INFO KOLEJ - forum kolejowe

woj. śląskie - Ruszyły Koleje Śląskie

Pirat - 01-10-2011, 16:31
Temat postu: Ruszyły Koleje Śląskie
Koleje Śląskie wystartowały. Dzisiaj (1 października 2011 r.) o godzinie 3.55 z Częstochowy do Gliwic odjechał pierwszy rozkładowy pociąg nowego przewoźnika obsługiwany nowoczesnym Flirtem.

O 4.51 z Gliwic wyruszył z kolei do Częstochowy Elf – najnowszy pojazd, jakim dysponuje spółka. O 5.57 z Częstochowy wyjechała "Wisełka" - jedno z weekendowych połączeń Kolei Śląskich do Wisły. Debiut samorządowego przewoźnika zdecydowanie należy zaliczyć do udanych. Obyło się bez chaosu, opóźnień i odwołanych pociągów. Pasażerowie, z którymi rozmawialiśmy, chwalili szczególnie nowych tabor oraz obsługę w pociągach. Pracownicy Kolei Śląskich wskazywali zaś, że słowa o nowej jakości na torach nie były bynajmniej pustymi sloganami.

W uroczystości, jaka rozpoczęła się o 6.15 na pierwszym peronie katowickiego dworca, wzięli udział m.in. marszałek Adam Matusiewicz, Bogusław Śmigielski, przewodniczący Sejmiku Województwa Śląskiego, Marek Worach, prezes Kolei Śląskich, Anna Patalong, wiceprezes KŚ, Roman Urbańczyk, przewodniczący KZK GOP oraz Tadeusz Freisler, prezes Tramwajów Śląskich. W otoczeniu mediów marszałek Matusiewicz dokonał symbolicznej odprawy pociągu nr 44369, dając znak do jego odjazdu.

- To dla nas wielki dzień. Jestem bardzo szczęśliwy, że mogę tutaj być. Wielomiesięczne przygotowania zaowocowały dzisiaj wyjazdem pociągów Kolei Śląskich na tory. Mam nadzieję, że nasze połączenia będą służyły mieszkańcom regionu, świadcząc o ich pracowitości i sumienności, a także ułatwiając codzienne dojazdy do pracy, czy na weekendowy wypoczynek – powiedział Marek Worach, prezes Kolei Śląskich.

- To bardzo ważny dzień dla naszego województwa oraz dla pasażerów, którzy zyskują dzisiaj nowego przewoźnika, który będzie woził ich do domu, do pracy, na uczelnię. To także ważny dzień dla śląskiego podatnika. Oczywiście do kolei pasażerskiej wszędzie się dopłaca, niemniej nasza spółka z pewnością będzie bardziej efektywna od Przewozów Regionalnych. Najważniejsi dla nas są pasażerowie – zaznaczył marszałek Matusiewicz.

- Pragnę podziękować przewodniczącemu Sejmiku Województwa Śląskiego, panu Bogusławowi Śmigielskiemu, który był w poprzedniej kadencji marszałkiem. Powołanie własnej spółki było właśnie jego pomysłem. Pan marszałek dobrze zidentyfikował potrzeby rynku i potrzeby pasażerów. Ogromna część prac organizacyjnych w celu powołania Kolei Śląskich była wykonana właśnie za jego urzędowania. Mam dzisiaj okazję dokończyć te wszystkie rzeczy, które zostały zapoczątkowane w poprzedniej kadencji - stwierdził Matusiewicz.

- Mieliśmy debiutować początkowo 1 czerwca br. Nie wszyscy jednak byli dla nas do końca życzliwi, stąd postanowiliśmy przełożyć start na 1 października, aby wykonać to zadanie porządnie i by pasażerowie nie odczuli z tego powodu żadnego dyskomfortu. Udało się. Zaczynamy pierwszy poranek z Kolejami Śląskimi. Bardzo się z tego powodu cieszę – podkreślił Matusiewicz.

- To ogromnie ważne wydarzenie dla mieszkańców województwa śląskiego. W 2008 r. przejmowaliśmy wraz z innymi marszałkami spółkę Przewozy Regionalne. Wtedy zacząłem się zastanawiać, czy PR to firma, która może sprostać oczekiwaniom mieszkańców województwa śląskiego. Dopłacaliśmy bowiem do straty Przewozów Regionalnych, ale w żaden sposób nie mogliśmy planować, ile te przewozy rzeczywiście mają kosztować. Podczas mojej pierwszej rozmowy z ówczesnym dyrektorem PR Katowice proponowałem, aby stworzyć coś nowego. Usłyszałem w odpowiedzi, że jest to kompletnie niemożliwe. Przyjąłem wówczas to stanowisko, sądząc, że może faktycznie jest to zbyt trudne zadanie – wyjaśniał kulisy powołania Kolei Śląskich Bogusław Śmigielski.

- Po roku nadzoru nad Przewozami Regionalnymi doszedłem jednak do wniosku, że niemożliwe jest dalsze funkcjonowanie kolei w naszym regionie w takim kształcie. Wtedy powstał pomysł, aby założyć własną spółkę przewozową. To był oczywiście proces długotrwały, toczyło się wiele dyskusji, podejmowaliśmy wiele działań. Dzisiaj mamy efekt finalny, czyli nową jakość na naszych torach. Mam nadzieję, że zadanie, które stoi teraz przed województwem zostanie spełnione dobrze, przy mniejszym obciążeniu dla śląskich podatników – podsumował Śmigielski.

Koleje Śląskie obsługują połączenia na linii Gliwice – Katowice – Zawiercie – Częstochowa, a w weekendy także na trasie do Wisły. Tabor spółki w chwili obecnej stanowi: 8 sztuk elektrycznych zespołów trakcyjnych typu 22WE oznaczonych jako EN76 ELF produkcji bydgoskiej PESY, 3 sztuki ezetów typu FLIRT POLSKA oznaczonych jako EN75 produkcji Stadlera, dwa elektryczne zespoły trakcyjne EN57KM zmodernizowane przez ZNTK Mińsk Mazowiecki, dwie lokomotywy elektryczne Traxx (o numerach 146 i 272) wydzierżawione od Lotosu oraz 10 wagonów przedziałowych klasy drugiej pozyskanych w Czechach.

Koleje Śląskie zostały powołane przez Sejmik Województwa Śląskiego 17 lutego 2010 r. Akt założycielski spółki podpisano 8 kwietnia ubiegłego roku. Rozpoczęcie działalności przewozowej nastąpiło 1 października br.

Fotogaleria:
http://www.rynek-kolejowy.pl/fotorelacje/267

źródło: Rynek Kolejowy
FranzMaurer - 01-10-2011, 17:05
Temat postu:
Podobno nie honorują ulg pracowniczych.. prawda to? wie ktoś coś na ten temat?
witja - 01-10-2011, 20:16
Temat postu:
Z tego co czytałem mają być honorowane tylko bilety pracownicze miesięczne/kwartalne - odcinkowe/sieciowe i tylko na trasie Gliwice - Częstochowa.
pospieszny - 01-10-2011, 22:28
Temat postu:
01.10.2011 - Koleje Śląskie ruszyły zgodnie z rozkładem!

O 3:55 ruszył zgodnie z planem pierwszy ELF Kolei Śląskich - nowego przewoźnika kolejowego w Polsce.


Uroczystość związana z inauguracją działalności przewozowej odbyła się jednak o godz. 6:15 na peronie I tymczasowego dworca PKP w Katowicach.
W okolicznościowych przemówieniach Marszałek Województwa Śląskiego Adam Matusiewicz i Przewodniczący Sejmiku Województwa Śląskiego Bogusław Śmigielski podkreślali rolę nowego przewoźnika kolejowego i wyrażali nadzieję, że jego pojawienie się na szlakach kolejowych regionu w sposób zdecydowany i trwały przyczyni się do poprawy jakości podróżowania. Prezes Zarządu Kolei Śląskich Marek Worach zaznaczył, że tym co wyróżnia ofertę kierowanej przez niego spółki są trzy T, czyli tabor (spółka niemal w całości korzystać będzie z nowoczesnych klimatyzowanych pojazdów), taryfa (atrakcyjna i bardziej elastyczna od proponowanych przez innych przewoźników kolejowych) i takt (pociągi na linii Częstochowa-Gliwice będą kurosować w stałych odstępach czasu - w tej chwili między Gliwicami i Katowicami pociągi kursują co ok. 30 minut, z czasem wraz z rozbudową taboru ma to być 20, a docelowo 15 minut.)

Uroczystość zakończyło odprawienie przez marszałka Matusiewicza ELF-a zmierzającego w kierunku Gliwic.


źródło: Koleje Śląskie
sabatnik - 02-10-2011, 11:37
Temat postu:
Skoro jest tyle słodyczy, ja dodam trochę dziegciu: czy jest jakakolwiek szansa, by KŚ wystartowały też tam, gdzie PRy się wycofały już całkiem? Skoro włodarzom tak bardzo leży na sercu dobra kolej regionalna, to trzeba popatrzeć trochę dalej niż Katowice czy Gliwice.
Tomasz K. - 02-10-2011, 12:31
Temat postu:
Najpierw niech skompletują tabor, bo z tym co maja to poza Gliwice-Częstochowa-Gliwice narazie nigdzie dalej nie zajadą.
sebek - 02-10-2011, 18:49
Temat postu:
Myśle, że od grudnia to wszystko bardziej rozkręci, tzn. wejdą na linie Bytom - Gliwice i Sosnowiec - Tychy. Może w kolejnych miesiącach następne trasy i doczekamy obsługi wszystkich lini regionalnych na Śląsku przez tego przewożnika. Niektórzy dziś z rezerwą podchodzą do nowej spółki, wydaje mi się, że potrzeba czasu na jakieś poważne oceny. Wszystko musi stopniowo być realizowane a napewno KŚ mają szanse na sukces.
Brakowało mi dotychczas w ofercie PR, większej ilości promocji biletowych i może KŚ bardziej zadbają o przyciąganie pasażera, oraz wejdą na nowe trasy z coraz lepszym taborem.
Gaspares - 02-10-2011, 20:31
Temat postu:
sebek,
to zależy, jakie KŚ mają aspiracje. Dzisiejszy rozkład na linii Gliwice-Bytom to jakaś kpina. KŚ mogą z niej zrobić całkiem sprawną podmiejską dojazdówkę. Ale jestem zdania, że aby w pełni wykorzystać potencjał linii należałoby do Bytomia wydłużyć przynajmniej część połączeń w relacjach bezpośrednich z Opola do Gliwic (przez Strzelca Op. i Kędzierzyn) - a tego KŚ nie zapewnią.
ahilless - 02-10-2011, 21:15
Temat postu:
Matusiewicz mówił, że na inne linie KŚ wejdą najwcześniej w 2012 roku.
lxd2bartek - 02-10-2011, 22:01
Temat postu:
Jadą wagony dla KŚ.


egon - 03-10-2011, 13:26
Temat postu:
Jak się nieoficjalnie dowiedziałem dzisiaj w Częstochowie doszło do pożaru na jednym z Elfów.Niestety spowodowało to opóznienie pociągu z godziny 7.35.
Ciekawe czy maczali w tym palce związkowcy z PR Śmiech
adas - 03-10-2011, 14:33
Temat postu:
Cytat:
Szanowny Panie,
Dziękujemy za informację. Koleje Śląskie planują uruchomić własne biletomaty, dołożymy wszelkich starań, aby ruszyły jak najszybciej. Nie mamy wpływu na programowanie biletomatów Przewozów Regionalnych. Problem ten przedstawimy dalej.
Nowy – czytelny rozkład jazdy został już stworzony. Dołożymy wszelkich starań, aby nowy rozkład jak najszybciej pojawił się na peronach oraz na stronie internetowej.
Z poważaniem
Biuro Obsługi Klienta

A takie coś...
Pirat - 03-10-2011, 16:19
Temat postu:
Koleje Śląskie: 14,5 tys. pasażerów w sobotę

Jak informują Koleje Śląskie, w sobotę 1 października br. łącznie ponad 14,5 tys. pasażerów skorzystało z 42 pociągów przewoźnika.

Był to pierwszy dzień regularnego kursowania połączeń nowej samorządowej spółki na linii Gliwice – Katowice – Zawiercie – Częstochowa oraz na trasie do Wisły.

źródło: Rynek Kolejowy
adas - 03-10-2011, 16:52
Temat postu:
Wypadł jeden kurs (z informacji, które mam chodzi o kurs o 15:47 z Sosnowca http://www.wpk.katowice.pl/rozklady_wpk/kurs.php?kat=KS1_20111001&kier=1&nr=27&kurs=29 ).
pospieszny - 03-10-2011, 19:01
Temat postu:
Schemat Sieci Kolei Regionalnej Tu
Tomasz K. - 03-10-2011, 21:41
Temat postu:
Kilka fotek http://kolejapopolsce.blogspot.com/2011/10/powitanie-kolei-slaskich.html
Szociu - 04-10-2011, 16:34
Temat postu:
A ktoś się orientuje może jak to jest w końcu z biletami liniowymi. Panie w kasie mówią, że to odpowiednik strefówek i można na nim jeździć dowolnymi pociągami na danym odcinku w określonym czasie, co zresztą potwierdzałby regulamin:
"jednorazowy – uprawniający do jednej podróży z zachowaniem prawa do
przesiadek wynikających ze skomunikowań pociągów KŚ, uwzględnionych w
rocznym rozkładzie jazdy pociągów; "
"Bilet liniowy jednorazowy uprawnia do nieograniczonej liczby przejazdów, drogą
najkrótszą lub wskazaną na bilecie, między wszystkimi stacjami (przystankami) odcinka
i strefy czasowej na jaką został wydany."

Zaś dzisiaj spotkałem się z niespodzianką w pociągu przysp. Częstochowa - Chorzów i Chorzów - Częstochowa, na odcinku Sosnowiec - Katowice - Sosnowiec, gdy na tym samym bilecie, którym jechałem w pierwszą stronę, wracałem (oczywiście w ciągu tych 2 godzin od wystawienia), a kierownik stwierdził, że jest nieważny, bo nie działa jak strefówki, a napis "Ważny przez 2 godziny od:..." świadczy tylko o tym, że trzeba zakończyć podróż tym JEDNYM pociągiem w ciągu 2 godzin. Nie wiem, już co o tym myśleć i na ilu biletach jeździć, gdyż dość często muszę załatwić małą sprawę w Katowicach i wyrabiam się zwykle w te 2 godziny. Dotąd w PR-ach sprawa była jasna, a tutaj...
Tomasz K. - 04-10-2011, 21:16
Temat postu:
Zgadza się na liniowym KŚ można korzystać jadąc tylko w jedną stronę, nie działają one jak strefówki PR.
Pirat - 06-10-2011, 18:04
Temat postu:
Struzik: Koleje Śląskie to ryzykowne posunięcie

– Boję się, że na początku to świetnie wygląda, ale z czasem może się okazać, że koszty są bardzo duże. W dodatku nie wszystko da się własnym taborem obsłużyć. No i jest pytanie o relacje między samorządem województwa z Przewozami Regionalnymi – mówi o powstaniu Kolei Śląskich marszałek województwa mazowieckiego.

Zdaniem marszałka województwa mazowieckiego trudno porównywać Koleje Mazowieckie z Kolejami Śląskimi. – Jest to zupełnie inna sytuacja. My pięć lat temu podjęliśmy taką decyzje i utworzyliśmy spółkę z wydzieloną częścią przedsiębiorstwa Przewozy Regionalne, a potem odkupiliśmy tabor Przewozów Regionalnych. Śląsk jest w innej sytuacji, bo oni mają trochę nowego taboru, który wykorzystuje ich własna spółka, ale to nie zwalnia ich z dofinansowania Przewozów Regionalnych. To jest ryzykowne posunięcie – uważa Adam Struzik.

– Ja uważam, że można było pomyśleć o takim przedsięwzięciu, w którym Przewozy Regionalne w całej Polsce powinno się zamienić na trzy silne kompanie kolejowe. Koleje Mazowieckie mogłyby być rdzeniem dla wschodnich województw i centralnych. Natomiast powoływanie spółki w każdym województwie, to moim zdaniem zbyt optymistyczne podejście moich kolegów do tego typu działań – zaznaczył marszałek.

– Boję się, że na początku to świetnie wygląda, ale z czasem może się okazać, że koszty są bardzo duże. W dodatku nie wszystko da się własnym taborem obsłużyć. No i jest pytanie o relacje między samorządem województwa z Przewozami Regionalnymi. Nikt marszałka czy samorządu województwa Śląskiego nie zwolni z obowiązku kupowania usług również na tych mniejszych liniach – przestrzega polityk.

Co więc zdaniem Adama Struzika należałoby zrobić, żeby uzdrowić rynek przewozów regionalnych w Polsce? – Uważam, że powinno się dokonać pewnego rodzaju weryfikacji programu rządowego. Państwo polskie jest dłużne Przewozom Regionalnym poważne pieniądze - prawie 400 mln zł, czyli ile wynosi mniej więcej zadłużenie Przewozów Regionalnych. Uważam, że powinno się to skończyć jakimś sensownym porozumieniem. Powinniśmy założyć maksymalnie trzy kampanie kolejowe obsługujące kilka województw – twierdzi marszałek Mazowsza.

– Tworzenie szesnastu wojewódzkich spółek kolejowych to nieporozumienie. Mazowsze to rynek, który ma 24 proc., czyli jedna czwarta wszystkich przewozów regionalnych wykonywanych jest w tym województwie. Śląsk jest na drugim miejscu, ale są województwa, które mają 3 proc. rynku. Powoływanie przez nie własnych spółek byłoby więc nieporozumieniem – podkreśla Struzik.

– Natomiast Śląsk byłby dobrym rdzeniem dla takiej kompani śląskiej, która obejmowałaby południe kraju, czyli Dolny Śląsk, Górny Śląsk, Opolszczyznę, a nawet Małopolskę i Podkarpacie. My powinniśmy być rdzeniem dla Wschodniej Polski oraz dla Łodzi. Reszta czyli Wielkopolska i Pomorze powinny tworzyć kampanię północnozachodnią – uważa marszałek województwa mazowieckiego.

źródło: Rynek Kolejowy
Pirat - 06-10-2011, 22:36
Temat postu:
Elfy psują start Kolei Śląskich

Nasi Czytelnicy zgłaszają przypadki awarii składów "Elf" bydgoskiej PESY, które wożą pasażerów w barwach Kolei Śląskich. Potwierdza to też "Gazeta Wyborcza".

Zarówno producent, jak i przewoźnik niezbyt chętnie mówią o awariach. Jednak według podsumowania zaprezentowanego przez "Gazetę Wyborczą", było ich wiele - W ciągu tygodnia w Elfach - jeździ ich osiem - zdążyła się zepsuć: klimatyzacja, drzwi, komputer pokładowy i hamulce. Więcej.

Informacji o awariach Elfów nie dementuje Adam Warzecha, rzecznik Kolei Śląskich. - Nie ma takich problemów z pozostałym taborem: wagonami czeskimi, lokomotywami Traxx i Flirtami Stadlera - powiedział w rozmowie z "Rynkiem Kolejowym" Warzecha. O szczegóły awarii polecił jednak pytać producenta pojazdów.

Prezes PESY Tomasz Zaboklicki w rozmowie z "Rynkiem Kolejowym" stwierdził, że nie ma żadnych informacji o problemach śląskich, czy też warszawskich Elfów (te drugie zgłaszał w rozmowie z nami prezes SKM Leszek Walczak). - W pociągach, do czasu, gdy przewoźnicy nauczą się wszystkiego o Elfach, regularnie jeździ obsługa techniczna PESY - przyznał. Jak dodał szef rynku pojazdów regionalnych i aglomeracyjnych spółki Maciej Maciejewski "na pewno żaden Elf nie został wyłączony z ruchu".

Koleje Mazowieckie, którym bydgoski producent dostarczył już 6 Elfów nie mają zastrzeżeń do pojazdów. - Nie mamy w tej chwili jakiś większych kłopotów z tymi składami. Całkiem przyzwoicie się sprawują w eksploatacji. Co prawda to są dopiero pierwsze dni, ale nie zauważyliśmy większych problemów. Zobaczymy jak to będzie w warunkach zimowych, bo żeby ocenić pojazd w Polsce, potrzebny jest okrągły rok - powiedział nam Czesław Sulima, członek zarządu Kolei Mazowieckich.

PESA przyznaje jedynie, że w Elfach występują problemy z systemem informacji pasażerskiej - To wciąż pokłosie problemów z dostawą komponentów do naszego podwykonawcy z Japonii, którą nawiedził straszliwy kataklizm - przypomniał prezes bydgoskiego producenta.

- Musimy prosić naszych klientów o wyrozumiałość. Te nowe pociągi muszą się "dotrzeć" - powiedział rzecznik Kolei Śląskich. Ze względu na swoiste embargo na informacje ze strony zarówno przewoźnika, jak i producenta, trudno realnie ocenić gotowość techniczną Elfów. Z drugiej strony, szczególnie anonimowe relacje, takie jak wpisy na forach czy emaile, nie mają najwyższej wiarygodności. Zapytaliśmy zatem Koleje Śląskie, czy za spowodowanie opóźnień przez awarię taboru będą się domagać zapłaty od producenta, lub właściciela pojazdów - Urzędu Marszałkowskiego - Nie sądzę, żeby wystąpiła taka praktyka - stwierdził Adam Warzecha.

źródło: Rynek Kolejowy
Lil_Peter - 07-10-2011, 19:27
Temat postu:
Jechałem dziś pierwszy raz KŚ. Co mi się rzuciło w oczy: brak miejsca na rowery, brak półek na większe bagaże nad niektórymi siedzeniami, brak koszy na śmieci (tylko nie nazywajcie koszami tego czegoś przy ziemi, gdzie nie zmieści się nawet 0,5l butelka), fatalny system zapowiadania następnych stacji. Obsługa pociągu też pozostawiała wiele do życzenia, wydaje mi się, że oni powinni przejść jakieś szkolenia, widać, że to żółtodzioby.
fredro168 - 07-10-2011, 21:14
Temat postu:
po 6 lepiej nie wchodzć nawet do pociągu w strone gliwic, ciasnota masakryczna [plusem jest to, że nie trzeba się trzymać niczego a i tak pozostaniesz w pozycji pionowej-stojącej] , XXI wiek - to po prostu uwłacza ludzkiej godności Evil or Very Mad
Paradoks - 08-10-2011, 08:12
Temat postu: Żywiecczyzna: Apel do Kolei Śląskich
Komitet Mieszkańców Stacja Żywiecczyzna zwrócił się do spółki Koleje Śląskie i marszałka Adama Matusiewicza w sprawie uruchomienia weekendowego bezpośredniego połączenia Gliwice - Katowice - Żywiec - Zwardoń.

Jak podkreśla Mariusz Bury, sołtys Zwardonia oraz Andrzej Krempel, koordynator komitetu, uruchomione przez Koleje Śląskie weekendowe połączenia do Wisły z Sosnowca Głównego i Częstochowy ('Stożek' i 'Wisełka') już pierwszego dnia kursowania cieszyły się bardzo dobrą frekwencją.

Członkowie Komitetu proponują, by spółka uruchomiła kolejne tego typu pociągi, tym razem z Gliwic przez Katowice do Zwardonia. Ich zdaniem takie połączenie, szczególnie w sezonie letnim i zimowym, cieszyłby się dużym zainteresowaniem ze strony pasażerów. Według propozycji, skład wyjeżdżałby z Gliwic w godzinach porannych, wracałby zaś ok. 20.30 - 21.00.

Więcej: http://www.rynek-kolejowy.pl/27783/Zywiecczyzna_Apel_do_Kolei_Slaskich.htm
sheva17 - 08-10-2011, 10:05
Temat postu:
Pic na wodę fotomontaż...PR-y też miałyby świetne wyniki jeżdżąc tylko po CMK IR, nawet znacznie lepsze od KŚ..Nawet wagony słynne Malboro na głowę biją to co ma do zaoferowania marszałek. Marszałek powinien wsiąść odpowiedzialność za całe województwo a nie tylko za najbardziej dochodową linię, na niej zarobiłby nawet jeżdżąc zdezelowanymi kiblami. W całej sprawie chodzi o posady dla kolegów. Regionalne spółki jeżdżą znacznie drożej od PR-ów a w dodatku właściciele czyli samorządy PR-om zamiast pomagać rzucają kłody pod nogi. Panie Marszałku odwagi czas najwyższy przejąć odpowiedzialność za całe województwo i obsługiwać wszystkie linie a koszty zapewne pozna Pan w praniu, obawiam się, że nie ma Pan pojęcia o tej branży i kosztach funkcjonowania tego typu przewozów.
pospieszny - 08-10-2011, 11:08
Temat postu:
Marszałek jest organem wykonawczym, decyzję o powołaniu spółki podjął samorząd zapewne w trosce o kondycję finansową PR. Które jak to sheva17, nazwałeś
Cytat:
najbardziej dochodową linię
np. w 2010 roku potrafiły wygenerować stratę w wysokości 18 mln.
Obawiam się że to właśnie te rewelacyjne wyniki PR otworzyły opczy płatnikowi na koszty i bezpośrdenio przyczyniły się do przejmowania przewozów przez KŚ.
Gaspares - 08-10-2011, 11:24
Temat postu:
Miałem okazję jechać wczoraj z Gliwic do Katowic elfem (KS 44352 o godz. 17:23) i generalnie wrażenia mam delikatnie mówiąc mieszane.

Przed dworcem w Gliwicach dwa baraczki, z czego tylko jeden otwarty, kolejka na 30 metrów. Po kwadransie czekania udało mi się nabyć bilet. Z mojej obserwacji wynika, że kupowano niemal wyłącznie bilety jednorazowe. W kasach na dworcu biletów na pociągi KŚ nikt kupować nie chce, bo - jak słyszałem - cena jest droższa o prowizję. (Czy ktoś może to zweryfikować?)

Sam blankiet niezachwycający, w odcieniach szarości. Jedyna odrobina szarości to cyfra kontrolna w numerze bilety. W skrócie - tchnie to prowizorką.

Podróżni niezorientowani, czy ten pociąg to aby ten pociąg. Ogólnie zauważalny chaos.

Na pokładzie tylko starsza pani kier.poć. - a kontrola mogła ruszyć dopiero za Rudą Śl. - bo po każdej stacji zgłaszali się pasażerowie, chcący kupić bilet.

Może mam mylne spostrzeżenia, ale odniosłem wrażenie, jakby podróżujący zupełnie olali możliwość kupienia miesięcznego na tę linię.
sheva17 - 08-10-2011, 18:05
Temat postu:
@pospieszny, Ty chyba nie wiesz nawet jakie bzdury wypisujesz. Jak rozumiem odebranie najbardziej dochodowej linii ma....poprawić sytuację PR-ów....Gratuluję poziomu intelektu. Marszałek albo bierze wszystko albo nic.Ciekawe ile podatnicy dopłacą do kilometra, w Wielkopolsce czy na Mazowszu PR-y były zdecydowanie tańsze.
Anonymous - 09-10-2011, 13:44
Temat postu:
Czy ktos potrafi zweryfikowac nastepujaca informacje?

Wczoraj do pociagu IR Semafor do Łodzi w stacji Myszków wsiadl starszy pan, ktory kupil bilet u konduktora z doplata, twierdzac ze Koleje Slaskie przejely kase biletowa i odmowily mu sprzedazy biletu Exclamation Przez to gosc musial kupic bilet drozej w pociagu. Cos tu nie gra, bo:

1) czy kasa KŚ ma prawo odmowic sprzedazy biletu?
2) czy na stacji w Myszkowie na pewno nie ma gdzies kasy sprzedajacej wszystkie bilety?
3) konduktor nie mogl nalozyc oplaty dodatkowej jesli na stacji nie bylo kasy PR


Orientuje sie ktos o co tu do diabla biega?
Gaspares - 09-10-2011, 16:18
Temat postu:
Pułtuś,
ad 1) Dostałem wczoraj od Biura Obsługi Klienta KŚ mejl z odpowiedzią na moje pytanie o możliwość kupowania biletów na składy PR w kasach KŚ. Treść następująca:

BOK KŚ napisał/a:
Szanowny Panie,
Sytuacja ta uzależniona jest od wprowadzenia takiej usługi do systemu sprzedaży. Jesteśmy w trakcie wprowadzania oferty Przewozów Regionalnych do naszego systemu sprzedaży. Nie mogę podać Panu konkretnej daty, ale szacunkowo potrwa to jeszcze ok. tygodnia.
Z poważaniem
Biuro Obsługi Klienta


Wynikałoby z tego, że biletów tych sprzedawać jeszcze nie mogą.
witja - 09-10-2011, 19:53
Temat postu:
Nie mogą. Kasy KŚ obecnie sprzedają bilety tylko na pociągi tej spółki. W Myszkowie kasy PR już nie ma, podobnie jak np. w Dąbrowie Górniczej Ząbkowicach. Kierownik powinien więc nie pobierać opłaty za wydanie w pociągu. Ale pewnie obsługa była nie z okolicy i nie wiedziała o tej sytuacji.
Paradoks - 10-10-2011, 18:38
Temat postu: Opinia czytelnika: To był nieudany debiut Kolei Śląskim
Przy okazji wprowadzania Kolei Śląskich ("Koleje Śląskie wystartowały. Sprawdziliśmy, jak jeżdżą", DZ z 3.10, str. 4-5), tyszanie zostali - mówiąc kolokwialnie - całkowicie olani zarówno przez marszałka województwa, jak i prezydenta Tychów. Właśnie aglomeracja górnośląska utraciła możliwość podróżowania "na jeden" bilet strefowy. Panie marszałku, to jak mamy budować to nasze miasto Silesia, skoro właśnie pierwszy jego widomy znak zlikwidowano?!
Biedne kasjerki i konduktorzy cały dzień są zmuszeni tłumaczyć podróżnym, dlaczego muszą płacić drożej od 1 października 2011 roku na krótkiej trasie z Gliwic do Tychów-Miasta.

Bo konkurencja nie jest po to, aby poprawić jakość usług. Konkurencja jest po to, aby na krótkiej trasie - w tej samej aglomeracji - podróżny płacił dwóm różnym przewoźnikom. Konkurencja jest po to, aby zdyszany, jadący do pracy podróżny, nie wiedział, do którego wsiąść pociągu, bo nie wiadomo, który pojedzie pierwszy, a tu jeden przewoźnik nie honoruje drugiego.

Konkurencja jest po to, by podróżny czytał - przyklejoną na szybie kasy - stronę w formacie A4 z wywodami na te-mat: który przewoźnik uwzględnia jakiś tam rodzaj biletów. A jak spóźnieniu będzie winna spółka od zabezpieczeń zwrotnic kolejowych,to nijak konkurencja między przewoźnikami nie poprawi jakości usług, choćby nie wiem jak kolorowe obicia przewoźnicy poprzybijali do siedzeń.

Jak tory z Ligoty do Piotrowic były krzywe, tak dalej krzywe pozostaną i pociągi będą jeździły wolno. Bo konkurencję, szanowni Państwo, to można wprowadzać, jak jest rynek. A tu nie widać, aby było możliwe konkurowanie przewoźników ze spółką od torów kolejowych, ze spółką od zabezpieczeń torów kolejowych, od dworców kolejowych i wszystkimi innymi mającymi wpływ na jakość funkcjonowania kolei.

Źródło:http://zywiec.naszemiasto.pl/artykul/1116717,opinia-czytelnika-to-byl-nieudany-debiut-kolei-slaskim,id,t.html#1b69a52340e78287,1,3,1
CSA - 11-10-2011, 11:33
Temat postu:
W ostatni weekend miałem przyjemność przetestować Elfa i wątpliwą przyjemność przetestować załogę KŚ.

Z uwagi na zamkniętą, w niedzielny poranek, kasę KŚ w Częstochowie radośnie udałem się na peron i czekałem cierpliwie na podstawienie "Stożka" do stacyji Wisła Głębce. Sprytny plan zakładał zakup biletu na przejazd u obsługi i skorzystanie z oferty "silesia weekend" tam i powrót ze zniżką 20%.
Teoretycznie proste, praktycznie ... Ruszyliśmy z medalikowa z 8minutowym opóźnieniem, grzecznie czekałem aż kierpoć skończy swoją papierologię i poprosiłem o bilet do Ustronia Zdrój i spowrotem w ofercie "silesia weekend". To co usłyszałem w odpowiedzi wyrwało mnie z butów.

- To ja panu wystawie do Ustronia w tej ofercie, a jak Pan będzie wracał to wystawią panu w tamtym pociągu. Niech sobie też zarobią.

- Jak na jedno wyjdzie, to mnie jest obojętne

- Dokładnie to samo. Będe im zabierał klientów, to mi trasę zabiorą ( uśmiech ).

Myślę sobie, fajne relacje między Wami panują, no ale to nie mój problem. Druga rzecz, że jak w Ustroniu i innych Wisłach wsiądzie im kilkadziesiąt osób i każdy zgłosi się po bilet, to pasażer posiadający już kwit powinien być na wagę złota ... ale może ja jakiś niekumaty jestem Smile
Coś cena mi się wydała podejrzana, bo powinienem zapłacić w dwie strony 40 zet, a tu w jedną mnie podsumował na 21.50, ale pewnie coś źle policzyłem ...
Przed Ustroniem szykuje się do wysiadania, czytam kartke wywieszoną przy drzwiach. Oferta "silesia weekend" przy przejazdach t/p 20% zniżki ale przy bilecie w jedną stronę juz tylko 15%.

Lece do "służbówki" i mówie rozbawionemu panu kierownikowi, że się chyba trochę pomylił jak mi bilet wystawiał. Co słysze w odpowiedzi ?

- "a bo to oni mogą te bilety wystawiać tylko w kasach, ja nie wiem gdzie to jest w terminalu, a pozatym będziemy się kłócić o 5% ?"

Nosz kur... faktycznie nie zamierzałem się kłócić z typem o 1.25 pln, druga rzecz, że wjeżdżaliśmy już w peron i czasu nie miałem.

Niby to tylko 2.50, niby każdy może się pomylić, niby każdy może czegoś nie wiedzieć, ale do ciężkiej cholery niech o tym mnie poinformuje. Inaczej bym sobie pana kierownika zapamiętał jakby powiedział.
"Panie nie wiem jak to wystawic, coś się zawiesiło, może być zniżka 15 a nie 20%" ?
A pewnie że może, bo ja też jestem człowiekiem i wiele jestem w stanie zrozumieć.
Wiele, ale nie debilną argumentacje, "niech se druga drużyna też zarobi" .

Z Wisły wróciłem już poczciwym, klekoczącym kiblem tj. starą dobrą "Czantorią", czyli tak jak się w Beskid Śląski jeździło przed 1.X.2011 i jak się będzie chyba jeździć nadal.

Pozdrawiam.
mike_sc3 - 12-10-2011, 18:42
Temat postu:
Jeśli tak wyglądają wszystkie połączenia w szczycie przewozowym to muszę stwierdzić, że taki sam komfort jazdy zapewniłby kibel. A kiedyś na trasie Gliwice-Częstochowa jeździły po dwa a nawet trzy składy... Wiem, KŚ nie ma składów...

Zdjęcie zrobione kursowi Gliwice (16:53)-Katowice-Czewa w Katowicach. Już od Gliwic stało z 50 osób. A od Katowic to już szkoda pisać...
perunor - 12-10-2011, 21:31
Temat postu:
mike_sc3 napisał/a:
CIACH

Zdjęcie zrobione kursowi Gliwice (16:53)-Katowice-Czewa w Katowicach. Już od Gliwic stało z 50 osób. A od Katowic to już szkoda pisać...


Witam, w/w ELF miał odjazd z Katowic w kierunku Częstochowy o 1633 (KS 44240 - wyrusza z Gliwic o 1553), warto wspomnieć że KS 44484 LOTOS Mr. Green z 1623 (Katowice) w tym dniu był odwołany .... dodatkowo w pociągu wycieczka ok 30 małolatów z plecakami.... istne Indie Twisted Evil
ps. widziałem Pana fotografa na dworcu Happy
mike_sc3 - 12-10-2011, 23:04
Temat postu:
Witam!
Na szczęście musiałem opuścić ten skład w Katowicach, aby przesiąść się na pociąg do Sosnowca Gł. jadący 10 minut później. Paranoja, ale tak teraz wygląda ta struktura biletowa, a dopłacać 70 zł po to by raz na tydzień dojechać na Główny jest bez sensu.

BTW Ciekawe jak kiedyś pociąg KŚ z Gliwic spóźni się na moją przesiadkę na PR to czy mam po co iść do kierownika poc. KŚ ;-)
egon - 13-10-2011, 08:45
Temat postu:
Zapomnij o skomunikowaniu.Wczoraj jechałem z Kędzierzyna i kierownik dzwonił żeby przytrzymać KŚ w Gliwicach.Powiedziano mu że oni nie komunikują pociągów.Podejrzewam że tak samo to działa w odwrotnym kierunku.
sebek - 13-10-2011, 10:15
Temat postu:
Czyli skomunikowania PR - KŚ nie będą istniały, każdy dba o siebie, niestety kolega mial podobną sytuację, jadąc regio z Bytomia do Katowic, mieli ok 10min opóżnienia i skład KŚ z Katowic do Zawiercia nie zaczekał.
Jak tak dalej będzie, to pasażerowie znikną z obu przewożników, wybiorą inne mozliwości podróży.
fredro168 - 13-10-2011, 18:11
Temat postu:
tłok w tych elfach jest niesamowity rano, coś z tym mają zamiar zrobić ? ;f
popołudniowa podróż powrotna z Gliwic [godz 15] do przyjemnych też nie nalezy
egon - 13-10-2011, 19:29
Temat postu:
Sprawę skomunikowań,a raczej ich braku powinien zbadać UTK.W końcu od tego jest rozkład jazdy,aby przesiadać się na inne pociągi.Gdyby taka sytuacja miała miejsce na zachodzie w zarządach przewożników sypały by się głowy.
pospieszny - 15-10-2011, 19:53
Temat postu:
Koleje Śląskie członkiem międzynarodowego stowarzyszenia.

Samorządowy przewoźnik przystąpił do Międzynarodowego Stowarzyszenia Transportu Publicznego z siedzibą w Brukseli.

Organizacja union"" Internationale des Transport Publics (UITP) zrzesza przewoźników, władze publiczne i instytuty badawcze związane z szeroko pojętym transportem zbiorowym w celu współpracy i wymiany doświadczeń.

Do tej międzynarodowej sieci należy około 3 400 członków z 92 krajów. Z polskich przewoźników do UITP przystąpił m.in. KZK GOP oraz MPK Poznań.

Od października 2011 roku członkiem unii są również Koleje Śląskie, z numerem członkowskim 50022661.

źródło: KOW
kleksograf - 17-10-2011, 12:59
Temat postu:
sebek napisał/a:
Czyli skomunikowania PR - KŚ nie będą istniały, każdy dba o siebie, niestety kolega mial podobną sytuację, jadąc regio z Bytomia do Katowic, mieli ok 10min opóżnienia i skład KŚ z Katowic do Zawiercia nie zaczekał.
Jak tak dalej będzie, to pasażerowie znikną z obu przewożników, wybiorą inne mozliwości podróży.
...a w czym problem skoro pociągi kursują w takcie trzydziestu-minutowym, czy też godzinnym na dalsze linie? Gorzej z ostatnimi kursami...:/ Niech PR i IC stawiają taksówki dla pasażerów ze spóźnionych pociągówWink
Tomasz K. - 17-10-2011, 16:25
Temat postu:
Skomunikowań w KŚ z pociągów PR niestety nie ma sam tego doświadczyłem. Pociąg REGIO Wrocław 11.38-Gliwice 14.49 na szlaku Kędzierzyn-Gliwice złapał około 7-minutowego opóźnienia. Za czasów PR Częstochowa zawsze czekała, ale teraz to już przeszłość. Dobrze że za niecałą godzinę był następny skład.
fredro168 - 18-10-2011, 13:40
Temat postu:
czy kontrola biletów polega na tym, że gapowiczom sie po prostu sprzedaje bilet na miejscu [jako stacje początkową zazwyczaj określa się tą na której zostali delikwenci złapani pomimo tego, że jadą już ładny kawałek drogi] ?

rozumiem, że biedna pani kontrolerka nie ma szans z trójką dresów, ale kontrole powinny być częste [raz na 50 km to za mało wg mnie], przy zatłoczonym pociągu nawet nikt sie oczywiście nie rusza - nie ma jak po prostu przejść
to samo tyczy się nieważnych biletów [aglomeracyjne, regionalne etc], idzie kontrola i - nieważny, nieważny, nieważny i tak ćwierć pociągu Laughing
płace 100 zł za bilet i krew mnie zalewa na widok gapowiczów, za których płacimy my Hmm
Gaspares - 18-10-2011, 17:26
Temat postu:
Ale czy takie zamieszanie z gapowiczami, którzy się w tym chaosie tylko rozzuchwalają, nie było do przewidzenia, kiedy ktoś wpadł na genialny pomysł powołania kolejnej separatystycznej spółeczki?
Anonymous - 19-10-2011, 20:29
Temat postu:
Co do skomunikowań - jeśli o Katowice chodzi to nie od dzisiaj wiadomo, że jest odgórne polecenie pt.: "ŻADNYCH SKOMUNIKOWAŃ". Nawet jeśli krawędzie są wolne, to PLK-a nie wydaje zgody na przytrzymywanie pociągów. Ale to tylko teoria. W praktyce 2 tygodnie temu kierownik jednego z przyśpieszonych pociągów z Częstochowy do Gliwic przed Katowicami zgłosił, że ma ok. 10 osób, które chcą się przesiąść na pociąg do Krakowa. I co? I pociąg do Krakowa został przytrzymany dodatkowe 2 minuty (na przesiadkę mieli bodajże minutę, bo my mieliśmy lekkie plecy). A więc z tymi skomunikowaniami w Katowicach to różne cyrki bywają.

@Gaspares - spokojnie, od piątku drużyny konduktorskie zostaną zasilone przez dodatkowych 22 kasjerów mobilnych, a więc wpływy do kasy spółki automatycznie będą jeszcze bardziej uszczelnione niż dotychczas.
Tomasz K. - 19-10-2011, 21:32
Temat postu:
Dziwne, że w Gliwicach nie było skomunikowań jak ja jechałem... A skomunikowanie na KŚ do Częstochowy z opóźnionego 7 minut pociągu PR Wrocław-Gliwice było zgłaszane, sam, byłem świadkiem jak kierownik dzwonił.
rybnik - 20-10-2011, 11:29
Temat postu: Bilety ulgowe Kolei Śląskich
Problemów z biletami Kolei Śląskich ciąg dalszy. Coś musi się stale psuć, skoro w kasach nie ma możliwości kupienia biletu dla seniorów +65. Ciekawą sprawę opisuje Dziennik Zachodni. Pewien senior chciał kupić bilet ulgowy w kasie, ale został skierowany do konduktora w pociągu. A konduktor naliczył mu dodatkową opłatę. A więc zamiast zniżki była podwyżka. Śmiech. Czytajcie więcej o tym w Dzienniku Zachodnim
rumburak - 20-10-2011, 14:13
Temat postu:
rybnik, z tego co wyjaśnia linkowany przez Ciebie artykuł, problem w kasie wynikł z niewiedzy że taryfa liniowa nie łączy się z ulgą dla seniorów. Warto przeczytać do końca.

Swoją drogą, to marketingowy strzał w kolano - obiecać seniorom zniżki, a następnie wprowadzić taryfę która się z tą zniżką nie łączy. Najwyraźniej planowali to amatorzy tacy sami jak (prawie) zawsze w marketingu kolejowym.
Patryk180 - 20-10-2011, 20:10
Temat postu:
rybnik, Ten artykuł to kolejny przykład patologii jaka panuje w KŚ miało być tak różowo tanio, nowoczesnie a widzimy jak jest.
witja - 21-10-2011, 07:39
Temat postu:
mk1992 napisał/a:
z tymi skomunikowaniami w Katowicach to różne cyrki bywają.

Wiele zależy od sytuacji ruchowej, liczby osób na przesiadkę, sytuację ruchową. Zdarza się, że np. 45108 czeka 20 minut na spóźnionego Przemyślanina - następny TLK w tym kierunku za 3 godziny. Tymczasem jak ktoś chce z jakiegoś EIC skomunikowanie na Tychy, a następny pociąg PR ma za pół godziny, to logiczne jest że jednostka nie będzie czekać.
CSA - 21-10-2011, 12:05
Temat postu:
No to kolejny kamyczek do ogródka ... Za czasów PRów na linii gliwickiej ( na odcinku Częstochowa-Katowice ) nie sprawiało kierownikowi/konduktorowi wybitnych trudności przejście przez skład średnio 3-4 razy i sprawdzenie czy wystawienie biletów.
Teraz zapanowała nowa jakość i hulaj dusza piekła nie ma. Z Częstochowy do DG spokojnie nie ma potrzeby kupowania biletów bo trafienie na kontrolę to cud. Na porannych pociągach jestem w stanie to zrozumieć, bo tłok straszliwy, ale żeby popołudniu/wieczorem ( środa, odj. 19:33 z Katowic w kierunku Czwa ) NIKT przez całą trasę nawet nie raczył się przejść po prawie pustym składzie, to jakiś żarcik.
Akurat wracałem ze znajomymi z gór i tak się zastanawiałem, po jaką cholere kupowali bilety. Większość osób dosiadających się po drodze zwyczajnie traktowała pociąg jak tramwaj, gdzie szansa trafienia na kanara jest nikła i nawet nie myślała o kupnie biletu ( poniekąd słusznie, zawsze parę złotych w kieszeni ). Ja się czułem jak frajer z grzecznie podróżując na legalu.
Załogi KŚ widze mają wyjątkowo na uwadze wynik finansowy swojego nowego pracodawcy Smile

Jak tak dalej pójdzie to się okaże, że nikt tymi nabitymi po dach pociągami nie jeździ Mr. Green

Pozdrawiam.
witja - 21-10-2011, 12:30
Temat postu:
Dzisiaj rano dość spore opóźnienia pociągów KŚ. Osobowy przed 8 z Gliwic do Częstochowy zapowiedziany najpierw +20, później +50. Jak zadzwoniłem na infolinię pani powiedziała, że będzie conajmniej 60 minut opóźnienia bo "lokomotywa się zepsuła i poprzesuwały się składy". I faktycznie - przez niecałe pół godziny od Katowic do Gliwic pojechały trzy Elfy i Flirt.
Tymczasem czekając dziś na stacji przyjrzałem się mapce Kolei Śląskich - ciekawe przystanki są w Tychach. Zamiast odnogi na Tychy Miasto możemy zobaczyć, że kolej kursuje do stacji Tychy Harcerska, Aleja Bielska, Roweckiego i Lodowisko. Smile
Patryk180 - 21-10-2011, 18:53
Temat postu:
Cytat:
Dzisiaj rano dość spore opóźnienia pociągów KŚ. Osobowy przed 8 z Gliwic do Częstochowy zapowiedziany najpierw +20, później +50. Jak zadzwoniłem na infolinię pani powiedziała, że będzie conajmniej 60 minut opóźnienia bo "lokomotywa się zepsuła i poprzesuwały się składy".

Widać wyraźnie że KŚ sobie dalej nie radzą, podejście do pasażera też komiczne, przecież wiemy że KS mają w Gliwicach 2 składy EN57 na rezerwie , tak trudno je podstawić nie lepiej mieć pasażera w nosie,całe KŚ.
fredro168 - 21-10-2011, 19:07
Temat postu:
@up wysiadam na dworcu w gliwicach, a tu na tablicy 100 minut spóźnienia pociągu KŚ Very Happy
dobrze, ze moj spoznil sie tylko o 20 minut, droga powrotna to samo - 10 minut spoznienia

dzisiaj kontrole biletów na trasie Sosnowiec - Gliwice spore, 3 piękne panie przechadzały się co kilkanaście minut, było na czym oko zawiesić przy okazji Happy
Anonymous - 21-10-2011, 19:17
Temat postu:
@witja, co do skomunikowań - zgadzam się.

witja napisał/a:
Zamiast odnogi na Tychy Miasto możemy zobaczyć, że kolej kursuje do stacji Tychy Harcerska, Aleja Bielska, Roweckiego i Lodowisko.


A czy przystanki o takich nazwach nie są już budowane?

Patryk180 napisał/a:
tak trudno je podstawić nie lepiej mieć pasażera w nosie


A maszynistę to sobie wyczarujesz w tych Gliwicach? Bo o kierowniku pociągu nie wspomnę. Tobie się wydaje, że to jest pstryk palcami i już, wszystko załatwione i po sprawie. Można puścić pociąg zastępczy.
Patryk180 - 21-10-2011, 19:30
Temat postu:
Cytat:
A maszynistę to sobie wyczarujesz w tych Gliwicach? Bo o kierowniku pociągu nie wspomnę. Tobie się wydaje, że to jest pstryk palcami i już, wszystko załatwione i po sprawie. Można puścić pociąg zastępczy.

Nic zwykłego pasażera to nie obchodzi, KŚ nie radzą sobie z organizacją pracy i ogólnie z niczym.
Anonymous - 21-10-2011, 19:35
Temat postu:
Oj, jaki ty się troskliwy o pasażerów zrobiłeś, a gdzie byłeś zimą, jak PR-y pasowo odwoływały i zawieszały połączenia rzekomo ze względu na braki taborowe? Przecież można było ściągnąć jednostki z innych części kraju, ale po co? A gdzie byłeś jak PR-y strajkowały, a tysiące pasażerów nie miało jak dojechać do pracy 17 sierpnia? Przecież przeciętnego pasażera nie obchodzą wewnętrzne sprawy pracowników Przewozów Regionalnych i ich niskie zarobki, bo o problemach taborowych nie wspomnę. Prawda?
Noema - 21-10-2011, 19:36
Temat postu:
Patryk180, nie możesz mówić, że KŚ z niczym sobie nie radzą. KD na przykład świetnie sobie radzą z generowaniem deficytu i rozrostem biurokracji. Są też mistrzami w walce z internautami. Za te zasługi dla kolejnictwa prezeska KD dostała od betonu PKP nominację do tytułu "Człowiek roku - przyjaciel kolei". Dlaczego o tym piszę? Bo twórcy KŚ regularnie pojawiali się w Legnicy, gdzie uczyli się jak robić kolej regionalną. Jeśli wzorce legnickie zostaną zaszczepione na Śląsku to wypada mi tylko współczuć pasażerom i szeregowym pracownikom KŚ.
Patryk180 - 21-10-2011, 20:32
Temat postu:
Cytat:
jak PR-y pasowo odwoływały i zawieszały połączenia rzekomo ze względu na braki taborowe? Przecież można było ściągnąć jednostki z innych części kraju, ale po co? A gdzie byłeś jak PR-y strajkowały, a tysiące pasażerów nie miało jak dojechać do pracy 17 sierpnia?

Nie rozumiem tego co to ma do tematu, tu się mówi o KŚ a nie Przewozach Regionalnych.

Noema, Jeśli tak patrzeć to masz rację. W KŚ już jest przerost zatrudnienia. Już nie wspomnie o tym że Koleje Ślaśkie powstały 8 października 2010r. a wystartowały 2011 również w paźnierniku czyli wychodzi na to że pieniądze przez rok były inwestowane w powietrze. Niestety już te nauki o których piszesz w Legnicy już widać.
Anonymous - 21-10-2011, 20:35
Temat postu:
A to ma do tematu, że zarówno jedna, jak i druga spółka obsługują ten sam segment przewozów pasażerskich, dlatego mam pełne prawo porównywać działalność obu podmiotów, zwłaszcza, ze KŚ wskoczyły w miejsce PR-ów. I będę to robił czy Ci się to podoba czy nie. Dlatego w dalszym ciągu czekam na odpowiedź: gdzie byłeś i walczyłeś o tych biednych pasażerów, jak PR-y sobie strajkowały, albo zimą odwoływały pociągi "bo taboru brakuje" i średnio co 2,5 miesiąca zwlekały z odwołaniem odwołanych pociągów, które do dzisiaj nie wyjechały w trasy (np. Bytom - Gliwice)?

Patryk180 napisał/a:
W KŚ już jest przerost zatrudnienia.


Może jakieś konkrety zamiast pustych słów?
pospieszny - 21-10-2011, 20:41
Temat postu:
Cytat:
Jak zadzwoniłem na infolinię pani powiedziała, że będzie conajmniej 60 minut opóźnienia

+48 32 428 88 88;

No proszę w Przewozach Regionalnych po kilku godzinach nie wiedzieliby by nawet że trzeba telefon odebrać... bo klientom należy się wyjaśnienie Śmiech
Patryk180 - 21-10-2011, 20:46
Temat postu:
mk1992, A ja będe krytykował KŚ czy Ci się podoba czy nie tu mnie nie zbanujesz. Taki rozkład Przewozów Regionalnych jest wynikiem działalności KŚ bo marszałek nasz zamiast dać pieniadze Przewozom Regionalnym wolał inwestować masę pięniedzy w KŚ więc jak Ci nie pasje rozkład PR z pretensjami proszę do marszałka.
Przerost zatrudnienia jest np. takie stanowisko jak kasjer mobilny po co? w PR nie ma czegoś takiego i wszyscy żyją, co oczywiście nie znaczy że nie ma przerostu zatrudnienia bo również jest.
Tomasz K. - 21-10-2011, 20:52
Temat postu:
Cytat:
Oj, jaki ty się troskliwy o pasażerów zrobiłeś, a gdzie byłeś zimą, jak PR-y pasowo odwoływały i zawieszały połączenia rzekomo ze względu na braki taborowe?

Poczekaj do tej zimy to samo będzie w Kolejach Śląskich jak nie gorzej. Skoro dziś składy miały po +100...
Cytat:
A gdzie byłeś jak PR-y strajkowały, a tysiące pasażerów nie miało jak dojechać do pracy 17 sierpnia?

Strajk był zapowiedziany z wyprzedzeniem, więc nie tragizuj tak jak robią to media.

Cytat:
(np. Bytom - Gliwice)?

Zdaje się, że KŚ miały tam wejść od Grudnia , ale czyżby taboru brakło? Ojej ależ mi przykro.

Cytat:
Może jakieś konkrety zamiast pustych słów?

To pracownik nie wie co się dzieje we własnej spółce?
Patryk180 - 21-10-2011, 21:00
Temat postu:
Cytat:
Strajk był zapowiedziany z wyprzedzeniem

Warto dodać że pięniądzę za bilety były zwracane ale PR to spółka na dużo wyższym stopniu rozwoju niż KŚ.

Cytat:
KŚ miały tam wejść od Grudnia

Jeszcze na linię Tychy Miasto - Sosnowiec, ale zaczekajmy moze KŚ nas zaskoczą i wezmą wagony może tym razem z Chin Very Happy
Tomasz K. - 21-10-2011, 21:02
Temat postu:
Cytat:
@witja, co do skomunikowań - zgadzam się.

Skomunikowania na pociągi innych przewoźników nie odbywają się tylko w Katowicach.
Cytat:
mk1992, A ja będe krytykował KŚ czy Ci się podoba czy nie tu mnie nie zbanujesz.

Dokładnie, mnie też.
@mk_1992 Teraz załącz sobie "Twoje" ocenzurowane forum i napisz temat w redakcyjnym. Tam możecie sobie dowolnie pisać i krytykować PR, oraz mnie.
pospieszny - 21-10-2011, 21:12
Temat postu:
Cytat:
PR to spółka na dużo wyższym stopniu rozwoju niż KŚ.

Jasne... na potwierdzenie tej tezy: http://infokolej.pl/viewtopic.php?t=9695&start=0 i jeszcze tu http://infokolej.pl/viewtopic.php?t=12111 albo to: http://infokolej.pl/viewtopic.php?t=7951.
Bardzo trudne zadanie dla KŚ aby prześcignąć PR w trosce o pasażera.
iploxi - 21-10-2011, 21:37
Temat postu:
mk1992 napisał/a:
A to ma do tematu, że zarówno jedna, jak i druga spółka obsługują ten sam segment przewozów pasażerskich, dlatego mam pełne prawo porównywać działalność obu podmiotów, zwłaszcza, ze KŚ wskoczyły w miejsce PR-ów. I będę to robił czy Ci się to podoba czy nie. Dlatego w dalszym ciągu czekam na odpowiedź: gdzie byłeś i walczyłeś o tych biednych pasażerów, jak PR-y sobie strajkowały, albo zimą odwoływały pociągi "bo taboru brakuje" i średnio co 2,5 miesiąca zwlekały z odwołaniem odwołanych pociągów, które do dzisiaj nie wyjechały w trasy (np. Bytom - Gliwice)?


Oczywiście, że masz prawo porównywać obie spółki, ale weź pod uwagę, że po pierwsze podobno KŚ miały wprowadzić nową jakość na linii Gliwice - Częstochowa i ja za tę jakość dziękuję - za czasów PR-ów jechałem tą linią jak człowiek, dziś czuję się jak sardynka. Po drugie nie przypominam sobie aby KŚ dziś strajkowały, a przez brak taboru opóźnienia były straszne i nikt z pasażerów nie mógł się ich spodziewać. Po trzecie z porównaniem KŚ do PR-ów radzę poczekać aż KŚ zaczną obsługiwać więcej linii bo na razie przy obsłudze jednej nie wygląda to ciekawie.
tgsoldier - 21-10-2011, 21:37
Temat postu:
Kasjer mobilny ma za zadanie sprzedać bilet na pokładzie pociągu oraz sprawdzić, czy podrózny ma wykupiony bilet.
W KŚ pracuje 3 słowie trzech konduktorów. Dlatego zatrudnieni są kasjerzy mobilni. Nie mają takich uprwanień jak konduktor i zarabiają mniejsze pieniądze.
Ogólnie w spółce jest teraz 80 osób personelu pokładowego - nie licząc maszynistów. Więc nie przesadzajmy z przerostem zatrudnienia.
Anonymous - 21-10-2011, 21:41
Temat postu:
Patryk180 napisał/a:
Taki rozkład Przewozów Regionalnych jest wynikiem działalności KŚ


No to inaczej. Zima 2009 roku. O Kolejach Śląskich nie było jeszcze mowy. Rzeź połączeń w województwie. To też wina Kolei Śląskich, które jeszcze nie istniały? Nie rozśmieszaj mnie...

Patryk180 napisał/a:
Przerost zatrudnienia jest np. takie stanowisko jak kasjer mobilny po co?


Jeśli chciałeś mi tym dosrać to bardzo, ale to bardzo Ci to nie wyszło, wręcz przeciwnie, na mojej twarzy pojawił się uśmiech. A raczej wyraz politowania, że zniżasz się do aż tak niskich kontrargumentów i ataków na moją osobę. W niedzielę o 7:10 jadę do Wisły, serdecznie zapraszam na początek składu. Z miłą chęcią posłucham z kolegami z pracy Twojej opinii na temat "przerostu zatrudnienia w KŚ". Very Happy

Natomiast wracając do tematu, odpowiadam na Twoje pytanie. Po co? Ano po to, że u nas nie ma konduktorów (bo nie ma takiej potrzeby poza pociągami zestawionymi z wagonów, bo tam po prostu konduktor być musi), natomiast kierownicy sami nie są w stanie zabezpieczyć wpływów z biletów na pociągu. Stąd też stanowisko kasjera mobilnego. Jeśli o bezpieczeństwo/ruch chodzi to na EZT-cie w zupełności wystarczy do tego kierownik pociągu, konduktor jest w tym wypadku zbędny. Kasjerzy natomiast zajmują się handlem. I jest to jak najbardziej sensowne rozwiązanie.

Tomasz K. napisał/a:
Strajk był zapowiedziany z wyprzedzeniem, więc nie tragizuj tak jak robią to media.


No i co z tego, że był zapowiadany? Ale BYŁ i wielu osobom uprzykrzył w tym dniu podróż.

Tomasz K. napisał/a:
Zdaje się, że KŚ miały tam wejść od Grudnia , ale czyżby taboru brakło? Ojej ależ mi przykro.


Zdaje się, że to Przewozy Regionalne zaczęły płakać, że nie chcą oddać tej linii. I tym o to sposobem zamiast pociągów w cyklu 1-godzinnym z Bytomia do Gliwic jak planowały Koleje Śląskie, w dalszym ciągu będziemy mieli gówno w postaci 4-5 par na dobę z kilkugodzinną dziurą w ciągu dnia.

Tomasz K. napisał/a:
To pracownik nie wie co się dzieje we własnej spółce?


Eee... Shocked

Patryk180 napisał/a:
Warto dodać że pięniądzę za bilety były zwracane ale PR to spółka na dużo wyższym stopniu rozwoju niż KŚ.


Zwracali, bo dobrze wiedzieli, że gdyby zwrotów nie było, to media wraz z pasażerami zjadłyby zarząd. I żaden stopień rozwoju, którego w PR nie ma od czasu odejścia Moraczewskiego tego nie zmieni.

Tomasz K. napisał/a:
Jeszcze na linię Tychy Miasto - Sosnowiec, ale zaczekajmy moze KŚ nas zaskoczą i wezmą wagony może tym razem z Chin


Zachowujecie się jak dzieci. Skoro dyskutujecie na tak żenująco niskim poziomie, to ja wysiadam.

Tomasz K. napisał/a:
Skomunikowania na pociągi innych przewoźników nie odbywają się tylko w Katowicach.


Podaj mi przykład nie zachowania skomunikowania np. w Gliwicach.

Tomasz K. napisał/a:
@mk_1992 Teraz załącz sobie "Twoje" ocenzurowane forum i napisz temat w redakcyjnym. Tam możecie sobie dowolnie pisać i krytykować PR, oraz mnie.


W zasadzie jak wcześniej. Skoro prezentujecie sobą niski poziom wiedzy dot. kolei, to ja po prostu zacznę ignorować wasze posty. I innym użytkownikom też to proponuję. Bo co innego konstruktywna krytyka, a co innego krytykanctwo, a wręcz dziecięce przepychanki rodem chłopcy z piaskownicy.

pospieszny napisał/a:
Bardzo trudne zadanie dla KŚ aby prześcignąć PR w trosce o pasażera.


Są rzeczy, z którymi w KŚ sobie nie radzimy, np. zbyt mało taboru przez co przejścia składów są zbyt krótkie, co w konsekwencji prowadzi do sytuacji, że opóźnienie jednego pociągu (nawet z winy PLK-i), powoduje opóźnienie drugiego. Druga sprawa - KŚ to jest nowy podmiot, z nowymi ludźmi i z nowym sprzętem - pewne kwestie po prostu muszą się "dotrzeć" czego niektórzy (nie kieruję tego do Ciebie @pospieszny) nie potrafią zrozumieć.

@iploxi, co do podróżowania jak sardynki - niestety, ale w tej kwestii muszę się z Tobą zgodzić. Są kursy, gdzie 2xELF czy 2xFlirt są po prostu konieczne. Ale skoro mamy zbyt mało taboru to co zrobić? Jeśli o mnie chodzi, to z niecierpliwością czekam, aż zaczną przyjeżdżać zmodernizowane jednostki z Newagu. Może wtedy choć trochę polepszy się sytuacja taborowa.
Tomasz K. - 21-10-2011, 21:48
Temat postu:
Cytat:
W niedzielę o 7:10 jadę do Wisły, serdecznie zapraszam na początek składu

Dziękuje bardzo za KŚ-owskie pociągi do Wisły, wolę PR-owską "Czantorię"
Cytat:
I tym o to sposobem zamiast pociągów w cyklu 1-godzinnym z Bytomia do Gliwic jak planowały Koleje Śląskie, w dalszym ciągu będziemy mieli gówno w postaci 4-5 par na dobę z kilkugodzinną dziurą w ciągu dnia.

No jasne, od razu takt 15-minutowy z tym taborem co mają to na pewno im by to wyszło.
Cytat:
Podaj mi przykład nie zachowania skomunikowania np. w Gliwicach.

09.10.2011 pociąg REGIO mimo zgłaszanej przesiadki z Wrocławia KŚ odjazd 0 14.53 nie zaczekały.
Cytat:
Bo co innego konstruktywna krytyka,

Może według Ciebie jest to taka, którą sypałeś na mnie na administracyjnym ??
Cytat:
Zachowujecie się jak dzieci.

Wielki dorosły się odezwał.
Cytat:
dziecięce przepychanki rodem chłopcy z piaskownicy.

Miło mi.
Cytat:
No i co z tego, że był zapowiadany? Ale BYŁ i wielu osobom uprzykrzył w tym dniu podróż.

Co Ty nie powiesz, nie miałeś jak dojechać z Bytomia do Katowic.
Patryk180 - 21-10-2011, 21:57
Temat postu:
Cytat:
No i co z tego, że był zapowiadany? Ale BYŁ i wielu osobom uprzykrzył w tym dniu podróż.

Koleje Śląskie uprzykszaja podróż ludzią od 1 Października, wazne że był zapowiedziany dlatego nie powinno byc zadnych kłopotów.

Cytat:
No to inaczej. Zima 2009 roku. O Kolejach Śląskich nie było jeszcze mowy. Rzeź połączeń w województwie. To też wina Kolei Śląskich, które jeszcze nie istniały? Nie rozśmieszaj mnie...

No chyba Ci sie lata pomyliły rozkład 09/10 był bardzo dobry. Ten już 10/11 jest zły co jest wynikem działalności KŚ inwestowania w powietrze.

Cytat:
Zdaje się, że to Przewozy Regionalne zaczęły płakać, że nie chcą oddać tej linii. I tym o to sposobem zamiast pociągów w cyklu 1-godzinnym z Bytomia do Gliwic jak planowały Koleje Śląskie, w dalszym ciągu będziemy mieli gówno w postaci 4-5 par na dobę z kilkugodzinną dziurą w ciągu dnia.

W zasadzie to samo jakby marszałek nie walił pieniądze w KŚ a w PR to rozład byłby lepszy , znowu mam rację.

Cytat:
Eee...

? Co powinienies wiedziec ile ludzi pracuje Ciebie w "twojej spółce" ale kto tam w KŚ coś wie Very Happy


Cytat:
pewne kwestie po prostu muszą się "dotrzeć"

No juz się dociera 21dni stanowczo za dużo. Ile jeszcze mamy czekać ?

Cytat:
Zachowujecie się jak dzieci. Skoro dyskutujecie na tak żenująco niskim poziomie, to ja wysiadam

Ty już wysiadłeś, co brak Ci argumentów?
Anonymous - 21-10-2011, 21:58
Temat postu:
Wydaje mi się, że na razie jest zbyt wcześnie by porównywać ze sobą KŚ i PR. To jeszcze młoda spółka i jak każda na początku boryka się z pewnymi problemami. Faktem jest że pewne rzeczy muszą się jeszcze "dotrzeć" jak zauważył kolega wyżej. Gdy KŚ zyskają dodatkowe połączenia, wówczas będzie można porównywać je z PR. Jeśli o mnie chodzi, to wisi mi to czy będą jeździły KŚ czy PR czy PKP IC. Zauważcie państwo że praktycznie nie ma w 100% "normalnego" i "porządnego" przewoźnika. Czy KŚ takowym się okażą? Być może, jednak myślę, że do roku czasu z takową oceną trzeba poczekać. Co do PR na Śląsku, ta spółka już się "wypaliła", pod wieloma względami, czy to ogólnego zarządzania czy taborowymi czy pod względem rozkładu jazdy na ucinaniu połączeń kończąc. Jednak w pewnym stopniu jestem w stanie zrozumieć pewne postępowanie PR na Śląsku, jak tu nie ucinać połączeń w szczególności na styku województw, skoro ościenne województwa nie chcą się dokładać. M.in. "piję" do województwa krakowskiego.
Patryk180 - 21-10-2011, 21:58
Temat postu:
Cytat:
Może według Ciebie jest to taka, którą sypałeś na mnie na administracyjnym ??

Na mnie również co Damian mam Ci przypomnieć Ty dupku z Bytomia?


1. Na Forum zabrania się

1.1 Umieszczania treści obraźliwych lub oszczerczych względem innych osób. Dotyczy to w szczególności:
a) wypowiedzi skierowanych do innych użytkowników,

Za takie zachowanie Patryku otrzymujesz ostrzeżenie-Exsimus

Tomasz K. - 21-10-2011, 22:03
Temat postu:
Ja tutaj nie będę cytował mk_1992 bo nie o to w tym chodzi. Tu chodzi o "obiektywizm" i "brak stronniczości" Very Happy
O tym, że mojego bana planowałeś to chyba nie muszę Ci przypominać. Mam nadzieje, że po tym Ci ulżyło Smile
Anonymous - 21-10-2011, 22:11
Temat postu:
Chciałem chłopcy przypomnieć, że temat brzmi: Ruszyły Koleje Śląskie a nie Przekomarzajmy się ile wlezie . Planować na kogoś bana to nie ładnie, ale fajnie by było gdybyście wyjaśniali swoje plany w PW a nie na forum Wink Dziękuję za uwagę Wink
egon - 21-10-2011, 22:11
Temat postu:
@mk1992
Jaką ty przeszedłeś metamorfozę kiedy przyjęli cię do KŚ-plujesz na PR jak mozesz,a zapomniałeś jak wcześniej o PR pisałeś tu na forum?Co ci tam w KŚ obiecali?
A jak kolego wyjaśnisz brak kontroli na odcinku Sosnowiec Gliwice w dniu dzisiejszym poc nr.KS 44297?Nikt nawet nie raczył się pojawić wypisać biletów nie mówiąc o kontroli biletów.Oczywiście pociąg do Gliwic przyjechał opóżniony ok 20 min i ludziska nie pojechali w stronę Opola osobówką-brak skomunikowania.Super jakość.Pani Dyrektor do spraw realizacji przewozów pewnie z tego powodu jest przeszczęśliwa.
Ale cieszę się z jednego-pracujesz na "kolei" przyjrzysz się trochę bliżej temu wszystkiemu,to może w końcu przyswoisz sobie trochę kolejowych tematów,no i liczę na to że sprawdzisz kiedyś mój bilet z uśmiechem na twarzy,byle bys nie miał wąsów Smile
Anonymous - 21-10-2011, 22:22
Temat postu:
Braku kontroli w pociągu nr 44297 nie jestem w stanie Ci wytłumaczyć, gdyż mnie na tym pociągu nie było. A jak mam być szczery to tam gdzie byłem, kontrola biletów również była. Dla przypomnienia - jeździłem na odcinku Gliwice - Katowice - Gliwice. Swoją drogą - jedna z pasażerek miała do mnie nawet pretensje, że sprawdzam bilety, a pociąg przecież jest opóźniony. "Jak to tak można!?"... Wink

egon napisał/a:
Jaką ty przeszedłeś metamorfozę kiedy przyjęli cię do KŚ-plujesz na PR jak mozesz,a zapomniałeś jak wcześniej o PR pisałeś tu na forum?Co ci tam w KŚ obiecali?


Nie pluję na PR, po prostu oceniam to co ta firma rok w rok robi z rozkładem jazdy w województwie. Dotacje coraz większe, a pociągów coraz mniej. O ile mogę zrozumieć fatalny rozkład np. na linii do TG/Lublińca, gdyż tutaj prędkość jest słaba i praktycznie 75% winy za brak pasażerów leży po stronie PLK-i o tyle nie mogę się pogodzić ze zniszczeniem rozkładu jazdy na liniach Bytom - Gliwice i Tychy Miasto - Katowice. Jakieś światełko w tunelu pojawiło się ostatnio w sprawie linii Katowice - Rybnik (ostatnie doniesienia z RK) i chwała ŚZPR za to, że po roku czasu w końcu wysłuchali skarg pasażerów dojeżdżających na tej trasie codziennie pociągiem do Katowic.

egon napisał/a:
Pani Dyrektor do spraw realizacji przewozów pewnie z tego powodu jest przeszczęśliwa.


W najgorszym wypadku zawsze możesz napisać skargę. Są rzeczy, na które ja po prostu nie mam wpływu.

Patryk180 napisał/a:
Na mnie również co Damian mam Ci przypomnieć Ty dupku z Bytomia?


Żeby administracja nie miała wątpliwości. Powyższy post został do Was przeze mnie zgłoszony. Mam nadzieję, że nie zostawicie tego tak, bo co jak co, ale ja tutaj nikogo nie obrażam. W bezsensowne pyskówki też się nie wdaję.

Przy okazji coś na temat:

Koleje Śląskie ogłosiły przetarg na dostawę w formie najmu dwóch lokomotyw elektrycznych. Szacunkowa wartość zamówienia (bez VAT) wynosi 1 990 000 złotych.

Przedmiotem zamówienia jest najem dwóch lokomotyw elektrycznych od dnia ich przekazania do dnia 31 marca 2012 r., wraz z wykonaniem usług dodatkowych, bezpośrednio związanych z eksploatacją pojazdów, w tym szkolenie przedstawicieli zamawiającego oraz świadczenie usługi bieżącej konserwacji pojazdów w okresie najmu.

Oferty można składać do 30 listopada. Tego samego dnia nastąpi ich otwarcie. Jedynym kryterium oceny jest najniższa cena.

Źródło: rynek-kolejowy.pl
Tomasz K. - 21-10-2011, 22:37
Temat postu:
Cytat:
W bezsensowne pyskówki też się nie wdaję.

