INFO KOLEJ - forum kolejowe

Skargi i wnioski - Kolej-cudo okiem SUPERWIZJERA

Wilczanka - 03-10-2011, 20:54
Temat postu: Superwizjer TVN o kolei
Zapowiada się ciekawie
http://superwizjer.tvn.pl/52344,tajne-finanse-kolejowej-telewizji,aktualnosc.html
Haffuferbahn - 03-10-2011, 22:34
Temat postu:
nie posiadam telewizora wiecprosze o wklejenie linka do calej audycji... Very Happy
gumis - 05-10-2011, 10:50
Temat postu: Kolej-cudo okiem SUPERWIZJERA
Jestem dumny w władzy kolejowej.
nynuś - 05-10-2011, 11:24
Temat postu:
Ja także. Człowiek wstydzi się przyznać gdzie pracuje.
REGIOchłopak - 05-10-2011, 11:41
Temat postu:
Program poruszył bardzo ogólnie sporą ilość problemów kolejowych, może teraz po tym programie coś ruszy i zaczną się media przyglądać bardziej szczegółowo problemom kolejowym.
Emillex - 05-10-2011, 17:04
Temat postu:
Oglądałem wczoraj reportaż i jakoś wogóle nie wzbudził u mnie żadnych emocji. Normalka, TVN tylko pokazała w ciekawy sposób normalną rzeczywistość, nic nowego.
Nawet nie ździwił mnie fakt że w programie nie wymieniono żadnych z dyrektorów no i oczywiście Grabarczyka.
Cieszę sie jednak że wreszscie ktokoleiwk poruszył sprawę KOLEJTV. Ta żałosna telewizja, marna propagandówka kosztuje w najlepszym wypadku 30 000 zł za odcinek który pojawia się co tydzień. 30 000zł - to mniej wiecej tyle ile zarabia szeregowy pracownik PLK przez dwa lata! Paranoja
Victoria - 05-10-2011, 17:09
Temat postu:
Emillex, zgadzam się z Tobą. Podobnych reportaży było już bardzo wiele i żaden (także ten wczorajszy) nie wniósł nic nowego. Problem polega na tym, że dziennikarze (reporterzy) pokazują syf i bałagan na kolei, ale nawet w najmniejszym stopniu nie piętnują osób za to odpowiedzialnych! Są tylko ogólniki, bez żadnych konkretów i nazwisk. Beton PKP śmieje się z takich programów. Ich ruszają tylko personalia, tak jak wtedy, gdy dzięki nam media mówiły o prezesie Wachu, który sycił rodzinę kolejową kasą. Wtedy beton zareagował natychmiast: zarząd PKP SA nasłał na nasze forum policję i prokuraturę!
FranzMaurer - 05-10-2011, 17:29
Temat postu:
Emillex, a skąd masz pewność że aż tyle kosztuje KOLEJ TV ? Mi jak najbardziej przypada ten program i pasuje .. wolę jego oglądać codziennie zamiast nieudaczników z Rządu !.. pokroju Grabarczyka , Kaczyńskiego albo Tuska.. Te same gęby od 20 kilku lat i to samo na codzień.. Rzygać sie chce..
Rafał - 05-10-2011, 18:19
Temat postu:
Szok może przeżyć ten, który kolej zna tylko przez pryzmat telewizji, choć i on wie, jaki jest stan. My, na codzień związani w różny sposób z koleją, codziennie doświadczamy na własnej skórze, jaki jest stan kolei. Mnóstwo spółek, krótkie składy w złym stanie technicznym, ciągłe cięcia połączeń.

Rzecznik PKP Intercity powinna wylecieć z roboty (nie tylko ona z resztą). Jeżeli RZECZNIK PRASOWY, czyli organ powołany do kontaktów z mediami unika tego kontaktu i wykręca się tekstami: "Panom informacji nie udzielamy", to nie jest kompetentny by pełnić tę funkcję. Niech wraca do szkoły z której przyszła, uczyć się podstaw public relations.

Zgadzam się z Wami koledzy, brakuje nazwisk. Oczekiwałbym: "Jan Kowalski odpowiada w PKP IC za tabor, a za jego szefowania ilość swprawnych wagonów spadła o X%". Cóż, będzie jak było.
Pirat - 05-10-2011, 18:21
Temat postu:

endrju - 05-10-2011, 18:30
Temat postu:
Rafał, tylko weź pod uwagę, że ten zakaz kontaktu z "Uwagą" i "Superwizjerem" raczej poszedł z góry, a nie tylko z samej rzecznik.

