INFO KOLEJ - forum kolejowe

Kolej miejska - Kraków zbuduje 7 km linii tramwajowej

Pirex - 07-02-2012, 18:04
Temat postu: Kraków zbuduje 7 km linii tramwajowej
Północ Krakowa czeka na nowe linie tramwajowe. Miasto uruchomiło połączenia do Małego Płaszowa i kończy budowę tramwaju na Ruczaj, ale ciągle na oba Prądniki jeździmy autobusami, które stoją w korkach, a do dalekich Mistrzejowic - okrężna linią przez Bieńczyce (podróż trwa prawie godzinę). To prędko się nie zmieni, bo najpierw władze chcą połączyć linią tramwajową trasy na ulicach Lipskiej i Wielickiej oraz przebudować torowisko do placu Centralnego.

Najwcześniej - w listopadzie tego roku - zakończony się budowa torowiska do ul. Czerwone Maki. Trasa mierzyć będzie blisko 4 km. Koszt jej budowy wyniesie łącznie ok. 150 mln. zł. Wiceprezydent Krakowa podczas jednego z czatów internetowych przyznał, że miasto bierze pod uwagę wydłużenie tej linii aż do Skawiny. - Co prawda w planach do 2020 roku nie ma takiej inwestycji, ale miasto posiada koncepcje takiego rozwiązania - przyznaje Tadeusz Trzmiel.

Dużo wcześniej, bo już w przyszłym roku ruszy modernizacja linii od ronda Mogilskiego do pl. Centralnego. Koszt inwestycji to 224 mln zł, ale ok. 90 mln mamy na to zaklepane z Unii Europejskiej. W tym roku miasto wyda 100 tys. zł na przygotowanie projektu budowlanego.

Drugim projektem najbliższym realizacji jest budowa kolejnego odcinka tzw. Krakowskiego Szybkiego Tramwaju między Lipską i Wielicką. Trasa ta mierzyć będzie ok. 1,5 km. Koszt to 300 mln zł. Tu niestety na razie dofinansowania z Unii nie ma.

- Inwestycja jest na liście rezerwowej projektów czekających na dofinansowanie.

Gdy zwolnią się środki, będzie realizowana - informuje Janusz Moskwa, dyrektor miejskiego biura funduszy unijnych. Urzędnicy mają jednak sygnały z rządu, że środki mogą się znaleźć jeszcze w tym roku. Wtedy budowa mogłaby wystartować w roku 2013. Jeśli pieniądze się nie pojawią, inwestycja zapewne przesunie się na lata 2016-2020. W tym roku chcą wydać 1,7 mln zł na przygotowanie dokumentacji dla inwestycji.

Dalsze plany to realizacja linii od Krowodrzy Górki do Górki Narodowej. Koszt jej wykonania to ok. 180 mln zł. Władze miasta liczą, że budowa będzie realizowana w latach 2017-2020.

Plan miejscowy dla korytarza linii tramwajowej na Górkę Narodową jest już wykonany. Torowisko prowadzić ma od pętli Krowodrza Górka aż do granicy Krakowa z gminą Zielonki. Jak przyznają urzędnicy miejscy, przystanki mogłyby być wyznaczone m.in. w pobliżu ul. Pachońskiego, naprzeciwko osiedla Prądnik Biały Zachód, potem na ul. Pachońskiego w okolicy skrzyżowania z ul. Białoprądnicką oraz na skrzyżowaniu z ul. Górnickiego i obok ronda w pobliżu ul. Siewnej. Ostatni przystanek będzie położony zaraz przed pętlą przy ul. Bociana. Razem 3,3 km.

Po 2030 roku tramwaj ma pojechać też ulicą Stella-Sawickiego. Potrzebna jest do tego rozbudowa jej skrzyżowań z ul. Wiślicką, Okulickiego i Komorowskiego. Na skrzyżowaniach tramwaje mają zjeżdżać do tuneli. Linia połączy rondo Dywizjonu 308 z rondem Piastowskim na odcinku 3,8 km. Koszt tak wielkiej inwestycji to aż 396 mln zł. W tym roku za 2,5 mln zł zostaną wypłacone odszkodowania właścicielom działek, przez które ma przebiegać trasa.

Kolejną linią tramwajową, na którą przyjdzie nam jeszcze długo czekać, jest linia, która pojawi się wraz z budową Trasy Łagiewnickiej. Tramwaj ma jeździć głównie tunelami na odcinku 1,7 km od pętli przy ul. Witosa do ul. Zakopiańskiej. Koszt całości to prawie miliard złotych. Miasto budowę planuje na lata 2021-2029. Bez wsparcia unijnego lub rządowego będzie to jednak niemożliwe.