No tak, lepiej zbanować Smile
Patryk180 - 21-10-2011, 22:43
Temat postu:
Cytat:
Koleje Śląskie ogłosiły przetarg na dostawę w formie najmu dwóch lokomotyw elektrycznych

To obstawiajmy ile razy będą go unieważniać 2, 3 razy ? tak jak było z szynobusami Śmiech

Cytat:
bo co jak co, ale ja tutaj nikogo nie obrażam.

Ważna uwaga "tutaj"
Tomasz K. - 21-10-2011, 22:44
Temat postu:
Wracając do tematu dziennie jeżdżę KŚ na odcinku Batory-Sosnowiec-Batory, a kontrole miałem kilka razy od początku przejęcia pociągów Częstochowa-Gliwice-Częstochowa przez KŚ
ahilless - 21-10-2011, 23:01
Temat postu:
@mk1992
A czy przypadkiem Marszałek Adam Matusiewicz na konferencji przed debiutem KŚ nie obiecywał, że przewoźnik ten będzie jeździł punktualnie?

Miała być rewolucja, a jak zawsze (przynajmniej na razie) wychodzi wielka ściema (przepraszam, dla mnie jednak jakaś rewolucja jest - zamiast 100 zł za bilet płacę 200 zł). Jeżdżę pierwszy tydzień KŚ, i w tym okresie rano pociąg nie był ani razu punktualny (brak mrozu, ulew, upałów - zresztą po co to pisze. Każde warunki pogodowe dla polskich kolejarzy są warunkami niesprzyjającymi).

Piszesz też, że macie zbyt mało taboru. To jest dla Was jakaś niespodzianka, wcześniej o tym wiedzieliście, nie policzyliście? Co mnie, jako pasażera obchodzą "problemy wieku niemowlęcego" (btw. ELFy mogły jeszcze dłużej stać na bocznicy, to by na pewno lepiej jeździły).
Po dzisiejszych opóźnieniach jestem na KŚ mega wściekły i bardzo poważnie rozważam ponowne korzystanie z KZK GOP.

PS. Tak teraz myślę, to 3 tygodnie KŚ mogą być początkiem rewolucji, ale raczej samochodowej i autobusowej, bo tam przejdą pasażerowie.
sheva17 - 21-10-2011, 23:02
Temat postu:
@mk1992 nie wydaje mi się żebyś jako pracownik kontrolowanej przez polityków PO spółki miał moralne prawo by oceniać konkurencję z PR-ów, to co najmniej nieetyczne. Półki co niestety pasażerowie są mocno wkurzeni na KŚ. Stracili dostęp do dobrych ofert PR-ów, a KŚ w tym zakresie nie oferują kompletnie nic.Wiem, że trudno Ci jest oceniać swojego pracodawcę, ale pewien obiektywizm jest wskazany. Wasz start jest taki sobie, czeskie wagony no cóż rozczarowują, więc nawet nie wypada by przy relatywnie dość słabym starcie oceniać konkurenta, który wbrew temu co sugeruje @mk1992 ma co zaoferować pasażerowi (oferty promocyjne), gdy jego spółka no cóż niczym specjalnym pochwalić się nie może.
rumburak - 21-10-2011, 23:07
Temat postu:
Patryk180 napisał/a:
Przerost zatrudnienia jest np. takie stanowisko jak kasjer mobilny po co?


Moim zdaniem jest to stanowisko bardzo niegłupie, zwłaszcza gdy zaczną tym kasjerom faktycznie płacić prowizję od sprzedanych biletów (mam nadzieję, że od liczby biletów - a nie od pozyskanej kwoty) - powinni mieć wysoką motywację do pracy. To że w PR nikogo takiego nie ma, wcale nie dowodzi że jest tam OK.

Przeciwnie, pojawia się coraz więcej głosów że jest trzeba wzmocnić sprzedaż biletów na pokładzie poc. REGIO, bo na liniach gdzie zlikwidowano kasy część pasażerów jeździ bez biletów - po prostu obsługa nie zdąży sprzedać przed ukończeniem podróży.

Uważam że nie należy jeździć po Damianie za problemy KŚ, przecież nie jest on odpowiedzialny za wszystkie z nich. Zwłaszcza że pracuje tam dopiero od dziś ;-) Nie jest też rzecznikiem przewoźnika, tylko naszym kolegą - tak czy owak. Nie ma co się gryźć o ulubioną drużynę.

Mi się nie podoba arogancja jaką KŚ okazuje w różnych miejscach (oficjalnie i nieoficjalnie), ale trzymam kciuki żeby rozwinęli skrzydła i stanowili porządną konkurencję dla PR.

[ Dodano: 21-10-2011, 23:15 ]
ahilless napisał/a:
jakaś rewolucja jest - zamiast 100 zł za bilet płacę 200 zł


Czy mógłbyś szczegółowo napisać, skąd dokąd jeździsz, ile - za jaki bilet - płaciłeś, a za jakie płacisz teraz?
tgsoldier - 22-10-2011, 08:55
Temat postu:
Ja muszę stwierdzić jedno - PR trochę daje w kość KŚ. Mimo obowiązującej umowy wciąż wystawiają w kasach stacjonarnych swoje bilety mimo że na trasie S1 nie obowiązują.
Narzekacie na brak kontroli biletów to bedziecie mieć kontrole od listopada na każdym pociągu. Nasze pociągi będa coraz mniej gapowiczów przewozić. Na wszystko trzeba czasu.
REGIOchłopak - 22-10-2011, 09:53
Temat postu:
tgsoldier, ja nigdy nie spotkałem się aby w pociągu jechał ktoś na gapę. A pociągami podróżuje naprawdę często.
Gaspares - 22-10-2011, 10:05
Temat postu:
Miluś napisał/a:
Wydaje mi się, że na razie jest zbyt wcześnie by porównywać ze sobą KŚ i PR. To jeszcze młoda spółka i jak każda na początku boryka się z pewnymi problemami.

Porównywać trzeba i należy, od samego początku. Spółki kolejowej nie powołuje się do życia od tak, kaprysem i na prowizorkach - no chyba że w kraju nad Wisłą. Trudności na starcie miała i Arriva, i Koleje Dolnośląskie, które początkowo obsługiwały też znikomą liczbę linii. O fatalnym niedawnym debiucie Kolei Wielkopolskich nie wspominając. Zamiast samemu popełniać błędy, można by się uczyć na cudzych. Mieli czas na zorganizowanie działalności, ale skoro od 1 X zdecydowali, że są gotowi na wożenei ludzi, od tego momentu czas na rzetelną ocenę ich działalności - bez taryfy ulgowej, tym bardziej że to nie pierwszy przewoźnik samorządowy na polskich torach.

ahilless napisał/a:
A czy przypadkiem Marszałek Adam Matusiewicz na konferencji przed debiutem KŚ nie obiecywał, że przewoźnik ten będzie jeździł punktualnie?

Obiecywać mógłby nawet premier Tusk czy p.Rezydent Komorowski. Wszyscy wiedzą, że Marszałek nie ma najmniejszego wpływu na punktualność składów - a ma go wyłącznie PLK i dobra wola tej spółeczki. Deklaracje polirtycznych oficjeli i szefostwa spółek nt. punktualności wkładam z grubsza między bajki. Łatwo obiecywać coś, na co pełnego wpływu się nie ma.

Rumburak, pełna zgoda. Uszczelnienie wpływów z biletów powinno być priorytetem każdej spółki. Jakie dokładnie uprawnienia w odróżnieniu od konduktora ma na dzień dzisiejszy kasjer mobilny w KŚ?
CSA - 22-10-2011, 10:32
Temat postu:
Cytat:
Narzekacie na brak kontroli biletów to bedziecie mieć kontrole od listopada na każdym pociągu.


Faktycznie, jakieś novum Smile a brzmi prawie jak groźba, hehe.
Powinniście chyba zrozumieć, że pasażerów lekko wku... znaczy się, irytuje notoryczne spóźnianie się składów, którymi nie jeżdżą na wycieczki, tylko przeważnie do pracy, szkół etc.
Narazie po wypowiedziach reprezentantów KŚ można odnieść wrażenie, że narzekający produkują jakieś z sufitu wzięte dyrdymały, a wogóle jak się nie podoba to "won do busa".

Proponuje zadbać o to, żeby koledzy kierownicy przestali się kompromitować brakiem znajomości oferty własnego pracodawcy, bo reklame Wam to robi doskonałą.

Kolejna rzecz, obiecaliście nową jakość na śląskich ( proszę nie rozumieć tego dosłownie ) torach, rozbudziliście pasażerskie apetyty, to się nie dziwcie, że po Was jadą jak po łysej kobyle.

Poczekamy na zimową rywalizację "Stożka" z "Czantorią" Smile

Pozdrawiam.
tgsoldier - 22-10-2011, 10:55
Temat postu:
REGIOchłopak napisał/a:
tgsoldier, ja nigdy nie spotkałem się aby w pociągu jechał ktoś na gapę. A pociągami podróżuje naprawdę często.

Ja za to w środę wypisałem 2 wezwania do zaplaty, a w czasie jazd szkoleniowych w ciągu 3 dni 6 razy tej samej osobie musiałem wlepić z kierownikiem opłatę dodatkową za brak biletu w pociągu. Pomimo krótkiego stażu widzę jak ludzie kombinują. Przykładowo w Zabrzu wsiadły 2 osoby z pokwitowaniem z kasy o braku możliwości wystawienia biletu. Tym osobom wypisałem bilet w pociągu. Podczas kontroli na końcu składu znalazłem jeszcze jednego gagatka, który miał pokwitowanie, ale ciężko mu było przyjść po bilet. Gość dostał chińskie ostrzeżenie, bo powinien zapłacić opłatę dodatkową za brak biletu. Tłumaczenie że ktoś nie wie co ma zrobić jest nie do przyjęcia. Taryfa i regulamin są w internecie i do wglądu w kasie. A jak wiadomo nieznajomość prawa nie zwalnia z jego przestrzegania.
CSA a co takiego sprawia, że wolisz Czantorię od Stożka??
Anonymous - 22-10-2011, 11:16
Temat postu:
tgsoldier, mk1992, za bardzo się podniecacie swoją pracą na "kolei" Dla mnie ta spółka to pomyłka i żartobliwie pisząc spełnienie marzeń z dzieciństwa marszałka o swojej kolejce.Opisałbym tu pewne nieciekawe rzeczy które się wydarzyły przez te 22 dni istnienia KŚ ale na razie jeszcze poczekam.Jedynie co mi się podoba w KŚ to niektóre kierowniczki Śmiech
Tomasz K. - 22-10-2011, 11:19
Temat postu:
Cytat:
a co takiego sprawia, że wolisz Czantorię od Stożka??

O tym, że wolę "Czantorię" to napisał ja. Dlaczego wolę "Czantorie" bo już od kilku lat jeździ na tej trasie i do tego pociągu przywykłem. Jak weekend w Wiśle czy ustroniu to tylko z "Czantorią" Smile

[ Dodano: 22-10-2011, 11:20 ]
@Worms
Zgadzam się z Tobą w 100%.
Patryk180 - 22-10-2011, 11:29
Temat postu:
Cytat:
a co takiego sprawia, że wolisz Czantorię od Stożka??

Ponieważ pociągi KŚ jeżdzą do Wisły tylko żeby uwalić Czantorię PR to jest chamstwo zeby pociąg KS dublował pociąg PR i w przeciagu 15 minut jechały 2 pociągi KŚ i PR zarówno w stronę Wisły jak i z powrotem. Mam nadzieję że ludzie wybiorą Czantorię a nie chamstwo spółki Koleje Śląskie. Już nie wspominając że są to pociągi komercyjne a KŚ nie powinno takich uruchamiać.
Anonymous - 22-10-2011, 11:31
Temat postu:
Czy takiego zjawiska nie nazywa się niezdrową konkurencją? Razz
REGIOchłopak - 22-10-2011, 11:33
Temat postu:
Patryk180, dlaczego nie powinno? Mimo, że zgadzam się co do tego, że to chamstwo to nie rozumiem dlaczego nie powinno.
rumburak - 22-10-2011, 11:33
Temat postu:
tgsoldier napisał/a:
Nasze pociągi będa coraz mniej gapowiczów przewozić. Na wszystko trzeba czasu.


Hahah, rok to za mało? Czy ile tam upłynęło od utworzenia tego przewoźnika... ;-P

Gaspares napisał/a:
Wszyscy wiedzą, że Marszałek nie ma najmniejszego wpływu na punktualność składów - a ma go wyłącznie PLK i dobra wola tej spółeczki.


A nieprawda, wcale nie "wyłącznie", i dobrze o tym wiesz jak się chwilę zastanowisz.

Poza tym, czy sugerujesz że PLK (podobnie jak PR, które rzekomo ukradły tory żeby zaszkodzić startowi KŚ) też nagle zapałało szczerą nienawiścią do KŚ i też postanowiło biedaczkom rzucać kłody pod nogi? Zwracam uwagę: opinie o notorycznych spóźnieniach bazują na porównaniu do pociągów PR na tej samej linii, miesiąc wcześniej.

tgsoldier napisał/a:
Taryfa i regulamin są w internecie i do wglądu w kasie.


O, akurat Taryfa jest dość dobrze schowana. Powiedz mi proszę jak się do niej doklikać inaczej niż przez "mapę strony" (ostatnia deska ratunku), bo mi się nie udało.
Tomasz K. - 22-10-2011, 11:35
Temat postu:
REGIOchłopak Owszem niech sobie jeżdżą, ale nie dublując PR-owską "Czantorię" która i tak od nowego rozkładu raczej nie pojedzie, pociągi te powinny uzupełniać PR, a nie dublować.
witja - 22-10-2011, 11:38
Temat postu:
tgsoldier napisał/a:
w czasie jazd szkoleniowych w ciągu 3 dni 6 razy tej samej osobie musiałem wlepić z kierownikiem opłatę dodatkową za brak biletu w pociągu.

I 6 razy ta osoba zapłaciła na miejscu? Bo jeśli jest to kolejny pisany kwit, to chyba nieco inne procedury są...
Patryk180 - 22-10-2011, 11:42
Temat postu:
Cytat:
dlaczego nie powinno

Dlatego że KŚ to spółka z misja nie powinna sie bawić w żadne komercje. Lepiej by zrobili i zamiast tego uruchomili dodatkowe połączenia z dotacją.
Tomasz K. - 22-10-2011, 11:45
Temat postu:
Cytat:
że Marszałek nie ma najmniejszego wpływu na punktualność składów - a ma go wyłącznie PLK

Oczywiście PLK jest be i jest wszystkiemu winna, a KŚ są cacy.
REGIOchłopak - 22-10-2011, 11:48
Temat postu:
Patryk180 napisał/a:
Cytat:
dlaczego nie powinno

Dlatego że KŚ to spółka z misja nie powinna sie bawić w żadne komercje. Lepiej by zrobili i zamiast tego uruchomili dodatkowe połączenia z dotacją.

W takim wypadku PR nie powinny organizować pociągów iR, a KM Słonecznego.
Patryk180 - 22-10-2011, 11:55
Temat postu:
Nie, na połaczeniu do Wisły jeżdzą jak wiemy elfy które zostały zakupione do obsługi polączeń KŚ i dlatego nie powinny jeździć komercyjnie. PR uruchamia IR na EN57 i składach wagonowych które nie zostały zakupione przez marszałków dlatego moga jechać komercyjnie a nie elfy które zostały zakupione przez marszałka. Jakoś jak PR miały flirty też nie kursowały komercyjnie na IR.
Tomasz K. - 22-10-2011, 11:59
Temat postu:
Cytat:
PR uruchamia IR na EN57 i składach wagonowych które nie zostały zakupione przez marszałków dlatego moga jechać komercyjnie a nie elfy które zostały zakupione przez marszałka.

Święta prawda. niech KŚ sobie jeździ do Wisły plastikowymi EN57-30XX które stoją w Gliwicach Laughing
tgsoldier - 22-10-2011, 12:01
Temat postu:
rumburak,
Proszę bardzo. Otwierasz stronę główną przewoźnika. Na stronie głównej masz w pionie trzy odnośniki: rozkład jazdy, taryfa oraz kup bilet. Wszystko czytelne. Klikasz w taryfę i masz wszystkie informacje podane.
Jeśli chodzi o połączenia komercyjne - skoro jest uruchomiona linia bez dotacji i sie opłaca na niej jeździć to niech jeździ. W tej akurat sytuacji oferta jest pod aktualne potrzeby pasażerskie. Swego czasu pokutowało o kolei stwierdzenie, ze pociąg jedzie wtedy kiedy kolejarzom pasuje, a nie wtedy kiedy pasażerom. Jak pasażerom to połączenie nie będzie pasować to nie bedzie uruchamiane. Nasza Dyrekcja mówi: "działać frontem do klienta"
witja, Przy płatności na miejscu zgodnie z taryfą i regulaminem pobiera się 21 zł opłaty dodatkowej doliczanej do ceny biletu. W tym przypadku nie wypisuje się całego wezwania, a na bilecie jest odpowiednia adnotacja o pobraniu dodatkowej należności
ET05 - 22-10-2011, 12:14
Temat postu:
Dlaczego nie można kupić w KŚ biletów z ulgą 50%?
Patryk180 - 22-10-2011, 12:15
Temat postu:
ET05, Bo są takią dziadowską spółką kolejową ktora ma pasażerów w nosie.
REGIOchłopak - 22-10-2011, 12:19
Temat postu:
Patryk180 napisał/a:
Nie, na połaczeniu do Wisły jeżdzą jak wiemy elfy które zostały zakupione do obsługi polączeń KŚ i dlatego nie powinny jeździć komercyjnie. PR uruchamia IR na EN57 i składach wagonowych które nie zostały zakupione przez marszałków dlatego moga jechać komercyjnie a nie elfy które zostały zakupione przez marszałka. Jakoś jak PR miały flirty też nie kursowały komercyjnie na IR.


A EN57AKM wyremontowane za kasę marszałka(są własnością woj.) śmigają na Łódź Warszawa ;-)
Tomasz K. - 22-10-2011, 12:29
Temat postu:
REGIOchłopak
Owszem w tym przypadku masz racje, ale spójrz ile IR uruchamiają PR z czego na taborze marszałków jeździ tylko Łódź-Warszawa-Łódź, a ile pociągów komercyjnych uruchamia KŚ, z czego 100% jest na taborze marszałka.
REGIOchłopak - 22-10-2011, 12:32
Temat postu:
Spoglądam na to trzeźwym okiem i uważam, że jeśli tabor miał by stać to niech lepiej kursuje...nieważne czy komercyjnie czy nie. Został zakupiony po to aby służyć pasażerom i ich wozić. Fakt faktem po świńsku, że wysyłają te pociągi przed odjazdem pociągów PR, ale jest to zagranie które swego czasu stosowano w PR jak pociągi iR rozpoczynały swoją historię na polskich torach.
Tomasz K. - 22-10-2011, 12:41
Temat postu:
Zgadza się np. interREGIO Wrocław-Przemyśl odjazd z Wrocławia 9.28 czyli 7 minut przed odjazdem "Ślązaka". PKP IC tez to stosowało chyba 2 lata temu z Wrocławia 13.33 TLK Gdynia-Przemyśl, a 6 minut później interREGIO "Światowid" Wrocław-Przemyśl który i tak w Przemyślu był szybciej jadąc przez Strzelce Op.
Patryk180 - 22-10-2011, 12:50
Temat postu:
Cytat:
Spoglądam na to trzeźwym okiem i uważam, że jeśli tabor miał by stać to niech lepiej kursuje...nieważne czy komercyjnie czy nie.

Nie prawda nie powinny jeździć komercyjnie. Lepiej juz jakby te pieniądzę z tego połaczenia wydać i zamiast tej Wisły uruchomić połączenia na trasie Bytom-Gliwice z dodacją choćby tylko w soboty i niedziele.
Tomasz K. - 22-10-2011, 12:56
Temat postu:
Tutaj się poniekąd z Tobą zgodzę, a poniekąd nie. Lepiej uruchomić takie pociągi jak np. "Częstochowianin" Bielsko Biała-Częstochowa-Bielsko Biała ewentualnie w (C) do Zwardonia. Oczywiście w ramach uzupełnienia oferty PR, a nie tak, że pociąg KŚ będzie odjeżdżał z Katowic 5 minut przed pociągiem PR do Bielska/Żywca/Zwardonia.
tgsoldier - 22-10-2011, 13:29
Temat postu:
ET05, Patryk180, Powiedzcie proszę jaka ulga ustawowa uprawnia do przejazdów z 50% zniżki??
CSA - 22-10-2011, 15:24
Temat postu:
Cytat:
CSA a co takiego sprawia, że wolisz Czantorię od Stożka??

Dlatego, że obsługa PRów nie próbuje mnie bezczelnie ( i skutecznie zarazem ) wyrysować na bilecie. I już to widzę jak zimą narciarze z tobołami, latem rowerzyści, czy szeroko pojęci turyści/kuracjusze mieszczą się i komfortowo jadą w pojedynczym Elfie, skoro ja ostatnio jechałem średnio nabitym "stożkiem" z 35litrowym plecakiem na kolanach.
Pozatym, sporo osób które znam jeździ na regiokarnecie, którego Wy nie honorujecie.

Czas pokaże.

Pozdrawiam.
Tomasz K. - 22-10-2011, 16:18
Temat postu:
Cytat:
Pozatym, sporo osób które znam jeździ na regiokarnecie, którego Wy nie honorujecie.

Koleje Śląskie honorują REGIOkarnet. Nawet jechałem na REGIOkarnecie Kolejami Śląskimi, oczywiście został on źle podbity...
witja - 22-10-2011, 16:22
Temat postu:
Honorują, ale tylko na odcinku Gliwice - Częstochowa, do Wisły już nie.
Tomasz K. - 22-10-2011, 16:32
Temat postu:
A no tak, zgadza się. Dzięki za sprostowanie Smile
Anonymous - 22-10-2011, 16:45
Temat postu:
witja napisał/a:
Honorują, ale tylko na odcinku Gliwice - Częstochowa, do Wisły już nie.


Do Wisły już nie????? Jaki totalny bezsens! Skoro honorują na trasie Gliwice- Częstochowa, to myślę, że i do Wisły powinni honorować. Południe Polski coraz głupsze widzę. Śląsk i Małopolska są jednak siebie warte.
Patryk180 - 22-10-2011, 19:57
Temat postu:
Miluś, A mało to bezsensów masz w KŚ np. nie honorowanie biletów strefowych, czy biletu metropolitarnego. Ale to przez wszystko w trosce o dobro pasażera...
Tomasz K. - 22-10-2011, 19:59
Temat postu:
Cytat:
nie honorowanie biletów strefowych,

Jeśli mówimy o strefówkach to powinny być honorowane, ale tylko miesięczne moim zdaniem.
Patryk180 - 22-10-2011, 20:06
Temat postu:
Tomasz K., Tak oba gatunki za równo normalne stefowe jak i miesięczne strefowe moim zdaniem
Tomasz K. - 22-10-2011, 20:09
Temat postu:
Patryk180, Pasażer który "raz na jakiś czas" jedzie koleją kupując 2 bilety aż tak nie przepłaci, natomiast na miesięcznych różnice te już są większe.
fredro168 - 22-10-2011, 21:31
Temat postu:
i znowu dzisiaj gapowicze liczący na darmową przejażdżkę - częsci się udało, reszcie kasjerka sprzedała bilety na miejscu jak złapała - co to za przeproszeniem ma być ! bilety jak w PR do zakupienia tylko na początku powinny być Hmm
MK_Rabka - 22-10-2011, 21:50
Temat postu:
Cytat:
bilety jak w PR do zakupienia tylko na początku powinny być

Iiii tam. Na Zakopiance każdy wsiada i siada gdziekolwiek. Może 1/3 chodzi na początek.
Anonymous - 22-10-2011, 22:29
Temat postu:
Nie tylko na Zakopiance tak jest. Wielokrotnie spotykałem sie z taką praktyka na wielu liniach. Raz nawet jak poszedłem do konduktora do przodu, to mnie odesłał na miejsce że później do mnie przyjdzie.
ET05 - 23-10-2011, 09:24
Temat postu:
tgsoldier napisał/a:
ET05, Patryk180, Powiedzcie proszę jaka ulga ustawowa uprawnia do przejazdów z 50% zniżki??


Nie ma to znaczenia jaka to jest ulga. Jeśli wykupiona, to znaczy, że ktoś za to zapłacił, żeby jeździć taniej pociągami. Często za taką ulgę prócz pracodawcy płaci sam pracownik, a nie są to małe pieniądze. Dlatego obowiązkiem KŚ jest honorowanie tej ulgi przynajmniej do końca 2011, ponieważ ktoś, kto taką ulgę wykupił, jest od 1 października oszukany.
pospieszny - 23-10-2011, 10:29
Temat postu:
Wielkie to ma znaczenie jaka ulga, kto ją wykupił a kto taką "ulgę" sprzedał.
PR-y widząc że nie dają rady z obsługą linii nie powinny oferować usługi z której nie potrafią się wywiązać. Słyszałeś zapewne o wyłudzeniu... , ty to nazywasz oszustwem i słusznie.
Koleje Śląskie nie oferują i nie oferowały ulgi 50% na zakup swoich biletów więc nieuzasadnionym jest oczekiwanie co do jej honorowania.
Zmień adresata, i tak Cię oleje Very Happy
tgsoldier - 23-10-2011, 10:46
Temat postu:
ET05,
Ulga 50% o której mówisz jest ulgą handlową przewoźnika. Więc nie miej pretensji do Kolei Śląskich, że nie mają takiej ulgi. Jeśli masz z ulgą 50% wykupiony bilet odcinkowy to KŚ będą go honorować. Pozatym to PR narzuciły KŚ jakie bilety mają być honorowane w pociagach KŚ oraz jakie bilety KŚ honorowane w pociagach PR
ET05 - 23-10-2011, 10:50
Temat postu:
Ale KŚ zastąpiły PR-y na danym odcinku podczas obowiązywania rozkładu jazdy i w czasie ważności ulg, więc powinny to zrobić ze wszystkimi konsekwencjami, przynajmniej do końca br.
Ciekawe jakbyś gadał, gdyby Tobie taką ulgę zabrano w ten sposób, a zapłaciłbyś wcześniej ok. 400zł...

[ Dodano: 23-10-2011, 10:51 ]
A dokładnie, to ulgę 50% (jak i 33) sprzedaje PKP Intercity.

[ Dodano: 23-10-2011, 11:13 ]
A poza tym przeciętnego pasażera mało to interesuje kto i dlaczego. Idzie do kasy - prosi bilet ulgowy 50%, nie dostaje, więc wybiera inny środek transportu. A kto na tym traci? KŚ, ale i cała kolej, bo traci pasażerów na zawsze, oraz my wszyscy, bo wdychamy więcej spalin.
tgsoldier - 23-10-2011, 11:15
Temat postu:
Akurat tak mi sie zdażyło że parę lat temu miałem legitkę -50% z IC za którą zapłaciłem 412 z.ł Po pół roku zostałem zwolniony z pracy i musiałem oddać legitymację pracodawcy. A za legitymację nikt mi już nie zwrócił.
ET05 - 23-10-2011, 11:18
Temat postu:
Zapewne można kupić bilet 33 albo 50% np. Częstochowa Aniołów - Gliwice p. stację styczną Częstochowa Very Happy Śmiech
tgsoldier - 23-10-2011, 11:23
Temat postu:
Zgodnie z zasadami honorowane są ulgi na bilety spoza relacji: np Częstochowa - Tychy, Częstochowa - Gliwice Łabędy.
Bilet 50% dostanie w każdej kasie PR, kasy KŚ nie mają takiej ulgi więc nie wydadzą.
ET05 - 23-10-2011, 11:54
Temat postu:
A zgodnie ze zdrowym rozsądkiem, wszelkie kolejki marszałkowskie, powinny wzorem Arrivy, PKP SKM i WKD postarać się o wspólną ofertę ulg handlowych z większymi przewoźnikami. A do końca rozkładu sprzedawać bilety ze zniżką 33 i 50% na zasadzie promocji.
tgsoldier - 23-10-2011, 14:33
Temat postu:
Promocją jest juz taryfa liniowa. Ulga 50% jest ulgą handlową innego przewoźnika. Zgodnie z zasadami wolnego rynku każdy przewoźnik kształuje swoje ulgi handlowe, w Kolejach Śląskich np KŚ 26 lub Senior 65+.
Tomasz K. - 23-10-2011, 14:34
Temat postu:
Cytat:
Promocją jest juz taryfa liniowa

Też mi promocja... To nic innego jak przejęcie strefówek od PR tylko nieco zmodyfikowane.
ET05 - 23-10-2011, 14:50
Temat postu:
tgsoldier napisał/a:
Zgodnie z zasadami wolnego rynku każdy przewoźnik kształuje swoje ulgi handlowe, w Kolejach Śląskich np KŚ 26 lub Senior 65+.


Wolny rynek byłby wtedy, gdyby na tej trasie śmigały także PR-y, Arriva, KM czy DB. Rolą kolei regionalnych jest przerzucenie ludzi z dróg na tory, dlatego powinien być wspólny bilet i ulgi (ustawowe i handlowe). Pasażer wtedy wybierze sobie danego przewoźnika (bo ma czysty tabor, ładne i miłe konduktorki, może za bilet zapłacić tydzień później czy wifi, albo napić się pysznej kawy). Ale zamiast wypisywać wzniosłe hasła (wolny rynek, konkurencja) i zwalać na UE (bałagan spółeczkowo-taryfowy zaczął się w maju 2004), to należy sobie przypomnieć o roli kolei i z czyich podatków jest ona utrzymywana.
suchy - 23-10-2011, 16:40
Temat postu:
tgsoldier napisał/a:
Promocją jest juz taryfa liniowa.
To jest gó..no a nie promocja. Jak można nazwać promocją fakt, że za czasów PR mogłem kupić sobie w Rudzie Śląskiej bilet na strefę A, pojechać do Gliwic, załatwić swoje sprawy i do 2 godzin wrócić na tym samym bilecie spowrotem. A konkretnie DZISIAJ muszę jechać do Gliwic z jedną sprawą i będę musiał zakupić DWA bilety - jeden z Rudy do Gliwic oraz drugi powrotny z Gliwic do Rudy.

Gratuluję wiedzy z zakresu ekonomii - tak więc drodzy pasażerowie:

od dzisiaj jeśli płacimy 2 razy więcej niż dotąd, to mamy do czynienia z super PROMOCJĄ. Normalnie aż muszę wysłać link do tego forum wszelkim hipermarketom, może na Boże Narodzenie zrobią nam promocję w stylu "kawa Jacobs, stara cena 20 zł, nowa cena PROMOCYJNA 40 zł Śmiech Śmiech Śmiech
rumburak - 23-10-2011, 16:45
Temat postu:
fredro168 napisał/a:
kasjerka sprzedała bilety na miejscu jak złapała - co to za przeproszeniem ma być ! bilety jak w PR do zakupienia tylko na początku powinny być Hmm


Wiesz co, w Europie tak się właśnie robi... to konduktor/kasjer mobilny jest od obsługi pasażerów, a nie odwrotnie. Jeśli nie nadąża ze sprzedawaniem, to już problem przewoźnika (mógł zapewnić kasę, biletomaty, więcej kasjerów...). Tym m.in. się różni pociąg od PKSu, że nie trzeba się tłoczyć jak stado baranów po zakup biletu u kierowcy.

ET05 napisał/a:
Dlatego obowiązkiem KŚ jest honorowanie tej ulgi przynajmniej do końca 2011, ponieważ ktoś, kto taką ulgę wykupił, jest od 1 października oszukany.


Etam, nie ma podstawy. Równie dobrze w tych okolicznościach mógłbyś zażądać honorwania tej ulgi od busiarstwa albo zniżek na paliwo ("bo ludzie zapłacili to im się należy"). Pretensje kieruj do marszałka i do tego, komu zapłacono za uglę, a nie do KŚ. Jeszcze tego brakowało, by z własnej woli zaczęli honorować ulgi handlowe, za które kto inny zgarnął $$$.

tgsoldier napisał/a:
Pozatym to PR narzuciły KŚ jakie bilety mają być honorowane w pociagach KŚ oraz jakie bilety KŚ honorowane w pociagach PR


Taa? Narzuciły? W jaki sposób? A Kolejom Mazowieckim to nie umiały tak samo "narzucić"?

Jak będą dalsze wpadki na KŚ to też się dowiemy, że to PRy im narzuciły? "Wszyscy są źli, tylko nie my"?

[ Dodano: 23-10-2011, 16:52 ]
ET05 napisał/a:
Wolny rynek byłby wtedy, gdyby na tej trasie śmigały także PR-y, Arriva, KM czy DB. Rolą kolei regionalnych jest przerzucenie ludzi z dróg na tory, dlatego powinien być wspólny bilet i ulgi (ustawowe i handlowe). Pasażer wtedy wybierze sobie danego przewoźnika (bo ma czysty tabor, ładne i miłe konduktorki, może za bilet zapłacić tydzień później czy wifi, albo napić się pysznej kawy).


E-e, to tak nie działa w przewozach krótkodystansowych. O ile jadąc na wycieczkę z Warszawy do Poznania mogę sobie pozwolić na wybór: Ex, TLK czy IR, o tyle jadąc lokalnie nikt na to nie chce zwracać uwagi - idziesz na stację i wsiadasz w najbliższy pociąg.

Jakby na jednej linii regionalnej miało śmigać wielu przewoźników, to nawet gdyby mieli wspólny bilet (a inaczej byłaby masakra), to taka zwykła, tradycyjnie postrzegana konkurencja nie zajdzie.
fredro168 - 23-10-2011, 18:36
Temat postu:
rumburak, w innych krajach nie brakuje załogi, a pasażerowie mają inną hmm mentalność Very Happy
mike_sc3 - 23-10-2011, 19:27
Temat postu:
suchy napisał/a:
od dzisiaj jeśli płacimy 2 razy więcej niż dotąd, to mamy do czynienia z super PROMOCJĄ. Normalnie aż muszę wysłać link do tego forum wszelkim hipermarketom, może na Boże Narodzenie zrobią nam promocję w stylu "kawa Jacobs, stara cena 20 zł, nowa cena PROMOCYJNA 40 zł Śmiech Śmiech Śmiech


Dokładnie - do 30 września miesięczny ABC za 176 zł - trasa Gliwice-Dańdówka plus możliwość dojazdu na Sosnowiec Gł. gratis.

Od 1 października - strefowy C + miesięczny KŚ Szopienice-Gliwice za 83+100= 183 zł i kombinowanie z dojazdem do Centrum miasta.

Ani taniej ani wygodniej.
tgsoldier - 23-10-2011, 20:06
Temat postu:
suchy,
Bilet w taryfie liniowej ważny jest 2 godziny od zakupu w pociągu/ deklaracji w kasie biletowej. Czyli w Twojej relacji za 3 złote jedziesz z Rudy do Gliwic i wracasz na tym samym bilecie jeśli zmieścisz się w czasie obowiązywania biletu. Nie wiem kto Ci powiedział że musisz kupić dwa bilety w ciągu 2 godzin. Wszystko jest w regulaminie taryfy linowej.
MK_Rabka - 23-10-2011, 20:08
Temat postu:
fredro168 napisał/a:
rumburak, w innych krajach nie brakuje załogi, a pasażerowie mają inną hmm mentalność Very Happy

Za granicą są po prostu powszechne biletomaty, pasażer ma komfort, że wsiada do pociągu i ma już bilet w garści.
Anonymous - 23-10-2011, 20:31
Temat postu:
Może mi któryś pracownik KŚ wytłumaczy dlaczego dzisiejsza Wisełka do Katowic dotarła z 12 minutowym opóźnieniem?Czyja tym razem wina?
pospieszny - 23-10-2011, 20:42
Temat postu:
Cytat:
Wszystko jest w regulaminie taryfy linowej.

Ale trzeba jeszcze się z nim zapoznać i ogarnąć a z tym po wypowiedziach jak widać nie najlepiej Śmiech
tgsoldier - 23-10-2011, 21:04
Temat postu:
Worms,
Gdybym był w pracy na tym pociągu to bym odpowiedział. Wystarczy opóźnienie na którejś stacji przy wymianie podróżnych i klops. W piątek łapałem opóźnienie przez prace torowe w Łazach rzędu 15 minut przez jazdę na torze bocznym, mimo że wyjazd z Łaz był punktualny, to w Zawierciu było takie tyły.
Nie mówmy, że KŚ są be. Jak przyjadą nowe EZT-y i pojawi się nowy rozkład jazdy to będzie nas można rozliczać.
Anonymous - 23-10-2011, 21:12
Temat postu:
tgsoldier, wina PKP PLK S.A.?Nie dzisiaj kolego.Z Częstochowy wyjechał planowo i miał zielone do Katowic.Chcesz kwity na to?
witja - 23-10-2011, 21:33
Temat postu:
Pewnie jakieś krzyżowanie, semafor, problemy z rozjazdem... Możliwości jest wiele, a 12 minut to naprawdę nie jest wielkie opóźnienie.
Anonymous - 23-10-2011, 22:19
Temat postu:
Gratuluje wam jeśli chcecie się kłócić o to, dlaczego KŚ spóźniły się 12 min. Zwykłym pracownikom zalecam odsyłanie do rzecznika prasowego spółki tych, których nurtują odpowiedzi na takie pytania, no chyba że wam dodatkowo płacą za wyręczanie rzecznika prasowego. Nie ma co się tak podniecać, bo na każdą spółkę można znaleźć jakieś "haki".
Patryk180 - 23-10-2011, 22:25
Temat postu:
witja, może masz rację. Ale składy KŚ są notorycznie opóźnione i to więcej niż 12minut codziennie. tgsoldier, Niestety ja już was będe rozliczał próba była przez tydzień teraz jak sa takie problemy to znaczy że KŚ nie nadaje się do niczego.
Cytat:
nowe EZT-y

Po pierwsze one nie będa nowe tylko gruntownie zmodernizowane ale to i tak stary EN57 więc kitu proszę tu nie pisać.
suchy - 23-10-2011, 22:45
Temat postu:
tgsoldier napisał/a:
suchy,
Bilet w taryfie liniowej ważny jest 2 godziny od zakupu w pociągu/ deklaracji w kasie biletowej. Czyli w Twojej relacji za 3 złote jedziesz z Rudy do Gliwic i wracasz na tym samym bilecie jeśli zmieścisz się w czasie obowiązywania biletu. Nie wiem kto Ci powiedział że musisz kupić dwa bilety w ciągu 2 godzin. Wszystko jest w regulaminie taryfy linowej.

Hmm, nie pamiętam dokładnie, na której stronie to było, ale był artykuł o starcie KŚ, pod którym jakiś pasażer napisał komentarz, że jechał z GL do Kato, a potem chciał wracać na tym samym bilecie spowrotem i usłyszał od konduktora, że musi kupić drugi bilet, bo tamten owszem był ważny przez 2 godziny, ale w sensie takim, że miał 2 godziny od momentu kupienia żeby wsiąść do któregoś pociągu w GL i dojechać do Kato.

Ale ok, masz rację, jechałem dzisiaj z Rudy do Gliwic i pytałem konduktora i potwierdził, że jak zdążę to mogę wrócić na tym samym bilecie. Niestety, ale obecnie już na Śląsku nie mieszkam, tylko w Krk, więc z usług KŚ miałem okazję korzystać dopiero drugi raz, dlatego też obeznany nie jestem:)
LukaszBDG - 23-10-2011, 23:55
Temat postu:
Gdyby wszystkie pociągi w Polsce miały spóźnienie rzędu 12 minut, to koleje polskie zaliczyłyby skok milowy w poprawie przewozów pasażerskich.
sheva17 - 24-10-2011, 21:06
Temat postu:
KŚ na jednej linii to zwykły idiotyzm. Albo jeżdżą w całym województwie albo wcale. Nie da się zbudować sensownej oferty w regionie jeżdżąc tylko na jednej linii. Wyjście jest proste albo KŚ powinny być zlikwidowane albo też powinny jeździć w całym województwie. Wiemy, że marszałek robi wszystko by rozłożyć regionalny oddział PR-ów i prędzej czy później mu się to uda, szczęśliwie są województwa gdzie PR-y pozostaną. A kolej na Śląsku w wydaniu KŚ będzie taka jak na Mazowszu, niewiele lepsza od PR-ów za kolosalnie większą kasę. Tak naprawdę PR-y przy wielu promocjach i fajnych ofertach są znacznie tańsze.
pytamboniewiem - 25-10-2011, 15:32
Temat postu:
Ostatnio w Częstochowie widziałem 4 takie wagony podpiete do lokomotywy LOTOS
http://www.image-share.com/upload/1015/3.jpg
To beda te czeskie?
witja - 25-10-2011, 17:11
Temat postu:
Tak.
Szociu - 25-10-2011, 19:06
Temat postu:
Dzisiaj koło południa z ruszającego ze stacji Sosnowiec Główny składu do Chorzowa Batorego wypadła na peron kobieta, ze względu na duże opóźnienie związane z przyjazdem karetki itd. pociąg został odwołany na odc. Sosnowiec - Chorzów Batory i po oblocie składu wrócił jako pociąg Sosnowiec - Częstochowa.
tgsoldier - 25-10-2011, 20:07
Temat postu:
Pani złamała nogę przy tym wysiadaniu po sygnale do odjazdu. Szczęście w nieszczęściu, że dziecku, które Pani wysadzała z wagonu nic się nie stało.
Patryk180 - 25-10-2011, 20:52
Temat postu:
Kolejny dzień rekordów opóźnień pseudo spółki Koleje Śląskie:
Osobowy Gliwice-Częstochowa z Katowic 06:33 - 10min.
Przyśpieszony Częstochowa- Gliwice z Katowic 06:46 - 5min.
Osobowy Gliwice- Częstochowa z Katowic 07:33- 10min.
Osobowy Zawiercie- Gliwice z Katowic 08:05- 10min.
Przyśpieszony Częstochowa- Gliwice z Katowic 07:48 - przyjazd. do Katowic opóźniony 45min odjazd 35min.
Osobowy Gliwice- Dąbrowa Górn. Ząbk. odjazd z Katowic 08:00 - 10min
Osobowy Częstochowa-Gliwice z Katowic 16:33- 20min.
Przyśpieszony Częstochowa- Katowice przyj. 16:40 - 20min.
Przyspieszony Częstochowa - Ch.Batory z Katowic 15:48 - 80min.
Przyspieszony Ch.Batowy - Częstochowa odj z Katowic. 16:23 - 85min.

Mam nadzieje że w najbliższym czasie, pasażerowie wystawią odpowiedni rachunek tej pseudo kolejce i zrezygnują z tego konfortu ponieważ takie coś jak dziś to jest kpina Exclamation Exclamation
Anonymous - 25-10-2011, 21:10
Temat postu:
5 minut to na PKP żadne opóźnienie. To nie wiem po co pisać takie pseudo opóźnienia. Na PKP opóźnienie to minimum 10 minut. 5 minut to nawet na stacjach nie zapowiadają, chyba że czasem megafonistce się nudzi.

Pasażerowie nie zrezygnują z jak to napisałeś: "pseudo kolejce", bo oprócz własnych aut to nie mają większego wyboru. A niektórzy nie posiadają własnego auta i są zdani tylko na kolej. A co jeszcze do tych opóźnień to nie wiesz z jakiego powodu, więc taka krytyka nie do końca jest uzasadniona. Część może być z winy PKP PLK część na pewno z winy samego przewoźnika, a reszta to "wypadki losowe".
fredro168 - 25-10-2011, 21:16
Temat postu:
Cytat:
Osobowy Zawiercie- Gliwice z Katowic 08:05- 10min.

pociąg widmo, jechałem nim do Katowic, gdzie dogonił nas przyśpieszony - opóźniony Razz
po komunikacie w naszym pociagu, iż tamten ma pierwszeństwo i wyjedzie pierwszy ze stacji wszyscy pasażerowie w ekspresowym tempie opuścili pokład i udali się do tego przyśpieszonego, który stał po drugiej stronie peronu Laughing
Patryk180 - 25-10-2011, 21:23
Temat postu:
Miluś, Szkoda tylko ze opóźnienie 5minutowe jest u mnie wymienione tylko raz niestety po południu w godzinach 15:00-17:00 żaden skład KŚ ze strony Zawiercia nie przyjechał planowo. Szkoda że takie wypadki losowe jak ty to nazwałeś są w KŚ na poczatku dziennym + opóźnienia. Zaraz pewnie ktoś mi napisze że za czasów PR też były opóźnienia, owszem były ale nie takie. Aż boje się pomyślec co będzie w zimie.
Anonymous - 25-10-2011, 21:38
Temat postu:
Mój drogi, nie jesteś jedynym który się tego boi Smile Myślę, że KŚ porwały się na zbyt głeboką wodę Smile Czy za czasów PR opóźnienia były mniejsze... nie wiem, ciężko mi to stwierdzić, ja jak podróżowałem, to zawsze miałem szczęście i nie miałem zbytnich opóźnień Smile Ale wpadki się nieraz zdarzały.
ET05 - 25-10-2011, 21:56
Temat postu:
od grudnia powinni ten cyrk zreformować - połowa kursów PR a połowa KŚ. Ludzie wybiorą czy chcą siedzieć w 2x EN57 czy płacić drożej i stać w elfie...
pytamboniewiem - 25-10-2011, 22:54
Temat postu:
Ja powiem Wam że ogólnie na odcinku Kluczbork- Katowice czy innymi polaczeniami na sląsku to jest kpina z tymi opoźnieniami co kurs jakies 2-3 minlub wiecej opóźnienie nie byl nigdy na czas
a np jechałem 2 razy relacje Czestochowa- Kielce i dojechał punktualnie lub 1 min pzred czasem
mike_sc3 - 25-10-2011, 23:11
Temat postu:
Lista dzisiejszych opóźnień jest niekompletna... Dzięki jednemu w Gliwicach byłem paradoksalnie wcześniej niż zwykle.

Częstochowa-Katowice (9:06 nie jestem pewny) opóźniony 20 minut
Przyśpieszony Gliwice (odj. 14:46) - Czewa pojechał po osobowym do Czewy z 14:53. W Katowicach opóźniony przyśpieszony powinien odjechać 15:23 a pojechał razem z Regio do Kielc (15:48).

A tak w ogóle to zastanawiam się nad sensem zakupu biletów na KŚ, jeśli mandat płacony od ręki będzie wynosił tylko 21 zł...

http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,72739,10537140,Promocja_dla_nieuczciwych_pasazerow_.html
fredro168 - 26-10-2011, 17:32
Temat postu:
co do tych mandatów to dzisiaj kontrola biletów na trasie Gliwice - Dąbrowa Górnicza wystąpiła co najmniej 4 razy [po południu], rano tylko raz Very Happy
Lil_Peter - 29-10-2011, 10:59
Temat postu:
Mam pytanie, czy ktoś się orientuje na których kursach "osobowych", a nie przyspieszonych KŚ wysyłają na trasę składy wagonowe? Wczoraj miałem nieprzyjemność jechać właśnie takim pociągiem pierwszy raz. Te czeskie wagony są straszne. Confused Orientuje się ktoś kiedy one znikną z torów?
Anonymous - 29-10-2011, 11:17
Temat postu:
Dopiero co je sprowadzili, to nie liczyłbym na rychłe ich pozbycie się, zwłaszcza że taboru za dużo nie mają.
Lil_Peter - 29-10-2011, 11:25
Temat postu:
Pomyślałem, że jak pojawią się te EN57 to może wtedy by się tego pozbyli. Very Happy
Jarul - 29-10-2011, 11:35
Temat postu:
@Lil_Peter, co złego jest w tych wagonach? Nie polemizuję z Wami, większość osób na nie narzeka, ale dlaczego? Widziałem dwa niedawno jadąc w Wasze okolice, najmłodsze to nie są, ale zapolować i zobaczyć ich stan wewnętrzny nie mam czasu.

Aha, i czym je ciągają?
Lil_Peter - 29-10-2011, 11:41
Temat postu:
Ja jechałem nimi pierwszy raz wczoraj. Co mi się w nich nie podoba? Wydają strasznie irytujący dźwięk w czasie jazdy, mają cholernie niewygodne siedzenia (kompletnie "niewyprofilowane") noi jakby nie było - są wiekowe. Jestem na "nie". Wink

Ciągną je lokomotywy Lotosu.

I w sumie nie wiem czy to ma jakiś związek z tymi wagonami, ale te składy wagonowe są NOTORYCZNIE opóźnione. Wczoraj miał w plecy 20 minut, a niczego nie przepuszczał.
tgsoldier - 29-10-2011, 18:10
Temat postu:
Patryk180 napisał/a:
Kolejny dzień rekordów opóźnień pseudo spółki Koleje Śląskie:
Osobowy Gliwice-Częstochowa z Katowic 06:33 - 10min.
Przyśpieszony Częstochowa- Gliwice z Katowic 06:46 - 5min.
Osobowy Gliwice- Częstochowa z Katowic 07:33- 10min.
Osobowy Zawiercie- Gliwice z Katowic 08:05- 10min.
Przyśpieszony Częstochowa- Gliwice z Katowic 07:48 - przyjazd. do Katowic opóźniony 45min odjazd 35min.
Osobowy Gliwice- Dąbrowa Górn. Ząbk. odjazd z Katowic 08:00 - 10min
Osobowy Częstochowa-Gliwice z Katowic 16:33- 20min.
Przyśpieszony Częstochowa- Katowice przyj. 16:40 - 20min.
Przyspieszony Częstochowa - Ch.Batory z Katowic 15:48 - 80min.
Przyspieszony Ch.Batowy - Częstochowa odj z Katowic. 16:23 - 85min.

Mam nadzieje że w najbliższym czasie, pasażerowie wystawią odpowiedni rachunek tej pseudo kolejce i zrezygnują z tego konfortu ponieważ takie coś jak dziś to jest kpina Exclamation Exclamation


Widzę, że masz kompleksy w stosunku do KŚ:
Ad. 1 Przepuszczenie IC - wyjazd opóźniony ze stacji Gliwice
Ad. 2 Roboty w Łazach
Ad. 3 Jazda na rozkaz po szlaku Zabrze - Ruda Chebzie
Ad. 4 Roboty w Łazach
Ad. 5 Ten skład ma notorycznie najniższy priorytet na szlaku Częstochowa - Zawiercie - przepuszczał Cargo
Ad. 6 Jazda na rozkaz Zabrze - Ruda Chebzie
Ad. 7 i 8 Roboty w Łazach
Ad 9 i 10 Na poprzednim kółku wypadek z udziałem pasażerki - pociąg opóźniony o 2 godziny przez wizytę pogotowia i policji.
Rozumiem, ze jesteś zawiedziony brakiem PR-ów na tej linii ale zauważ, że PR i IC/TLK są opóźnione w naszym województwie - nie z własnej winy tylko zarządcy torów.
Jeśli masz jakieś zastrzerzenia co do pracy Kolei Śląskich to napisz skargę do dyrekcji. Z pewnością Cię wysłuchają i rzeczowo odpiszą.
witja - 29-10-2011, 19:17
Temat postu:
tgsoldier napisał/a:
Ad. 1 Przepuszczenie IC - wyjazd opóźniony ze stacji Gliwice

Jakie to IC ten pociąg puszcza? Opóźniony z tego powodu jest zazwyczaj kolejny pociąg KŚ - przepuszcza opóźnionego Górnika.
diego - 30-10-2011, 00:26
Temat postu:
Cytat:
Widzę, że masz kompleksy w stosunku do KŚ:
Ad. 1 Przepuszczenie IC - wyjazd opóźniony ze stacji Gliwice

Nie jest to dla mnie żaden argument. Nawet opóźniony pociąg Intercity nie powinien być przepuszczany przed pociągiem osobowym. W praktyce oczywiście przepuszczane są nawet InterRegio...
jako pasażera regularnie korzystającego z połączeń w regionie absolutnie nie obchodzi mnie, że pociąg ze Szczecina jest opóźniony 35 minut. Ile nadrobi do Katowic, jadąc z Gliwic przed osobowym? 2 minuty? 3? A opóźniony osobowy mija się ze swoim założeniem, że ma dowozić ludzi punktualnie do pracy czy szkół (pomijając fakt, że w ogóle śmiesznym jest takt 30 minutowy)

Cytat:
Rozumiem, ze jesteś zawiedziony brakiem PR-ów na tej linii ale zauważ, że PR i IC/TLK są opóźnione w naszym województwie - nie z własnej winy tylko zarządcy torów.

Oczywiście. Być może był to wyjątkowy dzień z życia Kolei Śląskich, gdy żaden skład nie uległ awarii, ani nie wygenerowało się opóźnienie wtórne. Wiesz...łatwo jest zrzucić winę na kogoś innego, a samemu bawić się pociągami, które notorycznie ulegają awarii, a napięte obiegi generują opóźnienia wtórne. Aż strach pomyśleć co się stanie, gdy PLK zamknie na czas jakiegoś remontu tor 6 w Gliwicach!

Cytat:
Jeśli masz jakieś zastrzerzenia co do pracy Kolei Śląskich to napisz skargę do dyrekcji. Z pewnością Cię wysłuchają i rzeczowo odpiszą.


Śmiech
sebek - 30-10-2011, 08:49
Temat postu:
Na odcinku Tarnowskie Góry - Katowice, jeżdżą tylko PR i opóżnienia to codzienność, regularnie 5-10 minutowe, zdarzają większe. Nawet składy podstawiane w Katowicach, potrafią wyjechać już na starcie do kilku minut pózniej. Wystarczy, że jakiś TLK lub Ex/EIC, zajmie tor i wszystko regionalne czeka na podstawienie, ale czy KŚ czy PR to wszystko jedna wielka lipa. Dziwie sie, że niektórzy zarzucają tylko KŚ opóznienia, no chyba te osoby nie korzystają z innych przewożników i nie mają rozeznania?
Wybaczcie, ale czasem mnie szlak trafiał, jak jeżdziłem regio z Częstochowy do Katowic i albo czekanie w Łazach albo DG Ząbkowicach, na wiecznie opóżnione kwalifikowane. Nikt sie nie przejmował kiblami PR, że stoi 20minut albo więcej, przepusza EC, potem TLK. Dziś oczekujecie rewolucji, że coś się zmieni, że pociąg KŚ pojedzie przed TLK czy Ex. Jednakowo jest i będzie, opóżnianie lokalnych składów regio, bo nikt nie liczy z ludzmi jadącymi do pracy, szkoły itp. Regio są zatrzymywane byle tylko bisnesowy EIC, Ex miał wolne tory, a nawet wielokrotnie spotykam z sytuacją, że w celu przepuszczenia IRegio, składy regio mają przesadnie wydłużone postoje. Często korzystam z regio Kluczbork - Katowice, przyjazd do Katowic 9.38, niemal zawsze na stacji Chorzów Batory, stoimy jak idioci, bo z Gliwic leci IR do Rzeszowa, który mógłby spokojnie jechać za nami, bo i tak odjazd z Katowic miał zawsze ok. 9.46, ale wystarczy drobne opóznienie kibla z Kluczborka, to już dojazd do Katowic dorzuca się kolejne minuty, nieuzasadnione to wszystko. Poleciałem raz do kierownika regio i mówie, że chce przesiąść na IR do Krakowa, a on, że takie zalecenia mają, muszą stać, to nie od niego zależy, a remont dworca w Katowicach powoduje utratę skomunikowań. No i w Katowicach ujrzałem tylko odjazd IR, a na Batorym staliśmy 10minut, żeby nas minął. Nie narzekajcie, na wiecznie opóznione KŚ, bo kible PR tak samo są traktowane jak jakieś dno na torach.
Patryk180 - 30-10-2011, 11:03
Temat postu:
Cytat:
Na odcinku Tarnowskie Góry - Katowice, jeżdżą tylko PR i opóżnienia to codzienność

No nie wiem ja tego nie zauważyłem przynajmniej regio 612 Lubliniec-Katowice nie przyjechał opóźniony do Katowic od 1września ani raz, trochę gorzej wygląda sytułacja z moim powrotnym pociągiem 621 co prawda do Bytomia przyjeżdza zawsze planowo ale wiem że do T.G już czasem przyjeżdza opóźniony z powodu autostrady albo z powodów usypów.

Cytat:
Często korzystam z regio Kluczbork - Katowice, przyjazd do Katowic 9.38, niemal zawsze na stacji Chorzów Batory, stoimy jak idioci, bo z Gliwic leci IR do Rzeszowa

Już nie leci od 1października jeździ w rel Katowice-Rzeszów

Cytat:
Nie narzekajcie, na wiecznie opóznione KŚ, bo kible PR tak samo są traktowane jak jakieś dno na torach.

Narzekamy bo KŚ miały być punktułalne a nie są więc po co taki kit ludziom wciskać jak z góry było wiadomo że będą opóźnione. Za pare miesięcy ludziom skończy się cierpliwość i przesiądą z tego cyrku jakim jest KŚ do np. autobusu 870 który przeważnie jeździ planowo.

Cytat:
Rozumiem, ze jesteś zawiedziony brakiem PR-ów na tej linii ale zauważ, że PR i IC/TLK są opóźnione w naszym województwie - nie z własnej winy tylko zarządcy torów.

Najlepiej wszystko zrzucić na zarządce torów a u siebie nie widzieć winy. Nawet za PR nie było takich opóźnień były ale nie takie, zresztą odsetek opóźnionych pociagów KŚ z ogólnej ich liczby na pewno jest większy niż w PR.
Anonymous - 30-10-2011, 13:10
Temat postu:
Cytat:
zresztą odsetek opóźnionych pociagów KŚ z ogólnej ich liczby na pewno jest większy niż w PR.


W życiu są pewne tylko dwie rzeczy: śmierć i podatki. A skąd ty masz co do tego pewność? Bo tak ci się zdaje? Mnie się zdaje że KŚ w obecnym stanie to nie najlepszy twór, ale to tylko moje zdawania się Razz
Taurus - 30-10-2011, 13:46
Temat postu:
Szczerze kibicuje KŚ i mam nadzieje że kiedyś przejmą wszystko w województwie śląskim. Że w końcu za jakiś czas powstanie w regionie kolej na miarę KM.


W tak na marginesie, czy w KŚ są związki zawodowe ?
Anonymous - 30-10-2011, 13:52
Temat postu:
Chyba jeszcze nie, ale nie jestem pewien. Rok temu też kibicowałem KŚ, ale jakoś nieco straciłem ten zapał i nadzieję, ale kto wie, może wcześniej lub później mnie zaskoczą Wink
diego - 30-10-2011, 18:55
Temat postu:
Cytat:
Narzekamy bo KŚ miały być punktułalne a nie są więc po co taki kit ludziom wciskać jak z góry było wiadomo że będą opóźnione. Za pare miesięcy ludziom skończy się cierpliwość i przesiądą z tego cyrku jakim jest KŚ do np. autobusu 870 który przeważnie jeździ planowo.

Tu się z kolegą zgodzę. Marszałek z góry ogłosił powodzenie Kolei Śląskich, propaganda sukcesu brzmi nam jeszcze w uszach, a tak naprawdę z góry było wiadomo, że żadnych rewolucyjnych zmian nie będzie. Bo co można wskórać, gdy jeździ się po tych samych torach co PRy? Nic.

@Patryk180: zwracaj proszę większą uwagę na ortografię

Cytat:
Mnie się zdaje że KŚ w obecnym stanie to nie najlepszy twór, ale to tylko moje zdawania się Razz

Oczywiście, że Koleje Śląskie to raczej Koleje Śmieszne. Warto zwrócić też uwagę na dystrybucję i (nie)kontrolowanie biletów. Ludzie płacą frycowe 4zł za wypisanie biletu w pociągu (z różnych powodów nie mogą kupić biletu w kontenerach - rewelacyjnym jest dla mnie chociażby pomysł 30minutowej przerwy po 13tej w jedynym kontenerze od strony ul. Kościuszki w Katowicach) W momencie, gdy pasażer płaci 100% ceny biletu normalnego to głupi nie jest (jak, zdaje się, sądzą niektórzy z Zarządu Smile ) i zaczyna się poważnie zastanawiać czy nie wybrać alternatywnej metody dojazdu. Wielu z nich wybrało, co dosadnie obrazują korki przy zjeździe z A4 na węzłach katowickich w godzinach porannego szczytu.
To, co prezentują Koleje Śląskie dalekie jest od zachęcenia potencjalnego pasażera do wybrania pociągu zamiast samochodu czy autobusu.
tgsoldier - 30-10-2011, 20:10
Temat postu:
Trzeba przyjść w pociągu do kasjera mobilnego i powiedzieć, że kasa jest zamknięta. Tyle wystarczy i nie zapłaci się za wystawienie biletu w pociągu.
Korki na A4 były już od dawna i nie jest to winą KŚ. Jak jeszcze paliwo podrożeje to ludzie zaczną liczyć dokładnie koszty dojazdu do pracy. Mimo tego że w pociągu panuje tłok to będzie to najtańsza forma dojazdu.
Narzekasz na kontrolę w pociągu. Nie sprawdza Cię nikt?? Wkrótce będziesz miał pretensje, że za często sprawdzają Ci bilety.
Patryk180,
Pasażerów interesuje czas przejazdu. A 870 jedzie rozkładowo aż 12 minut dłużej. Jeśli tylko jest na drodze opóźnienie przez korki to już nie jest tak różowo, a bilet jest droższy.
Patryk180 - 30-10-2011, 21:17
Temat postu:
tgsoldier, Tak strasznie tanio np. jak ktoś jeździ z Tych do Katowic zamiast 100zł jak płacił za PR teraz płaci 190zł, ale to są właśnie Koleje Śląskie jeden wielki cyrk i działanie na szkodę pasażera. Co to jest 12minut róznicy nic a tabor na 870 jest obecnie naprawdę dobry wasz pociag o 07:48 nie wiem czy wyjechał kiedykolwiek planowo z Katowic, dlatego wiele ludzi zrezygnuje was na korzyść autobusu.
Cytat:
bilet jest droższy.

Tak tylko szkoda że jak ktoś kupi bilet autobusowy miesięczny to może jeździć wszędzie gdzie KZK GOP jeździ. A teraz jak ktoś kupi bilet liniowy KŚ to moze praktycznie jeździć tylko do Gliwic. A za PR jak ktoś kupił Bilet Miesięczny Strefowy np. w strefie A i B to mógł jechać z Tych do Katowic/ Gliwic z Katowic do Gliwic/ Tarnowskich Gór z Gliwic do Tarnowskich Gór itd. weszły Koleje Śląskie i wszystko zepsuły bo tylko marszałek obraził się na PR. Tak jak napisałeś diego, to są Koleje Śmiechu który wciskają tylko kit i tzw. propagandę sukcesu nakręcaną przez marszałka.
witja - 30-10-2011, 21:29
Temat postu:
tgsoldier napisał/a:
Trzeba przyjść w pociągu do kasjera mobilnego i powiedzieć, że kasa jest zamknięta.

To kasjer nie powinien o tym wiedzieć, że kasa jest nieczynna? Nie ma jakiegoś wykazu godzin otwarcia kas?
diego - 30-10-2011, 21:44
Temat postu:
Cytat:
Trzeba przyjść w pociągu do kasjera mobilnego i powiedzieć, że kasa jest zamknięta. Tyle wystarczy i nie zapłaci się za wystawienie biletu w pociągu.

Nie musisz mnie pouczać co powinienem zrobić, gdy kasa jest zamknięta. Potrafię czytać regulamin Smile
Poza tym - jesteś w błędzie. Do kasjera mobilnego nie przemawia argument podany wyżej przez Ciebie: "przecież od placu Andrzeja kasa jest czynna. Kiedyś nie pobieraliśmy opłat w takich przypadkach, ale koniec tego dobrego" (autentyk!) Co z tego, że spokojnym krokiem czas dojścia spod wejścia od ul. Kościuszki do kontenera na Placu Andrzeja wynosi ok. 5 minut. Do tego trzeba doliczyć czas stania w kolejce, dajmy na to kolejne 5 minut. I tak kupno biletu zajmuje pasażerowi 10 (!) minut.
Cytat:

Korki na A4 były już od dawna i nie jest to winą KŚ.

Śmiech rozumiem, że bronisz Kolei Śląskich, ale doprawdy rozbawiło mnie to zdanie.
Wiele osób wybrało samochód już dawno za czasów PRów. Koleje Śląskie nie są w stanie swoją ubogą ofertą zarówno taryfową jak i taborową stworzyć dogodnej alternatywy dla samochodu czy autobusu.
Cytat:

Mimo tego że w pociągu panuje tłok to będzie to najtańsza forma dojazdu.

Z takim tokiem rozumowania klientów nie przyciągniecie niestety...
Cytat:

Narzekasz na kontrolę w pociągu. Nie sprawdza Cię nikt?? Wkrótce będziesz miał pretensje, że za często sprawdzają Ci bilety.

bardzo rzadko zdarza się kontrola. Więcej czasu zajmuje sprzedaż biletów. Nie będę miał pretensji o to, że za często sprawdzają mi bilety Śmiech

poza tym, ton Twoich wypowiedzi nie wpływa niestety korzystnie na wizerunek firmy, której logo masz w swoim avatarze.
Tomasz - 30-10-2011, 23:11
Temat postu:
Jak przeczytałem o tych 21 zł dla gapowiczów to włos mi się na głowie jeży. To wszystko w połączeniu z brakiem kontroli biletów spowoduje że pociągi staną się nierentowne.
Anonymous - 30-10-2011, 23:27
Temat postu:
No proszę, a tak pan marszałek chciał na tym interesie wyjść dobrze, a tu klops Razz W dodatku dwie spółki na utrzymaniu, a każda z nich siebie warta Razz Im szybciej "scali" to w jedną tym lepiej Wink
tgsoldier - 31-10-2011, 07:56
Temat postu:
diego,
To do mnie przemawia. Nie jest winą pasażera, że kasa jest nieczynna. To Ty wystawiasz świadectwo o sobie pisząc takie bzdury. Wedle tego co mówisz to pasażerowi przesiadającemu sie z opóźnionego ekspresu też powinno się wydać bilet za dopłatą. Ja staję frontem do klienta. I spotkałem się już z wieloma życzliwymi ludźmi, którzy byli zdziwieni niską opłatą za przejazd, mając w pamięci cennik PR.
witja
Posiadamy wykaz kas z godzinami otwarcia, nie ma tam jednak godzin przerw. Czasami zdarza się, ze kasa jest nieczynna z innych powodów np. przesyłka kasowa.
Miluś, W KŚ marszałek ma przejrzyste finanse i wie co ile kosztuje. Z wiedzą o celowości wydatkow w PR to wszyscy wiemy jak jest.
Tomasz, te 21 złotych nie jest zbyt często stosowane. W teorii ma to byc najszybsza kara, w praktyce podróżny woli dać dowód i mieć wypisane wezwanie zamiast zapłacić na miejscu. Póki co liczą na sposób działania jak w PR odnośnie wezwań do zapłaty.
diego - 31-10-2011, 09:25
Temat postu:
Cytat:
Nie jest winą pasażera, że kasa jest nieczynna.

Ale winą pasażera jest to, że nie zakupił biletu w kasie czynnej, oddalonej od tej nieczynnej o kawał drogi. (jeśli nie rozumiesz idei mojego poprzedniego posta, daj znać - podeślę mapkę z rozmieszczeniem kontenerów w Katowicach Smile )
Cytat:
Wedle tego co mówisz to pasażerowi przesiadającemu sie z opóźnionego ekspresu też powinno się wydać bilet za dopłatą.

Oczywiście, że tak - jeśli posiada bilet na przejazd tylko do stacji przesiadkowej (np. z Warszawy do Katowic), a jedzie do przystanku osobowego obsługiwanego przez KŚ (np. Ruda Śląska).
Bądź łaskaw przeczytać ze zrozumieniem regulamin spółki, której interesy tutaj reprezentujesz.
W § 8 ust. 13 nie ma mowy o tym, że opłat dodatkowych nie pobiera się od osób "przesiadających się z opóźnionego ekspresu" Ba, taki argument: "bo pociąg był opóźniony i nie zdążyłem kupić biletu" też nie przemawia do kasjerów mobilnych. Na jakiej podstawie sugerujesz, że wtedy nie wydaje się biletu za dopłatą? Na "gębę"? A jeśli podróżny trafi na nieżyciowego i nieuprzejmego kasjera to co? Płaci frycowe 4zł. Koleje Śmieszności i Niedorzeczności.

Nie mydl ludziom oczu jak to KŚ stają frontem do klienta, bo zaczynam odnosić przykre wrażenie, że dla nich pasażer to zło konieczne.
LukE83 - 31-10-2011, 09:51
Temat postu:
Cytat:
pasażer to zło konieczne

Tak, tak!
Mniej pasażerów to mniej roboty.
Patryk180 - 31-10-2011, 10:28
Temat postu:
tgsoldier, Ale profensjonalizm macie wykaz kas z godzinami ale bez przerw no po prostu rewelacja całe KŚ, zresztą nienormalne jest żeby o tej porze była przerwa to nie jest normalne nie dość że w Katowicach są 2 kasy tylko to jeszcze z przerwami w porze szczytu. Czy ktoś tam u was myśli?
Druga sprawa nie pisz bzdur że was cennik jest tak tani jak od PR różni się minimalnie a tak poza tym jak ktoś jeździ z Tych do Gliwic to dostał wraz z przyjściem KŚ prezent droższy bilet o 90zł, ale czuje ten lepszy cennik nie ma co. Następny przykład twojej taniości KŚ to brak np. możliwości przejazdu z Katowic do Wisły Regio Karnetem takie coś to nie porozumienie piszesz tutaj że KŚ są tanie a są g**no a nie tanie. Tanie to one może są w głowie Marszałka i w waszej reklamie.
tgsoldier - 31-10-2011, 11:05
Temat postu:
diego,
Podróżny wsiadający z opóźnionego ekspresu ma na bilecie wpis "Dalej KŚ". W zeszły wtorek miałem taką sytuację w Katowicach, żadnemu nie wypisałem opłaty dodatkowej. Poczytaj dokładnie regulamin mojej spółki.
Patryk180, w Katowicach sa 3 kasy tak dla jasności. A tak uwielbiane przez Ciebie PR traktowały mnie jak zło konieczne przez 4 lata. Nie potrafiąc zrobić skomunikowania pociągów planowo stojących na dworcu drzwi w drzwi. Słyszałem tylko ma: "Pan następny, wiec trzeba czekać". Drobne 3 godziny w środku nocy. Bardzo dziękuje za takie podejście do klienta.
O regio karnet pisz do PR. To dyrektor biura przewozów PR ustalił takie zasady.
Na margineise ile w Czantorii kosztuje bilet z Wisły do Katowic?? Porównaj sobie ceny i pomysl zanim napiszesz następne żale pod adresem KŚ.
Tomasz K. - 31-10-2011, 12:38
Temat postu:
Cytat:
Na margineise ile w Czantorii kosztuje bilet z Wisły do Katowic?? Porównaj sobie ceny i pomysl zanim napiszesz następne żale pod adresem KŚ.

Na marginesie nie każdy kto jeździ do Wisły jeździ z Katowic..
Cytat:
O regio karnet pisz do PR

Dziwne, że z KD i KW się PR dogadały.
Cytat:
Patryk180, w Katowicach sa 3 kasy tak dla jasności

Oby po remoncie dworca było ich więcej.
Anonymous - 31-10-2011, 13:27
Temat postu:
Cytat:
Dziwne, że z KD i KW się PR dogadały.


Widocznie PR ze wszystkich marszałkowskich spółek najbardziej nienawidzi KŚ. Nie można zwalać winy za niedogadanie się w sprawie RegioKarnetu tylko na KŚ, jakby PR zależało, to by się dogadały, a że od początku istniał konflikt miedzy PR a KŚ więc teraz to wygląda jak wygląda i dopóki jedna ze spółek nie przestanie istnieć w województwie śląskim, to nie będzie dobrze. Oby jak najszybciej któraś ze spółek padła. Niech wygra najlepszy Smile
rumburak - 31-10-2011, 13:57
Temat postu:
tgsoldier napisał/a:
Posiadamy wykaz kas z godzinami otwarcia, nie ma tam jednak godzin przerw.


