INFO KOLEJ - forum kolejowe

Skargi i wnioski - Jak sobie poradzić z tłokiem w pociągu

Ralny - 26-07-2011, 00:58
Temat postu: Jak sobie poradzić z tłokiem w pociągu
Narzekacie na ciasne pociągi, na tłok, na problemy etc.?
Ja też.

Miałem taką sytuację w ostatnim tygodniu, jechałem poc. InterRegio 62122 BOLKO Wrocław - Lublin na odcinku Zawiercie - Puławy Miasto. Podstawiona została jedna jednostka.

Ludzie prawie się wysypali na peronie w Zawierciu, gdy wsiadałem, bo taki tłok. A ja jechałem z bagażem.

Podchodzi konduktor - żąda biletu. Stwierdziłem, że z bólem serca, ale muszę odmówić, bo jadę niczym w bydlęcym wagonie.
Zapytała się mnie droga konduktorka dlaczego tak twierdzę - odparłem: "Ile czasu zajęło Pani przejście od początku składu do tego miejsca? Nie ciut więcej niż zazwyczaj?". Zamarła. Zapytała co zatem proponuję.

Odrzekłem, iż jeśli zadzwoni z telefonu służbowego do dyspozytora i opisze sprawę w mojej obecności, a ponadto zażąda jakiejś reakcji to będę miał czyste sumienie i ja i ona, bo to nie jest jakiś lokalny osobowy co jedzie dwie godziny na całej trasie, tylko dalekobieżny. Przybiegła z telefonem i zadzwoniła...

Efekt:
W Kielcach podstawiona druga jednostka, pasażerowie szczęśliwi, Ci co stali przy mnie patrzyli na mnie z niedowierzaniem i jedna Pani nawet mi podziękowała za to, że odważyłem się sprzeciwić.

Zatem zamiast narzekać polecam żądać swego.

źródło: http://www.wykop.pl/artykul/823249/jak-sobie-poradzic-z-tlokiem-w-pociagu/
lxd2bartek - 26-07-2011, 11:45
Temat postu:
Szok zrobili to dla podróżnych niemożliwe!!A jakby nie dzwonili to co byś zrobił???
dinxles - 26-07-2011, 11:54
Temat postu:
To jak to jest z pociagami IR czy są przepełnione? Składy są za krótkie? Co z pociągami regio, np. Wrocław - Szczecin???
Anonymous - 26-07-2011, 12:11
Temat postu:
Przewozy Regionalne nie dość że są przysposobione lepiej do pasażera- InterREGIO to produkt komercyjny, wiec musza dbac o podroznych. Dlatego prędzej doczepią dodatkowy EN57, takze z tej przyczyny ze stoją praktycznie w kazdym wiekszym miescie.IC nie dość że nie ma chęci, to w dodatku nie ma wagonów.
Anonymous - 26-07-2011, 12:33
Temat postu:
No, rzeczniczka IC na informacje o tłoku w pociagach swojej spolki radzi wykupywanie miejsc w 1 klasie lub jazde w inne dni tygodnia. Nie wiem, smiac sie czy plakac.
dyżurny - 26-07-2011, 15:31
Temat postu:
Pułtuś, tyle że Bolko standardowo śmiga na 2EN57, więc łaski nie robią.
siwiutki91 - 27-07-2011, 07:43
Temat postu:
Ludzie się wysypywali a konduktorka sprawdzała bilety Śmiech
Beatrycze - 27-07-2011, 12:36
Temat postu:
Poskarżył się na tłok w pociągu do Lublina, dołączono drugi skład

- Z bólem serca, ale muszę odmówić okazania biletu, bo jadę niczym w bydlęcym wagonie - oświadczył zdumionej kontrolerce Łukasz Nowak, pasażer pociągu Przewozów Regionalnych. Mówi, że dzięki jego postawie pasażerowie, którzy podróżowali z Wrocławia do Lublina pociągiem "Bolko" otrzymali więcej miejsca, bo w Kielcach podłączono drugi skład.

Cała sytuacja miała miejsce w niedzielę 17 lipca. W pociągu relacji Wrocław-Lublin należącym do spółki Przewozy Regionalne panował niemiłosierny tłok. Jeden pasażer stał tuż przy drugim, a w dodatku przewoźnik podstawił tylko jeden skład.