Planowane linie

Linie tramwajowe, które mają powstać do 2020 r.
Torowiska do ul. Czerwone Maki
Czas realizacji: 2012 r.
Długość: 3,6 km
Koszt prac: ok. 150 mln zł
Wielicka - Lipska
Czas realizacji: 2013-2015
Długość: ok. 1,5 km
Koszt prac: ok. 300 mln zł
Krowodrza Górka - Górka Narodowa
Czas realizacji: 2017-2020
Długość: ok. 3,3 km
Koszt prac: ok. 180 mln zł
Linia przez ul. Stella-Sawickiego
Czas realizacji: planuje się na lata 2028-2030
Długość: ok. 3,8 km
Koszt prac: ok. 396 mln zł

A.Maciejowski, P.Rąpalski

źródło: naszemiasto.pl
sabatnik - 08-02-2012, 14:14
Temat postu:
To skandal, że linie na Prądnik i łącząca Mistrzejowice z Centrum jeszcze nie powstały.
leszo - 08-02-2012, 20:26
Temat postu:
Akurat jestem z krakowa mieszkam tu 29 lat i podróżuję tylko komunikacją miejską, ze względu na stan portfela.
Fajnie wiedzieć, że miasto ma plany sięgające 2030 roku. Tylko:
- gmina kraków jest na skraju bankructwa i o tym się pisze. Nawet uchwalono,że rodzina wielodzietna to taka minimum z 4- dziećmi a nie jak dotychczas z 3 - ma bo nie ma na świadczenia. Super,że jednocześnie widmo bankructwa jest przesunięte za rok 2030. Samo miasto ma największy dług wobec miejskiego przewoźnika, którego po części jest właścicielem.
- od maja 2012 ma być wielka reorganizacja tras i linii w krakowie. Tytułem oszczędności
http://www.gazetakrakowska.pl/artykul/484762,krakow-bez-rewolucji-w-mpk,id,t.html
Dzięki Pirex za założenie tematu, bo wychodzi fikcja w jakiej żyjemy.
Patrząc globalnie ktoś wróży, że polska zbankrutuje. Być może. W każdym razie będzie dalej Laughing
Anonymous - 09-02-2012, 00:44
Temat postu:
Zbankrutuje czy nie zbankrutuje, ale jakies plany musza byc. Zreszta i tak nie sa one realne.
leszo - 09-02-2012, 09:39
Temat postu:
Tak, tylko,że za te plany "inżyniery" biorą ciężkie pieniądze. Takie posiedzenie też nie jest tylko za filiżankę herbaty.Nie wiem,co o tym sądzić...
sheva17 - 13-02-2012, 23:48
Temat postu:
Hiszpania zdaje się bankrutowała kilkanaście razy i nikomu włos z głowy nie spadł. Kraków ma spory dług, ale również jeden z lepszych wskaźników wiarygodności kredytowej w Polsce. Inwestycje są potrzebne- szczególnie budowa ostatniego etapu KST na Kurdwanów.
Anonymous - 14-02-2012, 11:03
Temat postu:
@Sheva, te bankructwa były bodaj w XVIII wieku, czekaj az Grecja zbankrutuje w marcu to dopiero nie tylko włosy pospadają, ale i głowy Razz
sheva17 - 16-02-2012, 18:00
Temat postu:
Na bankurctwie Grecji starcą głównie francuskie i niemieckie banki, sama Grecja mogłaby w efeklcie zyskać. Popatrz na Argentynę, bankructwo okazało się zbawienne.
aanniiaa - 17-02-2012, 16:15
Temat postu:
sheva17 napisał/a:
(...) Kraków ma spory dług, ale również jeden z lepszych wskaźników wiarygodności kredytowej w Polsce (...)

Ostatnie rankingi podają, że z dużych polskich miast Kraków ma NAJWYŻSZĄ zdolność kredytową, jako jedyny. W uzasadnieniu podano, że mógłby mieć jeszcze wyższą, ale zgodnie z przepisami miasto nie może mieć wyższej zdolności niż kraj (!) w którym się znajduje...
MK_Rabka - 17-02-2012, 20:01
Temat postu:
Ktoś umie w przejrzysty sposób wyjaśnić jak dług nie wpływa na zdolność kredytową? Smile
aanniiaa - 18-02-2012, 11:35
Temat postu:
Zdolność kredytowa paradoksalnie zależy głównie nie od ilości długów, ale od szansy spłaty udzielonego kredytu. Inaczej: kraj bez większych długów, w którym rządzą komuniści nie mający ochoty zwracać pożyczki kapitalistom będzie miał niższą zdolność niż zadłużony po uszy kraj, który jednak regularnie spłaca swoje zobowiązania Smile
sheva17 - 18-02-2012, 16:43
Temat postu:
Dokładnie. Zależy też od posiadanego majątku a ten w rękach miasta jest dość spory. Także spokojnie wbrew różnym teoriom Kraków ma się wręcz świetnie na tle innych miast w kraju. A inwestycje są pilne, przykładowo dokończenie całej trasy Krakowskiego Szybkiego Tramwaju, bo obecna trasa nie spełnia swoich funkcji.
snajper - 20-02-2012, 01:40
Temat postu:
Tak fajnie, "szybki" tramwaj jadący równie wolno co zwykły tramwaj, ale i tak szybciej niż autobus który w korku często nie jedzie wcale bo stoi, dojedzie na moje osiedle w 2020 roku... Tymczasem nieliczne autobusy które jechały w stronę mojej uczelni, teraz jadą tylko do pętli tramwajowej. Taka nowa taktyka MPK, żeby dowozić tylko do pętli tramwajowej z której to na moją uczelnie tramwaju nie ma, bo ona jest troche obok centrum, więc musiałbym jechać do centrum i wsiąść w inny tramwaj z centrum. Bo MPK zaczyna działać jak KOLEJ DOJAZDOWA, wszystkie drogi prowadzą do Rzymu (Galerii Kraków) ale linie pomiędzy osiedlami z pominięciem Rzymu (Galerii Kraków) są likwidowane... Bez sensu. To znaczy z sensem jak jade na Dworzec Główny PKP ale w innych przypadkach bez sensu.
sheva17 - 24-02-2012, 22:13
Temat postu:
To akurat rozsądne rozwiązanie. Tramwaje są bardziej pojemne, szybsze i nie ma potrzeby by dodatkowo zapychać autobusami ulic. Autobusy powinnyjeździć tylko tam gdzie nie może dojechać tramwaj. Tak komunikacja funkcjonuje w stolicy i sprawdza się świetnie. Przydałyby się tylko przy pętlach parkingi P+R.
KST powinien być skończony jak najszybciej.
hurricane - 24-02-2012, 23:27
Temat postu:
sheva17, co dziwne w większości tez się tutaj z Tobą zgadzam, ale:

1) KST na Kurdwanów jest ukończony już. Chyba, że mówisz o połączeniu z Wielickiej z Lipską...

2) przebudowa ciągu Rondo Mogilskie - Plac Centralny niestety spowolni tramwaj, bo... bedą dodatkowe przystanki i chyba z cztery nowe sygnalizacje świetlnych...
MK_Rabka - 25-02-2012, 11:13
Temat postu:
Cytat:
Chyba, że mówisz o połączeniu z Wielickiej z Lipską...


O to właśnie chodzi. Bez tego KST nie jest KST.
http://www.mpk.krakow.pl/Data/Files/_public/mpk/mapki-komunikacyjne/linie-tramwajowe/tram_20111230_stale.png
Cytat:
bedą dodatkowe przystanki


Podobno tylko jeden: vis a vis Muzeum Lotnictwa.
Cytat:
chyba z cztery nowe sygnalizacje świetlnych...

To już paranoja ...
kolbak - 25-02-2012, 12:24
Temat postu:
Tramwaje są szybsze pod warunkiem, że ich trasa jest możliwie krótka. Ale jak przekonać mieszkańców np. Mistrzejowic do dojazdu do centrum tramwajem skoro jedzie on 30 minut podczas, gdy autobusem dojadą tam w 20? Budowa linii wzdłuż Stella-Sawickiego za 20 lat to na ten moment raczej marna pociecha.
Inna sprawa, że wzrost liczby przesiadek to też okazja do tego, żeby MPK wyciągnęło więcej pieniędzy od pasażerów - zamiast biletu jednorazowego - godzinny, zamiast miesięcznego na jedną linię - miesięczny na dwie linie lub sieciowy.
I nie twierdzę tu, że ta protramwajowa polityka jest zła. Wskazuje tylko na jej mankamenty.
Anonymous - 25-02-2012, 14:05
Temat postu:
Że niby 50-tka ma jechac Kurdwanów-Bieżanowska-Dworcowa-Bagry- i dalej trasą 20tki do Mogilskiego ? Omijamy w zasadzie centrum miasta - pomijamy Starowislna, Hale Targowa, a przystanek najblizej centrum to byloby Rondo Mogilskie albo Dworzec Glowny Tunel. Chyba ze z Mogilskiego taki tramwaj odbilby do cetrum.
sheva17 - 25-02-2012, 16:03
Temat postu:
Jak to omijamy centrum? Pułtuś z Kurdwanowa zyskamy z 10 minut do Dw. Głównego a tramwaj przecież zatrzyma się na Rondzie Grzegórzeckim, Rondzie Mogilskiom oraz na przystanku Dw. Główny Tunel. To bardzo ważne dla dojeżdżających do pracy- czas przejazdu znacznie się skróci, nie będzie wyczekiwania na światłach. Poza tym 6, 7, 24 pozostaną na swoich trasach a KST będzie tym czym w Warszawie są linie przyspieszone.
OS_24 - 15-03-2012, 18:22
Temat postu:
sheva17 napisał/a:
Jak to omijamy centrum? Pułtuś z Kurdwanowa zyskamy z 10 minut do Dw. Głównego a tramwaj przecież zatrzyma się na Rondzie Grzegórzeckim, Rondzie Mogilskiom oraz na przystanku Dw. Główny Tunel. To bardzo ważne dla dojeżdżających do pracy- czas przejazdu znacznie się skróci, nie będzie wyczekiwania na światłach. Poza tym 6, 7, 24 pozostaną na swoich trasach a KST będzie tym czym w Warszawie są linie przyspieszone.
Bez metra, które tylko u nas nie może powstać to wszystko nie ma sensu. Kto był na Rondzie Grzegórzeckim i widział, w jakim tempie pokonują je tramwaje ten wie.
sheva17 - 16-03-2012, 22:19
Temat postu:
Metro w Krakowie byłoby głupotą- kosztowną i nieefektywną, poza tym jeśli już biegłoby z Huty na Bronowice, dlatego KST to dobry pomysł. Inwestycję trzeba dokończyć, po jej zakończeniu jak sądzę realny będzie przejazd z Kurdwanowa na Dworzec Gł. w granicach 18- 20 min.
Orion - 16-03-2012, 23:52
Temat postu:
Głupotą jest negować potrzebę metra.W miastach wielkości Krakowa realizuje się je, bo jest opłacalne dla ludzi czy środowiska i wszędzie się sprawdzi bo jest nie do przebicia jeśli chodzi o czas przejazdu.Kto był w Londynie to wie.Szybki tramwaj to pic na wodę fotomontaż bo jadąc np. z Prokocimia pod szpital Rydygiera właściwie należałoby brać kanapki i termos jak na wyprawę.Jakość sieci tramwajowej wychodzi kiedy jest zwykłą awaria czy wypadek .Ale z braku lepszej alternatywy obecnie dobrze że są plany rozwoju.Środki komunikacji miejskiej powinny się wzajemnie uzupełniać a nie wykluczać.Tramwaje dwusystemowe jak w Niemczech to też dobry pomysł ale betony nie mogą się porozumieć....
MK_Rabka - 17-03-2012, 10:51
Temat postu:
W Krakowie taniej by wyszła budowa premetra, czyli tramwaju podziemnego tak jak w obecnym tunelu jest.
sheva17 - 17-03-2012, 13:46
Temat postu:
@Orion zawsze można też snuć plany budowy kosmodromu, czy toru F1 w Krakowie- z czasem trzeba zejść jednak na ziemię. Nie ma obecnie przesłanek ekonomicznych do budowy metra, brakuje wystarczających potoków pasażerskich. Co do termosu i kanapek, nie wydaje mi się byś nie wytrzymał 40-50 minut bez jedzenia, ale faktycznie niektórzy tak mają Very Happy . Reasumując przewóz pasażerów metrem jest droższy niż autobusem i tramwajem (dane ZTM Warszawa) a w krakowskich warunkach składy metra mogłyby świecić pustkami. Z tego też powodu należy Twój pogląd uznać za niezasadny i przychylić się do koncepcji KST.
Orion - 17-03-2012, 14:43
Temat postu:
Potoki pasażerskie pojawiają się na ogół tam gdzie coś funkcjonuje.Skąd ty możesz wiedzieć czy będą czy nie ??? Masz durne założenie że metro się nie opłaca i wszystko do tego dopasowujesz.Ale spróbuj zapytać ludzi w Warszawie gdzie metro dopiero raczkuje.Ale przecież ty nie chcesz nikogo pytać bo odpowiedź nie będzie pasowała do założenia ....Szybki tramwaj nigdy nie będzie szybki jeśli pojedzie przez centrum.Ale jeśli nie pojedzie to na cholerę komu taki tramwaj ? Sieć tramwajowa niech się równomiernie rozwija i zobaczymy co z tego wyniknie.Ale nigdy nie będzie ona konkurencyjna w stosunku do metra. A z metrem jest tak że należy dążyć do jego zbudowania nie słuchając głupców bo Kraków się rozrasta i zagęszcza... Czas przejazdu tramwajem zbliżony do 50 minut a bywa że większy jak się trafi przymuł motorniczy zakrawa na kpinę bo niebawem w tym czasie będzie można dojechać do Tarnowa czy Mysłowic/Katowic a tu jest tylko kilka kilometrów w linii prostej...Ten KST będzie tak szybki jak EN57 jest nowoczesny.
sheva17 - 17-03-2012, 14:53
Temat postu:
Cytat:
Szybki tramwaj nigdy nie będzie szybki jeśli pojedzie przez centrum.


