INFO KOLEJ - forum kolejowe

Hobby - Czy jest szansa na reaktywację IC Bystrzycy

PiotrG - 07-01-2012, 14:49
Temat postu: Czy jest szansa na reaktywację IC Bystrzycy
Drodzy koledzy!
Jak zapewne większość z Was wie, że do 2004 roku w relacji Lublin - Wrocław Gł. jeździł pociąg InterCity "Bystrzyca". Podróż z Lublina do Warszawy zajmowała 2 godziny. Niestety, ale pociąg został zlikwidowany co tłumaczono niską frekwencją. PKP InterCity najpierw obniżyło kategorię z IC na Ex, lecz nie zastosowała żadnych ofert promocyjnych typu Last Minute. Minęło 8 lat odkąt Lublin został pozbawiony (nie licząc Ex Nida) pociągu kwalifikowanego. Czasy się zmieniły. Parametry techniczne siódemki pozwalają na przejazd z Lublina do Warszawy Wschodniej w okolicach 2 godzin i 5 minut przy prędkości 120 km/h. Na ponad 20 kilometrach dostępna jest prędkość 140 km/h. Gdyby skład prowadziłaby EP09 lub ewentualnie EP08 (oczywiście po zdjęciu ograniczenia prędkości) to pociąg dotarłby na dworzec Wschodni w 1 godzinę 50-55 minut. Pociąg powinien odjeżdżać o godzinie 6:55 to bardzo dobra pora, bo wcześniejsze pociągi są o 5:15, 5:48 (do Warszawy Gdańskiej) albo o 6:20, ale poza wakacjami nie jeździ codziennie. Powrót powinien być po 21. Jeśli EIC "Panorama" została by przedłużona do Lublina to godziny byłyby podobne do tych przeze mnie wytypowanych. Ludziom brakuje komfortowego, szybkiego, porannego pociągu do Warszawy. Na odcinku Lublin - Warszawa powinna funkcjonować oferta Last Minute, bądź inna taryfa promocyjna. Moim zdaniem taki pociąg miałby rację bytu, gdyby został odpowiednio nagłośniono. Mieszkańcy Lubelszczyzny potrzebują takiego połączenia. Od lat na wschód nie dojeżdżają żadne pociągi kwalifikowane. Powiedzcie co o tym sądzicie. Napisałem list do mediów, PKP InterCity i Urzędu Marszałkowskiego z prośbą o reaktywację tego ważnego połączenia.
Pozdrawiam
Lil_Peter - 07-01-2012, 14:54
Temat postu:
Racja, to żenujące, że ani Białystok ani Lublin nie mają żadnego pociągu EX/EIC. Przy czym bez "ceny promocyjnej" ten pociąg się nie utrzyma wg mnie.
siwiutki91 - 07-01-2012, 15:11
Temat postu:
a ja uważam że pociąg EX bądź EIC powinien czymś się wyróżniać od TLK, a znając życie to będzie wyróżniał się tylko ceną! Taki EIC bądź EX na podlasie to będzie niepotrzebny pociąg, kto z tego będzie korzystał no ktoo? To samo się tyczy Lublina takie jest moje zdanie. A już tym bardziej po 21 nikt nie będzie jechał kwalifikowanym pociagiem z Warszawy do Lublina. Takie jest moje myślenie. Cena biletu na odc. Białystok-Warszawa Centralna wzrosła by praktycznie o 100% 43zł TLK EX 80zł + miejscówka bilsko 100zł ! Dla kogo był by ten pociag ?
PiotrG - 07-01-2012, 15:20
Temat postu:
siwiutki91
Głównie chodzi mi o trasę Lublin-Warszawa, nie znam zbytnio realiów panujących na linii Warszawa-Białystok. Pociąg EIC na pewno wyróżniałby się wyższym standardem i nieco krótszym czasem przejazdu. Z Last Minute byłby tańszy od TLK. Pociągi EIC na odcinku Poznań-Szczecin nie mają bardzo wysokiej frekwencji a nadal są w rozkładzie.
Rafaello1973 - 07-01-2012, 15:30
Temat postu:
Myślę,że Bystrzyca by mogła jeździć jak kiedyś do Wrocka przez Warszawę - Poznań,ewentualnie do Zielonej Góry,a wtedy Lublin by odzyskał to co mu zabrano skracając relacje EX""Lubuszanin". Smile
robertrush - 07-01-2012, 15:43
Temat postu:
Starajcie się o TLKe w godzinach w których miałby kursować pociąg kwalifikowany. Moim zdaniem ani EX ani tym bardziej EIC nie jest potrzebny . Dodatkowo chcielibyście jeszcze jakies specjalne promocje. IC napewno na to nie pójdzie i wcale się nie dziwię.
siwiutki91 - 07-01-2012, 15:57
Temat postu:
dokładnie pociąg EIC jest droższy, jak IC miało by wyjść na plus? Dać lepsze wagony, dać szybszą lokomotywa a ceny obniżyć spójrz na to realnie! Ja mogę dać sobie rękę uciąć że pociąg z Lublina wyjeżdżał by z kilkoma pasażerami na pokładzie. Czyli pociąg się by nie bilansował a jak wiadomo pociągi tej kategorii nie są dofinansowane czyli spółka by przynosiła straty na tym pociągu. Iść tym tropem to Kraków będzie chciał obniżki cen na EIC do Warszawy, Poznań to samo, Katowice też... Bo co Lublin jest inny? Dlaczego on ma płacić mniej? I uważasz że damy offertę promocyjną na odc. Lublin-Warszawa? A co dalej jak ktoś chce jechać ma płacić 130zł za bilet? Wybierze PKS i zajedzie za 50zł.
PiotrG - 07-01-2012, 16:36
Temat postu:
Oferty specjalne typu Last Minute funkcjonują w wielu innych relacjach. Jako przykład podam relację Szczecin-Poznań. Na tym odcinku frekwencja nie jest wysoka. Wiem, bo sam często jeżdżę pociągiem EIC Chrobry. W wagonach pierwszej klasy jeździ kilka osób. W wagonach drugiej klasy o wiele nie lepiej. Wyjątkiem są dni w okresach świątecznych czy weekendy kiedy to frekwencja jest trochę wyższa. Innym przykładem jest np. Ex "Ondraszek", który POZA okresem wypoczynkowym (weekendy, sezon) nie ma wzięcia. Pociągi EIC, Ex są bardzo drogie i część z nich nie ma wysokiej frekwencji. Takich pociągów jest dużo, ale się ich nie likwiduje. Lubelszczyzna nie koniecznie potrzebuje połączenia EIC czy Ex może to być dobry pociąg TLK, z krótkim czasem przejazdu do Warszawy i możliwym standardem (wagony 140A, 141A). Oferta Last Minute jest skierowana na odcinki generujące mniejszą frekwencję, by zachęcić do korzystania z droższych pociągów.
Panorama nie musi być przedłużona, jeśli TLK Gałczyński miałby wagony 140A i 141A to nie musi być Ex czy EIC. Dlaczego TLK Gałczyński ma mieć dobre wagony? Odpowiedź jest prosta, jeździ w bardzo długiej relacji i ma wysoką frekwencję. Tak samo z innymi pociągami, które powinny jeździć na lepszych wagonach, bo jeżdżą w długich relacjach np. Przemyśl-Szczecin, Kraków-Kołobrzeg, Białystok-Kołobrzeg. Z dobrym standardem i krótszym czasem podróży nie potrzebujemy znaku EIC.
I nie mówcie, że PKP IC nie puściłoby EIC na trasę pokroju Lublina. Przez rok jeździł EIC Lech do Zielonej Góry. Jakoś PKP IC go uruchomiło, choć wiedzieli, że pociągiem Ex Lubuszanin nie jeżdżą tłumy.
Dziękuję za wszystkie opinie i pozdrawiam.
Anonymous - 07-01-2012, 16:45
Temat postu:
Zamiast starać się o pociąg EIC i taryfe specjalna na niego (czyli cene w okolicy TLK) czy nie lepiej zadbac o pociag TLK gdzie bez zadnych kombinacji cena bedzie przystepniejsza, wraz z dobrymi wagonami ?