Fatalnie. Czy poprosiłeś już swojego pracodawcę o wykaz z przerwami? Jak zareagował?
tgsoldier - 31-10-2011, 15:04
Temat postu:
Miluś, masz rację PR traktują nas jak zło konieczne, począwszy od złośliwości po radiu z niemadrymi uwagami, po problemy z wjazdem na dworzec w Katowicach.
Rozmawiałem z kierownikami, którzy przeszli do nas z PR i mówią, o nacisku ze strony związków by nie odchodzić, bo szybko KŚ odejdzie w niepamięć a synów marnotrawnych już PR nie przyjmie.
Narazie czekamy na powrót Flirta i Elfa, oraz przybycie EZT-ów. Nieoficjalnie mówi się o obsłudze SKR od nowego rozkładu jazdy. Parę osób mówiło coś o Zwardoniu i Żywcu. Ile w tym prawdy pokaże nowy rozkład jazdy.
Przypominam, że bilety w taryfie kilometrowej na pociągi mozna nabyć w kasach PR. Ważne by była adnotacja o przewoźniku KŚ. Takie bilety widziałem u podróżnych w Katowicach, Gliwicach i Częstochowie
Anonymous - 31-10-2011, 15:32
Temat postu:
Chodzi o to, że jak słyszę jak ktoś strasznie faworyzuje PR, jaka to wspaniała spółka, bez jakichkolwiek wad, że to wszyscy uwzięli się na PR (brutale jedne) to mnie dosłownie szlag trafia. KŚ w żadnym wypadku również nie są wspaniałą spółką. Miała być wielka rewolucja, a wyszło jak zwykle- pożyjemy, zobaczymy co z tego będzie. Do czego zmierzam, że w Polsce nie ma w 100% normalnej i porządnej spółki pasażerskiej. Czy to KD, PR, PKP IC to żadna z nich nie jest w rzeczywistości fajna. Za żadna nie będę tęsknić w razie upadku. Mnie jako pasażerowi wisi to, czy wozi mnie PR, KŚ czy PKP IC równie dobrze może mnie wozić DB czy CD, nie robi mi to różnicy, jedynie oczekuję normalnego, przyjaznego dla pasażera taboru i ewentualnie jakichś ciekawych promocji. Reszta jest milczeniem. Dlatego wszystkie spółki traktuje jednakowo, żadnej nie faworyzuje,starm się do każdej podejśc obiektywnie, bo to tak jakby wybierać kto był lepszy Hitler czy Stalin.
Tomasz K. - 31-10-2011, 15:38
Temat postu:
Cytat:
Ważne by była adnotacja o przewoźniku KŚ. Takie bilety widziałem u podróżnych w Katowicach, Gliwicach i Częstochowie

To co jak ktoś jedzie na odcinkowym na REGIO np. Katowice-Radomsko czy Katowice-Strzelce Opolskie to nie honorujecie?
diego - 31-10-2011, 16:28
Temat postu:
Cytat:
Podróżny wsiadający z opóźnionego ekspresu ma na bilecie wpis "Dalej KŚ".

tgsoldier, czy Ty czerpiesz jakieś korzyści z takiego odwracania kota ogonem? Wyraźnie zaznaczyłem w swoim poprzednim poście, że pasażer nie posiada biletu z adnotacją "Dalej KŚ", a jego ekspres jest opóźniony. Po takiej przesiadce musi uiścić opłatę dodatkową (lub biegać z bagażami po dworcu, szukając kontenerów, bo nawet nie jesteście w stanie zamontować biletomatów w pociągach tłumacząc się...brakiem miejsca)
Cytat:
KŚ w żadnym wypadku również nie są wspaniałą spółką. Miała być wielka rewolucja, a wyszło jak zwykle- pożyjemy, zobaczymy co z tego będzie.

Oczywiście, że sukces jest tylko propagandowy. Jak się powie ludziom, że będzie lepiej to w to uwierzą, mimo że Koleje Śląskie nie zaprezentowały tak naprawdę niczego nowego, czego nie mogłyby zaprezentować PR, posiadając ten sam tabor. I tyle.
Anonymous - 31-10-2011, 17:20
Temat postu:
bardzo mi przykro panie diego ale niestety muszę się z tobą zgodzić Smile Może się nie znam na kolei, ekspertem nie jestem jak "co niektórzy" ale wydaje mi się, że powoływanie spółki w danym województwie i do tego utrzymywanie PR to straszny absurd i marnotrawstwo pieniędzy. Jak już chce się zakładać własną spółkę, to niech tylko ona się zajmuje przewozami w województwie a nie jeszcze do tego PR bo potem mamy taki bigos jak na Śląsku.
tgsoldier - 31-10-2011, 17:46
Temat postu:
diego, Chciałbym zobaczyć w Twej uwielbianej spółce PR biletomaty w pociągach. Kasjer mobilny też jest człowiekiem. Jeśli widze podróżnego wysiadajacego z opóźnionego ekspresu i idącego do naszego pociągu to nie pobiorę od niego opłaty. Ale jak widze podróżnego który pół godziny stoi na peronie a potem się w pociagu awanturuje o te 4 złote bo twierdzi, ze nie miał czasu na zakup w kasie to już nie mam dla niego litości.
W obecnej sytuacji PR nie jest wstanie pokazać niczego lepszego od KŚ. To jest własciwie firma nie mająca raczej żadnej przyszłości - studnia bez dna, bez przejrzystego wydatkowania posiadanych dotacji.
Tomasz K., honorujemy takie bilety. Chodzi mi o to, że w Katowicach, Częstochowie lub Gliwicach ludzie kupują bilety w kasie PR na pociąg w relacji przez nas obsługiwanej.
aso - 31-10-2011, 18:20
Temat postu:
tgsoldier napisał/a:
diego, Chciałbym zobaczyć w Twej uwielbianej spółce PR biletomaty w pociągach.


Wystarczy, że są biletomaty Przewozów Regionalnych w przejściach lub na peronach i dzięki nim nie trzeba grać w kasowego totolotka. Zakup biletu w automacie zajmuje mniej, niż minutę. Natomiast w Kolejach Śląskich przychodząc na stację nie mam pewności ile minut przyjdzie mi stać w kolejce do kontenera kasowego. Cały zysk czasowy, jaki mogę osiągnąć z jazdy pociągiem zamiast komunikacją miejską, tracę w najgłupszym miejscu - w kolejce do kasy. Druga sprawa - zastanawiam się po co kupuję te bilety, bo statystycznie jestem sprawdzany zaledwie raz na kilka przejazdów... Prawda jest brutalna, ale kilka razy konduktor (czy tam kasjer mobilny) widząc gdzie wsiadam i w dodatku będąc niedaleko, nawet nie spytał, czy mam bilet... Niestety, ale sprzedaż i kontrola biletów, to w Kolejach Śląskich totalna porażka i tylko ciekaw jestem, w którym momencie i jak mocno odbije się to na wynikach. Bo jak na razie propaganda sukcesu skutecznie tuszuje wszystko, ale - zobaczymy na jak długo to wystarczy.
Robikon - 31-10-2011, 18:44
Temat postu:
Poczekajmy na wyniki KS za 2011 rok .

[ Dodano: 31-10-2011, 18:49 ]
I nie rozumiem dlaczego co niektórzy tak plują jadem na PR.A ja się pytam dlaczego marszałek skoro nie lubi PR nie ogłosi przetargu na przewozy.
Patryk180 - 31-10-2011, 18:58
Temat postu:
tgsoldier, Moze i masz rację że bilet jest tańszy w KŚ do Wisły od PR ale dlaczego nie odniesiesz sie do moich wcześniejszych wypowiedzi w których pisałem że pewne osoby dzieki KŚ mają o 90zł droższy bilet boisz się prawdy po raz kolejny twoja spółka i Ty sam sie ośmieszasz bo piszesz że jest tanio a wcale tak nie jest.
Cytat:
W obecnej sytuacji PR nie jest wstanie pokazać niczego lepszego od KŚ.

Pokazuje np. bilety stefowe PR są dalej bardzo tanie i się bardzo spodobały są popularne szkoda że KŚ ich nie honoruje ale podobno KŚ są przyjazne chyba tylko w waszych głowach.
mike_sc3 - 31-10-2011, 19:44
Temat postu:
Opóźnienia może generalnie od KŚ nie zależą, ale np. zbyt optymistyczne oszacowania czasu przepinania lokomotywy przy składach wagonowych się do tego nie zalicza... To też wpływa na opóźnienia i to nie z winy PLK...

Ale powiedzmy, że większość opóźnień to nie wina KŚ...

Mnie drażni to, że płacę miesięcznie 7 zł więcej (KŚ K-ce-G-ce + strefa C PR) i w zamian dostaję mniej niż przed 1 paźdzernika... np. jadąc na Sosnowiec Gł. z Gliwic muszę wysiąść i poczekać na pociąg z Tychów Miasta lub dopłacić 2,80 ... Na pewno nie dopłacę kolejnych 70 zł miesięcznie, żeby raz, dwa razy na tydzień przejechać ekstra dystans jednej (!) stacji (3,5 km...)
Tomasz K. - 31-10-2011, 19:54
Temat postu:
Cytat:
Tomasz K., honorujemy takie bilety. Chodzi mi o to, że w Katowicach, Częstochowie lub Gliwicach ludzie kupują bilety w kasie PR na pociąg w relacji przez nas obsługiwanej.

Dziękuje za wyjaśnienie.
Cytat:
Opóźnienia może generalnie od KŚ nie zależą, ale np. zbyt optymistyczne oszacowania czasu przepinania lokomotywy przy składach wagonowych się do tego nie zalicza... To też wpływa na opóźnienia i to nie z winy PLK...

Wiadomo, że cała wina nie leży po jednej stronie, winne są zarówno PLK jak i KŚ.
Cytat:
Pokazuje np. bilety stefowe PR są dalej bardzo tanie i się bardzo spodobały są popularne szkoda że KŚ ich nie honoruje ale podobno KŚ są przyjazne chyba tylko w waszych głowach.

Z tym się zgadzam KŚ powinny honorować chociaż miesięczne strefówki.
tgsoldier - 31-10-2011, 20:22
Temat postu:
Patryk180, Skoro masz takie dobre pomysły i cenne uwagi to zaproponuj sposób rozliczania się PR oraz KŚ za przewóz pasażerów na linii S1 w ciągu strefy C.
Podam Ci przykład dla jasności. W ciągu dnia sprzedano 1000 biletów dla strefy C. W jaki sposób ustalić liczbę osób, które skorzystały z usług KŚ?
Ja za to pamiętam inny wyskok w PR. Z dnia na dzień zmieniono kwalifikację pociągu z osobowego na pośpieszny, z jednoczesnym zwiększeniem czasu przejazdu. To był dopiero strzał w kolano dla osób zmuszonych do korzystania z tego połączenia.

mike_sc3, w Gliwicach czasu zbyt dużo nie ma dla przepięcia. W Częstochowie jest około 40 minut planowo na manewry. Rozumiem też Twoje rozgoryczenie. Mam nadzieję, że zmiany od nowego rozkładu będą korzystne dla Ciebie.

Robikon, Marszałek podpisał 5-letnią umowę z PR na przewozy i nowy rozkład będzie ostatnim w którym będzie obowiązywać ta umowa. Sposób działania PR w województwie w czasie trwania umowy przelał czarę goryczy marszałka i dlatego powstały KŚ.
szofer - 31-10-2011, 20:50
Temat postu:
@tgsoldier
[quote]Patryk180 napisał/a:
Kolejny dzień rekordów opóźnień pseudo spółki Koleje Śląskie:
Osobowy Gliwice-Częstochowa z Katowic 06:33 - 10min.
Przyśpieszony Częstochowa- Gliwice z Katowic 06:46 - 5min.
Osobowy Gliwice- Częstochowa z Katowic 07:33- 10min.
Osobowy Zawiercie- Gliwice z Katowic 08:05- 10min.
Przyśpieszony Częstochowa- Gliwice z Katowic 07:48 - przyjazd. do Katowic opóźniony 45min odjazd 35min.
Osobowy Gliwice- Dąbrowa Górn. Ząbk. odjazd z Katowic 08:00 - 10min
Osobowy Częstochowa-Gliwice z Katowic 16:33- 20min.
Przyśpieszony Częstochowa- Katowice przyj. 16:40 - 20min.
Przyspieszony Częstochowa - Ch.Batory z Katowic 15:48 - 80min.
Przyspieszony Ch.Batowy - Częstochowa odj z Katowic. 16:23 - 85min.

Mam nadzieje że w najbliższym czasie, pasażerowie wystawią odpowiedni rachunek tej pseudo kolejce i zrezygnują z tego konfortu ponieważ takie coś jak dziś to jest kpina



Widzę, że masz kompleksy w stosunku do KŚ:
Ad. 1 Przepuszczenie IC - wyjazd opóźniony ze stacji Gliwice
Ad. 2 Roboty w Łazach
Ad. 3 Jazda na rozkaz po szlaku Zabrze - Ruda Chebzie
Ad. 4 Roboty w Łazach
Ad. 5 Ten skład ma notorycznie najniższy priorytet na szlaku Częstochowa - Zawiercie - przepuszczał Cargo
Ad. 6 Jazda na rozkaz Zabrze - Ruda Chebzie
Ad. 7 i 8 Roboty w Łazach
Ad 9 i 10 Na poprzednim kółku wypadek z udziałem pasażerki - pociąg opóźniony o 2 godziny przez wizytę pogotowia i policji.
Rozumiem, ze jesteś zawiedziony brakiem PR-ów na tej linii ale zauważ, że PR i IC/TLK są opóźnione w naszym województwie - nie z własnej winy tylko zarządcy torów.
Jeśli masz jakieś zastrzerzenia co do pracy Kolei Śląskich to napisz skargę do dyrekcji. Z pewnością Cię wysłuchają i rzeczowo odpiszą.


tgsoldier;
A gówno mnie to obchodzi. Twój stwórca zapowiadał, że będziecie jeździć punktualnie i co teraz powie w mediach ten POpaprany marszałek?
Brzydzę się jako rodowity Ślązak, że Śląskiem zarządza taki gałgan, który doprowadzi do całkowitego zniszczenia tego co jeszcze porusza sie po torach i wozi ludzi.

Niech żyją tramwaje i PR-y
Tomasz K. - 31-10-2011, 21:34
Temat postu:
Cytat:
Niech żyją tramwaje i PR-y

Popieram w 100% zwłaszcza tą drugą część Smile
Cytat:
Twój stwórca zapowiadał, że będziecie jeździć punktualnie i co teraz powie w mediach ten POpaprany marszałek?

I właśnie tu tkwi problem ja wiem, że PR się spóźniają, ale w PR nikt publicznie nie obiecywał, że pociągi REGIO będą punktualne, a pan marszałek mówił tak o pociągach KŚ.
witja - 31-10-2011, 21:52
Temat postu:
tgsoldier napisał/a:
diego,
Podróżny wsiadający z opóźnionego ekspresu ma na bilecie wpis "Dalej KŚ".

Od kiedy to obsługa ekspresów robi na biletach wpisy "Dalej KŚ"? Może faktycznie przeczytaj regulamin ze zrozumieniem...
Patryk180 - 31-10-2011, 22:04
Temat postu:
tgsoldier, Ale o czym Ty człowieku piszesz dlaczego nie odpiszesz mi na to co pisze że jak ktoś jeździł z Tych do Gliwic to dzięki twojej gównianej Kolei płaci 90zł więcej wstydzicie się prawdy?!
Cytat:
Twój stwórca zapowiadał, że będziecie jeździć punktualnie i co teraz powie w mediach ten POpaprany marszałek?

Właśnie nic mnie to nie obchodzi na drugi raz może sie opamiętacie i nie bedziecie opowiadać bzdur o punktułalności itd. bo się po prostu kompromitujecie. Wasza działalność prowadzi tylko na szkode pasażera, wstyd!
Cytat:
czasie trwania umowy przelał czarę goryczy marszałka i dlatego powstały KŚ.

Szkoda ze są bardziej żenujące niż PR
tgsoldier - 31-10-2011, 22:50
Temat postu:
witja, Mówię co widziałem. Ekspres miał 20 min opóźnienia, pasażerowie przesiadali się z drzwi do drzwi z adnotacją na bilecie.
Patryk180, Nie podoba Ci sie "gówniana kolej" to nią nie jeździj. Pretensje o bilet kieruj do marszałka. Cennik KŚ ustalił marszałek, jednocześnie będący współwłaścicielem PR
szofer, Gówno to mnie obchodzi Twój kulturalny ton. A już inny rodowity ślązak Frankiewicz pokazał co myśli o tramwajach.
witja - 31-10-2011, 23:05
Temat postu:
tgsoldier napisał/a:
Ekspres miał 20 min opóźnienia, pasażerowie przesiadali się z drzwi do drzwi z adnotacją na bilecie.

Wskaż mi punkt w jakimkolwiek regulaminie/taryfie, gdzie jest mowa o takiej adnotacji. Problem jest w tym, że jak ktoś jedzie z Warszawy powiedzmy do Rudy Śląskiej, to przed 1 października mógł na Centralnym kupić bilet od razu do stacji docelowej. Teraz nie ma takiej możliwości i to właśnie KŚ powinny wyjść frontem do klienta i po prostu wydać zarządzenie, że po okazaniu aktualnego biletu na pociąg dalekobieżny wystawionego poza obszarem działania KŚ, opłaty za wydanie biletu w pociągu KŚ nie pobiera się.
Nie mniej jednak zdarza się jeszcze, że jakaś kasa np. w Warszawie wyda bilet trasowany Katowice - Ruda Śląska na pociąg PR.
rumburak - 01-11-2011, 09:20
Temat postu:
tgsoldier napisał/a:
Chciałbym zobaczyć w /.../ spółce PR biletomaty w pociągach


Przecież nieraz jeżdżą. Tyle, że... nie są włączone!

tgsoldier napisał/a:
Podam Ci przykład dla jasności. W ciągu dnia sprzedano 1000 biletów dla strefy C. W jaki sposób ustalić liczbę osób, które skorzystały z usług KŚ?


Kontrola w pociągu nie powinna polegać na stemplowaniu biletu, tylko na szybkim i sprawnym wskanowaniu jego numeru/kodu kreskowego do kasy mobilnej. Dzięki temu można się rozliczyć co do sztuki, a przewoźnik ma motywację by gonić swoich pracowników do pracy.

W ten sposób można załatwić dowolne rozliczenia między przewoźnikami, czy to strefa C w GOP, czy to miesięczny Warszawa-Łódź ważny i w TLK, i w iR. Wystarczy chcieć i chwilę pomyśleć (i dokupić akumulatorów ;-) )

Podobnie zresztą są już sprawdzane bilety PR kupione przez CallPay - terminale pamiętają każdy sprawdzony bilet komórkowy.

tgsoldier napisał/a:
Tomasz K. napisał/a:

To co jak ktoś jedzie na odcinkowym na REGIO np. Katowice-Radomsko czy Katowice-Strzelce Opolskie to nie honorujecie?


Tomasz K., honorujemy takie bilety.


Tak? Ale jednorazowe? :-o To wynika z regulaminu jakiegoś?

witja napisał/a:
wydać zarządzenie, że po okazaniu aktualnego biletu na pociąg dalekobieżny wystawionego poza obszarem działania KŚ, opłaty za wydanie biletu w pociągu KŚ nie pobiera się.


Dobry pomysł. Trzeba napisać do KŚ. Kto napisze?
diego - 01-11-2011, 10:11
Temat postu:
Cytat:
diego, Chciałbym zobaczyć w Twej uwielbianej spółce PR biletomaty w pociągach. Kasjer mobilny też jest człowiekiem. Jeśli widze podróżnego wysiadajacego z opóźnionego ekspresu i idącego do naszego pociągu to nie pobiorę od niego opłaty. Ale jak widze podróżnego który pół godziny stoi na peronie a potem się w pociagu awanturuje o te 4 złote bo twierdzi, ze nie miał czasu na zakup w kasie to już nie mam dla niego litości.

tgsoldier, posiadasz zadziwiającą umiejętność wkładania ludziom w usta słów, których nie wypowiedzieli. Tego wymaga się od pracowników Kolei Śląskich zamiast znajomości przepisów?
Przyznałeś się, że sam decydujesz kiedy pobierasz opłatę manipulacyjną, a kiedy nie. A regulamin spółki w której pracujesz jasno określa tę kwestię:
Cytat:
§ 8. Sprzedaż biletów
13. Opłaty za wydanie biletu w pociągu lub legalizację biletu nie pobiera się od podróżnych:

1) rozpoczynających przejazd w czasie, kiedy kasa jest nieczynna lub nie ma kasy oraz brak jest
elektronicznych kasowników biletowych,
2) którzy nie nabyli biletu z powodu braku drobnych pieniędzy w kasie lub usterki elektronicznej
kasy biletowej i posiadają wydane przez tę kasę Poświadczenie o zgłoszeniu braku
ważnego biletu na przejazd
(wzór nr 2),
3) posiadających bilet ze stemplem lub adnotacją Dalej albo Dalej w poc. KŚ (bilet wydany
wg zasad określonych w postanowieniach § 5 ust. 8 TP- KŚ)

/pkt. 13 regulaminu zawiera jeszcze dwa podpunkty, które jednak nie wnoszą wartości merytorycznej dla prowadzonej tutaj dyskusji/

z Twoich wcześniejszych postów wynika więc, że samowolnie decydując od kogo pobierasz opłatę manipulacyjną, łamiesz regulamin własnej spółki. Gratuluję!
Cytat:
Patryk180, Nie podoba Ci sie "gówniana kolej" to nią nie jeździj.

tgsoldier, Twoje notowania dla najbardziej kulturalnego i rzeczowego pracownika KŚ rosną z każdym postem! Czekamy na więcej i mamy nadzieję, że pracodawca hojnie doceni Twoje działania na rzecz kreowania przyjaznego wizerunku firmy Smile
Patryk180 - 01-11-2011, 10:34
Temat postu:
tgsoldier, Może byś trochę wyhamował z twojego tonu wypowiedzi bo to już nikogo tutaj nie śmieszy. Ale może i powowinno mamy tu przykład wysokiej kultury i profesjonalizmu pracownika spółki Koleje Śląskie, wstyd!
Piszesz że mam mieć pretensje do marszałka o cennik, to chyba mogę mieć do KŚ to marszałek jest właścicielem KŚ to mam ale Ty ciągle mi piszesz o cenniku a wzajemne honorowanie biletów a konktetnie nie honorowanie strefówek to tylko wina KŚ ludzie wam podziękują za to i przestaną jeździć tak jak mi poradziłeś, wstyd mi za to że w KŚ jest na takim poziomie pracownik czyli Ty.
pospieszny - 01-11-2011, 11:57
Temat postu:
diego, Patryk180, Rozumiem że w temacie KŚ nie macie wiele do powiedzenia więc darujcie sobie ocenę personalną adwersarza Śmiech
Jakoś po poście Szofera nie wspomniał nikt z Was o kulturze, czy to z powodu tego że jest ona Wam tak bliska jak spółka z którą się identyfikujecie?

Więcej w temacie bieżącej działalności KŚ a mniej ataków ad personam.

Jak dziś z realizacją rozkładu jazdy ?
szofer - 01-11-2011, 20:01
Temat postu:
Ponioslo mnie i przepraszam wszyskich, których uraziło moje słowo "gówno".
Poprawiam je na marmoladę - ale już raz przetrawioną.

tgsoldier - 01-11-2011, 21:22
Temat postu:
rumburak, jest to dobry pomysł, ale rozbije się o beton. Systemy w kasach nie są kompatybilne.
diego, powiem Ci tylko tyle poczytaj ze zrozumieniem to co cytujesz. § 8 Regulaminu przewozowego w punkcie 13.3 odsyła do § 5 ust. 8 TP- KŚ. Przeczytaj sobie i będziesz wiedział dlaczego nie pobieram opłaty za wydanie biletu gdy jest adnotacja dalej KŚ. Na tej samej zasadzie my wystawiamy adnotacje dalej PR na bilecie.
Kończąc moje wywody całe zamieszanie w województwie zostało sprowokowane przez szefostwo PR z W-wy. KŚ miały wchłonąć cały ślaski zakład PR ale góra dała veto.

Dzis były tylko 2 pociągi opóźnione, tak więc jest znacząca poprawa.
diego - 01-11-2011, 22:44
Temat postu:
tgsoldier, ciężko czyta się ze zrozumieniem zdania, które same w sobie są nielogiczne. Rozwikłanie treści tego paragrafu zajęło mi dużo czasu tylko dlatego, że trzeba było się nagłówkować, co właściwie autor chciał napisać, a co mu nie wyszło.
Nie przeczytałeś tego punktu ze zrozumieniem.

Co tak naprawdę kryje za sobą § 5 ust. 8 TP- KŚ?
Cytat:
W razie braku możliwości odprawienia podróżnego do wskazanej przez niego stacji, pociągiem KŚ, podróżnemu wydaje się bilet do najdalej położonej stacji, do której istnieje możliwość odprawy, opatrując go w poświadczoną adnotację Dalej w pociągu KŚ (zamieszczoną odręcznie lub za pomocą stempla). Wówczas podróżny w celu nabycia biletu do stacji przeznaczenia, obowiązany jest zgłosić się do punktu odprawy lub obsługi pociągu (na warunkach określonych w Regulaminie) najpóźniej na stacji, do której posiada bilet.
źródło: Taryfa Przewozowa spółki Koleje Śląskie

Analogiczny punkt jest zapisany w taryfie przewozowej spółki Przewozy Regionalne.

§ 5. ust. 7 TPR
Cytat:
W razie braku możliwości odprawy podróżnego do wskazanej przez niego stacji, pociągiem przewoźnika, podróżnemu wydaje się bilet do najdalej położonej stacji, do której istnieje możliwość odprawy, opatrując go w poświadczoną adnotację Dalej w poc. PR (zamieszczoną odręcznie lub stemplem).Wówczas podróżny w celu nabycia biletu do stacji przeznaczenia, zobowiązany jest zgłosić się do kasy biletowej lub do konduktora w pociągu (na warunkach określonych w Regulaminie), najpóźniej na stacji, do której posiada bilet.
źrodło:Taryfa Przewozowa spółki Przewozy Regionalne

Specjalnie wytłuściłem pewne fragmenty tekstu. Fachowcy Kolei Śląskich, zajmujący się układaniem taryfy opanowali co prawda skomplikowane operacje kopiuj oraz wklej, jednakże nie przyswoili sobie umiejętności czytania ze zrozumieniem (notabene z poziomu szkoły podstawowej). Przez to powstał zapis wykluczający sam siebie.
witja - 02-11-2011, 08:14
Temat postu:
Zapis dalej PR i dalej IC (dalej KŚ w sumie też) odnoszą się tylko i wyłącznie do sytuacji, gdy ktoś chce kupić bilet na przejazd tym przewoźnikiem, ale np. konduktor nie może wystawić biletu do końca jego trasy. Przykład: w pociągu TLK Wrocław - Przemyśl klient chce kupić bilet do Warszawy, z przesiadką w Katowicach na poc. Ex. Wówczas dostanie bilet do Katowic według taryfy TLK z adnotacją "dalej w PKP IC". W pociągu ekspresowym klimet zapłaci różnicę pomiędzy ceną przejazdu całej trasy (TLK+Ex), a ceną zapłaconego biletu w TLK. I analogicznie wygląda to w PR.
W przypadku, gdy ktoś wsiada w Warszawie do pociągu powiedzmy IC i chce kupić bilet na Ex do Katowic i dalej będzie podróżował pociągiem innego przewoźnika, dostanie tylko bilet do Katowic, a kolejnhy musi kupić już w kasie w Katowicach czy za dodatkową opłatą w pociągu.
Jest jednak wyjątek, który tutaj jest stosowany. W przypadku, gdy pasażer wsiądzie do pociągu na stacji, gdzie w danym momencie kasa była nieczynna i zgłosi chęć przesiadki na pociąg innego przewoźnika, a czas na przesiadkę jest mniejszy niż pół godziny. Wówczas na bilecie wydawanym w pierwszym pociągu zamieszcza się adnotację "ZMIANA PRZEWOŹNIKA" i w następnym pociągu pasażer otrzyma bilet bez opłaty za wydanie w pociągu.
neospazmina - 02-11-2011, 11:00
Temat postu:
nie będę pisała na forum dokładnych informacji...jednak osoby które się nie znają i nie pracują w KŚ mogłyby wypowiadać się na forum Andersena. system kulawy, oferty też. co z tego że mieliśmy szkolenia, znamy oferty jak system jest spier... ile razy zdaża się (choćby wczoraj chyba z 300 osób łącznie) z biletami z całej polski które miały bilety np. Warszawa / Gdynia / Bydgoszcz/ Olsztyn itd. - Gliwice / Chorzów / itd., gdzie do Katowic był przewoźnik IC a od Katowic PR! TAKICH PRZYKŁADÓW JEST MNÓSTWO. po pierwszym kursie poddałam się bo ludzie Mnie chcieli zlinczować...a to nie moja wina że Oni mieli złe bilety...sama wczoraj zadzwoniłam do kasy w Warszawie i zjechałam kasjerkę, na to ona mi odpowiedziała że ona pierwsze słyszy że jest coś takiego jak KŚ!!!! i że chyba mi się coś pomyliło bo uwaga: JEDYNE KOLEJE ŚLĄSKIE TO DOLNOŚLĄSKIE i mam jej w błąd nie wprowadzać. ja rozumiem że pasażer przychodzi na stację w wypiździelówku wielkim i chce bilet, nie każdy ma internet (a na Wszystkich Świętych niestety pasażerowie to głównie ludzie starsi) i nie rozeznaje się w spółkach. a później my chodzimy i świecimy oczami. bo jak przejść obojętnie jak ktoś się wydziera że to całe PKP to #@%&@#$% !!! dzisiaj złożyłam pismo w siedzibie firmy że wczoraj nie opisywałam biletów, nie sprzedawałam nowych bo po 40 minutach nie miałabym bloczków, rolek, tuszu i wkładu w długopisie. poza tym jak od co drugiej osoby usłyszałam że jestem zimną suką (przepraszam za słowo ale tak było) bo każe im płacić drugi raz za bilet...to w Częstochowie wyszłam na dworzec i się rozpłakałam. Crying or Very sad
Anonymous - 02-11-2011, 12:26
Temat postu:
Nie oszukujmy się, 90% społeczeństwa to idioci. Żeby nie było, nie tylko polskie społeczeństwo ale to trend ogólnoświatowy.
A swoją drogą, to bardzo intrygujące że pani w Warszawie nie słyszała o KŚ, no ja rozumiem, że pasażer w Augustowie może nie wiedzieć, ale kasjerka???? No takie cuda też się zdarzają Smile A co do osób starszych, to z nimi zawsze kłopoty takie są, ale nie ma sie im co kompletnie dziwić, doskonale ich rozumiem, bo tak naprawdę, to mało kto orientuje się w tych dziesiątkach roznych spółek, która każda ma swój regulamin, taryfy itd.
neospazmina - 02-11-2011, 13:04
Temat postu:
słuchaj...ostatnio OSOBA sprzedała staruszce bilet Andrychów - Piotrków Trybunalski w następującej formie:
1 blankiet REGIO Andrychów - Bielsko Biała Główna
2 blankiet REGIO Bielsko Biała Główna - Tychy
3 blankiet REGIO Tychy - Sosnowiec Główny
4 blankiet KŚ* Sosnowiec Główny - Myszków
* OSOBA wmówiła że to na KŚ a bilet był na TLK
5 blankiet IR Myszków - Piotrków Trybunalski

babulinka zapłaciła 90 zł!!!!!!!!!!!
zaprowadziłam ją do kasy w Częstochowie, napisałyśmy skargę, opisałyśmy sytuację i babci która została bez grosza kupiłam nowy bilet bo stary trzeba było wysłać. najgorsze jest to że babci rozpisano połączenia w taki sposób że w Tychach babcia miała wysiąść ze składu Bielsko - Katowice, czekać 40 minut, wsiąść w skład do Sosnowca, przesiąść się na KŚ, w Myszkowie spędzić 70 minut i jechać IR do Piotrkowa...no QUR...nóż się otwiera...bo gdyby nie fakt że jechałam do Warszawy to wpadłabym do tej kasy w Andrychowie i chyba by Mnie zamknęli...ale skarga mam nadzieję coś zdziała...jeżeli ta OSOBA tutaj jest oświadczam że tego nie zostawię...
Anonymous - 02-11-2011, 13:18
Temat postu:
W Andrychowie jej tak sprzedali? To nie dziwię się wcale, bo w Andrychowie ja kupowałem bilet weekendowy czy jak mu tam na pociągi regio za 30 zł ( to jeszcze wcześniej, chyba w 2010 roku) to 7 razy podałem panu moje nazwisko, a on i tak się pomylił, pominę fakt że jak mu powiedziałem jaki chcę bilet, to najpierw musiał zadzwonić do 3 miejsc żeby się dowiedzieć co ja od niego chcę. Mogę tylko powiedzieć, że żałuję, że mnie w tedy nie było jak biedna babcia kupowała ten bilet.
neospazmina - 02-11-2011, 13:21
Temat postu:
najbardziej mnie rozwaliło te że OSOBA nie wiedząc sprzedała...gdybym ja miała w kasie sprzedać bilet którego bym nie umiała sprzedać po prostu bym sprzedała np. do Bielska i poprosiła - powtarzam POPROSIŁA o zakup biletu w Bielsku, po czym bym przeprosiła i zaznaczyła że wolę nie sprzedać go źle!
Anonymous - 02-11-2011, 13:27
Temat postu:
Niestety moja droga w Andrychowie potrafią sprzedać bilet tylko Do Bielska, Wadowic i ewentualnie do Krakowa. Sprzedawanie biletów w Andrychowie nie jest ich mocną stroną Razz
mike_sc3 - 02-11-2011, 13:55
Temat postu:
Czy ktoś może mi wytłumaczyc dlaczego dziś dojeżdżając do Gliwic usłyszałem w Elfie, że spółka Przewozy Regionalne dziękuje za podróż?? ;-)
Anonymous - 02-11-2011, 13:56
Temat postu:
Na pewno w Elfie, a nie w Flircie? Z tego co wiem, to we Flirtach nie zaktualizowano nagrań i zostały stare, PR-owskie, które są wyłączone. Ale co takowe robią w Elfach, które przez PR-y nie były użytkowane? Dotychczas się z tym nie spotkałem.
mike_sc3 - 02-11-2011, 14:04
Temat postu:
Sam byłem zdziwiony, ale to było w Elfie. Relacja Czewa-Gliwice (z Katowic 9:32), opóźnionym dziś o 10 min -

Co do opóźnienia ktoś wypomniał obsłudze, że KŚ obiecały jeździc punktualnie a konduktor na to, że nie on to obiecał,a opóźnienie przez problemy w Łazach ;-) Już to gdzieś tu czytałem ;-)
Anonymous - 02-11-2011, 14:09
Temat postu:
Widocznie do Elf-ów również zostały wgrane, wszak swego czasu mówiło się o tym, że Przewozy miały dzierżawić Elfy. Nawet na burcie było już napisane PL-PR.

mike_sc3 napisał/a:
a konduktor na to, że nie on to obiecał,a opóźnienie przez problemy w Łazach


Przynajmniej był szczery. A z tymi Łazami to faktycznie są problemy z winy PLK-i i remontu. Nie ma to jak jazda z zawrotną prędkością 20-30 km/h ostatnim torem, skrajnie po prawej stronie bocznicy patrząc w kierunku Zawiercia... A tak nas też PLK-a lubi puszczać. Laughing
Lil_Peter - 02-11-2011, 14:14
Temat postu:
O co właściwie chodzi z tymi Łazami? Co oni tam takiego robią, że pociągi są puszczane bocznicą? I kiedy pociągi zaczną jeździć już normalnie? Ktoś ma jakieś informacje?
Anonymous - 02-11-2011, 14:16
Temat postu:
Dotychczas z tego co zaobserwowałem były wymieniane tory główne w obrębie stacji. Chyba są już gotowe, nie zwróciłem jednak uwagi czy przed i za stacją też są prowadzone jakieś roboty.
Lil_Peter - 02-11-2011, 14:22
Temat postu:
Ooo, czyżby po remoncie było 120km/h dozwolone? Laughing Swoją drogą, dziwne mimo wszystko, że pociągi po bocznicy "turlają się" prawie do samej Wiesiółki. Miejmy jednak nadzieję, że szybko się z tym uporają.
Tomasz K. - 02-11-2011, 16:06
Temat postu:
Trzeba przyznać, że KŚ "przystopowały" z opóźnieniami, mały raport:
-Wczorajszy KŚ Gliwice-Częstochowa skład wagonowy, odjazd z Gliwic punktualny
Dzisiaj:
-Osobowy KŚ Częstochowa-Gliwice odjazd z Batorego 11.42 punktualny ELF
-Osobowy KŚ Gliwice-Zawiercie 13.52 z Batorego punktualny ELF
-Osobowy KŚ Katowice-Gliwice 12.40 w Gliwicach, czyli punktualnie
Oby tak dalej Smile
Anonymous - 02-11-2011, 16:45
Temat postu:
Co do punktualności, to myślę, że każdej spółce może się zdarzyć gorszy dzień Razz Zarówno KŚ, PR jak i PKP IC Smile
rumburak - 02-11-2011, 16:48
Temat postu:
tgsoldier napisał/a:
rumburak, jest to dobry pomysł, ale rozbije się o beton. Systemy w kasach nie są kompatybilne.


Oj tam niekompatybilne. Systemy się zmienia, jeśli zachodzi taka potrzeba. To nie system jest przeszkodą, tylko skostniałe myślenie. Mamy 2011 rok, prawie 2012.

Gorzej z terminalami mobilnymi, bo jak firma zakupi nie takie jak trzeba, to to później strasznie miesza szyki. Czy te KŚ-owe terminale posiadają skanery optyczne (takie "oczka", jak w PR)?

Wyobrażacie sobie, jakby to usprawniło kontrolę biletową, gdyby kontroler tylko chodził z takim skanerem "pistoletem" (jak na kasie w sklepie), i wczytywał kod paskowy z biletu, a skaner by sprawdzał datę, przewoźnika i relację, i tylko pikał odpowiednio na "ważny", "nieważny"? Smile
A kontroler - tylko sprawdza dokumenty upr. do ulg, i ew. czy bilet nie wygląda na podrobiony. No i też sam sprzedaje bilety.

Miluś napisał/a:
7 razy podałem panu moje nazwisko, a on i tak się pomylił,


Przy zakupie biletów z nazwiskiem zwykle po prostu podaję kasjerowi dokument. Dzięki temu nie muszę wykrzykiwać mojego nazwiska na całą halę, kasjer nie musi zgadywać, a i szansa pomyłki jakby mniejsza ;-)

neospazmina napisał/a:
zaprowadziłam ją do kasy w Częstochowie, napisałyśmy skargę, opisałyśmy sytuację i babci która została bez grosza kupiłam nowy bilet bo stary trzeba było wysłać


Wow, wielki szacun. No, jeśli KŚ nazatrudniały więcej takich pracowników i będą ich dobrze traktować, to ja widzę światełko w tym tunelu Smile
greg86 - 02-11-2011, 16:58
Temat postu:
Czy odnośniki do rozkładów KŚ na stronie Systemu informacji pasażerskiej KZK GOP to krok w stronę współpracy nietylko biletowej?
Anonymous - 03-11-2011, 10:06
Temat postu:
Cytat:
Przy zakupie biletów z nazwiskiem zwykle po prostu podaję kasjerowi dokument. Dzięki temu nie muszę wykrzykiwać mojego nazwiska na całą halę, kasjer nie musi zgadywać, a i szansa pomyłki jakby mniejsza ;-)


No to człowiek ma teraz nauczkę, by nie zapominać dokumentów brać ze sobą Wink
rumburak - 03-11-2011, 14:39
Temat postu:
Bez dokumentów i tak nie należy jeździć z biletami imiennymi ;-)

sorki za OT
Anonymous - 03-11-2011, 14:47
Temat postu:
Ja w tedy tylko kupowałem bilet Wink Bo tak to zawszę jeżdżę z dokumentami Wink Ale kupując bilet takowego nie miałem przy sobie Wink
Tomasz K. - 03-11-2011, 15:35
Temat postu:
Dzisiejszy osobowy KŚ Gliwice-Częstochowa planowy odjazd z Batorego 9.21 w Batorym opóźniony 15 minut, za Załężem staliśmy chyba z 10 minut nic nie przepuszczając... W Katowicach skład zameldował się +25 i dalej nie pojechał.Skład to EN76-002. Ludzi przesadzono do pociągu przyspieszonego Gliwice-Częstochowa odjazd z Katowic 10.15 który dzisiaj zatrzymywał się na wszystkich stacjach.
Gliwice-Zawiercie odjazd z Sosnowca 14.15 punktualny, EN76-007
Częstochowa-Gliwice z Sosnowca planowo 14.17, z Katowic +5 w Batorym prawdopodobnie przepuszczał opóźnionego TLK Zamość-Zielona Góra.
Exsimus - 03-11-2011, 15:48
Temat postu:
A mnie się najbardziej podoba pociąg KŚ w Łaz do Zawiercia, niby podsył, ale jedzie jako kursowy. Ciekawy jestem jaka panuje w nim frekwencja. Robione jak za starych dobrych czasów kiedy podsyły jeździły jako pociągi pasażerskie.

PS szkoda, że pociąg z Częstochowy do Gliwc startujący z Katowic po zerowej nie kursuje w (C) miałby dobrą frekwencję w weekendy wlaśnie. Przynajmniej tak mi się wydaje.

Może KŚ będzie szło dobrą drogą w tworzeniu rozkładów jazdy, bo w ich konstrukcji siedzi nawet Miłośnik Kolei tak więc może coś dobrego z tego wyjdzie. Może...
Tomasz K. - 03-11-2011, 15:55
Temat postu:
Cytat:
PS szkoda, że pociąg z Częstochowy do Gliwc startujący z Katowic po zerowej nie kursuje w (C)

Zapewne nie jeździ w (C) bo ma obieg z pierwszym Osobowym Gliwice-Częstochowa który jeździ w (D)
sebek - 03-11-2011, 17:02
Temat postu:
Może KŚ przejmą trochę wzorów z trójmiejskiej SKM. Tamtejsze rozkłady jazdy, są naprawde dobre, mamy pociągi w godzinach niemal nocnych i wczesno poranne. Przyjazd do Gdańska czy Gdyni dalekobieżnym po godzinie 24, nie oznacza brania taksówki, czy szukania nocnej lini autobusowej, często składy SKM są jeszcze dostępne, dojazd do dzielnic czy miast na odcinku do Wejherowa jest możliwy nawet o 1 w nocy. Porównajmy Katowice czy inne miasta regionu, przyjeżdżasz z Warszawy po 23 "Chopinem", czy TLK z Przemyśla lub Zakopanego, jest już problem z dojazdem do domu koleją. Zbyt wcześnie składy regio kończą trasy i uważam, KŚ powinny zupełnie zmienić rozkłady jazdy, jeżdzić nieco dłużej.
Lil_Peter - 04-11-2011, 11:40
Temat postu:
Wczoraj miałem wątpliwą przyjemność jechać znów KŚ. Podchodząc do pani konduktor i prosząc bilet tam/powrót usłyszałem, że nie mogę dostać takiego biletu, bo stacja do której jadę posiada kasę biletową i to automatycznie zakazuje kupowanie biletu w relacji tam/powrót. Po drobnej utarczce słownej dostałem bilet, ale jak usłyszałem, na "własną odpowiedzialność", bo podobno "tak nie można". To prawda, że "tak nie można"?! Skoro KŚ szczyci się tym, że kupno biletu w dwie strony daje upust 20% to... o co właściwie w tym wszystkim chodzi?!
Anonymous - 04-11-2011, 12:14
Temat postu:
Być może chodzi o to, że pani kasjerki trzeba nieco douczyć Razz
Patryk180 - 04-11-2011, 20:08
Temat postu:
Panie Kasjerki już powinny być douczone jak nie to po prostu nagane powinny dostać kolejny przykład nie profesjonalizmu spółki Koleje Śląskie które wszystkiego się jeszcze douczyć.
Anonymous - 04-11-2011, 23:57
Temat postu:
To był baaaaardzo kiepski argument Smile weź pod uwagę że w każdej spółce czy PR czy PKP IC czy KŚ są niedouczone i douczone kasjerki, trochę obiektywizmu a nie ciągłe zabetonowywanie się. Ciągle równacie z ziemia KŚ ale już nie widzicie że inne spółki wcale nie są lepsze od KŚ.
Patryk180 - 05-11-2011, 00:02
Temat postu:
Miluś, Tu sie mówi o KŚ więc trzymaj się tematu bez aluzji do PR. Już dużo osób dzięki niedouczonym pracownikom KŚ straciło nerwy i czas,
Anonymous - 05-11-2011, 00:25
Temat postu:
Alez mój drogi jak najbardziej trzymam się tematu. Zarzucasz KŚ niedouczonych pracowników, ale w PR też jest ich mnóstwo, tak samo w PKP IC. Ależ nieszczęśnie raczyłem wspomnieć o BOSKICH PR którzy są najwspanialszą spółka jaką kiedykolwiek świat widział, powiem więcej, sam Bóg nie jest tak idealny jak PR Very Happy Pozazdrościć tylko Wink Ja jestem obiektywny i zdaję sobie sprawę z tego, że każda ze spółek przewożąca ludzi w Polsce idealna nie jest. Bez Aluzji do PR? No padnę ze śmiechu zaraz Very Happy HAHAHAHAHAHAHAHA W Polsce nie mamy normalnej spółki pasażerskiej.
Patryk180 - 05-11-2011, 00:35
Temat postu:
Miluś, Nie mylimy pojęcia ja tez uważam że w PR też są niedouczeni pracownicy na pewno ale KŚ to było coś nowego przynajmniej tak było to reklamowane przez Matusiewicza a widzimy ze jest gorzej niż nawet niż w PR.
Anonymous - 05-11-2011, 00:38
Temat postu:
Coś strasznie szybko ta nowość pana marszałka się zestarzała Very Happy Jedno w tej kwestii moge powiedzieć, gdy powstawały KŚ to miałem jakąś nadzieję, naprawdę i wierzyłem w KŚ. Dzis juz nie. Jeśli kiedyś coś z tego dobrego będzie, to będzie to dla mnie miłe zaskoczenie i niespodzianka Smile Ale jeśli po Śląsku będą jeździły KŚ i PR to wydaje mi sie (a byc może sie nie znam na tym) że nic z tego dobrego nie będzie. Najbardziej ucierpia pasażerowie.
katowicer - 05-11-2011, 09:17
Temat postu:
Szybkie pytanie. Wybieram się dziś do Gliwic popołudniu a chcę wrócić ostatnim pociągiem. Jade z Katowic Szopienic i tam wracam. Ile mnie kosztuje bilet ? Oraz o której jest ostatni z Gliwic ? Sitkolowi nie wierze. Bo to nowa spółka. Dajcie znać, ktoś kto już tym jeździł.
mike_sc3 - 05-11-2011, 10:41
Temat postu:
Co najwyżej 4 zł w jedną stronę. Są niby jakieś oferty weekendowe, ale podobno nie łączą się z biletami relacyjnymi??
Szociu - 05-11-2011, 14:32
Temat postu:
Dziś w godzinach porannych Flirt potrącił człowieka na stacji Sosnowiec Główny. Zdarzenie miało miejsce w kilometrze 308.600, czyli na dzikim przejściu za kamienicami i podstacją tramwajową (wyjazd w kierunku Będzina), a tam pociągi pędzą już 90 km/h. Człowiek ten, w wyniku poniesionych obrażeń zmarł na miejscu. Zamknięcie toru na kilka godzin spowodowało oczywiście opóźnienia wielu pociągów.
http://www.mmsilesia.pl/392332/2011/11/5/wypadek-na-dworcu-w-sosnowcu-pociag-przejechal-pieszego?category=naSygnale
mike_sc3 - 08-11-2011, 11:24
Temat postu:
W ramach wypominania KŚ kolejnych drobnych usterek - na wyświetlaczu wewnątrz Elfów od czasu do czasu pojawia się data. Sama data jest dobra, ale dzień tygodnia podawany przed nią już nie (dziś zamiast wtorku była środa, a w piątki widnieje sobota...)
fredro168 - 08-11-2011, 19:39
Temat postu:
troche może głupia uwaga, ale dziś znowu byłem świadkiem sytuacji jak starsza osoba myślała, iż drzwi w elfach otwierają się same - niestety błąd kosztował sporo straconych nerwów i wysiadke na kolejnej stacji - zamiast Rudy - Zabrze :/

jest to rzecz oczywista, czy jednak należałoby dać na drzwiach informacje ? nie każdy przecież podróżuje tymi pociągami codziennie, to samo tyczy się zapalenia na czerwono tej kontrolk otwierania drzwii - sporo pasażerów panikuje, iż drzwi się nie otwierają Shocked
Anonymous - 08-11-2011, 19:51
Temat postu:
A powidziałeś pani jak należy te drzwi otworzyć? :p
pospieszny - 09-11-2011, 08:26
Temat postu:
Czy to sukces?

2 mln zł z biletów dla Kolei Śląskich

Adam Matusiewicz, marszałek województwa twierdzi, że miesięczne wpływy z biletów w wysokości 2 mln zł to sukces Kolei Śląskich.

Utworzona przez władze województwa śląskiego spółka zadebiutowała w październiku, obsługując trasę Gliwice - Częstochowa. - Przewozy Regionalne planowały zebrać za ten rok z biletów w całym województwie 74 mln zł. Nasz miesięczny wynik w wysokości 2 mln zł trasy z tej jednej trasy nie jest więc powodem do wstydu - przekonuje Matusiewicz. Dodaje, że zarząd województwa zlecił też wcześniej badanie liczby pasażerów. - Już teraz jednak wiadomo, że w październiku na trasie Gliwice -Częstochowa przewieźliśmy o 22 proc. pasażerów więcej niż w czerwcu zrobiły to Przewozy Regionalne - mówi marszałek. Wiadomo też, że każdego dnia KŚ przewożą 27 tys. osób, czyli 44 proc. wszystkich pasażerów pociągów regionalnych w woj. śląskim.

O przyszłości kolei w regionie będziemy rozmawiać we wtorek podczas "Kawiarenki Obywatelskiej", którą razem z "Gazetą" organizuje Stowarzyszenie Bona Fides oraz Teatr Korez. W spotkaniu wezmą udział: Łukasz Czopik (sekretarz województwa), Renata Rogowska (p.o. dyrektora Śląskiego Zakładu Przewozów Regionalnych w Katowicach), Magdalena Tosza (rzeczniczka Śląskiego Zakładu Przewozów Regionalnych), Marek Worach (prezes Kolei Śląskich) i Adam Warzecha (rzecznik Kolei Śląskich).

Początek o godz.18 w Teatrze Korez (Katowice, pl. Sejmu Śląskiego 2).

źródło: Gazeta.pl Katowice
sebek - 09-11-2011, 09:42
Temat postu:
Zastanawia mnie rozkład jazdy KŚ, a co za tym idzie, dziwne sytuacje zaobserwowane w Katowicach. Około godziny 16.30, przyjeżdża przeładowany skład Częstochowa - Gliwice, mnóstwo pasażerów wysiada, sporo wsiada, a po chwili, na ten sam tor wjeżdża przyspieszony skład z Częstochowy, z którego zaobserwowałem wysiadło raz 10, raz 15 osób. Pociąg ten kończy bieg. Dlaczego rozkład nie jest tak ułożony, że ten przyspieszony zbiera ludzi z większych miast gdzie zatrzymuje, ale jedzie przed zwykłym, wtedy regio napewno nie będzie tak przeładowane. Jaki jest sens, że skład regio musi być napakowany z miejscami stojącymi, a regio+ wiezie kilka osób do Katowic i tam kończy trasę. Odnosze się tutaj, do ciągłych komentarzy na forum, na temat tłoku w składach KŚ, ale widze rozkłady jazdy są fatalnie dopasowane, w jednym regio ścisk jak sardynki, w kolejnym zaraz za nim garstka ludzi. Wydaje się, składy przyspieszone powinny uzupełniać ofertę i odciążyć przeładowane zatrzymujące na każdej stacji regio, sytuacja wygląda na odwrotną.
rumburak - 09-11-2011, 10:51
Temat postu:
Cytat:
przewieźliśmy o 22 proc. pasażerów więcej niż w czerwcu zrobiły to Przewozy Regionalne


No, to teraz na PRach zemści się pozwalanie pracownikom na branie za bilety w czapkę. Ten przewoźnik zdaje się nie zlecał zewnętrznym firmom pomiarów frekwencji, więc zapewne raportowana przez nich liczba pasażerów opiera się głównie na liczbie sprzedanych biletów... A KŚ pewnie podały wartość z liczników w drzwiach pojazdów.

Zupełnie nie wierzę w nagły, natychmiastowy wzrost o 22% w ciągu miesiąca - to by oznaczało jakiś wielki przewrót komunikacyjno - mentalnościowy. Być może fałszywa liczba wynika z tego, że teraz jeden podróżny musi nieraz nabyć aż 2 bilety? :-(

Cytat:
Dlaczego rozkład nie jest tak ułożony, że ten przyspieszony zbiera ludzi z większych miast gdzie zatrzymuje, ale jedzie przed zwykłym,


Może uzupełnij swój wpis o numery pociągów i godziny odjazdów, i prześlij do KŚ z kopią do Marszałka. To będzie miało lepsze szanse poskutkować, niż sam wpis tu na forum.
mike_sc3 - 09-11-2011, 12:10
Temat postu:
rumburak napisał/a:
Zupełnie nie wierzę w nagły, natychmiastowy wzrost o 22% w ciągu miesiąca - to by oznaczało jakiś wielki przewrót komunikacyjno - mentalnościowy. Być może fałszywa liczba wynika z tego, że teraz jeden podróżny musi nieraz nabyć aż 2 bilety? :-(


Ja bym poszukiwał bardziej prozaicznych przyczyn. W czerwcu rok akademicki ma się ku końcowi. Właściwie 2/3 miesiąca to już sesja a nie zajęcia. A w październiku zaczyna się nowy. A w przypadku trasy Czewa-Kce-Gce studenci to liczna grupa pasażerów.
Patryk180 - 09-11-2011, 22:02
Temat postu:
mike_sc3, Masz rację oczywiście że nie ma żadnego sukcesu zreszta nie rozumiem jak oni moga porównywać październik z czerwcem, ciekawią mnie wyniki jak by porównali październik tego roku i rok wcześniej również październik, różnice byłby wtedy minimalne ale nie ma sie co dziwić Marszałek jak na razie żyje chyba tylko w sferze swoich marzeń o rewelacji jego nowej spółki zobaczymy jak to będzie dalej wyglądało.
sebek - 10-11-2011, 09:05
Temat postu:
Troche za wcześnie mówić o sukcesie, bez przesady, takie opinie można wyrażać po przynajmniej kilku msc funkcjonowania nowego przewożnika. Wydaje się, że okres zimowy będzie sprawdzianem czy jest dobrze, a co wymaga zmian. Tabor KŚ dopiero zimą pokaże swoje zalety czy wady. Od lat narzekaliśmy, na zimne pociągi, niedogrzane jednostki PR, czy tym razem będzie lepiej?
Pażdziernik jak słusznie zauważyli koledzy, to okres uczelnianych wyjazdów, początki roku akademickiego, dużo osób przemieszcza, załatwia sprawy, jest ruch w pociągach, nie tylko KŚ, ale na wszystkich trasach. Nawet niemal zawsze lużne składy PR Katowice - Kluczbork, jesienią zapełniają większą ilością pasażerów.Wydaje mi się, że na słowo sukces, trzeba poczekać w przypadku KŚ, jak na razie firma ma sporo wpadek, może to okres dojrzewania, przetarcia się, zobaczymy za 2-3 msc czy działanie tego przewożnika, zasługuje na wysokie oceny i mówienie o sukcesie.
pospieszny - 10-11-2011, 09:20
Temat postu:
Tak , tak porównywanie czerwca do października to porównywanie dnia do nocy Śmiech
PR z rocznym deficytem 18 mln z tej linii w 2010 roku też najprawdopodobniej tak sobie to tłumaczyło. Jak na tym wyszły widać.... będzie niedługo.

To żaden sukces KŚ, to tylko pokazuje skalę problemu jaki jest z PR-ami.

Jeśli w czerwcu miesiącu u progu lata, wakacji, Bożego Ciała itp. gdzie potok pasażerów rozpoczynają pielgrzymki a kończą wycieczki rozpoczynające się wakacje nie można zrobić wyniku to życzę powodzenia PR-om.
szukajek - 10-11-2011, 09:26
Temat postu:
Słuchajcie ludziki powiecie mi może czy bilet strefowy interregio jest ważny w pociągu KŚ ?
w końcu oba pociągi są osobowe i na wyszukiwarce połączeń widnieją jako osobówki
pospieszny - 10-11-2011, 09:33
Temat postu:
W pociągach KŚ nie są honorowane „Bilety czasowe i strefowe miesięczne imienne ważne na obszarze aglomeracji katowickiej” oraz „Metropolitalne bilety miesięczne”.
szukajek - 10-11-2011, 09:40
Temat postu:
to na cholerę ta kolej właściwie powstała :/ no ale dzięki za odpowiedz, teraz już wiem że jechałem dwa razy na gapęVery Happy
pospieszny - 10-11-2011, 09:45
Temat postu:
Do trzech razy sztuka... ale wcześniej masz okazję jeszcze zakupić bilet u właściwego przewoźnika Very Happy
Pirat - 10-11-2011, 13:19
Temat postu:
Koleje Śląskie laureatem tytułu Symbol 2011

Koleje Śląskie zostały nagrodzone prestiżowym tytułem Symbol 2011 w kategorii Debiut Rynkowy w ramach programu prowadzonego przez redakcję Monitora Rynkowego, dodatku do Dziennika Gazeta Prawna. Uroczysta gala, podczas której wręczono tytuły laureatom pierwszej edycji programu odbyła się wczoraj wieczorem w Teatrze Śląskim im. Stanisława Wyspiańskiego w Katowicach.

W uzasadnieniu werdyktu można m.in. przeczytać, że "Kapituła Programu stwierdziła nagrodziła profesjonalne przygotowanie uruchomienia połączeń kolejowych w aglomeracji katowickiej, sprawną organizację tego przedsięwzięcia, bardzo dobre przygotowanie medialne i informacyjne dla pasażerów oraz fakt, że tak duże dokonania dzieją się przy udziale Samorządu Województwa Śląskiego i polskiego kapitału, budując korzystne oblicze tej gałęzi polskiej gospodarki."

Odbierając tytuł (który ma formę pamiątkowego grawertonu), Marek Worach, prezes zarządu Kolei Śląskich podkreślił najważniejsze atuty nowego przewoźnika kolejowego - nowoczesny i komfortowy tabor, atrakcyjne ceny biletów, dostosowany do potrzeb pasażerów rozkład jazdy, a także miłą i fachową obsługę. Podziękował też pracownikom i współpracownikom spółki: - Ten tytuł stanowi wyróżnienie dla tych wszystkich osób, które od półtora roku przyczyniły się do naszego debiutu. Dziękuję za Waszą pracę i poświęcenie, ale też i za to, że przystąpiliście do realizacji zadania, które wielu uważało za niemożliwe do wykonania. To dzięki waszej wierze w powodzenie pasażerowie w województwie śląskim mogą dzisiaj w lepszych warunkach jeździć koleją" - podsumował.

Symbol to ogólnopolski program promocyjny prowadzony przez redakcję Monitora Rynkowego w Dzienniku Gazecie Prawnej. Symbole są wyrazem docenienia dotychczasowych działań i osiągnięć w poszczególnych gałęziach gospodarki i w sferze społecznej. Otrzymują je te podmioty, których działalność stała się reprezentatywna i tożsama z całą branżą. Celem programu jest, aby pisząc i mówiąc o danej firmie mieć na myśli najlepszą, symboliczną jakość i zaufanie. Jest to najbardziej zaawansowany sposób na promocję marki na rynku.

źródło: Koleje Śląskie / Rynek Kolejowy
Anonymous - 10-11-2011, 13:46
Temat postu:
Cytat:
nagrodziła profesjonalne przygotowanie uruchomienia połączeń kolejowych w aglomeracji katowickiej, sprawną organizację tego przedsięwzięcia



Z tymi słowami bym nieco polemizował. Niemal do samego końca nie było wiadomo jakie ceny będą w KŚ, co z honorowaniem biletów PR, część jest honorowanych, część nie, dezorientacja pasażerów jak kupować bilet, co zrobić jeśli musimy jechać dwoma przewoźnikami w tym KŚ, zwykli pasażerowie, zwłaszcza osoby starsze maja z tym poważny problem. Co jak co, ale to nie jest profesjonalne przygotowanie. Wgmnie nagroda nie do końca słusznie przyznana, zwłaszcza uzasadnienie kapituły budzi moje największe zastrzeżenia.
mikiyee - 10-11-2011, 14:05
Temat postu:
Powiedzmy, że była przygotowana lepiej niż inne spółki wojewódzkie wchodzące na rynek. Mapki, rozkłady itp.
Patryk180 - 10-11-2011, 19:36
Temat postu:
Cytat:
Marek Worach, prezes zarządu Kolei Śląskich podkreślił najważniejsze atuty nowego przewoźnika kolejowego - nowoczesny i komfortowy tabor, atrakcyjne ceny biletów, dostosowany do potrzeb pasażerów rozkład jazdy

To nie wiem Pan Worach podreśla chyba atuty nie swojej kolei. Bo aktułalnie w Kolejach Sląskich jest tak:
- Rozkład jazdy jest gorszy niż za PR.
- Tanio też nie jest bo np. jak ktoś jedzie z Mysłowic/ Tych do Gliwic to dzięki KŚ płaci 90zł wiecej,
- Brak honorowania Regio Karnetu i innych ofert w połaczeniach do Wisły, czy wychodzi że tanio nie jest.
- Nowoczesny tabor śmieszne, szczególnie wagony z Czech.
- Brak biletomatów tzn. miały być ale nie ma ale to normalka w KŚ.
- duże opóźnienia.

No ale niestety dalej będą nas wciskać obietnice itd. rzeczywistość na razie marną ocenia ludzie.
Exsimus - 10-11-2011, 19:48
Temat postu:
Przepraszam za prywatę, ale czy ty Patryku potrafisz tylko krytykować Koleje Śląskie. Nie twierdzę, że to super firma, ale twoje nęcenie tej firmy w wielu, wielu postach jest conajmniej męczące. PS czy możesz wymieć wady Przewozów Regionalnych, bo ja choć lubię tę firmę potrafię.
Anonymous - 10-11-2011, 21:17
Temat postu:
Exsimus, niestety tutaj nie ma czegoś takiego jak obiektywizm Wink Jestem przekonany o tym, że na PR można znaleźć tyle samo "haków" co na KŚ czy PKP IC Wink Niektórzy tutaj faktycznie są męczący, jedni nic tylko KŚ to ohyda, oszustwo, kit itd a drudzy z kolei nic tylko PR doskonalsze niż Bóg Very Happy Ale oczywiście każdy może mieć swoje zdanie na dane tematy i nie można do nikogo mieć pretensji o to że jeden oddałby życie za KŚ a drugi za PR Smile
Patryk180 - 10-11-2011, 21:34
Temat postu:
Cytat:
Niektórzy tutaj faktycznie są męczący, jedni nic tylko KŚ to ohyda, oszustwo, kit itd a drudzy z kolei nic tylko PR doskonalsze niż Bóg

Nigdy nie napisałem ze PR są doskonałe to po pierwsze to że krytykuje KŚ w każdym prawie poście ( niestety tak jest ) ale mam do tego prawo to co pisze to jest zawsze prawda. KS wchodząc na rynek zapowiadały że pociągi będą jeździć puktułalnie jeżdzą? Nie dlatego mam prawo mieć pretensje PR nie bawiły się z obietnicami. Po za tym to co przekazje do informacji reklama KŚ to niestety kłamstwo. Po prostu uważam ze jak weszły KŚ to w naszej koleji na śląsku źle sie dzieje KŚ działają na szkodę pasażera. Do PR też mam pretencje jak np. skład brudny przyjedzie itd, to że całą zime w EN57 u nas na ślasku nie myto szyb takie były brudne itd tylko KŚ to coś nowego i mam trochę większe wymagania niż od PR niestety zawiodłem sie bo obecnie KŚ to dno dna niestety.
mt - 11-11-2011, 02:12
Temat postu:
A może Patryk180 ma takie hobby i się czepia KŚ?Pośpieszny natomiast lubi chyba poszydzić z PR? Śmiech
pospieszny - 11-11-2011, 02:22
Temat postu:
Tymczasowe zmiany w rozkładzie jazdy Kolei Śląskich.
iploxi - 14-11-2011, 15:42
Temat postu:
W ostatnim czasie kilkanaście razy korzystałem z usług KŚ, kilka moich uwag (zarówno pozytywnych jak i negatywnych). Po pierwsze miła sympatyczna i uśmiechnięta obsługa co w PR-ach nie było normą. Składy wygodne (Flirtem jeździłem wcześniej ale Elfem nie, co do czeskich wagonów nie mam uwag chociaż do Wa-wy wolałbym jechać z PIC-em). Punktualność pociągów porównywalna do PR-ów aczkolwiek kilka razy zdarzyły się większe spóźnienia - no ale cóż to Polska (nie wspomnę przez grzeczność o zapowiedziach Pana Marszałka który twierdził, że KŚ będą punktualne). A teraz zasadniczy "minus" w czasach PR-ów w godzinach szczytu jeździły składy zestawione z dwóch EZT-ów, niestety KŚ porwały się na obsługę najbardziej obleganej trasy w województwie z taką a nie inną ilością taboru, co w znaczący sposób wpływa na komfort podróży, jeden Elf czy Flirt to trochę mało jak na godziny szczytu. Drugi minus brak wspólnych biletów na strefy i tak jadąc z Sosnowca Gł. do Bytomia wychodzi drożej niż za czasów PR (miało być taniej). Kolejny minus to brak skomunikowań pomiędzy PR-ami a KŚ (prosiłem kondiego z PR-ów o zgłoszenie przesiadki ale powiedział mi że to inna spółka i sie nie da), ja wiem poczekałem dwadzieścia kilka minut - ale przez to byłem owe pół godziny spóźniony.... Moim zdaniem KŚ wskoczyły na głęboką wodę, czy utrzymają się na powierzchni pokaże zima i upływ czasu (naprawy taboru)..
Paradoks - 14-11-2011, 16:08
Temat postu:
Wiadomo już, jak będą wyglądały nowe pociągi, które Koleje Śląskie wyleasingują od konsorcjum firm Newag, ING Lease oraz ZNLE Gliwice. Spółka Newag zaprezentowała w tym tygodniu wizualizacje zmodernizowanych pojazdów EN57 zwane popularnie "kiblami".

Zakres modernizacji obejmuje m.in. układ rozruchu, sterowania napędem i hamowania, zestawy kołowe, wózki, mechanizmy podwozia. Pojazdy mają być również wyposażone w stojaki na rowery, monitoring oraz system zliczania pasażerów. Ponad to, zmodernizowane pociągi będą posiadały urządzenia umożliwiające wsiadanie osobom niepełnosprawnym oraz kabiny WC dostosowane do ich potrzeb.

Więcej, zdjęcia: Dziennik Zachodni
pospieszny - 14-11-2011, 17:35
Temat postu:
W dniach 14-18 listopada z powodu remontu torów na odcinku Poraj-Myszków, pociągi jeżdżą wg rozkładu tymczasowego.

Większość kursów w kierunku Katowic i Krakowa jest opóźnionych w stosunku do stałego rozkładu, ale kilku odjedzie wcześniej: poranny przyspieszony do Gliwic odjeżdża z Częstochowy nie o 5.26, lecz o 5.17. Podobnie z Myszkowa: pociąg do Częstochowy odjeżdża nie o 5.22 lecz o 5.11. Dwa pociągi przyspieszone nie dojadą do stacji Chorzowa Batory lecz tylko do Katowic (o 10.25 i 14.25 z Częstochowy). Również dwa pociągi do Częstochowy będą startować nie z Chorzowa Batorego (planowo 12.13 i 16.13) lecz z Katowic. Uwaga, odjazdy zaplanowano z peronu V tamtejszego dworca, który znajduje się w znacznym oddaleniu od pozostałych, dlatego podróżni muszą uwzględnić więcej czasu na dojście. Szczegółowe informacje na stronie kolejeslaskie.com, pod telefonem 32 428 88 88 i w kasach Kolei Śląskich.

źródło: Gazeta Wyborcza
witja - 14-11-2011, 17:37
Temat postu:
iploxi napisał/a:
Kolejny minus to brak skomunikowań pomiędzy PR-ami a KŚ (prosiłem kondiego z PR-ów o zgłoszenie przesiadki ale powiedział mi że to inna spółka i sie nie da), ja wiem poczekałem dwadzieścia kilka minut - ale przez to byłem owe pół godziny spóźniony...

Akurat w tym wypadku nawet, jakby to była przesiadka IC --> PR, to regio też by nie czekał, jak za pół godziny jest następny...
pospieszny - 16-11-2011, 19:55
Temat postu:
Przestawili kasę Kolei Śląskich, żeby kioskarz nie miał taniej.


Na plac Oddziałów Młodzieży Powstańczej przyjechał w środowe południe dźwig, który uniósł w górę kontener kasowy Kolei Śląskich. - Nie znikamy. To tylko mała przeprowadzka - mówi rzecznik spółki.
Dźwig zjawił się na placu w południe. Wyproszono kasjerkę, a pracownicy Kolei Śląskich zaczęli sprzedawać bilety na dworze przy pomocy przenośnych terminali. Adam Warzecha, rzecznik spółki pytany, czy kasa zniknie stąd na zawsze uspokajał, że na pewno tak się nie stanie.

- Nasza kasa stała tuż przy kiosku Ruchu. Jego właściciel poskarżył się PKP, że go zasłaniamy i przez to ma mniej klientów. Oczekiwał obniżenia czynszu. Zamiast tego PKP poprosiła nas o to żeby trochę przesunąć nasz kontener kasowy. Właśnie to robimy - mówi Warzecha.

źródło: Gazeta Wyborcza
Lil_Peter - 20-11-2011, 16:49
Temat postu:
Cyrku z Kolejami Śląskimi ciąg dalszy.

Kupowałem dzisiaj bilet na relację Myszków - Wrocław. Tradycyjnie, myślałem że dostanę go jednym bilecie: Myszków - Katowice wg "R", Katowice - Wrocław wg "IR". Niestety, pomyliłem się. Laughing Kasjerka powiedziała, że dostała jakieś rozporządzenie z góry, że już tak "nie wolno" i trzeba wypisywać dwa odrębne bilety, co prawda cena biletu się nie zmieniła, bilety dostałem w trafie "R" PR, ale co ciekawe w kombinacji: jeden bilet na Myszków - Wrocław wg "R" i potem drugi na dopłatę na "IR" na odcinek Katowice - Wrocław. Kasjerka poinstruowała mnie, żebym lepiej tego drugiego biletu nie pokazywał w pociągu KŚ. Nie chciała mi jednak powiedzieć o co chodzi z tym zakazem sprzedawania biletów "z przejściem". Podobno KŚ nie chce tego widzieć u siebie. Mimo wszystko nie rozumiem o co im chodzi. Ktoś może mi to wytłumaczyć? Rolling Eyes
FranzMaurer - 20-11-2011, 18:07
Temat postu:
Lil_Peter napisał/a:
Nie chciała mi jednak powiedzieć o co chodzi z tym zakazem sprzedawania biletów "z przejściem". Podobno KŚ nie chce tego widzieć u siebie. Mimo wszystko nie rozumiem o co im chodzi. Ktoś może mi to wytłumaczyć? Rolling Eyes


może chodzi o honorowanie biletów.. ogółem o "potyczki" między KŚ a PRami.. Jak dobrze pamiętam KŚie chciały "wypożyczyć" tabor od PRów.. może chodzi o ten konflikt i całkowite odcięcie się od PRów(?) to tylko takie moje małe przypuszczenia..
Lil_Peter - 20-11-2011, 18:09
Temat postu:
Raczej nie o to chodzi. W dalszym ciągu honorują, w końcu mam bilet kupiony na PR. Tylko, że "bez przejścia" i pod "zakazem" pokazywania im biletu na IR. Neutral
witja - 23-11-2011, 15:52
Temat postu:
Dzisiaj pociąg 44452 Gliwice - Łazy (planowy odjazd z Gliwic 10:23, w Katowicach opóźniony 30 minut) obsługiwany był przez skład dwóch Elfów. Czy to planowo tak ma być czy jakaś "promocja" tylko to była?
Tomasz K. - 23-11-2011, 17:12
Temat postu:
witja, Być może związane jest to z tym, ze dziś jadąc do szkoły Osobowym KS Gliwice 6.53-Częstochowa odjazd z Batorego 7.21 na stacji Katowice Załęże mijaliśmy pusty ELF, który stał na torze numer 2, natomiast my (po odstaniu swojego na wjazdowym i przepuszczając d.Krakowiankę) wjechaliśmy na tor 1.
mike_sc3 - 23-11-2011, 17:37
Temat postu:
witja napisał/a:
Dzisiaj pociąg 44452 Gliwice - Łazy (planowy odjazd z Gliwic 10:23, w Katowicach opóźniony 30 minut) obsługiwany był przez skład dwóch Elfów.


