INFO KOLEJ - forum kolejowe

Skargi i wnioski - Automat biletowy PR naciął mnie na 10 zł

fiaa - 16-10-2011, 23:03
Temat postu: Automat biletowy PR naciął mnie na 10 zł
Ciekawym, czy komuś przydarzyła się podobna historia, bo przyznam - brzmi nieprawdopodobnie. Otóż, tak się zdarzyło, że zlądowałem w niedzielę 16 października przed 3.00 w nocy, na dworcu głównym w Poznaniu. Na pociąg do Wolsztyna miałem czekać ponad 2 godziny, więc postanowiłem po raz pierwszy wypróbować automat biletowy PRów na peronie 4. Próba zakończyła się potrójnym niepowodzeniem. Pierwszy raz wstukałem w automat bilet do Wolsztyna ze zniżka 37%, wyświetliła się cena 9.83. Ponieważ nie miałem odliczonej kwoty, wrzuciłem 10 zł w monetach, po czym zaszumiało, zazgrzytało i... automat wyrzucił 10 zł. z powrotem, a na wyświetlaczu napisał "transakcja anulowana". Podszedłem do automatu obok, ten, podając cenę, zażądał odliczonej kwoty, więc transakcję sam anulowałem, jeszcze przed wrzuceniem pieniędzy. Za trzecim razem, w trzecim automacie, procedura wyglądała identycznie, jak za pierwszym razem, tylko... na wyświetlaczu wyświetliło się "transakcja anulowana", ale pieniądze (10 zł.) zostały połknięte! (a bilet oczywiście także nie został wydrukowany). Co gorsza na automacie nigdzie nie ma instrukcji, jak postępować w przypadku wadliwego działania maszyny, a na dworcu głównym nikt nie potrafił mi powiedzieć w jaki sposób odzyskać moje utracon 10 zł.

W związku z tym wydarzeniem - mam pytanie dokąd zwrócić się z reklamacją? Czy w ogóle jest możliwe udowodnienie, że taka sytuacja miała miejsce?
syrenka - 16-10-2011, 23:25
Temat postu:
O ile mnie pamięć nie myli na biletomatach jest instrukcja jak postępować w takim wypadku, chyba nawet z numerem telefonu. Ale teraz nie pamiętam, czy to było na peronie, czy w szynobusie.
sebol71 - 16-10-2011, 23:52
Temat postu:
Kiedyś mój kolega kupował bilet do Wrocławia (również w Poznaniu; na peronie 1). Włożył banknot o nominalne 10 zł do biletomatu, jednakże biletomat go "wypluł". Włożył więc inne 10 zł. Przyjął. Jednocześnie zmniejszyła się kwota do zapłaty. Musiał jeszcze dorzucić parę złotych, spróbował więc jeszcze raz włożyć te pierwsze 10 zł. I znów biletomat "wypluł" ten banknot, a na wyświetlaczu pokazała się natomiast cała kwota, a nie jak wcześniej zmniejszona - tak jakby te drugie 10 zł nie zostało nigdy wrzucone. Próbował więc wrzucić brakującą kwotę bilonem, myśląc, że może tylko coś się źle wyświetla, ale wymaga tylko tej brakującej opaty za bilet. Niestety nie. Na szczęście anulowanie transakcji spowodowało, że biletomat zwrócił te 10 zł, które przyjął. Zakupił więc później bilet z bilonem i akceptowanym banknotem o nominale 10 zł.
Jak więc widać różne sytuacje mogą mieć miejsce w czasie kupowania biletu w biletomacie. Nie wiem dlaczego czasami biletomat nie przyjmuje różnych banknotów albo monet.
witja - 17-10-2011, 06:22
Temat postu:
Reklamować można jak najbardziej. Na początek proponuję maila do PR z opisem sytuacji i podaniem konkretnych danych dotyczących maszyny (jakiś numer, etc). Być może mają więcej pieniędzy niż wydrukowanych biletów, niewykluczone jest również, że więcej osób zostało oszukanych i powinni oddać pieniądze. Biletomat to maszyna - taka sama jak bankomat czy automat z kawą i też ma prawo się zepsuć. Jako, że wina automatu jest ewidentna, zwrot powinien nastąpić.
A odnośnie automatów - wiele osób kupujących na centralnym bilet w automacie IC, mimo instrukcj, po wydrukowaniu paragonu i biletu nie czeka na miejscówkę, tylko z samym biletem idą na pociąg. A potem wielkie zdziwienie, że miejscówki nie mają...
FranzMaurer - 17-10-2011, 12:17
Temat postu:
Te automaty w Poznaniu są jakieś wadliwe !.. ja miałem podobną sytuację.. Będąc przejazdem.. chciałem kupić powrotny do stolicy.. cóż.. kolejki w kasach nie pozwoliły na kupno biletu więc postanowiłem w (jednym) z automatów PR .. i co? sytuacja podobna jak u przedmówcy powyżej.. pierwszy nie chciał przyjąć 10 zł.. podszedłem do drugiego.. pieniądze "wypluł" jak ten pierwszy.. w takim razie pokombinowałem wrzucając 20 zł.. i co ciekawe w trzecim automacie w którym wrzuciłem większą kwotę automat pieniądze wydał i bilet się wydrukował.. ale żeby było ciekawie najpierw wrzuciłem 10 zł w trzecim.. również wyrzucił pieniądze podobnie jak jego poprzednicy pierwszy i drugi.. może ktoś mi powiedzieć kto jest odpowiedzialny za owe "Złodziejskie" maszynki? Czyżby kochana Mennica Polska?
PKPowiec - 17-10-2011, 16:13
Temat postu:
Chyba Avista.
fiaa - 17-10-2011, 18:59
Temat postu:
Dzięki za odzew.
Cytat:
O ile mnie pamięć nie myli na biletomatach jest instrukcja jak postępować w takim wypadku, chyba nawet z numerem telefonu