Stówka za przejazd z Lublina do Warszawy - to nawet paliwo juz by bylo tansze przy galopujacych cenach benzyny...

Przyuważcie że to nie jest kwestia poszczegolnych miast, lecz zasada, ze pociagi IC nie utrzymuja sie, gdy odleglosc do Warszawy nie oscyluje ok. 300-350 km. Bialystok, Lublin, Kielce, Łódź, Toruń - są po prostu za blisko. Tu trzeba by raczej pokombinowac z taryfa... ale niestety nie ma chętnych do tego typu pomysłow. IC musi dojrzec do taryfy degresywnej, zamiast liniowej... Do tego czasu beda wychodzic takie kwiatki - jak mega drogie bilety np. z Kutna do Warszawy, ktore nie sa w stanie nikogo zachecic, a IC zamiast zmniejszyc cene, woli skasowac pociag (jak wlasnie IC Bystrzyca).
sebek - 07-01-2012, 16:53
Temat postu:
IC/Ex Bystrzyca, to pociąg z którego korzystałem wielokrotnie, ale przeważnie tylko wekendowo na odcinku Warszawa - Poznań - Warszawa. Z tego co pamiętam, zwykle garstka ludzi przyjeżdżała od Lublina do Warszawy, potem robił się pełny, ale do Poznania i tam znowu frekwencja spadała poniżej 50%. Minusem tego pociągu zawsze były słabe wagony, notorycznie nawet jako IC, miał przedziały 8 miejscowe i był przez wielu pasażerów postrzegany jako najgorszy IC na E20. Częste opóżnienia na odcinku Lublin - Warszawa, kolejny minus. Ale pomijając te mankamenty, już wtedy w latach 2000-2004, na odcinku Lublin - Wawa, busy zgarniały pasażerów do stolicy, a pociągi pośp też z każdym rokiem wyludniały, a co dopiero "Bystrzyca" przy tej cenie. Tak to w skrócie wyglądało, pociąg komfortem przeciętny, ceną drogi a frekwencją zależnie od odcinka, od wożenia powietrza Lublin - Wawa, po czasem ponad 100% Wa - Poznań i zwykle 30-40 lub mniej do Wrocławia. Może przy obecnych promocjach, cenach rewelacyjnych, super biletach, coś by z tego wyszło?
Jedną rzecz jeszcze chciałem wspomnieć odnośnie Bystrzycy. Sporo osób jechało w tamtych czasach do Poznania i przesiadało na pociągi w kierunku Szczecina, bywało, że więcej przesiadało na Szczecin niż jechało na Wrocław. Może dlatego, warto pomysleć o Ex Bystrzyca Lublin - Szczecin/Wrocław?
kolbak - 07-01-2012, 18:46
Temat postu:
Popieram przedmówców - liczy się cena, nie prestiż. Przy sprawnym ułożeniu rozkładu, a w szczególności ucięciu kilku minut na odcinku Dęblin - Pilawa (bo tutaj są zwykle największe luzy) oraz wprawnym wpasowaniu pociągu na odcinku Stojadła - Warszawa tak, żeby za żadną osobówką się nie wlókł to czas na poziomie nieco ponad 2 godzin do Wschodniej jest jak najbardziej realny. Lublin bardziej niż EIC potrzebowałby IR na zmodenizowanych jednostkach, właśnie po to, żeby walczyć cenowo z transportem drogowym (bo czasowo dzielnie walczy). Dlatego też bardziej wierzę w ekspansję PR (a może i KM) na tym odcinku aniżeli naciągane pomysły z połączeniami kwalifikowanymi.
Anonymous - 07-01-2012, 18:52
Temat postu:
Dokładnie. Z busami Contbusa walczyć trzeba pociagami IR, a nie EIC.
endrju - 07-01-2012, 19:16
Temat postu:
Nie rozumiem czego się tak oburzacie. PiotrG - cieszę się, że podjąłeś ten temat. Wbrew pozorom myślę że to jeden z lepszych pomysłów. Najpierw przedstawię kilka argumentów za, a potem odpowiem na wasze "zarzuty".

1. Komfort - jeśli chodziłoby o EIC Panorama, a ten chyba najbardziej odpowiada naszym potrzebom, to ten pociąg bezsprzecznie odznacza się bardzo wysokim komfortem podróży.
2. Czas przejazdu - po rewitalizacji ma być ponoć 140 km/h na dłuższym niż 20-km odcinku; w połączeniu ze 160 km/h na odcinku od Mińska Mazowieckiego i dobrym wytrasowaniem (bezwględny priorytet dla EIC) to 1h 55m to może być nawet do Warszawy Centralnej
3. Godziny kursowania - godziny poranne są zdecydowanie strzałem w dziesiątkę. Odnośnie powrotu to tutaj mam niestety wątpliwości, bo po 20 to może być trochę za późno, chociaż ...

Aby ten pociąg cieszył się wysoką frekwencją to taryfa promocyjna jest niezbędna. Do wyboru Last Minute albo Bilet Rewelacyjny. Za pierwszą opcją przemawiałby zapewne niższy koszt biletu niż przy Rewelacyjnym, ale od tego drugiego byłby zniżki, byłaby pewność jego kupienia i co najważniejsze obniżona cena biletu widniała by w internetowych wyszukiwarkach, a z Last Minute podana byłaby cena normalna. A jednak znając PKP Intercity to promocja Last Minute nie byłaby rozreklamowana.

Cytat:
Z busami Contbusa walczyć trzeba pociagami IR, a nie EIC.

Sądzę, że jednak EIC powinien być adresowany do innej grupy podróżnych - pasażerów 1 kl. TLK i kierowców dojeżdżających do Puław/Warszawy i dalej - samochodem. Zmotoryzowani to grupa którą można zachęcić krótkim czasem przejazdu i wysokim komfortem, gdyż mimo wszystko koszt biletu w EIC w większości przypadków i tak będzie niższy niż paliwo na samochód. To nie ta klasa rywalizacji. Niech TLK i iR dalej konkurują z busami, ale EIC nie jest od tego.