Ogólnie uważam ten reportaż za dość słaby, manipulujący po części opinią publiczną. Główny "bohater" zachowuje się tak naprawdę jak maleńkie dziecko ciągle poszkodowane, niezdolne sprawdzić jakim przewoźnikiem będzie jechał. Na prawdę takie trudne? Czy w przypadku PKSów lub busów ludzie też wymagają, aby kierowcy sami przychodzili do nich łaskawie z terminalem aby móc zapłacić kartą? Żyjemy w wolnym gospodarczo kraju i co chwila dokonujemy wyboru między różnego rodzaju firmami. I niech mi nie wmawia ten facet że przeciętny człowiek nie ma możliwości odróżnienia dwóch głównych spółek kolejowych: PKP IC i PR, bo to jest po prostu niepoważne. Mógłbym się tu dłużej rozpisywać ale to nie ma sensu.

Mam jeszcze pytanie, jak to jest faktycznie z płatnościami kartą w TLK? Można we wszystkich?
Szymek - 05-10-2011, 19:04
Temat postu:
endrju, Tylko na trasie Poznań - Wrocław - Przemyśl
pospieszny - 05-10-2011, 20:18
Temat postu:
endrju, Ale sposób zapłaty musisz to głośno i wyraźnie wyartykułować i upewnić się że wystawiający dokument zrozumiał Twoją chęć.
Wszystko przez to że obsługa jest bardzo przywiązana do gotówki, nie zgadniecie dlaczego Rolling Eyes
cluzo - 05-10-2011, 23:53
Temat postu:
@endrju Czego spodziewałeś się po redaktorach z Uwagi?
Wszyscy się śmieją, że koejTV jest "propagandowa' - ja ich się pytam, czy TVN też taki nie jest? Bezkrytycznie ludzie przeglądają gazetkę z marketu i jakoś ich nie dziwi, że poza pięknymi zdjęciami i dobrymi cenami, nie dopisano, iż większość produktów jest marnej jakości, gdyż pochodzą np z Chin. Kogo dziś dziwi, że duża firma wydaje miliony na reklamę - a kolejTV, było nie było jest własnie reklamą.

A tym czasem w TVNie stwierdzono np, że "Bezpieczny przejazd" jest akcją marketingową...(?). Reporter bidula czeka 28 minut w kolejce do informacji, zamiast w tym czasie skoczyć do bankomatu, potem do sklepu po browarka i jeszcze samodzielnie by sobie zdążył w tym czasie na rozkładzie sprawdzić pociąg. Wsiada do pociągu - na drzwiach wagonu nie ma naklejki z logo Visy czy MasterCard, ale ten naiwnie pyta czy może kartą zapłacić... I to jeszcze w pociągu regio - ciekawe czy płacił kartą w busie czy PKSie? Obiektywni dziennikarze z TVNu zapomnieli np wpomnieć o tym, że bilet można kupić przez internet, a na Śląsku przez SMS. Wiadome, krew się najlepiej sprzedaje.
W Polsce jest tak, że jak się pójdzie do przychodni, pacjenci czekający w kolejce do lekarza nie rozmawiają o tym jak zdrowo żyć, co robić by być w formie, ale o chorobach - ten kto jest bardziej chory, kto ma więcej powodów do narzekań, ten jest "fajniejszy".

Mnie też przeraża ilość członków rad nadzorczych kolejowych spółek. Z żalem patrzę na niszczejące w krzakach wagony itd. Ale powiem szczerze, że wolę już oglądać Dagmarę Kowalską w kolejowej telewizji niż "odmózgowienie na TVNie"
Emillex - 06-10-2011, 00:40
Temat postu:
Cytat:
Reporter bidula czeka 28 minut w kolejce do informacji, zamiast w tym czasie skoczyć do bankomatu, potem do sklepu po browarka i jeszcze samodzielnie by sobie zdążył w tym czasie na rozkładzie sprawdzić pociąg. Wsiada do pociągu - na drzwiach wagonu nie ma naklejki z logo Visy czy MasterCard,
[...] dziennikarze z TVNu zapomnieli np wpomnieć o tym, że bilet można kupić przez internet, a na Śląsku przez SMS. Wiadome, krew się najlepiej sprzedaje.