- Tłok był taki, że stałem praktycznie na drzwiach wyjściowych. Pasażerowie wsiadający np. we Włoszczowej mieli problem ze znalezieniem drzwi, którymi mogliby wsiąść - opowiada Łukasz Nowak.

Przygodę opisał też na portalu wykop.pl. Jak relacjonuje, kiedy odmówił okazania biletu, tłumacząc to porównaniem do bydlęcego wagonu konduktorka zapytała dlaczego tak twierdzi.

Pan Łukasz miał odpowiedzieć pytaniem na pytanie: - Ile czasu zajęło pani przejście od początku składu do tego miejsca? Nie ciut więcej niż zazwyczaj?- zapytał.

To z kolei miało się spotkać z pytaniem co w takim razie proponuje. - Odrzekłem, że jeśli zadzwoni z telefonu służbowego do dyspozytora i opisze sprawę w mojej obecności, a ponadto zażąda jakiejś reakcji to oboje będziemy mieli czyste sumienie, bo to nie jest jakiś lokalny osobowy co jedzie dwie godziny na całej trasie, tylko dalekobieżny - tłumaczy.

Na stacji w Kielcach podstawiono drugi skład, a pasażerowie mogli wygodnie rozsiąść się w przedziałach. Oficjalnie przewoźnik to potwierdza, ale nikt nie był w stanie stwierdzić czy stało się to za sprawą pana Łukasza. - Dodatkowy pociąg elektryczny został dołączony w Kielcach na żądanie kierownika pociągu. Wynikało to z dużej frekwencji pasażerów - przyznaje Michał Lipiński z biura prasowego PR. - Kierownik nie odnotował, czy było to związane z interwencją pasażera, czy nie - zaznaczył. Lipiński zapewnia, że przewoźnik stale monitoruje sytuację i często zdarza się, że sami kolejarze proszą o dołączenie dodatkowych składów.

Kamil Krupa

źródło: Kurier Lubelski
Tomasz K. - 27-07-2011, 13:03
Temat postu:
Cytat:
Pułtuś, tyle że Bolko standardowo śmiga na 2EN57, więc łaski nie robią.