Nie wierzę, że przy dobrej akcji reklamowej i rozsądnych promocjach pociąg EIC Panorama nie cieszyłby się dużym zainteresowaniem. Zdecydowanie popieram wszelkie akcje poprawiające kolejową sytuację Lubelszczyzny.
PiotrG - 07-01-2012, 19:42
Temat postu:
endrju
Dziękuję za poparcie Very Happy
kolbak
W obecnej sytuacji Przewozów Regionalnych nie ma raczej mowy o interREGIO na zmodernizowanych jednostkach. Dlatego, że województwo lubelskie ma tylko 5 takich składów, obiegi są inaczej poukładane. Ponadto Przewozy Regionalne nie są w stanie uruchamiać codziennego pociągu IR. I nie chodzi mi o prestiż, tylko o warunki i czas przejazdu, bo tego potrzebują pasażerowie.
Pułtuś
Benzyna cały czas drożeje i raczej nie prędko zacznie tanieć. Teraz kolej ma szansę na walkę z komunikacją drogową.
siwiutki91
Nawet jak te miasta będą chciały tańszych biletów, to PKP InterCity i tak na tych trasach nie obniży cen biletów, ponieważ takie miasta jak Gdańsk, Kraków, Poznań są dojnymi krowami. Po pierwsze, z racji odległości. Po drugie, są to duże miasta z dostępem do wielu usług przez co ludzie dużo do tych miast podróżują. Po trzecie, z braku większej konkurencji zarówno ze strony busiarzy jak i Przewozów Regionalnych.
Dużo ludzi dojeżdża do Warszawy własnymi samochodami z Lublina, Puław. Drożejące paliwo i przewaga pociągu może nakłonić ich do zmiany środka transportu.
Pozdrawiam
robertrush - 07-01-2012, 19:55
Temat postu:
PiotrG, Więc daj sobie spokój z EIC tylko staraj się o TLKa lub IR w dogodnych godzinach z fajnym i wygodnym składem. Lublin powinien być węzłem kolejowym na lubelszczyźnie gdzie bieg kończą TeeLKi i niektóre IR.

[ Dodano: 07-01-2012, 19:59 ]
endrju,
z całym szacunkiem, Twoje argumenty nijak sie mają do realiów.
lubelak195 - 07-01-2012, 19:59
Temat postu:
Niektóre z zmodernizowanych En57 mają właśnie jeździć do Warszawy Smile A obiegi na nich nie są z tego co wiem narazie poukładane, jeszcze przeglądy zerowe...
endrju - 07-01-2012, 20:08
Temat postu:
robertrush - napisz dokładnie z czym się nie zgadzasz. Wtedy będę mógł wyjaśnić dlaczego tak a nie inaczej napisałem.

Starajcie się o TLK ... taak, skoro tak znasz IC to chyba wiesz gdzie oni mają te TLK. Z fajnym i wygodnym składem - mamy tak w Polsce ułożone że nawet najlepsze wagony na TLK nijak się mają do standardu EIC. No i IC nie puści na wszystkich 8 TLK - dziewiątek. Zresztą, po co ja to w ogóle piszę, temat nie jest o TLK, tylko o EIC. To jest inna kategoria to innych ludzi adresowana. Budowane jest lotnisko w Świdniku (10 min pociągiem od Lublina). Nie wiem jaka tam oferta będzie przedstawiona, ale jeśli zaproponują loty do Warszawy za 120 zł to też będziesz krzyczał, że po co do stolicy samoloty, lepiej starać się o te TLK. Zrozum, że obecność EIC nie przeszkadza w dalszym dobrym funkcjonowaniu TLK.

[ Dodano: 07-01-2012, 20:09 ]
lubelak195 - nie wiem na ile wiarygodne jest Vademecum interREGIO, ale zgodnie z nim, EN57AL mają jeździć na iR Cisy, na pozostałym zwykłe EN57.
kolbak - 07-01-2012, 20:11
Temat postu:
Aż tak dobrze znasz sytuację taborową LZPR i wiesz że "niedasie"? Na takie IR wystarczy jeden skład, a obiegi zawsze można zmienić. Co do puszczania EIC to uwierz, że dla 20 minut nikt nie zapłaci dwa razy tyle za bilet, a na specjalne przeciąganie relacji jakiegoś EIC do Lublina tylko po to, żeby zrobić na tym odcinku od razu promocję PKP IC na pewno nie pójdzie. Kolej już dziś na tym odcinku konkuruje z transportem drogowym już czasowo (życzę powodzenia w dostaniu się busem do Warszawy w 2h30min), a skoro wciąż za mało ludzi jeździ pociągami to widać problem leży w cenie a nie w czasie przejazdu.
robertrush - 07-01-2012, 20:14
Temat postu:
endrju,
jęsli wiesz gdzie mają TLKi to również powinieneś wiedzieć jak wygląda sprawa z kwalifikowanymi na lubelszczyźnie.
Anonymous - 07-01-2012, 20:18
Temat postu:
obecność EIC nie przeszkadza w dalszym dobrym funkcjonowaniu TLK.

@endrju - uważaj, bo jeszcze PKP IC Cie posłucha i faktycznie uruchomi EIC do Warszawy z Lublina - tyle ze przy okazji kasując któryś z porannych TLK, w celu migracji podroznych do wyzszych segmentow cenowych. Ciekawe co bys wtedy powiedzial Rolling Eyes przeciez nie uruchomiliby EIC-a 10 minut przed TLK-ą.
Urbi - 07-01-2012, 21:38
Temat postu:
Wg mnie, obecnie pociągi EIC to jest zabawka tylko dla bogatych. A jak już, to PKP IC daje promocje na liniach remontowanych ( np. Wrocław - Poznań), albo z wyjątkowo długim czasem przejazdu (np. Warszawa - Kraków przez Kielce/Dęblin).