Dworzec Główny jak rozumiem to peryferia. Gratuluję znajomości topografii miasta.Jak rozumiem Ty jedną ze stacji metra zaplanowałbyś pod Sukiennicami Very Happy?



Cytat:
Potoki pasażerskie pojawiają się na ogół tam gdzie coś funkcjonuje.Skąd ty możesz wiedzieć czy będą czy nie ???


Dla Ciebie to niemożliwe, inni zwyczajnie sprawdzą liczę mieszkańców w danym regionie, zbadają natężenie na poszczególnych szlakach. Pasażerowie dzięki metru nie zmienią miejsca swojej pracy. Pomysł sam w sobie jest bezsensowny, porównywalny właściwie chyba tylko z koncepcją toru F1 w Białej Podlaskiej Very Happy . Kraków słusznie stawia na tramwaje.
Orion - 17-03-2012, 18:09
Temat postu:
No jak ty co rozumiesz to twoja sprawa.Tego medycyna nie leczy.Stacje metra w cywilizowanym świecie buduje się także pod zabytkowymi centrami miast i ciekawe że stanowi to problem dla tych którzy gorączkowo szukają argumentów przeciw metru a nie dla tych którzy je budują Smile Co do potoków pasażerskich to niech je liczą ci którzy są obiektywni a nie nawiedzeni przeciwnicy.Zresztą takie wyliczenia są tylko teoretyczne i nie są w stanie uwzględnić wszystkich czynników rozwoju miasta,tramwaj zaś teraz zbuduje się tam,gdzie wcześniej spece od takich gdybań wyliczyli że nie będą potrzebne ...Codzienne korki w mieście potwierdzają że koncepcja KST jest dobra tylko w planach a ludzie mając wybór zawsze wybiorą szybszy/wygodniejszy środek transportu.Co do sensowności to gdyby wszyscy rozumowali na twoim poziomie to nie byłoby żarówki,komputera czy lotów kosmicznych.Bo przecież to wszystko było kiedyś bezsensowne...
sheva17 - 17-03-2012, 20:07
Temat postu:
Cytat:
No jak ty co rozumiesz to twoja sprawa.Tego medycyna nie leczy.