Do opisu dodam, że do Gliwic pociąg 44257 przechodzący tam właśnie na skład do Łaz do Gliwic dojechał z prawie 30-minutowym opóźnieniem. Wjechał na tor, na którym stał drugi Elf, więc zapewne to wtedy je połączono.
fredro168 - 23-11-2011, 22:47
Temat postu:
elfy nowe, a się sypią, we wtorek przed 8 w Szopienicach padło zasilanie na 10 minut w pociągu :/
mike_sc3 - 24-11-2011, 11:17
Temat postu:
Dziś poc. 44257 do Gliwic dojechał tylko z nieco ponad 10-minutowym opóźnieniem (w porównaniu do wczoraj), ale w Elfie wyłączone było ogrzewania i wyświetlacz - nie było wiadomo dokąd jedzie ten skład. Między stacjami próbowano coś z tym zrobic, ale jeśli za Katowicami w kier. Gliwic następną stacją wg wyświetlacza był... Poraj to nie dziwię się, że wyłączono go w ogóle. Nie dziwię się też temu, że obsługa dała sobie spokój ze sprawdzaniem biletów - każdy pewnie pytałby dlaczego znowu opóźniony i dlaczego w składzie jest tak zimno...
Patryk180 - 24-11-2011, 11:26
Temat postu:
Niech się marszałek wstydzi teraz tej swojej spółeczki opóźnienia teraz jeszcze zimno no wesoło się zaczyna zima w KŚ, za niedługo może się okazać że nie będą sprawdzać biletów wcale bo za każdym razem będa musieli sie palić ze wstydu, ale nie jest to żadne wytłuaczenie z pretensjami do marszałka. Ale skoro dla niektórych pracowników pasażerowie KŚ to chamstwo to może teraz trochę tego chamstwa doznają.
pospieszny - 24-11-2011, 12:09
Temat postu:
Cytat:
Dzisiaj pociąg 44452 Gliwice - Łazy (planowy odjazd z Gliwic 10:23, w Katowicach opóźniony 30 minut)

Nie ma takiego pociągu.
Cytat:
Dziś poc. 44257 do Gliwic

Nie ma takiego pociągu.
Wypowiadającym się polecam : http://www.kolejeslaskie.com/uploads/pliki/tymczasowe_zmiany_od_21_11.pdf
witja - 24-11-2011, 13:13
Temat postu:
pospieszny, co Ty za bzdury piszesz? Na początekTobie polecam zapoznanie się z tym, co linkujesz na forum. To jest wykaz pociągów jadących według zmienionego rozkładu jazdy, a nie wszystkich pociągów KŚ.
Według Ciebie nie ma żadnego pociągu KŚ z Katowic do Gliwic pomiędzy 21 a 24 Śmiech
pospieszny - 24-11-2011, 13:24
Temat postu:
witja, Ty nam wskażesz w r.j pociąg o którym piszesz i godziny odjazdu
Cytat:
pociąg 44452 Gliwice - Łazy (planowy odjazd z Gliwic 10:23

, bo przecież ty bzdur nie piszesz Śmiech (linkujesz)
witja - 24-11-2011, 13:35
Temat postu:
Proszę:
http://rozklad.sitkol.pl/bin/traininfo.exe/pn/795198/441511/392280/68926/51?date=23.11.2011&trainname=44452&date=23.11.11&backLink=ts&

albo

http://www.kolejeslaskie.com/uploads/pliki/Koleje_Slaskie_Rozklad_jazdy_Linia_S1_Czestochowa-Wisla_Glebce-Gliwice.pdf

Tabela druga, dwudziesta kolumna z godzinami odjazdów.
adas - 24-11-2011, 13:40
Temat postu:
http://www.kolejeslaskie.com/uploads/pliki/Koleje_Slaskie_Rozklad_jazdy_Linia_S1_Czestochowa-Wisla_Glebce-Gliwice.pdf - no tutaj w sumie taki pociąg widzę...
mike_sc3 - 24-11-2011, 13:43
Temat postu:
pospieszny napisał/a:
Nie ma takiego pociągu.
Wypowiadającym się polecam : http://www.kolejeslaskie.com/uploads/pliki/tymczasowe_zmiany_od_21_11.pdf


Otóż jest i niemal codziennie się spóźnia. Chyba, że ten brak ogrzewania to przez to, że był to pociąg widmo ;-)
egon - 24-11-2011, 19:31
Temat postu:
[quote]Nie dziwię się też temu, że obsługa dała sobie spokój ze sprawdzaniem biletów - każdy pewnie pytałby dlaczego znowu opóźniony i dlaczego w składzie jest tak zimno...
Cytat:



Proszę nie pisz takich rzeczy bo wyręczasz w pracy Józka B. który tylko szuka komu by tak zap....ć premię.
To samo robił jako naczelnik w PR-ach.Tylko do tego się nadaje:)

fredro168 - 25-11-2011, 16:37
Temat postu:
dzisiaj jadąc do Gliwic pociąg zamiast planowanych 14 minut w Katowicach [tymczasowo zmieniony rozkład] stał na peronie od 8:00 do 8:40 !
w tym czasie przyjechał kolejny pociąg, zero informacji od obsługi - więc część pasażerów przesiadła się do owego pociągu, który wjechał na dworzec ok 8:35, niestety źle trafili bo odjechał po nas Twisted Evil Rolling Eyes

powrót do domu:
- planowany odjazd 10:23
10:14 uśmiechnięty wchodze na peron i widze elfa, wsiadam i czekam na odjazd z zniecierpliwieniem jak reszta pasażerów która udaje się na uczelnie bądź do pracy ... czekam, 10:33 słyszymy opóźnienie 15 minut, później 30 minut, wreszcie okazuje się, że mamy wysiąść z pociągu, bo zaraz z Częstochowy przyjedzie [opóźniony o 10 minut] pociąg i dopiero on zabierze wszystkich pasażerów, dezinformacja totalna, wyjechaliśmy dopiero 11:14 !!!

więc się pytam po c*** obiecywać punktualność, na egzaminy i kolokwia teraz bede jezdził z godzinnym wyprzedzeniem w razie spóźnień ;f
pospieszny - 25-11-2011, 22:02
Temat postu:
Już w styczniu pasażerowie elektrycznych zespołów trakcyjnych kursujących z Gliwic do Częstochowy, będą mogli napić się kawy podczas podróży. O ile wszystko pójdzie zgodnie z planem.

Automaty z ciepłymi napojami zostaną zainstalowane w 5 modernizowanych przez Newag dla Kolei Śląskich składach EN57. Zmodernizowane pojazdy mają posiadać standard znany z nowych pojazdów i zapewnić pasażerom komfortową jazdę. Zamiarem Marka Woracha, prezesa Kolei Śląskich, jest pokazanie podróżnym zupełnie nowej jakości na polskich torach. Jednym ze sposobów na osiągnięcie tego celu mają być automaty z kawą – nietypowe rozwiązanie w pociągach regionalnych.

W eksploatowanym przez Koleje Śląskie taborze (składy typu ELF bydgoskiej PESY, Flirty Stadlera) nie było zaprojektowanej przestrzeni na automaty. Ale, gdy przewoźnik rozstrzygnął przetarg na leasing zmodernizowanych EZT (kontrakt wygrało konsorcjum Newag, ING Lease, ZNLE Gliwice), pojawiła się okazja do zamontowania urządzeń.

Józef Michalik, dyrektor marketingu Newagu, potwierdza, że w przygotowywanych dla KŚ pojazdach będzie miejsce dla automatów oraz punkt zasilania dla tych urządzeń. Ale montażem automatów zajmie się inna firma.

Koleje Śląskie negocjują warunki współpracy z firmą, która wstawia swoje urządzenia w dużych skupiskach ludzi i czerpie zyski ze sprzedaży napojów. Nazwa firmy pozostaje na razie tajemnicą.

- Wciąż prowadzimy rozmowy z podmiotem zainteresowanym współpracą, dlatego o szczegółach poinformujemy w późniejszym czasie. W każdym razie, sądzimy, że pierwszy automat będzie dostępny w składzie, który otrzymamy z Newagu w pierwszej połowie stycznia – zapowiada Adam Warzecha, rzecznik Kolei Śląskich.


źródło: KOW
Patryk180 - 25-11-2011, 23:54
Temat postu:
Cytat:
Zamiarem Marka Woracha, prezesa Kolei Śląskich, jest pokazanie podróżnym zupełnie nowej jakości na polskich torach

Pokazuje na razie wysokimi opóźnieniami co widać np. po poście fredro168, ale w KŚ marzą o kawie i herbacie ja mam taką radę najpierw niech KS przyciagną pasażera jazdą bez opóźnień tak jakie były obietnice szkoda że przez 2 miesiące na razie nie zrealizowane.
witja - 26-11-2011, 08:25
Temat postu:
fredro168 napisał/a:
powrót do domu:
- planowany odjazd 10:23

Zdaniem użytkownika pospieszny nie ma takiego pociągu Smile
A tak na serio - ciekawe o co mu chodziło z tymi postami, chyba dalej tak myśli że połowa pociągów KŚ przestała jeździć. Bo do błędu niestety przyznać się nie umie Sad
tgsoldier - 26-11-2011, 10:09
Temat postu:
fredro168, Wczoraj między godziną 7:50 a 8:30 nie było zasilania sieci trakcyjnej na odcinku między Załężem a Batorym. Po przywróceniu zasilania powoli rozładowano korek.
Za powrotny mogę przeprosić w imieniu firmy - planowano spięcie 2 elfów ale niestety oprogramowanie 2 pojazdów nie było kompatybilne i doszło do awarii pojazdu.
Ten konkretny kurs wyjechał z opóźnieniem 80 minut i jednoczesnym skróceniem do stacji Sosnowiec główny, gdzie wrócił na swój plan do Gliwic
witja, ten pociąg o 10:23 widnieje w rozkładzie i udaje się do Łaz.
witja - 26-11-2011, 10:13
Temat postu:
Wiem, że widnieje, to pospieszny twierdził, że sobie go wymyśliłem.
To może Ty, tgsoldier mi odpowiesz na pytanie - planowo tam mają być dwa Elfy, czy w środę to jakaś "promocja" była?
tgsoldier - 26-11-2011, 14:34
Temat postu:
W środę był test, ale na tym pociągu ma być podobno zestaw podwójny. Zgodnie z obiegiem ten zestaw po powrocie z Łaz (wyjazd 12:13) o 13:53 wyjeżdża do Częstochowy. O 14:33 cięzko do niego wsiąść w Katowicach. W Częstochowie ten skład przechodzi na przyśpieszony o 16:25, dość mocno oblegany.
Flirty też dawniej były łączone, a początek nie wyglądał obiecująco przez specyficzny sposób łaczenia.
Na miejscu jest serwis PESY i na bieżąco prowadzą dostosowanie pojazdów. Dział techniczny che by wszystkie pojazdy można było spiąć w zestawy ukrotnione.
Lil_Peter - 26-11-2011, 16:37
Temat postu:
Może mi ktoś właściwie wytłumaczyć? Jak to jest.

W województwie śląskim nie można kupować biletów na KŚ w kasach IC i PR. Tymczasem... już poza województwem w kasach tych przewoźników "da się". Co za imbecyl za tym stoi?!
witja - 26-11-2011, 16:47
Temat postu:
tgsoldier napisał/a:
W środę był test, ale na tym pociągu ma być podobno zestaw podwójny.

Ooo, to pozytywna informacja. Tylko ten jeden plan ma być w podwójnej obsadzie, czy kilka na przykład? I czy taboru starczy na takie wydłużanie składów?
Anonymous - 26-11-2011, 17:16
Temat postu:
@witja, powinno starczyć. W środę w godzinach szczytu (między 15, a 16) byłem w Łazach, a tam stały... dwa Elfy. Na rezerwie? Nie wiem, ale widocznie jest możliwość, aby któryś obieg był na dwóch jednostkach. Co mnie jednak zdziwiło, ani w Łazach, ani w Gliwicach nie zauważyłem SKM-owskich kibli. Ciekawe, co się z nimi stało.
valeo - 26-11-2011, 19:36
Temat postu:
Kible zniknęły bo będąw nich montować automaty z kawą
adas - 29-11-2011, 13:44
Temat postu:
http://www.mmsilesia.pl/395107/2011/11/29/bilet-slaski-wspolny-dla-kzk-gop-i-kolei-slaskich?category=news - ktoś wie coś więcej? Bo na razie cisza :/
sebek - 29-11-2011, 14:42
Temat postu:
Dziś w sumie rzadki widok, skład regio KŚ puszczony przed EIC z Katowic w kierunku Sosnowca. Oczywiście pociąg KŚ zgodnie z rozkładem jazdy a opóżniony w Katowicach EIC do Warszawy, został zatrzymany na ok. 10 minut i troche ta kolejność zaskoczyła, ale uważam, o czym na forum wielokrotnie pisaliśmy, że nie można zawsze kosztem EIC, opóżniać innych planowych składów. Do Katowic pociąg KŚ przyjechał ok. 4 minuty przed EIC i oba składy stały na dworcu dłuższą chwilę, KŚ ruszyły, zostały zatrzymane i ponownie ruszyły, a EIC dopiero kilka minut po KŚ odjechał do Warszawy.
rumburak - 29-11-2011, 14:49
Temat postu:
Lil_Peter napisał/a:
W województwie śląskim nie można kupować biletów na KŚ w kasach IC i PR. Tymczasem... już poza województwem w kasach tych przewoźników "da się".


Powiedz coś więcej. Gdzie to "da się"? Skąd ta informacja, czy posiadasz może taki bilet na poparcie swoich słów?

Pewien miły kasjer KM niedawno spierał się ze mną jakieś 5 minut twierdząc, że w jego kasie można kupić bilety na Koleje Śląskie, po czym nagle przypomniał sobie że owszem, ale na Koleje DOLNOśląskie... ;-)
mike_sc3 - 29-11-2011, 15:25
Temat postu:
@adas

Jeśli to będzie bilet metropolitalny bis to niestety dalej będzie to oferta niszowa.
iploxi - 29-11-2011, 21:41
Temat postu:
sebek napisał/a:
Dziś w sumie rzadki widok, skład regio KŚ puszczony przed EIC z Katowic w kierunku Sosnowca.


Nie pierwszy to i nie ostatni taki przypadek. KŚ pierwszy rusza do Sosnowca przed EIC ale tylko do Sosnowca, KŚ przepuszcza EIC właśnie w Sosnowcu.
przewoz - 30-11-2011, 12:15
Temat postu:
Cytat:
Za powrotny mogę przeprosić w imieniu firmy - planowano spięcie 2 elfów ale niestety oprogramowanie 2 pojazdów nie było kompatybilne i doszło do awarii pojazdu.


Na Mazowszu sporą część opóźnień obiegów "elfowych" powodują właśnie operacje spinania/rozpinania jednostek.
FranzMaurer - 30-11-2011, 13:28
Temat postu:
przewoz napisał/a:

Na Mazowszu sporą część opóźnień obiegów "elfowych" powodują właśnie operacje spinania/rozpinania jednostek.


Naprawili tą usterkę we wszystkich Elfach mazowieckich(obecnie na mazowieckich szlakach jeździ już 12 sztuk) .. Z tego co wiem.. PESA przyznała się do wadliwego oprogramowania dotyczącego łączenia dwóch EZT serii "Elf" a także systemu drzwi automatycznych(Elfy jeżdżące do Działdowa miały dość częste nieplanowane postoje i problemy związane z zamykaniem drzwi.. Jedyną możliwością był restart całego systemu) jeśli chodzi o KM gdyż jak stwierdzili nie wyrobiliby się z dostawą do końca roku tych 16 składów..Elfy SKMWA też mają kilka niedociągnięć .. nie zdziwię się jak w KŚ mają podobny problem..
Zdzisiek - 30-11-2011, 17:46
Temat postu:
W Elfach KŚ mogą być dość znaczne różnice w oprogramowaniu. Z tego, co kiedyś usłyszałem, pierwsze sztuki nie miały układu prędkości zadanej, wdrożono go dopiero w późniejszych jednostkach. Być może również tutaj tkwi problem.
pospieszny - 01-12-2011, 15:11
Temat postu:
Bilet Śląski na pociąg, autobus i tramwaj już w sprzedaży



Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami Koleje Śląskie we współpracy z KZK GOP rozpoczęły dziś sprzedaż wspólnego Biletu Śląskiego na pociąg, autobus i tramwaj.



Bilet Śląski to bilet miesięczny, który ułatwi podróżowanie przede wszystkim tym osobom, które codziennie dojeżdżają do aglomeracji katowickiej do pracy, do szkoły lub na uczelnię z północnej części województwa śląskiego, m.in. z Częstochowy, Myszkowa i Zawiercia. Dla pasażerów, oprócz wygody, Bilet Śląski oznacza też spore oszczędności: zapłacą oni 20% mniej za bilet kolejowy w wybranej relacji i 20% mniej za wybrany bilet miesięczny KZK GOP - na jedno lub więcej miast (SM/A-T lub SC/A-T).

Na przykład: Bilet Śląski normalny na pociąg Kolei Śląskich z Częstochowy do Katowic i na komunikację miejską KZK GOP w Katowicach kosztuje 318,40 zł, podczas gdy za dwa bilety miesięczne kupowane oddzielnie trzeba zapłacić aż 398 zł. Pasażer, który kupi Bilet Śląski oszczędza więc 79,60 zł. Niższe o 72,60 zł są też miesięczne koszty dojazdu z Myszkowa, a o 62,60 zł z Zawiercia.

Bilet Śląski można kupić we wszystkich kasach stacjonarnych Kolei Śląskich.

źródło: Koleje Śląskie
przewoz - 02-12-2011, 21:41
Temat postu:
Cytat:
Naprawili tą usterkę we wszystkich Elfach mazowieckich(obecnie na mazowieckich szlakach jeździ już 12 sztuk) .. Z tego co wiem.. PESA przyznała się do wadliwego oprogramowania dotyczącego łączenia dwóch EZT serii "Elf"



W dniu w którym to pisałeś, wystąpiły kolejne opóźnienia spowodowane łączeniem jednostek...
Zobaczymy, jak poradzą sobie po zmianie rozkładu, gdzie pracy będzie więcej.
FranzMaurer - 02-12-2011, 22:32
Temat postu:
przewoz napisał/a:


W dniu w którym to pisałeś, wystąpiły kolejne opóźnienia spowodowane łączeniem jednostek...
Zobaczymy, jak poradzą sobie po zmianie rozkładu, gdzie pracy będzie więcej.


pytałem kilku mechaników, którzy jeździli już elfami(przyjemna jazda) .. i stwierdzili jedno .. One MUSZĄ się "dotrzeć" .. Cieszę się że polskie spółki kupują to co pochodzi z Polski.. nie dopuściłbym do siebie myśli gdyby na szlaku zamiast elfów znalazłyby się inne cuda z zagranicy.. ciekaw jestem co zaproponowałby Newag gdyby wygrał przetarg..(choć wiem, że to co piszę jest fikcją i nierealne)
mike_sc3 - 02-12-2011, 23:24
Temat postu:
Jednak patrząc na detale to Flirty wygrywają z Elfami. Niby o drobiazgi, ale zebrane łącznie...

- przycisk otwierania drzwi reaguje na naciśnięcie przed zapaleniem lampki - drzwi oczywiście otwierają się dopiero jak lampka się zapali (w Elfie trzeba czekać...)
- toaleta nie zajmuje 3/4 szerokości składu (w Elfie trzeba się przeciskać)
- jest miejsce na rower (w Elfie trzeba stać w drzwiach z dwoma kółkami)
- przy wszystkich miejscach siedzących można wyciągnąć nogi (w Elfie siedzenia po dwa są tak upadkowane, że po podróży bolą mnie kolana)
pospieszny - 03-12-2011, 13:33
Temat postu:
Rozkład jazdy Kolei Śląskich, który zacznie obowiązywać od niedzieli 11 grudnia, różni się od obecnego, który obowiązuje od 1 października, przede wszystkim większą ilością połączeń między Katowicami i Gliwicami w dni robocze, szczególnie podczas porannego i popołudniowego szczytu przewozowego. Dopracowany został również takt na linii S1 (Częstochowa - Katowice - Gliwice), na której większość pociągów będzie kursować w równych odstępach czasu. Ponadto na linii S6 pociągi "Wisełka" i "Stożek" będą kursować dodatkowo codziennie w okresie ferii zimowych w województwie śląskim i w wakacje. Z przyczyn technicznych "Stożek" do Wisły Głębiec w nowym rozkładzie jazdy będzie kursował z Katowic. Zostanie jednak skomunikowany w Katowicach z innymi pociągami Kolei Śląskich, przyjeżdzających i odjeżdżających do Częstochowy i Gliwic. Przewoźnik założył też zwiększoną rezerwę taborową w okresie zimowych złożoną z pojazdów EN76 i EN57.
Spółka zamieściła na swojej stronie internetowej rozkłady jazdy w dwóch formatach - liniowym i stacyjnym (http://kolejeslaskie.com/rozklad1.html). Liniowy rozkład jazdy zawiera wszystkie informacje potrzebne pasażerowi do zaplanowania podróży: godziny odjazdu i przyjazdu do poszczególnych przystanków, odległości między nimi oraz skróconą informację dotyczącą cen biletów. Rozkłady stacyjne zawierają natomiast tylko informacje o godzinach odjazdu pociągów z wybranej stacji. Równolegle rozkłady jazdy rozmieszczane są na stacjach i przystankach kolejowych w województwie śląskim (http://kolejeslaskie.com/rozklady-jazdy-dla-stacji.html).

W połowie grudnia spółka rozpocznie również dystrybucję kieszonkowych rozkładów jazdy. Ich wersję elektroniczną będzie można również pobrać ze strony internetowej i samodzielnie wydrukować.

źródło: Koleje Śląskie
FranzMaurer - 04-12-2011, 07:38
Temat postu:
mike_sc3 napisał/a:
Jednak patrząc na detale to Flirty wygrywają z Elfami. Niby o drobiazgi, ale zebrane łącznie...


ech.. muszę do Twojej wypowiedzi dodać jeszcze to.. (cóż.. lubię jeden i drugi EZT ale przyznaję Ci rację że pod względem wykonalności lepszy jest Flirt.. dlaczego?) , że jeśli chodzi o spody .. czyli ogółem wózki we flircie nie znajdziesz wężyków od hamowania pneumatycznego.. co jest widoczne w przypadku Elfa.. ogółem.. w Elfie prawie część okablowania jeśli chodzi o pneumatykę jest tak jakby "wybebeszone" na zewnątrz.. We Flircie jak przyglądałem się spodom w kanale tego wogóle nie ma.. jak wychodzi się z kanału również kompletnie nie widać tych jakże niewielkich elementów..
Szociu - 13-12-2011, 21:28
Temat postu:
Pierwszy turbokibel dla KŚ już jest, dzisiaj przejeżdżał kilka razy przez Sosnowiec bez pasażerów, tutaj uchwycony podczas krótkiego postoju w S-cu Głównym (widok z okna Technikum Kolejowego):
http://img155.imageshack.us/img155/8205/20111213103733.th.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Muszę przyznać, że przentują się bardzo ładnie, mnie tam się podobają nawet bardziej od Elfów.
pospieszny - 15-12-2011, 08:48
Temat postu:
Po kilku miesiącach od debiutu Koleje Śląskie okazały się tańsze i bardziej popularne niż Przewozy Regionalne. Szczerze gratuluję, ale będę się też czepiał. Zacznę od pytania: A co, jak skończy się gwarancja na elfy i przyjdzie ostra zima? - pisze Tomasz Głogowski.

Marszałek Adam Matusiewicz, podsumowując kilka dni temu pierwsze miesiące działania Kolei Śląskich, ogłosił sukces: spółka przewiozła o jedną piątą więcej osób niż Przewozy Regionalne i to mimo że nowe elfy i flirty początkowo spóźniały się na potęgę, nawet o piętnaście, dwadzieścia minut. - Koleje Śląskie to był strzał w dziesiątkę! - stwierdził marszałek i aby wzmocnić efekt, przedstawił bardzo optymistyczne wyliczenia finansowe. W nowym rozkładzie jazdy, który zaczął obowiązywać od 11 grudnia, województwo dopłaci Przewozom Regionalnym do każdego tzw. pociągokilometra 22,09 zł, czyli o ponad cztery złote więcej niż do tej pory! Tymczasem Koleje Śląskie, które w październiku zadebiutowały na torach, będą wozić pasażerów dużo taniej. W przyszłym roku do każdego kilometra województwo dopłaci Kolejom Śląskim tylko 14,76 zł, czyli o ponad siedem złotych mniej. Wniosek jest jeden. Warto było stworzyć samorządową konkurencję na torach chociażby po to, by pokazać, że PR są niewydolne i potrzebują szybkiej reformy.

Trudno kwestionować te fakty i na siłę udowadniać, że Koleje Śląskie to porażka. Tak oczywiście nie jest. Ale przestrzegałbym władze województwa przed nadmiernym triumfalizmem, bo za progiem czyhają już zagrożenia, o których warto i trzeba wspomnieć. Po pierwsze, KŚ osiągnęły tak dobry wynik finansowy nie tylko dzięki ograniczeniu kosztów (mniej ludzi do obsługi pociągów) czy bardziej przemyślanej niż w PR strukturze organizacyjnej, ale nowym elfom, które otrzymały w dzierżawę od województwa i za które województwo zapłaciło 190 mln zł. Elfy są jeszcze na gwarancji i nie trzeba płacić za ich ewentualną naprawę. Ale za kilka lat to się zmieni i koszty użytkowania i utrzymania tych pociągów znacznie wzrosną. Może się wtedy okazać, że KŚ nie są już takie tanie, jak się wydawało, tym bardziej że firma będzie też kupować używany tabor, aby sprostać rosnącym zamówieniom. Co prawda Koleje Śląskie zapewniają, że już teraz dzięki odpisom amortyzacyjnym myślą o zużywającym się sprzęcie i przygotowują pieniądze na ewentualne naprawy i remonty, ale nie da się ocenić, ile naprawdę będą na ten cel potrzebowały. Co może nas czekać, pokazuje przykład jednego z czterech flirtów, który po wykolejeniu się w pobliżu Tychów trafił na naprawę do Szwajcarii. Nie dość, że pociąg ma być gotowy dopiero w połowie przyszłego roku, to remont będzie kosztował kilka milionów złotych. Na szczęście pieniądze wyłoży firma ubezpieczeniowa.

Nie trudno też zauważyć, że Kolejom Śląskim sprzyja wyjątkowo łagodna zima. Nie wiemy do końca, jak nowe elfy będą się zachowywały przy dwudziestostopniowych mrozach, a pamiętajmy, że pociągi te są jednak prototypami. Już teraz psuły się w nich klimatyzacja, drzwi, komputery pokładowe i hamulce.

Niektórzy obserwatorzy rynku kolejowego przekonują, że elfy mają podwozia wyjątkowo wrażliwe na zmienne warunki atmosferyczne, ale dopiero mróz i śnieg mogą to zweryfikować.

Wiem, że pisząc o wątpliwościach, ktoś może mi zarzucić, że marudzę i niepotrzebnie się czepiam. Ale warto te pytania zadać teraz, na chwilę przed tym, jak Koleje Śląskie przejmą wszystkie linie w regionie. A prędzej czy później tak właśnie się stanie


źródło: Gazeta Wyborcza
Pele - 15-12-2011, 19:41
Temat postu:
W dniu dzisiejszym około g. 13.30. EN76-006 w relacji Gliwice - Zawiercie został pomiędzy Gliwicami a Zabrzem prawdopodobnie ostrzelany z broni pneumatycznej. Przebita na wylot została jedna, podwójna szyba ewakuacyjna. Nikomu nic się nie stało; obsługa wyraźnie zbagatelizowała zajście. Nie wiem, czy jednostka zostanie wyłączona z ruchu (szyba zgodnie ze swoim przeznaczeniem została całkowicie ukruszona).
mike_sc3 - 15-12-2011, 22:15
Temat postu:
Obsługa już nie takie rzeczy bagatelizowała. Za PR gdzieś koło Rudy szyba została trafiona (kamieniem?), a siedziałem tuż przy niej (na szczęście bliżej środka). Szczęście w nieszczęściu, że było gorąco i okno było uchylone - posypało się tylko to zewnętrze, a wewnętrzne zostało całe.
mikiyee - 15-12-2011, 22:21
Temat postu:
Jak kiedyś jechałem pociągiem do Bytomia i dostałem w Załężu kamieniem tuż przy moim oknie. Na szczęście walnęło w metalowy słupek pomiędzy oknami w en57. Jadąc przez jakąś sekundę widziałem zbliżający się kamień i grupę dresów.
pospieszny - 20-12-2011, 15:12
Temat postu:
W budżecie województwa śląskiego na przyszły rok zabezpieczono pieniądze na zakup pojazdów, które będą wykorzystane spółkę Koleje Śląskie do realizacji kolejowych pasażerskich przewozów regionalnych.

Inwestycja będzie finansowana ze środków własnych województwa, środków z rezerwy celowej budżetu państwa oraz środków pochodzących z Funduszu Kolejowego.

- Obecnie trwają prace nad opracowaniem specyfikacji istotnych warunków zamówienia. Po jej akceptacji, będzie możliwe podanie do publicznej wiadomości jaki tabor planuje nabyć województwo śląskie. Przetarg zostanie ogłoszony w pierwszym kwartale 2012, a tabor docelowo będzie przekazany w użytkowanie Kolejom Śląskim – informuje Witold Trólka z biura prasowego Kolei Śląskich.

Według marszałka województwa Adama Matusiewicza jednym z priorytetowych zadań w nowym budżecie jest m.in. rozwój przewozów regionalnych. Na organizowanie i dotowanie regionalnych kolejowych przewozów pasażerskich zaplanowano 132,2 mln zł, z czego około 100 mln otrzyma spółka Przewozy Regionalne a pozostałą część Koleje Śląskie.


źródło: KOW
adas - 21-12-2011, 11:22
Temat postu:
KŚ mogłyby pomyśleć nad feryjnymi pociągami do wisły. Tak by można było w przerwie świątecznej (a potem w trakcie ferii) dojechać do Wisły czy Ustronia np. na narty.
Exsimus - 21-12-2011, 11:55
Temat postu:
Cytat:
100 mln otrzyma spółka Przewozy Regionalne a pozostałą część Koleje Śląskie.

A PRy zażyczyły sobie 150 mln zł. Czyli będzie jak co roku Smile
rumburak - 21-12-2011, 14:36
Temat postu:
Cytat:
zaplanowano 132,2 mln zł, z czego około 100 mln otrzyma spółka Przewozy Regionalne a pozostałą część Koleje Śląskie.


Mmm, ślicznie, KŚ na swoją 1 linię dostanie 1/3 tego co PR na całą resztę. Doliczając oszczędności na naprawach taboru (gwarancja) i fakt obsługiwania jednej z bardziej obleganych linii, faktycznie złoty biznes dla podatnika te Koleje Śląskie. Oszczędność że hoho!
pospieszny - 21-12-2011, 14:43
Temat postu:
Na tej "jednej linii" wykonywane jest ponad 40 procent pracy przewozowej, po drugie w tej kwocie (32 mln) dwie trzecie to dofinansowanie projektów taborowych Smile
Cytat:
Oszczędność że hoho
Całkowita zgoda.
kohtrain - 22-12-2011, 11:17
Temat postu:
Są może jakieś przecieki co KŚ planuje zakupić lub do czego sie przymierzają.
adas - 22-12-2011, 14:25
Temat postu:
http://www.silesia24.com.pl/blog/adas/1/jak-dojade-zkzk-gop-wyszukiwarka-jakdojadepl/2054.html

Cytat:
Hura! KZK GOP będzie miał wreszcie sensowną wyszukiwarkę połączeń. Trwają testy wyszukiwarki jakdojade.pl - obecnie brakuje jeszcze wielu przystanków, oraz części linii, ale można spróbować wyszukać połączenia i ocenić jej użyteczność. I ewentualnie zglosić błędy (przycisk Skomentuj w górnym prawym rogu strony..

Co w niej takiego dobrego? Wyszukiwarka pokazuje przejrzyściej wyniki wyszukiwania (na mapie). Dodatkowo obsługuje przejścia piesze pomiędzy przystankami. No i wskazanie punktu/adresu na mapie powoduje wyszukanie najbliższego przystanku, z którego dojedziemy do celu (oraz przybliżoną odległość od przystanku). Polecam przyjrzeć się tej nowości - warto również zauważyć, że jeszcze jakiś czas temu KZK GOP nie miał ochoty/chęci na współpracę z tą wyszukiwarką. (polecam wpis na stronie warsztatu napraw KZK GOP)

Do rozkładu po nowych roku mają być dodane rozkłady Przewozów Regionalnych - o Kolejach Śląskich nic nie wiadomo na razie (a nie powinien to być wielki problem - pomęczy ktoś KŚ o to?).

pospieszny - 22-12-2011, 15:37
Temat postu:
Ruszyła kampania „Pociąg do czytania”

Wydawnictwo Sonia Draga i Koleje Śląskie uruchamiają kampanię promującą czytanie książek pod nazwą „Pociąg do czytania”.
Idea jest prosta. Począwszy od 22 grudnia każdy, kto będzie odbywał podróż Kolejami Śląskimi przy zakupie biletu otrzyma ulotkę/zakładkę z opisem kampanii. Po wejściu do pociągu pasażer natknie się na półkę z książkami z oferty Wydawnictwa Sonia Draga. Takich półek/pudełek będzie łącznie 122 i znajdzie się na nich ponad 1500 książek. Pasażerowie będą mogli z nich korzystać podczas podróży.
Podróż koleją to doskonała okazja do czytania. W ten sposób można umilić sobie czas i to zupełnie za darmo! Dodatkową atrakcją dla podróżujących będzie kupon zniżkowy na zakup książek Wydawnictwa Sonia Draga po preferencyjnych cenach. Nic nie stoi też na przeszkodzie, by podróżni czytelnicy dokładali do tej osobliwej biblioteczki egzemplarze swoich książek, które już przeczytali i chcą się nimi podzielić. W ten sposób wydawnictwo Sonia Draga i Koleje Śląskie pragną zachęcić do obcowania z literaturą. Dzięki książkom w pociągu podróż upłynie nie tylko szybko, ale i przyjemnie.
Poziom czytelnictwa w Polsce cały czas odbiega od europejskich standardów, dlatego też naszym zdaniem należy więc robić wszystko, by ukazywać piękno literatury i zachęcać do samodzielnego odkrywania uroków czytania.

Patronat medialny nad kampanią objęły: TVP Kultura, TVP Katowice, Radio Katowice, Dziennik Zachodni oraz miesięcznik Ultramaryna


źródło: Koleje Śląskie
fredro168 - 22-12-2011, 18:23
Temat postu:
dzisiaj w elfie widziałem półeczkę z książkami, świetny pomysł Wink
diego - 23-12-2011, 18:02
Temat postu:
Koleje Śląskie już dziś świętują. W rozkładzie króluje D1
mag 23.12.2011 , aktualizacja: 23.12.2011 13:32

Pani Anna czekała na peronie prawie godzinę, zmarzła i spóźniła się do pracy, bo pociągi Kolei Śląskich kursują dzisiaj jak w święto. - Może powinny nazywać się szkolne? - pyta mieszkanka Dąbrowy Górniczej

- Jak durna baba poszłam dzisiaj na pociąg o 6.19, którym codziennie dojeżdżam do Gliwic. Nie przyszło mi do głowy, że dzisiaj może być jakieś święto - mówi Anna Delewska.

Stała na peronie w Dąbrowie Górniczej prawie godzinę, bo pociąg o 6.35 też wypadł. - Pojechałam dopiero tym o 7.05 - mówi Delewska. Nie dość że zmarzła, to jeszcze spóźniła się do pracy. Próba wyjaśnienia w Kolejach Śląskich nie powiodła się - infolinia nie działa. W sekretariacie spółki kazali pasażerce złożyć skargę.

Szukamy odpowiedzi w rozkładzie jazdy. Okazuje się, że pociągi jeżdżą zgodnie z planem. Trzeba tylko rozszyfrować legendę. Pociągi oznaczone D1 i D2 dzisiaj nie jeżdżą. W godzinach od 6 do 7 wypada jeden, później aż dwa. W efekcie robi się prawie godzinna przerwa, w którą pechowo wpadła pani Anna z Dąbrowy.

Co to za święto 23 grudnia? - Z badań marketingowych wynika, że tuż przed świętami z kolei korzysta mniej pasażerów - mówi Adam Warzecha, rzecznik Kolei Śląskich.

Ciekawe ilu pasażerów sprawdziło przezornie, czy jakieś pociągi dzisiaj nie jeżdżą? Wiadomo, że szkoły dzisiaj nie pracują. - Czy Kolejami Śląskimi jeżdżą tylko uczniowie? - pyta Delewska. - Może powinny nazywać się szkolne?

Z pracy wyjdzie o godz. 13. Nie ma co liczyć na pociąg o 13.31. Poczeka do 14. Bo D1!

źródło: Gazeta Wyborcza
valeo - 23-12-2011, 19:38
Temat postu:
Hmmm widac że ludzie nie przestawili sie na inne oznaczenia kurs. pociągów, myślą że litera D to kurs.pn-pt;inna spólka inne zasady.
witja - 23-12-2011, 19:53
Temat postu:
Cytat:
Z badań marketingowych wynika, że tuż przed świętami z kolei korzysta mniej pasażerów - mówi Adam Warzecha, rzecznik Kolei Śląskich.

Bardzo ciekawe stwierdzenie...
danio - 23-12-2011, 21:49
Temat postu:
Jak się nie myśli , to się tak ma .
Ludzie nie umieją czytać . Jakby umieli , to by nie było problemu .
Zresztą skoro każdy chce wiedzieć z którego peronu wyjeżdża pociąg którym jadą za 3 tygodnie .
Przecież w informacji nie pracują jasnowidze .
Szkoły uczą chemii zamiast czytania . Ot Polska . . . .
pospieszny - 23-12-2011, 21:54
Temat postu:
Od 1 stycznia 2012 zmiany w taryfie Kolei Śląskich

Od Nowego Roku w kasach Kolei Śląskich pojawią się bilety kwartalne oraz bilety miesięczne na rower. Przewoźnik wprowadził je w odpowiedzi na liczne wnioski i prośby ze strony pasażerów.
Bilet kwartalny będzie obowiązywał przez trzy następujące po sobie miesiące. Bilet miesięczny na rower, będzie biletem sieciowym, tzn. będzie obowiązywał we wszystkich pociągach Kolei Śląskich, a jego cena wynosić będzie 55 zł.

Od 1 stycznia 2012 Koleje Śląskie wprowadzą również bilety odcinkowe imienne z ulgą handlową 33% i 50%. Jest to oferta dla pracodawców, również spoza branży kolejowej, którzy zawrą z Kolejami Śląskimi umowę na zakup ulgowych przejazdów dla swoich pracowników. Bilety z ulgą 33% będzie można nabyć przy jednorazowym zakupie minimum 100 biletów okresowych, natomiast przy zakupie co najmniej 250 biletów pracodawca otrzyma ulgę 50%. Bilety zakupione w ramach tej oferty nie będą podlegały zwrotowi.
Wszystkie powyższe zmiany będą obowiązywały od 1 stycznia 2012 roku. Tego dnia znajdą się też w sprzedaży w kasach Kolei Śląskich.

Od 1 stycznia 2012 Koleje Śląskie nie będą już honorowały biletów z ulgą handlową 70%, 80% i 99%. Ceny innych biletów nie uległy zmianie. Zmiany w taryfie, cenniku i regulaminie przewozu osób spółki Koleje Śląskie zostały zatwierdzone przez Zarząd Województwa Śląskiego w czwartek, 22 grudnia br.


źródło: Koleje Śląskie
mike_sc3 - 23-12-2011, 23:08
Temat postu:
danio napisał/a:
Jak się nie myśli , to się tak ma .
Ludzie nie umieją czytać . Jakby umieli , to by nie było problemu .
Zresztą skoro każdy chce wiedzieć z którego peronu wyjeżdża pociąg którym jadą za 3 tygodnie .
Przecież w informacji nie pracują jasnowidze .
Szkoły uczą chemii zamiast czytania . Ot Polska . . . .


Tak, tak. A o ile łatwiej by się czytało, gdyby przy tekstach nie pojawiały się gwiazdki, dobry druk i miliony równych literek przy rozkładzie. Rozumiem, że na kolei przyjęło się wrzucanie na rozkład hurtem wszystkich kursów, które wyruszą choćby raz w ciągu roku, ale akurat w przypadku KŚ, które pełnią rolę bardziej komunikacji miejskiej niż środka przejazdu raz na jakiś czas, przydałoby się rozrysowanie rozkładu z jasnym podziałem dni robocze, soboty, święta i ferie. Zresztą może i do szkół średnich ktoś dojeżdża koleją, ale zdecydowanie więcej jest tu studentów, którzy dziś wolnego wcale nie mieli.
aso - 23-12-2011, 23:24
Temat postu:
danio napisał/a:
Jak się nie myśli , to się tak ma .
Ludzie nie umieją czytać . Jakby umieli , to by nie było problemu .
Zresztą skoro każdy chce wiedzieć z którego peronu wyjeżdża pociąg którym jadą za 3 tygodnie .
Przecież w informacji nie pracują jasnowidze .
Szkoły uczą chemii zamiast czytania . Ot Polska . . . .


Jak nie da się nic mądrego napisać, to najprościej jest udać, że problemu nie ma, a wszystko zwalić na pasażerów, zamiast na jakiegoś (tu wkroczyła cenzura), który widać nie ma pojęcia o układaniu rozkładów w ruchu wewnątrzaglomeracyjnym. Nawet tak krytykowane przez wszystkich KZK GOP nauczyło się, że nie da się fizycznie wyciąć więcej, niż 20% kursów w takie dni, a resztę trzeba wykonać, choćby na mniejszym taborze. 23 grudnia, piątek, jest dniem roboczym i paradoksalnie każdy chce jak najszybciej zrobić swoje w pracy i zająć się świętami. Tymczasem zostawiono rozkład na DNI WOLNE OD PRACY z taktem godzinnym .

- z Sosnowca Głównego do Katowic
jedzie 23 grudnia: 05:17, 06:18, 07:17, 08:17, 09:18, 10:17, 11:17, 12:17, 13:17, 14:17, 15:17, 16:17, 17:17, 17:28, 18:17, 19:17, 20:17, 21:17, 22:17
nie jedzie 23 grudnia: 04:47, 05:47, 06:28, 06:47, 07:29, 07:47, 08:23, 08:47, 10:28, 13:28, 13:52, 14:47, 15:28, 15:47, 16:25, 16:47, 17:47, 23:17

- z Gliwic do Katowic
jedzie 23 grudnia: 04:50, 05:50, 06:50, 07:50, 08:50, 09:50, 10:50, 11:50, 12:50, 13:50, 14:50, 15:50, 16:50, 17:50, 18:50, 18:50, 19:50, 20:50, 21:50, 22:50
- nie jedzie 23 grudnia: 03:50, 05:20, 05:35, 06:20, 06:35, 07:20, 08:20, 09:20, 10:20, 11:20, 12:20, 13:20, 14:10, 14:20, 14:35, 15:20, 16:20, 17:20, 18:12, 18:20

Ułożenie takiego rozkładu nie jest niczym innym, jak działaniem na szkodę Spółki Koleje Śląskie. Bo poleciały nie tylko pociągi szkolno-studenckie, ale również pociągi dowożące do pracy.

A Rzecznik Prasowy musiał powiedzieć coś dla uspokojenia sytuacji, bo taka jest niewdzięczna jego rola, by w razie problemów ratować wizerunek pracodawcy.
mikiyee - 24-12-2011, 00:24
Temat postu:
Fajnie, ale np. dziś na Politechnice Śląskiej na większości wydziałów były normalne zajęcia. Dziekańskie były od 12 lub 14.00, a do pracy szli wszyscy. Tak więc idiotyzm ze strony KS, ten kto to wymyślił to niezbyt równo pod sufitem ma.
danio - 24-12-2011, 08:08
Temat postu:
Ludziom się nie chce sprawdzać legend. Chcieliby wszystko mieć na tacy .
Ja też jeżdżę bardzo dużo pociągami (m.in. do pracy) i jakoś potrafię sprawdzić
czy jedzie dany pociąg . Dla mnie to nie problem . A jak nie wiedzą to na informację zadzwonić . Zawsze 23 grudnia był okrojony rozkład . Oczywiście różnie to wyglądało ale jest to jednak dzień wolny od nauki szkolnej ponadto duża część osób nie pracuje.
adas - 24-12-2011, 10:22
Temat postu:
24 grudnia był okrojony rozkład. 23 grudnia nie pamietam (teraz sie tak złożyło, że 23 byl w piatek przed weekendem).
A uczniowie chyba rzadko dojeżdżają pociągami do szkoły (bo mają je bliżej - pieszo/autobus). Za to studenci dojeżdżają a nie mieli wolnego tego dnia. Także wiele osób pracuje (część krócej, część bierze urlopy).
diego - 24-12-2011, 11:30
Temat postu:
danio, jak słusznie zauważył użytkownik mike_sc3, Koleje Śląskie pełnią poniekąd rolę komunikacji miejskiej. Cechą charakterystyczną dla rozkładów jazdy komunikacji miejskiej, tudzież kolei aglomeracyjnej jest jasna i przejrzysta informacja pasażerska. Jak to wygląda w przypadku Kolei Śląskich sami dobrze wiemy. Wystarczy wspomnieć o plakatach z rozkładem jazdy, które na słabym kleju w większości przypadków po prostu się odkleiły, a tam gdzie jeszcze jakoś się trzymają, ludzie mają problem z odczytem legendy przygotowanej chyba tylko dla małych elfów...
Przychodząc na przystanek komunikacji miejskiej pamiętasz, że dana linia jeździ w jakimś takcie (lub tym, co organizator w ramach żartu śmie nazywać taktem); korzystając z komunikacji miejskiej pasażer po jakimś czasie łatwo zapamiętuje godziny odjazdów. W przypadku jakichkolwiek zmian (np. z okazji Świąt) sytuacja ta powinna być szeroko rozgłaśniana na stronach internetowych przewoźnika, jak również i w mediach.
Koleje Śląskie po raz kolejny się ośmieszyły, szkoda, że bibliotekę zamontowano wewnątrz pociągów, a książek nie poustawiano na peronach. Być może Pan Rzecznik Prasowy wyciągnie z tego wniosek i za rok, w oczekiwaniu na pociąg będziemy mogli przeczytać np. trylogię.
Analogicznie jak w komunikacji miejskiej, informacja pasażerska powinna funkcjonować również w kolejach aglomeracyjnych. Zatem osoba układająca rozkład dla Kolei Śląskich nie ma ZIELONEGO pojęcia o warunkach panujących wewnątrz aglomeracji i po prostu zadziałała na szkodę spółki.
danio - 24-12-2011, 13:40
Temat postu:
Zgadzam się z tobą ,ale wyszło też "lenistwo" pasażerów .
Jak się nie sprawdza połączeń co jakiś czas (a przewoźnicy mówią o tym ciągle)
to niestety tak się to kończy.
pospieszny - 24-12-2011, 13:56
Temat postu:
Dokładnie tak, wychodzę na peron i mam pretensje że nie jedzie pociąg który według rozkładu jazdy nie kursuje Śmiech
sebek - 24-12-2011, 14:11
Temat postu:
Dużo osób wczoraj było zaskoczonych tym rozkładem na dni wolne. Nie tylko ci dojeżdżający do pracy KŚ, ale sporo znajomych wybierało w podróż na święta i zupełne zaskoczenie oraz niestety problemy z dojazdem na składy dalekobieżne do Katowic. Moim zdaniem fatalna decyzja z ograniczeniem składów w piątek, poprzedzający długi wekend świąteczny. Ludzie na walizkach, powinno się im ułatwić dojazdy, przesiadki, skomunikowania, dlatego nie rozumiem decyzji KŚ. Zawsze od wielu lat, takie dni jak wielki piątek czy dni poprzedzające święta, czyli wczorajszy piątek, to wzmożony ruch na trasach kolejowych, autobusowych i raczej powinna być tendencja jak największej liczby połączeń w każdej spółce. Przecież ludzie dojeżdżają pociągami KŚ na EX, TLK, EIC.
greg86 - 25-12-2011, 14:22
Temat postu:
Bo wszyscy muszą planować wyjazdy (i nie tylko) na ostatnią chwilę. A potem same kłopoty i wynny oczywiście organizator przewozów (a także sprzedawca że przed samymi świętami półki w sklepie puste i niewiadomo kto jeszcze, bo z porządkami i przygotowaniami się nie wyrabia, gdyż "miał jeszcze czas") bo tak trudno zaplanować coś odpowiednio wcześniej zapoznając się przy tym z rozkładami. No po prostu bez komentarza, ot taka nasza mentalność.
siwiutki91 - 25-12-2011, 15:03
Temat postu:
ale chwila. Pociągami nie dojeżdżają tylko uczniowie, ludzie także jeżdżą do pracy. I w przeciwieństwie do szkół oni w piątek musili normalnie pracować. 23 grudnia to żadne święto, dzień jak co dzień. Wszyscy od 11 grudnia przyzwyczaili się do pociągu że jest przykładowo o 6:14 i na niego wychodzą no chyba że to sobota czy niedziela. Ja sam w życiu bym się nie spodziewał że w piątek 23 grudnia pociągi jeżdżą w terminach.
rumburak - 25-12-2011, 19:31
Temat postu:
Cytat:
Takich półek/pudełek będzie łącznie 122 i znajdzie się na nich ponad 1500 książek. Pasażerowie będą mogli z nich korzystać podczas podróży.


W jaki sposób, przepraszam, te 1500 książek będzie zabezpieczonych przed zajumaniem?
danio - 25-12-2011, 19:53
Temat postu:
Ja zawsze przed odjazdem sprawdzam rozkład i jakoś nigdy nie byłem zaskoczony w takiej sytuacji.
Ludzie nie umieją czytać ze zrozumieniem , a do tego nie chce im się myśleć . Rozumiem przewoźnika
że zmniejszył ilość pociągów 23 grudnia , ale nie rozumiem ludzi narzekających na to .
Pierwszą rzeczą jaką robię na początku rozkładu jest przeczytanie legendy czy aby na pewno pociąg kursuje
w określonych dniach . Da się ? Da , a niewiedzy NIC nie usprawiedliwia .
ET05 - 25-12-2011, 20:41
Temat postu:
Też sprawdzam. Nie raz już było w necie co innego, na tablicy co innego, a pociąg jechał jeszcze inaczej.
rumburak - 25-12-2011, 22:34
Temat postu:
Cytat:
nigdy nie byłem zaskoczony w takiej sytuacji.


To widać mało jeździsz. Albo masz nieprawdopodobne szczęście. W ciągu ostatnich 3 miesięcy miałem 2 przypadki, że w rozkładzie opublikowano (przez pomyłkę) rozkład roczny, podczas gdy danego dnia obowiązywał zamknięciowy (który też opublikowano, w innym rozkładzie). A też nie jeżdżę jakoś ogromnie dużo, niestety coraz więcej po asfalcie.
REGIOchłopak - 26-12-2011, 10:47
Temat postu:
Biblioteka w wydaniu KŚ. Takich pudełek na składzie jest więcej porozkładanych co kawałek.
woland - 26-12-2011, 12:03
Temat postu:
REGIOchłopak napisał/a:
Biblioteka w wydaniu KŚ. Takich pudełek na składzie jest więcej porozkładanych co kawałek.



To bardzo dobry pomysł na przyciągnięcie pasażerów i rozwój czytelnictwa.Szkoda tylko że nie można wypożyczyć książki do domu by ją skończyć Smile
REGIOchłopak - 26-12-2011, 12:14
Temat postu:
Jestem pewien, że nikt w pociągach KŚ nie pilnuje tych książek. Więc myślę, że spokojnie można pożyczyć...ale nie na wieczne nieoddanie. Oczywiście to taka moja luźna myśl i broń boże nie chce w taki sposób namawiać do kradzieży książek!
Patryk180 - 26-12-2011, 13:52
Temat postu:
REGIOchłopak, Słuszne uwagi owszem pomysł tych książek w pociągach KŚ jest bardzo dobry tylko podobnie jak Ty obawiam się że po prostu za mięsiąc już połowę tych książek po prostu ukradną.
Anonymous - 26-12-2011, 16:08
Temat postu:
Za miesiąc? Już w pierwszym dniu na wagonach w dwóch przedziałach zostały tylko puste pudełka... Szkoda, dowodzi to tego, że nie dorośliśmy jeszcze do tego typu rzeczy.
witja - 26-12-2011, 17:02
Temat postu:
Może ludzie myśleli, że te książki są do wzięcia, a nie na wypożyczenie...
Anonymous - 26-12-2011, 17:37
Temat postu:
Na pudełku jest napisane, żeby je odłożyć... Surprised
Patryk180 - 26-12-2011, 19:54
Temat postu:
mk1992, No niestety musze się z tobą zgodzić. Pomysł dobry tylko te zachowanie ludzi tego niestety nie da się kulturalnie skomentować, tu kolej stara się żeby podróż była przyjemna sam też mi się ten pomysł podoba a tu taki skutek nawet szybszy niż myślałem jest to żałosne.
rumburak - 26-12-2011, 20:01
Temat postu:
No ja mam nadzieję że autorzy pomysłu nie są jakoś specjalnie zaskoczeni takim rozwojem wypadków i byli na to przygotowani? Bo jeśli nie, to nie świadczy zbyt dobrze o ich kontakcie z rzeczywistością Wink

Ja bym rozważył wydawanie książek chętnym za godziwą kaucją (malejącą w miarę zużycia), na zasadzie - jeśli książki nie oddasz, na zdrowie, traktujemy to jak zakup.

[ Dodano: 26-12-2011, 20:03 ]
mk1992 napisał/a:
Na pudełku jest napisane, żeby je odłożyć... Surprised

a powinno być przynajmniej na każdej książce.
valeo - 26-12-2011, 20:21
Temat postu:
KOLEJE ŚLĄSKIE URUCHAMIAJA DODATKOWE POC. SYLWESTROWO-NOWOROCZNE:GLIWICE ODJ.8:58 -WISŁA UZDROWISKO PRZYJ.12:30 ORAZ ZAWIERCIE ODJ.11:23-WISŁA UZDR. 14:31 //POWRÓT Z WISŁY DO ZAWIERCIA ODJ.17:47 ,DO GLIWIC ODJ.14:10 .Poc. kurs. 31.XII.2011 oraz 1.I.2012.Koleje Śląskie coraz pewniej wkraczaja na linie do Wisły.
Patryk180 - 26-12-2011, 20:57
Temat postu:
rumburak, Nie przesadzasz trochę ? Co może napiszmy jeszcze może na każdej stronie żeby ją odłożyć ?! Prawda jest taka że cześć społeczeństwa nie dorosła do takich ciekawych rozwiązań, chyba logiczne jest że jak ksiazka jest w pociagu to jest tylko żeby tam czytać a nie brać do domu to nie jest biblioteka.
sebek - 27-12-2011, 10:53
Temat postu:
Ten skład sylwestrowo - noworoczny KŚ Gliwice - Wisła, pojedzie nietypową trasą omijając Zabrze a przez Bytom, Chorzów Miasto. To chyba debiut KŚ w Bytomiu, no i bardzo fajny pomysł z zachaczeniem o miasto. Napewno dla wyjeżdżających w góry na sylwestra idealne połączenie.
rumburak - 27-12-2011, 12:41
Temat postu:
Patryk180, to jest biblioteka! Nie wiem czy miałeś kiedykolwiek do czynienia z systemami typu bookcrossing, albo np. czy regularnie korzystasz z bibliotek.

Gdybyś korzystał, pewnie byś wiedział że powszechnie przyjętym standardem jest stawianie odpowiedniego znaczka (pieczątki) na stronie z informacjami o wydawcy, oraz na stronie nr 17.

Jeśli książka nie ma strony nr 17 - wiadomo, jest kradziona.
Exsimus - 27-12-2011, 14:16
Temat postu:
Cytat:
Za miesiąc? Już w pierwszym dniu na wagonach w dwóch przedziałach zostały tylko puste pudełka... Szkoda, dowodzi to tego, że nie dorośliśmy jeszcze do tego typu rzeczy.


Święta racja !
diego - 27-12-2011, 15:09
Temat postu:
danio bardzo Cię proszę o KONKRETNE przykłady, kiedy przewoźnicy mówią o tym ciągle, aby pasażer sprawdzał godziny połączeń? Zdarza się, że w lokalnych mediach ktoś wspomni o nadchodzących zmianach w rozkładzie komunikacji miejskiej i nic poza tym. Pomijam szeroką akcję informacyjną przed wprowadzeniem nowego rozkładu jazdy na kolei, jednakże był to tylko efekt ubiegłorocznego chaosu - mądry Polak po szkodzie.
pospieszny łatwo jest przedstawiać swoje racje (bo uparte trwanie przy swoim bez merytorycznej argumentacji trudno nazwać "dyskusją") i śmiać się z pasażerów, których codziennym rytuałem nie jest sprawdzenie przed wieczornym umyciem zębów, czy jutro rano mój pociąg, którym dzień w dzień dojeżdżam do pracy kursuje, czy też przewoźnik z nieznanych przyczyn postanowi świętować...
greg86 ot taka nasza mentalność , że wielcy dyskutanci forum infokolej zamiast zwalczać i tępić irracjonalne terminy kursowania pociągów, winę zwalają na niewinnego pasażera, któremu do głowy by nie przyszło, że w dzień przed Wigilią pociągi mogą kursować jak w dni świąteczne. Wybacz, ale tego typu wypowiedzi z pewnością nie doprowadzą do polepszenia funkcjonowania kolei aglomeracyjnej, ale sprawią tylko, że...się ośmieszysz.

Ostatecznie, kto w tej sytuacji jest idiotą? Czy pasażer, który nie pomyślał, że można tak bezsensownie ułożyć terminy kursowania pociągów (w związku z czym nie czytał informacji) czy autor rozkładów?
Jak to jest, że nie ma problemów w takich dniach jak 2 maja, piątek po Bożym Ciele, czy inny dzień teoretycznie roboczy? Ludzie wiedzą, że w takich dniach komunikacja funkcjonuje na pół gwizdka. Ale nikt się nie spodziewał, że taki numer można wyciąć w końcówce jak najbardziej roboczego tygodnia. Oczywiście autor czy autorzy rozkładów będą się bronić, że winni są pasażerowie, ale zdejmując klapki z oczu nagle sytuacja odwraca się o 180 stopni. Wniosek pozostaje jeden: dobrych rozkładowców trzeba dziś szukać już nie ze świecą, ale ze zniczem.

Natomiast wypowiedzi nt. "biblioteki" to kolejny dowód na to, że Koleje Śląskie to koleje śmieszności i niedorzeczności. Nie szukajmy winy u ludzi, którzy te książki zabierają do domu. Większy pożytek byłby, gdyby w tych pudełeczkach znajdował się węgiel - z pewnością przyczyniłoby się to do zmniejszenia liczby usypów, choć jak o tym teraz myślę to papier może służyć jako niezła podpałka...

Szanowni Użytkownicy, może warto w końcu dorosnąć i zdjąć z oczu klapki pt. "sukces Kolei Śląskich"?

sebek mam nadzieję, że Twoja wypowiedź nt. dodatkowego pociągu w Sylwestra do Wisły to czysta ironia...?
z pewnością jest to dla wyjeżdżających w góry idealne (bo trzyipółgodzinne) połączenie, zwłaszcza dla mieszkańców Gliwic. Wybornie! Tylko trzy razy dłużej niż samochodem!
pospieszny - 27-12-2011, 16:50
Temat postu:
Więcej pociągów Kolei Śląskich do Wisły w Sylwestra i Nowy Rok

W Sylwestra i Nowy Rok Koleje Śląskie poszerzają swoją ofertę o dodatkowe połączenia na trasie Gliwice/Zawiercie-Wisła Uzdrowisko-Gliwice/Zawiercie.

Pasażerowie, którzy będą chcieli dojechać w Sylwestra i Nowy do Wisły będą mogli skorzystać z dodatkowych pociągów Kolei Śląskich z Gliwic i z Zawiercia. Pociągi z Gliwic, przez Bytom , Chorzów Miasto, Katowice i Tychy odjadą o godzinie 8:58. Przyjazd do Wisły Uzdrowiska planowany jest o godzinie 12.30. Z Zawiercia dodatkowe pociągi odjadą o godzinie 11:23 i do Wisły dotrą o godzinie 14:31.

Z Wisły dodatkowe pociągi Kolei Śląskich w kierunku Gliwic odjadą o godzinie 14:10, a w kierunku Zawiercia o godzinie 17:47. Planowo w Sylwestra i Nowy Rok będą kursowały również weekendowe pociągi Kolei Śląskich „Wisełka” (Częstochowa-Wisła-Częstochowa) oraz „Stożek” (Katowice-Wisła-Katowice). Aby przewieźć większą liczbę pasażerów połączenia te zostaną wzmocnione o dodatkowe składy.


źródło: Koleje Śląskie
witja - 28-12-2011, 13:12
Temat postu:
Nie wiem czy ktoś już pisał, ale jednostki EN57 jeżdżą już liniowo w KŚ. Dziś między innymi po 11:30 z Katowic do Gliwic.
jerry1990 - 29-12-2011, 00:21
Temat postu:
Jako że jestem nowym użytkownikiem tego forum na początku się przywitam i od razu zadam pytanie do mądrzejszych. Smile

Pytanie jest następujące:
Jaki jest koszt jednego pociągokilometra na trasie Gliwice-Częstochowa i jak się to ma do typu EZT? Bo przecież EN57 ma inny koszt niż ELF, prawda?
podroznik1 - 29-12-2011, 14:24
Temat postu:
Widze,że na tym podforum niemal wszyscy przesiedli sie do KŚ na dwie linie. Tymczasem o PR,które wożą ludzi na kilkunastu liniach w woj.śląskim cisza. Może KŚ zajęłyby sie uruchomieniem przejazdów na linii Gliwice-Rybnik(w weekendy i w sezonie kilka połączeń dalej do Wisły przez Żory,Chybie i do Cieszyna przez Żory,Chybie,Zebrzydowice).
valeo - 29-12-2011, 16:27
Temat postu:
Możliwe że cos sie zmieni w niedalekiej przyszłości http://www.srkgs.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=260:z-jastrzbia-zdroju-do-rybnika-po-torach-jsk&catid=38:artykuy
siwiutki91 - 29-12-2011, 23:39
Temat postu:
a co do tych śmiesznych terminów po świętach czyli od wtorku do piątku te pociągi które nie kursowały 23.XII teraz też nie kursują ? Bo uczniowie dalej mają wolne
jony doo - 01-01-2012, 19:19
Temat postu:
Korzystał ktoś z tego wspólnego biletu KZK GOP i Kolei Śląskich? Mieszkam na południu Katowic i zanim pojawiły się Koleje Śląskie to żeby dojechać do Gliwic kupowałem bilet strefowy i było ok, a teraz nie honorują cudzych biletów... Musiałbym kupować bilet na pociąg do Gliwic oraz na autobusy żeby dojechać do centrum Katowic, ale usłyszałem o wspólnym bilecie. Czy istnieje bilet miesięczny na autobusy w Katowicach oraz w pociągach na trasie Gliwice - Katowice? Bo w krótkiej informacji na stronie jest napisane, że skierowane jest to dla tych co dojeżdżają z Częstochowy i chcą się przesiąść do autobusu, ale trochę czuję się dyskryminowany jeżeli ja będą mieszkańcem Katowic nie będę mógł mieć takiego biletu. Czy ten bilet posiada ulgi (studencka)? Gdzie można znaleźć informacje o cenie tego biletu?
adas - 02-01-2012, 00:10
Temat postu:
Jony doo - to zobacz: http://www.kolejeslaskie.com/uploads/pliki/crt/Warunki_taryfowe_oferty_specjalnej_SLASKI_BILET_MIESIECZNY.pdf
jony doo - 02-01-2012, 09:02
Temat postu:
No to nie widzę tu opłacalności, skoro osobno za bilet relacji L12 zapłacę 49 zł oraz za bilet KZK GOP w Katowicach za 54, czyli w sumie 103 zł, a za ten bilet Śląski (odległość Gliwice - Katowice - 26,7 km) - 109,84 zł. No chyba, że w bilecie śląskim można wybrać relację L12, ale nie znalazłem informację o tym w podanym linku.
tgsoldier - 02-01-2012, 12:15
Temat postu:
Bilety Śląskie w części kolejowej liczone są tylko z taryfy kilometrowej.
jony doo - 02-01-2012, 15:32
Temat postu:
No to zupełnie nieopłacalne...
kamkat - 02-01-2012, 23:26
Temat postu:
Moze sie czepiam, ale czy dla de facto dwoch linii i 4 biletow autobusowych nie na sie stworzyc taryfy ktora nie zajmuje 2 stron A4 i nie sklada sie z tabeli ktora ma 13 kolumn i 40 wierszy?
mikiyee - 04-01-2012, 11:14
Temat postu:
Dotacja 39,5 mln zł z budżetu woj. dla Kolei Śląskich

Koleje Śląskie otrzymają w tym roku 39,5 mln zł z budżetu województwa śląskiego na organizację przewozów regionalnych - poinformowało biuro prasowe Urzędu Marszałkowskiego.

Oznacza to, że samorząd dopłaci w tym roku 14,75 zł do każdego kilometra przejechanego przez pociągi Kolei Śląskich.

Dotacja samorządu województwa obejmuje pociągi kursujące według rozkładu jazdy na trasie Gliwice–Katowice–Częstochowa. Dofinansowaniem nie zostały jednak objęte dwa połączenia weekendowe (soboty i niedziele) na trasie Katowice–Wisła.

W tym roku w budżecie województwa śląskiego na realizację kolejowych przewozów pasażerskich przeznaczono 132 mln zł.

Jak poinformowało biuro prasowe marszałka województwa, "trwają jeszcze negocjacje z Przewozami Regionalnymi dotyczące dofinansowania rozkładu jazdy".

Dotacja z samorządu województwa ma na celu pokrycie różnicy między przychodami a kosztami ponoszonymi przez przewoźników. Głównym składnikiem przychodów jest sprzedaż biletów. Koszty dotyczą głównie eksploatacji i utrzymania taboru, remontów, administracji i zarządzania, utrzymania załóg składów oraz opłat związanych z użytkowaniem infrastruktury kolejowej.

W październiku obsługę tzw. linii średnicowej - z Gliwic do Częstochowy - przejęły powołane przez samorząd woj. śląskiego Koleje Śląskie. Podróżuje nią ok. 40 proc. wszystkich pasażerów w regionie.

źródło: http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/slask/dotacja-395-mln-zl-z-budzetu-woj-dla-kolei-slaskic,1,4988975,region-wiadomosc.html
aso - 04-01-2012, 21:36
Temat postu:
z cyklu wuwuwuwpadkapeel:

http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/490060,pociag-kolei-slaskich-zapomnial-zatrzymac-sie-na-stacji-w,id,t.html?'cookie'=1

Pociąg Kolei Śląskich "zapomniał" zatrzymać się na stacji w Chebziu

Brzmi jak kiepski żart, ale to prawda - pociąg Kolei Śląskich "zapomniał" wczoraj zatrzymać się na stacji. Rozpędzony "Elf" przemknął na pełnym gazie przez dworzec Ruda Śląska - Chebzie. Skonsternowani pasażerowie z niedowierzaniem spoglądali na... równie zaskoczonych konduktorów.

Wyjaśnić tajemnicę owego niecodziennego zdarzenia mógłby zapewne maszynista, lecz do czasu zakończenia oficjalnego postępowania w tej sprawie przedstawiciele Kolei Śląskich nie chcą zbyt wiele mówić o wczorajszym zdarzeniu.

- Mogę tylko przeprosić pasażerów za tę sytuację - mówi Adam Warzecha, rzecznik prasowy spółki.
"Pociąg widmo" wyjechał z Katowic tuż po godzinie 9. Zmierzając do Gliwic o godzinie 9.22 miał dotrzeć do Chebzia. Do tego momentu wszystko przebiegało zgodnie z planem. Później podróż zaczęła jednak przypominać scenariusz filmowej burleski.

- Miałem wysiąść w Chebziu, ale mi się to nie udało, bo pociąg się nie zatrzymał. Wysiadłem dopiero na następnej stacji. i w efekcie spóźniłem się do pracy - relacjonował nam Piotr Radziszewski z Katowic.

Wśród pasażerów wrzało. Natychmiast pojawiło się wiele, mniej lub bardziej spiskowych, teorii tłumaczących to, co się stało.

- Część osób uznała, że obsługa pociągu jest pijana - opowiada Piotr Radziszewski.
- Natychmiast cała drużyna została wycofana i zastąpiona - takie są procedury. Maszynista będzie przesłuchiwany, sprawdzimy też "czarną skrzynkę" pociągu. W ciągu kilka dni powinniśmy wiedzieć, co było przyczyną zdarzenia - zapowiada Adam Warzecha. Pasażerom, którzy czują się poszkodowani radzi skorzystać z prawa do reklamacji biletu.
Anonymous - 05-01-2012, 15:23
Temat postu:
Cytat:
Natychmiast cała drużyna została wycofana i zastąpiona

Hmmm... Ciekawe jak długo trwa "natychmiast" jeśli chodzi o wymianę całej drużyny na stacji Ruda Śląska
pospieszny - 23-01-2012, 12:08
Temat postu:
Pasażerowie nieprędko będą mogli napić się kawy w pociągach Kolei Śląskich. Przewoźnik zapowiadał, że pierwszy pociąg, w którym będzie można kupić kawę z automatu, pojawi się na przełomie drugiej i trzeciej dekady stycznia.

W tym czasie odbyło się przekazanie drugiego EN57 zmodernizowanego przez nowosądecki Newag. To właśnie w nim miał zostać zainstalowany pierwszy automat z kawą. Czemu do tego nie doszło? Winne są procedury, które wymagają, ażeby zmodyfikowany o automat z kawą pojazd został dopuszczony do ruchu kolejowego. O takie dopuszczenie wystąpił producent, czyli Newag do Urzędu Transportu Kolejowego.

- Czekamy na uzyskanie takiego dopuszczenia - mówi Adam Warzecha, rzecznik prasowy Kolei Śląskich. Z tego względu proces wdrażania pionierskiego pomysłu wydawania kawy w pociągu wydłuża się w czasie.

Oficjalne przekazanie drugiego EN57 odbyło się 17 stycznia 2012 r. na mocy podpisanej 20 września 2011 r. umowy między Kolejami Śląskimi a konsorcjum w składzie Newag, ZNLE Gliwice i ING Lease.

Pierwszy EZT przyjechał na Śląsk 2 stycznia. Zgodnie z umową KŚ wyleasingują od konsorcjum w sumie pięć zmodernizowanych elektrycznych zespołów trakcyjnych, które mają nowe układy rozruchu, sterowania napędem i hamowania, zestawy kołowe, wózki i mechanizmy podwozia. Konsorcjum dostarczy pojazdy wraz z kosztami leasingu za cenę nieco ponad 63 mln zł brutto.

Mimo, że w pojazdach nie ma jeszcze kawy, to są już stojaki na rowery, monitoring oraz system zliczania pasażerów. Ponadto, pociągi posiadają urządzenia umożliwiające wsiadanie osobom niepełnosprawnym oraz kabiny WC dostosowane ich potrzeb.


źródło: KOW
Exsimus - 23-01-2012, 12:19
Temat postu:
Czy ktoś może na zdrowy chłopski rozum wytłumaczyć czemu kierownicy pociągów z KŚ zapoznają szlaki Gliwice - Bytom i Katowice - Tychy Miasto?
pospieszny - 23-01-2012, 12:28
Temat postu:
To nie jest zapoznanie szlaku, je odbywają drużyny trakcyjne.

Kierownicy poznają linie pod kątem obsługi pasażera i handlowym.
Ten fakt może być niespodzianką dla wielu ale nie dla zarządu woj. śląskiego które jest odpowiedzialne za transport kolejowy nawet wtedy gdy PR wycofa się z obsługi tych linii Rolling Eyes
conen - 24-01-2012, 11:49
Temat postu:
Automat z kawą dopuszczany do ruchu kolejowego przez UTK? Czy ja dobrze to zrozumiałem?
pospieszny - 24-01-2012, 13:00
Temat postu:
Oczywiście na pokładzie taboru KŚ.


Sanepid i PIH i kolejne instytucje czekają w odwodzie Śmiech

Wszystko w trosce o pasażerów.
przewoz - 24-01-2012, 13:41
Temat postu:
No, byle czego na prawdę wstawić nie można niestety już nigdzie. Ktoś zawsze musi być podpisany pod dokumentem, że w razie czego (np hamowania służbowego) taki automat nikomu nic nie zrobi, albo że będzie działał na przykład przy chwilowym braku zasilania zewnętrznego (co na naszej sieci się przecież często zdarza). Do tego własne zbiorniki na wodę. Zwykle automaty są podłączane do 230V i mają dostęp do wody pitnej, stoją sobie spokojnie na stabilnym, nieruchomym podłożu. Tu tak nie będzie. A ponieważ jak zauważyliście gazety szukają sensacji, to wierzcie mi, że jakby na kogoś się przewrócił i nawet nic nie zrobił - to media by z tego zrobiły odpowiednio nagłośnioną sprawę.
pospieszny - 24-01-2012, 23:45
Temat postu:
Kolejnym krokiem będzie weryfikacja przenośnych barków przez UTK i UDT, przecież mają zbiorniki ciśnieniowe a mocowanie nie pewne bo na kółkach a i barman nogą zapiera Śmiech
Aby uniemożliwić przemieszczanie, a gorącą wodą można klienta potraktować więc pora już najwyższa na konkretne dopuszczenia Śmiech
przewoz, Całe szczęście że chociaż Ty wierzysz w to co piszesz Rolling Eyes
Olo4271 - 26-01-2012, 11:27
Temat postu:
ELF z pociągiem Kolei Śląskich w Wiśle Uzdrowisko

jony doo - 31-01-2012, 16:29
Temat postu:
Jak sobie kolej (szczególnie koleje śląskie) radzi w czasie tych mrozów? Są opóźnienia? Interesuje mnie trasa Gliwice-Katowice.
pospieszny - 31-01-2012, 16:36
Temat postu:
Możesz to śledzić tu na bieżąco Smile
chybieic - 01-02-2012, 15:03
Temat postu:
Czy w pociągu KŚ do Wisły są honorowane bilety na pociąg Regio wydane na trasę z poza woj. Śląskiego ?
pospieszny - 03-02-2012, 08:18
Temat postu:
Od 4 lutego więcej pociągów Kolei Śląskich

Już w najbliższą sobotę oferta Kolei Śląskich poszerzy się o nowe połączenia. Do końca miesiąca do rozkładu jazdy przewoźnika wprowadzonych zostanie siedem nowych pociągów. Zmiany te stanowią odpowiedź na wnioski pasażerów. Stało się to możliwe dzięki pozyskaniu zmodernizowanych składów EN57.