Trasa z Lublina do Warszawy, ma całkiem niezły czas przejazdu i jest po remoncie/rewitalizacji, więc na promocje w ramach EIC na tym odcinku nie ma co liczyć.
PiotrG - 07-01-2012, 21:48
Temat postu:
Urbi
Przez Dęblin, Kielce nie jeżdżą żadne pociągi EIC/Ex, zaś trasa z Lublina do Warszawy jest wyremontowana/po rewitalizacji tylko na odcinkach Motycz-Sadurki, Nałęczów-Puławy-Zarzeka. Na innych odcinkach (jeszcze) obowiązuje prędkość 120 km/h, lecz i tak jest wiele ograniczeń prędkości.
Pozdrawiam
Anonymous - 07-01-2012, 21:49
Temat postu:
Wg mnie EIC np. z Lublina do Szczecina przez Warszawę, Kutno, Poznań miałby rację bytu gdyby TLK-i tej relacji jeździły np. przez Warszawę, Łódź, Ostrów, Poznań. Uruchamianie EIC/Ex po dokładnie tej samej trasie co TLK jest bez sensu ponieważ czas przejazdu będzie lepszy tylko o kilka, kilkanaście minut, a lepsze wagony nie wystarczą by taki pociąg zapełnić.
PiotrG - 07-01-2012, 22:04
Temat postu:
norbert
Ewentualny pociągi EIC/Ex bądź TLK z wagonami typu 140A, 141A powinien moim zdaniem jeździć w jednej z poniższych relacji:
1. Jako przedłużenie Panoramy w relacji Lublin-Warszawa-Poznań-Wrocław
2. Jak obecny pociąg TLK "Gałczyński" relacji Lublin-Warszawa-Poznań-Szczecin/Świnoujście
W pierwszym przypadku odcinek z Warszawy do Wrocławia pokrywa się z Panoramą, zaś wszystkie pociągi TLK z Lublina do Wrocławia jeżdżą inną trasą.
W drugim przypadku jeśli TLK Gałczyński zostałby Ex/EIC, żeby dostać się do Szczecina, Świnoujścia to pasażerowie musieliby wybierać to połączenie. W sezonie na pewno miałby rację bytu.
kolbak - 07-01-2012, 23:00
Temat postu:
PiotrG
Na warunki polskie te 120 km/h to i tak znakomita szlakowa, a tych ograniczeń nie jest aż tak wiele i większość łatwo można wyeliminować. Ale widzę tu pewien dysonans - z jednej strony reklamujesz tą linię jako wartą puszczenia EIC z EP09 bo na tych kilku odcinkach na 140/160 można uciąć parę minut, z drugiej zaś podkreślasz, że nie jest tak różowo i jak już będzie to EIC to powinno być w promocji.
Zaś uszczęśliwianie ludzi na siłę zamieniając TLK na Ex/EIC, bo wówczas i tak "pasażerowie musieliby wybierać to połączenie". Gałczyński pozostając TLK i tak będzie mieć rację bytu.
Wybacz, ale nie mogę się oprzeć wrażeniu, że po prostu zależy Ci, żeby do Lublina jeździł regularnie jakiś wygodny i porządny skład i to jest główna motywacja. Teraz jeszcze czekam aż podepnie się pod to kolektyw chełmski i zacznie postulować o przedłużenie EIC Panorama do Chełma...
Ramirez - 07-01-2012, 23:11
Temat postu:
Ale w Chełmie nie chcemy żadnych IC Laughing No chyba że endrju jako zwolennik luksusu w wydaniu PKP Intercity Wink
Moim zdaniem nie ma sensu uruchamiać do Lublina żadnego IC. Kto tym by jeździł??? Pomiędzy takim Wrocławiem, Poznaniem, Warszawą połowa pasażerów pociągów IC to osoby które jeżdżą z pracy, ktoś tam funduje im bilety to jak maja wybór wybierają te najbardziej luksusowe składy. To nie sztuka wozić 20 osób w "prestiżowym" IC
PiotrG - 07-01-2012, 23:37
Temat postu:
kolbak
Głównie chodzi mi o to, żeby do Lublina dojeżdżał komfortowy pociąg w miarę szybszy od innych TLK. Najlepiej by było gdyby to był pociąg TLK, bo jest po prostu tańszy. Niestety, ale PKP InterCity raczej nie puści wagonów typu 140, 141A czy choćby zespołu ED74. Dlatego sposobem jest podwyższenie kategorii na Ex czy EIC, bo jak wiadomo wysoki standard jest tam codziennością. Kilka miesięcy temu PKP IC obiecywało 3 nowiutkie składy do Lublina. Przez jakiś czas jeden jeździł taki skład na TLK rel. Lublin - Bydgoszcz. Po paru miesiącach składy zniknęły.
Znam realia. Przy "pełnej" cenie pociągu Ex/EIC praktycznie nie ma możliwości, żeby się utrzymał. Jedyną możliwością są zniżki.
Gdyby Lublin miał full wypas pociągi TLK, to EIC to byłby tylko symbol "prestiżu" i pustek, więc nie byłby raczej potrzebny.
Przed laty pociąg InterCity był symbolem prestiżu, komfortu i szybkości. IC Bystrzyca w porównaniu z IC Fredro może był słabym pociągiem, ale w porównaniu z pospiesznym Lublinianin to już był o wiele wyższy standard.
Pozdrawiam
sebek - 08-01-2012, 08:35
Temat postu:
Kilka lat temu na forach była dyskusja o przynajmniej jednym pociągu Ex Białystok - Warszawa, no i pojawił się Ex Mickiewicz z Białegostoku do Krakowa, szybka trasa przez CMK, w miarę fajne wagony, jeden postój w Łapach, no i na tym koniec plusów, od samego początku wożenie powietrza, a pociągi pośp przeładowane. Pamiętam na forach kolejowych pisano, lepiej zrobić kolejny pośpiech niż Ex i Mickiewicz szybko zakończył przygodę z Białystokiem(potem rel. Wawa - Kraków).
Bystrzyca między Lublinem a Warszawą, miała postój w Puławach, gdzie raczej podziwiano wagony, niż korzystano z tego połączenia. Nie był to jak już pisano komfort Fredry czy Ślęży, ale w miarę dobrze, 6 miejscowe przedziały, odcinek Warszawa - Poznań bez zatrzymań, tyle, że jak pisałem kilka postów wcześniej, tłumy ustawiały w kolejce na busa, a pośp też miały zapełnienie( LUB-WAW). A Bystrzyca woziła kilkunastu pasażerów i konduktorów do Warszawy. Pamiętajcie, to było do 2004 r, gdy naprawde rozkład na trasie Lublin - Wawa był dobry, sporo pośp i mnóstwo busiarstwa. Każdy patrzył na cenę, wtedy i dziś jest takie samo podejście pasażera, a dziś chyba jeszcze bardziej każda złotówka sie liczy i wątpliwe jest, czy nawet super wagony EIC Panorama jadące z Lublina do Wrocławia, nagle przyciągną tłumy pasażerów w Lublinie. Moim zdaniem, składy TLK do Warszawy powinny być zasilone lepszym taborem(140a,141a), dodatkowo, jakiś porządny TLK do Wrocławia p. Radom, Kielce, Katowice, CMK.
Marzenia o Bystrzycy są fajne, ale przy obecnych cenach EIC, Ex, biedzie społeczeństwa, lepszy wybór to większa ilość TLK czy IR, niż drogie kwalifikowane.
endrju - 08-01-2012, 10:25
Temat postu:
Cytat:
Teraz jeszcze czekam aż podepnie się pod to kolektyw chełmski i zacznie postulować o przedłużenie EIC Panorama do Chełma...