Inspiracje czerpiesz zapewne z czasów stalinowskich. Tam też myślenie niezgodne z oczekiwaniami partii traktowano jako schorzenie. Zaiste po ciekawe wzorce sięgasz.


Cytat:
Stacje metra w cywilizowanym świecie buduje się także pod zabytkowymi centrami miast i ciekawe że stanowi to problem dla tych którzy gorączkowo szukają argumentów przeciw metru a nie dla tych którzy je budują Smile


Może jakieś przykłady? Jaki idiota zgodziłby się na stację metra pod Sukiennicami? Obawiam się, że pleciesz jakieś bzdury nie mając w zasadzie pojęcia o czym piszesz.


Cytat:
Codzienne korki w mieście potwierdzają że


A te badania przeprowadził prof. zw. dr hab. Orion wybitny spec w tej dziedzinie Very Happy .
Poza tym korki też są w Wieliczce, jak rozumiem tam też metro jest potrzebne. No i rzecz jasna w Łapczycy- tam też są korki Very Happy.


Cytat:
Co do sensowności to gdyby wszyscy rozumowali na twoim poziomie to nie byłoby żarówki,komputera czy lotów kosmicznych.Bo przecież to wszystko było kiedyś bezsensowne...


Jest jeszcze coś takiego jak ekonomia. Wszystko musi się kalkulować. Dobrze, że nawiązujesz do lotów kosmicznych, idea metra w Krakowie jest tak samo idiotyczna jak budowanie tutaj kosmodromu. Wszyscy liczący się naukowcy opowiedzieli się przeciw budowie metra, ale Ty dalej wolisz żyć w świecie magii i fantazji. A czemu pozostając w tej koncepcji nie zdecydować się na budowę toru F1 w Krakowie, pomysł na podobnym poziomie intelektu. Bawić się Panie Orion jest fajnie, gorzej gdy za to trzeba potem zapłacić.
A co do wzrostu ludności....Według badań prof. Oriona w którym to roku Kraków osiągnie 1 mln mieszkańców?
aanniiaa - 17-03-2012, 20:11
Temat postu:
sheva17 napisał/a:
(...) biegłoby z Huty na Bronowice (...)


Sorry, ale muszę to napisać, bo mamy kolejnego przyjezdnego studenta w Twojej osobie... Mówimy DO Bronowic (nie na Bronowice), DO mieszkania (nie na mieszkanie), ale także NA Kurdwanów (nie do Kurdwanowa)...
A na marginesie kierunek Bronowice Małe <-> Kombinat to najbardziej chyba obciążona trasa w mieście. Wystarczy napisać, że te dwa skrajnie odległe punkty miasta łączą aż cztery bezpośrednie linie: 4, 139, 172 oraz 501 Wink W związku z tym - jeśli miałoby powstać kiedyś metro - to w pierwszej kolejności na tej trasie. Zresztą już to planowano w czasach PRL-u; do dziś jest kilkanaście miejsc z pozostałościami wierceń geologicznych.
sheva17 - 17-03-2012, 20:25
Temat postu:
Akurat w Krakowie spędziłem prawie całe dotychczasowe życie i możesz odpuść sobie takie uwagi. W miejscowej gwarze zwroty typu jedziemy ,,na Rynek'' czy ,,na Hutę'' są i często spotykane i dopuszczalne.Czas wreszcie wybrać się NA miasto Very Happy. Gdybyś choć trochę znał Kraków to wiedziałbyś, że np. kibice po zdobycie tytułu śpiewali ,,wszyscy na Rynek'' a nie ,,wszyscy do Rynku'', ale tak już jest, że zanim coś napiszemy warto pokusić się chociaż o chwilę refleksji. A jeśli już zwracamy uwagę na błędy to poczytaj może trochę o interpunkcji, jak widać z jej podstawami masz spore problemy. Pocieszę Cię- nie jesteś jedyny w swoim fachu. Na kolei problemy z językiem ojczystym są swego rodzaju normą.
Co do linii Bronowice- Huta to sam przyznasz, że nawet gdybyśmy poskładali wszystkie linie autobusowe w tej relacji razem to wyszłaby w sumie jedna warszawska 109 kursująca w szczycie co 4 minuty....Faktycznie jednak jeśli chodzi o metro to jedyna sensowna relacja, ale może za jakieś 50 lat Very Happy .
Orion - 17-03-2012, 20:58
Temat postu:
Zanim ty sheva17 zaczniesz czytać ze zrozumieniem to w Krakowie dawno będzie metro a może i tor F1.Jeśli chodzi o miasta zabytkowe gdzie jest metro to polecam studia nad komunikacją podziemną Londynu,Wiednia,Norymbergi czy Mediolanu.Szkoda czasu żeby wymieniać dalej.I taka refleksja na koniec - w 2002 roku najmniejszymi miastami posiadającymi metro były : Rennes (206 tys. mieszkańców),Lille (210 tys. m.),Lozanna (250 tys. m.) czy Katania (370 tys. m.) a metro funkcjonowało wtedy w 48 miastach europejskich. . Komentarz zbędny. Bez odbioru.
Anonymous - 17-03-2012, 21:06
Temat postu:
sheva17 napisał/a:
A co do wzrostu ludności....Według badań prof. Oriona w którym to roku Kraków osiągnie 1 mln mieszkańców?