Na wniosek pasażerów dojeżdżających do pracy w soboty i w niedziele w rozkładzie pojawią się dwa nowe pociągi z Łaz do Częstochowy o godzinie 03:55 i 05:18. Dodatkowo w każdą sobotę i niedzielę będzie można wrócić z Częstochowy do Łaz pociągiem o godzinie 23:55. Więcej pociągów pojawi się też na odcinku Gliwice-Katowice. Od 4 lutego w weekendy do rozkładu jazdy wejdzie nowy pociąg odjeżdżający z Gliwic o 13:22, a od 13 lutego pojawi się też nowy pociąg kursujący od poniedziałku do piątku: odjazd z Gliwic o 11:35. Do rozkładu jazdy wprowadzono jeszcze jedną zmianę, która poprawi wygodę pasażerów wracających z pracy, ze szkoły lub uczelni w Gliwicach do Katowic - od 14 lutego pociąg na tej trasie odjeżdżający z Gliwic o 18:12, zostanie przesunięty na 16:35.

Kolejne nowe połączenia zostaną wprowadzone do rozkładu jazdy Kolei Śląskich 18 i 19 lutego, a następne w połowie kwietnia.

Szczegółowy rozkład jazdy nowych pociągów można sprawdzić tutaj oraz w gablotach informacyjnych Kolei Śląskich. Informacji udziela również Biuro Obsługi Klienta, pod numerem telefonu +48 (32) 428 88 88.


źródło: Koleje Śląskie
mike_sc3 - 03-02-2012, 09:37
Temat postu:
Pociąg Zawiercie-Katowice(odj. 8:02)-Gliwice zapowiedziano, że opóźniony 40 minut potem 60. Ciekawe czy w ogóle pojechał, bo w infopasarzerze już go nie ma... A ten co jechał pół godziny później opóźniony tylko 5 min czyli tyle co nic.

Ale 40 minut marznięcia na katowickim niby dworcu niezapomniane...
Pele - 06-02-2012, 08:51
Temat postu:
Elf nr 4 tj. EN76-004 zagwarantował pasażerom dzisiejszego 40715 niezapomniane emocje:z Zawiercia przyjechał planowo, do Chorzowa też ok. Za Batorym jazda 10 km/h aż do Świętochłowic, tam zaczęło padać ogrzewanie. Definitywnie padło na Chebziach gdzie pociąg ten prawie zdechł, ale jakoś wyruszył, z prędkością niby normalną ale bez światła i zupełnie bez ogrzewania. Od Zabrza znów żółwie tempo na co najmniej połowie odcinka do Gliwic. W trakcie licznych postojów na szlaku co najmniej 2 razy całość elektroniki pociągu restartowana przez mechanika.

Na mecie w Gliwicach 27 min opóźnienia i tłum wk**ych ludzi.
przewoz - 06-02-2012, 11:19
Temat postu:
Prędkość taka a nie inna mogła wynikać np z uszkodzenia SBL na tych odcinkach. Co innego ogrzewanie.
Pele - 06-02-2012, 18:32
Temat postu:
Mogła, ale ze względu na fajerwerki z elektryką twierdzę, że zdecydowanie wyglądało to na jazdę w trybie awaryjnym.

Uszkodzenie SBL jest mało prawdopodobne także dlatego, że w czasie postoju w Świętochłowicach ominął nas dość żwawo TLK; też jechał w stronę Gliwic, po drugim torze stacji (niewłaściwym).
przewoz - 06-02-2012, 20:31
Temat postu:
Po niewłasciwym są już inne obwody SBL przecież Smile
S tego co widzę, to ELF albo jedzie normalnie, albo nie jedzie wcale. Przynajmniej na razie żadnego stanu pośredniego (trybu awaryjnego) nie zaobserwowałem w przypadku warszawskich EZT. Ale może ktoś z SKMW albo KM dopowie,czy z czymś takim się spotkał.
egon - 11-02-2012, 09:22
Temat postu:
Wczoraj tj.10.02.2012 pociąg KŚ z Wisły Głębce 40336 zepsuł się za przystankiem Goczałkowice Zdrój.Co było przyczyną nie wiadomo.Faktem jest że spychano go spalinówką do Czechowic Dziedzic około godziny 16.20.
Anonymous - 11-02-2012, 12:31
Temat postu:
Ja jestem ciekawy dlaczego pociąg nr 40714 dnia 07.02 zatrzymał się na stacji Katowice Zawodzie chociaż nie ma planowego postoju?Chyba nikt z władz KŚ nie panuje nad tą patologią.
witja - 11-02-2012, 13:28
Temat postu:
Być może semafor wskazywał sygnał "stój"? Wczoraj też zatrzymałem się TLK-ą w Szopienicach, mimo braku planowego postoju. Nieplanowe postoje spowodowane wieloma czynnikami dość często się zdarzają...
Anonymous - 11-02-2012, 13:34
Temat postu:
witja, Semafor wskazywał drogę wolną-100 % potwierdzone info.Z tego co wiem to nie pierwsza sytuacja z udziałem KŚ.
pospieszny - 11-02-2012, 21:05
Temat postu:
Szkoda że tylko na wjazdowym Śmiech
witja - 12-02-2012, 10:41
Temat postu:
Skąd wiesz, że tylko na wjazdowym?
przewoz - 12-02-2012, 13:43
Temat postu:
Cytat:
witja, Semafor wskazywał drogę wolną-100 % potwierdzone info.


Pytanie: kto poza maszynistą przebywał w kabinie maszynisty, że masz potwierdzone info?
Bo nikt inny (chyba, że kierownik/konduktor/inna osoba służbowo) przebywać nie mógł. To tak na marginesie. Tak więc od tych osób mógłbyś się dowiedzieć, czemu się zatrzymał.
Poza tym rozważ jeszcze to, co na Śląsku jest codziennością: wygaśnięcie semafora, późne podanie, brak zwolnionego odcinka (dojścia) i kilka innych przyczyn, a nie od razu od patologii wyzywasz. Z takimi sytuacjami jeżdżąc pociągami mam sytuacje codziennie.
pospieszny - 12-02-2012, 13:52
Temat postu:
Dla laika to zawsze podniecający będzie fakt że pociąg zatrzymał się na st.

Nawet fakt że jechał na "telegram" lub to że woźnica stosuje się do wskazań nie będzie wystarczającym aby to zmienić Śmiech

Co do patologi to fakt, większej od tej w PLK-a trudno doświadczyć.
Lil_Peter - 21-02-2012, 23:55
Temat postu:
Czy ktoś się orientuje czy jak się ma bilet na trasę "łączoną" PR+KŚ i bierze się rower to KŚ uznają ten bilet "rowerowy" czy będą sobie życzyć osobny blankiet na ich odcinek i przez to podwójną opłatę za rower?!
pospieszny - 22-02-2012, 10:16
Temat postu:
Odpowiedź tu
Lil_Peter - 22-02-2012, 11:16
Temat postu:
Koleje Śląskie są żałosne. Rolling Eyes

Czyli, że jak... jadę sobie dajmy na to na bilecie PR-ów Kędzierzyn-Koźle - Sosnowiec z jednym biletem na rower. A w Gliwicach mam kupować nowy bilet tylko na SAM rower? Przecież bilety na rower są "połączone" z biletem na konkretny odcinek. Nic z tego nie rozumiem. Neutral
pospieszny - 22-02-2012, 11:21
Temat postu:
KŚ są tak samo żałosne jak PR Śmiech to Ci dwaj przewoźnicy zawarli takie a nie inne porozumienie o honorowaniu.

Bilet na przewóz roweru nie "jest połączony", jest wydawany do konkretnego biletu i nic nie stoi na przeszkodzie aby dokupić tyle biletów na tyle rowerów ile jest to potrzebne i konieczne.
bartek 27 - 06-03-2012, 12:15
Temat postu:
Szkoda , że KŚ wycofał się z uruchomienia nocnych pociągów na trasie Gliwice - Katowice - Gliwice . Sad
pospieszny - 07-03-2012, 09:18
Temat postu:
KŚ pomaga poszkodowanym w katastrofie.



Poszkodowani w katastrofie kolejowej pod Szczekocinami i ich rodziny mogą korzystać z bezpłatnych przejazdów do i ze szpitala, jak również po odbiór bagaży z Komendy Powiatowej w Zawierciu pociągami Kolei Śląskich.

W celu rezerwacji bezpłatnego przejazdu należy skontaktować się z całodobową infolinią przewoźnika pod numerem tel. 727 030 200.

Bezpłatne przejazdy dla wyżej wymienionych osób zapewniają także Przewozy Regionalne i PKP Intercity. Chęć przejazdu można zgłaszać pod numerami Infolinii: - 19757 i (42) 19436

W największej od 20 lat katastrofie w polskim kolejnictwie, do której doszło 3 marca pod Szczekocinami (woj. śląskie) zginęło 16 osób, a 57 zostało rannych.


źródło: Kurier Kolejowy
MaRcin1987 - 07-03-2012, 21:34
Temat postu:
Witam
Orientuje się ktoś jaka jest szansa zatrudnienia na stanowisku konduktora w Kolejach Śląskich ?
Czy przy przejmowaniu kolejnych lini będą przyjęcia ludzi z zewnątrz czy tylko zatrudniani będą pracownicy zwolnieni w Przewozach Regionalnych ??
tgsoldier - 08-03-2012, 15:17
Temat postu:
Obecnie ludzie z ulicy są zatrudniani na stanowisko kasjera mobilnego. Następnie jeśli osoba sie sprawdza to kieruje się ja na kurs konduktorski. W razie pytań proszę na PW
mike_sc3 - 08-03-2012, 19:16
Temat postu:
Czy przy zakupie biletu miesięcznego w pociągu KŚ pobierana jest opłata dodatkowa Question
tgsoldier - 08-03-2012, 20:37
Temat postu:
Podczas zakupu biletu miesięcznego w pociągu nie jest pobierana dopłata. Program kasy nie dopuści do takiego błędu.
pospieszny - 08-03-2012, 23:54
Temat postu:
KŚ uniknęły zimowych utrudnień.

Nasza spółka poradziła sobie z zimą. To był dla nas ważny test i muszę przyznać, że zdaliśmy go bardzo dobrze – mówi Marek Worach, prezes Kolei Śląskich.

Spółka uruchomiła przewozy 1 października 2011 roku. Krytycy uruchomienia nowego przewoźnika samorządowego podkreślali, że działalność spółki będzie można ocenić po tym jak zarządza przewozami w okresie najtrudniejszym dla kolei – podczas ataków zimy.

- Z powodu mrozów, czy śnieżyc nie został odwołany ani jeden pociąg. To efekt przede wszystkim dużego zaangażowania naszych pracowników, dobrej organizacji pracy i odpowiedniego przygotowania do zimowych warunków – uważa Worach.

- Oczywiście niezwykle istotnym czynnikiem jest także posiadany przez nas tabor. Elfy i Flirty spisują się bezproblemowo w trudnych warunkach atmosferycznych. Wiele osób twierdziło, że zima obnaży nasze słabości. Tymczasem minione miesiące pokazały, że działamy w pełni profesjonalny sposób – dodaje prezes Kolei Śląskich.


źródło: Kurier Kolejowy
mike_sc3 - 09-03-2012, 21:14
Temat postu:
tgsoldier napisał/a:
Podczas zakupu biletu miesięcznego w pociągu nie jest pobierana dopłata. Program kasy nie dopuści do takiego błędu.


Dziękuję za informację. O to mi dokładnie chodziło. Póki co słyszałem "plotki, ale teraz mam już pewność Smile
pospieszny - 20-03-2012, 21:05
Temat postu:
Koleje Śląskie przedstawiły zmodernizowane EZT EN57AKŚ, wyposażone w automaty z napojami i przekąskami, z bezprzewodowym Internetem. Wprowadzenie zmodernizowanych w Newagu pojazdów pozwoliło przewoźnikowi pożegnać składy z lokomotywami Lotos Kolej i czeskimi wagonami.

20 marca o godzinie 10.30 na V peronie katowickiego dworca odbyła się zorganizowana przez Koleje Śląskie prezentacja automatów z kawą i napojami zainstalowanych w zmodernizowanych pojazdach EN57AKŚ. Następnie odbył się okolicznościowy przejazd na trasie Katowice – Sosnowiec Główny – Katowice.

- Najważniejsze dla nas jest to, by pasażerowie byli zadowoleni z poziomu świadczonych przez nas usług. Pojazdy EN57AKŚ są nowoczesne i komfortowe. Są wyposażone w niezbędne systemy bezpieczeństwa, system informacji pasażerskiej, monitoring, zautomatyzowane otwieranie drzwi. Posiadają bardzo przyjazne wnętrze. Liczymy, że pasażerowie będą pod dużym wrażeniem zastosowanym rozwiązań – mówi Artur Nastała, pełniący obowiązki prezesa Kolei Śląskich.

Wagony wracają do Czech
Wejście do planowego ruchu pojazdów EN57AKŚ oznacza definitywny koniec składów wagonowych (przewoźnik dzierżawił od Lotosu dwie lokomotywy Traxx oraz wynajmował 10 wagonów od Kolei Czeskich). Dzisiaj kursują one po raz ostatni. Od jutra wszystkie połączenia Kolei Śląskich będą obsługiwane elektrycznymi zespołami trakcyjnymi (pojazdy typu Flirt, Elf oraz EN57AKŚ). Obecnie Koleje Śląskie posiadają dwa pojazdy EN57AKŚ. Do końca marca mają pojawić się trzy pozostałe.

W zmodernizowanych składach EN57AKŚ zostały zainstalowane automaty vendingowe firmy WARS. - Nikt wcześniej w Polsce nie uruchomił w pociągu automatu z kawą i przekąskami. Jesteśmy w tym pierwsi. Liczymy, że ten pomysł spodoba się pasażerom - stwierdził Krzysztof Supa, prezes WARS S.A.

EN57AKŚ będą obsługiwały połączenia w dni robocze na trasie Gliwice – Katowice – Zawiercie - Częstochowa. Z czasem w rozkładach jazdy mają pojawić się specjalne oznaczenia wskazujące, czy dany kurs jest obsługiwany pojazdami z zainstalowanymi automatami Warsu.

Aluminiowe drzwi
Koleje Śląskie pod koniec sierpnia 2011 r. rozstrzygnęły postępowanie przetargowe dotyczące zamówienia publicznego na dostawę w formie leasingu pięciu zmodernizowanych elektrycznych zespołów trakcyjnych. Wyłonionym wykonawcą zostało konsorcjum firm Newag, ING Lease oraz ZNLE Gliwice. Wartość zamówienia wyniosła 51,12 mln zł.

Wymagany zakres modernizacji objął m.in. wózki, mechanizmy podwozia, układy rozruchu, sterowania napędem i hamowania. Aby zapobiec korozji i zamarzaniu drzwi, co często zdarza się w pociągach tego typu, spółka zastrzegła też ich wymianę na aluminiowe. Pojazdy są ponadto wyposażone w stojaki na rowery, a kabiny WC dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych.


źródło: Kurier Kolejowy
1762 - 21-03-2012, 11:45
Temat postu:
Czy zmodernizowane EZT EN57AKŚ posiadają klimatyzację?
Lukas Do'Urden - 21-03-2012, 12:18
Temat postu:
Jeżdżę kolejami śląskimi codziennie do pracy na trasie Częstochowa -Katowice i Katowice-Częstochowa. I muszę powiedzieć, że jestem rozczarowany tymi EZT. Czeskie wagony były o wiele bardziej wygodne i cichsze. Dziś jechałem pierwszy raz EZT i strasznie denerwował mnie hałas w czasie jazdy dokładnie taki sam jak w tych starych EN-kach.

Do tego te siedzenia to jakieś nieporozumienie. Jak ktoś na przeciwko siedzi to nie ma co z nogami zrobić bo mało miejsca jest. Siedzi się jak w autobusie. Poza tym trudno jest sobie np. pospać w pociągu bo nie ma z boku fotela żadnych ograniczników na których można by położyć głowę (a w elfach np są i jest to wygodniejsze). Pod tym względem czeskie wagony były o niebo lepsze (jedynie w niektórych przedziałach ogrzewanie zbyt mocno grzało). Szkoda, że zmienili je na coś moim zdaniem gorszego.

Owszem automaty z przekąskami są to duży plus, drzwi automatyczne ok, choć nie wróżę przyszłości dobrej tym drzwiom wewnątrz miedzy przedziałami. Jak byk pisze żeby naciskać guzik a połowa ludzi szarpie(siła przyzwyczajenia). Potem znowu szarpią żeby zamknąć ( a one się mają zamykać same po chwili). Parę tygodni i ten mechanizm przestanie działać (mogli nie dawać rączki to by nie było za co szarpać).
alojz - 21-03-2012, 20:12
Temat postu:
1762 napisał/a:
Czy zmodernizowane EZT EN57AKŚ posiadają klimatyzację?
Nie
1762 - 22-03-2012, 16:06
Temat postu:
To szkoda, bo obecnie to powinno być już standardem szczególnie w połączeniach aglomeracyjnych.
pospieszny - 22-03-2012, 16:17
Temat postu:
No jasne, co chwilkę postój i otwieranie drzwi, bardzo duża wymiana podróżnych i krótkie czasy ich przejazdów Śmiech

To nie to co połączenia dalekobieżne, tu można się podsmażyć Rolling Eyes
greg86 - 23-03-2012, 08:48
Temat postu:
Przepraszam za OT, ale kolega @pospieszny nie daje mi innego wyjścia. Ten mit (o bezsensie klimatyzacji na krótkich odcinkach z częstym otwieraniem drzwi) przerabia i obala obecnie PKM Katowice (w KZK GOP też myślą tak jak kolega Śmiech. Efekt jest piorunujący w przełożeniu na komfort jazdy. Mimo drzwi otwieranych przeciętnie co 1-2 minuty. Jedynym problemem są pasażerowie, którzy nie mogą obejść się bez otwartych okien.
ahilless - 23-03-2012, 16:08
Temat postu:
Przykładów nie trzeba brać z PKM Katowice. Jakoś na początku FLIRTy (nie wiem jak obecnie) jeździły z włączoną klimatyzacją. W środku, mimo otwieranych drzwi, było bardzo przyjemnie niezależnie od temperatury powietrza na zewnątrz.
pospieszny - 24-03-2012, 09:14
Temat postu:
Po zainstalowaniu automatów vendingowych w EN57 AKŚ nie będzie to na razie możliwe w nowych elfach i flirtach.

Powodem jest gwarancja na której są jeszcze pojazdy.
Niewykluczone natomiast, że w przyszłości we wszystkich pociągach KŚ znajdą się też automaty biletowe. Po sygnałach i sugestiach pasażerów firma rozważa taką możliwość Smile
mike_sc3 - 24-03-2012, 11:44
Temat postu:
Póki co nie miałem szans sprawdzić automatów w nowych pociągach, bo "złośliwość rzeczy martwych" zepsuła moją dotychczasową przesiadkę z pociągu z Kozłowa (przyj. do Katowic 7:46) na pociąg do Gliiwc (odj. z Katowic 7:46). A to EN57 AKŚ z Częstochowy spóźnił się na tyle, że na 2 min zablokował pociąg z Kozłowa na Sosnowcu Południowym, a to pociąg z Kozłowa skierowali na 3 peron. Ktoś bardzo nie chce, żeby ludzie przesiadali się między tymi kursami...
Lukas Do'Urden - 26-03-2012, 09:41
Temat postu:
Czy ktoś wie co z tymi EN57 AKŚ ? Mają jakąś awarię? Pojeździły dwa dni i już w piątek coś było nie tak bo przy kursie Katowice-Częstochowa o 16:20 był tylko jeden EN57 AKŚ (a do tej pory jeździły dwa) co skutkowało ogromnym tłokiem już od Sosnowca.

A dziś na trasie Częstochowa -Gliwice o 6:25 EN57 AKŚ w ogóle nie przyjechał, a zamiast niego dali dwa typowe kible EN57 -3001 i 3002. Jaki komfort jazdy mają te jednostki to szkoda gadać. Jeszcze te akurat przy rozpędzaniu wpadają w takie drżenie, że człowiek najchętniej by stamtąd uciekł. Czy te kible maja już na stałe kursować na tej trasie? Tak fajnie było po wprowadzeniu tych EN57 AKŚ, a teraz jest jeszcze gorzej niż gdy jeździły czeskie wagony :/
lxd2bartek - 26-03-2012, 11:03
Temat postu:
Ile razy jeszcze będziecie się pytać o te wagony CD!!!One już nie będą jeździć 21 marca pojechały do Bohumina i nie wrócą!!!Także zamiast nich będą AKŚ.
Może oberwał w szybe dlatego 3001 i 3002 wczoraj elf 006 oberwał w szybe pomiędzy Zabrzem a Glwicami naszczęście poszła tylko jedna druga cała ale okienka się już nie dało zamknąć.
Anonymous - 27-03-2012, 16:09
Temat postu:
Lukas Do'Urden napisał/a:
Czy ktoś wie co z tymi EN57 AKŚ ? Mają jakąś awarię?


Nie mogły się ze sobą dogadać, dlatego jeden się obraził i pojechał do Gliwic, a drugi śmigał do Częstochowy i nazad.

Lukas Do'Urden napisał/a:
Jaki komfort jazdy mają te jednostki to szkoda gadać. Jeszcze te akurat przy rozpędzaniu wpadają w takie drżenie, że człowiek najchętniej by stamtąd uciekł.


Jaka burżuazja się znalazła, a w czym te kible są gorsze od klasycznych PR-owych kibli? Jakoś nie widzę różnicy (poza siedzeniami) między nimi.

Lukas Do'Urden napisał/a:
Czy te kible maja już na stałe kursować na tej trasie?


Głupie pytania zadajesz. Tak, na stałe, a AKŚ-ki będą stały obrażone w Gliwicach. Logiczne, że AKŚ-ki wrócą do obsługi "za wagonów", tylko trzeba je ze sobą zgrać, coby w podwójnej obsadzie jeden z drugim "współpracował".

Lukas Do'Urden napisał/a:
Tak fajnie było po wprowadzeniu tych EN57 AKŚ, a teraz jest jeszcze gorzej niż gdy jeździły czeskie wagony :/


O gustach się nie dyskutuje.
witja - 27-03-2012, 16:54
Temat postu:
mk1992, ludzie się po prostu przyzwyczaili do Elfów i Flirtów, i teraz jak przyjeżdża EN57 to już się boją wsiadać Wink
Gdyby jeździły same EN57 i do tego na przykład dwa Elfy, sytuacja byłaby zupełnie inna - ludzie by się cieszyli, jak podjeżdża Elf a kibla traktowaliby za coś normalnego. Teraz dla pasażerów zwracających uwagę na komfort podróży Elf jest czymś normalnym, a EN57 - "złomem". No ale cóż - taka mentalność naszego społeczeństwa Smile
mike_sc3 - 27-03-2012, 20:00
Temat postu:
Nie ludzie się przyzwyczaili, tylko KŚ były reklamowane jako nowa jakość na torach. Jakoś na próżno w materiałach reklamowych szukać zdjęć modernizowanych EN 57. A Flirty i Elfy to prawie na każdym materiale...
witja - 27-03-2012, 21:25
Temat postu:
mike_sc3, pokaż mi jakąkolwiek kampanię reklamową, w zasadzie obojętnie czego, w której materiałach znajdują się rzeczy (usługi) najniższej jakości/o najniższym standardzie oferowanym przez dane przedsiębiorstwo. Logiczne jest to, że firma promuje się tym, co ma najlepsze, czyli Elfami.
fredro168 - 27-03-2012, 21:28
Temat postu:
w jednej wyremontowanej jednostce po bokach były jakieś spore czerwone składane hmmm podesty ? ktoś wytłumaczy do czego to ? podczas jazdy na nierównych torach tylko hałasowało niemiłosiernie ;D
Lukas Do'Urden - 28-03-2012, 11:10
Temat postu:
mk1992 napisał/a:
Nie mogły się ze sobą dogadać, dlatego jeden się obraził i pojechał do Gliwic, a drugi śmigał do Częstochowy i nazad.


Pytanie zadałem normalne więc nie rozumiem skąd te żarty? Ja opisuję sytuację z punktu widzenia pasażera i nie mam pojęcia o tym co z tymi pociągami się stało. Wiem tylko, że po szumnym debiucie 21 marca, skład zniknął i zamiast niego jeździ się trupem który w dodatku jeździ w pojedynkę co przy tej ilości ludzi jest jakimś ponurym żartem.

mk1992 napisał/a:
Jaka burżuazja się znalazła, a w czym te kible są gorsze od klasycznych PR-owych kibli? Jakoś nie widzę różnicy (poza siedzeniami) między nimi.


mk1992 napisał/a:
Głupie pytania zadajesz. Tak, na stałe, a AKŚ-ki będą stały obrażone w Gliwicach. Logiczne, że AKŚ-ki wrócą do obsługi "za wagonów", tylko trzeba je ze sobą zgrać, coby w podwójnej obsadzie jeden z drugim "współpracował".


A jednak różnią się. Jeździłem PR-owymi kiblami sporo i nigdy nie były tak głośne jak te z KŚ (ok zależy to pewnie od wieku i stanu poszczególnych jednostek. Może po prostu miałem szczęście przy tych z PR). Zresztą już nawet nie o hałas chodzi tylko o to, że zgrzyty i drżenie pudła podczas ruszania to jakaś masakra. I to nie tylko moja opinia ale wielu pasażów którzy codziennie mają nieprzyjemność tym jeździć. Gołym okiem widać ze te składy są tylko pomalowane i mają wymienione siedzenia. Tyle tylko, że KS chwalą się "Nowoczesnością na torach" , a tymczasem najbardziej zatłoczoną trasą puszczane są składy które niczym się praktycznie nie różnią od tych z PR.

Ja rozumiem, że awarie się zdarzają ale w takim razie debiut AKŚ był zbyt szybki. I zbyt szybko pozbyto się czeskich wagonów, które naprawdę były o wiele wygodniejsze. I nie uważam, że jest to głupie pytanie, po prostu konduktorzy pytani o całą sytuację powtarzają tylko, że wiedzą ze jest tłoczno itd., że przekazują obraz sytuacji szefostwu. A cyrk z tym przyspieszonym trwa dalej. Codziennie jeździ albo jeden skład co na tej trasie jest po prostu niewystarczające, albo co gorsza zdarzają się opóźnienia, nagłe przesiadki do innego składu itp. To jest po prostu meczące i tyle.

Jednak jedno muszę przyznać. Mimo całego zamieszania i kłopotów z taborem KŚ jakoś sobie z tym radzą. Opóźnienia nie przekraczają zazwyczaj 10-15 minut, a konduktorzy zazwyczaj są bardzo uprzejmi. Jedynie zmiana pociągu z przyspieszonego na osobowy trochę boli ale trudno, ważne że się dojedzie.

Dlatego nie traktuj tego mk1992 jako ataku na Twoja spółkę. Po prostu chciałem poznać wyjaśnienie tej całej sytuacji, gdyż przez ostatni tydzień ciągle się zastanawiam czym tym razem będę jechał do pracy/z pracy i czy w ogóle pociąg przyjedzie.

fredro168 te podesty to chyba dla osób na wózkach są (strzelam).
Anonymous - 29-03-2012, 13:42
Temat postu:
@Lukas Do'Urden, mój drogi - skąd wniosek, że mój poprzedni post to żart? Napisałem, jak jest. A że w żartobliwy sposób nie oznacza, że to żarty.
kohtrain - 31-03-2012, 19:40
Temat postu:
Potwierdzają się informacje o przejęciu dużej hali w Łazach przez KŚ

W ramach reorganizacji dyrekcja Śląsko-Dąbrowskiego Zakładu PKP Cargo chce zamienić się z Kolejami Śląskimi na pomieszczenia. W jednym obecnie stacjonują Elfy.

- Oddamy Kolejom Śląskim większą halę, a my wzięlibyśmy mniejszą. Udałoby nam się zaoszczędzić na infrastrukturze, a Koleje Śląskie mogłyby w swojej hali m.in. prowadzić konserwację Elfów - dodaje dyrektor Bagniewski.

źródło
http://slask.naszemiasto.pl/artykul/...enia,id,t.html

[ Dodano: 01-04-2012, 19:19 ]
tu cały artykuł o Łazach dla KŚ

http://slask.naszemiasto.pl/artykul/1344561,lazy-kolejarze-do-zwolnienia,id,t.html
mike_sc3 - 03-04-2012, 18:14
Temat postu:
Chciałem się dowiedzieć jak wygląda sytuacja z godziną odjazdu pociągu KS40013 z Katowic do Gliwic. Wg rozkładów jest to 7:46. A wg infopasażera z wczoraj czy dziś 7:49. I dziś rano rzeczywiście ruszył z Katowic o 7:49. Poza infopasażerem nigdzie nie ma informacji o zmianie w rozkładzie jazdy tego pociągu.
perunor - 04-04-2012, 17:23
Temat postu:
EN57-1533 dla KŚ - "kawowy" Mr. Green widziany dziś o 16 na dworcu w Katowicach.
ZNTK Gliwice 04-04-2012 Cool
egon - 05-04-2012, 16:34
Temat postu:
W piątek na tory nie wyjadą pociągi oznaczone symbolami D w legendzie rocznego rozkładu jazdy. Dla pasażerów dojeżdżających do pracy szczególnie istotne będą zmiany kursów w godzinach porannych. Od piątku do poniedziałku z Gliwic nie wyjadą pociągi m.in. o godzinie: 5:35, 6:20, 6:35 i 7:20. W tym samym okresie z Częstochowy nie odjadą m.in. pociągi o godzinie 5:25, 6:25 (kurs do Gliwic) i 7:20. Będą jednak także kursy dodatkowe. W sobotę i niedzielę 7 i 8 kwietnia będą kursowały trzy dodatkowe pociągi: o 13:28 z Gliwic do Katowic, o 14:20 z Katowic do Częstochowy oraz o 16:25 z Częstochowy do Gliwic. Dodatkowo od piątku do poniedziałku do Wisły Głębce wyruszą pociągi "Wisełka" i "Stożek", kursujące zazwyczaj w weekendy.

Chciałbym zwrócić uwagę że piątek jest normalnym dniem roboczym,a nie wolnym od pracy.Inni przewoznicy nie zmieniają rozkładu!!!W KŚ chyba administracja ma wolne to też mają w d....zwykłego robola.
sebek - 05-04-2012, 17:57
Temat postu:
W piątek poprzedzający święta Bożego Narodzenia(23.12.2011), również były ograniczenia w kursowaniu pociągów KS i wiele osób spóżniło do pracy. Zdarzało, że czas oczekiwania na pociąg wynosił 60minut. Jak widać, kolejne święta i kolejne ograniczenia w ostatni dzień roboczy przed świętami. Wydaje się to nieco dziwne, tymbardziej, że wiele osób dojeżdża KS na pociągi dalekobieżne do Katowic i Częstochowy, a ograniczenie powoduje znaczne problemy w skomunikowaniach i wyjazdach na święta.
chybieic - 07-04-2012, 15:37
Temat postu:
To jak to jest w końcu z tymi biletami na pociągi KŚ - można je kupić w kasach innych przewoźników (np. PR , PKP IC)?
witja - 07-04-2012, 19:45
Temat postu:
W kasach PR można, w IC - nie.
Exsimus - 07-04-2012, 23:40
Temat postu:
A czy ktoś wie jak idzie dla KŚ przejęcie Wisły od 1.06.2012, bo zostało do tego dnia mniej niż dwa miesiące, a tu ani widu, ani słychu o rozkladzie jazdy, pracownikach obsługujących tę linię czy taborze...
pospieszny - 17-04-2012, 08:22
Temat postu:
Zaledwie 0,6 proc. pasażerów Kolei Śląskich zostało ukaranych za jazdę bez biletu. Spółka przekonuje, że znalazła sposób na gapowiczów.

W czwartym kwartale 2011 roku Koleje Śląskie przewiozły 1,7 mln pasażerów, z czego tylko 1,2 tys. osób nie zapłaciło za bilet i mają teraz na głowie komornika.

Spółka przekonuje, że wszystko to zasługa szczelnie działającego systemu kontroli i niecodziennego systemu kar. Pasażer, który zostanie bowiem złapany za jazdę bez biletu i zdecyduje się zapłacić karę na miejscu, płaci zaledwie 21 zł (po tygodniu 56 zł, po dwóch 140 zł).

- Poza tym motywujemy naszych pracowników, by regularnie sprawdzali bilety. Działa system monitoringu, są tzw. tajni klienci - wylicza Adam Warzecha, dyrektor marketingu KŚ



źródło:gazeta.pl
egon - 17-04-2012, 17:15
Temat postu:
Motywowanie pracowników polega na tym że Józefa pozbawia ich premii za byle przewinienie.np jak sobie konduktorka mobilna na chwileczkę usiądzie.Ale to poprostu patologia przeniesiona z katowickiego PR.
pospieszny - 17-04-2012, 23:44
Temat postu:
I bardzo dobrze, zasiąść to sobie może po pracy w domku przed TV i z dobrą kawką.
W pracy się pracuje, a gdyby ta "patologia" miała praktyczne rozwinięcie w PR-ach to nie potrzeba byłoby ich teraz bezskutecznie reanimować.
Exsimus - 18-04-2012, 15:53
Temat postu:
Cytat:
Motywowanie pracowników polega na tym że Józefa pozbawia ich premii za byle przewinienie.np jak sobie konduktorka mobilna na chwileczkę usiądzie


Ciekawe, że znam parę osób z KŚ i jakoś się nikt na to nie skarżył.
egon - 18-04-2012, 16:14
Temat postu:
@pospieszny
Każdy w pracy ma chyba prawo na chwilę sobie usiąść-człowiek nie jest robotem.W KŚ naprawdę chodzą i sprawdzają na okrągło.Gdybyś znał specyfikę ich pracy nie pisałbyś tak.5 min.na przejście w Gliwicach,10 w Częstochowie!!!Nawet zjeść śniadania nie mogą w normalnych warunkach!!!

@Exsimus
Nie wiem jakich masz znajomych,bynajmniej moi informatorzy mówią wprost że nie ma zmiłuj się (zabieranie premii na porządku dziennym).Odkąd J.B tam przeszedł na drużyny padł strach.Stosuje te same metody jak w PR Katowice.
Exsimus - 18-04-2012, 16:16
Temat postu:
Cytat:
(zabieranie premii na porządku dziennym)

No cóż dopiero co mi jedna osoba ostatnio mówiła, że już dawana nie miała "bezpremiowej" wypłaty
Anonymous - 18-04-2012, 18:50
Temat postu:
Exsimus, ja też znam kilka osób pracujących w KŚ i już niejednokrotnie słyszałem o ucinaniu premii UZNANIOWYCH.Czyli albo uznają że otrzymasz pełną premie albo nie.Ale Ci co tam poszli pracować sami na siebie ukręcili ten bat.Jeśli znasz jakiegoś maszynistę który stara się teraz o przyjęcie do tej patologii to zapytaj go ile mu proponują.A proponują znacznie mniej niż tym których przyjmowali jak spółka startowała.Zresztą co się dziwić-w zarządzie jest sama śmietanka ze śląskich PR.A oni potrafią dużo.
egon - 18-04-2012, 21:58
Temat postu:
@Worms
Święta prawda,tam jest cała sitwa z PR Katowice "najlepsi specjaliści od nic nie robienia".
pospieszny - 18-04-2012, 23:16
Temat postu:
I całe szczęście że pozostawili pracowitych, kompetentnych i wykształconych tam gdzie ich miejsce Rolling Eyes

KŚ w rozwoju a wspomniana firemka skad ta sitwa przeszła się zwija.
irek34 - 23-04-2012, 14:50
Temat postu:
A tu taki ciekawy artykuł na temat przejęcia połączeń do Wisły, tylko mnie jedno zastanawia co z rowerzystami jak będę wsiadać do tych czeskich wagonów? A jak wiadomo na tej trasie podróżowało sporo rowerzystów.
http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35063,11596286,Koleje_Slaskie_pojada_do_Wisly.html
Tomasz K. - 23-04-2012, 16:37
Temat postu:
Cytat:
tylko mnie jedno zastanawia co z rowerzystami jak będę wsiadać do tych czeskich wagonów?

Do jakich czeskich wagonów? Wagony zniknęły z pociągów KŚ 29 Marca.
irek34 - 23-04-2012, 20:16
Temat postu:
Ale numer GW zmieniła treść artykułu w pierwszej była o czeskich wagonach. A teraz EN57.
sabatnik - 24-04-2012, 14:54
Temat postu:
Przy okazji pytanie: pojawiał się informacja o pociągu z Gliwic do Wisły, pojedzie on przez Katowice i dalej normalnie, czy może zdobędą się na inną trasę?
Tomasz K. - 24-04-2012, 19:57
Temat postu:
sabatnik, Da mnie głupotą jest puszczanie tego pociągu inną trasą, zmiana czoła EZT nie zajmuje wiele czasu, więc jak GIEWONT może jeździć podczas remontu ze zmianą czoła, to myślę że Gliwice-Wisła także tak pojedzie.
Bardi78 - 24-04-2012, 23:48
Temat postu:
Hmm a ja bym bardzo sobie życzył Smile aby pojechał bez zmiany czoła przez Mysłowice,Oświęcim i Czechowice...
sebek - 25-04-2012, 15:14
Temat postu:
Być może skład Gliwice - Wisła pojedzie przez Bytom, Chorzów Miasto. W sylwestra i nowy rok, taka relacja była uruchamiana, dlaczego teraz nie uruchomić na stałe we wszystkie wekendy tego połączenia przez Bytom.
Stan torów między Bytomiem a Chorzowem co prawda jest fatalny, ale na codzień jest prowadzony ruch regionalny PR na tej trasie i jeden skład innej spółki w tym przypadku KŚ, mógłby jechać przez Bytom do Wisły.
Tomasz K. - 25-04-2012, 17:02
Temat postu:
Bardi78, A czy śląski tabor zakupiony przez marszałka może wyjeżdżać poza granice województwa?
Exsimus - 25-04-2012, 20:09
Temat postu:
Cytat:
Być może skład Gliwice - Wisła pojedzie przez Bytom, Chorzów Miasto

Nie bez potrzeby jest także fakt, że kierownicy z KŚ mają znajomość szlaku Gliwice - Bytom, ale wątpię w to, że pojedziemy akuart tę trasą choć mogę się mylić.
pospieszny - 25-04-2012, 20:40
Temat postu:
Kierownicy nawet KŚ nie mają obowiązku znajomości szlaku, w przeciwieństwie do maszynistów przy V max >40km/h

Jeśli już to raczej zapoznanie "profilu handlowego" obsługiwanych linii. Do tego już jednak jest potrzeba aby przewoźnik uruchamiał swoje pociągi. W wypadku wspomnianej relacji ten warunek też nie jest spełniony.
egon - 25-04-2012, 20:57
Temat postu:
Cytat:
Kierownicy nawet KŚ nie mają obowiązku znajomości szlaku, w przeciwieństwie do maszynistów przy V max >40km/h


Co ty powiesz.Patrz &16 ust.4 instrukcji Ir1
Znajomość warunków miejscowych na szlakach i stacjach obowiązuje również pracowników drużyny konduktorskiej.
Zanim coś się napisze trzeba się na tym znać!!!
Bardi78 - 26-04-2012, 00:12
Temat postu:
Tomasz K. napisał/a:
Bardi78, A czy śląski tabor zakupiony przez marszałka może wyjeżdżać poza granice województwa?

Fizycznie może, a tylko od woli urzędników zależy czyformalnie też...
Poza tym jak wiesz UWŚ ogłosiło przetrag na przewozy i była linia Katowice -Oświęcim więc brano pod uwagę także linie która opuszcza województwo śląskie...
Tomasz K. - 26-04-2012, 23:08
Temat postu:
Bardi78, Brano pod uwagę tą linie, ponieważ jest obsługiwana przez woj, śląskie.
sheva17 - 26-04-2012, 23:51
Temat postu:
Czy będą kolejne przyjęcia w KŚ? Moje pytanie dot. oczywiście angaży dla pracowników PR.
kohtrain - 27-04-2012, 08:58
Temat postu:
Linia Katowice - Oświęcim jest dotowana tylko przez UMWŚ , a z tego co wiem koncesja na przewóz osób dla KŚ jest wydana na województwo śląskie z dojazdem do następnej stacji węzłowej sąsiedniego.
sheva17 - 27-04-2012, 20:42
Temat postu:
Dokładnie. Podobnie np. Mazowsze dopłaca do składów wyjeżdżających ze Skarżyska.
Exsimus - 29-04-2012, 12:57
Temat postu:
Cytat:
Czy będą kolejne przyjęcia w KŚ? Moje pytanie dot. oczywiście angaży dla pracowników PR.

Po prostu złóż podanie i czekaj.
sheva17 - 29-04-2012, 13:03
Temat postu:
Ja akurat w PR-ach nie pracuję a wątpię by tam prawników potrzebowali, tych na pewno już mają. No chyba, żeby było coś wolnego Smile .
Lil_Peter - 04-05-2012, 10:04
Temat postu:
Czy w mega-super-nowoczesnych Flirtach i Elfach jest wyznaczone miejsce na trzymanie rowerów?
tgsoldier - 04-05-2012, 10:45
Temat postu:
Tak jest. W jednostkach ELF w członie "A", w jednostkach FLIRT w członie "D"
Lil_Peter - 04-05-2012, 20:32
Temat postu:
A czy człon "A" czy "D" zawsze znajdują się na początku (A) lub na końcu (D) składu pociągu? Czy może się zdarzyć, że jedzie tyłem?

W ogóle to chodzi o to miejsce, gdzie jest WC i obok siedzenia są "składane"? Czy jest jakieś inne miejsce, gdzie rowery się "wiesza"?
Exsimus - 04-05-2012, 21:02
Temat postu:
Wieszaki tak jak pisał kolega powyżej są w członie D, poza tym np dziś na "Wisełce" i "Stożku" było dość luźno, bo jechały dwa Elfy więc problemów z rowerami nie było.
tgsoldier - 05-05-2012, 09:59
Temat postu:
W ELF-ie układ wagonów jest następujący A B C D. Pod wyświetlaczem bocznym zawsze jest informacja ktory to jest człon. We FLIRT kolejność oznaczeń wagonów jest inna A D C B. Generalnie zawsze przy toalecie są miejsca / wieszaki na rowery. W EN - 75 i 76 po trzy, w AKŚ i zwyklych kiblach po pięć.
przewoz - 05-05-2012, 23:00
Temat postu:
Poza tym przy wejściach są odpowiednie znaczki, oznaczające obecność miejsc na rowery.
Anonymous - 06-05-2012, 12:07
Temat postu:
http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35063,11521119,Pasazerowie_Kolei_Slaskich_nie_jezdza_na_gape.html

Ja bym się załamał jeśli bym miał w takich warunkach pracować.Podobno władze KŚ za pośrednictwem sieci mogą "podglądać" pracownika ale z tymi "tajnymi klientami" to mnie rozbroili.
pospieszny - 06-05-2012, 12:17
Temat postu:
Póki co łaski nikt i nikomu nie robi, nie ma przymusu pracy a w KŚ tym bardziej.

Zwiększenie przychodów a co za tym idzie zmniejszenie drenażu kieszeni podatników jest ze wszech miar wskazane i pożądane. Wyniki przewozowe mówią same za siebie i tylko potwierdzają słuszność podjętych strategi.
jony doo - 07-05-2012, 08:48
Temat postu:
Zastępcza komunikacja autobusowa między Katowicami i Gliwicami oraz Zawierciem i Częstochową od 7 maja.
http://www.kolejeslaskie.com/uploads/pliki/Zastepcza_komunikacja_autobusowa_MAJ2012.pdf
Lil_Peter - 07-05-2012, 18:16
Temat postu:
Jechałem dzisiaj na bilecie PR na pewnym odcinku pociągiem KŚ z rowerem. Bilet na rower miałem na trasę wykraczającą poza strefę KŚ. Mimo to konduktorka nie kazała mi kupować biletu na odcinek KŚ. Smile
Exsimus - 09-05-2012, 15:36
Temat postu:
Cytat:
Ja bym się załamał jeśli bym miał w takich warunkach pracować.Podobno władze KŚ za pośrednictwem sieci mogą "podglądać" pracownika ale z tymi "tajnymi klientami" to mnie rozbroili.


Jak robi się często kontrole to nie jest to takie straszne szczególnie poza godzinami szczytu dość latwo jadąć w dwójkę znaleźć osoby, które dosiadły się na małych stacjach. Nie rozumiem dlaczego nie mógłbyś pracować w takich warunkach?

To normalne, że np jakaś Pani z Urzędu Marszałkowskiego podstawia się jako pasażerka i chce "wkopać" pracownika np proponując wzięcie pieniędzy i nie wystawienie z tego tytułu biletu itp.
Po prostu pracownik ma uczuciwie pracować i nie jest to żadna rewelacja, bo jeżeli 10 osób dziennie weźmie po 5 zł to mamy 50 zł i będą robić to dzień w dzień w ciągu roku mamy 18 tys zlł straty NASZEJ firmy czyli okradamy przy okazji samych siebie.

Ogólnie po przujęciu się do pracy i poznaniu części prsonelu podkładowego bez smarowania miodem tyłka komu kolwiek stwierdziałem, że w KŚ nikomu nie przyjdzie do głowy wzięcie nawet złotówki czy 2 groszy z reszty. Większość teraźniejszych konduktorów to ludzie "z zewnątrz" i ogólnie są zadowoleni z pracy i chcą uczciwie pracować i dla takich osób kontrole o których wyżej nie są niczym szczególnym.
katowicer - 10-05-2012, 08:13
Temat postu:
Bo co ? Bo nie boi się kontroli i należycie pracuje ?
Młodzi wiedzą jak się ma pracować a stare zgredy z PR niech zmienią pracę na ciecia parkingowego - tam raczej można spać i kontroli nie ma.
Rademenes - 10-05-2012, 09:23
Temat postu:
Pani z "Urzędu". Dawniej to dawało się tysiaka studentom i mieli dać łapówkę obsłudze pociągu by można było kogoś zwolnić. Normalka. Widać dalej to jest praktykowane.
katowicer - 10-05-2012, 09:30
Temat postu:
I bardzo dobrze ! Jak ktoś bierze - to do zwolnienia.
Rademenes - 10-05-2012, 09:35
Temat postu:
@katowicer z jednej strony się z Tobą muszę zgodzić. Z tej którą Ty napisałeś. To fakt!!! Jedynie nie podoba mi się forma, że komuś daje się pieniądze by kogoś wywalić. Poza tym w prawie polskim jest: winny ten co bierze jak i ten co daje. Prawda?
katowicer - 10-05-2012, 09:54
Temat postu:
A w jaki sposób wyłapać lewusów co biorą łapówki ? Pasażer da 3 złote w łape konduktorowi, przejedzie się pociagiem i potem poleci do Firmy na skarge, że nie kupił biletu i taniej sie przejechal ?
Łapówkarstwo można udowodnić tylko prowokacją. I takie prowokacje winno się przeprowadzać.
Anonymous - 10-05-2012, 10:08
Temat postu:
Exsimus, dla Ciebie to jest normalne że jakaś lejdi z UM chce wkopać pracownika???Praca pod kamerami też jest normalna???Dla mnie dramat.
katowicer - 10-05-2012, 10:21
Temat postu:
Pracuje pod okiem kamer od wielu lat i nie mam z tym żadnego problemu. Jestem uczciwy, niczego się nie boję. Exsimus ma tak samo Wink
Anonymous - 10-05-2012, 10:24
Temat postu:
katowicer, wyrok widzę wydałeś,Ci co pracują nie pod kamerami to potencjalni złodzieje tak? Śmiech Śmiech Śmiech
katowicer - 10-05-2012, 10:33
Temat postu:
Oczywiście, że nie. Natomiast strach przed kamerą każe się zastanowić nad uczciwością, lojalnością czy pracowitością delikwenta.Jeśli są kamery - a Tobie to nie pasuje - to się zwalniasz. Są miejsca pracy gdzie kamer nie ma. Znajdziesz.
Anonymous - 10-05-2012, 10:43
Temat postu:
katowicer, Po pierwsze nawet nie zatrudniał bym się w takiej firmie co bardzo inwigiluje człowieka po drugie nie muszę szukać bo w takim miejscu pracuję-bez kamer.To czy ktoś jest uczciwy to akurat nie kamerom oceniać.W charakterze człowieka jest się uczciwym albo nie i tyle.
kohtrain - 12-05-2012, 07:42
Temat postu:
jest przetarg na 15 używanych ezt

http://bip.slaskie.pl/index.php?grupa=616&id=1336737216&id_menu=90
pospieszny - 14-05-2012, 09:27
Temat postu:
Śląskie chce kupić 15 używanych EZT-ów


Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego ogłosił przetarg nieograniczony na dostawę 15 używanych elektrycznych zespołów trakcyjnych. Władze województwa planują przeznaczyć na zakup pociągów 16,5 mln zł.

Samorząd już od wielu miesięcy prowadził analizę rynku dotyczącą dostępności i ceny taboru, zarówno nowego, jak i używanego. Wiadomo, że spółka Przewozy Regionalne dysponuje określoną liczbą elektrycznych zespołów trakcyjnych do zbycia, co dwa miesiące temu potwierdziła w rozmowie z „Kurierem Kolejowym” Renata Rogowska, dyrektor Śląskiego Zakładu Przewozów Regionalnych w Katowicach.

Pojazdy, które chce kupić województwo mają być użytkowane przez Koleje Śląskie. To umożliwiłoby firmie przejęcie kolejnych linii w regionie i dalszy rozwój siatki połączeń.

W tegorocznym budżecie województwa śląskiego na inwestycje w tabor kolejowy zabezpieczono kwotę 37 mln zł. Są to środki własne oraz środki pochodzące z Funduszu Kolejowego i rezerwy celowej (z tej kwoty zakłada się także zapłatę za dokończenie i modernizację 2 sztuk SA109)

Jedynym kryterium oceny ofert w przetargu na dostawę 15 używanych EZT-ów jest najniższa cena. Oferty można składać do 21 czerwca 2012 r. Zwycięzca przetargu będzie zobowiązany dostarczyć pojazdów ciągu 30 dni od udzieleniu zamówienia.


źródło:Kurier Kolejowy
Lil_Peter - 15-05-2012, 23:05
Temat postu:
Te nowe-stare EZT pójdą do obsługi Zwardonia...
pospieszny - 16-05-2012, 13:08
Temat postu:
Koleje Śląskie opublikowały wyniki punktualności kursowania swoich pociągów w pierwszym kwartale 2012 r., która wyniosła 93,45 proc. Oznacza poprawę o 12 proc. w stosunku do wyników z czwartego kwartału 2011, kiedy wyniosła ona 81,45 proc. Opóźnionych było tylko 6,55 proc. wszystkich odprawianych pociągów.

- Tak dobre wskaźniki wynikają z dobrego stanu taboru i zgranej, dobrze przygotowanej załogi. Po udanym debiucie z miesiąca na miesiąc poprawiamy wyniki. Nasze pociągi są sprawne i szczęśliwie przeszły już wszystkie "choroby wieku dziecięcego". - powiedział Marek Worach, prezesa Kolei Śląskich.

Największa liczba opóźnień (3,90 proc.) wynikała ze stanu infrastruktury kolejowej (ograniczenia prędkości, prace modernizacyjnej i remontowe, usterki sieci trakcyjnej, a także wypadki i inne zdarzenia). 0,91 proc. opóźnień spowodowanych były przyczynami leżącymi po stronie Kolei Śląskich - były to głównie awarie taboru. Pewien wpływ na opóźnienia mieli również inni przewoźnicy (0,69 proc.). W tym przypadku przyczynami były awarie i usterki ich taboru, a także wydłużony czas oczekiwania na opóźnione pociągi - w celu ich skomunikowania. 1,05 proc. pociągów było opóźnionych z innych przyczyn (m.in. interwencji policji, SOK, wydłużonego czasu lokowania pasażerów w godzinach szczytu, zjawisk atmosferycznych).

- Jak widać, przyczyny większości opóźnień i niedogodności dla pasażerów nie leżą, jak to się może wydawać, po naszej stronie. Liczymy na to, stan infrastruktury kolejowej w województwie śląskim będzie się poprawiał, tak aby podróż koleją stała się jeszcze szybsza i bardziej wygodna - dodaje Marek Worach.


źródło:Kurier Kolejowy
ewunian - 16-05-2012, 17:19
Temat postu:
Lil_Peter napisał/a:
Te nowe-stare EZT pójdą do obsługi Zwardonia...


Do Zwardonia?
Kiedy KŚ planują przejąć tą linię? To pewne?
dyżurny - 16-05-2012, 17:23
Temat postu:
ewunian, Od 01.01.2013
Tu masz informacje: http://www.rynek-kolejowy.pl/32821/Koleje_Slaskie_przejmuja_Bielsko_i_Zwardon.htm
Fan ciapongów - 18-05-2012, 11:11
Temat postu:
Jeżeli KŚ przejmą i tę trasę, to co właściwie zostanie PR-om do obsługi? Cz-Dz-Cieszyn?
Lil_Peter - 18-05-2012, 11:59
Temat postu:
Zostaną wszystkie ogryzki typu: Gliwice - KK, Cieszyn - Cz-Dz, Częstochowa - Lubliniec itp.
Exsimus - 18-05-2012, 15:17
Temat postu:
Cytat:
Cieszyn - Cz-Dz


Tak z rozkładem po 1.06 obsługa tejże linii będzie wyglądała w ten sposób jak teraz jedna ze służb

Czechowice 6.12 - Cieszyn 7.30
Cieszyn 14.30 - Czechowice 15.48

Mr. Green Mr. Green
Bardi78 - 18-05-2012, 18:31
Temat postu:
W najbliższym czasie potrzebuje dostać sie do Gliwic przed 6 godziną rano i myślałem że nie będzie z tym problemu bo w sumie w Gliwicach i Zabrzu jest dużo firm zatrudniających ludzi a pierwsza zmiana na 6 to dzisiaj norma i jakiesz było moje zdziwienie kiedy okazało się że nie dojade pociągiem z Katowic do Gliwic na 6 rano...uważam że powinien być pociąg który z Katowic lub Sosnowca dotrze do Gliwic na 5:30-5:40 przy okazji komunikując się z Regio do Opola...
Lil_Peter - 19-05-2012, 21:42
Temat postu:
Czy w kasach KŚ (jeżeli są jedynymi kasami w mieście np. w Myszkowie) można kupić bilety na PR i IC?
sebek - 20-05-2012, 08:27
Temat postu:
Przed laty, jeszcze w czasach gdy miała powstać Kolej Ruchu Regionalnego, pociągi z Zawiercia do Gliwic jeżdziły co 10-15 minut, niemal przez cały dzień utrzymując częstotliwość. Wtedy Katowice były zapchane składami i jakoś to wszystko funkcjonowało, perony non stop były zapchane składami we wszystkich kierunkach. To nawiązanie do historii, ale i nadzieja, że KS z czasem, nie mówie od nowego rozkładu, ale może w następnych latach, pójdą w podobnym kierunku i z Zawiercia do Gliwic pojedziemy większą ilością pociągów.
Tak zobaczyłem w piątek kilka składów KS w godzinach szczytu południowego, masakra w większości, raz spore opóżnienia(problemy z trakcją w DG), dwa, niektóre składy zdecydowanie za krótkie do potrzeb.
Brakuje składów odciążających, czyli relacji Gliwice - Katowice - Gliwice, które powinny częściej jeżdzić pomiędzy tymi z Zawiercia i Częstochowy do Gliwic. W piątek kilka razy przez 30-40 minut nie jechało nic w kierunku Gliwic. Potem krótkie składy ledwie mieściły ludzi. Wszystko działo między godzinami 14-16, czyli szczyt przejazdowy a pociągów zdecydowanie za mało. KS chcąc rozwijać na trasie do Gliwic, nie mogą w taki sposób układać połączen jak obecnie. Wiadomo, że wszystko ogranicza brak taboru, ale chyba z czasem będzie jakaś poprawa, bo inwestycje drogowe typu ciągła rozbudowa Trasy Średnicowej trwają i kolej musi ostro zabrać do roboty na śląskich torach, chcąc utrzymać pasażera.
Anonymous - 20-05-2012, 21:39
Temat postu:
Lil_Peter napisał/a:
Czy w kasach KŚ (jeżeli są jedynymi kasami w mieście np. w Myszkowie) można kupić bilety na PR i IC?


Na PR tak, na PKP IC nie.
pytamboniewiem - 21-05-2012, 22:52
Temat postu:
Mam pytanie
czy koleje KS honorują bilet PLUS z PR na odc Cz-wa Gliwice
Honorują np bilet TURYSTYCZNY a ten plus przy polaczeniu z podroznika (IC) działą wlasnie jak turystyczny,
wiec jak to jest?
Rademenes - 22-05-2012, 09:02
Temat postu:
@pośpieszny zagłębić się we wszystkie opóźnienia pociągów to u każdego przewoźnika wygląda to tak samo. To iż KŚ na nowszy tabor od innych to jest drugorzędna sprawa. Przede wszystkim to za opóźnienia pociągów winna jest infrastruktura kolejowa, ale jak innych przewoźników uwala się w opiniach za każde opóźnienie to KŚ jako "Święte Krowy" opóźnień niby ze swojej winy nie mają. To, że PKP PLK ma takie tory jakie ma to nie jest wina przewoźnika. Zwolnienia pojawiają się czasem z dnia na dzień. I już nie idzie utrzymać rozkładu. Poza tym nagminne jest zmienianie minutowe rozkładów jazdy przez PKP PLK które nie są uwzględnione w ogólnym rozkładzie jazdy, a na stacjach informuje się podróżnych, że wjeżdża pociąg opóźniony, a w rzeczywistości jedzie on w zmienionym rozkładzie jazdy. X razy siedząc w Katowicach na dworcu słychać było, że jakiś tam poc. KŚ jest opóźniony. Swego czasu były to w jednym czasie 4 poc. opóźnione w czasie od 10 do 40 min. Kolejna sprawa to ilość uruchomionych poc. i różnych linii daje pełny obraz opóźnień poc.
pospieszny - 22-05-2012, 20:23
Temat postu:
Koszt dopłaty samorządu do tzw. jednego pociągokilometra Kolei Śląskich w aktualnie obowiązującym rozkładzie jazdy wynosi 14,44 zł. W przypadku Przewozów Regionalnych kwota jest wyższa o jedną trzecią - wynosi 21,12 zł.

Postanowiliśmy sprawdzić czy dla samorządu województwa śląskiego finansowanie usług Kolei Śląskich na linii Gliwice – Częstochowa jest tańsze, czy droższe od usług poprzedniego przewoźnika na tej trasie – Przewozów Regionalnych.

Z danych, jakie UMWŚ nam przekazał wynika, że koszt dopłaty do pockm Kolei Śląskich systematycznie spada. W okresie od 1 października do 10 grudnia 2011 r. dopłata wynosiła 15,02 zł, natomiast w okresie 11 – 31 grudnia 2011 r. 14,76 zł.

W okresie od 1 stycznia do 31 marca 2012 r. koszt pockm KŚ wynosił 14,75 zł. Od 1 kwietnia kwota ta zmniejszyła się do 14,44 zł. Dane te dotyczą linii Gliwice – Częstochowa (z Katowic do Wisły pociągi Kolei Śląskich kursują na zasadach komercyjnych).

Jakie dla porównania są koszty pockm Przewozów Regionalnych? – Te kwoty są wyższe niż w przypadku Kolei Śląskich – wyjaśnia Witold Trólka z biura prasowego UMWŚ i zaznacza, że nie można podać konkretnych danych dla linii Gliwice – Częstochowa w okresie, gdy obsługiwały ją Przewozy Regionalne.

- Oferta przedstawiana przez spółkę Przewozy Regionalne w poszczególnych latach była kompleksowa. Nie można więc mówić o podziale oferty, czyli ocenianiu jej w zależności od linii – komentuje Trólka.

Dodaje, że za okres 1 stycznia - 31 maja 2012 Śląski Zakład Przewozów Regionalnych domaga się 21,12 zł dopłaty za jeden pociągokilometr.


źródło: Kurier Kolejowy
chybieic - 30-05-2012, 19:14
Temat postu:
Ktoś sie orientuje ile jednostek jest potrzebnych w sumie do obsłużenia obecnych kursów na Gliwice - Częstochowa i Katowice - Gliwice ?
kohtrain - 30-05-2012, 22:16
Temat postu:
KŚ wylizingują jeszcze 2 EZT
Koleje Śląskie wyleasingują 2 ezety
Przewoźnik ogłosił przetarg na dostawę w formie leasingu finansowego dwóch elektrycznych zespołów trakcyjnych serii EN71 (lub równoważnej) po naprawie głównej wraz z modernizacją.
Termin składania ofert w postępowaniu upływa 9 lipca. Szacunkowa wartość zamówienia wynosi (bez VAT) 28 mln zł. Jedynym kryterium udzielenia zamówienia jest najniższa cena. Pojazdy mają zostać dostarczone od 31 grudnia tego roku.

Rozbudowa parku taborowego Kolei Śląskich ma związek z planami przejęcia od Przewozów Regionalnych obsługi kolejnych linii w województwie. Jak niedawno informowaliśmy, od stycznia przyszłego roku samorządowa spółka przejmie obsługę linii Szybkiej Kolei Regionalnej z Sosnowca Głównego do Tych Lodowiska (z opcją przedłużenia do Bierunia) oraz trasy Katowice – Bielsko-Biała – Żywiec – Zwardoń.

Warto zaznaczyć, że Koleje Śląskie posiadają już używane pojazdy. Pod koniec sierpnia 2011 r. spółka rozstrzygnęła postępowanie przetargowe dotyczące zamówienia publicznego na dostawę w formie leasingu 5 zmodernizowanych elektrycznych zespołów trakcyjnych. Wykonawcą zostało konsorcjum firm Newag, ING Lease oraz ZNLE Gliwice. Wartość zamówienia wyniosła 51,12 mln zł.

Wymagany zakres modernizacji objął m.in. wózki, mechanizmy podwozia, układy rozruchu, sterowania napędem i hamowania. Pojazdy otrzymały aluminiowe drzwi oraz zostały wyposażone w stojaki na rowery, a kabiny WC dostosowano do potrzeb osób niepełnosprawnych. Później spółka WARS wstawiła do nich automaty z kawą i słodyczami.






źródło
http://www.kurierkolejowy.eu/aktualnosci/8221/Koleje-Slaskie-wyleasinguja-2-ezety.html
eu07-223 - 30-05-2012, 22:22
Temat postu:
chybieic napisał/a:
Ktoś sie orientuje ile jednostek jest potrzebnych w sumie do obsłużenia obecnych kursów na Gliwice - Częstochowa i Katowice - Gliwice ?


Jak dobrze pamiętam na początku wątku były dokładne wyliczenia ile tego sprzętu ma jeździć, aby utrzymać obecne czasy przejazdu i odjazdów.
pilot1123 - 31-05-2012, 01:15
Temat postu:
wiadomo kto ma 2 jamniki na zbyciu? czyżby PR?
Bardi78 - 31-05-2012, 11:56
Temat postu:
28 mln netto to dużo...może warto by wysłać zapytanie do Newagu i Pesy czy nie dałoby się coś z tym wykombinować...siakaśSmilenówencja?
erwin1960 - 31-05-2012, 17:00
Temat postu:
Podobno ELF kosztuje bez dofinansowania okolo 20 mln/szt [ktos moze podac jakies sensowne zrodlo?]
Chyba warto postarac sie o jakiekolwiek dofinansowanie z EU i kupic nowe sztuki ? Czy PESA i NEWAG cos zaproponowaly potym jak zablokowali spalinowki ? albo w druga strone: Czy KS zlozyly jakies zapytania ofertowe do w/w firm ?

Ktos wie kiedy wraca 4 flirt ?
pospieszny - 03-06-2012, 13:11
Temat postu:
Wydawnictwa IPN w pociągach Kolei Ślaskich

Od 6 czerwca w pociągach samorządowego przewoźnika pojawią się książki historyczne wydane przez Instytut Pamięci Narodowej. W ten sposób katowicki oddział IPN włączy się do prowadzonej przez KŚ kampanii promującej czytelnictwo pt."Pociąg do czytania".

Książki pojawią się w pociągach kursujących na najbardziej uczęszczanych trasach między Częstochową i Gliwicami oraz między Katowicami a Wisłą. Dzięki temu pasażerowie będą mogli w czasie podróży przeczytać np. o II wojnie światowej, deportacjach Górnoślązaków czy stanie wojennym.

W przekazanej przez IPN puli znajduje się ponad 150 tytułów książek naukowych, popularnonaukowych, albumów, a także egzemplarze „Biuletynu IPN”. Są to zarówno pozycje wydane przez katowicki oddział IPN, opisujące dzieje regionu, jak i przygotowane przez Centralę i inne placówki IPN w całym kraju.

Wśród udostępnionych podróżnym tytułów są m.in. takie książki, jak „Grudzień 1981 roku w województwie katowickim”, „Kościół i kultura niezależna”, „Monachijska menażeria. Walka z Radiem Wolna Europa”, „Aparat represji wobec ks. Jerzego Popiełuszki” oraz np. foldery o Muzeum Izbie Pamięci KWK „Wujek”.

W opinii przedstawicieli IPN, niemal tysiąc egzemplarzy różnego rodzaju publikacji ułożonych w wagonowych bibliotekach Kolei Śląskich daje realną szansę dotarcia do szerszego grona potencjalnych czytelników. Być może część z nich na nowo zainteresuje się historią i zechce sięgnąć po inne książki wydane przez tę instytucję.

Koleje Śląskie od 22 grudnia 2011 r. wraz z wydawnictwem Sonia Draga prowadzą akcję promującą czytanie książek. W ramach kampanii pod nazwą "Pociąg do czytania" w pociągach przewoźnika ustawiono w sumie 122 półki, które mogą pomieścić 1500 książek.


źródło:Kurier Kolejowy
egon - 03-06-2012, 13:45
Temat postu:
Z wspomnianych książek wydawnictwa Sonia Draga pozostały poste kartonowe pudełka (przez KŚ zwane półkami)Praktycznie nie można już przeczytać nic bo tytuły zostały rozkradzione!!!
Proponuję zakończyć już propagandę sukcesu KŚ i realnie spojrzeć na poczynania przewoznika.Np. w ubiegły piątek odwołano trzy pociągi z Gliwic.Szkoda tylko że tym się nie chwalą.
pospieszny - 04-06-2012, 15:11
Temat postu:
Koleje Śląskie: z Katowic do Tychów za 3 zł

Nowy bilet liniowy pojawił się w ofercie przewoźnika wraz z wprowadzeniem codziennych pociągów do Wisły.

Na trasie Katowice-Tychy w taryfie TL 1 za bilet jednorazowy pasażerowie zapłacą 3 zł. Bilet ten uprawnia do nieograniczonej ilości przejazdów na tym odcinku w ciągu 120 minut. Opłata za bilet miesięczny w tej relacji wynosi natomiast 80 zł.


źródło:Kurier Kolejowy
mike_sc3 - 18-06-2012, 19:54
Temat postu:
Na dworze upał, a na trasie Katowice-Gliwice jeżdżą nieklimatyzowane EN 57...
Anonymous - 19-06-2012, 13:55
Temat postu:
Na linii do Lublińca, Kluczborka, Wielunia, Kędzierzyna, Opola, Radomska, Krakowa, Sędziszowa, Rybnika, Bielska Białej i Oświęcimia też jeżdżą nieklimatyzowane EN57.
przewoz - 19-06-2012, 14:11
Temat postu:
Cytat:
Na dworze upał, a na trasie Katowice-Gliwice jeżdżą nieklimatyzowane EN 57...


No i? Niestety KŚ nie gwarantują, że każdy kurs będzie zrealizowany pojazdem klimatyzowanym, wiec póki co nie ma co się oburzać. W Warszawie na SKM też często 14We bez działającej klimy jeżdżą. Trzeba żyć.
mike_sc3 - 19-06-2012, 19:17
Temat postu:
No to napiszę inaczej. Od poniedziałku w KŚ mamy wakacyjny rozkład jazdy, który potrzebuje z pewnością mniejszej ilości taboru. I oto w kursach, które obsługiwały do tej pory Elfy i Flirty, w których jest klima, teraz jeżdżą odnowione stare pociągi, których w reklamach KŚ nie było... No chyba, że to po to, żeby napoje z automatów schodziły... Gdzie się podziały te super składy?
egon - 19-06-2012, 21:47
Temat postu:
@MK1992
Jak nie pracowałeś w KŚ to narzekałeś na PR że nie ma klimy.Ktoś ci zrobił niezłe pranie mo Język zgu!!!
Anonymous - 20-06-2012, 09:27
Temat postu:
@egon, z całym szacunkiem, ale nigdy nie narzekałem na brak klimatyzacji w jakimkolwiek pociągu. A teksty o praniu mózgu zachowaj dla siebie, bo ani to śmieszne, ani po prostu nie wypada używać takich określeń inteligentnej, mogłoby się wydawać, osobie.
pospieszny - 25-06-2012, 18:01
Temat postu:
Koleje Śląskie cichaczem zmieniły wakacyjny rozkład

Ze względu na mniejszy ruch pasażerski niektóre pociągi nie będą kursowały w okresie wakacji - informuje rzecznik Kolei Śląskich.

O tym, że zmieniony rozkład właśnie zaczął obowiązywać, nie wiedzą nawet sami konduktorzy. Na pytania pasażerów, dlaczego nie jechał ten czy inny pociąg, odpowiadają zdziwieniem: - Naprawdę nie jechał? Muszę to sprawdzić.

Odpowiedzi na pytanie, które pociągi wypadły na czas wakacji, trzeba szukać w rozkładzie, ale trudność polega na tym, że Koleje Śląskie podzieliły je na szereg kategorii. Pociągi oznaczone literką D zasadniczo jeżdżą tylko w dni robocze, z tym że D2 nie jeżdżą w ogóle od 18 czerwca do 31 sierpnia, a D3 będą jeździć dopiero od 3 października.

Pociągi oznaczone literką H jeżdżą codziennie, z wyjątkiem H1, które będą kursować dopiero od 1 września.

Dla ułatwienia podajemy, że wypadają na czas wakacji pociągi odjeżdżające:

- z Gliwic o godz. 5.35 i 6.35;

- z Katowic do Częstochowy o godz. 16.20 i 17.20;

- z Katowic do Gliwic o godz. 15.46 i 19.01,

- z Częstochowy o godz. 6.25 i 7.20.

Na osłodę pociąg "Wisełka" z Częstochowy do Wisły Głębce (symbol C1) będzie do końca wakacji kursował codziennie.

źródło: gazeta.pl
Exsimus - 26-06-2012, 10:20
Temat postu:
Ja jakoś nie miałem problemów z powiedzeniem w pociągu, które pociągi nie jeżdżą. Dziennikarz coś tu naciąga, że obsługa nie wiedziała, które pociągi nie jeżdżą, skoro dostaliśmy rozpiskę służb od 18.06 do 30.08 i tam są WSZYSTKIE POCIĄGI, którymi jeździmy w wakacje.
Lil_Peter - 26-06-2012, 12:31
Temat postu:
Czy w pociągach KŚ można prosić o bilet z opcją "Dalej" czy mogą się dziwić na zasadzie "a co to"?
Anonymous - 26-06-2012, 15:44
Temat postu:
Bez przesady, nie jesteśmy matołami jak się niektórym wydaje, żeby takich rzeczy nie wiedzieć. Oczywiście, że możesz prosić o takową adnotację i na 150% takową dostaniesz. W drugą stronę też to działa, jeśli przychodzi ktoś z PKP IC/PR z biletem, gdzie ma adnotację "Dalej KŚ" to otrzyma u nas bilet bez opłaty za wypisanie.
Anonymous - 26-06-2012, 19:02
Temat postu:
mk1992, nie tak do końca z tym matolstwem.Kierownik numer służbowy 20-082.Nie wiem skąd ten chłop się wyrwał ale jego chamstwo i bucowatość przekracza normy znacznie.Całkiem niedawno stacja Katowice Zawodzie,wsiada około 65 letnia kobieta i pyta go o bilet seniora.Zaczął do niej coś burczeć pod nosem i zaciął się na słowach "co mnie to obchodzi" i tak w kółko.W końcu warknął że może jej tylko normalny bilet wydrukować(do Będzina bodajże) i tyle.Zero informacji.Miał szczęście że na mnie nie trafił bo wątpię czy bym miał tyle cierpliwości co ta pasażerka.Także nie koloruj zbytnio rzeczywistości bo kredek Ci braknie.
Exsimus - 30-06-2012, 10:28
Temat postu:
Worms,

Straszne naprawdę. Kierownik pociągu o którym mówisz wystawił Pani BILET LINIOWY, który jest tańszy od BILETU SENIOR 65 to po pierwsze. Po drugie kierownik o którym mówisz nie jest bucowaty i taki jak piszesz. Zaproponował po prostu tańszą opcję.
pospieszny - 30-06-2012, 14:41
Temat postu:
No bo widzisz Exsimus, on powinien był wystawić pani BS-65 a wystawił, tańszy buc normalnie pełną gębą.