To może od razu nie tylko do Chełma, a do Dorohuska. Jak się bawić to się bawić Razz Nie no ludzie, nie dajmy się zwariować.
Cytat:
No chyba że endrju jako zwolennik luksusu w wydaniu PKP Intercity

Zwolennik komfortu... to prawda raz się zezłościłem na interREGIO, ale kto by tak nie zrobił, jeśli przez całą trasę Warszawa-Lublin musiał jechać na plastiku i w takim niesamowitym hałasie, że do drugiej osoby trzeba było krzyczeć. Ale na szczęście na tą jednostkę więcej nie trafiłem i jeśli korzystniejsze jest dla mnie iR, mogę bez przeszkód nim jechać. No chyba że się trafi jakiś kolejny kwiatek.

Wracając do tematu, ja akceptuje i popieram wydłużoną Panoramę tylko w przypadku funkcjonowania obok TLK, w żadnym przypadku zamiast. Bo jeśli ma ona zastąpić Gałczyńskiego, to tutaj jestem zdecydowanie przeciw. To by była jawna podwyżka ceny uderzająca w mniej zamożnych mieszkańców miasta. W konsekwencji takiego rozwiązanie nikt nie byłby zadowolony.

Jeszcze raz powtarzam - EIC ma być adresowane do innej grupy odbiorców. I to zależy od Intercity, czy udałoby się ich przyciągnąć do kolei. Sami nie przyjdą, to nie ulega wszelkiej wątpliwości. I to wyjaśnia w sumie, dlaczego konieczne są oferty promocyjne na tej trasie mimo całkiem niezłych parametrów technicznych. Lubleszczyzna wszak nie jest regionem bogatym, ale myślę że jednak, jak to nazywacie "bogatych", wystarczy na przyzwoite zapełnienie pociągu. Trzeba tylko do nich trafić.

