przez kolejarzy, którzy płacą znikomy procent ceny biletu. Nie widzę powodu, dlaczego kolejarze i ich rodziny mają mieć zniżki w 1 klasie - 1 klasa powinna zapewniać minimum komfortu a nie podróżowanie w towarzystwie np. pań z kadr które koniecznie muszą omówić przepisy kulinarne...
A co do aspektów prawnych wypowiedzenia PUZP to proszę posłuchać wypowiedzi L. Miętka (2:45 nagrania)
http://www.youtube.com/watch?v=FdwyYcyzURw
siwiutki91 - 29-09-2011, 19:28
Temat postu:
i co z tego że rozmawiają o przepisach? Rozumiem że możesz mieć pretensje o to że piją/palą itp.
Pirat - 30-09-2011, 17:54
Temat postu:
Swoista gra wokół PUZP

- Ponadzakładowy Układ Zbiorowy Pracy jest ostatnią rzeczą, która łączy wszystkich kolejarzy - mówi Leszek Miętek, prezydent KKZZ.

"Wokół Ponadzakładowego Układu Zbiorowego Pracy jest toczona swoista gra. Póki co nie wiemy kto ją prowadzi i w jakim celu. Z deklaracji płynących od przewoźników wynika, że jest wola utrzymania obowiązujących przepisów porozumienia dotyczącego świadczeń przejazdowych do końca 2012 r. Jednak są to puste deklaracje, ponieważ nie mają odzwierciedlenia w ostatecznych ustaleniach Związku Pracodawców Kolejowych.

Powodem wypowiedzenia PUZP była kwestia zapisów o świadczeniach przejazdowych. Związki zawodowe pracowników kolejowych oczekują przyjęcia stanowiska w sprawie stosowania tego porozumienia - tak jak jest zapisane w obowiązującym układzie - do 2012 r., ze względu na to, że jest to ostatnia rzecz, która łączy wszystkich kolejarzy.

Nie możemy pozwolić, ażeby ten układ przestał obowiązywać. Nie możemy się zgodzić na propozycje składane przez ZPK w obecnej postaci. Zapisy w nowym PUZP są zbyt ogólne, w zasadzie o niczym nie przesądzają. Wygaśnięcie PUZP spowoduje, że zapisy o świadczeniach przewozowych nie będą obowiązywły pracowników Przewozów Regionalnych.

Rozesłaliśmy do wszystkich przewoźników pasażerskich zapytanie o przedstawienie stanowisk w kwestii stosowania porozumienia o świadczeniach przejazdowych do końca 2012 r. Oczekujemy, że spółki dadzą odpowiedź czy są gotowe je stosować, czy też nie. Do nas docierają sprzeczne informacje. Prezesi spółek deklarują, że mogą stosować dotychczasowe ustalenia, natomiast ich przedstawiciele na spotkaniach ZPK nie mogą dojść do porozumienia. Być może na przeszkodzi stoi brak właściwej komunikacji. Mam nadzieję, że wkrótce dostaniemy odpowiedzi i będziemy mieli pełną jasność, która ze spółek jest gotowa do stosowania tego porozumienia, a która nie."

Leszek Miętek, prezydent Konfederacji Kolejowych Związków Zawodowych

źródło: KOW
oporny301 - 30-09-2011, 20:15
Temat postu:
Bardzo dobra wypowiedź. Psuje calość podpis. Leszek Miętek jest Przewodniczącym KKZZ. Ach, ci dziennikarze. Kolejny przykład małej wiedzy i niekompetencji.
kostuch - 18-10-2011, 14:47
Temat postu:
Źródło: ZZM
bigfoot - 23-10-2011, 10:50
Temat postu:
Moim zdaniem to nie związki zawodowe są złem.
Zło mieści się w sztucznym tworze, jakim jest ZPK.
To on powinien być natychmiast pogoniony.
Jak się obserwuje kolejne poczynania tego tworu, to skojarzenia na temat mafijnego układu są całkiem naturalnym skutkiem.
Inna sprawa, że związki zawodowe powinny natychmiast wystąpić z tego dziwnego układu.
sheva17 - 13-11-2011, 22:36
Temat postu:
Bzdury opowiadasz. Związki są złem samym w sobie. Bilety większość kolejarzy ma gdzieś, tu chodzi o stołki dla związkowców.
kostuch - 12-12-2011, 15:59
Temat postu: Bez ustaleń związków zawodowych w sprawie PUZP
We zwołanym na dzień dzisiejszy (12 grudnia 2011 r.) spotkaniu przedstawicieli związków zawodowych - sygnatariuszy Ponadzakładowego Układu Zbiorowego Pracy - udział wzięli przedstawiciele tylko 4 związków zawodowych: Federacji Związków Zawodowych Pracowników PKP (Dariusz Browarek), KSK NSZZ „Solidarność 80” (Ryszard Wrzaszcz), Związku Zawodowego Dyżurnych Ruchu PKP (Aleksander Motyka) i Związku Zawodowego Maszynistów Kolejowych w Polsce (Krzysztof Ciećka).