Niektórym "kolejarzom" nie mieści się w głowie takie traktowanie klienta Rolling Eyes
Pele - 30-06-2012, 15:18
Temat postu:
Weekend, 40 stopni w cieniu a znaczna większość kursów (których jest mniej niż na tygodniu przecież) realizowana EN-57A, bez klimatyzacji. W pociągach gorzej niż na zewnątrz.

Flirta widziałem jednego na Gliwice, i jednego Elfa na Wisłę.

9 Elfów, 4 Flirty a kiedy najbardziej trzeba klimy to wysyłają te piekarniki stare. Czemu? Bo co, klima+ = prąd+ = $$$-?

Wielki minus dla KŚ, a do tej pory nie miałem większych zastrzeżeń.
mikiyee - 30-06-2012, 18:25
Temat postu:
Na linii do Wisły jeździły dziś co najmniej 3 elfy. Klima mroziła tak, ze w pociągu było około 20st.
Anonymous - 01-07-2012, 09:16
Temat postu:
Exsimus, widzę że bronimy swojego do upadłego Very Happy nie byłeś przy tym to nie mów jak wyglądała sytuacja.pospieszny, jak zwykle pospieszny.
Exsimus - 01-07-2012, 09:28
Temat postu:
Worms, To widzę, że doskonale znasz mój grafik. Kierownik o którym mówisz zachował się odpowiednio do sytuacji.
tgsoldier - 01-07-2012, 21:17
Temat postu:
1 Elf i 1 Flirt są odstawione nie zapominajcie o tym
Lil_Peter - 01-07-2012, 23:31
Temat postu:
Gdzie odstawione? Co się stało?
Anonymous - 02-07-2012, 08:56
Temat postu:
Tak. Do Wisły z Katowic i na odwrót sytuacja się poprawiła od momentu wprowadzenia KŚ. Teraz jeździ się wygodnie, cicho, bez smrodu z kibla i na czas. Jedyna uwaga to trasa na odcinku Zabrzeg Czarnolesie - Wisła, gdzie pociąg jeździ ok 30 km/h i trzeba uważać przy wypisywaniu biletu przez konduktora, bo może i znają ofertę ale zdarzyło mi się kilka razy że z Ustronia Polany chcieli mi wypisać bilet z Wisły Głębce.
tgsoldier - 02-07-2012, 09:37
Temat postu:
Lil_Peter, Flirt o numerze taborowym 1 jest odstawiony ze względu na uszkodzenie "zużycie" zestawów kołowych, Elf nr 7 oczekuje na naprawę w szopie w Łazach po spotkaniu z osobówką gdzieś koło Pszczyny.
Lil_Peter - 09-07-2012, 15:09
Temat postu:
Mam pytanie: czy przyjeżdżając do Gliwic KŚ-ami (w razie opóźnienia) będę mógł liczyć na to, że konduktor przytrzyma mi pociąg w kierunku Opola? Czy nie ma na to szans?
tgsoldier - 09-07-2012, 17:42
Temat postu:
Jest oczywiście taka szansa. Wszystko zależy od dyspozytora w obu firmach. W Gliwicach i Częstochowie nie ma problemu ze skomunikowaniem, gorzej w Katowicach.
egon - 09-07-2012, 21:39
Temat postu:
@Lil_Peter
Nie licz kolego na skomunikowanie w Gliwicach,lepiej pojedz pół godziny wcześniej,bo możesz się rozczarować!Wielokrotnie w Gliwicach pociągi PR nie czekały na KŚ i odwrotnie.Ba nawet w poprzednim rozkładzie ostatni do Zawiercia nie czekał na ostatni z Kędzierzyna podkreślam OSTATNI W DOBIE!!!
rufio198 - 10-07-2012, 00:22
Temat postu:
Pytam z ciekawości - jak wyglądały czas? O której przyjeżdżał ten z KK, a której odjeżdżał ten do Zawiercia?
danio - 10-07-2012, 10:50
Temat postu:
@egon
Czyli podpis na bilecie o utracie skomunikowania i zwrot 100% za bilet powrotny . (tzn wystawienie biletu na powrót za darmo)
Tak ,tak jest coś takiego , znajomy korzystał . A potem reklamacja . Ostatni pociąg musi poczekać , czy to się dyspozytorom PR i KŚ podoba czy nie .....
rufio198 - 10-07-2012, 15:01
Temat postu:
Wiesz Danio - Dyspozytorzy PR często - gęsto fakt że to ostatni pociąg mają głęboko w d... i nie zachowują skomunikowania. W obecnej chwili łatwiej załatwić skomunikowanie z IC niż z PR-ami.
egon - 10-07-2012, 15:09
Temat postu:
@rufio198
Z KK przyjazd o 21,54 a KŚ do Zawiercia 22,07 tak że skomunikowanie było jak najbardziej zasadne.

@danio
Tylko po co mi bilet za darmo na powrót jak ja wracam do Sosnowca,a do Kędzierzyna też o tej godzinie nie ma pociągu Smile
tomasso86 - 10-07-2012, 22:55
Temat postu:
Lil_Peter napisał/a:
Mam pytanie: czy przyjeżdżając do Gliwic KŚ-ami (w razie opóźnienia) będę mógł liczyć na to, że konduktor przytrzyma mi pociąg w kierunku Opola? Czy nie ma na to szans?


Z doświadczenia mogę powiedzieć, że w przypadku próby skomunikowania opóźnionego REGIO z Opola w Gliicach z KŚ do Katowic - nie ma col iczyć. Dyspozytorzy KŚ są chyba złośliwi. Podróżuję ci 2 tyg. w relacji Opole - Tunel z przesiadkami w Gliwicach i Katowicach. Od 3 miesięcy nigdy nie zachowano skomunikowania w Gliwicach, mimo, że rozkładowo powinno się zdąrzyć. KŚ nie czekają nawet 1-2 minut i wydłużają mi podróż o 2 godziny - bo pociągi z Katowic w kuerunku Kozłowa zbyt często nie jeżdzą
perunor - 03-09-2012, 20:37
Temat postu:
Witam. czy mógłbym prosić o nr weryfikacyjny podawany przez konduktorów celem sprawdzenia Callpay.
danio - 03-09-2012, 22:02
Temat postu:
Może kierownicy po prostu nie dzwonią ?
Następnym razem niech przy tobie dzwoni , aha i pamiętaj żeby powiedzieć że jedziesz do kozłowa .
Czekaj do skutku . Nauczą się Smile
Paradoks - 04-09-2012, 16:57
Temat postu:
Już od grudnia linię kolejową z Katowic w kierunku Żywca i dalej Zwardonia w całości ma przejąć spółka Koleje Śląskie, należąca do samorządu województwa śląskiego. Oznacza to, że na tej trasie przestaną jeździć pociągi Przewozów Regionalnych, które zdaniem pasażerów, mają już stary i mocno wyeksploatowany tabor. Sęk w tym, że na Żywiecczyźnie ludzie obawiają się, że nowej spółce zależy głównie na kursach do Żywca. Na trasie do Zwardonia połączenia mogą zostać ograniczone.

- Mówi się, że na sam początek dadzą nam jeszcze trochę pociągów, a później, gdy będzie mało ludzi, zaczną się drastyczne cięcia - twierdzi Hanna Szczotka, mieszkanka Soli-Kiczory w gminie Rajcza, przez którą przebiega linia kolejowa Żywiec - Zwardoń.

Górale obawiają się, że za kilka miesięcy rozpoczną się ich problemy z dojazdami do pracy, szkoły oraz na uczelnie. Ograniczenie liczby połączeń oznaczałoby również, że w tę część Beskidów przyjedzie mniej turystów.

- Już teraz jest za mało pociągów, a po drugie nie są one w żaden sposób zsynchronizowane z autobusami PKS oraz prywatnymi busami, co jest sporym utrudnieniem - opowiada Waldemar Piecha z Bytomia, który koleją często przyjeżdża na wypoczynek w Złatnej koło Ujsół.

Związkowcy z Solidarności, którzy często bronią praw pracowniczych kolejarzy, są przekonani, że Koleje Śląskie na Żywiecczyźnie to nie jest dobry pomysł. Dlaczego? Ich zdaniem zrobią w tym regionie więcej złego niż dobrego.
- Koleje Śląskie nie będą w stanie utrzymać takiej liczby połączeń, jak Przewozy Regionalne i pewnie jak w innych częściach województwa obetną je o połowę - uważa Lesław Kłoptocz, członek zarządu NSZZ "Solidarność" Regionu Podbeskidzie.
Dodaje, że niektóre połączenia od Żywca do Zwardonia mogą być zagrożone, jeśli przewoźnik uzna, że są nierentowne, tym bardziej że jak dodaje, na tej trasie jeździ mniej ludzi. Kłoptocz mówi też, że Koleje Śląskie kupiły co prawda kilkanaście pociągów, ale mają za mało ludzi do pracy.

- Tylko część pracowników Przewozów Regionalnych znalazło tam zatrudnienie, a inni trafili na bruk. Są wystraszeni całą tą sytuacją - zaznacza związkowiec.

Większość osób zatrudnionych w tej spółce kolejowej dostała już wypowiedzenia z pracy i wykonuje swoje obowiązki tylko do grudnia. Dlatego właśnie pod koniec tego roku można spodziewać się protestów z ich udziałem.

Niepokojącym doniesieniom zaprzecza jednak Adam Matusiewicz, marszałek województwa śląskiego. - Przecież pociągów do Żywca i Zwardonia ma być jeszcze więcej niż obecnie - przekonuje. - Wprowadzenie spółki Koleje Śląskie na ten teren ma przede wszystkim na celu lepsze zaspokojenie potrzeb przewozowych mieszkańców oraz turystów, a dzięki nowym składom chcemy dodatkowo podnieść także komfort podróży - podsumowuje marszałek Matusiewicz.

Źródło: DziennikZachodni
regioEXPRESS - 04-09-2012, 22:56
Temat postu:
Cytat:
Związkowcy z Solidarności, którzy często bronią praw pracowniczych kolejarzy, są przekonani, że Koleje Śląskie na Żywiecczyźnie to nie jest dobry pomysł. Dlaczego? Ich zdaniem zrobią w tym regionie więcej złego niż dobrego.


Owszem, bo tzw "Szwagry" patrz kierownicy i konduktorzy pracujący w czechowickiej sekcji stracą darmowy dojazd do Katowic. Jak ktoś nie wie skąd się wzięły "Szwagry" tłumaczę. Jedzie sobie pan kierownik z pracy i jadą z nim jego znajomi "nie kolejarze". Podchodzi jegomość, aby sprzedać bilet, a ten mu tekstem "Nie pisz to mój szwagier" Cool
Podobnie jest na linii "Kapustowej" patrz na Sędziszów...

Cytat:
Mówi się, że na sam początek dadzą nam jeszcze trochę pociągów, a później, gdy będzie mało ludzi, zaczną się drastyczne cięcia

- W rozkładzie jest założonych 11 par Katowice - Zwardoń + po parze do Soli i Węgierskiej Górki nawet tutaj na Forum można to znaleźć.


Cytat:
- Koleje Śląskie nie będą w stanie utrzymać takiej liczby połączeń, jak Przewozy Regionalne i pewnie jak w innych częściach województwa obetną je o połowę - uważa Lesław Kłoptocz, członek zarządu NSZZ "Solidarność" Regionu Podbeskidzie


- Ale za to Przewozy Regionale utrzymały taką liczbę połączeń jak trzeba zażynając linie Pszczyna - Rybnik, Czechowice - Cieszyn czy Częstochowa - Lubliniec. Teraz np "Szwagry" o których mowa wyżej przyjeżdżają do Cieszyna o 7.28 i Bóg jeden wiem co oni tam robią do planowego odjazdu spowrotem do Czechowic o 14.20.
Dodatkowym smaczkiem wszystkiego jest, że swego czasu większość pociągów PR na Podbeskidziu miała być zerżnięta, bo żona niejakiego pana dyrektora R (z PR Katowice właśnie) miała (może jeszcze ma) spore udziały w firmie transportowej na gumowych kołach Laughing

Cytat:
ylko część pracowników Przewozów Regionalnych znalazło tam zatrudnienie, a inni trafili na bruk. Są wystraszeni całą tą sytuacją - zaznacza związkowiec.

A owszem są w PR dobrzy pracownicy, ale są też tacy, którzy nie robili kontroli od Katowic, aż po sam Zwardoń. Kiedyś pewna kontrolerka z PR Katowice przejechała właśnie trasę z Katowic do Zwardonia bez żadnej kontroli. Z resztą więcej było takich pociągów w tamte rejony na których kontroli nie było, albo kasowało się grubo do kieszeni.

Cytat:
Kłoptocz mówi też, że Koleje Śląskie kupiły co prawda kilkanaście pociągów, ale mają za mało ludzi do pracy.

A czy to muszą być "Szwagry". Obecnie w KŚ pracuje już przyjamniej kilkanaście osób z tamtego rejonu, a CV cały czas spływają, a w ubiegłym tygodniu jeden z kierowników z Czechowic mieszkający w Żywcu robił autoryzację w KŚ i chwała mu za to. Może zmieni nawyki, a robotę będzie miał pod nosem.

Ogólnie nudne zrobiło się to związkowe gadanie na KŚ, szkoda tylko tych uczciwych i dobrych pracownków którym tak zamącono w głowach, że boją się skłądać do KŚ podanie, bo jak takiego kierownika się zagdanie czy je złożył to on odpowiada - A to ja mogę???
eu07-223 - 04-09-2012, 23:12
Temat postu:
Paradoks napisał/a:

Niepokojącym doniesieniom zaprzecza jednak Adam Matusiewicz, marszałek województwa śląskiego. - Przecież pociągów do Żywca i Zwardonia ma być jeszcze więcej niż obecnie - przekonuje.


Mnie te przekonania jakoś nie ruszają. Do końca sierpnia miał być ogłoszony przetarg na wynajem 15 loków i osobny na wynajem wagonów i gdzie on jest ? To czym oni chcą od grudnia jeździć, bo jak na razie jest tylko to co jest ?
jackii - 05-09-2012, 01:11
Temat postu:
eu07-223 napisał/a:
Mnie te przekonania jakoś nie ruszają. Do końca sierpnia miał być ogłoszony przetarg na wynajem 15 loków i osobny na wynajem wagonów i gdzie on jest ? To czym oni chcą od grudnia jeździć, bo jak na razie jest tylko to co jest ?
Tym bym się za bardzo nie przejmował, i tak przetarg miał zostać rozstrzygnięty dopiero w listopadzie. Przypuszczam, że KŚ czekają na 7. września. Wtedy będą mogli podpisać umowę na te 6 długich składów oraz powinien zostać rozstrzygnięty przetarg na pociągi i wagony spalinowe. Pewnie będą czekać z tym przetargiem przynajmniej do przyszłego tygodnia, by wiedzieć na czym stoją. Pesa i tak się z Elfami spóźni, pytanie tylko czy do KIO jutro, pojutrze nie wpłynie odwołanie? To przedłuży sprawę i zwiększy opóźnienie - czyli trzeba będzie więcej wagonów i lokomotyw. Wolą to pewnie załatwić jednym przetargiem, niż zmieniać trwający/ogranizować nowy (przynajmniej ja bym tak zrobił).
Paradoks - 20-09-2012, 15:32
Temat postu: Koleje Śląskie pojadą do Szczyrku
Na razie sprawa owiana jest tajemnicą. Spółka Koleje Śląskie nie chce puścić pary z ust. Ale coś jest na rzeczy. Co? Ano to, że być może tej zimy do Szczyrku będzie można dostać się kupując bilet na pociąg. Brzmi to niewiarygodnie, bo przecież pod Skrzyczne nie prowadzą żadne tory kolejowe! Ale...
- Słyszałem o takim pomyśle, choć konkretów nie znam - mówi Wojciech Bydliński, burmistrz Szczyrku. Podkreśla, że inicjatywa jest ciekawa, bo może spowodować, że dojazd do Szczyrku będzie ułatwiony. Czy wypali? Trudno wyrokować, bo już od lat były rozważane pomysły, by pod Skrzyczne poprowadzić linię kolejową, ale do tej pory na pomysłach się kończyło.

Adam Warzecha, rzecznik spółki Koleje Śląskie wypowiada się na ten temat lakonicznie i tajemniczo. - Nie chcę uprzedzać faktów. Pracujemy nad uruchomieniem różnych połączeń - mówi Warzecha.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że pociągiem pasażerowie byliby dowożeni do Łodygowic, a stamtąd autobusami przewożeni pod Skrzyczne (obowiązywałby jeden bilet).

- Mniej więcej tak to powinno wyglądać, ale nie potrafię w tej chwili powiedzieć, ile byłoby to par pociągów. Rzeczywiście pracujemy nad takim rozwiązaniem i proszę się uzbroić w cierpliwość. Na przełomie października i listopada, czyli na półtora miesiąca przed uruchomieniem połączeń, a więc z dużym wyprzedzeniem, informacja zostanie podana do publicznej wiadomości - mówi w końcu Warzecha.

Stanisław Kucharczyk, sekretarz Urzędu Gminy w Łodygowi-cach nie ukrywa, że pomysł jest bardzo ciekawy. - Takie połączenie na Szczyrk byłoby ewenementem. Jeśliby do tego doszło, tylko byśmy się cieszyli. Jak większość samorządów mamy bowiem problem z zarządzaniem obiektami kolejowymi. U nas dworzec kolejowy jest niechlubną wizytówką gminy. Dzięki takiemu połączeniu nie można wykluczyć jakichś nakładów inwestycyjnych ze strony kolei - mówi Stanisław Kucharczyk. Dodaje, że do spółki odpowiadającej za nieruchomości kolejowe już jakiś czas temu zwrócili się z interwencją, by zaczęła dbać o dworzec i teren wokół niego. Otrzymali odpowiedź, że jeśli będzie się tam coś działo, jeśli linia kolejowa będzie żyła i będą z niej korzystali ludzie, to jest szansa, że kolej zajmie się budynkiem i terenem wokół niego.

- Może w końcu zacznie się coś dziać, bo teraz to trudno nam się nawet doprosić, by została wykoszona tam trawa, a kolejowe obiekty jakoś wyglądały i nie szpeciły centrum wsi - mówi Kucharczyk.

Źródło: Dziennik Zachodni
Anonymous - 06-12-2012, 22:50
Temat postu:
Nie wiem czy jest (nie widzę) temat dot. opóźnień KŚ...

Informacja dziś z Katowic:
pociąg Częstochowa - Gliwice o 20:31 - najpierw długo opóźniony, po czym odwołany (zepsuł się za Porajem)
pociąg do Gliwic o 21:01 odwołany (dlaczego?)
pociąg Częstochowa - Gliwice o 21:31 opóźniony ok. 20 minut
andrej - 07-12-2012, 19:09
Temat postu:
po godzinie 14 tez odwołali pociąg, z przecieków można się dowiedzieć że koleje śląskie nie są przygotowane na nowy rozkład jazdy , teraz odwołują co chwila jakieś połączenia , a co będzie od 9 grudnia?
Niestety media mają zakazane krytykę KS, WIADOMO DLACZEGO.
Victoria - 16-12-2012, 01:34
Temat postu:
DRAMAT PRACY W KOLEJACH ŚLĄSKICH

Publikujemy list pracownicy KŚ:
http://infokolej.pl/viewtopic.php?t=17358
darianes - 16-12-2012, 09:41
Temat postu:
niestety ale Victoria ma rację, trasa Żywiec-Zwardoń tak wygladała za czasów PR i myślę że Suchą B-Żywiec tez uwalili z braku podróżnych po części. Często jeżdżę do Milówki i tam są Koleje Beskidzkie, takim tropem to wszystko padnie i pozamykają kolejne przystanki bo podróżnych będzie brak
leslaw - 16-12-2012, 11:21
Temat postu:
Ktoś sabotuje w Kolejach Śląskich. Od znajomego się dowiedziałem że wszystkie 8 sztuk DH wcale nie uległo awarii ale ktoś nie dolał do paliwa mieszanki mrozoodpornej. No i z paliwa zrobiła się galareta. Instalacja cała do czyszczenia.
Goloos - 16-12-2012, 11:57
Temat postu:
darianes napisał/a:
niestety ale Victoria ma rację, trasa Żywiec-Zwardoń tak wygladała za czasów PR i myślę że Suchą B-Żywiec tez uwalili z braku podróżnych po części. Często jeżdżę do Milówki i tam są Koleje Beskidzkie, takim tropem to wszystko padnie i pozamykają kolejne przystanki bo podróżnych będzie brak


Myślę, że jest nas więcej, nie tylko pani kasjerka mobilna. Proponuję spisywać imię i nazwisko
takich kanalii z PR i umieszczać je w komentarzach na forach (infokolej, scc) ale i też wysyłać
maile do marszałka, prezesa KŚ, RynkuKolejowego, KurieraKolejowego. Szybko się to wyplewi...
coffeman - 16-12-2012, 12:07
Temat postu:
leslaw napisał/a:
Ktoś sabotuje w Kolejach Śląskich. Od znajomego się dowiedziałem że wszystkie 8 sztuk DH wcale nie uległo awarii ale ktoś nie dolał do paliwa mieszanki mrozoodpornej. No i z paliwa zrobiła się galareta. Instalacja cała do czyszczenia.


Prokuratura się już tym zajmuje ;-)
Rademenes - 16-12-2012, 12:20
Temat postu:
Kurka zaś teorie spiskowe.
irek34 - 16-12-2012, 12:23
Temat postu:
No tak teorie, a może by ktoś napisał co będzie jutro ile odwołań co i jak albo dalej loteria.
darianes - 16-12-2012, 12:35
Temat postu:
irku34 wiemy tyle co podają Koleje Śląskie, czyli...

W nadchodzącym tygodniu Koleje Śląskie będą sukcesywnie wprowadzać pociągi na trasy obsługiwane dotychczas przez komunikację zastępczą.


i tyle

a co do braku sprzedaży biletów na trasie Żywiec-Zwardoń i kolesiowskich relacji to nawet najstarsi górale nie wiedzą...

miłej niedzieli
tgsoldier - 16-12-2012, 12:56
Temat postu:
To jakiej jakości jest paliwo wlewane do szynobusów?? Zimowy olej napędowy IZ55 wytrzymuje do - 32 stopni bez żadnych polepszaczy. Długo zajmowałem sie eksploatacja sprzętu inżynieryjnego w warunkach zomowych i akurat w tej materii wiem co mówię. No chyba że przy tankowaniu stal sie "cud w Kanie Galilejskiej" i z ropy zrobiła sie woda. Ale takie sugestie to do odpowiednich służb trzeba kierować.
jackii - 16-12-2012, 12:59
Temat postu:
Rademenes napisał/a:
Kurka zaś teorie spiskowe.
Zgadzam się, teorie spiskowe. Nie zmienia to jednak faktu, że KŚ mają uszkodzone na chwilę obecną 16 składów. Przecież to aż niewiarygodne, by tyle pociągów się w ciągu tygodnia zepsuło. Chyba tylko Flirty na razie nie stwarzają problemów...
Nie wiem czemu, ale najwyraźniej w KŚ stracili umiejętność utrzymania taboru.

tgsoldier, nie wiadomo co wlali, ale chyba tylko jeden SZT jest sprawny, może akurat w tym okresie nie tankował?
Nie dowiemy się w tej chwili, rzecznik KŚ na pytania dziennikarza powiedział tylko, że wlano "niewłaściwe paliwo", cokolwiek pod tym pojęciem się kryje.
coffeman - 16-12-2012, 18:43
Temat postu:
Rademenes napisał/a:
Kurka zaś teorie spiskowe.


Podsumował pracownik PR.
Leniwiec - 16-12-2012, 18:45
Temat postu:
Co do wlania kiepskiego paliwa.... takie pytanie czysto teoretyczne bo nie znam się na budowie pojazdów szynowych.. A więc, jeżeli paliwo zamarzło w pociągu to nie wystarczy poczekać aż odmarznie? Czemu aż tyle w naprawie siedzą?
jackii - 16-12-2012, 19:27
Temat postu:
Leniwiec, przecież nie było aż takich mrozów? Co to za paliwo, że w takiej temperaturze już się poddaje?
Taurus - 16-12-2012, 20:15
Temat postu:
Teorie o paliwie to proponowałbym między bajki włożyć.
Prędzej takie problemy pojawią się z płynem chłodzącym.
Leniwiec - 16-12-2012, 21:37
Temat postu:
Nie jestem mechanikiem, nie znam się zbytnio na tym. Po prostu zapytałem bo chciałem wywołać dyskusję na ten temat, może dzięki temu sprawa by się trochu wyjaśniła. Płyn chłodzący to chyba większe prawdopodobieństwo. Wtedy w nocy (Poniedziałek-Środa) w nocy mogło dochodzić do -15 więc temperatura już troszku niebezpieczna.
Jarul - 16-12-2012, 21:46
Temat postu:
Paliwo nie odmarznie, bo nie o zamarzanie tu chodzi, a o wytrącanie parafiny (wspomnianej "galarety") która zapycha wszystko. Ktoś wyżej pisał jednak, że to paliwo powinno wytrzymać i tęższy mrozek.
jackii - 16-12-2012, 21:59
Temat postu:
Podobno 2 Wadlopery już są naprawione Smile
Goloos - 16-12-2012, 22:10
Temat postu:
Dziś około godziny 12:27 przeleciał przez Sosnowiec Główny jakiś DH2 w kierunku Katowic, nr nie podam bo widziałem go z placu Kościółka Kolejowego
Leniwiec - 16-12-2012, 22:18
Temat postu:
Miejmy nadzieję że tym razem nie nawalą z tymi SZT, są one potrzebne na trasie do Cieszyna.
darianes - 16-12-2012, 22:37
Temat postu:
z kolei przez Czechowice-Dziedzice w kierunku Katowic skład dh2 z obsługą tylko przejechał ok. godz. 17.00
Anonymous - 17-12-2012, 07:43
Temat postu:
"Cieszyny" obsługują póki co składy wagonowe:
http://www.rynek-kolejowy.pl/38048/KS_Ruszyly_pociagi_do_Cieszyna.htm
Rademenes - 17-12-2012, 08:11
Temat postu:
@coffeman To źle? Jestem gorszy? Czytam i się wypowiadam. Od tego mamy demokrację, że każdy może mieć swoje zdanie. Jarosław K też ciągle widzi wszędzie teorie spiskowe. Wolno mu. On widzi. Ja napiszę. Więc? O co Ci chodzi?

[ Dodano: 17-12-2012, 08:21 ]
@jackii FLIRT-y już trochę pojeździły i się je "dopasowało" do infrastruktury. Jak przyszły to też miały pewne drobne problemy które powodowały to iż stały na grupie jakiś czas. Powoli, powoli wyeliminowało się usterki i jeżdżą.
Co do paliwa. Na zimę zakupuje się ON o lepszych parametrach nie ten co jest w lecie. W zinie tankuje się tzw. ON zimowy. Ma to paliwo uszlachetniacze. No, ale -15 to żadna temperatura.
Exsimus - 17-12-2012, 08:44
Temat postu:
Dziś w Cieszynie, wszystko na plan rozkład jazdy obsługują dwa składy DH-1 trzeci stoi CHYBA w razie "W", ale nie jestem tego pewien. Tutaj macie fotkę z 7:40
Leniwiec - 17-12-2012, 08:52
Temat postu:
Czyli DeHy już w ruchu Very Happy Jak jest z opóźnieniami, występują a jak tak to jakie?
jackii - 17-12-2012, 10:07
Temat postu:
Rademenes napisał/a:
@coffeman To źle? Jestem gorszy? Czytam i się wypowiadam. Od tego mamy demokrację, że każdy może mieć swoje zdanie. Jarosław K też ciągle widzi wszędzie teorie spiskowe. Wolno mu. On widzi. Ja napiszę. Więc? O co Ci chodzi?

[ Dodano: 17-12-2012, 08:21 ]
@jackii FLIRT-y już trochę pojeździły i się je "dopasowało" do infrastruktury. Jak przyszły to też miały pewne drobne problemy które powodowały to iż stały na grupie jakiś czas. Powoli, powoli wyeliminowało się usterki i jeżdżą.
Co do paliwa. Na zimę zakupuje się ON o lepszych parametrach nie ten co jest w lecie. W zinie tankuje się tzw. ON zimowy. Ma to paliwo uszlachetniacze. No, ale -15 to żadna temperatura.
Problem w tym, że przecież innego ON niż zimowy nie da się teraz kupić. Więc o co chodzi? Co oni tam mogli właściwie wlać? I co właściwie mechanicy KŚ robią? 16 uszkodzonych składów w ciągu tygodnia? Przecież to paranoja, trudno oprzeć się wrażeniu, że KŚ robią wszystko, by mieć jak największe problemy.
erwin1960 - 29-12-2012, 00:13
Temat postu:
czy ktos sie orientuje jakie sa roznice w kosztach obslugi dla tego samego odcinka robionego przez kka vs szt vs ezt ?Jako ze linie sa malo popularne to zakladam, ze wystarczy pojemnosc jednego busa kka czyli ok 60- 70 osob
jackii - 29-12-2012, 21:02
Temat postu:
erwin1960, opolskie PR twierdzi, że SZT jest o ponad 30% tańszy od ezeta na tej samej trasie. Co do KKA, to trudno powiedzieć - zależy od trasy i typu (KKA czy KKZ).
erwin1960 - 29-12-2012, 21:56
Temat postu:
jesli idzie o autokar, zakladajac 60 miejsc, dosc duza ilosc kursow, cyklicznosc, skale ale z drugiej strony pospiech przy zamawianiu to stawiam na 5 pln za km lub 150 pln za godzine. Trasa busa pewnie bedzie dluzsza o okolo 30% ? PR Opole mowi, ze pockm u nich to okolo 15pln. Rozumiem, ze to srednia: kilka szt+ ezt bo takie maja u siebie. Czyli po pewnych zaokrogleniach (dodatkowy bus? ) moze byc tak za km: 8 pln bus, 12 pln szt, 16 pln ezt ? To moze na mniej oblozonych trasach oplaca sie jezdzic kka lub przynajmniej wychodzi sie na zero ? Oczywiscie mowie tylko o finansowej stronie..
jackii - 29-12-2012, 22:42
Temat postu:
erwin1960, na KKA na pewno nie wychodzi się gorzej. Nie wiem, jak wygląda KKZ z winy przewoźnika, ile trzeba zapłacić PLK za niewykorzystany dostęp do torów?
A KKA stosują przewoźnicy na zachodzie dla poprawy oferty, więc opłaca się. Tyle, że mają tam własne autobusy, nawet podzielone na klasy Very Happy
erwin1960 - 29-12-2012, 23:38
Temat postu:
tutaj:

http://www.plk-sa.pl/fileadmin/Oferta/Cennik_2012_2013/Cennik_2012-13.pdf

nie ma nic o karach za niewykorzystany slot, moze tylko biora kase za slot ? Tak czy inaczej do kkz trzeba doliczyc conajmniej ok 5 pln za slot za 1 km, czyli wciaz kkz wychodzi taniej niz ezt: bus 13pln, szt 12 pln, ezt 16 pln. Czy cos pominalem lub znaczaco sie pomylilem ?
Victoria - 04-01-2013, 18:26
Temat postu:
O tym jak marszałek województwa śląskiego postanowił z kolegą stworzyć koleje. I tak powstała spółka, która dokonała nie lada wyczynu: w pierwszym dniu funkcjonowania sparaliżowała ruch kolejowy na śląsku. Przy okazji okazało się jednak, że doskonale funkcjonuje tam inna sieć połączeń - politycznych. Prześledziła ją reporterka "Czarno na białym" i nie mamy wątpliwości. Wątpliwe partyjne nominacje w samorządowej spółce kolejowej trudno uznać za przypadek.

Zobacz video:
http://www.tvn24.pl/czarno-na-bialym,42,m/jak-marszalek-kolej-sparalizowal,297995.html
Pirat - 04-01-2013, 19:37
Temat postu:
Jeszcze jeden reportaż TVN24 o Kolejach Śląskich:

http://www.tvn24.pl/czarno-na-bialym,42,m/chaos-na-torach,297999.html
jackii - 04-01-2013, 20:45
Temat postu:
Od kiedy to TVN jest tak wiarygodne? Tak samo potrafią kłamać (a nawet lepiej) jak p. POlaczek...
Przecież każdy głupi wie, że muszą jakoś wybielić partię...
Pirat - 05-01-2013, 04:38
Temat postu:
jackii, przecież TVN, jak powszechnie wiadomo, to tuba propagandowa Platformy Obywatelskiej i zarazem ulubiona telewizja elektoratu tej partii. Więc co, jak TVN chwali nieudolny rząd Tuska i ujada na opozycyjny PiS to jest wiarygodny, a jak wywleka brudy członków PO to łże jak PiSowiec?
jackii - 05-01-2013, 14:06
Temat postu:
Pirat, nie. Nie chodzi o to. Nie zauważyliście delikatnego przekazu (znacznie subtelniejszego niż u p. POlaczka), że PO jest cacy, tylko byli zajęci ważnymi sprawami państwa i nie zauważyli, że koledzy - zapewne z podwórka - postanowili pobawić się kolejką? Przecież te "reportaże" to ewidentne wybielanie PO, która jakoby z tym skandalem nie ma nic wspólnego...
Nawet to, że trzeba mieć odpowiednią legitymację nie ma z partią nic wspólnego, to zbieg okoliczności Evil or Very Mad
sympatyk - 18-01-2013, 14:46
Temat postu:
Powoli poprawia się sytuacja Kolei Śląskich.

Koleje Śląskie radzą sobie z obsługą połączeń, ale dla zapewnienia stabilnej sytuacji przewozowej potrzebny jest dodatkowy tabor. Nowych ELF-ów z Pesy nadal nie widać a umowa dzierżawy 15 wagonów PKP Intercity jest właśnie negocjowana.

Kolejom Śląskim systematycznie udaje się rozwiązywać problemy ujawnione po rozpoczęciu obsługi wszystkich połączeń w województwie 9 grudnia. Przewoźnik wprowadza do rozkładu jazdy 28 nowych połączeń. Główne zmiany: od jutra dojdzie 8 nowych połączeń na relacji Gliwice -Katowice w dni wolne od pracy a od 1 lutego zostanie przywrócone połączenie kolejowe między Gliwicami a Bytomiem (16 połączeń). Od dziś jeżdżą 2 dodatkowe, wieczorne pociągi w relacji Lubliniec-Gliwice. Zostaną też wprowadzone 2 weekendowe połączenia pomiędzy Tarnowskimi Górami a Krzepicami.

Przewoźnik nie musi już uruchamiać zastępczej komunikacji autobusowej. Ostatnim połączeniem, na którym nadal będą utrzymywane autobusy jest relacja Lubliniec – Częstochowa, gdzie z powodu remontu torów nie ma możliwości obsługi całej trasy pociągami. – Stan torowiska pozwala pociągom w jednym kierunku − czyli z Lublińca do Częstochowy − dotrzeć szybciej niż autobus. Dlatego zdecydowaliśmy się czasowo komunikację autobusową uzupełnić o pociągi. W sumie będzie kursowało 14 par pociągów i 8 autobusów – mówi Maciej Zaremba, rzecznik Kolei Śląskich.

Dwa ELF-y gotowe.
Samorządowa spółka nadal ma trudności ze zgromadzeniem potrzebnego taboru. Sytuacja taborowa KŚ wygląda następująco (dane z 17 stycznia): przewoźnik ma w sumie 70 pojazdów (EZT, SZT, składy wagonowe). Na trasach kursują 52 pojazdy a 11 jest wyłączonych z ruchu ze względu na awarie lub przeglądy. W rezerwie pozostaje 7 pojazdów.

Wciąż nie wiadomo, kiedy do przewoźnika dotrą produkowane przez Pesę ezety 27WEb serii ELF. Koleje Śląskie zamówiły w Bydgoszczy w sumie 6 takich pojazdów. Producent spóźnia się z dostarczeniem pierwszych 4, w których zauważono poważne usterki. Każdego dnia, od 1 stycznia Pesie naliczane są kary umowne – po około 160 tys. zł (ok. 40 tys. zł za pojazd). Pierwsze dwa ELF-y zostały już naprawione i gotowe do odbioru, jednak nie można ich odebrać, ponieważ UTK musi wpierw stwierdzić czy pojazdy 001 i 002 są zgodne ze świadectwem dopuszczenia do eksploatacji.

Wracają znane wagony.
KŚ miały dzierżawić od szwajcarskiej spółki Heros Rail Rent 17 niemieckich wagonów osobowych. Ponieważ część dostarczonych wagonów nie spełniło wymagań o używaniu wagonów w ruchu międzynarodowym (RIC), przewoźnik odstąpił od umowy ze Szwajcarami i postanowił zwrócić dostarczony tabor. Z pomocą Kolejom Śląskim przyszło PKP Intercity, które ponownie (do 19 grudnia 2012 r. 45 wagonów PKP IC jeździło w barwach KŚ) wynajęło przewoźnikowi 15 swoich wagonów. Właśnie została zawarta umowa w tej sprawie na okres miesiąca.

- Będziemy chcieli przedłużać współpracę z PKP Intercity. Wrócimy jeszcze do rozmów na ten temat – informuje Maciej Zaremba.

http://www.kurierkolejowy.eu/aktualnosci/12108/Powoli-poprawia-sie-sytuacja-Kolei-Slaskich.html
hajtom - 18-01-2013, 16:33
Temat postu:
Temat Kolei Śląskich jest już znany chyba wszystkim i trochę już męczący. Jeśli chodzi o media, to proponuję skecz Kabaretu Moralnego Niepokoju - Wolne media. Lepiej więc nie szukać wartościowych informacji w telewizji, a na pewno już nie w TVN. Tam można posłuchać Drzyzgi, Sędzi Marii Wesołowskiej i ewentualnie zobaczyć jąką wróżbici przepowiadają pogodę. A wracając do KŚ...
Miałem przyjemność podróżować KŚ wiele razy na odcinku Katowice - Wisła, czy Katowice - Częstochowa i pociągi zawsze były punktualne, czyste, a obsługa miła. PR-ami jeździłem do pracy i opóźnienie 50 min nie było niczym dziwnym, tak samo jak podpity konduktor czy grzecznie mówiąc brudna ubikacja. Z każdą zmianą rozkładu pociągów było coraz mniej. Nie wiem czy jest dalej sens nakręcać nagonkę na KŚ. Mam nadzieję, że KŚ szybko uzupełnią braki w taborze (a w PESIE i NEWAGU trochę tego jest) i wszystko wróci do normy.
3-mam kciuki za KŚ.
Pozdrawiam!
andrej - 18-01-2013, 18:18
Temat postu:
Gadasz głupoty bo TVN wyprał Ci mózg , KŚ dały klapę i nic tego nie zmieni , na tych liniach mieli nowy tabor i nie sztuka jest prowadzić ruch na dwóch liniach. Ściągnij klapki z oczu i zobacz jak jest gdzie indziej . To jest kolejka PO-lityczna i Minister Nowak zrobi wszystko by uratować ten twór.J przestań obrażać drużyny PR , bo piszesz głupoty , a jeśli chodzi o ścisłość to pracownicy PR-ów którzy przeszli do KŚ czy to z adiministracji czy z drużyn uratują ten twór KŚ. Jesteś jeszcze za młodym człowiekiem aby zrozumieć pewne sprawy , to że PR-y tak wyglądały , to efekt działań poszczególnych rządów , które to doprowadziły PR-y do takiego stanu, oby KŚ tez tak nie skończyły po czasie.
irek34 - 18-01-2013, 18:38
Temat postu:
Niestety akurat pod względem pracowników PR to było nie wesoło taka prawda, zdarzało się że wcale nie sprawdzali biletów, klub dyskusyjny w przedziale służbowym to też miało miejsce nie raz . Ale KŚ też nie są święte, tylko teraz to nie wiem czy przez tą gwardie która przeszła z PR . Ja tylko na jedno czekam kiedy się doczekam porządnych informacji na pociągach KŚ. Dzisiaj po raz kolejny to obserwowałem na Katowickim dworcu , oczywiście pociąg do Rybnika ELF z zerową informacja gdzie to jedzie i samczyku do daje fakt że to peron pierwszy na którym nic nie słychać i nic nie wiadomo. Ale też ostatnio odbyłem podróż do Częstochowy i z powrotem i była bez uwag, nawet wzorcowa obsługa konduktorska ale młody personel .
Leniwiec - 18-01-2013, 19:03
Temat postu:
andrej napisał/a:
Gadasz głupoty bo TVN wyprał Ci mózg , KŚ dały klapę i nic tego nie zmieni , na tych liniach mieli nowy tabor i nie sztuka jest prowadzić ruch na dwóch liniach. Ściągnij klapki z oczu i zobacz jak jest gdzie indziej . To jest kolejka PO-lityczna i Minister Nowak zrobi wszystko by uratować ten twór.J przestań obrażać drużyny PR , bo piszesz głupoty , a jeśli chodzi o ścisłość to pracownicy PR-ów którzy przeszli do KŚ czy to z adiministracji czy z drużyn uratują ten twór KŚ. Jesteś jeszcze za młodym człowiekiem aby zrozumieć pewne sprawy , to że PR-y tak wyglądały , to efekt działań poszczególnych rządów , które to doprowadziły PR-y do takiego stanu, oby KŚ tez tak nie skończyły po czasie.


I sam do tego doszedłeś? My jesteśmy młodzi i głupi a pan jest jaśnie oświecony. Poczekajmy z rok i zobaczymy jak będzie. Jak na razie to widzę tylko psioczenie (po części uzasadnione) na prawie wszystko i głupoty które sięgają wypowiedziom znanego (albo i nie) Arona "Busiarza" z Parczewa.
andrej - 18-01-2013, 19:37
Temat postu:
No proszę typowa propaganda KŚ, jeszcze dzień , dwa , trzy , tydzień , miesiąc - a teraz już rok , a ja mam dość ogłaszania co tygodniowego sukcesu i tej całej propagandy. Ja proponuję przyjmij się do KŚ , ALE NIE JAKO SYNALEK KOGOŚ z biura na posadkę administracyjną , tylko normalnie za konduktora , popracuj choć 5 lat za te ochłapy i jak będziesz miał farta i CIĘ NIE ZWOLNIĄ POD BYLE PRETEKSTEM , to sobie wtedy porozmawiamy.

[ Dodano: 18-01-2013, 19:47 ]
A tak na razie to ta wasza autonomia śląska , to dość dużo porażek ,
- start KŚ
- dach stadionu śląskiego itp, Śmiech

[ Dodano: 18-01-2013, 19:58 ]
Co do sprawdzania biletów , to zobacz jak jest w Europie zachodniej , nikt tam nie lata jak oszalały , co wy wiecie o pracy - w PR niejednokrotnie jechał sam kierownik pociągu , który miał przesyłki wartościowe i nosa z przedziału nie mógł wystawić , a o konduktorze to mógł tylko pomarzyć . A tak ostatnio to w KŚ to niektórzy raczej się chowali przed ludkami. A ja proponuję przyjąć to KŚ 65 latków i dać im służbowe laski do bicia gapowiczów , bo wasi idole każą Wam pracować do 67 lat - powodzenia Śmiech
Leniwiec - 18-01-2013, 20:13
Temat postu:
Weź się chłopie ogarnij po wmawianie komuś że jest pod wpływem propagandy jest śmieszne. Nie muszę pracować w branży kolejowej żeby wiedzieć jak jest z KŚ bo z ich usług regularnie korzystam. Wiem jaka jest sytuacja i widać że jest lepiej, nie tylko na dwóch trasach. Takie na siłę wpajanie komuś że jest pod wpływem propagandy, mówienie komuś że nie ma doświadczenie i takie inne pierdoły to chyba powinien pan pisać na onecie albo podobnym portalu. Tam może ludzie będą bardziej chcieli czytać pańskie "wypociny".
hajtom - 18-01-2013, 20:20
Temat postu:
Nie wiem co mają wspólnego KŚ z autonomią Śląska a już tym bardziej z dachem Stadionu Śląskiego. Co prawda słyszałem o wpadce z dachem stadionu, ale to nie było chyba na Śląsku... Z biletami na zachodzie jest faktycznie trochę inaczej. Kupuje się w automacie i jest normą, że każdy ma bilet. Mogę powiedzieć jak było w PR: Do pracy dojeżdżałem z rowerem, więc zgodnie z regulaminem nie miałem obowiązku zgłaszania przejazdu bez ważnego biletu. Efekt tego był taki, że w miesiącu kupowałem 3 - 5 biletów za przejazd. Powinienem być zadowolony, nie? Teraz w Śląskich biega ta biedna babka, ale zawsze mam bilet. Kiedyś pewnie będzie "jak na zachodzie", ale wiecznym marudzeniem na pewno tego nie przyspieszymy.
andrej - 18-01-2013, 20:36
Temat postu:
Po tym co piszesz , świadczy o Twojej ignorancji , jeśli jest Ci lepiej to gratuluję , ale ja rozmawiam z kolegami i są innego zdania . Czy aby nie pracujesz w marketingu KŚ ? . To typowe jak dziennikarze słusznych mediów opisują wiele sytuacji w tym kraju , liczy się sensacja lub oficjalna linia partii , a jak jest na prawdę , kogo to tak naprawdę obchodzi. Jeśli nie znasz się na kolei , to poco mieszasz . Tylko dzięki temu że KŚ NA STARCIE SIADŁY , MOŻE NIE DOSZŁO DO KATASTROFY.
Jak na razie to w naszym kraju jest kłamstwo i fałsz , a rezultat taki że coraz więcej ludzi ucieka z tego bałaganu, no ale są ludzie co tego nie widzą , nie chcę już misie z Tobą paniczu gadać , bo widzę że nie masz zadnych argumentów, po za Twoimi odczuciami sukcesu KŚ , a dla mnie to za mało.
Leniwiec - 18-01-2013, 20:44
Temat postu:
Już mówiłem, nie pracuję w branży kolejowej, zacznijmy od tego że się uczę i nie pracuję nigdzie. Nie jestem ignorancki, po prostu wierzę w to co zobaczę a wszelkie telewizje, witryny oraz prorocy plujący kwasem gdzieś na jakimś forum, szczerze nie mnie obchodzą. Jak na razie to pan się niezbyt popisuje czymkolwiek, wmawia pan mi że jestem ignorancki, że nic nie rozumiem i że ogółem jak ja to mało wiem bo wszystko to spisek partii. Widocznie niektórzy myślą że część ludzi nie powinna mieć swego zdania ale ja nie dam sobie wmówić "propagandy" jaką pan teraz sieje. A teraz skończmy tą jałową dyskusję bo zaraz zlecą się moderatorzy i pokasują posty za offtopic.
andrej - 18-01-2013, 20:49
Temat postu:
Ja w PR NIE OBSERWUJĘ takiej pracy jak opisujesz że była w Katowicach , latają tak samo jak w KŚ , NO MOŻE NIE MA TAM TYLU LUDZI ZATRUDNIONYCH DO SPRAWDZANIA BILETÓW jak w KŚ , BO WIDZĘ ŻE W KŚ TO ZAWSZE W DWIE osoby i dochodzące bileterki , a w PR jeden Kierownik czasami , to za kasjera robi i nie da się aby był wszędzie, bo kasy pozamykane i dla laika który jedzie z tyłu składu wydaje się że kierownik leży i pije piwo - aż mi Cię żal, a i oddaj kasę PR za tą gapę , bo ponoć jesteś uczciwy. a co do stadionu , to myślałem że Chorzów to ŚLĄSK , ALE WIDAĆ DLA CIEBIE, TO GLIWICE I KATOWICE , TO PODOBNIE MYŚLAŁ POPRZEDNI MARSZAŁEK - GRATULACJĘ Śmiech

[ Dodano: 18-01-2013, 21:00 ]
Dlatego kolego jak popracujesz parę lat , założysz rodzinę , nabędziesz doświadczenia- to pogadamy , ja nie chcę Cię obrażać , masz prawo mieć swoje zdanie , ALE LITOŚCI NIE OCENIAJ PRACY LUDZI , JAK NIE ZNASZ ZASAD , warunków w jakich ludzie Ci pracują , ilości godzin pracy , warunków socjalnych , stosunku pracodawcy do pracowników itp- bo to jest właśnie życie , jak pojezdzisz za swoją wypłatą , a pracodawca Ci powie że ma CIĘ W DUPIE , BO WŁAŚNIE KUPIŁ SYNALKOWI NOWY SAMOCHÓD I NIE MA KASY TO POGADAMY - A JA TO PRZEŻYŁEM, POWODZENIA
Leniwiec - 18-01-2013, 21:16
Temat postu:
Ale ja tylko powiedziałem żeby poczekać jeszcze i potem ocenić KŚ za całokształt. Nie rozumiem Twojego myślenia, chyba mam wyprany mózg i podświadomie stałem się fanem KŚ i przeciwnikiem wszystkiego co ma "Przewozy Regionalne" w nazwie Crying or Very sad
czepek - 18-01-2013, 22:20
Temat postu:
a jestem z gatunku mocno anty nastawionych do KŚ. Nie mam nic wspólnego personalnie z PRami, ale złom był jaki był, ale jeździł. Wychowywałem się w Boronowie. Trudno nie korzystać od dziecka z pociągu jak się mieszka przy magistrali węglowej. Później studia, praca. Zawsze za pomocą pociągów, gdzie praktycznie zawsze były to EZT. Bywało różnie, ale KŚ zrobiły taki bajzel, które się jeszcze mi nie przytrafił. Owszem był cyrk podczas akcji L4 maszynistów, ale to chyba jedyny problem który kojarzę od września 2011 na trasie Piasek-Czechowice. Zima to już zupełnie mnie zaskoczyła na plus. Nie pamiętam i chyba nie było zimnego EN57 podczas zimy 2011/12. "Kibel" jest jaki jest, ale na pewno na 15 kilometrowej trasie jest lepszy od składu z wagonami. Do takiego wagonu najpierw trzeba wejść walcząc z drzwiami. Później wąski korytarz, gdzie 2 normalnych chłopa to ma problem przejść. Później mamy akcję „wbijamy się do przedziału”, gdzie akcja ma mega negatywny wymiar jak siedzi już 6 czy 7 osób w przedziale. Zajmujemy miejsce, by po 10 minutach je zwolnić i powtarza się procedura z wysiadaniem. Do tego często rano w przedziale jest ciemno(mimo, że światło działa-ludzie jakoś wolą ciemności). No a jak jest do tego zimno to mamy kolejowy Mozambik. Ja olałem KŚ. Jeżdżę autem z kolegą. Ciągle mnie zastanawia frekwencja. Ja mam wrażenie, ze jeździ mniej ludzi niż za czasów PR. Czasami wracam KŚ, bo po pracy chodzę na basen i to obserwuję, ale tu potrzeba niezależnego „oka”. Na razie te całe KŚ wolę nazywać Koleje Śmieszne. Miało być fajnie, a wyszło środkowopopolsku. Ale najgorsza jest ta propaganda sukcesu. Stoję 50 minut na dworcu w Czechowicach, a w sieci czytam, że KŚ wracają do normalności. Jak to ma być normalne, to ja wolałbym „dzikie” PR. Życzyłbym sobie czegoś lepszego od PRów. Niestety uważam, że KŚ przez ten ponad miesiąc zniechęciły pasażerów wyjątkowo. Mnie przekonać do powrotu do pociągu będzie niezmiernie trudno.
jackii - 18-01-2013, 23:03
Temat postu:
andrej, jesteś chamski. Nie wiem co prawda co piszesz, bo forma Twoich postów jest sprzeczna z netykietą. Z zasady nie czytam wrzasków...
Za naruszenie netykiety Administrator powinien Cię odpowiednio nagrodzić.
andrej - 19-01-2013, 09:05
Temat postu:
Jackii , przeczytaj tekst od ,, czepek'' to jest obserwacja człowieka który ocenia sytuacje , jakoś tak bardziej uczciwie , a mnie wkurza młody człowiek , który ocenia kogoś pracę - nie mając pojęcia na czym ta praca polega, tacy ignoranci piszą potem donosy na drużyny pociągowe. Ja tylko uważam że aby oceniać kogoś pracę , trzeba wiedzieć dokładnie na czym ona polega. KŚ staną po czasie na nogi , tylko jaki będzie koszt tej przemiany . Zobacz do KŚ sciąganii są ludzie z PR-ów , bo mają oni pojęcie jak wyprowadzić przewoznika na prostą - to może KŚ powinno spowrotem nazywać się PR. Wystarczyło przekazać nowy tabor PR i efekt był by o niebo lepszy.
Na kolei każda nowa spółka na początku szaleje , a po dwóch latach nagle ostry brak kasy , ale ta niegospodarność jaką obserwuję na początku działalności KŚ jest zastanawiająca. Plusem jest zakup nowego taboru ELFY , tu PR mogą tylko pozazdrościć . Reszta to niestety porażka , zobacz dlaczego milczą pracownicy KŚ , MOŻE SĄ TAK ZMĘCZENI PO PRACY - nie pracodawcy zabezpieczają się i każdy pracownik podpisuję lojalki , nie może wypowiadać się na temat co dzieje się w jego firmie. Takie praktyki stosowane są w firmach aby ukryć wszelkie szwindle i niegospodarność. Dlatego śmieszą mnie dziennikarze którzy podtykają mikrofony konduktorom czy maszynistą , jak wiadomo że ludzie ci nie mogą mówić prawdę , to nie jest moja nienawiść , mylisz się kolego , po prostu cenzura i ogłupianie społeczeństwa wkurza mnie strasznie.

[ Dodano: 19-01-2013, 09:29 ]
Zobaczcie co się dzieje w niektórych firmach , które przyszły do nas , ich nazw nie będę przytaczać - ludzie młodzi , wykształceni po kilku latach pracy - potrzebują pomocy psychologa , bo nie radzą sobie z tym co ich spotkało. Czy to jest normalne , czy powinniśmy udawać że problemu nie ma . W Polsce coraz częściej warunki pracy są tak upadlające , że na zachodzie Europy jest to nie do pomyślenia , no chyba że obozy pracy - no ale jest to nielegalny proceder. Idea
hajtom - 19-01-2013, 11:05
Temat postu:
To, że do KŚ są ściągani pracownicy PR wydaje się być czymś logicznym i chyba prawidłowym skoro w PR-ach stracili pracę. Fakt, że przejęcie linii przez KŚ na Śląsku to wpadka nie podlega dyskusji, ale wiecznie gadanie o tym jak to jest i będzie źle do niczego nie prowadzi. Przykre jest to, że ludzie znowu mieli powód by "wysiąść z pociągu". Pozostaje mieć nadzieję, że również dzięki doświadczeniu ludzi z PR ruch pasażerski na Śląsku będzie coraz większy, a nie jak do tej pory.A jeśli chodzi o pracę, to niestety... dzisiaj każdy jest za coś odpowiedzialny. Jak się nie wywiązuje, to są skargi. Epoka w której modne było hasło "czy się stoi, czy się leży..." mija bezpowrotnie.
andrej - 19-01-2013, 11:32
Temat postu:
Zgadzam się z tym , tylko jeżeli pracownik ma sprawdzać bilety i tylko to,to ok, nie ma problemu . Co innego jeżeli przydziela mu się inne obowiązki które nie pozwalają mu wykonywać tej pracy. Bo np . jedzie sam kierownik i ma np . przesyłki wartościowe i może jedynie sprzedawać z przodu składu bilety , nie ma konduktora , to pasażer który nie ma o tym pojęcia , powie znowu nie sprawdzane bilety- bo on widzi tylko swoją stronę . Dlatego jeżeli w KŚ mają sprawdzanie biletów , to się zgadzam - nie ma problemu można latać non-stop. Inna sprawa że dochodzi do sytuacji , ze Pani sprawdza np, tego kolesia z rowerem , codziennie .Wie że ma bilet miesięczny ważny do np 10 lutego, no ale musi udawać że go sprawdza , bo jest monitoring, choć zna już ten bilet na pamięć.

[ Dodano: 19-01-2013, 11:51 ]
Czasami obserwując pracę innych ludzi , myślimy jaka fajna praca , co to takiego .Też taki bylem , lecz gdy zatrudniałem się w danym zawodzie , otwierały mi się oczy . Dlatego życie nauczyło mnie że nie należy pochopnie oceniać innych ludzi czy ich profesji.
Jedną z przyczyn złego startu KŚ było to że zbagatelizowano wymogi jakie trzeba spełniać , na poszczególnych stanowiskach pracy na kolei , do tego też pogoda , awarie sprzętowe . Wszystko to nałożyło się i taki był efekt, po prostu nie da się ominąć pewnych wymogów , ludzie ci nie mieli o tym pojęcia , czy to szefostwo czy szczeble niższe .co innego jest prowadzenie klubu sportowego , co innego sklepu a inne wymogi są w przewozie osób.

[ Dodano: 19-01-2013, 12:03 ]
Niejaki Pan Biega , przygotował rozkład dla KŚ , tak zwany specjalista chyba z Warszawy.Co zawiodło , to teoretyk , brak doświadczenia , w gabinecie na komputerze wszystko się zgadzało , tylko na gruncie okazało się że pewnych rzeczy ,nie da się zrobić w 5 minut. Nie rozumiem czemu taki nacisk na pośpiech , w pewnych godzinach nie potrzeba tyle kursów pociągów , o co mu chodziło - czy o efekt ilości pociągów , które po czasie i tak będą wycinane z powodu małej liczby podróżnych .
irek34 - 19-01-2013, 12:45
Temat postu:
Jak czytam o przesyłkach wartościowych to mnie szlag trafia co to jest bankowóz czy koleje co mają wozić ludzi.Moim zdaniem największym błędem KŚ było właśnie zatrudnienie byłych pracowników PR i potem to tak wygląda jak wygląda. I z całym szacunkiem do tych ludzi,i ale oni są oderwani od rzeczywistości rynku pracy w Polsce oni dalej żyją w przywilejach i wszystko im się należy.
hajtom - 19-01-2013, 13:34
Temat postu:
Przesyłki w niczym mi nie przeszkadzają. Oczywiście nie może być tak, że przez taką przesyłkę jadę sobie bez biletu. Skoro dochodzi do takich sytuacji, to znaczy, że jednak nie jest tak dobrze z zarządzaniem w PR jak mogło by się wydawać.Zdaję sobie sprawę, że na końcu łańcucha jest ten maszynista, kierownik czy konduktor i to oni mają bezpośredni kontakt z pasażerami. Nie uważam, że praca któregokolwiek z nich jest łatwa. Gdyby tak było, pewnie sam bym się zatrudnił. Jestem klientem i miłośnikiem kolei. Strasznie drażni mnie to, że (przynajmniej na Śląsku) kolej jest strasznie zaniedbywana. Pojawienie się KŚ obudziło nadzieję, że może coś się zmieni. Jak na razie nie jest najlepiej, ale nadzieja umiera ostatnia Smile
Pozdrowienia szczególnie dla tych, którzy ostatnie zmiany musieli odczuć na własnej skórze!
Maks - 19-01-2013, 13:38
Temat postu:
@irek34 niestety, to prawda. Wystarczy sprawdzić, kto został zatrudniony w KŚ z byłego ŚZPR, by pozbyć się wszelkich złudzeń w jakim kierunku płynie KŚ. Falstart 9 grudnia jasno udowodnił jacy to fachowcy. Jeszcze tylko poczekajmy na aktywację zwiącholi i będzie powtórka z ŚZPR.
jackii - 19-01-2013, 13:42
Temat postu:
andrej, w końcu jakieś Twoje posty nadają się do czytania. Dziękuję za to.

hajtom, andrej, jeśli chodzi o ściąganie pracowników PR do KŚ. IMVHO jest to jeden z głównych powodów obecnych problemów KŚ. Ale abstrahując od tego. Nie znacie powodu, dla którego KŚ tak zatrudniają kolejarzy z PR? To powód polityczny, zostało na nich i na UM wymuszone, by 90% pracowników związanych z koleją pracowało wcześniej w ŚZPR. Kwalifikacje nie mają w tym przypadku znaczenia, doświadczony pracownik innej spółki kolejowej ma podobne szanse na zatrudnienie w KŚ, jak ktoś nie związany wcześniej z branżą.

Co do rozkładów - sama idea jest słuszna, ilość pociągów daje efekt, który przekłada się na potoki. Błędem jest np. relacje Gliwice - Bytom z ilością 8. par. Tam powinno być ich 20...

Co do pracowników i donosów - popieram. Mam do czynienia z pracownikami i mogę Was zapewnić, że pracownik wyrażający się w stylu "p... KŚ" zaraz by się z pracą pożegnał. Bez skrupułów takiemu pracownikowi wręczę wypowiedzenie. Jechałem kilka razy nowymi KŚ i zdarzyli się pracownicy z PR, których natychmiast bym zwolnił.

Co do przesyłek wartościowych - jakie przesyłki wartościowe przewożą KŚ?
andrej - 19-01-2013, 14:12
Temat postu:
KŚ może nie mają czegoś takiego , ale w PR były takie przesyłki , wcześniej jak niektórzy pamiętają były przesyłki konduktorskie , są dalej w IC . Czyli mając takie przesyłki nie można ich zostawić , kierownicy stosowali zamknięcia przedziałów. A na kiblu nie ma takiej możliwości , dlatego w PR czasami nie było kontroli biletów . Może w KŚ wożą to samochodami i drużyny nie mają tego problemu. Teoretycznie jeżeli pociąg ma w planie przewóz takich przesyłek , powinien być konduktor lub pracownik wyznaczony , ale praktyka jest taka że brak ludzi w danym dniu i kierownik zostaje sam , a przesyłki muszą jechać . Bywały przypadki kradzieży takich przesyłek i niestety odpowiada materialnie za to kierownik. Jeżeli interesujecie się pracą drużyn konduktorskich , to wystarczy zapytać jakie obowiązki oprócz sprawdzania biletów ma dany pracownik, na pewno dowiecie się wtedy coś więcej , lecz informuję was że i tak wszystko kierownik nie może wam powiedzieć , bo niektóre rzeczy objęte są tajemnicą. Powiem wam tylko że były takie jak : krew, materiały radioaktywne lub np: paczki z owadami, chcem wam uświadomić że w innych spółkach kierownicy mają dodatkowe obowiązki. Nie wiem jak jest w KŚ , BO TAM MILCZENIE OWIEC.

[ Dodano: 19-01-2013, 14:54 ]
Dlatego denerwowałem się jak ktoś tak łatwo ocenia pracę innych ludzi , nie mając pojęcia co do ich obowiązków .Dam inny przykład , pociąg rusza np, z Poznania konduktor udaje się na sprawdzanie biletów , ty jesteś w drugim wagonie. A konduktor ujawnia w pierwszym wagonie dwie osoby bez biletu, jeżeli mają dokumenty wypisuje im mandaty , trwa to powiedzmy trzy przystanki . Ty jedziesz w drugim wagonie , wysiadłeś na trzecim przystanku i stwierdzasz nie było kontroli biletów- potem wypisujesz na forum swoje racje, a jeżeli ci gapowicze nie mają dokumentów , to trzeba wezwać policję i ich pilnować aby nie uciekli, a policja może łaskawie przyjedzie. To przykład który pokazuje jak można łatwo pomylić się co do danej sytuacji. Shocked
danio - 19-01-2013, 18:56
Temat postu:
Codziennie jak wracałem po pracy to kierownik sobie siedział w przedziale służbowym gadając z maszynistą zamiast sprawdzać bilety.
To było 3/10 przypadków. W pozostałych czasem się zdarzało że sprawdzał bilety. Czasem to i biletów
nie wypisywali bo im się nie chciało cyt : "ja kasę zamknąłem" a były jeszcze 3-4 przystanki do końca .....
jackii - 19-01-2013, 19:28
Temat postu:
andrej, w KŚ nie ma przesyłek konduktorskich. Więc to żadne tłumaczenie.
I jeszcze raz proszę, byś nie krzyczał na forum.
Bynajmniej w KŚ nie ma milczenia owiec, po prostu pracownicy ze starych KŚ są zajęci poszukiwaniem pracy...
andrej - 20-01-2013, 08:22
Temat postu:
To już raczej dawne czasy , to teraz już nie jest możliwe -tłumacze Wam że czy to KŚ CZY INNA SPÓŁKA dzięki technice drużyny są sprawdzane na bieżąco. A jeśli piszecie o ostatnich dniach PR na śląsku , to im się nie dziwie zakład ich olał , to aż dziw że pracowali do końca , nie tak jak byli prezesi KŚ , przynoszą L-4. A krzyczeć będę bo na bzdury i opluwanie ludzi będę reagował , tym bardziej jak robią to młodzi ludzie , których utrzymują rodzice i nie przepracowali jeszcze ani godziny. Obserwację Wasze są tyle warte co nic, to są chwilowe , nieobiektywne bzdety, obserwując coś przez chwilę można bardzo się pomylić. Skoro w KŚ mają tylko sprawdzanie biletów , to mają dobrze , będą chodzić jak roboty .

[ Dodano: 20-01-2013, 08:32 ]
Chociaż dochodzą nas wieści , że te roboty powoli odzyskują pamięć którą to próbowano im sformatować , a finał może być ciekawy.

[ Dodano: 20-01-2013, 08:47 ]
Jeszcze jedno nie ma starych KŚ , po drugie kasę można zamknąć i otworzyć kiedy się che , a gdyby ona zawiodła to są jeszcze bilety starego typu , do wypisywania ręcznego, jest tak jeżeli ktoś kończy pracę i zamknie kasę wcześniej , to zawsze druga osoba ma włączoną kasę do końca. Danio gdzie był konduktor , zresztą Ty od początku opluwasz drużyny , czy aby kiedyś jakiś mandacik nie w padł do rączki- to teraz trzeba się wyżyć na drużynach , to częsty przypadek. Te wasze oskarżenia to do pamiętnika lub książki S-F , , jeżeli ktoś łamie prawo to wzywa się policję i po sprawie , a w dzisiejszych czasach to jeżeli drużyna nie poszła by pracować , to skład nie dojechałby jeszcze do ostatniej stacji , a już była by
wiadomość u pracodawcy- to nie piszcie mi tu bajek z filmu Barei .

[ Dodano: 20-01-2013, 09:07 ]
I do roboty lenie , jak pół nocy przesiedzisz na krześle lub co gorsza po nocy będziesz przemieszczał się po regionie , bo właśnie dyspozytor zmienił Ci miejsce zaczęcia twojej pracy , to zobaczymy jak będziecie śmigać po pociągu i się uśmiechać do pasażerów - nie macie pojęcia o niczym , wstaliście już , mamusia dała śniadanie Śmiech
Leniwiec - 20-01-2013, 10:34
Temat postu:
andrej, twojego pitolenia nie da się już czytać. Skoro jesteś taki mądry i doświadczony to sam zrób lepiej, zobaczymy czy cokolwiek Ci wyjdzie. A jeżeli chcesz reagować na opluwanie ludzi to reaguj na *siebie* bo jak na razie to ty wszystkich wyzywasz i wmawiasz im różne rzeczy. Jestem zdziwiony że żaden admin się tym nie zainteresował, moje posty są kasowane bo są nie na temat a tutaj jakiś pan prowadzi dyskusję zupełnie niezgodną z tematem i nie ma żadnej reakcji, może dlatego że narzeka na KŚ? Śmiech Śmiech
andrej - 20-01-2013, 11:06
Temat postu:
Ja nie narzekam na KŚ, tylko na głupotę i ogłupianie młodzieży , nie macie żadnych argumentów i tyle . A mi wszystko wychodzi i zawdzięczam to swojej pracy i tylko . Nikt mi nic nie dał. Przypominacie mi naszych polityków , jak są w opozycji , to mają receptę na wszystko , a jak obejmie tekę ministra - to wychodzi jak zawsze. Wy pozjadaliście rozumy i tyle .NIE INTERESUJĘ MNIE CZY KTOŚ USUNIE MOJE POSTY - wolał bym aby dotarło do was że trzeba pierw wiedzieć na czym polega dana praca , a potem ją oceniać. Mojego pitolenia nie da się czytać, bo wy nawet nie wiecie o czym piszę , bo nie rozumiecie wiele rzeczy , no bo skąd.Czy wiesz kiedy kierownik musi przebywać w przedziale maszynisty i gadać sobie jak naiwnie wyżej napisane i kto może tam przebywać i kiedy.
Jak jesteście tacy oświeceni , to już wam proponowałem , podanie do KŚ i pokażcie jak się pracuję , a ja Was chętnie ocenie jak pracujecie Evil or Very Mad
aso - 20-01-2013, 11:34
Temat postu:
andrej napisał/a:
Jak jesteście tacy oświeceni , to już wam proponowałem , podanie do KŚ i pokażcie jak się pracuję , a ja Was chętnie ocenie jak pracujecie Evil or Very Mad


Zgadzam się. Proponuję, by złożyli dokumenty i pojeździli jako kasjerzy mobilni - to stanowisko nie wymaga jakichś większych umiejętności (poza nauczeniem się regulaminu przewozów, taryfy i wyglądu dokumentów uprawniających do przejazdów ulgowych), wtedy zobaczymy skuteczność. Krzywdy ani sobie, ani firmie za bardzo nie zrobią, a to pozwoli im wiele rzeczy zrozumieć.
danio - 20-01-2013, 12:02
Temat postu:
@Andrej
Nigdy nie zapłaciłem żadnego mandatu. Zawsze mam bilet jak należy.
Po prostu nie lubię jak obsługa pociągów "kradnie" a potem pociągi odwołują bo nieopłacalne.
To samo zapewne się działo na Katowice - Kielce i na mojej trasie do Oświęcimia gdzie jeździłem codziennie i też takie przypadki się zdarzały.
jackii - 20-01-2013, 12:25
Temat postu:
andrej, jesteś chamski i wulgarny...
Nie da się z Tobą dyskutować, bo niby jak można dyskutować z kimś, kto wrzeszczy?
I dziękuję za wyjaśnienie, że praca kierownika pociągu (doświadczonego, bo pracował wcześniej w PR) polega na siedzeniu w przedziale i paleniu papierosów...
A do KŚ się nie wybieram - tym bardziej na stanowisko kasjera mobilnego - bo nie sądzę, by tą firmę było na mnie stać.
andrej - 20-01-2013, 12:47
Temat postu:
I wzajemnie , prawdopodobnie długo byś nie wytrzymał . A ja wyczekałbym jak po 11 godzinach pracy , usiadłbyś na chwilę , zrobię Ci wtedy zdjęcie i wyśle gdzie trzeba. Do tego dopiszę że nie chciałeś mi sprzedać biletu- no i zobaczymy jak się wytłumaczysz. No tak rodzice utrzymują to się dobrze gada , a niby co z Ciebie za specjalista że KŚ nie stać na Ciebie. Dzisiaj studia to już ma większość i nie takich prac się podejmują- no ale panicz się boi.
Ja nie jestem chamski , to życie jest ciężkie i chamskie , a to że czasami piszę dosadnie czy prowokująco , to tylko po to abyście włączyli myślenie.
Nie twierdzę że w dawnych PR wszystko było dobrze , ale było tam wielu , jeśli nie większość ludzi którzy ciężko pracowali i przez kilku polityków potracili teraz pracę , a ci sami co narobili bałaganu , przynoszą teraz L-4 , fajnie się zwalniało ludzi , ale sami nie potrafią odejść z honorem , będą się trzymać stołeczków aż do następnych wyborów.

[ Dodano: 20-01-2013, 12:57 ]
I jeszcze jedno i co takiego że zapalił sobie papierosa , w biurach zaczynają pracę od kawki , potem dwie godzinki pracy , potem śniadanie . Jest gdzie przyrządzić - bo i kuchenka podręczna jest , no wyskok na miasto jakieś zakupy , fryzjer i tak leci 8 godzin , no w między czasie monitoring czy aby wszyscy biegają z,, prędkością światła na wysokości lamperii ,, Jeżeli rozkład ułożony jest że ludzie nie mają szansy zjeść śniadanie czy zapalić papierosa to i nie dziwota że w przedziale zapalił .