Na peronach nie ma, chyba, że dobrze ukryta.
Cytat:
Reklamować można jak najbardziej. Na początek proponuję maila do PR z opisem sytuacji i podaniem konkretnych danych dotyczących maszyny (jakiś numer, etc).

A na jakiego maila? Do centrali - info@p-r.com.pl, czy do jakiś konkretny zakładu wielkopolskiego?
sebol71 - 17-10-2011, 22:20
Temat postu:
Rzeczywiście, na biletomatach (przynajmniej tych znajdujących się na peronie 1 stacji Poznań Główny) nie ma żadnej instrukcji jak postępować w przypadku wystąpienia awarii. Jedyne, co zauważyłem, to numer każdego biletomatu (np. 5 czy 6) w postaci nalepki.
rumburak - 18-10-2011, 20:55
Temat postu:
fiaa, pisz na info@..., już oni odpowiednio to przekierują. Napisz wielkimi literami REKLAMACJA, podaj datę i przybliżoną godzinę oraz swój nr konta bankowego do zwrotu. Tak będzie wszystkim łatwiej i szybciej.

Automatyczne przyjmowanie gotówki jest i będzie problematyczne, maszynka musi być najwyższej klasy żeby to dzialało w miarę sprawnie. Intercity poszło po rozum do głowy, i w ich biletomatach można płacić wyłącznie kartą płatniczą. Moim zdaniem, jest to niegłupie rozwiązanie.

syrenka napisał/a:
Ale teraz nie pamiętam, czy to było na peronie, czy w szynobusie.


Syrenka, to w jakichś szynobusach PR w ogóle są czynne biletomaty? Ja widziałem tylko nieczynne biletomaty Merony w pociągach ŚkZPR.

witja napisał/a:
wiele osób kupujących na centralnym bilet w automacie IC, mimo instrukcj, po wydrukowaniu paragonu i biletu nie czeka na miejscówkę, tylko z samym biletem idą na pociąg. A potem wielkie zdziwienie, że miejscówki nie mają...