Liczba mieszkancow Krakowa bedzie sie raczej zmniejszac niz zwiekszac - po pierwsze, ogolny spadek urodzen i ujemny przyrost naturalny. Po drugie - modne jest wyprowadzanie sie za miasto, modniejsze niz sprowadzanie sie do miasta (mam na mysli klase srednia, w tym nowobogackich, ktorzy uciekaja z blokow do domkow za miasto). Po trzecie wreszcie i to w przypadku Krakowa moze byc szczegolnie wazne - liczba studentow bedzie maleć, bo nadchodzi niz demograficzny. Liczba studentow zmaleje podobno o 1/3 - 1/4 w ciagu najblizszych kilku lat. Komunikacja miejska rowniez to odczuje - w postaci zmniejszenia sie dochodow. Kolej zreszta tez to czeka, bo studenci stanowia znaczny procent jezdzacych.
sheva17 - 17-03-2012, 22:05
Temat postu:
Cytat:
Jeśli chodzi o miasta zabytkowe gdzie jest metro to polecam studia nad komunikacją podziemną Londynu,Wiednia,Norymbergi czy Mediolanu.


I jak rozumiem to są miasta porównywalne do Krakowa? Zacznij rozróżniać również centrum miasta od ścisłego centrum- np. w takim mieście jak Londyn pod pojęciem centrum mieści się coś zupełnie innego niż w Krakowie . Pod Sukiennicami prowadzone jeszcze niedawno były prace architektoniczne, mamy tam muzeum a Ty chcesz tam metro kopać................ Rolling Eyes .

Cytat:
I taka refleksja na koniec - w 2002 roku najmniejszymi miastami posiadającymi metro były : Rennes (206 tys. mieszkańców),Lille (210 tys. m.),Lozanna (250 tys. m.) czy Katania (370 tys. m.)


Pociąg EC zatrzymywał się w takiej metropolii jak Stróże tylko nie wiem czego mają takie argumenty dowodzić...To, że gdzieś kto coś wybudował nie oznacza, że u nas należy robić to samo. Kraków na chwilę obecną nie potrzebuje metra.


Cytat:
Po trzecie wreszcie i to w przypadku Krakowa moze byc szczegolnie wazne - liczba studentow bedzie maleć, bo nadchodzi niz demograficzny. Liczba studentow zmaleje podobno o 1/3 - 1/4 w ciagu najblizszych kilku lat.


@Pułtuś Ty to rozumiesz, Ja to rozumiem, ale zawsze znajdą się takie osoby jak Orion......
OS_24 - 18-03-2012, 15:42
Temat postu:
sheva17 pojeździj sobie 139 trochę to pojmiesz o co nam idzie. Metro jest niezbędne przynajmniej 2 linie: druga północ-południe. Zdecydowanie powiększy to możliwości dojazdu do pracy, czyli ułatwia jej znalezienie. Chyba żeby w końcu się ziścił pomysł wykorzystania torów kolejowych do transportu miejskiego. Powiedzmy sobie szczerze linia na Balice pod tym względem to porażka. Tam diesle jeżdżą?
sheva17 - 18-03-2012, 23:13
Temat postu:
Przez lata jeździłem 179, tam pasażerów jest niemniej. Metro w Krakowie nie ma racji bytu, dlatego należy nadal stawiać na tramwaje.
OS_24 - 19-03-2012, 11:49
Temat postu:
sheva17 napisał/a:
Przez lata jeździłem 179, tam pasażerów jest niemniej. Metro w Krakowie nie ma racji bytu, dlatego należy nadal stawiać na tramwaje.
Tupnij jeszcze nogą.
sheva17 - 19-03-2012, 16:38
Temat postu:
Rzeczywistość jest brutalna jak mawiał klasyk. Również dobrze można snuć plany budowy kosmodromu pod Krakowem, podobnie irracjonalny pomysł.
Orion - 20-03-2012, 19:25
Temat postu:
OS_24 szkoda Twojego czasu.Tramwaj dwusystemowy też był dyskutowany ale kolej z MPK się nie porozumie.Sprawa metra będzie wracać przy kolejnych porażkach Krakowskiego Śmiesznego Tramwaju który nigdy nie rozwiąże problemów komunikacyjnych.Nie ma pieniędzy na metro ale może kiedyś będą,to jedyna przeszkoda żeby ono powstało.Konferencja naukowo-techniczna na ten temat była już w roku 2002 i jednoznacznie potwierdziłą że nie ma żadnych przeszkód dla powstania metra w Krakowie.Rzeczywistość jest brutalna jak mawiał klasyk - metro sprawdza się wszędzie gdziekolwiek zostaje zbudowane nawet w miastach gdzie jest 4 razy mniej mieszkańców niż w Krakowie.
sheva17 - 20-03-2012, 23:16
Temat postu:
Cytat:
Sprawa metra będzie wracać przy kolejnych porażkach Krakowskiego Śmiesznego Tramwaju który nigdy nie rozwiąże problemów komunikacyjnych.