[ Dodano: 20-01-2013, 13:07 ]
Celowo zadałem pytanie kiedy kierownik może jechać w kabinie maszynisty , mało tego nie może nawet odmówić i taka jest z wami rozmowa , to jest forum kolejowe i ludzie większości maja pojęcie o pracy drużyn , wy akurat nie i faktycznie polemika z wami nie ma sensu. Neutral
Leniwiec - 20-01-2013, 13:48
Temat postu:
andrej, znowu pan pitoli, powinieneś wiedzieć że praca wymaga wyrzeczeń, kierownik nie może sobie zapalić bo w pociągach nie wolno. Idąc twoim tokiem rozumowania, górnik w kopalni też może sobie zapalić? Co z tego że cała kopalnia może pójść z dymem, papieros najważniejszy. Wiadomo, dostają tytoń do żucia ale jak ktoś nie lubi to co? Narobiłeś bałaganu a teraz piszesz jacy my głupi, że my nic nie wiemy i dlatego rozmowa z nami jest bez sensu. Bez obrazy ale zachowujesz się jak zwykły troll z onetu czy jakiegoś kwejka.
jackii - 20-01-2013, 13:53
Temat postu:
andrej, nie bój się o moją wytrzymałość...
I nie utrzymują mnie rodzice, pracuję zarządzając zasobami ludzkimi. Co prawda praca w KŚ by była dla mnie wyzwaniem, wątpię jednak, by ta firma zaproponowała mi chociaż trochę ponad XXXX netto miesięcznie, bym nie stracił finansowo na tej zmianie.
Mogę Cię zapewnić, że u mnie w pracy nie ma w biurze nikogo, kto by się tak zachowywał. I to nie tylko na mój widok, bo niestety mam taką opinię, że się mnie boją. Nawet nie z powodu monitoringu. Po prostu tacy pracownicy zaraz po objęciu przeze mnie stanowiska w nowej pracy zostali zwolnieni.
Podobnie wygląda sprawa z paleniem. Taki pracownik podpada. Tylko wiesz - donosy klientów nie są wiarygodne. Za każdym razem się je sprawdza. Agencji płaci się za to do 200 złotych, ale w zamian otrzymuje się wyczerpujący raport i na jego podstawie podejmuje się decyzję o ewentualnym ukaraniu pracownika bądź o rozwiązaniu z nim stosunku pracy.
andrej - 20-01-2013, 17:36
Temat postu:
To gratulację KŚ nie dadzą Ci więcej, no ale bez przesady przerwa śniadaniowa się pracownikom raczej należy , no chyba że wasze wewnętrzne zarządzenia stanowią inaczej . Dobrze że jestem już starym dziadem i nie muszę u Ciebie pracować . Zastanawia mnie jedno , te same firmy inaczej traktują ludzi w swoich krajach rodzimych , a u nas wyzysk i wyścig szczurów .

[ Dodano: 20-01-2013, 17:57 ]
Nie wiem gdzie pracujesz , ale mam znajomych np. banki i wiem jaki tam jest mobbing , do tego przymusowe imprezy integracyjne , zakrapiane alkoholem kończący się sex-em i potem ma się haka na takiego pracownika , wszystko to jest tak sterowane by wyprać ludziom mózg. Zobacz ostatnio głośno jest o Groupon czy Citeam , gdzieś czytałem artykuł , tam młodzi ludzie po studiach przechodzą istne piekło i długo tam nie wytrzymują ,- tylko czy musimy się zgadzać aby być murzynami w naszym kraju , ja i za xxxx netto nie chcę mieć tych ludzi na sumieniu .
Anonymous - 20-01-2013, 18:22
Temat postu:
andrej, Te żale stają się coraz żałośniejsze. Pamietasz jeszcze, że temat to "Ruszyły Koleje Śląskie"? Co do reszty uwag do kraju i świata racz waść w "duperelach" uzewnętrzniać
andrej - 20-01-2013, 18:47
Temat postu:
Widzisz dały nam te KŚ do myślenia , co tu o nich pisać , większość już napisano , trzeba dać im czas aby pozbierali się i odbili od dna. Jak na razie to borykają się z tymi samymi kłopotami jak inni przewoznicy np : zimne przedziały . Ja nie zmieniałem tematu , tylko dość już piania na temat KŚ i wieczne wracanie do PR-ÓW. Teraz są KŚ i poczekajmy na ich ocenę , niech trochę podziałają na rynku, start jaki mieli każdy wie , dla mnie najgorszy w porównaniu do innych nowych spółek tego typu. Jedynie co im wyszło to marketing i reklama oraz zaprzeczanie do końca . Ja pracowałem na PKP , dlatego wiem trochę o czym mówię , ze względów zdrowotnych pożegnałem się z tą firmą. Ale spotykam się z dawnymi kolegami i wiem co się tam dzieje. Niestety dziś kolei po przez nietrafione reformy jest w zapaści. Teraz z żoną prowadzę mały rodzinny interes , ale sentyment do kolei pozostał.

[ Dodano: 20-01-2013, 19:13 ]
Ach i te niezapomniane konferencje i wystąpienia telewizyjne , no to była rozrywka na najwyższym poziomie. To sam były marszałek i jego podwładni z KŚ dali takie przedstawienie . Niestety to pokazało te koleje w takim świetle , no i odwołane pociągi .
Najgorsze że za jakiś czas , ci ludzie znowu pojawią się w zarządzie następnej spółki skarbu państwa czy samorządu, czym sobie na to zasłużyli? A KŚ życzę aby pokazali jak powinna wyglądać nowoczesna kolejowa firma , ku radości pasażerów .
Exsimus - 20-01-2013, 19:18
Temat postu:
andrej, Przez Twoją sugestię wypowiem się publicznie.

Pracuję w KS już dłuższy czas i naprawdę dobrze mi się w tej firmie pracuje. Nawet jak muszę zacząć o 3,4 rano. Nawet jak mam trzy dni zmianę po 12 godzin, nawet jak kończę zmianę tam gdzie jej nie zacząłem.

A dlaczego?

Po pierwsze lubię tą pracę. Po drugie jestem z tego pokolenia, które pracę, którą ma sobie szanuje, bo wie, że dziś o pracę bardzo trudno. Poza tym przed pracą w KS pracowałem na produkcji w fabryce okien po 12 godzin i porównanie 12 godzin tam, a tutaj to niebo, a ziemia.

Nie spotkałem się wcześniej wśród kolegów i koleżanek z fałszywością itp, a co do tych co na pracę w KŚ narzekają mam jedną radę jak się komuś ta praca nie podoba lub nie odpowiada to mogą się po prostu zwolnić. Wiem, że może przesadziłem, ale taka jest prawda

Komuna dawno się skończyła. Teraz na chleb trzeba pracować, a nie mówić "bo mi się należy"
andrej - 21-01-2013, 10:53
Temat postu:
No cieszę się że ktoś się odezwał z KŚ , jak ktoś teraz będzie narzekać zaraz powołam się na Twoje slowa, bravo.
Ja też taki byłem i pracowało się na 16 -stu wagonach , a nie na dwóch. Do tego pociągi bagażowe od 200 do 300 paczek całą noc przerzucania , wracałem tak samo zmęczony jak wcześniej w firmie gdzie pracowałem też ciężko fizycznie. No ale teraz już tego nie ma na kolei.Tylko pamiętam jak człowiek jeszcze młody to ok, ale potem te nocki dają się we znaki . Ale rozumiem że do tej drugiej spisz , to zawsze coś.
hajtom - 22-01-2013, 17:16
Temat postu:
Super, że jest ktoś, kto mimo tego całego zamieszania nie boi się publicznie powiedzieć:" pracuję w KŚ i jestem zadowolony". Więcej takich pracowników, a wtedy nawet KŚ staną na nogi.
andrej - 22-01-2013, 21:20
Temat postu:
Mam nadzieję że jest to zwykły kolejarz z KŚ , bo coś mam podejrzenia że to z propagandy , no ale może inni się odezwą bo interesuję mnie jak jest naprawdę , bo jest bardzo dużo plotek. Co do komuny , to praca na kolei nie była taka luzacka , pogadaj z kolejarzami jak się pracowało, trochę szacunku dla innych.
egon - 22-01-2013, 21:34
Temat postu:
Cytat:
Nie spotkałem się wcześniej wśród kolegów i koleżanek z fałszywością itp


No muszę,musze to napisać.Nie chcę tutaj publicznie nikogo oczerniać,ale z tego co słyszałem to w KŚ jest wiele osób które lubią donosić i wykazywać się.Dla mnie osoba która wypytuje koleżanki i kolegów,a potem donosi jest totalnym zerem!
Nie jest to atak na nikogo,ale cała prawda o współpracy w pracy.
andrej - 22-01-2013, 22:03
Temat postu:
Nie chciałem tego pisać , ale ten niby kolejarz z KŚ , w poście prywatnym był bardzo zaniepokojony z skąd tyle wiem o KŚ , a ja czytam po prostu te forum i wyciągam te wnioski . Ale tu jak napiszę się prawdę co co niektórzy piszą mi że krzyczę , a ja mam dość fałszu i tego co wyprawia się w tym kraju.
jackii - 22-01-2013, 22:33
Temat postu:
andrej, bo skoro krzyczysz to krzyczysz...
Ale to Twoja sprawa, ja np. wrzasków nie czytam. Widocznie sprawia Ci przyjemność pisanie sobie a muzom - Twoja sprawa.
BTW, ktoś z administracji forum zareagował na te Twoje wrzaski? Wszak krzyki są sprzeczne z rtegulaminem.
andrej - 22-01-2013, 22:53
Temat postu:
To ty krzyczysz i jesteś chamem co mnie obraża już któryś raz . Co nie podoba ci się że można tu sie wypowiedzieć i nie możesz mnie podkablować , to o takich ludziach pisał mój przedmówca , no włącz telefon , nagraj mnie i do szefa Arrow
irek34 - 22-01-2013, 23:09
Temat postu:
Teraz chyba największy problemem KŚ jest tabor który zamarza.I coś czuje że czekają nas trudne dni.
andrej - 22-01-2013, 23:12
Temat postu:
Proszę gdzie ten mój krzyk , to że kolega napisał że kapują to prawda . Instrukcja kapowania, sprowokuj kolegów np: powiedz coś złego na zwierzchnika , po czym włącz telefon i nagrywaj co mówią koledzy i do szefa . Ten problem dotyczy chyba wszystkich spółek kolejowych. Słyszałem że są jeszcze lepsi modele , udaje że dzwoni np. do żony , a numer wybrany do przełożonego- komuna się chowa. Embarassed

[ Dodano: 22-01-2013, 23:18 ]
IREK34- PRZEPRASZAM że nie na temat ale dałem się sprowokować, a co do taboru : dotyka to wszystkich, dlatego KŚ muszą mieć rezerwy , co do Czeskich wagonów to ich najlepsze lata , już mineły.
irek34 - 23-01-2013, 00:00
Temat postu:
andrej- To właśnie nie chodzi o składy wagonowe czeskie. Tylko jednostki po modernizacji mają duże problemy żeby zamknąć drzwi pewno przez oblodzenie . Teraz z tego co widzę to właśnie wagonówki jeżdżą dobrze , plus ja na to mówię drewnolino, czyli niezniszczalne stare jednostki z PR.Nie wiem jak wygląda sprawa rezerwy taborowej KŚ i czy ona w ogóle istniej czy tylko na papierze.
jackii - 23-01-2013, 01:57
Temat postu:
andrej napisał/a:
To ty krzyczysz i jesteś chamem co mnie obraża już któryś raz . Co nie podoba ci się że można tu sie wypowiedzieć i nie możesz mnie podkablować , to o takich ludziach pisał mój przedmówca , no włącz telefon , nagraj mnie i do szefa Arrow
Pokaż, w którym poście podniosłem głos. Może Cię obrażać stwierdzenie, że nie chcesz dyskutować, tylko próbujesz wszystkich zakrzyczeć. Ale wszyscy, którzy czytają to forum widzą Twoje wrzaski, nawet w Twoim ostatnim poście nie umiałeś się od podniesienia głosu powstrzymać...

Jak rozumiem, przejawem mojego chamstwa jest zwrócenie Ci uwagi na obowiązujące wśród kulturalnych ludzi zasady netykiety? Bo postu, w którym podniosłem głos nie pamiętam, więc tutaj na 99% kłamiesz.
andrej - 23-01-2013, 09:09
Temat postu:
Jeżeli napiszę konkretną sprawę , to nie podejmujecie dyskusji . Tylko atak że krzyczę , dlatego to jest bez sensu.
Zrobię Ci przysługę , proszę administratora o usunięcie mnie z tego forum , bo co niektórzy chcą wykorzystywać te forum do manipulowania opinią publiczną, a ja już jedną cenzurę w życiu przerabiałem i wystarczy .
I przypomnę Ci że koledzy pytali o marznący tabor , o donosicieli , a Ty znowu zmieniasz temat i jakimś krzyku i atak na moją osobę, żegnam Confused
jackii - 23-01-2013, 10:54
Temat postu:
Wybacz, nie posługuję się wrzaskiem i nie lubię, jeśli ktoś się nim posługuje. Z zasady nie czytam postów, w których autor krzyczy. Jeśli napisałeś w tych postach coś konkretnego, to Twój problem - w końcu to Ty podjąłeś taką decyzję. Skoro chcesz, by ktoś czytał Twoje posty, to okaż odrobinę szacunku i wyrażaj się kulturalnie i bez podnoszenia głosu. Bo chyba wiesz, że majuskuła oznacza krzyk?
andrej - 23-01-2013, 15:16
Temat postu:
Majuskuła (z łacińskiego - "nieco większa"), wielka litera, występująca w pismach greckich i rzymskich oraz pochodzących od nich. Współcześnie służy do wyróżniania pewnych kategorii wyrazów. Surprised Surprised
Leniwiec - 23-01-2013, 16:07
Temat postu:
Biedny andrej, poczuł się cenzurowany oraz urażony i sobie idzie... Sad
jackii - 23-01-2013, 16:12
Temat postu:
andrej, cieszę się. Wiesz więc, że wyrazy pisane majuskułą oznaczają krzyk? I że jest to sprzeczne z netykietą, która obowiązuje na _wszystkich_ forach?

Leniwiec, nie pójdzie, nie bój się Laughing
andrej - 23-01-2013, 16:19
Temat postu:
Sprawiliście Very Happy na mojej twarzy , Wy mnie po prostu potrzebujecie , pozdrawiam
Leniwiec - 23-01-2013, 16:23
Temat postu:
jackii, ale ja to wiem, po prostu dodaję odrobinę uśmiechu dla tej jałowej i pustej konwersacji.
irek34 - 23-01-2013, 19:08
Temat postu:
Tak czytam co piszecie i może czas zająć się jednak KŚ , bo dzisiaj na info pasażer jest prawie czerwono od opóźnień i co za tym idzie awarii składów.Ja dzisiaj odbyłem jedną podróż z Katowic do stacji Tychy Lodowisko skład w Katowicach planowo był , jednostka po modernizacji z czynnymi w porywach trzyma drzwiami .Ale co mnie zaskoczyło i to na plus , kierownik pociągu po ruszeniu z stacji poinformował pasażerów przez system głośnikowy o awariach drzwi i czytaniu kartek na składzie które drzwi są czynne . Plus wydrukowanie na kartce do jakiej stacji jedzie bo wyświetlacze nie działały. Tak że mi się wydaje że rezerwy taborowe KŚ są tylko na papierze i pewne ich nikt inie widział. Może ktoś wie czy ten były rzecznik KŚ jeszcze tam pracuje i zajmuje się marketingiem? Dlaczego o ty pytam, ponieważ składy wagonowe z IC dalej są bez żadnej informacji gdzie to jedzie, a to jest jego brożka tak mi się wydaje no chyba że się mylę .
Leniwiec - 23-01-2013, 19:41
Temat postu:
Tak to jest, jeden dzień jest dobrze, drugi jest źle. Ciekawe kiedy przyjdą dwuczłonowe VT, pospinać je po dwa i będzie 10 składów, to załatwi problem rezerw. Dodatkowo elfy ale KŚ na karach umownych sobie dziurę budżetową załata.
Anonymous - 23-01-2013, 22:44
Temat postu:
Cytat:
Ciekawe kiedy przyjdą dwuczłonowe VT
niebawem (czyt. pod koniec roku)
Leniwiec - 23-01-2013, 23:30
Temat postu:
Akurat żeby wyrobić się na linie stykowe.
Adam M. - 24-01-2013, 13:59
Temat postu:
Dzisiaj na linii Tychy Lodowisko - Sosnowiec Główny widziane SN82 i SN83
irek34 - 24-01-2013, 23:50
Temat postu:
Dzisiaj odbyłem kolejna podróż KŚ do Wisły, rano wszystko prawie bez zarzutu, po za tym że same pociągi widmo już u nas kursują, ale to już norma. Ale powrót czyli wyjazd o 16;20 na starcie w plecy 10minut ale w Katowicach już 30minut, skład przeszedł na Zwardoń i od razu w plecy na starcie 30minut. A co do Katowic to sobie pochodziłem co i jak wygląda, Kłobuck opóźniony ile to nie wiem, Wodzisław również, a z tym gorzej bo na tablicy pisze opóźnienie 10 minut odjazd 18:22 a o 19stej ten pociąg jeszcze był na peronie , czyli jednym słowem mega chaos i jak już wcześniej napisałem pociągi widmo zero informacji na składach . Tak że nie wiem czy ja mam tylko takiego pecha obserwując takie obrazki, czy to norma?
Adam M. - 08-02-2013, 10:40
Temat postu:
27WEb-003 i 2 Traxxy na stacji Katowice w dniu 07.02.2013
sebek - 09-02-2013, 20:05
Temat postu:
Na trasie Lubliniec - Katowice można spotkać wszystko, czyli stare kible, zmodernizowane kible, czeskie składy, wagony IC, nawet Elfy były już widywane.
Dzisiaj jadąc na mały wyjazd spotkałem się min. z następującymi składami:
Lubliniec(11.32) - Katowice(13.30), EN57 z Sigmy, stan techniczny przeciętny, jednostka przechodząca w Katowicach na pociąg: Katowice(13.40) - Lubliniec(15.30)

Katowice(11.40) - Lubliniec(13.30), ET22 Cargo - 2 x wagony IC.

Bytom(13.10) - Gliwice(13.37) i Gliwice(14.28) - Bytom(14.56), to jednostka - SN82 - 02

Katowice(15.40) - Lubliniec(17.30), zaskoczenie bo 1 raz spotkałem się na tej trasie ze zmodernizowanym składem z Newagu - EN57 - 1563. Na tle starych kibli EN57, te zmodernizowane jednostki są naprawde fajne. Pomijam automat z kawą, ale reszta też robi wrażenie. Człowiek lata przyzwyczajony do starego złomu PR i niestety nadal pojawiających się kibli z Sigmy, wsiadając do zmodernizowanego EN57 z Newagu, może doznać szoku. Można przyczepić się do podwozia tych kibli, bo hałas w pociągu jest dosyć spory, tymbardziej na super torach do Tarn. Gór. Ale poza tym, fajne, czyste jednostki i oby częściej KS starały się do Lublińca puszczać te zmodernizowane turbo kible.
Olo4271 - 09-02-2013, 20:30
Temat postu:
Traxx z transportem czeskich wagonów dla Kolei Śląskich


mba - 20-02-2013, 11:52
Temat postu:
Jutro (21.02) z Guben do Jaworzna Szczakowej będzie jechał VT614 dla KŚ. Wyjazd z Guben około godziny 17:00
jackii - 20-02-2013, 17:02
Temat postu:
Po co cokolwiek dla KŚ ma jechać do Szczakowej?
eu07-223 - 20-02-2013, 20:48
Temat postu:
To taka typowa polaczkowatość. Ogólnie jest źle, ale programy w TV widać działają na społeczeństwo. Po co my jako społeczeństwo mamy się ciepać na tych na górze, że robią źle (np. KŚ są już zadłużone na 220mln. zł, kiedy ich budżet wynosi na rok 156mln.) jak można sie żreć na dole między sobą, a góra spokojnie sobie kręci wałki. Króliki tam żyją w najlepsze i nic im się nie dzieje. Przerost zatrudnienia w PR, przerost zatrudnienia w KŚ, za co prywatna firma skasowała 54 tys. zł, aby to oficjalnie ogłosić, kiedy mogli to zrobić za darmo pracownicy. Ale nie zrobią bo się żrą między sobą, jak np. możemy poczytać prywatną wojenkę "andrej" i "jackil". I tak to się dzieje. Worach wiedząc, że odejdzie z KŚ, bo przecież nie był totalnie umysłowo ociężały w październiku przyznał sobie nagrodę 20.000zł i co? No i nic, a na dole ludzi skłóca się celowo, pracownicy donoszą na siebie i dają sie w to wrobić. Żałosne, ale co zrobić... Można na to jedynie patrzeć.
andrej - 21-02-2013, 15:17
Temat postu:
Nie ma wojenki między mną a,, jackil", ja odpuściłem właśnie dlatego że wymiana zdań nie była na temat. Co do KŚ przerost zatrudnienia dopiero nastąpi , bo prawdopodobnie przed nami duże cięcia pociągów i sen o nowej jakości się skończy , efekt końcowy może być ciekawy. Taniej było dać elfy PR ,zrobić reformę zatrudnienia w administracji . A tak jak na razie szykuję się gorsza kopia PR . Embarassed
pinokio - 21-02-2013, 18:28
Temat postu:
Powaliła mnie dzisiaj zapowiedź megafonowa na dworcu w Katowicach.

Cytuję:
Opóźniony pociąg osobowy z Gliwic do Częstochowy odjedzie z peronu trzeciego. Życzymy przyjemnej podróży.

Muszę wyjaśnić, iż pociąg zamiast planowanego odjazdu o godz. 16.49 odjechał o 16.12.

Czy sądzicie, iż życzenia „miłej podróży” przekazane metaliczno -megafonowym głosem zrekompensowały podróżnym okres wymuszonego 23-minutowego oczekiwania na peronie w temperaturze poniżej 0 st. C ? Evil or Very Mad Evil or Very Mad Evil or Very Mad

[ Dodano: 21-02-2013, 19:52 ]
Oczywiście, odjazd nie o 16.49 lecz 15.49.
jony doo - 22-02-2013, 20:38
Temat postu:
Czy w ofercie Kolei Śląskich są bilety strefowe jak miało to miejsce za czasów Przewozów Regionalnych? Przykładowo kupowałem bilet na strefy AB i mogłem jechać z Gliwic do Ligoty za ok 2 zł (studencka zniżka).
Kiedyś czytałem, że mają być strefy w Kolejach Śląskich, ale na stronie nie umiem znaleźć niczego na ten temat...
pawcio1978 - 22-02-2013, 22:44
Temat postu:
Sa bilety strefy na strefe: zielona, czerwona, niebieska. Mozesz kupic bilet na 1 lub 2 lub 3 strefy.

Rownolegle masz tez bilety liniowe.
Anonymous - 22-02-2013, 22:56
Temat postu:
Sa
Mapka: http://kolejeslaskie.com/upload/1359615628mapa_strefy_003.pdf
Cennik (chyba str 57): http://kolejeslaskie.com/upload/1355224720Cennik__Usług_Przewozowych.pdf
irek34 - 26-02-2013, 16:51
Temat postu:
A to co ja dzisiaj zastałem na katowickim dworcu to nie wiem czy ja mam takiego pecha czy to dalej jest normą. Więc po pierwsze pojawiłem się tam o 15;20. Na hali głównej pisze że Racibórz opóźniony o jedną godzinę planowy przyjazd 11:26 a mamy 15;20 . Bielsko z 15:00 opóźnione o 30 minut , mówię sobie ciekawe co słychać na peronach. Poszedłem na peron pierwszy , tam mam nie do wiary , podstawiony skład do Zwardonia na godzinę 15;30 w liczbie dwóch wagonów , efekt taki że część osób zostało na peronie bo się nie zmieściło do tych wagonów i oczywiście to był skład widmo. Wcześniej z tego peronu też odjechał skład widmo, tylko że do Raciborza , ale z której to był godziny to już nie wiem sam. Co się dzieje dalej na peron wjeżdża skład z Lublińca i przechodzi na Lubliniec tylko że to też jest pociąg widmo. Nastąpienie pojawia się planowo i opisany skład do Tych Lodowiska , napełnienie wynosi 120% bo pasażerowie stali w przejęciach.Czyli widać że jest jednak potencjał do wożenia pasażerów , ale tak jak był chaos tak on dalej występuje . Ja się pytam kiedy będzie koniec tej niekompetencji w tej firmie, dwa wagony w szczycie do Bielska .A podobno rezerwy są, ale coś mi się wydaje że to jest tylko na papierze.
andrej - 26-02-2013, 17:25
Temat postu:
No jak możesz , psujesz robotę partyjnych szczekaczy sukcesu KŚ Confused
czepek - 26-02-2013, 22:17
Temat postu:
Dziś skorzystałem po raz kolejny z usług KŚ. Wsiadałem w Cz-Dz ok. 16.30. Przyszedłem na pociąg 16.29, a jechałem jakimś opóźnionym. Wynikało z tego, że jadę tym 15.44. Jak na 3 miesiące funkcjonowania to mordercze opóźnienie. Chyba, że gdzieś przegapiłem mega opady śniegu i super mróz. Do tego głosili, że pociąg w drugim kierunku też opóźniony jest 40 minut. Tak więc chaos nadal trwa. Na plus jedynie to, że jechał jakiś odnowiony EN57. Nadal jeżdżę autem i nie zamierzam wracać do kolei. Tak jak pisałem wielokrotnie na tym forum-jakoś bym te spacery po Cz-Dz zniósł(likwidacja Cz-Dz Przystanek). Opóźnienia po 40 minut mnie przerastają.
danio - 27-02-2013, 08:52
Temat postu:
W Zwardoniu i okolicach jest Zima + awaria na trasie Katowice - Rybnik zablokowały ruch i spowodowały opóźnienia. Zdarza się. Akurat tak trafiłem. Ja od początku Stycznia nie spotkałem się z większymi opóźnieniami w regionie, a jeżdżę dość często.
czepek - 27-02-2013, 18:28
Temat postu:
Zgadzam się jak najbardziej z tym, że KŚ ostatnimi czasy działały lepiej. Ostatnimi czasy korzystam z usług tego fantastycznego przewoźnika sporadycznie, ale rzeczywiście w ostatnich tygodniach byli mocno punktualni. Nie zgodzę się jednak z twierdzeniem, że jest Zima. Jest taka sama Zima jak w Szczyrku, a jakoś tak dało się dziś bezproblemowo dojechać moim złotym Matizem. Gdyby spadło 30cm śniegu to moglibyśmy mówić o Zimie. Podobnie gdyby był 20 stopniowy mróz. W obecnej sytuacji świadczy to tylko o nieprzygotowaniu tego przewoźnika do zabawy w kolej. Nie odkrywam Ameryki, ale mamy jakiś dziwny efekt motyla, kiedy to zepsuty pociąg w Rybniku powoduje, że pociąg ze Zwardonia ma 40 minut opóźnienia. Oczywiście rozumiem, że pociągi mają obiegi itd. Ale mijają 3 miesiące, a nie dość, że opóźnienia dalej są i to znaczne(wybitnie nie wynikają ze zjawisk meteorologicznych tylko ze złego rozkładu i bajzlu w centrali) to jeszcze ta zabawa kosztować nas będzie zapewne sporo więcej niż w PRach. Nie da się nie zauważyć plusów KŚ, ale mi jakoś te minusy przesłaniają te plusy.
irek34 - 27-02-2013, 19:46
Temat postu:
Ja dzisiaj byłem na Katowickim dworcu, tym razem później po 17stej, co prawda opóźnień na tablicach nie było. Ale oczywiście pociągi widmo były . Więc fakt niestety zgodzę się z przedmówcą minusy zabijają te plusy. A co do opóźnień to wiadomo że wystąpią to się chyba raczej wysyła rezerwę , no chyba że jest tak że ta rezerwa jest tylko na papierze . Aż szkoda że wczoraj tego składu do Zwardonia nie nakręciłem , z tymi pasażerami co zostali na peronie.
Mateusz91 - 28-02-2013, 23:46
Temat postu:
Wie ktoś jaki tabor jeździ na trasie Katowice-Oświęcim-Czechowice?
danio - 01-03-2013, 11:15
Temat postu:
DH 2
tgsoldier - 01-03-2013, 13:59
Temat postu:
Od dzis w Kś wróciły zniżki kolejowe 99 oraz 80%
Maykin - 01-03-2013, 16:36
Temat postu:
jestem zdumiony rozrzutnoscią w kś;ostatnio widziałem w okolicach Herbów ET22 ciągnacom 2 wagony!w okolicach Myszkowa nową Lotos z 3ma wagonami.....jaki to koszt zważywszy że to ciężkie lokomotywy przeznaczone do ruchu towarowego.Gratuluję mądrości i umiejętnosci planowania kś''sztuka dla sztuki'' tak powinny nazywać się kś Laughing
egon - 03-03-2013, 08:47
Temat postu:
Z tego co się dowiedziałem KŚ nie wykupi ulgi dla swoich pracowników Śmiech
andrej - 03-03-2013, 10:03
Temat postu:
Przecież od początku było wiadomo że KŚ nie jest zainteresowane, prezesi zarabiają tyle że im ulga nie potrzebna , a reszta się nie liczy. Embarassed
Leniwiec - 04-03-2013, 13:42
Temat postu:
Jaka ulga, na pociągi innych przewoźników? To pracownicy kolei na Śląsku muszą się wozić z ulgą po całym kraju? Czegoś tu chyba nie rozumiem.
Mateusz91 - 04-03-2013, 16:22
Temat postu:
podbijam: jaki tabor jeździ na trasie Katowice-Oświęcim-Czechowice?

tylko szynobusy czy inne tez?

oraz jaka jest frekwencja na tej trasie?
danio - 04-03-2013, 16:29
Temat postu:
Napisałem - szynobusy DH-2 , a w weekendy DH-1
sewer24 - 04-03-2013, 19:54
Temat postu:
Hmmm ... te DH-2 byłyby całkiem fajne, ale tak wcale nie jest, niestety. Dziś rano (tzn. po 7 w K-cach) DH-1 i musiałem szukać dobrego miejsca stojącego Smile

spokojnie z 40 osób w na stojąco. Z dnia na dzień widać niezły progres w zainteresowaniu tą linią. Kierownik pociągu stwierdził ... hmmm będzie trzeba wnioskować o zwiększenie pojemności taboru.
Do tego KZKGOP podniósł ceny biletów ... więc nie ma co się dziwić zainteresowaniem.

Większość kursów to DH-1 na 50 osób.
Wcześniej (czasy PR) nie pamiętam takiej frekwencji na tej linii. Zdarzały się kursy o podobnych godzinach gdzie było ok 10 osób w zwykłym kiblu.

Tabor - wyłącznie szynobusy, nawet tak zaznaczone w rozkładzie.
bartek 27 - 04-03-2013, 20:06
Temat postu:
Wczorajszy kurs pociągu 44322/3 bylo około 100 osób .Obługiwał Sn 83-005
Leniwiec - 04-03-2013, 21:04
Temat postu:
A wieszcze zguby przepowiadali koniec tego połączenia, miło takie posty się czyta.
danio - 04-03-2013, 22:21
Temat postu:
@bartek27
Gdzie wsiadałeś ?
Na kursie 9:45 z Czechowic ostatnio było 30 osób, a to jak na tę porę to naprawdę dużo i całkiem niezła wymiana po drodze.
Anonymous - 05-03-2013, 00:18
Temat postu:
Dobrze, że komunikacja zastępcza (na dodatek w takim nędznym wykonaniu, jak tu było opisywane) nie zniechęciła pasażerów
sympatyk - 05-03-2013, 13:02
Temat postu:
Kapitał Kolei Śląskich wzrósł o 11,5 mln zł.

Kapitał zakładowy Kolei Śląskich zwiększył się o ok. 11,5 mln zł. To efekt przekazania przez Zarząd Województwa Śląskiego spółce, w formie aportu spalinowego zespołu trakcyjnego 221M i szansa na utrzymanie jej płynności finansowej.

Dzięki temu przesunięciu kapitał zakładowy Kolei Śląskich wzrósł z 15 mln zł do ok. 26,5 mln zł. Pojazd 221M został zakupiony w grudniu 2012 r. z budżetu Województwa Śląskiego i był wydzierżawiony Kolejom Śląskim.

Przypominamy, minione dwa lata dla przewoźnika zakończyły się stratami. Rok 2011 zamknął się stratą ponad 6 mln zł. Bilans na 2012 r. nie jest jeszcze zamknięty. Do listopada spółka odnotowała wprawdzie wynik dodatni w kwocie ok. 3 mln zł, jednakże trudności, jakie się pojawiły w grudniu po objęciu wszystkich połączeń w województwie, okazały się dotkliwe dla finansów spółki. Straty za ten miesiąc wg szacunków mogą wynieść ponad 10 mln zł.

W ramach poprawy sytuacji finansowej Kolei Śląskich 25 lutego Sejmik Województwa Śląskiego podjął uchwałę o udzieleniu przewoźnikowi pożyczki w wysokości 6 mln zł. Ma być ona przeznaczona na uregulowanie bieżących i najpilniejszych zobowiązań. Pożyczka ma być zwrócona przez Koleje Śląskie jeszcze w tym roku, w trzech miesięcznych ratach, w okresie od lipca do września.

http://www.kurierkolejowy.eu/aktualnosci/12938/Kapital-Kolei-Slaskich-wzrosl-o-115-mln-zl.html
sewer24 - 06-03-2013, 08:00
Temat postu:
Kotowice - Czechowice --- powolne zmiany.

wczoraj popołudniu 44220 - DH2,
dziś rano 44313 - DH2

Ktoś w KŚ zauważył frekwencję? Jeśli tak to brawo!

A tak przy okazji - na przystankach M-ce Kosztowy, Brzezinka, Brzęczkowice nadal brak pasażerów.

Po 10 lutego, korekcie rozkładu można regulować zegarki wg wjeżdżającego pociągu na peron. Zero spóźnień (przynajmniej o tych godz. co wsiadam:))
Mateusz91 - 10-03-2013, 16:31
Temat postu:
Jak mam bilet miesięczny na strefe N i pojade do Jaworzna pociągiem regio to PR honorują bilety miesięczne KŚ?
danio - 10-03-2013, 19:10
Temat postu:
http://kolejeslaskie.com/pl/pages/80/honorowanie-biletow-innych-przewoznikow-od-dnia-01022013
Paperson - 11-03-2013, 13:04
Temat postu:
A jak tam te niemieckie złomy Herosy? Czy jeżdzą już w planowych składach, czy czekają na ocieplenie, gdy nie będzie trzeba ogrzewać składów?
irek34 - 11-03-2013, 15:44
Temat postu:
Dzisiaj się pojawiłem na Katowickim dworcu , zero opóźnień nie zastałem. Ale coś mi podpowiadało żebym poszedł na peron pierwszy , jak każdemu wiadomo jak ten peron wygląda, to ploty namioty nawet nie wiem czego jeszcze tam brakuje, o najważniejszej rzeczy, informacji który tor jest który a to jest bardzo ważna sprawa po tym co zaraz opiszę. Stoją dwa składy wagonowe, jeden widmo bo wagony IC , drugi skład czeskie wagony z opisem Zwardoń , co się okazuje Zwardoń to Racibórz a to drugie coś to Zwardoń ale sam do tego doszedłem to tak na marginesie. Walczyłem o opisy pociągów nawet w ubiegłym tygodniu chciałem za to pochwalić KŚ, ale coś mi mówiło nie rób tego bo za szybko to będzie .No ale o jednym nie pomyślałem, że trzeba przeszkolić pracowników żeby kartki przerzucali, ale czy jesteśmy aż w takim przedszkolu? . Co się dzieje dalej, pytam szanownego kolejarza co to za pociąg a on że to Racibórz, a ja mu mówię pisze że Zwardoń, przez ten mój szum na raz z tego wagonu wsiadła spora liczba pasażerów bo byli święcie przekonani że jadą do Zwardonia a kto by nie był jak pisze jak byk że to Zwardoń a to był Racibórz, a ilu pasażerów zostało w tym pociągu z myślą że jadą do Zwardonia tego już nie wiem , ale pewno nie jeden.A co do problemów KŚ to oni mają jeden główny, nie wiedzą jak maja zwolnić tego pana, tak na marginesie przerażające to jest.
http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35063,13519892,Dzialacz_PO_traci_intratna_posade___Brak_zapotrzebowania.html
Więc nie czas na temat wagonów które gdzieś stoją na bocznicy.
Mateusz91 - 12-03-2013, 11:49
Temat postu:
danio napisał/a:
http://kolejeslaskie.com/pl/pages/80/honorowanie-biletow-innych-przewoznikow-od-dnia-01022013


dalej nie wiem czy moge jechać do Jaworzna na tym bilecie....
danio - 12-03-2013, 12:02
Temat postu:
To przeczytaj ze zrozumieniem zawartość linku.
Mateusz91 - 12-03-2013, 15:01
Temat postu:
wychodzi na to że nie...
danio - 12-03-2013, 15:34
Temat postu:
Brawo brawo brawo. po 120 minutach doszedłeś do wniosku do którego ja doszedłem w 1 minutę .....
dyżurny - 13-03-2013, 13:56
Temat postu:
http://kurierkolejowy.eu/aktualnosci/13082/KS-przetarg-na-komunikacje-zastepcza.html

Ktoś może mi wyjaśnić co tu się dzieje? Bo z tego wynika, że KŚ zwijają się jeszcze szybciej niż powstały.
Merlin - 13-03-2013, 14:00
Temat postu:
Jeśli jesteś "dyżurny" ruchu, to powinieneś wiedzieć, że będą wasze zamknięcia.
dyżurny - 13-03-2013, 15:14
Temat postu:
Merlin, no wybacz, ale siedząc u siebie w Wielkopolsce, raczej nie mam potrzeby grzebać w sprawie tego co się na śląsku dzieje. No ale dziękuje Ci za rzeczową odpowiedź - takiej właśnie się spodziewałem :-D

A teraz może ktoś kompetentny zabierze głos w tej sprawie.
Leniwiec - 13-03-2013, 19:38
Temat postu:
Przeczytałem cały SIWZ i stwierdziłem że liczba wozokilometrów określona w zamówieniu jest raczej za niska na ruch planowy KKA przez dłuższy czas. Prędzej jest to zabezpieczenie na wypadek zamknięć torowych czy innych niedogodności na linii kolejowej. Poza tym, wątpię by wprowadzili KKA na tych wszystkich trasach, nie wyobrażam sobie by wycięli linię do Częstochowy z Katowic czy linię Katowice-Gliwice Zg Są też zapiski o tym że pojazdy po awarii mają być szybko gotowe do jazdy i że baza autobusów może być najdalej 10 km od linii kolejowej co jeszcze pogłębia moje przekonanie że przetarg służy do wyłonienia przewoźnika do "tymczasowej" KKA w czasie problemów na linii. Ekspertem nie jestem, jak ktoś wie lepiej to niech się wypowie.
Mateusz91 - 14-03-2013, 20:27
Temat postu:
dyżurny napisał/a:
http://kurierkolejowy.eu/aktualnosci/13082/KS-przetarg-na-komunikacje-zastepcza.html

Ktoś może mi wyjaśnić co tu się dzieje? Bo z tego wynika, że KŚ zwijają się jeszcze szybciej niż powstały.


to jakiś żart?
alojz - 14-03-2013, 20:46
Temat postu:
Mateusz91 napisał/a:
to jakiś żart?
Czyli rozumiem, że wg Ciebie w przypadku awarii, wykolejenia itp. KŚ mają nie organizować komunikacji zastępczej Rolling Eyes
Mateusz91 - 14-03-2013, 21:12
Temat postu:
fajnie zostaniemy bez pociągów, a w autobusach wciśnięcie jak sardynki...

może mi ktoś wytłumaczyć jak to będzie wyglądało? tak będzie tylko do końca roku? co potem?
Leniwiec - 14-03-2013, 22:18
Temat postu:
Ktoś tu chyba czegoś nie rozumie, ta KKA jest w przypadku awarii, to jest tak żeby 1-2 autobusy były zawsze pod telefonem by w razie braku trakcji czy innej awarii coś mogło pojechać. Oznaczona ilość wozokilometrów zawarta w SIWZ jest za mała by obsłużyć porządnie jakąś jedną linię więc nie ma podstaw że to przetarg na obsłużenie KKA na dłuższy czas.
pawcio1978 - 20-03-2013, 20:09
Temat postu:
1) A ja mam taka sprawe. Od razu zaznaczam, ze nie wiem czy to KS czy PKP. Ale od dluzszego czasu widze zaparkowane 2 SKMki w Gliwicach. A dzisiaj trzecia jadaca od Zabrza. I po jaka cholere sprowadzac SKMki?
2) Z Gliwic do Bytomia co 2h kursuje szynobus. I to ma byc oplacalne? Tak samo jak inne sklady stojace na bocznicy w Gliwicach?
leslaw - 21-03-2013, 11:08
Temat postu:
Już ci odpowiadam
KŚ ma tylko 2 składy 14WE czy jak je tam zwiesz SKM, kursują one na linii Gliwice-Dąbrowa Górnicza/Zawiercie oraz stanowią rezerwę dla Bytom Gliwice. Przewoźnicy są zobowiązani przez Urząd Transportu Kolejowego do zapewnienia stałej 20% rezerwy taborowej.
Na drugie twoje pytanie odpowiem tak, jest to opłacalne gdyż składy te kursują na 1 obiegu. Z Bytomia do Gliwic kursuje 8 par połączeń, dokładnie tyle samo co z Oświęcimia do Katowic, dla przykładu z Pszczyny do Rybnika kursuje już tylko 6 par połączeń.
Obieg Bytom Gliwice:
Gliwice 4:28 Bytom 4:56->Bytom 5:10 Gliwice 5:37->Gliwice 6:28-Bytom 6:56->Bytom 7:10-Gliwice 7:37->Gliwice 8:28-Bytom 8:56->Bytom 9:10-Gliwice 9:37->
Gliwice 10:28-Bytom 10:56-> Bytom 11:10-Gliwice 11:37->Gliwice 12:28-Bytom 12:56-> Bytom 13:10-Gliwice 13:37-> Gliwice 14:28-Bytom 14:56-> Bytom 15:10-15:37 Gliwice->Gliwice 16:28-Bytom 16:56-> Bytom 17:10-Gliwice 17:37-> Gliwice 18:28-Bytom 18:56->Bytom 19:10-Gliwice 19:37.
KŚ musi do końca roku zastąpić wszystkie obiegi składów wagonowych elektrycznymi zespołami trakcyjnymi, z uwagi na olbrzymie koszty dzierżawy lokomotyw i wagonów. To właśnie te koszty dzierżawy wypracowały stratę KŚ. Gdyby ich nie było KŚ wypracowałaby znaczny zysk.
Merlin - 21-03-2013, 11:15
Temat postu:
W takim razie w ogóle nie powinny przejmować całość przewozów, skoro nie miały potrzebnego taboru, zapewniającego ten "zysk"!
leslaw - 21-03-2013, 11:19
Temat postu:
Wydaje się, że do końca roku KŚ przejmą pozostałe składy 14WE SKM Warszawa (właściciel miasto Warszawa), oraz pozyskają EN57 lub 71 i zmodernizują do standardu AKŚ. Apropos Bytom Gliwice w szczycie szynobusami jeździ 80 osób na 50 miejsc siedzących, więc jest to relacja z dosyć dobrą frekwencją. Z tymi wagonami i lokomotywami są dwa zasadnicze problemy, dostęp do torów za składy wagonowe jest znacznie wyższy niż EZT (płaci się za masę), KŚ ciągnie wagony ciężkimi lokomotywami towarowymi Lotosu i PKP Cargo (olbrzymie zużycie energii elektrycznej) do tego dochodzą jeszcze koszty dzierżawy.
Merlin - 21-03-2013, 11:35
Temat postu:
Gratuluję optymizmu. a skąd wezmą na to kasę? Następna pożyczka od UM?Smile
leslaw - 21-03-2013, 11:43
Temat postu:
Koszty leasingu 7 letniego, bo w takim KŚ zakupiły ostatnie składy EN57 są kilkukrotnie mniejsze od stawek za dzierżawę wagonów i lokomotyw.
za lokomotywy KŚ płaci 61 mln zł rocznie
Za wagony CD 20 160 000 zł rocznie
Za wagony Heros Railrent 17 sztuk 6 984 000 zł
Daje to kwotę ok. 90 mln rocznie., 7,5 mln zł miesięcznie.
Nie wiem jaka jest sytuacja z wagonami Intercity, ale chyba kwotę za Herosy przeznaczają na nie, a za Herosy nie płacą, bo nie jeżdżą.
KŚ obecnie eksploatują tylko 10 Traxxów i 9 lokomotyw Cargo
Merlin - 21-03-2013, 12:02
Temat postu:
Rozumiem, że mocno kibicujesz KŚ ( oby przetrwały dla naszego dobra) ale potrzebna jest kasa a oni jej nie mają.Czy tak, czy owak są na olbrzymim minusie i zmniejszenie kosztów dzierżawy za tabor nie wystarczy, by wyjść na prostą.
leslaw - 21-03-2013, 12:10
Temat postu:
Wystarczy bo jeszcze zmniejszamy koszty przy okazji za dostęp do infrastruktury i ta prawie 10 mln miesięczna strata znika.
Merlin - 21-03-2013, 12:35
Temat postu:
A co z przerostem administracji i dublującymi się kompetencjami? Pomijam już fakt, ze wielu beznadziejnych, byłych pracowników PR Katowice maja wygórowane stanowiska i kasę, nie przystającą do umiejętności. Też coś z tym zrobicie? W tym segmencie też jest sporo do zaoszczędzenia.Smile
Pan M - 21-03-2013, 23:24
Temat postu:
Kto sie boi Pana M ? Twisted Evil

Wiadomości - "Pan M"
pawcio1978 - 22-03-2013, 12:32
Temat postu:
leslaw: rozumie. Jednak te SKMki o ktorych napisalem to stoja i sa w innych barwach niz te uzywane przez KS.
Leniwiec - 22-03-2013, 23:00
Temat postu:
Te SKM mogły przyjechać do gliwickiego Newagu np. na rewizję.
pawcio1978 - 23-03-2013, 17:33
Temat postu:
I stoja tak od kilku miesiecy?
Leniwiec - 23-03-2013, 18:14
Temat postu:
Kilka miesięcy stoją? Wiem tylko o dwóch SKM co stoją, są to te w barwach czerwono-kremowych. Częściej stoją niż jadą no ale jeżdżą, widuję je czasem też w trasie. Innych 14WE nie widziałem.
alojz - 23-03-2013, 18:22
Temat postu:
Leniwiec napisał/a:
Te SKM mogły przyjechać do gliwickiego Newagu np. na rewizję.

Nie mogły, naprawy z ostatnich dwóch przetargów są przeprowadzane w Nowym Sączu. 7 sztuk już zrobionych, jako ostatni w Newagu jest 108 (P3).

pawcio1978 napisał/a:
Jednak te SKMki o ktorych napisalem to stoja i sa w innych barwach niz te uzywane przez KS.

Jedyny 14WE w starych barwach to wspomniany 108, właśnie je traci w Nowym Sączu.
kulejorz - 24-03-2013, 11:59
Temat postu:
Cytat:
KŚ ma tylko 2 składy 14WE czy jak je tam zwiesz SKM, kursują one na linii Gliwice-Dąbrowa Górnicza/Zawiercie oraz stanowią rezerwę dla Bytom Gliwice. Przewoźnicy są zobowiązani przez Urząd Transportu Kolejowego do zapewnienia stałej 20% rezerwy taborowej.

Niekoniecznie, Koleje Śląskie puszczają na rezerwę to, co mają na swojej grupie postojowej.
Cytat:
Wydaje się, że do końca roku KŚ przejmą pozostałe składy 14WE SKM Warszawa (właściciel miasto Warszawa)

Hmm ciekawe, pierwsze słyszę. Nie ma sensu inwestować w to, co jest wadliwe i nieprzydatne (14WE jest przystosowany do wysokich peronów, a takowych poza linią średnicową nie ma).
Cytat:
Te SKM mogły przyjechać do gliwickiego Newagu np. na rewizję.

Ja tam 14WE widzę na terenie gliwickiego Newagu prawie codziennie. Twisted Evil
diego - 24-03-2013, 14:08
Temat postu:
Cytat:
KŚ ma tylko 2 składy 14WE czy jak je tam zwiesz SKM, kursują one na linii Gliwice-Dąbrowa Górnicza/Zawiercie oraz stanowią rezerwę dla Bytom Gliwice. Przewoźnicy są zobowiązani przez Urząd Transportu Kolejowego do zapewnienia stałej 20% rezerwy taborowej.


To ciekawa teoria, że 14WE dojeżdżają aż do Zawiercia. Skoro jesteś tak dobrze poinformowany podaj szczegółowy obieg tych składów wraz z numerami pociągów na których jeżdżą.
Wypisanie obiegów na Gliwice-Bytom mógłby opracować kilkulatek, natomiast udawanie wszechwiedzącego eksperta w kwestiach Kolei Śląskich juz mi się trochę przejadło.

Cytat:
KŚ musi do końca roku zastąpić wszystkie obiegi składów wagonowych elektrycznymi zespołami trakcyjnymi, z uwagi na olbrzymie koszty dzierżawy lokomotyw i wagonów. To właśnie te koszty dzierżawy wypracowały stratę KŚ. Gdyby ich nie było KŚ wypracowałaby znaczny zysk.


Rozkład jazdy układali ludzie nie mający pojęcia o ekonomii. Samozwańczy ekspert wywalony z hukiem z innych województw dobitnie pokazał na co go stać ze swoją niekompetencją a przy tym niezwykłą impertynencją. Widać to chociażby po korekcie rozkładu, urealniającej czasy przejazdów i niwelującej marzenia chorego fanatyka o _zielonej_ wyspie na Śląsku.
Poza tym problemy finansowe spółki spowodowane kosztami dzierżawy to tylko jeden z wielu problemów ekonomicznych tej spółki.
pinokio - 27-03-2013, 18:25
Temat postu:
W dniu dzisiejszym o godz. 15.40 przez peron III katowickiego dworca, bez zatrzymywania się, przejechał zestaw składajacy się z lokomotywy spalinowej i kilkunastu pustych wagonów Heros Rail Rent. Skład jechał z kierunku Załęża w kierunku Zawodzia.

Czyżby wagony były zwracane firmie wynajmującej?

Wiecej na ten temat - http://www.rynek-kolejowy.pl/38840/Heros_Wagony_sa_zgodne_z_RIC_Koleje_Slaskie_nie_moga_zerwac_umowy.htm
Anonymous - 27-03-2013, 18:33
Temat postu:
Hmm, to chyba trochę nie ten kierunek. Chyba, że korzystnie opchnęli je na wschodzie Smile
Martin890724 - 27-03-2013, 18:58
Temat postu:
wagony stoja teraz w bielsku białej na bocznym torze.z tego co udało mi się dowiedzieć jada one na słowacje na pewno do skalite .prawdopodobnie jada one na jakaś naprawę. Dziwne ze akurat słowacja ale pewnym jest ze jeszcze dziś opuszczą one kraj:-)
Anonymous - 27-03-2013, 19:43
Temat postu:
Na innym forum stoi, że przejeżdżały przez Zawodzie... Może zostały "rozparcelowane"?
Martin890724 - 27-03-2013, 21:17
Temat postu:
W Bielsku skład był dość długi, jestem pewien, że było tam grubo ponad 10 wagonów, na pewno bliżej 15. I to na pewno były one, dwa ostatnie wagony były w malowaniu żółto - niebieskim
Exsimus - 27-03-2013, 22:37
Temat postu:
Wagony Herosa pojechały do Żywca, bo według obiegów tam jest początek ich obiegu, a początek ich obiegu zacznie się 1.04 i to nie prima - aprylis ;-)
Leniwiec - 28-03-2013, 10:10
Temat postu:
Exsimus, no zobaczymy, z tymi wagonami to jest taka zagadka że szok.
Exsimus - 28-03-2013, 14:32
Temat postu:
Sorry wagony pojechały gdzieś na przegląd, - kierunek Słowacja ale wrócą do KŚ i będą jeździć
eu07-223 - 28-03-2013, 18:57
Temat postu:
Nierozumiem jednej sprawy. Po raz kolejny czytam tu o tym, że wynajem wagonów i lokomotyw jest droższy od jednostek elektrycznych. Przecież to było wiadomo jeszcze na jesieni 2012 za nim KŚ przejęły przewozy w regionie. Oczywiste jest dziś i było tez na jesieni 2012 roku, że są do tego nieprzygotowani. Przez to generują koszty na tyle znaczące, że wydaje się, iż lepszym rozwiązaniem było by dać nawet nie tą samą kasę, bo dziś wiemy już, że optymistycznie zabawa w KŚ będzie na rok kosztowała min. 210mln zł, dać choćby 190mln zł PR i on skakały by pod sufit z radości, że tyle kasy dostały. Nikt teraz nie stęka, że KŚ jest drogie, ile to naszej kasy marnują itp. A jak PR chciały 150mln zł to było wlk. larmo jacy to są źli. Poczekamy zobaczymy jak wyjdzie reforma firmy, która na dobrą sprawę na pełnych obrotach funkcjonuje 3 m-ce i już trzeba ją reformować. Może wypadało by napisać, że wzorem dawnych ujadań na PR powinno sie KŚ zamknąć i zrobić coś nowego od podstaw, nieskalanego, ale czy w tym kraju jest to możliwe?
Exsimus - 05-04-2013, 17:57
Temat postu:
Wagony Herosa wracają powoli na Śląsk. Dowód


http://www.hanys.cal.pl/galeria/details.php?image_id=852&sessionid=mle3h616nqen91k7dhe927jc65
Mateusz91 - 05-04-2013, 20:02
Temat postu:
Jakie pociągi jeżdżą na odcinku Katowice-Tarnowskie Góry?
Lil_Peter - 05-04-2013, 20:38
Temat postu:
składy wagonowe i EN57, czasem jakiś asynchroniczny się trafi.
pawcio1978 - 10-04-2013, 22:35
Temat postu:
Po jaka cholere sprowadzac SKMki trojmiejskie (nie przemalowane ani nie zmienione siedzenia) przez KS i wykonywac nimi kilka kursow z Gliwic do Katowic. A na bocznicy stoja nie uzywane sklady. Niektore nawet przyblokowane przez jakies wagony/pociagi serwisowe. Szynobusy tez mogliby dawac na inne trasy jesli na innej trasie maja przerwe (bo np.jezdza co 2h).
leslaw - 11-04-2013, 16:53
Temat postu:
Szanowny Pawcio pokazałem ci ostatnio obiegi szynobusów, z których jasno wynika że postój szynobusu na stacji krańcowej nie jest dłuższy niż 20 min. Nie ma możliwości dania szynobusu na inne trasy.
Mylisz PKP SMK Trójmiasto http://www.skm.pkp.pl/
z SKM Warszawa http://www.skm.warszawa.pl/ .
Spółka Koleje Śląskie nie eksploatuje taboru PKP Szybka Kolej Miejska w Trójmieście spółka z o.o., a tabor
Spółki Szybka Kolej Miejska sp z o.o. (SKMWA) w Warszawie.

[ Dodano: 11-04-2013, 17:56 ]
Program modernizacji linii kolejowych w województwie śląskim na lata 2014-2020.
http://imageshack.us/a/img853/251/24372846.png
Lil_Peter - 11-04-2013, 18:06
Temat postu:
Katowice - Lubliniec ma być modernizowane?! Shocked Co tam będzie robione i o ile wzrośnie prędkość?!
Leniwiec - 11-04-2013, 18:09
Temat postu:
Mi się zdaje że te całe remonty z kontraktu terytorialnego to bujda, państwo nie wyłoży chyba na to kasy ;(
leslaw - 11-04-2013, 18:14
Temat postu:
Leniwiec napisał/a:
Mi się zdaje że te całe remonty z kontraktu terytorialnego to bujda, państwo nie wyłoży chyba na to kasy ;(

A sorry źle zrozumiałem ja o WPIKU a ty o kontrakcie terytorialnym. Z tym kontraktem terytorialnym to rzeczywiście wielka niewiadoma.

[ Dodano: 11-04-2013, 18:14 ]
Lil_Peter napisał/a:
Katowice - Lubliniec ma być modernizowane?! Shocked Co tam będzie robione i o ile wzrośnie prędkość?!

Do 100-120 km/h rewitalka podobna do tej na średnicy.
Linie z POIiŚ natomiast są na 160 km/h Zwardoń/Zebrzydowice-Katowice i Opole-Kedzierzyn Koźle-Gliwice
Linie z kontraktu terytorialnego do parametrów eksploatacyjnych linii np. Tychy-Oświęcim na 60 km/h
sympatyk - 29-07-2013, 17:21
Temat postu:
Marszałek przedstawi wizję kolei na Śląsku.

Podczas sierpniowego spotkania zespołu ds. pasażerskiego transportu kolejowego, który powstał w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim przedstawiciele Urzędu Marszałkowskiego mają zaprezentować wizję przyszłości pasażerskiego transportu kolejowego.

Wśród zaproponowanych tematów na posiedzenie zespołu 20 sierpnia znalazły się również problemy zintegrowanego transportu publicznego, współpraca z ościennymi województwami w sprawie organizacji systemu pasażerskiego transportu kolejowego oraz przygotowanie wytycznych dotyczących planowania rozkładu jazdy na lata 2014/2015.

Będzie to już trzecie spotkanie zespołu ds. pasażerskiego transportu kolejowego w województwie śląskim. Podczas ubiegłotygodniowego zjazdu, które odbyło się pod przewodnictwem wicewojewody Śląskiego, Piotra Spyry dookreślono skład i podstawowe ramy funkcjonowania zespołu.

W skład zespołu wchodzą przedstawiciele samorządu województwa, reprezentatywnych organizacji związków zawodowych i pracodawców oraz środowisk naukowych i stowarzyszeń. W pracach zespołu będą też uczestniczyć przedstawiciele Polskich Linii Kolejowych, Kolei Śląskich i Przewozów Regionalnych.

Zespół ma pełnić rolę forum dialogu i konsultacji organizatora publicznego transportu kolejowego w województwie śląskim ze środowiskami zainteresowanymi właściwym funkcjonowaniem tego rodzaju transportu w województwie (związki zawodowe i organizacja pozarządowe). Członkowie zespołu będą opiniować działania podejmowane w sprawach publicznego transportu kolejowego w województwie śląskim.

http://www.kurierkolejowy.eu/aktualnosci/15185/Marszalek-przedstawi-wizje-kolei-na-Slasku.html
pawcio1978 - 02-08-2013, 11:55
Temat postu:
Wyjasnijcie mi pewna rzecz. Rozumie, ze sa: Koleje Slaskie, sa rozne gwary w Polsce, itp itd. Ale do cholery kto normalny zatrudnia Kierownika MOWIACEGO TYLKO GWARA SLASKA i NIE ZNAJACEGO JEZYKA URZEDOWEGO (POLSKIEGO)? Od kiedy jest wymog aby pasazerowie KS czy innych kolei znali gwary polskie?

[ Dodano: 12-08-2013, 12:14 ]
Kto zatrudnia kretynow na stanowiskach konduktorow, ktorzy przez ponad godzine maja problem aby sprawdzic bilety?
Mateusz91 - 29-11-2013, 12:00
Temat postu:
Czy jeżeli mam bilet miesięczny pomiędzy dwoma odcinkami, powiedzmy licząca 36 km, a następna stacja jest 2 km dalej, czyli mieści się w 40 km tej samej ceny to moge do niej normalnie jeździć bez dopłaty?
danio - 29-11-2013, 15:53
Temat postu:
To kup bilet do tej następnej stacji. Natomiast jak już jedziesz a masz bilet do wcześniejszej stacji to podejdź do drużyny konduktorskiej i poinformuj o sytuacji. Lepiej żeby wiedzieli o takich kwestiach.
pawcio1978 - 30-11-2013, 23:33
Temat postu:
W ciagu tygodnia jechalem 2 razy KS. Ani razu nie bylo kontroli. Skargi do KS i UTK nie przynosza skutkow.
egon - 08-12-2013, 13:24
Temat postu:
@pawcio1978

Proponuję ci chłopie zatrudnij się w KŚ i wtedy będzie po polsku,no i bilety będą sprawdzone.W tej firmie naprawdę potrzebni są tacy ludzie jak ty!!!
pawcio1978 - 08-12-2013, 16:49
Temat postu:
@Egon: w takim razie jak zaloga (1 kierownik plus 1 konduktor) PR na odcinku Katowice - Gliwice potrafi zeskanowac bilet i sprawdzic go? A w KS z Gliwic do Dabrow Gorn.Golonog zero kontroli?
egon - 08-12-2013, 19:35
Temat postu:
Na odcinku Katowice-Gliwice Pr-y jeżdżą tylko IR,więc tam z kontrolą nie ma żadnego problemu,pociąg zatrzymuje się tylko w Zabrzu.W pociągach KŚ szczególnie w godzinach porannego i popołudniowego szczytu jest zawsze tłok,czasem że nie można przejść.Dodatkowo pozamykane są kasy biletowe,bądź ich nie ma w ogóle.Co najgorsze pociąg obsługuje często sam kierownik i nie jest w stanie sprawdzić całego składu oraz wypisać wszystkich biletów.Albo,albo, niestety winę ponoszą ci którzy odpowiedzialni są za rozporządzanie drużyn pokładowych.Mało tego nie wszyscy pracownicy na pociągach posiadają kasy fiskalne,więc wypisują manualnie bilety co znacznie wydłuża czas obsługi.
MaRcin1987 - 18-12-2013, 19:07
Temat postu:
W takim wypadku powinno się zrobić nabór na stanowisko kasjera mobilnego
linia148 - 19-12-2013, 08:16
Temat postu:
A może nie mają kasy? Boże chcecie to róbcie charytatywnie a nie gębami klepiecie
prbis - 19-12-2013, 10:08
Temat postu:
MaRcin1987 napisał/a:
W takim wypadku powinno się zrobić nabór na stanowisko kasjera mobilnego



Hehe dobre. Nie dalej jak dwa tygodnie temu kurs mobilnego ukończyło kilkunastu nowych ludzi
hanys - 19-12-2013, 14:34
Temat postu:
To w kolejach sląskich dalej są przyjęcia? A ja myślałem ze narazie stoją w miejscu z tym tematem.
prbis - 19-12-2013, 15:11
Temat postu:
Przyjmowali kierowników pociągów , kasjerów mobilnych i maszynistów.
hanys - 19-12-2013, 16:27
Temat postu:
No prosze, to ciekawe gdzie oni teraz ogłaszają przyjecia do pracy.
andrej - 19-12-2013, 18:16
Temat postu:
A ja słyszałem że jest duża rotacja , co się dziwić -umowy śmiesznokolejowe.
wasat - 19-12-2013, 22:09
Temat postu:
witam a gdzie mozna starac o ta prace gdzie mozna skladac cv kasjera mobilnego
pawcio1978 - 19-12-2013, 23:09
Temat postu:
hanys napisał/a:
No prosze, to ciekawe gdzie oni teraz ogłaszają przyjecia do pracy.
z tego co wiem to 2 agencje rekrutowaly im ludzi.
wasat - 20-12-2013, 13:51
Temat postu:
witam mam pytanie co jeździ teraz na trasie herby nowe ,tarnowskie góry śmiga en 57 trzy dh jakaś
pawcio1978 - 20-12-2013, 19:41
Temat postu:
Co za debil wymyslil aby czesc kursow Gliwice-Czestochowa obslugiwaly szynobusy.
Anonymous - 20-12-2013, 20:08
Temat postu:
Cytat:
Co za debil wymyslil aby czesc kursow Gliwice-Czestochowa obslugiwaly szynobusy.

Pewnie ktoś z ex PR Katowice. A tak na poważnie - SA po prostu stacjonują w Gliwicach i są podsyłane na kursy Częstochowa - Lubliniec.
Anonymous - 20-12-2013, 23:04
Temat postu:
Virakocha napisał/a:
Cytat:
Co za debil wymyslil aby czesc kursow Gliwice-Czestochowa obslugiwaly szynobusy.

Pewnie ktoś z ex PR Katowice. A tak na poważnie - SA po prostu stacjonują w Gliwicach i są podsyłane na kursy Częstochowa - Lubliniec.

Ke? Od tygodnia NIC z KŚ nie jeździ z Częstochowy do Lublińca
pawcio1978 - 20-12-2013, 23:11
Temat postu:
Virakocha napisał/a:
Cytat:
Co za debil wymyslil aby czesc kursow Gliwice-Czestochowa obslugiwaly szynobusy.

Pewnie ktoś z ex PR Katowice. A tak na poważnie - SA po prostu stacjonują w Gliwicach i są podsyłane na kursy Częstochowa - Lubliniec.

Jakby nie mogly stacjonowac w Czestochowie/Lublincu.
Poza tym przed ostatnia zmiana puszczali zawsze EZT/Elfy/Flirty miedzy Gliwicami-Czestochowa
wasat - 21-12-2013, 10:12
Temat postu:
mam pytanie poco budują perony nowe na Lini Częstochowa Lubliniec jak nic nie jeździ ciekaw wo-gule coś będzie kiedyś coś jedzic Lisowie zmniejszyli 1 tor dodatkowy większy peron poco to....Mam pytanie jak wygląda frekwencja pociągu 18 40 Katowice Herby nowe Sad
linia148 - 21-12-2013, 10:34
Temat postu:
Nic nie jeździ bo będą tory remontować a KŚ się trochę pośpieszyły z wycofaniem pociągów.. dlatego remontują perony a nic nie jeździ...
pawcio1978 - 21-12-2013, 14:24
Temat postu:
Jade KS40666. Kierowniczka nie sprawdza kazdemu, ktory wsiadl a ma bilet do sprawdzenia.
remix - 21-12-2013, 15:58
Temat postu:
Koleje Śląskie czkawką się odbijają
http://www.portalsamorzadowy.pl/prawo-i-finanse/wodociagowa-spolka-straci-31-8-mln-zl,55406.html44
......Według relacji Sekuły okazało się to praktycznie niemożliwe - ze względu na niemożność ustalenia własności tych pociągów. Część z nich fizycznie stoi w Katowicach, część w Poznaniu, pozostałe w Niemczech. Inteko podpisywało z ich dostawcą, spółką Sigma Tabor, umowy zakładające przewłaszczanie pociągów wraz z zapłatą pełnej należności. Tymczasem wpłacano zaliczki rzędu np. 80 proc. ceny - nigdy nie płacono całej należności.

Podobne umowy Sigma zawierała z zagranicznymi dostawcami; też nie płacąc im pełnych należności. Jednocześnie jeden z niemieckich dostawców, u którego stoi część pociągów, stwierdził, że zaległości za postój już przekraczają wartość składów, w związku z czym ogłosił wystawienie ich na licytację.
pawcio1978 - 21-12-2013, 16:59
Temat postu:
@remix: a to nie ma sposobu? Wywalic :beton oraz tych co doprowadzili do takiej sytuacji. A na ich miejsce zatrudnic ludzi, ktorzy faktycznie maja dobre pomysly i/lub moga dobrze poprowadzic KS.
Anonymous - 21-12-2013, 17:04
Temat postu:
pawcio1978 napisał/a:
@remix: a to nie ma sposobu? Wywalic :beton oraz tych co doprowadzili do takiej sytuacji. A na ich miejsce zatrudnic ludzi, ktorzy faktycznie maja dobre pomysly i/lub moga dobrze poprowadzic KS.

Ale dla ciebie Pawle jest wszystko proste. Wywalić jest łatwo na papierze gorzej z rzeczywistością. Są to często ludzie o bardzo dobrych koneksjach, wręcz niezatapialni. Jak prezes PKP pan Wach.
Co do reszty, może się okazać że przyjdą jeszcze gorsi a wbrew pozorom pani Rogowska nie jest taka zła. Kamrat do Cieszyna za PR Katowice to głównie zasługa jej i CSMK.
pawcio1978 - 21-12-2013, 22:24
Temat postu:
@virakocha: Kazdego w koncu mozna zwolnic/wyrzucic. Odkad ruszylo KS to sa bledy i/lub wpadki. Nawet nie potrafia zapewnic tak prostej rzeczy jak normalna zaloga.
A wyobrazasz sobie, ze nagle cale wojewodztwo pozostaje bez polaczen kolejowych (lub wraca PR) np.z powodu przekretow, bankructwa, itp?
Anonymous - 22-12-2013, 14:22
Temat postu:
Cytat:
Odkad ruszylo KS to sa bledy i/lub wpadki.

Braki taborowe plus napięte obiegi. To przyczyna klapy

Cytat:
Nawet nie potrafia zapewnic tak prostej rzeczy jak normalna zaloga.

W ostateczności można ogłosić przetarg na obsługę konduktorską czy trakcyjną

Cytat:
A wyobrazasz sobie, ze nagle cale wojewodztwo pozostaje bez polaczen kolejowych (lub wraca PR) np.z powodu przekretow, bankructwa, itp?

To nie nastąpi. Podwyższą kapitał zakładowy.
pawcio1978 - 22-12-2013, 15:52
Temat postu:
A sklady, ktore stoja niewykorzystane to z winy brakow taborowych lub napietych obiegow? Szynobusy z Czestochowa-Lubliniec mogli dac na inne trasy, a nie miedzy Gliwice-Katowice. Czy pod braki podciagniesz tez przekrety, problemy z ustaleniem wlasnosci, itp.? Podwyzszenie kapitalu za bardzo nie pomoze jesli nadal beda idioci rzadzic, ciagnac dla siebie zapominajac, ze (oni i KS) sa dla klientow.

Jesli KS nadal bedzie przyjmowac jelopow to nawet zorganizowany przetarg na obsluge konduktorska nie pomoze.
hanys - 26-12-2013, 14:07
Temat postu:
Jakie szynobusy z Czwa-Lbc? Przeciez tam jeździły EZTy.
pawcio1978 - 31-12-2013, 10:50
Temat postu:
Jechalem wczoraj KS40674 na odcinku z Gliwic do Dabrowy Gorn.Golonog (bilety L12 i L16). Konduktorka sprawdzala bilety 2 razy miedzy Gliwicami i Katowicami Zawodzie. Pozniej juz nie sprawdzala.
Jeszcze troche pojezdze i poznam sposoby jak jezdzic za darmo i/lub wydawac mniej na bilety dzieki zalogom konduktorskim.
danio - 31-12-2013, 19:14
Temat postu:
Czyli szukasz sposoby na złodziejstwo tak ? Myśl chłopie co robisz.
Mnie jak nie stać, to nie jadę.
amadeoen57. - 31-12-2013, 21:28
Temat postu:
A niech jeździ jak jest sposób. Ja pochwalam!
adrian033 - 31-12-2013, 21:32
Temat postu:
ja tez pochwalam no niestety ale to wina KŚ
SławekBB - 01-01-2014, 00:43
Temat postu:
Życzę kolegom pawcio1978, amadeoen57 i adrian033 aby Wam np. portfel w najbliższym czasie ukradli, skoro tak złodziejstwo popieracie. Uczciwy człowiek kupuje bilet bo tak należy, a nie dlatego, że go złapią.
danio - 01-01-2014, 01:57
Temat postu:
Bilet = ubezpieczenie
brak biletu = kradzież.
Pochwalacie kradzież ? To jest wstrętne i ohydne co robicie.
Nie życzę wam źle, ale wg was ktoś mógłby wejść do waszego domu jak was nie ma i okraść. No przecież
was nie ma, to wasza wina !!
Życzę wysokiego mandatu za jazdę na gapę !!
Marcel Hans - 02-01-2014, 21:30
Temat postu:
Czy istnieją jakieś zasady kupowania biletu w pociągu w KŚ? Wiem, że w PR trzeba wsiadać pierwszymi drzwiami, w IC trzeba się zgłosić do konduktora (poza EIC?) a w KŚ?
Anonymous - 02-01-2014, 23:34
Temat postu:
Jak w PR. A jak wsiądziesz innymi drzwiami i napatoczy się kasjer mobilny, to kupujesz u niego
pawcio1978 - 04-01-2014, 13:36
Temat postu:
Marcel Hans napisał/a:
Czy istnieją jakieś zasady kupowania biletu w pociągu w KŚ? Wiem, że w PR trzeba wsiadać pierwszymi drzwiami, w IC trzeba się zgłosić do konduktora (poza EIC?) a w KŚ?