A co jeżeli zamiast tego reportera znajdzie się zwykły pasażer (których przecież zresztą na materiale wiele), który musi się przesiąść na jakiś pociąg w Koszalinie czy innym Lublinie, a nie wie do końca czy i o której będzie mógł to uczynić, przychodzi na dworzec może 20 minut przed odjazdem i raczej bez zamiaru stania ponad pół godizny w kolejce po bilet, no i po tą informację jeszcze. Pozatym jestem pewien ze gdybym nie interesował się koleją i nie obserwował tego forum, to też bym nie wiedział że można kupić bilet przez internetat lub nie wiedziałbym jak to zrobić. Rzadko wytykam nos poza Wolsztyn więc z autopsji również ciężko przyszłobymi się dowiedzieć.
Fakt faktem że pokazanie jakie to perypetie ma pan redaktor z zapłatą za bilet kartą to juz naprawdę największy problem wszystkich dookoła... Zacznijmy od tego że typowy Polak:
-nosi ze sobą gotówkę, gdyż u nas oczywiście nie wszedzie możesz kartą płacić.
-totalną kwestią domysłu było to że w pociągach najniższej kategorii plastikowym pieniądzem nie zapłacisz, tak jak to nie uczynisz w przydrożnym spożywczaku, barze czy kiosku. Logiczne.
Noema - 06-10-2011, 01:06
Temat postu:
Victoria napisał/a:
Podobnych reportaży było już bardzo wiele i żaden (także ten wczorajszy) nie wniósł nic nowego. Problem polega na tym, że dziennikarze (reporterzy) pokazują syf i bałagan na kolei, ale nawet w najmniejszym stopniu nie piętnują osób za to odpowiedzialnych! Są tylko ogólniki, bez żadnych konkretów i nazwisk. Beton PKP śmieje się z takich programów. Ich ruszają tylko personalia, tak jak wtedy, gdy dzięki nam media mówiły o prezesie Wachu, który sycił rodzinę kolejową kasą. Wtedy beton zareagował natychmiast: zarząd PKP SA nasłał na nasze forum policję i prokuraturę!

Nie dziwi mnie to, bo media mainstreamowe i tzw. beton PKP żyją ze sobą w nieoficjalnej symbiozie. Ostatni "Superwizjer" był pod publiczkę. Typowy temat zastępczy. Prezesów PKP nie skrzywdził. Wszak TVN to telewizja prorządowa, tuba propagandowa PO, więc nie ruszy prezesów kolejowych spółek z partyjnego nadania.

Ktoś mógłby zapytać, dlaczego. Odpowiedź jest bardzo prosta. Im ktoś więcej napsuł wcześniej lub więcej uczynił przekrętów, tym bardziej jest cenny i użyteczny dla rządzącej formacji. Przecież taki osobnik musi być spolegliwy w każdej sytuacji, bo w przeciwnym wypadku zostanie mu wyciągnięte, co ma na sumieniu. Z tego wynika "oczywisty" wniosek, że uczciwi ludzie nie są w kolejowym środowisku pożądani, gdyż nie ma czym ich szantażować w sytuacjach podbramkowych!

Właśnie dlatego najlepszy w historii prezes PR Tomasz Moraczewski miał zatruwane życie aż w końcu został wygryziony przez beton, a Genowefa Ładniak z KD dostała nominację do tytułu "Człowiek Roku - Przyjaciel Kolei", bo jest ceniona przez kolejowy "salon".
conen - 06-10-2011, 09:01
Temat postu:
Wymaganie aby można płacić kartą np. w takiej lokalce jak Kielce-Sędziszów to już gruba przesada. Nic bardziej nie wkurza jak w sklepie rachunek rzędu 15 zł a tu paniusia wyskakuje z kartą.

Powinni zabronić czegoś takiego.
Arth72 - 06-10-2011, 12:48
Temat postu:
Tak brzmiałby post conena z 1811 r. (Księstwo Warszawskie i powóz z Kielc do Sędziszowa; bilet skarbowy to po prostu banknot). Laughing

Cytat:
Wymaganie aby można płacić biletem skarbowym np. w takiej lokalce jak Kielce-Sędziszów to już gruba przesada. Nic bardziej nie wkurza jak w sklepie rachunek rzędu 1 talara a tu paniusia wyskakuje z biletem skarbowym.

Powinni zabronić czegoś takiego.

Emillex - 06-10-2011, 18:02
Temat postu:
danek88 napisał/a:
Emillex, a skąd masz pewność że aż tyle kosztuje KOLEJ TV ?