Jak można mówić o porażce czegoś czego nie ma? Jak powstanie trasa przez Płaszów będziemy mogli mówić o linii KST z Kurdwanowa na Krowodrzę, obecnie takiej nie ma. W Polsce są inne realia gospodarcze, jest wielka skala biedy i naprawdę nie ma sensu trwonić pieniędzy na głupie projekty.
MK_Rabka - 21-03-2012, 15:34
Temat postu:
Lepiej wydać raz więcej kasy niż się męczyć latami marnym rozwiązaniem.
Stanie w korkach też kosztuje.
Anonymous - 21-03-2012, 15:57
Temat postu:
Kilometr metra kosztuje ok. miliarda złotych. Skad Krakow mialby wziac taka kase, skoro brakuje glupich 30 milionow na MPK ?
pospieszny - 21-03-2012, 16:36
Temat postu:
A jak są pozyskiwane środki na budowę w Warszawie i wszystkich innych aglomeracjach na świecie które je budowały i budują Śmiech

Szkoda tylko Pułtuś, ku że nie dodałeś że w tej cenie jest budowa 7 stacji, przebudowy infrastruktury Stacji Techniczno – Postojowej Kabaty, a także zakup 35 fabrycznie nowych pociągów (210 wagonów) do obsługi obydwu linii stołecznego metra.

Także na pokrycie kosztów prac projektowych kolejnych siedmiu stacji II linii metra: 4 - na odcinku zachodnim (od Ronda Daszyńskiego) i 3 - na odcinku wschodnim-północnym (od Pl. Wileńskiego).
sheva17 - 21-03-2012, 19:50
Temat postu:
Cytat:
Lepiej wydać raz więcej kasy niż się męczyć latami marnym rozwiązaniem.


Tylko metro musi mieć jeszcze potencjalnych pasażerów. Kraków ma znacznie mniej mieszkańców niż Warszawa.Krakowa nie stać na wyrzucanie pieniędzy w błoto, no chyba, że jakimś cudem mieszkańcy przerstaną opuszczać Kraków na rzecz okolicznych miejscowości.
Lord W - 21-03-2012, 20:38
Temat postu:
Warszawskie metro było finansowane z pieniędzy państwowych. Samorządu nie byłoby stać na taką inwestycję. Sam szybki tramwaj nie wydaje się złym rozwiązaniem, natomiast jeżeli liczba ludności Krakowa jakimś cudem będzie wzrastać, albo nie wiadomo skąd znajdzie się nadwyżka gotówki to można o metrze pomyśleć.
sheva17 - 21-03-2012, 22:22
Temat postu:
Oj chyba się mylisz. II linia metra to już warszawska inwestycja. To chyba ewenement na skalę UE. Kraków też sam musiałby wyłożyć kasę.
Lord W - 22-03-2012, 22:12
Temat postu:
Mówiłem o pierwszej linii (było). Odnośnie drugiej linii nie jestem dobrze zorientowany.
Orion - 27-03-2012, 00:20
Temat postu:
Bez względu na sposób finansowania skoro metro sprawdza się w miastach o liczbie mieszkańców 4 razy mniejszej niż w Krakowie to jest logiczne że sprawdziłoby się też tutaj skąd nikt nigdzie nie zamierza wyjeżdżać skoro na gwałt szuka się przestrzeni do zagęszczania zabudowy.Skrócenie czasu dojazdu koleją do miasta może jeszcze spowodować większy przypływ ludzi.Zresztą koszty budowy zależą od wielu czynników jak rodzaj gruntu czy przyjętej koncepcji (metro głębokie czy płytkie) i technologii.Tak czy owak koszty są duże więc tramwaj ma swoją szansę .Ja zresztą nie jestem wrogiem tramwaju i w sumie cieszę się z każdego nowego kilometra ale nie mam klap na oczach,bez wydzielonych torowisk pozostaną tylko sny o potędze w tej kategorii transportu.Tramwaj w Krakowie w obecnym układzie nigdy nie dorówna metru i nie rozwiąże potrzeb komunikacyjnych XXI wieku.O tymże tramwaju najlepiej zresztą będzie podyskutować jak przyjdą upalne dni,czy nawet ciepłe kiedy szyny same wyłażą z torowisk a sama jakość podróży to dramat ...Jakość tramwaju to temat rzeka.Blokady torowisk przez źle parkowane samochody czy długie awarie elektroniki przystankowej (wyświetlacze) to codzienna szara rzeczywistość o której prasa już tylko z rezygnacją informuje z dziennikarskiego obowiązku... Szansą dla tramwaju poza podniesieniem jakości usług mogłoby być też wykorzystanie niektórych szlaków kolejowych jak to się z powodzeniem robi np. w Niemczech.Ten sam rozstaw szyn i tylko różne napięcia w obu sieciach prądu stałego.Nie chodzi mi o jakieś mega plany ale rzetelne praktyczne sprawdzenie tej koncepcji.Sam widziałem jak jeden wagon rodem z Chorzowa ciągnięty przez SM42 dawno temu był przeciągany z Głównego do Płaszowa dla sprawdzenia m.in. jak koła o małej średnicy przechodzą przez zwrotnice.Jak się chce to można tylko żeby się chciało .....
sheva17 - 27-03-2012, 20:34
Temat postu:
Cytat:
Bez względu na sposób finansowania skoro metro sprawdza się w miastach o liczbie mieszkańców 4 razy mniejszej niż w Krakowie


A znasz jakieś badania, że były to inwestycje trafione? Dlaczego polscy naukowcy mówią coś dokładnie przeciwnego? No chyba, że prof. Orion to największy autorytet Very Happy .