"Bolko" standardowo śmiga na 1 EN57, na 2 EN57 tylko w szczytach przewozowych.
Anonymous - 27-07-2011, 13:14
Temat postu:
Sa wakacje, teraz jest szczyt przewozowy.... kazdego dnia.
Tomasz K. - 27-07-2011, 14:31
Temat postu:
Nie to miałem na myśli, chodziło mi o to, że "Bolko" kursuje tylko w wybrane dni na 2 EN57.
kontakt - 27-07-2011, 19:33
Temat postu:
A w które to dni wybrane kursuje na 2 EN57, jeśli kolega może rozwinąć temat ? Bo 1 sierpnia zamierzam jechać z Katowic do Lublina.
Anonymous - 28-07-2011, 04:04
Temat postu:
kontakt, W najbliższym czasie ja bym nie liczył na 2xEN57 przyczyna prosta impreza w Kostrzynie.
qwerty188 - 29-07-2011, 15:32
Temat postu:
Całkiem podobna sytuacja jak w przypadku TLK z Bielska do Władysławowa w Łodzi. W zeszłym roku nie słyszało się o podobnych interwencjach pasażerów, były tylko skargi to PIC-u, który nic sobie z tego nie robił. Widać trzeba było konkretnych działań.
Krzychu191 - 29-07-2011, 15:48
Temat postu:
qwerty188, I teraz w Łodzi są dołączane 2 wagony do Władysławowa do tego pociągu.
qwerty188 - 29-07-2011, 21:03
Temat postu:
Krzychu191, wiem, ale moim zdaniem powinny być dołączane wcześniej, bo czasami już na starcie jest 100% (zależy od rezerwacji dla kolonii). A od Katowic już o miejsce ciężko. Smile
HCP 303E - 29-07-2011, 22:07
Temat postu:
Z tłokiem w pociągu można sobie również poradzić np w ten sposób: 25 lipca jechałem pociągiem tlk54500 na odcinku z Gdyni do Częstochowy. Pociąg miał 8 wagonów, 2 tylko do łodzi, 3 zajęte przez kolonie, jeden 1kl, sypialny i kuszetkę. Już w Gdyni był mocno napchany. Jechałem z dwoma kolegami, postanowiliśmy dokupić dopłatę do biletu i jechać 1kl, kierownik powiedział, że mamy iść do 1kl i za Gdańskiem do nas przyjdzie. Tak też się stało, ale spytał się czy nie chcielibyśmy mniej zapłacić. My oczywiście byliśmy za. Wziął od każdego z nas po 15 zł, nie wystawił żadnego kwitu, po czym zaprowadził nas do wagonu 2kl, który jeszcze w Gdyni był zamknięty dla pasażerów (był tym trzecim kolonijnym, ale z jakiegoś powodu był pusty) Jak się potem okazało, od pozostałej czwórki co siedziała z nami w przedziale też wziął po 15 zł, od innych co siedzieli w tym wagonie także, nie wiem czy od wszystkich. Podczas późniejszych kontroli biletów przez inne drużyny konduktorskie nikt o nic się nie pytał.
Podróznik - 29-07-2011, 23:27
Temat postu:
Z bardzo "uprzejmą" druzyną konduktorską jechałem wczoraj w IR Lazur.W pierwszym wagonie dla podróżnych z większym bagażem ręcznym rozsiedli sie konduktorzy podczas gdy wszyscy stali w tłoku na korytarzu.Przy próbie wejśia do wagonu kierownik kazał wychodzić z niego.Sytuacja sie zmienila gdy przed Malborkiem dwie mlode panie poszły kupić bilet do kierownika pociągu.Dostały wolne miejsce i siedziały tam do końca podrózy a kierownik cały czas je "zagadywał" .Nie mówiąc że ja z czterema bagażami i psem musiałem stać przed tym wagonem. Na szczęście tłok był tylko do Malborka.
Anonymous - 30-07-2011, 00:05
Temat postu:
Mam pytanie, bo chyba czegos nie rozumiem. Gdy kolonia jedzie pociagiem np z Gdanska do Łodzi, to czy gdy zostanie zwolniony wagon w Łodzi bo kolonia wysiądzie, to czy wagon jest udostepniany podroznym czy dalej jedzie jako zarezerwowany ?
Szymek - 30-07-2011, 00:51
Temat postu:
Pułtuś, Generalnie w przypadku grup, rezerwacja dotyczy tylko "odcinka" na którym została wydana. Kolonie jeżdżą na innych zasadach, ale uważam że jak najbardziej powinien być udostępniony w razie potrzeby, zwłaszcza gdy już wysiądą, bo odwrotnie przedział/wagon się zamyka.
Tomasz B. - 30-07-2011, 12:11
Temat postu:
HCP 303E napisał/a:
... postanowiliśmy dokupić dopłatę do biletu i jechać 1kl, kierownik powiedział, że mamy iść do 1kl i za Gdańskiem do nas przyjdzie. Tak też się stało, ale spytał się czy nie chcielibyśmy mniej zapłacić. My oczywiście byliśmy za. Wziął od każdego z nas po 15 zł, nie wystawił żadnego kwitu, po czym zaprowadził nas do wagonu 2kl...
No proszę to poza "zaciętym terminalem" mamy też złodziejstwo metodą "na pierwszą klasę". Ładuje się podróżnych do 1 klasy, tam trochę posiedzą, zamiast wypisać dopłatę do biletu 2 klasy + miejscówkę zabiera się ludzi ponownie do 2 klasy i zbiera od nich po kilkanaście złotych. Przed zmianą drużyn ludzie z biletem na 2 klasę siedzą ponownie w dwójce i wszytko jest cacy. Konduktor (kierownik) sobie dorobił, pasażer chwilę posiedział "w luksusie" za "promocyjną cenę" i gitara ... tylko, że to zwykłe oszustwo i złodziejstwo.
xenocide - 12-08-2011, 17:10
Temat postu:
Owszem, złodziejstwo, tylko wygląda na to, że tym razem poszkodowanymi są pasażerowie, a nie firma. Skoro ostatecznie wylądowaliście w 2 klasie, na którą mieliście bilety, to pobranie od każdego z Was tych 15 zł było zwyczajnym wyłudzeniem!!!
M. Ciesielski - 13-08-2011, 10:55
Temat postu:
Przykład świadczący o tym, że tłok wzmaga agresję:

Nietrzeźwy zaczepiał pasażerów w pociągu - ciężko go pobili

Do groźnej awantury doszło dzisiaj około godziny pierwszej w nocy na dworcu kolejowym w Kutnie. Pasażerowie jadącego jeszcze pociągu relacji Warszawa - Kołobrzeg powiadomili kutnowską policję o pijanym mężczyźnie, który miał zaczepiać pasażerów i awanturować się. Kompletnie zamroczony wbrew woli innych podróżnych próbował dosiadać się do przeładowanych przedziałów.