A wyemitowanie odcinka w TVP INFO w najlepszym czasie antenowym to zapewne za darmo?
Anonymous - 06-10-2011, 18:49
Temat postu:
Reportaż był marnej jakości, a dziennikarze go robiący pokazali jak kiepscy są w swoim fachu. Rozumiem, że na kolei nie jest ciekawie- bo nie jest, ale żeby aż do tego stopnia manipulować opinią publiczną to już szczyt wszystkiego. Z tego reportażu wynika, że kolej jest mega fatalna, że są tylko spóźnienia, że są wszystkie pociagi brudne że szambo jest czystrze i że pasażerowie są kompletnie święci i z pewnością nie robią bałaganu w pociagach wg dziennikarzy Superwizjera. Program pokazuje złe strony kolei, wytyka błedy, niedociągnięcia, ale szkoda, że nie wspomniano np o remontach torów, że bardzo dużo się remontuje, że tylko w tej chwili jest remontowanych ok 70 dworców kolei. Szkoda że nie pokazali tych kilku wyremontowanych dworców. I największy zarzut, że program to jeden wielki ogólnik jak ktoś zauwazył. Zero jakichkolwiek nazwisk. Tak właściwie to z tgo reportażu nic nie wynika. A może telwizja powinna zrobić reportaż o tym jakie są najważniejsze spółki kolejowe, opowiedzieć swoim widzom jakież to rodzaje i kategorie pociągów jeżdżą po naszych torach. Wiem, tym sama kolej sie powinna zająć, ale nie ma większej siły przebicia w tej chwili niż telewizja. Cieszę się że program był emitowany tak póxno, bo niewiele osób go zobaczyło.

[ Dodano: 06-10-2011, 18:51 ]
conen napisał/a:
Wymaganie aby można płacić kartą np. w takiej lokalce jak Kielce-Sędziszów to już gruba przesada. Nic bardziej nie wkurza jak w sklepie rachunek rzędu 15 zł a tu paniusia wyskakuje z kartą.

Powinni zabronić czegoś takiego.


Masz rację, to była kolejna rzecz która mnie zbulwersowała.
Przynajmniej dzięki tym idiotom dziennikarzom kolej troszkę zarobiła Razz
FranzMaurer - 06-10-2011, 20:34
Temat postu:
"Reporter bidula" .. Oto przykład jak się TVN nabija z kolei.. mówicie też o tym co w takiej sytuacji na miejscu reporterka zrobiłby zwykły pasażer.. a ja wam powiem tak.. jak sie nie potrafi kombinować to można stać w kolejce i cały dzień.. Idzie się do kasy drugiej spółki i się kupuje.. nieważne na jakim papierze i w jakiej spółce masz bilet wystawiony.. przykład? po co mam stać na centralnym skoro bilet mogę kupić np. w kasie K Mazowieckich na śródmieściu? nie raz tak miałem idąc na pociąg zatrzymujący się na centralnym.. Wiedziałem że nie zdążę kupić biletu.. tymbardziej że są kolejki w kasie.. w takim razie podchodząc na śródmieście idę do kasy KM i pytam grzecznie czy pani łaskawie wystawi mi bilet na pociąg z centralnego do miejsca docelowego i uwierzcie mi.. ani razu nie usłyszałem odmowy.. wystarczy grzecznie rozmawiać i prosić.. a będzie wam dane Very Happy .. ale fakt faktem.. jak się myśli że kupując bilet u innej spółki będzie nieważnym dokumentem przejazdowym .. to lepiej stać jak kołek w kolejce aż pani obsłuży.. Pozdrawiam wszystkich stojących !
Emillex - 06-10-2011, 22:14
Temat postu:
danek88, dobrze gadasz, ale zauważmy że rozwiązanie problemu kas jest bliżej niż to się wszystkim dyrektorom wydawało. Mimo wszystko, czy nam - Polakom nie należy się chociaż odrobinę luksusu (czyli kasy bez takich kolejek jak za jedną kiełbasą w PRLu) tylko musimy wszędzie kombinować?
FranzMaurer - 06-10-2011, 23:06
Temat postu:
Emillex, takie życie.. obyśmy nie kombinowali jak nam zabraknie funduszy na podstawowe potrzeby jak chociażby na jedzenie.. nie polemizuję tutaj i nie kieruję swoich słów jeśli chodzi o Rządzenie (tak ktoś czytający może to stwierdzić) bo się tym nie interesuje(jak chodziłem do szkoły to kazali nam na bieżąco czytać wieści oraz oglądać wiadomości nt Rządu w Polsce.. Dziś omijam to szerokim łukiem.. Zwisa mi to po prostu)