Jest nawet gorzej - ponieważ biletomaty IC najpierw wypluwają paragon, a dopiero później bilet - ludzie często chwytają sam paragon, i bez biletu biegną na pociąg. No ale to jest wina nieprzemyślanej konstrukcji biletomatu.

Jak w bankomatach ludzie zapominali odebrać kartę płatniczą bo dostali gotówkę, to rozwiązano to prosto - teraz trzeba wyjąć kartę, żeby gotówka została w ogóle wydana. PKP IC nie potrafi choćby zmienić kolejności - by najpierw wydawany był bilet, a następnie paragon...
winograd - 19-10-2011, 20:28
Temat postu:
W związku z zamknięciem do remontu peronu 1 na dworcu w Poznaniu, zniknęły stamtąd biletomaty. Za to dzisiaj pojawiły się dwa w holu przy wyjściu głównym koło Eurokiosków - sądzę, że to te z peronu 1.

Swoją drogą zaobserwowałem, że dużo ludzi nacięło się na biletomatach. Przed godziną 23 wolą stać w kolejkach do kasy niż tracić pieniądze w tych maszynkach.
rumburak - 19-10-2011, 22:26
Temat postu:
winograd napisał/a:
zaobserwowałem, że dużo ludzi nacięło się na biletomatach


winograd, masz na myśli biletomaty PR czy IC? Przed 23 to chyba IC?

Ludzie mają spore opory przed korzystaniem z biletomatów, na Warszawie Centralnej IC postawiło nawet specjalnych naganiaczy którzy zachęcali ludzi z kolejki do kas, by spróbowali biletomatów. Baaaardzo opornie im to szło.
winograd - 19-10-2011, 22:47
Temat postu:
rumburak, w Poznaniu są już tylko biletomaty PR - te IC jakiś czas temu przeszły do historii - ludzie z nich sporadycznie korzystali.
Z Poznania między 22:30 a 23:10 wyjeżdżają pociągi Regio w kierunku Krzyża, Chodzieży, Gniezna, Wrześni, Jarocina, Leszna i Zbąszynka + KKA do Grodziska. Do tego dorzućmy TLK do Przemyśla o 22:42 i podróżnych z opisanymi biletami w celu uzyskania na nie jakiegoś zwrotu... Te dwie czynne kasy momentami ledwo się wyrabiają.
fiaa - 20-10-2011, 20:34
Temat postu:
Cytat:
fiaa, pisz na info@..., już oni odpowiednio to przekierują. Napisz wielkimi literami REKLAMACJA, podaj datę i przybliżoną godzinę oraz swój nr konta bankowego do zwrotu. Tak będzie wszystkim łatwiej i szybciej.

Już napisałem. Czekam na odpowiedź. W sumie to, aż tak bardzo nie zależy mi na 10 zł, a raczej na tym, żeby pojawiła się informacja, gdzie i w jaki sposób takie sytuacje zgłaszać.
rumburak - 20-10-2011, 20:54
Temat postu:
10 zł piechotą też nie chodzi ;-) a moim zdaniem najważniejszy jest sygnał: hej, te biletomaty są do niczego, zróbcie coś z tym...
Niestety opinia o nich nawet w samych Przewozach jest, hm, delikatnie mówiąc, nienajlepsza.
Sebcio - 20-10-2011, 21:12
Temat postu:
To nie pierwszy taki przypadek że biletomat "ukradł" pieniądze. To tylko urządzenia. Stąd też uważam że automaty mogą być co najwyżej uzupełnieniem sprzedaży, a nie jej trzonem. Gdy człowiek (kasjerka, konduktor) się pomyli przy sprzedaży można szybko sprawę wyjaśnić, a w tym przypadku to szukaj serwisu w centrali...

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group