Cytat:
krócenie czasu dojazdu koleją do miasta może jeszcze spowodować większy przypływ ludzi.


Chyba wręcz przeciwnie. Obserwujemy systematyczny odpływ ludności do podkrakowskich miejscowości.
Orion - 28-03-2012, 14:47
Temat postu:
Takie informacje były przedstawiane na konferencji w Krakowie właśnie przez polskich naukowców i inżynierów z Polskiej Akademii Nauk czy Politechniki Krakowskiej ale to pewnie cieniasy wobec ogromu "wiedzy" shevy17 ."Obserwujemy...." Kto obserwuje ??? Docent sheva17 ? To miasto wyrzuca w błoto pieniądze na tramwaj skoro samo ma się wyludnić... I te budowane wszędzie mieszkania ...Normalnie koszmar.A ci co wyjeżdżają i tak ze śmiesznego tramwaju korzystać nie będą ...Już raczej ze szybszej kolei czy aglomeracyjnej jeśli powstanie.Praktyka Europy pokazała że tam gdzie wykonano szybsze połączenia wzrosły potoki pasażerskie bo więcej ludzi decyduje się szukać pracy/lepszej pracy z dalszych odległości od dużych miast.W Polsce np. z Łodzi jeździ się do pracy do Warszawy.
sheva17 - 28-03-2012, 14:54
Temat postu:
1. Inne potoki pasażerskie są wymagane w przypadku tramwaju a inne w przypadku autobusu. Gdybyś znał specyfikę komunikacji w Krakowie wiedziałbyś, że tramwaje zastępują stopniowo w miarę oddania nowych szlaków autobusy czyli de facto połączeń nie przybywa. Jasne?
2. Kolej aglomeracyjna, szybkie połączenia kolejowe z Tarnowem czy Katowicami są bardzo potrzebne- nie powinno być przeszkód by ludzie z tych miast nie mogliby dojeżdżać codziennie koleją do pracy. Nie przypominam sobie bym gdziekolwiek kwestionował konieczność tych inwestycji- jestem ich gorącym zwolennikiem.
3. Jak mawia ludowe przysłowie jedna jaskółka wiosny nie czyni. Większość naukowców jest na nie.
Orion - 28-03-2012, 20:06
Temat postu:
Tramwaje zastępują autobusy ?????? I dlatego wymieniają systematycznie park autobusowy żeby następnie likwidować linie ???? No to wszyscy czekają na tramwaj np. na Alejach do Matecznego czy Kamieńskiego.... Normalnie lód na rozpalone czoło polecam.Szkoda mojego czasu.
sheva17 - 28-03-2012, 21:43
Temat postu:
Cytat:
Tramwaje zastępują autobusy ??????


Vide Ruczaj. Po uruchomieniu tramwaju o skróceniu części linii do Ronda Grunwaldzkiego nie słyszałeś? Chyba warto byś się rozeznał jak wygląda komunikacja w Krakowie skoro chcesz o niej pisać, bo półki co wiedzę masz raczej marną.
Orion - 28-03-2012, 23:13
Temat postu:
Twoja nie obejmuje więcej niż odcinek Ruczaj - Rondo Grunwaldzkie.Nie byłeś nigdzie dalej ? To masz szansę odkryć miasto zanim zaczniesz kogoś pouczać.A z moją marną wiedzą to przy tobie każdy możne czuć się ekspertem Smile
sheva17 - 29-03-2012, 22:06
Temat postu:
A na Kurdwanowie było inaczej? Jesteś kompletnym ignorantem.Fakty przeczą Twoim bzdurnym tezom i kompletnie Cię pogrążają. Jedź na Ruczaj, na Kurdwanów i zapytaj się czy odkąd jest tam tramwaj liczba autobusów się nie zmieniła- jak starasz się wszystkim wmówić.
Orion - 30-03-2012, 19:59
Temat postu:
Ty nie pisałeś pinokio że liczba maleje ale że tramwaje zastępują autobusy,a ja nie pisałem że liczba autobusów się nie zmieniła.Pisałem ? To w którym miejscu ????.Co u ciebie zastępuje myślenie ? Moja ignorancja to nieodmiennie przy tobie geniusz.

[ Dodano: 02-04-2012, 00:08 ]
Z całym szacunkiem shena17 , nie chciałbym aby ta wymiana poglądów stała się bardziej jałowa niż się stała.Ty widzisz wyższość tramwaju nad wszystkimi innymi środkami komunikacji,ja dostrzegam słabości tegoż systemu będąc do niego pozytywnie nastawionym.Czy Ty nie dostrzegasz słabości ? Ograniczonej możliwości rozwoju sieci tramwajowej w stosunku do np. autobusów o metrze nie mówiąc? Przy czym metro to teoretyczne rozważanie nie zagrażające przecież rozwojowi sieci tramwajowej w żadnym stopniu !!!!!! Może uda się wymienić poglądy w sposób kulturalny ,rozwojowy dla obu stron? Pozdrawiam !!!

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group