Pomyślałem trochę nad ewentualnymi promocjami, które mogą towarzyszyć powrotowi EIC Panorama.
1. Ciąg dalszy reklamy IC bodajże z lat 2007 pt. "Wolne żarty". Jedną część na szybko wykonałem to może być coś w tym stylu:
http://i42.tinypic.com/24d0b4h.jpg
I podobne z hasłami: "Taniej niż z Intercity?" z "wytłuszczoną" ceną promocyjną, np. 43 zł z Last Minute; "Wygodniej niż z Intercity?" i tutaj zwykłe zdjęcie komfortowego wagonu + np pani z Warsu podająca kawę. Albo po prostu 'scena' z wagonu restauracyjnego. Te kampanie najlepiej aby były umieszczone na wylotówkach z Lublina w kierunku Wawy

2. Kolejne akcje to np. darmowe bilety (vouchery) dla mieszkańców Lublina - np. do wygrania z 'Kurierem Lubelskim', tzn. codziennie można wygrać 2 takie vouchery wysyłając jakiś kupon z Kuriera. Intercity wiele nie straci a dzięki tej akcji zainteresują się nie tylko osoby, które coś wygrały, ale przede wszystkim wszyscy czytelnicy. Zwłaszcza, że Kurier Lubelski też zyskuje - Intercity podaje, że bilet można wygrać w Kurierze i tym samym przyczynia się do wzrostu sprzedaży dziennika.

3. Podobna akcji, np w Carrefourze - zrób zakupy za min. 50 zł a masz szansę wygrać bilet na EIC Panorama. Tutaj też współdziałanie dwóch podmiotów - oba skorzystają.

4. Może coś dla pasażerów TLK - czyli np. przez tydzień "Masz bilet na TLK? - jedź EIC". Oczywiście to tyczyłoby się tylko EIC Panoramy. Znaczna część podróżnych oczywiście skorzystała by z EIC, a część osób zachęcona komfortem z pewnością wybierała by się EIC częściej.

5. To wszystko oczywiście przy odpowiedniej taryfie promocyjnej. Myślę, że na początek Last Minute (53 zł do Wawy) + Bilet Rewelacyjny, aby zachęcić mieszkańców. Potem w miarę wzrostu zainteresowania, jeśli taryfy byłyby obciążeniem dla IC, można byłoby je powoli redukować.

6. Oczywiście skierować ofertę do biznesu - na wyjazdy służbowe, ale to oczywiście oddzielna akcje do wybranych lubelskich korporacji. Też stosunkowo duże źródło do zgarnięcia.
Sebcio - 08-01-2012, 15:23
Temat postu:
fajnie byłoby zobaczyć pociąg EIC w Lublinie, ale nie oszukujmy się, Lubleszczyzna to region biedny i taki pociąg raczej na siebie by nie zarobił. Tu liczy się przede wszystkim cena usług przewozowych, a te nawet w przypadku TLK czy iR są wyższe niż przewoźników drogowych.
PiotrG napisał/a:
kolbak
Najlepiej by było gdyby to był pociąg TLK, bo jest po prostu tańszy. Niestety, ale PKP InterCity raczej nie puści wagonów typu 140, 141A czy choćby zespołu ED74. Dlatego sposobem jest podwyższenie kategorii na Ex czy EIC, bo jak wiadomo wysoki standard jest tam codziennością. Kilka miesięcy temu PKP IC obiecywało 3 nowiutkie składy do Lublina. Przez jakiś czas jeden jeździł taki skład na TLK rel. Lublin - Bydgoszcz. Po paru miesiącach składy zniknęły.
W ubiegłych latach jeździł jeden skład do Bydgoszczy na zmodernizowanych wagonach. Problem w tym że 6 miejsc na przedział to znaczące zmniejszenie ilości miejsc. Pamiętam jak raz jechałem takim skladem i było pełno ludzi. Cały korytarz. Nie dało się wyjść z przedziału i nie były sprawdzane bilety. Cały standard poszedł na marne. Tu w sumie nie problem, a le trzeba dać więcej wagonów.
Były to wówczas m. in. wagony 141A po modernizacji.

W tym rozkładzie w przypadku TLK nie jest tak źle. Wiele TLK na Bydgoszcz ma wszak w składzie kilka zmodernizowanych wagonów przedziałowych (np. 111AL) lub bezprzedziałowych (np. 111Arow, 111Ainw). do tego dorzućmy RE na zmoderniowanych lub zdeklasowanych wagonach.

Podsumowując uważam że ze standardem nie jest najgorzej. Gorzej z cenami biletów i czasem przejazdu.
kolbak - 08-01-2012, 15:41
Temat postu:
PiotrG napisał/a:
Głównie chodzi mi o to, żeby do Lublina dojeżdżał komfortowy pociąg w miarę szybszy od innych TLK. Najlepiej by było gdyby to był pociąg TLK, bo jest po prostu tańszy. Niestety, ale PKP InterCity raczej nie puści wagonów typu 140, 141A czy choćby zespołu ED74. Dlatego sposobem jest podwyższenie kategorii na Ex czy EIC, bo jak wiadomo wysoki standard jest tam codziennością.


Sebcio napisał/a:
Podsumowując uważam że ze standardem nie jest najgorzej. Gorzej z cenami biletów i czasem przejazdu.