Po zatrzymaniu w Kutnie interwencję podjęli kutnowscy policjanci. Ponieważ pociąg był przepełniony mogli porozumiewać się z agresywnie nastawioną grupą podróżnych jedynie przez otwarte okno. Ludzie Ci chcieli wyrzucić przez nie nieprzytomnego pijaka. Kiedy się to nie udało zaczęli po nim skakać i bić. Na miejsce wezwano policyjne posiłki po czym funkcjonariusze wkroczyli do wagonu.

Na peronie wybuchła prawdziwa awantura - relacjonuje dla portalu eKutno obecny na miejscu świadek. Ludzie byli bardzo wzburzeni zachowaniem tego alkoholika. Przeszkadzał nam całą drogę, hałasował, bełkotał i śmierdział. Nie dziwię się, że ktoś w końcu nie wytrzymał.

Ciężko pobity nietrzeźwy został odwieziony do kutnowskiego szpitala. W związku ze sprawą zatrzymano kilka osób bioroących udział w pobiciu.


Źródło: ekutno.pl
xenocide - 13-08-2011, 12:58
Temat postu:
Nietypowe zdarzenie... Każdy z nas pewnie przynajmniej raz w życiu spotkał takiego pasażera, którego najchętniej byśmy wydalili z pociągu dowolnym sposobem. Oczywiście, nie popieram bicia do nieprzytomności, ale jeśli uwala się na nas pijany brudas, to dosyć trudno jest zachować spokój...
Anonymous - 13-08-2011, 16:06
Temat postu:
Typowe zachowanie stadne... Kibice w grupie stają sie agresorami gotowymi na wszystko, wydaje mi sie ze zachowanie pasazerow w przepełnionym pociagu moze działać podobnie.
obiezykraj - 14-08-2011, 16:45
Temat postu:
M. Ciesielski napisał/a:

Nietrzeźwy zaczepiał pasażerów w pociągu - ciężko go pobili


... i tak to właśnie powinno wyglądać...
nie moze jedna osoba terroryzować pasażerów w pociągu, jak ma miejsce.
Wszyscy udają, że ten problem ich nie dotyczy, dopóki ich samych nie dotknie.

Taki jeden z drugim powinni bać się wejść do pociągu, jeżeli jest na bani lub szuka zaczepki, bo mogłby dostać "w czapkę"

brawo pasażerowie Smile
Brajdak - 15-08-2011, 08:15
Temat postu:
>Pułtuś<, oczywiście że powinien być udostepniony pozostałym pasażerom ( o ile go nie wyłączą).Problem jest raczej w przypadku gdy poc. jedzie np. z Gdyni do Krakowa ,a rezerwacja jest od W-wy! Pół drogi jadą puste przedziały i nikt nie może z nich skorzystać, a w poc. tłok!
sympatyk - 27-01-2018, 19:00
Temat postu:
Kukiz w gorzkich słowach opisuje podróż pociągiem.

Paweł Kukiz w gorzkich słowach opisał swoją podróż pociągiem PKP. "Podróżne bydło (w tym ja) koczujemy we wspólnocie na korytarzach. Mam jedynkę koło kibla" - napisał polityk.

Więcej:
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,22950711,kukiz-w-gorzkich-slowach-opisuje-podroz-pociagiem-bydlo-koczuje.html
obiezykraj - 28-01-2018, 16:38
Temat postu:
uważam, że posłowie i senatorowie oderwani są już od rzeczywistości, w której żyją :-(
Modliszka - 28-01-2018, 18:19
Temat postu:
obiezykraj, oni (mam na myśli samozwańcze, zgniłe "elity" III RP) żyją w innej rzeczywistości, więc nie mogą być od niej oderwani. Nasza rzeczywistość, w której żyją Polacy jest dla nich obca i nieznana. Stąd ten dysonans poznawczy u Kukiza i jemu podobnych.

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group