Poza tym niech reporterek weźmie pod uwagę, że w niektórych miejscowościach nie ma kas danego przewoźnika.. i ludzie o tym wiedzą.. Dlatego kupują bilety w kasach innych przewoźników(przykład: Stacja Ciechanów.. Zatrzymują się pociągi IC i niekiedy EIC oraz Koleje mazowieckie.. Kasy są ale tylko Kolei Mazowieckich.. więc ludzie kupują w nich bilety na pociągi przewoźnika .. logiczne ).. temat odgrzewany jak kotlet schabowy.. bez sensu

PS. Dodam nawet jeszcze że na tej stacji informacje o przyjazdach i odjazdach pociągów (są na tablicach) innych przewoźników również uzyskacie w kasie Wink..
Anonymous - 07-10-2011, 11:41
Temat postu:
Emillex masz całkowitą rację Smile Ten program to było tylko jeszcze większe pomieszanie ludziom w głowach niż jest obecnie:) Program pokazał jak bardzo prosto można manipulować opinią publiczną Smile
winograd - 08-10-2011, 15:41
Temat postu:
SUPERWIZJER, UWAGA czy INTERWENCJA (polsatowska) są stworzone tylko po to, aby ukazywać cokolwiek tylko w złym świetle. A ponieważ ludzie lubią takie rzeczy oglądać, więc programy takie jeszcze istnieją. Już przed obejrzeniem tego materiału, podszedłem do niego z bardzo dużą rezerwą.
Lord W - 08-10-2011, 18:02
Temat postu:
Program nie był zły. Pokazał to z punktu widzenia pasażera.

Jak się ma odpowiednią wiedzę, zna się dobrze w spółkach PKP, ma dostęp do neta to można sobie jakoś poradzić. To co powiedzieli Ci dwaj kolejarze , że 100 wystarczy; to co pokazali w ubikacjach zdarza się w pociągach i wyjaśnienia dlaczego tak jest też są właściwe.Wagony w krzakach i ich złomowanie mimo, że są w miarę dobrym stanie (przy swoim wieku) też nie jest chyba jakimś przekłamaniem.

Pomyślcie, że są ludzie co nie mają internetu (starsi, na wsiach), niedosłyszący, niedowidzący i nie ogarniający tych wszystkich spółek. Ba - przeciętny obywatel już dawno się pogubił w tych spółkach i w różnych zasadach (kiedy dopłata, za co i za ile i dlaczego). A to co się dzieje z wagonami to, że są tak od ręki złomowane, a potem się mówi pasażerom, że brakuje. A i większość ludzi nie zagłębia się w tą kolejową politykę, bo to jest tak zagmatwane ... i kolejarze nie dostrzegają chyba tego.

Przykład z ostatnich dni. Kolega pyta konduktora, kiedy zamkną Fabryczny i co będzie dalej. On mówi, że chyba 16 października. To kolega pyta , czy to pewne i co po 16. Kolejarz na to, że wszystko się może zmienić i on nie wie, nie ma pojęcia co będzie. Do 16 to kupa czasu wg niego, a on nie wie jakim będzie pociągiem będzie jechał za dwa dni, a co dopiera ma się o Fabrycznym orientować. To kolega z pretensjami, że kto ma wiedzieć. Przecież to już za dwa tygodnie. Przecież tory mają zrywać a pasażerowie muszą gdzieś dojeżdżać. Na co kolejarz: Panie, dla mnie mogą tory zrywać, miasto i dworzec zaorać; a firma i tak jest i będzie.

Podsumowując. Kolejarze nie są zorientowani, a pasażerowie nie mają pojęcia prawie o niczym (tak jak z tym, że można bilet różnych spółek w każdej kasie; ba niektórzy spoza Warszawy nie wiedzą , że są kasy w przejściach podziemnych). Ten filmik w zupełności oddaje to co czuje i jak widzi przeciętny pasażer. Ale pasażer dostrzega też zmiany, remonty linii i naprawę dworców i też może obejrzeć kolej TV gdzie o kolei mówi się dobrze. I tu i tam jest prawda.
FranzMaurer - 08-10-2011, 21:44
Temat postu:
Lord W napisał/a:
To kolega z pretensjami, że kto ma wiedzieć. Przecież to już za dwa tygodnie. Przecież tory mają zrywać a pasażerowie muszą gdzieś dojeżdżać. Na co kolejarz: Panie, dla mnie mogą tory zrywać, miasto i dworzec zaorać; a firma i tak jest i będzie.