W związku z tym, że strona społeczna nie była reprezentowana w kwalifikowanej ilości gremium nie było władne podjąć jakiejkolwiek wiążącej decyzji. Wzywa się przedstawicieli kolejowych central związkowych o wyznaczenie terminu, w którym będzie można dokonać oceny obecnej sytuacji i podjąć wiążące decyzje w sprawie dalszego obowiązywania Ponadzakładowego Układu Zbiorowego Pracy. Miejmy nadzieję, że dzisiejsza absencja przedstawicieli związkowych nie wynika z tego, że nie cała strona społeczna zainteresowana jest tematem obowiązywania PUZP dla pracowników zrzeszonych w spółkach należących do Związku Pracodawców Kolejowych. Obecny PUZP obowiązuje tylko do 31 grudnia br., a prawdopodobną konsekwencją wygaśnięcia PUZP będzie wypowiedzenie wszystkich zakładowych układów zbiorowych pracy w spółkach Grupy PKP.

Źródło: FZZP PKP
pospieszny - 29-12-2011, 17:06
Temat postu:
Ostatnie w 2011 r. spotkanie Zarządu Związku Pracodawców Kolejowych ze związkami zawodowymi w sprawie PUZP nie przyniosło rozstrzygnięć.

W pierwszej części spotkania, które odbyło się 28 grudnia 2011 r. w siedzibie PKP Cargo prezes ZPK Krzysztof Mamiński poinformował zebranych o możliwych konsekwencjach wygaśnięcia funkcjonowania PUZP, jak również konsekwencjach niepodpisania przez przedstawicieli związków zawodowych – sygnatariuszy PUZP – protokołów dodatkowych do zakładowych układów zbiorowych pracy dających prawo do realizacji uprawnień do ulgowych świadczeń przejazdowych dla emerytów i rencistów kolejowych.

W związku z wygaśnięciem PUZP jedyną możliwością dającą prawo emerytom i rencistom do realizacji ulgowych świadczeń przejazdowych jest zapisanie tych uprawnień w zuzp-ach. Z informacji przekazanej przez prezesa Mamińskiego w niektórych spółkach związkowcy już podpisali stosowne protokoły dodatkowe, są jednak spółki kolejowe, w których niektóre organizacje związkowe nie chcą podpisać tych protokołów. W spółkach, w których związkowcy nie podpiszą stosownych protokołów, prawo do realizacji ulg przejazdowych dla emerytów i rencistów w 2013 r. przestanie obowiązywać. Ponadto prezes Mamiński poinformował, że w 2012 r. ZPK zamierza informować emerytów tych spółek o wygaśnięciu ich uprawnień, jak również o konieczności zmiany treści umów o pracę pracowników, w części odwołującej się do zapisów PUZP.

Próby wspólnego wynegocjowania treści protokołu dodatkowego do obecnie jeszcze obowiązującego PUZP spełzły na niczym, ponieważ nie było jednomyślności strony społecznej. Poza tym związki zawodowe zażądały wycofania się ZPK z wypowiedzenia PUZP. Z kolei prezes Mamiński wyraził chęć Protokołu Dodatkowego, zaznaczając jednocześnie, że stawia dwa warunki brzegowe: brak zapisów dotyczących zapisów ulg przejazdowych i pominięcia w zapisach PUZP Przedsiębiorstwa Napraw Infrastruktury.

W przypadku wygaśnięcia od 1 stycznia 2012 r. funkcjonowania obecnego Ponadzakładowego Układu Zbiorowego Pracy Zarząd Związku Pracodawców Kolejowych wyraził gotowość rozpoczęcia negocjacji nad nowym PUZP już w pierwszej dekadzie stycznia 2012 r.
Przedstawiony w dniu 23 listopada 2011 r. Związkowi Pracodawców Kolejowych przez stronę społeczną projekt Porozumienia i Protokołu Dodatkowego nr 8 został przez prezesa ZPK oddalony jako niespełniający wymogów formalnych (nie został bowiem podpisany przez wszystkich sygnatariuszy PUZP).


źródło: KOW

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group