Zastanawiam się czy zdarzyło się kiedykolwiek, żeby w tym kraju wszyscy byli z czegoś zadowoleni. Jak czas dobry to komfort do bani, jak komfort ok to znowu czas zły... Dopiero jak się wycina połowę połączeń z rozkładu to wszyscy są zgodnie... niezadowoleni ;-)
(wybaczcie, nie mogłem się powstrzymać przed tą dygresją)
Sebcio - 08-01-2012, 18:48
Temat postu:
Chyba zostałem źle zrozumiany. Nie napisałem że narzekam na to czy tamto tylko że są pewne niedociągnięcia na które przewoźnicy powinni zwrócić uwagę przy konstruowaniu oferty.To że we wnioskach napisałem:
Cytat:
Podsumowując uważam że ze standardem nie jest najgorzej. Gorzej z cenami biletów i czasem przejazdu.

to chodziło mi o to że ceny i czas przejazdu powinny być większymi priorytetami niż puszczanie pociągów kwalifikowanych na Lublin. Nie napisałem wszak że te aspekty dyskwalifikują moje chęci do jeżdżenia koleją.
kolbak - 08-01-2012, 21:20
Temat postu:
Sebcio ale spokojnie, to była tylko delikatna ironia. Ale przyznasz, że nie da się na forum nie zauważyć, że generalną zasadą jest regularne narzekanie na wszystko co się da, co czasem doprowadza wręcz do szukania dziury w całym ;-) (przy czym absolutnie nie twierdzę, że tak jest w przypadku tego wątku).
endrju - 08-01-2012, 22:28
Temat postu:
Może powróćmy do tematu. W ostatnim poście umieściłem swoje propozycje 'marketingowe', to może teraz poproszę o ich ocenę i ewentualnie przedstawienie swojej wizji Wink.

Żeby was przekonać do EIC napiszę tak. Za dosyć niedługi czas otwierają lotnisko w Świdniku. Nie wiem dokąd będą odbywać się loty, ale na pewno będą też krajowe. I co wam powiem, nie będą na nich latać puste samoloty. Jestem pewien, że zainteresowanie będzie całkiem spore. I na te loty znajdą się bogaci ludzie z Lublina i okolic, którzy teraz dla IC są incognito. Więc to nie jest tak, że Lubelszczyzna jest tylko biednym regionem, mieszka tu duże grono osób, dla których wydatek na EIC nie byłby dużym obciążeniem budżetu. I to od PKP Intercity zależy, czy niejako "wyprzedzą" branżę lotniczą i przyciągną grupę osób zamożnych na połączenia krajowe zanim ci wybiorą samoloty. Tylko tutaj oczywiście trzeba byłoby zaangażowania się IC w tą sytuację. Jeśli mają dobrych marketingowców, to z pozyskaniem określonego targetu nie powinno być problemów.
kolbak - 08-01-2012, 23:58
Temat postu:
Dobra to ja zacznę od końca. Czy uważasz, że połączenia EIC z Lublina mogłyby być realną konkurencją dla lotów krajowych np. do Poznania, Wrocławia czy Gdańska (bo rzecz jasna do Warszawy nikt lotów nie zamierza uruchamiać)? Być może (o ironio) cenowo, ale czasowo nigdy w życiu. Lot będzie trwał około godziny, do tego dojazd, odprawa niech to będzie i 3 godziny... Dalej EIC będzie słabą konkurencją i jeśli w ogóle to ewentualnie do Poznania.

No ale wróćmy do Twojej wizji:
1) Fajne i na pewno przyciągnie uwagę, ale relatywnie droga impreza.
2,3) Pomyślmy teraz ile wpierw IC musiałoby dołożyć do tego interesu, żeby mieszkańcy Lublina łaskawie zwrócili uwagę jaki mają cudowny nowy pociąg do stolicy.
4) To brzmi jakby ludzie nagle ze względu na to, że to EIC zmienili swoje plany i zaczęli niesamowicie tłumnie jeździć do Warszawy akurat o tej np. 6:10... Szczególnie, że chwilę po nim śmigałby IR. Ciekawe, który wybrałaby większość? No chyba, że IC wyciągnęłoby swoje macki i wywaliło IR a jego planie by poszedł EIC. Ok, to wtedy Ci wierzę, w poniedziałki pewnie by na siebie zarobił. "Bo ludzie nie mieli by innego wyboru."
5) To w końcu bilet rewelacyjny czy Last Minute? Póki co bilet rewelacyjny na pociągach kategorii EIC/Ex jest stosowany tylko na W-wa - Trójmiasto, ale tam powód jest bardzo oczywisty.
6) Jakieś przykłady może?

Wiem, że z moich wypowiedzi bije masakryczny sceptycyzm, ale jak już wspomniał kolega Sebcio kluczem jest czas przejazdu i cena. I nie mówię tu o czasie przejazdu krótszym o 15 minut, ale o co najmniej pół godziny. Dopiero wtedy ludzie mogą się zastanowić nad tym, żeby wybrać droższy pociąg. Czas 1h50min jest realny, ale tylko w sytuacji, gdy priorytetowo trasujemy EIC, a dopiero na niego nakładamy resztę połączeń. Poza tym jestem absolutnie przekonany, że puszczenie EIC odbyłoby się kosztem, którejś TLK i to najpewniej, którejś najbardziej obleganej.

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group