A może to był człowiek ,który nie pochodził z tego właśnie regionu i nie wiedział co sie dzieje na tej trasie.. mało jest konduktorów i kierowników pociągu którzy są wysyłani poza obszar zamieszkania? Mamy XXI wiek .. Czepiasz się nie wiadomo po co.. Ja nie wiedziałem np. ile wynosi koszt modernizacji Fabrycznego i nadal nie wiem.. Ale to podobno dość spora sumka.. większa niż modernizacja Dworca w Poznaniu.. (tak podejrzewam)

Cytat:
ba niektórzy spoza Warszawy nie wiedzą , że są kasy w przejściach podziemnych).


no jak nie wiedzą? Teraz kas jak mrówek(przesadziłem.. ale są na pewno) w podziemiach.. tymbardziej czyta się wiszące tablice informacyjne gdzie się kasy znajdują.. przecież po to są .. niczym tyłek od.. wiadomo czego..

Cytat:
Podsumowując. Kolejarze nie są zorientowani,a pasażerowie nie mają pojęcia prawie o niczym (tak jak z tym, że można bilet różnych spółek w każdej kasie; ba niektórzy spoza Warszawy nie wiedzą , że są kasy w przejściach podziemnych).


Jak wyżej.. Kolego..Jakby kolejarze nie byli zorientowani (zwłaszcza kierownicy pociągu) to by ich nie było wogóle.. Każdy jeździłby niedoinformowany... po drugie nie wszyscy nie mają pojęcia prawie o niczym.. Wyolbrzymiasz za bardzo... Jakby Twój kompan obejrzałby KOLEJ TV i nie truł kolejarzowi o fabrycznym to byś takich głupot tutaj nie wypisywał.. Bo część z nich to czysta ściema.. W kilku odcinkach było wspomiane nt. Fabrycznego.. By oglądał to by wiedział.. Pozdro !
Lord W - 09-10-2011, 12:38
Temat postu:
Mój kumpel nie wie, że istnieje kolej TV. Jest zwykłym pasażerem, którego kolej nie interesuje. Służy mu do dojeżdżania na uczelnie. Myślał, że konduktor jest za to dobrze zorientował, ale nie był (zdarza się). Takich przykładów mógłbym wypisać więcej.

Odnośnie Fabrycznego. Teraz pojawiły się informacje zarówno w Dzienniku Łódzkim jak i w Gazecie Wyborczej. Do tego z załączonymi zdjęciami z Chojen. Nie wiadomo czy zdążą z remontem obwodnicy. Fakt , że odnośnie nowego skomunikowania informacja jest dobra; ale żeby w realu potem te plany wypaliły.

Miałem też znajomego, który wysiadł na centralnym i nie zwracał uwagi na podziemne kasy i stał około godziny w kolejce na górze. No cóż - gapa. Fakt; ale to się zdarza. To co pokazano na tym filmiku to nie jest jakaś jedna wielka ściema. Ja do dziś nie wiem jak to się dzieje, że kasuje się połączenia (i to wiele) i mówi się, że wagonów brakuje. A jest tak, że komuś zależy, aby je odstawić, a potem pociąć. O tym się nigdzie głośno nie mówi (a ten filmik to pokazał).

To co było w tym filmie, to był obraz widziany oczami podróżnego. A i podróżny remonty też widzi, tylko kojarzą mu się z objazdami i wydłużonym czasem jazdy. Można zrobić filmik o plusach i minusach kolei. Ten był o minusach ... albo był to filmik widziany oczyma pasażera, który jest słabo zorientowany. Gdyby robić obiektywny dokument to by musiał być chyba w częściach i trwać ja wiem z kilka godzin. Wtedy robimy to z punktu widzenia pasażera, kolejarzy a nawet urzędników zarządzających koleją. Jaki byłby obraz kolei ... ano dla każdego ocena myślę, że byłaby inna.
FranzMaurer - 11-10-2011, 11:06
Temat postu:
Media kłamią.. oni wyolbrzymiają jedynie to że kolej się spóźnia i to wszystko.. nie potrafią zrozumieć pojęcia REMONT, MODERNIZACJA .. jedno z dwóch.. Mi się nie podobał ten program.. świadczy jedynie o tv która go wyprodukowała i wyemitowała... Ciekaw jestem czy znalazłby się ktoś kto by wygarnął wszystkie błędy jakie popełnia owa tv ..

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group