Tez.
Ale czesto jest tak, ze jak trafisz dobrze to nie zobaczysz mobilnego kasjera/konduktora albo uzna, ze sprawdzil Ci bilet.
danio - 05-01-2014, 07:55
Temat postu:
Człowieku, czy przestaniesz namawiać do kradzieży ?
Ściągnij sobie Kodeks karny i przeczytaj artykuł 255
http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU19970880553

To co robisz to nic innego jak namawianie do kradzieży tj przejazdy bez biletu.
Naprawdę skończ człowieku, bo następnym etapem będzie zgłoszenie tego do administratora.
Masz obowiązek zgłosić się po bilet, i to jest twój obowiązek. Zwolnione są tylko osoby starsze, niepełnosprawne oraz z bagażem ręcznym

.
pawcio1978 - 05-01-2014, 10:15
Temat postu:
@danio:
Nie namawiam, a stwierdzilem fakt na podstawie obserwacji.
Istnieje roznica w sprawdzaniu biletow w KS a w PR/IC. Juz nie raz opisywalem na forum jak KS daje d@py w tak prostej czynnosci.
A wg Ciebie
- kupujesz bilet kolejowy (w kasie lub automacie) wazny 2h,
- wsiadasz do pociagu,
- konduktor nie sprawdza biletu/biletow
to nie jest wyludzenie? W koncu jak firma X udowodni Ci przejazd danym pociagiem?
adrian033 - 05-01-2014, 10:46
Temat postu:
w zasadzie nie jestem zwolennikiem częstego sprawdzania biletów i przeciętny podróżny też najzwyklej mu to przeszkadza a nie którzy konduktorzy to zachowują sie tak jak by mieli ADHD lub wciągali by amfetamine przed służbą nie raz jadać KŚ słyszałem opinie innych podróżnych typu o ku....a zaś lata sprawdza bilety np odcinek 46 km Rybnik-Katowice uwaga bilet został sprawdzony 8 razy Smile
danio - 05-01-2014, 11:02
Temat postu:
Ale to Cię nie uprawnia do nie kupowania biletów.
A pisanie
cyt: "Jeszcze troche pojezdze i poznam sposoby jak jezdzic za darmo i/lub wydawac mniej na bilety dzieki zalogom konduktorskim."

o czymś świadczy. Skończ i przestań wspierać złodziejstwo. A jak kierownik przyjdzie 8 razy do mnie,
by sprawdzić bilet, to za każdym razem mu go okażę z uśmiechem. On ma do tego prawo,
i to jest jego obowiązek, by sprawdzał, a mój by okazać na każde wezwanie.
Proponuję zaznajomić się z RPR i R-KŚ
adrian033 - 05-01-2014, 11:38
Temat postu:
oczywiście nie popieram złodziejstwa sam kupuje bilety czy to na pociąg czy autobus itp miesięczne ,kwartalne i tak dalej. Ale nie lubie za każdym razem grzebać po kieszeniach za biletem wole sobie muzyki posłuchać porozmawiać z przyjaciółmi .A to że ty sztucznie się uśmiechasz do konduktorki która ma cie w szerokiej du...e tylko jest służbistką od siedmiu boleści i czuje sie ponad wszystkimi sprawdzając bilety co stacja no ale cóż 1300zł co miesiąc do czegoś zobowiązuje jak by nie było Smile
danio - 05-01-2014, 12:52
Temat postu:
W przepisach kolejowych jest wyraźnie napisane, że bilet należy okazać na każde wezwanie , czy
się to Tobie podoba czy nie. Owszem, mnie też to czasem denerwuje. Niekiedy wystarczy też powiedzieć
że było sprawdzane. Tylko biorąc pod uwagę osoby pokroju Pawcio1978, nie dziwię się że wolą sprawdzać ponownie. Przynajmniej żaden złodziej się nie wywinie !!
pawcio1978 - 05-01-2014, 13:08
Temat postu:
@danio: No wlasnie. Ale nie jest napisane, ze np.mam okazac L16 jesli jeszcze obowiazuje mnie L12 (pod wzgledem trasy i godziny obowiazywania).
Jesli liniowy mozesz oddac do 30 minut (od godziny podanej na bilecie, wg.kasjerki) a konduktor ani razu nie sprawdzal to bilet oddasz.
I gdzie jest sens 2 razy sprawdzac miedzy stacjami X i Y, ale ani razu miedzy stacjami Y i Z (wsiedli nowi pasazerowie, obowiazywanie innego biletu liniowego).
andrej - 05-01-2014, 14:39
Temat postu:
Wystarczy wprowadzić rozwiązania z innych krajów , wchodzisz na peron i kasujesz bilet .Tam nie ma problemu ze zwrotami
Język
wasat - 05-01-2014, 17:06
Temat postu:
Witam może ktoś wie jak można się starać o prace za kasjera mobilnego gdzie można składać CV itp zna ktoś adres
prbis - 05-01-2014, 17:19
Temat postu:
@ wasat , wysyłasz papiery do siedziby PR Bis na Wita Stwosza 7 i czekasz na kontakt
wasat - 05-01-2014, 19:37
Temat postu:
Dzieki za odp
hanys - 06-01-2014, 10:43
Temat postu:
Czyżby teraz trzeba było wysyłać pocztą... polską... ? Very Happy
Svein - 06-01-2014, 15:21
Temat postu:
Na BB-Wadowice nadal jeżdżą same SN82, albo po prostu nie mam szczęścia, by spotykać SA109. Ktoś wie w jakim stanie te SNki są, dużo awarii ostatnio?

hanys - 06-01-2014, 15:26
Temat postu:
SNki są praktycznie bezawaryjne. W przeciwieństwie do np. SA138 w którym awaria goni awarie
MaRcin1987 - 06-01-2014, 17:15
Temat postu:
Orientuje się ktoś czy będą w najbliższym czasie przyjęcia na stanowisko kasjera mobilnego ?
Ponad rok temu składałem podanie na Pocztowej w Katowicach .
Czy składać ewentualnie jeszcze raz na Wita Stwosza ?
Gdzie pojawiają się informacje na temat przyjęć?
Jakie agencje pracy teraz współpracują z KŚ ?
Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź
Pozdrawiam
Pirat - 06-01-2014, 23:17
Temat postu:
danio napisał/a:
To co robisz to nic innego jak namawianie do kradzieży tj przejazdy bez biletu.

Po pierwsze jazda na gapę nie jest kradzieżą. Po drugie nie każda kradzież jest przestępstwem w świetle ustawy Kodeks karny.

Skoro pracownicy firmy przewozowej nie potrafią i/lub nie chcą zabezpieczyć wpływów z biletów (lub kar za brak ważnego biletu) od każdego pasażera to wniosek z tego taki, że kolejarze działają na szkodę swojej spółki, a to już jest karane z urzędu. W pociągach KD konduktorzy biegają po składzie na każdej stacji i jest nikła szansa, że uda się pojechać na gapę. W pociągach KŚ nie da się?
danio - 07-01-2014, 07:12
Temat postu:
Przecież wiadomo, że jak zgłoszę chęć zakupu i konduktor nie przyjdzie, to jego problem.
Jednak, jak kombinuje, jak tu przejechać na gapę, to niestety ale jest to kradzież. Próbuję
oszukać innych. Dla mnie to jest oczywiste.
hanys - 07-01-2014, 12:41
Temat postu:
MaRcin1987 napisał/a:
Orientuje się ktoś czy będą w najbliższym czasie przyjęcia na stanowisko kasjera mobilnego ?
Ponad rok temu składałem podanie na Pocztowej w Katowicach .
Czy składać ewentualnie jeszcze raz na Wita Stwosza ?
Gdzie pojawiają się informacje na temat przyjęć?
Jakie agencje pracy teraz współpracują z KŚ ?
Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź
Pozdrawiam


Pewnie wystarczy jak wyślesz droga mailową do siedziby KŚ.
bert - 07-01-2014, 18:08
Temat postu:
czy chcesz swoją postawą i zaangażowaniem w pracy poprawić wizerunek KS
sabatnik - 07-01-2014, 20:23
Temat postu:
Svein Jechałem z Krakowa do Bielska p. Wadowice, chyba pod koniec paźdz. i trafiłem właśnie na Kolzam. Nie było powodów do zadowolenia, nie masz czego żałować Wink
Merlin - 09-01-2014, 21:18
Temat postu:
W ostatnim czasie KŚ przyjęły kilkanaście osób na kasjera mobilnego. Sami młodzi ludzie, tyle,
że są to wyłącznie dzieci pracowników. Przyjęto również na inne stanowiska - byłych pracowników zlikwidowanego PR Katowice. Ci natomiast, jako, że aktywni członkowie jedynej słusznej partii dostali stołki - kontrolerów. Pamiętacie - blondynkę ( nie chodzi tylko o kolor włosówŚmiech Jolantę Ł? Zasiliła zespół kontrolerski.Ekipa pod silnym wezwaniem, dwaj przewodniczący związków, radny i jeszcze inni zasłużeni, mogą teraz liczyć na pomoc byłej instruktor i naczelnik.
prbis - 09-01-2014, 21:48
Temat postu:
Właśnie dla tego nazywam byłe KŚ jako PR Bis
pawcio1978 - 10-01-2014, 00:11
Temat postu:
@danio: @Pirat ma racje.
amadeoen57. - 10-01-2014, 07:56
Temat postu:
Cytat:
to niestety ale jest to kradzież. Próbuję
oszukać innych. Dla mnie to jest oczywiste.

Eee, pisz dalej swe głupoty. Każdy swoje wie i robi co chce.
bert - 10-01-2014, 10:19
Temat postu:
Merlin jak można tak obrażąć bezpodstawnie ludzi , to nie uchodzi bezkarnie
danio - 10-01-2014, 11:06
Temat postu:
@amadeoen57.
Zgoda, ale potem niech nie płaczą że połączenia są likwidowane !
SławekBB - 11-01-2014, 09:46
Temat postu:
Nieważne czy to nazwiemy kradzieżą, wyłudzeniem, czynem o małej szkodliwości społecznej czy czymkolwiek innym, jazda na gapę jest nieuczciwa, niezależnie od kwalifikacji prawnej. Przypuszczam, że osoby które to popierają chcą tylko usprawiedliwić swoje nieetyczne postępowanie jakim jest niekupowanie biletu, bo pewnie tak robią, skoro to popierają, nawet jak nie chcą się tutaj do tego publicznie przyznać. Tak to przeważnie jest, że jak ktoś popiera coś nieuczciwego, to najczęściej okazuje się, że sam nie ma czystego sumienia. W komunikacji miejskiej, może za wyjątkiem przypadków gdzie kierowca kontroluje bilety przy wsiadaniu, też bilety nie są sprawdzane przy każdym przejeździe. I co, też będziecie nawoływać, żeby nie kasować biletu, bo szansa na trafienie na kanarów jest mała?
soko - 16-01-2014, 15:39
Temat postu:
Wjazd i odjazd z Pszczyny pociągu specjalnego na Puchar Świata w Wiśle:


adrian033 - 17-01-2014, 21:54
Temat postu:
czy jest gdzies film np na youtube z tego wydarzenia? http://kolejeslaskie.com/pl/news/173/kolejowe_marzenia_sebastiana_spelnione_http://kolejeslaskie.com/pl/news/173/kolejowe_marzenia_sebastiana_spelnione_
eu07-223 - 26-01-2014, 12:13
Temat postu:
W kwestii przejazdu bez biletów z różnych powodów, o których czytałem wyżej to jest to działanie na mała skalę. Z drugiej strony jest działanie na dużą skalę niejasnych przepływów mln złotych m.in. z tego co płacimy w biletach. Jedna spółka drugiej spółce, druga spółka trzeciej spółce, trzecia spółka pierwszej spółce.... itd. Poczytać o tym można tu: http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/931397,kolejna-spolka-kolei-slaskich-ma-problemy-finansowe,id,t.html?
Się tak czasem zastanawiam, czy jak więcej ludzi zapłaci bilety, to więcej kasy z systemu zostanie wyprowadzone? Pozostawiam do namysłu i nikogo nie namawiam do niejeżdżenia na gapę. Bardziej chodzi o przejrzystość systemu i kontrolę nad nim społeczną.
REGIOchłopak - 26-01-2014, 12:15
Temat postu:
Nie sprawdzanie biletów to standard w Kolejach Śląskich...Już nawet na Gliwice-Katowice zdarza się, że nikt nie sprawdza biletów...
margie175c - 26-01-2014, 20:13
Temat postu:
KŚ świetna firma pociąg o 9;11 w Myszkowie nie wiem już ile opóźniony nikt nic nie wie a gdy Pani z kasy dzwoni do centrali bo nie wie czy sprzedawac bilety i poinformowac pasazerow zostaje zwyzywana....
bert - 27-01-2014, 11:03
Temat postu:
Nie musi dzwonić do Centrali ,wystarczy jak zadzwoni do dyzurnego ruchu PKP PLK w Myszkowie ktory odpowiada za przekazywanie podroznym informacji o kursowaniu pociagow oraz o przyczynach ewentualnych opóznień pociągów.
irek34 - 27-01-2014, 20:31
Temat postu:
A mnie co innego zastanawia , przeglądam często strony KŚ o utrudnieniach i widzę że pociągi padają jak kawki i ciekawe czy to skaldy PR czy KŚ?
wasat - 28-01-2014, 09:26
Temat postu:
Tez jestem ciekaw które padają ciągle defekt pojazdu myślę ze ks pociagi
bert - 30-01-2014, 13:14
Temat postu:
napisz do KS to się dowiesz
sympatyk - 19-11-2014, 19:13
Temat postu:
Koleje Śląskie: Odbudować zaufanie.

Koleje Śląskie nie miały udanego startu i nie trzeba o tym przypominać. Od początku tego roku przewiozły ponad 11 mln pasażerów, ale o szybkim powrocie do pomysłu obsługi wszystkich tras na terenie województwa nikt teraz nie myśli. Przewoźnik stara się odbudować utracone zaufanie.

Więcej:

http://www.rynek-kolejowy.pl/54759/koleje_slaskie_odbudowac_zaufanie.htm
Malenstwo - 04-02-2015, 16:59
Temat postu:
Ciekawe jak....Zapchanymi skladami? EN do Zawiercia? Chronicznym brakiem kontroli biletow?
hanys - 07-02-2015, 18:01
Temat postu:
A co mają puścić do Zawiercia jak nie EN? Wolisz SA? No bo pudeł z czech już nie ma.
greg86 - 08-02-2015, 20:28
Temat postu:
Swoją drogą będąc w Katowicach na dworcu 31.10.2014 widziałem SA w relacji Katowice-Zawiercie o 15:15 podstawiony na peron ponad 20 minut wcześniej. To była/jest stała obsługa?
hanys - 08-02-2015, 20:37
Temat postu:
Różnie bywa, czasem jedzie czasem nie jednak niezbyt czesto, poza tym SA138 to bardzo przyzwoity skład Smile
Malenstwo - 09-02-2015, 20:37
Temat postu:
hanys napisał/a:
A co mają puścić do Zawiercia jak nie EN? Wolisz SA? No bo pudeł z czech już nie ma.

A te skm stojace w Gliwicach?
Juz lepiej SA niz EN57 sprzed modernizacji
hanys - 10-02-2015, 10:19
Temat postu:
Jednak EN57 jest bardziej pojemny niż SA138.

SKM to także EN tak jak pozostałe elfy, flirty i impulsy Razz

Zapewne chodzi ci o halne, zdajesz sobie sprawę, ze te pociągi to stare kible po modernie Razz
Malenstwo - 17-02-2015, 20:45
Temat postu:
@hanys: tak? to czemu czesciej widze EN57 przed moderna?
I co, ze pojemniejszy? Za to SA158 jest przyjazny pasazerom np.starszym ludziom, ludziom z dziecmi.
hanys - 18-02-2015, 09:11
Temat postu:
SA138 jak już Razz przyjazny może i jest ale za to głośniejszy oraz często ze szwankującą toaletą.

Ale jak czemu częściej widzisz EN57 przed moderną bo tego pytania nie rozumiem?? Skoro starych EN57 jest kilka razy więcej niż tych po modernie to chyba normalne, ze często będą się pojawiać, prawda? Chociaż i tak większość z nich jest w rezerwie.
Malenstwo - 18-02-2015, 12:12
Temat postu:
hanys napisał/a:
Zapewne chodzi ci o halne, zdajesz sobie sprawę, ze te pociągi to stare kible po modernie Razz

Na kilka przejazdow EN57, tylko raz byl po modernie.
Pasazer placac chce jechac wygodnie, a nie glosnym i starym kiblem przed moderna.
W 2014 rzadko puszczal EN57 na Zawiercie, czesciej byl SA lub Elf.
hanys - 18-02-2015, 12:32
Temat postu:
Ale od czasu do czasu musi na Zawiercie się trafić stary kibel skoro kś mają ich na stanie 28 i nie każdy stary EN57 jest rozklekotany i hałaśliwy.
Natomiast wspomnianych halnych (kibli po modernie) są na śląsku dokładnie dwie sztuki Very Happy
Malenstwo - 21-02-2015, 16:22
Temat postu:
czasami? kilka razy jechalem w tygodniu o 15:20 i o tej porze zawsze byl
hanys - 22-02-2015, 11:16
Temat postu:
No to mówie, że czasami. Widocznie raz na dobe się trafia a przy siatce połączeń na Zawiercie to jest właśnie 'czasami'.
Malenstwo - 01-03-2015, 19:19
Temat postu:
Jasne. Dopoludnia tez mozna kible spotkac
hanys - 02-03-2015, 14:14
Temat postu:
No czyli mówie - czasami kibla na Zawiercie spotkasz. Ciesz sie bo gdyby został tróp PR to miałbyś same kible Razz
Malenstwo - 02-03-2015, 14:41
Temat postu:
hanys napisał/a:
No czyli mówie - czasami kibla na Zawiercie spotkasz. Ciesz sie bo gdyby został tróp PR to miałbyś same kible Razz

Po pierwsze: trup
Po drugie: pomijajac grafitti widzialem kible na zewnatrz czysciejsze od elfow
Po trzecie: nadal uwazam, ze maja na tyle sprzetu, ze moga dawac EN76 lub SA. A kible na inne trasy.
hanys - 02-03-2015, 17:53
Temat postu:
Ale nie rozumiem dlaczego kible nie mogą jeździć na Zawiercie?
Malenstwo - 02-03-2015, 20:38
Temat postu:
@hanys: porownaj kibel i EN75/EN76/SA
hanys - 02-03-2015, 23:02
Temat postu:
No ale konkretnie co ci przeszkadza?
Kupe lat na Zawiercie jeździły tylko kible i nie było problemu wiec w czym jest teraz?
greg86 - 03-03-2015, 07:13
Temat postu:
Wydaje mi się, że po prostu towarzystwo z północnej części regionu na tyle przyzwyczaiło się do podróżowania Flirtami i Elfami na początku działalności KŚ, że teraz (podobnie jak kiedyś Tyszanie) zazdroszczą, że te składy inne rejony nawiedzają. A czy tacy mieszkańcy Rybnika, Raciborza czy Wodzisławia Śląskiego nie zasługują na to, żeby czasem w Elfie się przejechać? Niestety nie sądzę, żeby w najbliższej przyszłości było na tyle składów EN75 i EN76, żeby wszystkich i wszędzie zawsze woziły.
hanys - 03-03-2015, 09:34
Temat postu:
Oczywiście greg ma racje prawie w 100%, jedyny szczegół jest taki, ze nie cała północna część woj. śląskiego przyzwyczaiła sie do nowego taboru. Do Częstochowy faktycznie na początku prawie zawsze jeździł nowy tabor jednak do Lublińca już nie tak często.
Trzeba dac po równo, nowsze składy muszą pojawiac sie np. na liniach: raciborskiej czy lublinieckiej.
Malenstwo - 03-03-2015, 11:50
Temat postu:
@greg; powiedz to: niepelnosprawnym, osobom z wozkami lub na wozkach, starszym.
Jednak Flirt/Elf jest lepiej dostosowany niz kibel. Dodatkowo miedzy Gliwicami a Dabrowa czy latem/zima do Zywca/Wisly wiecej pasazerow jezdzi niz z Lublinca
Stoja puste flirt/elfy to nie wykorzystaja ich.
Zarzad tez bral duzo kasy, zamiast zakupic nowe sklady, a kible dac np.na rezerwe.
hanys - 03-03-2015, 12:02
Temat postu:
Gdzie stoją puste elfy i flirty?

@Malenstwo to powiedz to niepełnosprawnym np. z linii raciborskiej, lublinieckiej czy zwardońskiej.
Nie wiem czy wiesz ale przykładowo w Lublińcu jest od groma ośrodków pomocy, dps-ów itp. Tam jeździ wiele niepełnosprawnych nie tylko z całego województwa ale także spoza niego, do tego dochodzi podlublinieckie sanatorium.
Nieprawdą tez jest, że do Lublińca jeździ mniej pasażerów niż np. do Żywca. Jechałeś kiedys pociągiem na całej trasie S8?
Malenstwo - 04-03-2015, 15:43
Temat postu:
@hanys: nie. ale popatrz na mape Slaska. Gdzie masz duze skupisko ludzi?
Sam bylem dzisiaj swiadkiem jak facet mial problem wsiasc do kibla.
Moze Ty znasz. Ale ja nikogo nie znam kto korzysta np.z dps w Lublincy? Wiesz czemu? Bo obsluguja polnoc rejonu?
hanys - 04-03-2015, 16:02
Temat postu:
Nie nie obsługują północy regionu, obsługują całe województwo śląskie a także opolskie.
Wszystkim naraz nie dogodzisz. Poranne pociągi rel. Katowice-Lubliniec również są full pełne kiedy dojeżdżają do Lublińca (ludzie lecą do roboty, młodziez do szkół), od groma osób starszych jezdzi do Lublińca do przychodni, na targi, na zakupy - oni też od czasu do czasu muszą mieć jakieś wygody w podróży pociągiem.
Malenstwo - 04-03-2015, 17:39
Temat postu:
@hanys: kazde miasto ma choc jeden dps. moje ma na pewno dwa. Jechalem dzis 4 pociagami KS. Zgadnij ile razy sprawdzali bilety? TYLKO RAZ!!
Masz racje, aby nie wymagac
Przeciez to nie istotne, ze:
- pociagi sa zasyfione i az rzygac sie chce widzac je,
- konduktorzy respektuja chlanie alkoholu i brudzenie siedzen
- nie maja sily ruszyc dupy aby sprawdzic bilety(nawet przez godzine czasu),
- strona jest od poczatku zje##ana,
- daja kible zamiast elfa/flirta, itp.
sopek - 04-03-2015, 18:28
Temat postu:
Wiecie w którym województwie jest największe prawdopodobieństwo spotkanie starych, klasycznych, syfiastych jednostek EN57?

Na Śląsku! W innych województwach przeważają już Impulsy czy AKM, AKŁ..
Swoją drogą dowiedziałem się, że koszt dziennego wynajmukibla od PR to prawie 5 000 zł. Very Happy
myszka - 04-03-2015, 19:38
Temat postu:
Podziękujcie PO a w szczególności Matusiewiczowi z Worachem. Obiecywali nową jakość kolei na Śląsku i jak gołym okiem widać, słowa dotrzymali.
hanys - 04-03-2015, 20:52
Temat postu:
No Lubliniec ma dużo więcej dps-ów niż dwa, chociaz nie wiem czy to dla Lublińca powód do dumy.

Co do pracowników KŚ - to już wewnętrza sprawa spółki jednak za PR chlanie i brudzenie siedzeń także było przez konduktorów olewane a pociągi jeździły równie brudne.

@sopek - piszesz głupoty, dziennie wynajęcie starego EN57 nie kosztuje 5 000zł, to raz a dwa jak możesz porównywac z województwem śląskim siatke połączeń regionalnych np. w Lubuskiem, Warmińsko-Mazurskiem, Świętkorzyskiem, Lubelskiem czy Podlaskiem? Gdyby na Śląsku siatka połączeń była taka jak w wymienionych przeze mnie regionach to część elfów stałaby w rezerwie. Pomyśl zanim coś napiszesz, województwa/regiony znacznie sie od siebie różnią pod wieloma względami.

@myszka - jesteś kolejną osobą która pisze głupoty (niestety trzeba to powiedzieć), najlepiej wsadzić wszystkich do jednego wora, prawda koleżanko? Matusiewicz nie miał nic wspólnego z falstartem KŚ.
Anonymous - 05-03-2015, 08:43
Temat postu:
Cytat:
dziennie wynajęcie starego EN57 nie kosztuje 5 000zł,

Więc ile?
hanys - 05-03-2015, 09:07
Temat postu:
Troszeczke mniej Razz
Anonymous - 05-03-2015, 15:54
Temat postu:
Czyli 4900? Jeśli oskarżasz kogoś o pisanie głupot, to przedstaw swoje dane, jeśli chcesz być wiarygodny.
hanys - 06-03-2015, 10:33
Temat postu:
Ale ja nie musze niczego przedstawiać, nie musicie mi wierzyć, nie zależy mi na tym.
Znacznie mniej niż 4900 Język
Malenstwo - 17-06-2015, 22:51
Temat postu:
Wyszukiwarka polaczen w wersji komputerowej (na win 8.1) na pseudostronce KS to masakra.
Czemu? Otoz:
- po wcisnieciu Szukaj, a przed wyswietleniem polaczen, na krotka chwile wykrzacza sie.
- po cofnieciu sie (z listy polaczen) i/lub ponownym wejsciu zapamietala wprowadzone dane,
- brak mozliwosci sprawdzenia stacji posrednich miedzy punktem A i B
- brak sprawdzenia ceny podstawowej przed dodaniem do koszyka, ani nawet ilosci kilometrow, itp, itd.
sympatyk - 15-07-2015, 20:16
Temat postu:
Niezłe wyniki Kolei Śląskich w kwietniu i maju.

W I kwartale 2015 roku Kolejom Śląskim ubyło pasażerów, pomimo wzrostu pracy przewozowej. Kwiecień i maj był już jednak dla samorządowego przewoźnika znacznie lepszy. W kwietniu i maju przewiózł on po 1,5 mln pasażerów, czyli aż o 10 procent więcej, niż w miesiącach wcześniejszych.

Więcej:

http://www.rynek-kolejowy.pl/58463/niezle_wyniki_kolei_slaskich_w_kwietniu_i_maju.html
Malenstwo - 15-07-2015, 22:37
Temat postu:
Czesc zmalala przez te bilety, ktore nie sa wypisywane.
bert - 15-07-2015, 23:08
Temat postu:
Nowy Prezes ,być może znający się na tak w ogóle na kolei podejmie działania dla wzrostu liczby przewożonych podróznych
Malenstwo - 16-07-2015, 21:53
Temat postu:
Jak? Dajac wiecej kibli?
hanys - 17-07-2015, 09:36
Temat postu:
W czym ci te koleje śląskie przeszkadzają? Za pr były tylko kible i jakoś nikt nie narzekał.
Nie wiem, pracowałeś w pr i zostałeś bez roboty czy jak bo taka zawiść normalna nie jest.
Mateusz91 - 05-09-2015, 10:53
Temat postu:
Witam, orientuje się ktoś, czy można na jednym bilecie jechać w jednym dniu dwa razy w tą samą stronę?
hanys - 05-09-2015, 11:16
Temat postu:
Można np. na aglomeracyjnym Katowice-Tychy Lodowisko, ale ważny jest tylko przez 2h.
bert - 05-09-2015, 11:52
Temat postu:
oczywiście jest to bilet liniowy ( nie aglomeracyjny) ważny od 120 do 240 minut w zależności od relacji szczegóły na stronie KS
adrian033 - 05-09-2015, 11:59
Temat postu:
witam co sie dzieje że na odcinku Bielsko Biała Rybnik jeżdźą busy do Żor a z Żor do Rybnika pociąg
hanys - 05-09-2015, 12:00
Temat postu:
bert napisał/a:
oczywiście jest to bilet liniowy ( nie aglomeracyjny) ważny od 120 do 240 minut w zależności od relacji szczegóły na stronie KS


Faktycznie liniowy, a nie aglomeracyjny Very Happy
bert - 05-09-2015, 13:09
Temat postu:
witam co sie dzieje że na odcinku Bielsko Biała Rybnik jeżdźą busy do Żor a z Żor do Rybnika pociąg

planowe zamknięcie zarządzone przez PKP PLK w obecnej korekcie rj
adrian033 - 05-09-2015, 13:37
Temat postu:
no tak ale wagonowa Szyndzielnia jedzie tą samą trasą bez konieszności KKZ
bert - 05-09-2015, 14:14
Temat postu:
Szyndzielnia jedzie przez Chybie z pominięciem odcinka Żory-Pszczyna _Czechowice Dziedzice
eu07-223 - 15-09-2015, 13:32
Temat postu:
hanys napisał/a:
Troszeczke mniej Razz

Wynajem 28 EZT na na okres od 1 stycznia 2015 r. do 31 grudnia 2017 roku od Przewozów Regionalnych, wartość brutto za dzierżawę jednego pojazdu na dobę wyniosła 5 977,80 zł.

info za kurierkolejowy.eu
Anonymous - 27-09-2016, 11:33
Temat postu:
1 października minie 5 lat, od kiedy na trasę ruszył pierwszy pociąg Kolei Śląskich. W związku z jubileuszem śląski przewoźnik zaplanował na najbliższy weekend kilka atrakcji dla swoich pasażerów i miłośników kolei.

http://www.rynek-kolejowy.pl/wiadomosci/w-weekend-atrakcje-z-okazji-pieciolecia-kolei-slaskich-78341.html
irek34 - 01-10-2016, 21:47
Temat postu:
Dzisiaj Koleje Śląskie zafundowały podróżnym na stacji Goleszów super atrakcje czyli 300 osób i jeden autokar , skandal nic dodać nic ująć . A było coś gorszego kierownik pociągu nawet widząc ile osób jedzie nie poinformował przełożonych o tym fakcie , gorzej jeszcze sprzedawał bilety w Chybiu wycieczce wiedząc o tym że ich przygoda z górami zakończy się na stacji Goleszów. A obsługa to byli pracownicy PR czyli wiadomo .
bert - 01-10-2016, 21:51
Temat postu:
A skad wiesz ze nie poinformował?
Anonymous - 01-10-2016, 22:40
Temat postu:
To i tak sukces że podstawili autokar a nie taksówki, bo po tym dnie jakim są KŚ można się wszystkiego spodziewać.
soad - 02-10-2016, 08:24
Temat postu: wolę KŚ od PR
gdyby nie KŚ do dziś jeździłyby po Śląsku głównie śmierdzące kible. Co do zamieszania nie ten adres - winna warsiawka i PLK
Anonymous - 02-10-2016, 10:27
Temat postu:
soad, a w KŚ nie jeżdżą kible? I to w dodatku największy szrot jaki może być. Za koszty wynajmu tego szrotu płacą pasażerowie, bo ceny biletów są niewspółmierne do jakości usług. Porównaj sobie obecną ofertę cenową w Małopolsce, do tej na Śląsku. Niebo a ziemia. Za 5zł dojedziesz z Krakowa do Bochni, Miechowa, Chrzanowa, czy Wadowic, a na Śląsku co najwyżej z Katowic do Chorzowa albo Sosnowca.
hanys - 03-10-2016, 08:38
Temat postu:
@Rozkładowiec, a czemuż to plujesz taką nienawiścią do kolei śląskich? Jak dla mnie jest to na chwile obecną znacznie lepsza spółka niż PR! Nie masz racji co do biletów! Dla przykładu na trasie Katowice-Lubliniec, Częstochowa-Lubliniec czy też Katowice-Rybnik bilety są najtańsze w historii! Podobnie na trasie Katowice-Chorzów-Bytom (tylko 3 zł), takich tras jest więcej. Jeśli chodzi o tabor w kś, to widze, że dawno nie jechałes kiblami wynajętymi z PR, akurat te które obecnie jeżdżą po Śląsku są w bardzo dobrym stanie. Zamiast wypisywać głupoty weź sie troche zorientuj w temacie!
Anonymous - 03-10-2016, 09:13
Temat postu:
hanys, cóż z tego że na jednych odcinkach jest taniej (i to na tych gdzie jest najmniej pociągów i najmniejsze potoki pasażerskie), skoro na innych najbardziej obleganych trasach jest drożej. Dalej się będę sugerował ofertą małopolską, gdzie bilet z Krakowa w czterech kierunkach oddalonych średnio o 40km kosztuje 5zł., a potoki podróżnych są różne. Nie będę juz wspominał o strefówce za 9,50 na której można w ciągu 6 godzin dojechać np z Chrzanowa do Bochni i nazad. Kolejną rzeczą która na Śląsku mnie drażni, to brak jakiejkolwiek integracji taryfowej z KZK GOP. I tu znów podaję przykład z Małopolski, gdzie od lat istnieje bilet zintegrowany na przejazd wybranym odcinkiem pociągiem i ważny we wszystkich liniach komunikacji miejskiej w Krakowie. O braku honorowania przez KŚ biletu turystycznego+Czechy nie chce mi się już nawet wspominać. Osobiste moje zdanie na temat KŚ jest takie, że jest to najbardziej nieudaczna spółka samorządowa w Polsce i chyba dużo czasu upłynie zanim zmienię zdanie.
hanys - 03-10-2016, 09:33
Temat postu:
Nie masz racji, taniej jest nie tylko na odcinkach z małymi potokami ale także na tych gdzie potoki są bardzo duże, zresztą akurat linia Katowice-Rybnik należy do bardzo obleganych tras, podobnie Katowice-Lubliniec.

Co do Małopolski to radze wyhamować z tą podnietą, od grudnia wiele się tam zmieni. Pomijam również fakt, że na chwile obecną jeśli Małopolskie PR chcą czymś przyciągnąć pasażerów do swoich pociągów to oprócz ceny nie mają żadnych innym możliwości. A na marginesie dopowiem, że zdezelowane kible trafiają sie w Małopolsce bardzo często, więc podroż nimi nawet nie jest warta tych 5 zł.
Anonymous - 03-10-2016, 09:48
Temat postu:
hanys, ale bilet MTA jest ważny nie tylko w PRach, ale także w Kolejach Małopolskich w przypadku linii do Miechowa. Koleje Małopolskie poszły jeszcze dalej na linii miechowskiej w postaci biletu 8 godzinnego który z Krakowa do Miechowa kosztuje 8zł, a do Sędziszowa 10zł. Bilet ten jest także honorowany w pociągach Przewozów Regionalnych (w przeciwieństwie do liniówek KŚ). I jeszcze ciekawostka. Mnóstwo pracowników KŚ uciekło do KMŁ. Skoro opłaca im się dojeżdżać do Krakowa ze Śląska, to coś musi być na rzeczy.
hanys - 03-10-2016, 09:50
Temat postu:
Ponoć to także ma sie zmienić od grudnia, jakie są tego powody - chyba sie wszyscy domyślają.
Anonymous - 03-10-2016, 09:57
Temat postu:
hanys, nie znam szczegółów zmian od grudnia, ale nie sądzę żeby były to zmiany na gorsze. KMŁ po przejęciu linii do Tarnowa będą chciały przyciągnąć podróżnych nie tylko częstotliwością kursów i atrakcyjnym czasem przejazdu, ale także konkurencyjną ceną wobec przewoźników drogowych (czyt. Voyager).
hanys - 03-10-2016, 09:59
Temat postu:
Właśnie przejęcie przez KMŁ linii z Krakowa do Tarnowa będzie głównym powodem zmian w cenach biletów.
Tomasz K. - 03-10-2016, 10:01
Temat postu:
Cytat:
Podobnie na trasie Katowice-Chorzów-Bytom (tylko 3 zł)

Pamięć widzę zawodzi, bilet linowy aglomeracja katowicka, strefa B, 3 złote.

Katowice-Tarnowskie Góry, bilet liniowy aglomeracja katowicka strefa A i B.

Tylko za PRów tam było pociągów więcej...
hanys - 03-10-2016, 10:11
Temat postu:
Cytat:
Tylko za PRów tam było pociągów więcej...

A właśnie, że nie! Very Happy W roku 2013 na trasie Katowice-Bytom-Lubliniec było znacznie więcej pociągów niż za PRów! Na dzień dzisiejszy jest odrobine gorzej jednak od grudnia sie to zmieni.

Pamiętam strefy A i B i w biletach na pociągi regio na odc. Katowice-Tarn.Góry, jednak PR nawet tym nie potrafily przyciągnąć większej liczby podróżnych, kolejom śląskim sie to udaje.
Anonymous - 03-10-2016, 10:26
Temat postu:
hanys napisał/a:
Właśnie przejęcie przez KMŁ linii z Krakowa do Tarnowa będzie głównym powodem zmian w cenach biletów.

Jeśli będzie jakaś zmiana, to być może to być zmiana oferty, ale jakiś drastycznych podwyżek cen się nie spodziewam. Mogę domniemać, że KMŁ mogą przestać honorować w swoich pociągach strefówek PR-ów (co nie byloby zbyt dobrym posunięciem), ale w zamian mogą wprowadzić jakieś bilety czasowe (coś na wzór tych z linii miechowskiej) ważne do samego Tarnowa.
hanys - 03-10-2016, 15:14
Temat postu:
@Rozkladowiec, przykro mi ale jesteś w błędzie i lepiej zacznij się spodziewać sporych zmian w tej kwestii Very Happy
Anonymous - 04-10-2016, 00:28
Temat postu:
hanys, O.K., poczekajmy do oficjalnej publikacji przez KMŁ nowej oferty taryfowej. Jeśli Ty masz racje stawiam Ci piwo w najdroższym lokalu w Katowicach, a jeśli racja będzie po mojej stronie to Ty to piwo stawiasz. Idziesz na to? Razz

Z racji tego że temat dotyczy Kolei Śląskich, a nie Małopolskich podzielę się wrażeniami z krótkiej podróży pociągiem tej spółki.
hanys napisał/a:
Jeśli chodzi o tabor w kś, to widze, że dawno nie jechałes kiblami wynajętymi z PR, akurat te które obecnie jeżdżą po Śląsku są w bardzo dobrym stanie. Zamiast wypisywać głupoty weź sie troche zorientuj w temacie!

Tu miałeś rację. Z Kolei Śląskich korzystam sporadycznie, jedynie w sytuacjach wyższej konieczności, bo zazwyczaj w styczności z tą spółką spotyka mnie jakaś nieciekawa przygoda. Taka sytuacja spotkała mnie wczoraj. Stacja Katowice godz. 22:57 pociąg KŚ44048 relacji Katowice - Częstochowa. Kupiłem bilet do Sosnowca nomen omen za 5zł, wchodzę na peron spodziewając się Elfa lub Impulsa, a tu co widzę? - stary kibel w którym dwa ostanie człony wymalowane przez graficiarzy (łącznie z oknami). Nie powiem świat przez nie wyglądał kolorowo, tylko szkoda że non stop był jeden i ten sam krajobraz Śmiech
Tuż za stacją Katowice Zawodzie kontrola biletów. Podchodzi do mnie pani której ubiór bardziej przypominał panienkę z Uniwersyteckiej, niż konduktora/kierownika pociągu. Na dodatek w końcowym przedziale służbowym pan w umundurowaniu KŚ, (prawdopodobnie po pracy ) siedzi sobie z papierosem w ustach. Pani kontrolująca bilety nawet nie raczyła tam wejść, tylko zajrzała przez szybę i nawrót. Sam jestem palący, ale myślałem że zakaz palenia w pociągach obowiązuje wszystkich, bez wyjątku, jednak jak widać w KŚ chyba jest inaczej Laughing
Jak KŚ jest prestiżową spółką, to ja jestem biskupem Śmiech
hanys - 04-10-2016, 08:34
Temat postu:
Owszem ide na to, chociaż bardziej mi chodziło o zmiany w cenniku PR Very Happy

Stare kible które jeżdżą w KŚ jak wiesz nie są ich własnością tylko PR i to po stornie PRów leży chociażby usunięcie graffiti. Nie wiem też czemu dziwi cie widok starego EN57 na trasie Katowice-Częstochowa, gdyby na Śląsku zamiast KŚ jeździły dalej PR to nic poza kiblami byś tam nie spotkał. Co do palenia fajki w pociągu przez pracownika KŚ to zwróć uwage na to, że na 99% jest to były pracownik PR a w innych regionach Polski konduktorzy PR nawet ci którzy są w robocie palą zarówno w przedziale służbowym jak i w kabinie maszynisty.
Anonymous - 04-10-2016, 09:30
Temat postu:
hanys napisał/a:
Owszem ide na to, chociaż bardziej mi chodziło o zmiany w cenniku PR

Gadaliśmy o KMŁ, a nie o PR więc nie odwracaj kota ogonem Razz

Co do dalszej części Twojej wypowiedzi, to zgadzam się z Tobą w jednym, że za PRów by stare kible jeździły, tak jak jeżdżą w innych regionach, ale własnymi za które nie trzeba płacić. KŚ wjeżdżając na śląskie tory obiecywało przecież nową jakość. Drażni mnie to, że Marszałek województwa przejął wszystkie linie w regionie, nie mając czym jeździć i dziś po 5 latach działalności w dalszym ciągu duży odsetek taboru jest wypożyczony od PRów za grubą kasę. Popatrz jak to wygląda w innych tego typu spółkach (KD, KW, KMŁ, ŁKA). Tam się przejmuje linie od PR wraz z pozyskiwaniem nowego taboru. Żadna z tych spółek nie korzysta z taboru pożyczanego. Zapewne przyjdzie czas że każda z tych spółek kiedyś przejmie wszystkie linie we własnych regionach, ale dopiero wówczas kiedy będą mieli 100% nowego lub mocno zmodernizowanego taboru. Powiedz dlaczego tak samo nie można byłoby zrobić na Śląsku?
hanys - 04-10-2016, 09:40
Temat postu:
Gadalismy o PR w Małopolsce, bo chyba nie nie przejedziesz z Chrzanowa do Bochni pociągiem KMŁ a od tego sie zaczęło Very Happy

Fakt, były marszałek woj. śl. nieco sie pospieszył z przejmowaniem linii na Śląsku (chociaż był pomysł aby to odbywało sie etapami) jednak Sigma Tabor miała dostarczyć odpowiednią liczbe jednostek. Składów miałobyć wystarczająco dużo i to właśnie po stronie tej spółki leży wina za to co działo sie w grudniu 2012 jak i na początku 2013 na kolejowym Śląsku.
Na chwile obecną nowa jakość na śląskich torach jest i wcześniej też była no bo jednak turbokible jak i flirty, elfy i impulsy to nowa jakoś sama w sobie więc tutaj kłamstwa ze strony KŚ nie ma, nawet przedziałowe pudła ĆD były o niebo lepsze niż stare EN57 ze śląskiego zakładu PR.

Przy okazji zauważ, że KW czy też KM również jeżdżą starymi kiblami w swoich barwach Very Happy
Anonymous - 04-10-2016, 09:52
Temat postu:
hanys, ale pomyśl jakby KŚ przejęło jedynie linie Gliwice - Częstochowa i Katowice - Zwardoń, bo na to wystarczyłoby im własnego taboru, to wówczas mogliby się szczycić nową jakością. Pozostałe śląskie linie śmiało by mogły pozostać w obsłudze PRów i stopniowo przejmowane przez KŚ wraz z pozyskiwaniem nowego taboru. Co do wypożyczania taboru, to nieważne czy on pochodzi od Sigmy, PR, czy Czechów. To jest tabor dzierżawiony za który trzeba płacić. Nie wiem jak to wygląda w KW, ale KD ma tylko dwa niezmodernizowane kible, które służą im wyłącznie jako sztywna, ostateczna rezerwa. Kible w malowaniu Województwa Dolnośląskiego nie należą do KD. Są to jednostki PR i obsługiwane przez PR, a barwy te dostały te jednostki, które miały robione rewizje współfinansowane przez UMWD.
hanys - 04-10-2016, 10:00
Temat postu:
No przecież wiem, że kible w barwach woj. dolnośląskiego (i z napisem 'Dolny Śląsk") to jednostki z PR, a ten z napisem "Koleje Dolnośląskie' to KD, to chyba logiczne prawda, hehe Very Happy

Nowa jakoś to nowa jakoś, przedziałowymi pudłami jeździło sie bardzo dobrze, a jednostki które miała dostarczyć Sigma miały być tej klasy co turbokible, część z nich do teraz stoi w Katowicach przy ul. Raciborskiej. Nową jakością miałabyć też obniżka cen która weszła w życie odrazu po przejciu tras przez KŚ.
Marszałek myślał, że podoła i chciał odrazu przejąć wszystkie linie, gratulacje za odwage, jednak porażka tego przedsięwzięcia nie leży tylko po jego stronie, wręcz przeciwnie w większej części leży gdzie indziej.
Początkowo KŚ miały przejąć linie S1, S5 i S8.
Anonymous - 04-10-2016, 10:17
Temat postu:
hanys napisał/a:
No przecież wiem, że kible w barwach woj. dolnośląskiego (i z napisem 'Dolny Śląsk") to jednostki z PR, a ten z napisem "Koleje Dolnośląskie' to KD, to chyba logiczne prawda, hehe Very Happy

Nie irytuj się, to była taka proforma, bo wiele osób kible w malowaniu dolnośląskim uważają za tabor KD. Wink
Osobiście nie widziałem klasycznego kibla z logo KD, ale być może dostały te dwa które mają w rezerwie.

hanys napisał/a:
Nowa jakoś to nowa jakoś, przedziałowymi pudłami jeździło sie bardzo dobrze, a jednostki które miała dostarczyć Sigma miały być tej klasy co turbokible, część z nich do teraz stoi w Katowicach przy ul. Raciborskiej. Nową jakością miałabyć też obniżka cen która weszła w życie odrazu po przejciu tras przez KŚ.
Marszałek myślał, że podoła i chciał odrazu przejąć wszystkie linie, gratulacje za odwage, jednak porażka tego przedsięwzięcia nie leży tylko po jego stronie, wręcz przeciwnie w większej części leży gdzie indziej.
Początkowo KŚ miały przejąć linie S1, S5 i S8.

Ja nie mówię że czeskimi przedziałówkami jeździło się źle, ale gdyby to był tabor własny KŚ. Jak widać długo to nie trwało i szybko przeszło do historii. Obecnie mamy to co mamy. Mimo wszystko myślałem że na Gliwice - Częstochowa jeździ wyłącznie nowy, a w najgorszym wypadku zmodernizowany tabor, a kible na mniej znaczących liniach (Oświęcim, Lubliniec, czy Rybnik). Jednak wczoraj się przekonałem że grubo się mylę.
hanys - 04-10-2016, 10:26
Temat postu:
Ale ja sie w ogóle nie irytuje Very Happy

Nie rozumiem dlaczego uważasz, że linia np. na Rybnik czy Lubliniec jest mniej znacząca? Przecież w pociągach do Raciborza czy też Bohumina ciężko znależć miejscie siedzące np. na st. Katowice Ligota. Pociągi z Katowic do Lublińca jeżdżą zawalone po brzegi m.in. ma odc. Tarnowskie Góry - Lubliniec ale widać także znaczny wzrost liczby pasażerów pomiędzy Katowicami a Bytomiem oraz pomiędzy Katowicami a Tarnowskimi Górami.

Jeśli chodzi o stare EN57 to muszą one jeździ do Częstochowy m.in. dlatego, że tam jest ich serwis, po co ma to być podsył skoro mogą zabrac pasażerów.
Anonymous - 04-10-2016, 10:33
Temat postu:
Może źle się wyraziłem z tym "mało znaczące". Ale nie wiedziałem jak nazwać linie, na których zazwyczaj jeżdżą kible.
Co do tego serwisowania w Częstochowie, to mnie oświeciłeś. Myślałem że cały tabor który jeździ w KŚ jest serwisowany w Katowicach. Ale wybacz, z technicznego punktu jestem słaby Smile
hanys - 04-10-2016, 10:36
Temat postu:
W Katowicach nic nie jest serwisowane, tylko worki na śmieci są wymieniane Smile
Anonymous - 04-10-2016, 10:39
Temat postu:
hanys, to wszystko do Częstochowy jeździ?
hanys - 04-10-2016, 10:49
Temat postu:
Wszystkie stare kible tylko do Częstochowy.
Hala w Łazach obsługuje nowszy tabor.
soad - 19-10-2016, 16:25
Temat postu: ELF 2 nadchodzi
Za 10 miesięcy pierwszy ma pojechać.
Anonymous - 19-10-2016, 16:30
Temat postu:
Przyjechać. Kiedy ruszy w rejs z pasażerami - nie wiadomo...
sebek - 19-10-2016, 17:26
Temat postu:
Ciekawy jestem, gdyby tak KŚ prowadziły obsługę jednej pary Częstochowa - Tarn. G - Częstochowa, czy frekwencja byłaby lepsza niż obecnie za PR. Ostatnio 3 razy widziałem przyjazd do Tarnowskich Gór tego regio po godzinie 9.20 i frekwencja szok, 3 - 5 osób na stacji końcowej w TG. Cena biletu regio 14,60.
bestkf - 19-10-2016, 20:42
Temat postu:
Ale to nie jest normalne połączenie tylko ujawniony podsył. PRy obsługują linie do Wielunia Dąbrowy i kible które tam jeżdżą muszą zjeżdżać na szopę do Częstochowy. Skoro i tak jedzie, to chyba dobrze że ktoś tym pojedzie. Ja jechałem we wrześniu w odwrotnym kierunku i na starcie w TG było 10 osób, więc nieznacznie lepiej. Kibel nie miał nawet relacji na wyświetlaczu/kartce.
sympatyk - 19-10-2016, 21:14
Temat postu:
Ile trzeba skończyć szkół czy kursów żeby wpaść na to by połączyć obiegi i utworzyć pociąg relacji np Koluszki - Tarnowskie Góry? Byłaby moim zdaniem wtedy szansa na przyciągnięcie większej liczby podróżnych na odcinku gdzie "kibel NIE POSIADA NAWET informacji o relacji tego pociągu".

Oops! Przecież to temat o Kolejach Śląskich Język
Anonymous - 19-10-2016, 23:39
Temat postu:
sebek, Z pewnością byłaby lepsza. Niech wreszcie decydenci pójdą po rozum do głowy i zrozumieją, że pasażer nie powinien zastanawiać się nad przewoźnikiem, tylko płacić jedną określoną cenę za określoną trasę przejazdu. Chore jest (niezależnie od intencji) wpuszczanie pojedynczych kursów PR-ów na trasy obsługiwane przez KŚ-ie bez synchronizacji taryf.
sebek - 20-10-2016, 07:09
Temat postu:
Myślę, że na takiej trasie jak Tarnowskie Góry - Częstochowa, powinna być taryfa liniowa, cena może z 10zł, kilka par dziennie obsługiwanych przez KŚ, czas przejazdu jest dobry, około 55 minut.

Ale fakty są takie, jest jeden pociąg PR, bilet 14,60, godziny nikomu nie pasujące, typowy podsył jak napisali koledzy powyżej no i konkurencja w postaci PKS Częstochowa i jakiś prywaciarz na minibusach, odjeżdżający z peronów dworca autobusowego. Przyjrzałem się odjazdom PKS i też frekwencja przeciętna, od kilku osób poza szczytem do nieco lepszej w godzinach powrotów z pracy.

Co do relacji obsługiwanej przez PR, może gdyby zrobili trasę Zduńska Wola - Częstochowa - Tarnowskie Góry, kto wie, czy nie poprawiłaby się frekwencja. Powrót regio na trasę Zduńska Wola - Częstochowa i dodatkowo do Tarn. Gór. Oczywiście przed laty były bezpośrednie Zduńska Wola - Tarn. Góry, nie jadące przez Częstochowę, ale dziś widziałbym relację p. Częstochowę.
REGIOchłopak - 20-10-2016, 12:34
Temat postu:
W omawianym pociągu są honorowane bilety okresowe KŚ, więc dobrze, że można mając miesięczny z niego skorzystać. Podsył ujawniony może i pory ma kiepskie, ale zawsze dodatkowa para pociągów do rozkładu.
Anonymous - 20-10-2016, 12:58
Temat postu:
sebek napisał/a:
Myślę, że na takiej trasie jak Tarnowskie Góry - Częstochowa, powinna być taryfa liniowa, cena może z 10zł, kilka par dziennie obsługiwanych przez KŚ, czas przejazdu jest dobry, około 55 minut.

Do Tarnowskich Gór KŚ dziś z przesiadką w Lublińcu. Częstochowa - Lubliniec to 3zł a Lubliniec - Tarnowskie G. 4zł. Tylko chyba trzeba kupować dwa bilety na każdy odcinek...

sebek napisał/a:
Powrót regio na trasę Zduńska Wola - Częstochowa i dodatkowo do Tarn. Gór. Oczywiście przed laty były bezpośrednie Zduńska Wola - Tarn. Góry, nie jadące przez Częstochowę, ale dziś widziałbym relację p. Częstochowę.

Od 2012r nic sie nie zmieniło ze stanem linii 146.
tomcio - 20-10-2016, 13:37
Temat postu:
Koleje Śląskie powinny przejąć od Przewozów Regionalnych odcinek Tarnowskie Góry-Herby Stare.
Herby Stare to stacja, na której były by podstawiane pociągi Regio do Wielunia Dąbrowy czy ewentualnie do Kępna.
Plusy takiego rozwiązania są takie;
1.Można by utworzyć relację
CZĘSTOCHOWA-Herby Stare-Kalety-Tarnowskie Góry-Bytom-KATOWICE
[mieszkańcy Herbów,Boronowa,Strzebinia mieli by bezpośrednie połaczenie do Bytomia czy Katowic.]
2.Stacja Herby Stare stała by się stacją węzłową. Pociągi KŚ do Tarnowskich Gór, Lublińca, Częstochowy oraz pociągi PR do Wielunia Dabrowy.
3.Przywrócenie połączeń między stacjami Herby Stare-Herby Nowe pociągami PR relacji Herby Stare-Wieluń Dąbrowa.
4.Dobrze ułożone skomunikowania na stacji Herby Stare.np. mieszkaniec Lublińca chcący jechać np do Krzepic, będzie mógł przesiąść się własnie na stacji Herby Stare a nie jak dotąd w Kaletach, czy miieszkaniec Częstochowy jadący np do Wielunia może bez problemu przesiąść się w Herbach Starych, by kontynuować dalszą podróz.
Myśłę że do tego jakaś dobra oferta KŚ typu bilet liniowy w relacji Tarnowskie Góry-Czestochowa spowodowała by większe zainteresowanie tą linią.
Może minusem była by koniecznośc przesiadki w Herbach Starych dla podróznych udających się z Tarnowskich Gór do stacji leżących poza Herbami. Więc musi być zagwarantowane dobre skomunikowanie, a pamiętam że KŚ dojeżdżała kiedyś do Krzepic, a potem przesiadka, i dalej pociągiem Regio do Wielunia. Tylko że Krzepice nie są stacją węzłową, tak jak jest to w przypadku stacji Herby Stare.
hanys - 20-10-2016, 15:06
Temat postu:
@tomcio, wszystko to co napisałeś jest nierealne. KŚ nie przejmą spowrotem obsługi na trasie z Tarnowskich Gór do Herbów, to że na tej linii znowu kursują składy PR jest najlepszym rozwiązaniem zarówno dla pasażerów jak i dla obydwu przewoźników. Potencjał Herbów Starych jako stacji przesiadkowej jest praktycznie żaden. Ludzie nie chcą się przesiadać w polu bez poczekalni, punktów usługowych itp. Podobnie pociąg relacji Częstochowa-Katowice p. Herby, Boronów, Kalety, Tarnowskie Góry, Bytom byłby nieporozumieniem!
bestkf - 20-10-2016, 17:50
Temat postu:
Jeśli chodzi o kierunek wieluński, to najlepiej by było jakby KŚ wpuściły na swój teren jedną lub dwie pary Regio by przedłużyć pociąg z Wielunia do Katowic. Skomunikowania w TG niby są, ale połączenie bezpośrednie to zawsze dodatkowi pasażerowie. Ale to oczywiście także nierealne. Z drugiej strony KŚ raczej prędko w Wieluniu nie uświadczymy.
hanys - 20-10-2016, 18:08
Temat postu:
KŚ nigdy nie uświadczymy w Wieluniu! Skomunikowania w Tarnowskich Górach są bardzo dobre, przesiadki to coś zupełnie normalnego tak wiec nie ma powodu aby robić szum. Gdy na Śląsku jeździły PR to mieszkańcy Wielunia jadąc do Katowic również głównie przesiadali się w TG na pociągi Lubliniec-Katowice, bezpośredni mieli jeden - góra dwa składy na na dobę.
Venlo - 26-10-2016, 13:10
Temat postu:
20.10.2016, pociąg KS 44229 relacji Oświęcim - Katowice, odjazd 16:00
Skład odjechał z 15 min opóźnieniem z powodu awarii,
Na starcie 14 osób , po drodze dosiada się 6 osób na różnych stacjach. Kilka wysiada.
Na powrocie z Katowic miałem okazję pierwszy raz jechać busem z Katowic (PKS Pszczyna). Podróż trwa tyle samo co pociągiem (to tylko 35 km,a godzina jazdy), a kursów różnych przewoźników jest 15 par.
P.S. nawet w moim Przeciszowie jeżdżą wygodniejsze busy Very Happy
Anonymous - 28-10-2016, 11:49
Temat postu:
Czy podróż pociągiem może być szybsza niż samochodem? A może najszybciej jest tramwajem? Jak na tym tle wypada autobus? Przedstawiciele Fundacji Napraw Sobie Miasto i Społeczności Koduj dla Polski postanowili w praktyce przetestować różne środki podróżowania po aglomeracji górnośląskiej w ramach akcji GOPGear. Jak w testach wypadły pociągi KŚ?
http://kolejeslaskie.com/pociag-vs-samochod-czyli-gopgear-po-slasku/

[ Dodano: 03-01-2017, 19:45 ]
Rok Studenta w Kolejach Śląskich

Promocyjny bilet miesięczny za 1 zł na październik, nocne pociągi, współpraca przy Juwenaliach – to tylko kilka elementów z dużego planu działań, którymi śląski przewoźnik będzie chciał przekonać studentów do podróżowania koleją.

Czytaj więcej: http://inforail.pl/rok-studenta-w-kolejach-slaskich-_more_90570.html
Anonymous - 06-02-2017, 16:27
Temat postu:
Śląski przewoźnik ma w planach wydzierżawić aż 11 elektrycznych zespołów trakcyjnych. Przetarg podzielony jest na dwie części, a zamawiający zawarł w nim prawo opcji zezwalające na zamówienie kolejnych pociągów. Wykonawca miałby wydzierżawić składy na cały 2018 rok. Dodatkowo w pakiecie ma się również znaleźć usługa utrzymania składów na poziomie P1, P2 i P3.
Szczegóły: Rynek Kolejowy
ambrosia - 01-03-2017, 14:37
Temat postu:
Pierwsza ze zmodernizowanych jednostek 14WE wyjechała na trasie Katowice-Lubliniec, podczas pierwszego przejazdu na pokładzie pociągu był obecny sam prezes KŚ, hehe Very Happy
Anonymous - 01-03-2017, 15:36
Temat postu:
A na peronie w Tarnowskich Górach burmistrz miasta i kapela Smile
http://www.tarnowskiegory.pl/articles,article,3652,Odmieniony_pociag_pojawil_sie_dzis_w_Tarnowskich_Gorach
bert - 02-03-2017, 00:17
Temat postu:
Prezes powinien promowac firmę którą kieruje,szkoda ze nie zaprosil Prezydentów i Burmistrzów innych miast .Z drugiej strony to tylko jedna jednostka zmian nie czyni.Wszystko zalezy od ludzi prezesa którzy zapewnią ze nowy tabor będzie jeździł na tej trasie zgodnie z zapowiedziami.
ambrosia - 02-03-2017, 06:03
Temat postu:
Jednostki są dwie, co do reszty masz racje, natomiast calego wydarzenia na peronie w Tarnowskich Górach nie rozumiem tym bardziej ze sklady maja tam postój trwajacy tylko minute, długo sie nim nie nacieszyli. Warto było tak grać? Very Happy
adrian033 - 15-05-2017, 12:13
Temat postu:
Witam chciałem kupić bilet na 11.06 czyli nie cały miesiąc do wyjazdy z Bielska Białej do katowic T/P wyszukiwarka kolei śląskich nie pokazuje mi żadnych pociągów przez co nie mogę zakupić biletu na przejazd na ile przed dniem wyjazdu można kupić bilet przez internet?
Anonymous - 15-05-2017, 13:56
Temat postu:
Pewnie PLK jeszcze grzebie w rozkładach, więc przewoźnik pewnie nie chce się podkładać, oferując połączenia, z których będzie się potem musiał wycofywać. Przepisy swoje, a życie swoje...
Z ciekawostek nowego rozkładu Kolei Śląskich - w wakacje niektóre pociągi Zwardoń / Żywiec - Katowice od Ligoty będą jechać do Katowic okrężną drogą, która im zabierze ... 40 min. To już chyba lepiej, jakby czekały na wolny slot w Ligocie
adrian033 - 16-05-2017, 10:01
Temat postu:
aha spoko a to czym jet spowodowany objazd ?
bert - 16-05-2017, 16:01
Temat postu:
PKP PLK ma 21 dni na ogłoszenie rozkładu jazdy który wchodzi w życie 11 czerwca, tym samym przewoźnik nie może prowadzić sprzedaży biletów
Anonymous - 17-05-2017, 10:11
Temat postu:
Inne przepisy mówią o sprzedaży biletów przez przewoźników w 30 dniowej przedsprzedaży. I co teraz?

[ Dodano: 17-05-2017, 16:38 ]
Problem, o którym mówimy, jest też poruszony w artykule:
http://www.rynek-kolejowy.pl/wiadomosci/gdzie-szukac-dobrego-kolejowego-rozkladu-jazdy-81752.html
Cytat:

Przewoźnicy kolejowi w Polsce ustalili indywidualnie 30-dniową przedsprzedaż biletów w komunikacji krajowej. Zatem już 30 dni przed wejściem w życie nowego rozkładu jazdy (w tym jego cyklicznej korekty), rozkład jest zazwyczaj dostępny w miejscach zakupu biletów, np. w wyszukiwarce e-IC, kasach biletowych, a odpowiednie godziny przyjazdu/odjazdu pociągu są drukowane na biletach (umowie przewozu) i są dla pasażerów wiążące. W wyjątkowych przypadkach (np. w okresie zmiany lub korekty rozkładu jazdy) powyższy termin przedsprzedaży może być skrócony.


[ Dodano: 17-05-2017, 16:40 ]
Ale też:
Cytat:
Zgodnie z ww. dokumentem rozkład zamknięciowy na korektę wakacyjną (czerwcową), powinien być nadany przez PKP PLK najpóźniej 2 maja 2017 r. Przewoźnicy poznali go zatem z odpowiednim wyprzedzeniem czasowym i mogli go wprowadzić do własnych systemów sprzedaży biletów.

adrian033 - 20-05-2017, 22:45
Temat postu:
Mam pytanko czemu ostatnio za silesia weekend z Bialska Białej do Katowic bilet T/P kosztował mnie 22zł teraz sprawdzam na 11 czerwca jest to niedziela cena wyszła Oferta podstawowa - Tam i powrót - Cena: 25,90 zł
Ważny od: 11.06.2017 10:18, do: 11.06.2017 24:00
Wysokość opłaty za przewóz osób ustala się na podstawie odległości taryfowej za łączną odległość taryfową całej drogi, na której odbywa się przewóz.
coś jest chyba nie tak?
Anonymous - 21-05-2017, 21:04
Temat postu:
Silesia Weekend powrotny 22,40 zł. Coś może nie tak w systemie.
Jak mieścisz się tam i powrót w 6 godzinach, w kasie kupisz Ekobilet za 16 zł.
Exsimus - 22-05-2017, 06:02
Temat postu:
adrian033 napisał/a:
Mam pytanko czemu ostatnio za silesia weekend z Bialska Białej do Katowic bilet T/P kosztował mnie 22zł teraz sprawdzam na 11 czerwca jest to niedziela cena wyszła Oferta podstawowa - Tam i powrót - Cena: 25,90 zł
Ważny od: 11.06.2017 10:18, do: 11.06.2017 24:00
Wysokość opłaty za przewóz osób ustala się na podstawie odległości taryfowej za łączną odległość taryfową całej drogi, na której odbywa się przewóz.
coś jest chyba nie tak?


Bilet Silesia Weekend można kupić 7 dni na przód stąd pokazuje Ci według taryfy normalnej.
Mateusz91 - 09-06-2017, 20:57
Temat postu:
Witam po przerwie. Chciałbym zapytać czy w kolejach Śląskich jako podróżujący z rowerem mogę kupić bilet w pociągu bez dopłaty tzn gdy podejdzie konduktor podczas kontroli? Jak to wygląda? Bo tak chyba wskazuje regulamin... Z góry dzięki.
ambrosia - 14-06-2017, 10:54
Temat postu:
Jeśli na danej stacji nie ma kasy biletowej kś to nic nie dopłacasz kupując bilet u konduktora. Rower jedzie za darmo.
Venlo - 14-06-2017, 12:01
Temat postu:
Biletu na przewóz roweru w Kolejach Śląskich nie ma tylko na niektórych trasach. Np. Oświęcim - Katowice nie ma, a Katowice-Gliwice jest. Sprawdź sobie na ich stronie.
bert - 16-06-2017, 00:37
Temat postu:
wsiadając z rowerem w KS i nie tylko nie masz obowiązku zgłaszania przejazdu, bilet kupujesz gdy pojawi się obsługa
sebek - 28-11-2017, 14:58
Temat postu:
W radiu podawali, że Koleje Śląskie przedłużyły umowę na wykonywanie przewozów na terenie województwa o kolejne 5 lat. Wcześniejsza umowa do 2025 r została przedłużona do 2030.
Anonymous - 28-11-2017, 21:30
Temat postu:
I tak jest:
http://inforail.pl/koleje-slaskie-z-umowa-do-2030-roku_more_100731.html
andrej - 30-11-2017, 18:24
Temat postu:
słyszałem że były rozmowy o połączeniu z PR , te drugie nie chciały skarbonki bez dna . Laughing No trolle , możecie wylewać teraz swoją żółć Śmiech
Anonymous - 30-11-2017, 18:29
Temat postu:
No nie wiem czy tutaj by się znalazł ktoś, kto by stanął w obronie KŚ. Chyba jedynie osoba, która nigdy nie miała okazji korzystać z usług tego tworu. PR sięgają może dna, ale w porównaniu z kolejką śmieszną to trzymają poziom Smile
Anonymous - 30-11-2017, 18:35
Temat postu:
No więc ja, jako korzystający z Kolei Śląskich, stanę w ich obronie Smile Nie jest perfekcyjnie, ale naprawdę coraz lepiej. Jeżdżą planowo, jednostki (za wyjątkiem wyglądających dramatycznie z zewnątrz, a często też w środku pożyczonych z PR) są dobrze utrzymane. Czego chcieć więcej? Trzeba też przyznać, że PR-y także przeszły sporą zmianę. Jeżdżę dość systematycznie trasą na Wadowice, więc mam porównanie.
Anonymous - 30-11-2017, 20:10
Temat postu:
dddbb, co do czystości to niektóre Elfy są tak usyfione, że przez okno prawie nic nie widać. Wnętrze też daje wiele do życzenia, zwłaszcza kosze z których już w środku dnia kipi od śmieci. Czasami aż kusi żeby im rzucić jakiś odpad na środek, bo go nie ma gdzie wyrzucić. Są do tego stopnia dziadami, że nawet nie potrafią wynająć firmy sprzątającej, która na krańcówkach przynajmniej by te kosze opróżniła.
Kolejna sprawa, to ceny biletów. Taryfa kilometrowa jest chyba najwyższa ze wszystkich spółek samorządowych w Polsce. Co prawda są tańsze odpowiedniki w postaci biletów liniowych, ale nie ma ich na wszystkich trasach, no i dzieli się mieszkańców największych miast aglomeracji na równych i równiejszych. Przykłady; Katowice - Bytom 17 km. - cena liniówki 3 zł, Katowice - Tarnowskie Góry 34 km. - 4 zł, Katowice - Tychy Lodowisko 21 km - 4,50 km, Katowice - Sosnowiec Gł. 9 km - cena 5 zł. Czyli w Bytomiu i Tarnowskich Górach mieszka ten najlepszy sort, a w Zagłębiu ten gorszy, bo inaczej się tego nazwać nie da. Jakoś w Małopolsce się udało stworzyć taryfę kilometrową, jak i strefową w przystępnej cenie i sprawiedliwą, a na Śląsku kombinacje alpejskie. W dodatku w Małopolsce wszystkie bilety są ważne tak w PR, jak i w KMŁ, a u nas na liniówce PR-em nie pojedziesz, nawet na wspólnym odcinku. Jedynymi plusami taryfowymi są Silesia weekend z możliwością podróży po Czechach i Eko bilet. Jednak jest to tylko kropla w morzu niedociągnięć i banałów.
Ostatnia sprawa, to obsługa. Kilkakrotnie już się spotkałem z drużynami (sądząc po wieku, to pewnie przejętymi po PR-ach), które robią łaskę że żyją. Chcąc się czegoś dowiedzieć to albo odpowie z wielką łachą, albo oleje system.
Wracając do taboru, to obstawiam że Koleje Śmieszne będą spółką, która jako ostatnia przestanie eksploatować standardowe EN57, bo w obiecanki cacanki o zakupach nowego taboru i wycofywaniu kibli jakoś mi się wierzyć nie chce Very Happy
Anonymous - 30-11-2017, 21:52
Temat postu:
Rozkładowiec,
Cytat:
co do czystości to niektóre Elfy są tak usyfione, że przez okno prawie nic nie widać. Wnętrze też daje wiele do życzenia, zwłaszcza kosze z których już w środku dnia kipi od śmieci.

Mogę się zgodzić, że odnośnie czystości nie jest perfekcyjnie. Opróżnianie koszy, sprzątanie toalet na końcowych przystankach nie byłoby złym pomysłem. Z zewnątrz pociągi są różne - i brudne i czyste. Problemem jest brak myjni, kiedyś może zostanie rozwiązany. Wolę jednak podróżować brudnym Elfem, niż brudnym kiblem.

Cytat:
Kolejna sprawa, to ceny biletów. Taryfa kilometrowa jest chyba najwyższa ze wszystkich spółek samorządowych w Polsce.

To chyba nie widziałeś taryfy Kolei Mazowieckich. Wśród taryf KŚ, PR, KD, KW i KM dla przykładowej długości 10, 30 i 50 kmm, KM jest najdroższe we wszystkich, KŚ jest najtańsze przy 50 km.

Cytat:
Co prawda są tańsze odpowiedniki w postaci biletów liniowych, ale nie ma ich na wszystkich trasach, no i dzieli się mieszkańców największych miast aglomeracji na równych i równiejszych.

I bardzo dobrze, że dzieli. Linia na Tarnowskie Góry tłumami nie zachwyca, więc dobrze, że stosuje się tam bardziej zachęcającą taryfę. Na średnicy to i bez żadnej promocji na brak chętnych nie można by było narzekać.

Cytat:
Jakoś w Małopolsce się udało stworzyć taryfę kilometrową, jak i strefową w przystępnej cenie i sprawiedliwą,

No, chyba że jakiś burżuj chce jechać na lotnisko Smile

Cytat:
Kilkakrotnie już się spotkałem z drużynami (sądząc po wieku, to pewnie przejętymi po PR-ach), które robią łaskę że żyją.

Gdyby zostali w PR i jeździli po Śląskim, to byłoby w porządku?

Cytat:
Wracając do taboru, to obstawiam że Koleje Śmieszne będą spółką, która jako ostatnia przestanie eksploatować standardowe EN57, bo w obiecanki cacanki o zakupach nowego taboru i wycofywaniu kibli jakoś mi się wierzyć nie chce

Umowa przecież już jest podpisana (a możliwe, że będą kolejne przetargi, skoro umowa na obsługę jest na dłuższy okres), a o terminowość dostaw pretensje należy kierować do Bydgoszczy.
sympatyk - 23-05-2019, 21:27
Temat postu:
Prezes Kolei Śląskich złożył rezygnację.

Prezes Kolei Śląskich Wojciech Dinges złożył dziś rezygnację z pełnionej funkcji.

- Mam poczucie, że moja misja dobiegła końca po upływie pełnej kadencji - napisał Wojciech Dinges w oświadczeniu.

Więcej:

https://www.rynek-kolejowy.pl/wiadomosci/prezes-kolei-slaskich-zlozyl-rezygnacje-91995.html
pasjonatzzor - 14-04-2024, 17:22
Temat postu:
Jak Koleje Śląskie wyobrażacie sobie odcięcie Podróżnych od kolei dzięki limitom na przewóz rowerów ? Dzisiaj w Kubalonce było około lub ponad 40 rowerów. Na samym przystanku Pawłowice Śląskie - nowym przystanku wsiadło 10 osób z samymi tylko rowerami, a nie liczę Żor, Warszowic, Strumienia, Skoczowa, Goleszowa, Rybnika, Knurowa, Leszczyn, Gliwic, Skoczowa. Nie zapewniacie żadnych pociągów w dni robocze na s76 - jak zatem chcecie zatrzymać tych Pasażerów, którzy w okresie letnim stanowią 40 % jeśli nie więcej Pasażerów zapełniających ten pociąg ? Niedługo ruszy pociąg #Stożek również tylko w weekendy - czyli aż 2 połączenia wyłącznie w weekendy. Proszę o zwolnienie z limitu przewozu rowerów na tych odcinkach, gdzie nie zapewniacie wystarczającej ilości połączeń oraz brak taboru dla zdecydowanie większej ilości rowerów. Ps: dlaczego tego nie ogłosiliście przed wyborami ?
pasqudek - 15-04-2024, 12:40
Temat postu:
@PasjonatZor:
Bez urazy. Ale jechalem w tym miesiącu z Krakowa do Katowic. Ludzie są przewożeni jak bydło --- na ziemi/schodach. Ale oczywiście znalazł się rowerzysta a na przeciwko miłośnik hulajnogi. Po pierwsze z racji tłumu oraz roweru/hulajnogi trudniej było przejść

Chcecie aby Was poważnie traktować? Może Wy najpierw poważniej traktujecie pieszych oraz przepisy

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group