INFO KOLEJ - forum kolejowe

woj. dolnośląskie - Jedno kosztem drugiego czyli dolnośląski skandal zabierania

Bonifas - 28-04-2012, 10:30
Temat postu: Jedno kosztem drugiego czyli dolnośląski skandal zabierania
Od dziś kursują sezonowe połączenia z czeskim Trutnovem i wszystko było by kapitalnie fajne gdyby nie fakt, że szynobus do obsługi tego połączenia został zabrany z linii lwóweckiej gdzie w zamian uruchomiono KKS.

http://powiatowa.info/index.php?option=com_content&view=article&id=12642:z-przesiadka&catid=1:wiadomosci&Itemid=18

Na zdjęciu widać pierwszy w tym roku pociąg jaki przyjechał do Lubawki - zestawienie, SA 109 - 003, skład który obsługiwał popołudniowe połączenia na linii lwóweckiej 69645 Jelenia G. (13:18) - Lwówek; 69646 Lwówek (14:42) - Jelenia Góra; 69647 Jelenia Góra (16:08) - Lwówek Śl. i 69648 Lwówek Śl. (17:32) - Jelenia Góra. Od wczoraj te połączenia obsługuje KKS

Awarii więc nie było

Drużyny konduktorskie w dniu wczorajszym kiedy to po raz pierwszy uruchomiono KKS na popołudniowe kursy utrzymywały że szynobus uległ awarii/ osobiście słyszałem!/. Skąd zatem wziął się w Lubawce. Bo awarii nie było a skład został zabrany w piątek do Legnicy by obsłużyć połączenie do Trutnova.

Mamy pierwszy weekend Trutnovskich połączeń. Fajne i popularne połączenie. Szkoda tylko że zostało uruchomione kosztem lwóweckich połączeń. Lwówecka zawsze dostawała po głowie, można powiedzieć że robi za dolnośląską męczennicę którą wcześniej PKP a teraz Samorządowy Przewoźnik traktuje jako zło konieczne.

Sezon Trutnovski się dopiero zaczyna ale sądząc na podstawie powyższego normalność do Lwówka nie wróci dopóki jeździ Trutnov, wieć chyba możemy zapomnieć o normalnych weekendach na 283 do końca września tego roku...
KrzysiekkG - 28-04-2012, 12:28
Temat postu:
Myślę, że wylewanie żalów na forum nie ma sensu, bo nawet jeśli ktoś z UMWD to czyta to przecież bez oficjalnego pisma nic i tak nie będą robić. Napisz po prostu w tej sprawie do UMWD i zobaczymy jakie jest ich stanowisko. Dla mnie bez sensem jest puszczanie np. szt do Jelcza, w momencie gdy na liniach niezelektryfikowanych kursuje KKA. KD powinno się dogadać z PR Wrocław i takiej sytuacji np. wysłać tam ezt, a szynobus skierować na linię bez druta, gdzie jeździ KKA. Kwestia organizacji pracy i porozumienia między przewoźnikami, ale do tego trzeba pisać, pisać i jeszcze raz pisać do UMWD, a nie tutaj na forum.
atm - 28-04-2012, 13:56
Temat postu:
Z ciekawości rozmawiałem dziś o tym z kolegą który przeszedł do tej spółki, i nie jest prawdą to co piszesz Bonifas. Mają w naprawie jednego SA134 i codziennie na obieg do Wołowa, a później Wrocław-Zgorzelec i Zgorzelec-Wrocław puszczają dwa krótkie. Jak wróci SA134, jeden krótki ma iść na Lwówek. Więc kolzłom się nie zepsuł, ale zastępcza faktycznie jest przez awarię, tylko że inną.
krkonoš - 28-04-2012, 16:04
Temat postu:
Czyli jednak prawdę napisał.

Szynobusy psuły się, psują i psuć się będą. Dlaczego (prawie) zawsze wszelkie awarie szynobusów na Dolnym Śląsku odbijają się czkawką pasażerom korzystającym z linii lwóweckiej?
Kamil26 - 28-04-2012, 21:29
Temat postu:
A to ciekawe. Trzeba się o tej sprawie więcej dowiedzieć. Na lwóweckiej jest taka duża frekwencja ?
EU07-469 - 28-04-2012, 21:41
Temat postu:
Spójrzmy prawdzie w oczy. Na lwóweckiej są najmniejsze potoki podróżnych (bo ciężko PLK naprawić 40 km torów do Niwnic nawet na staroużytecznych żelbetach i reprofilowanych szynach S49, tak żeby chociaż przywrócić tam szlakową 50...) i dlatego pojazdy stamtąd będą zabierać najczęściej. Zresztą, na 283 to jest przykra norma. Jeszcze za PKP PR SA102-001 sypał się tak często, że autobusy zastępcze jeździły prawie cały czas. Tylko w latach 2007-2009 był względny spokój, ale jak weszła KD-cja, to całą dwuletnią (udaną) walkę PR o powrót pasażerów do pociągów szlag trafił.
Bonifas - 29-04-2012, 01:13
Temat postu:
Cytat:
Tylko w latach 2007-2009 był względny spokój, ale jak weszła KD-cja, to całą dwuletnią (udaną) walkę PR o powrót pasażerów do pociągów szlag trafił.


I to jest najprawdziwsza prawda. W 2009 r pociągi jeździły pełne frekwencję szlak trafił gdy zlikwidowano połączenia pracownicze. I nie ma się co dziwić że jeździ ludzi ile jeździ, to nie wina pasażerów że oferta jest nie stabilna i ludzie nie mają do niej zaufania. Tu jest pies pogrzebany. Poza tym lata 2008 i 2009 kiedy pociągi jeździły w dalszych relacjach z Bolesławca / Legnicy / Węglińca / Trutnova / Szklarskiej Poręby były latami największej stabilizacji od roku 2000. I prawdą jest że zostało to sprzeniewierzone kiedy w UMWD zasiadł Pan "Ł.", ten samy który zmienił cały zarząd samorządowej spółki.

A i jeszcze na dokładkę kiedy PLK obniżyła prędkość do 30 UMWD notorycznie odpisywał mi że ludzie z pewnością nie będą korzystali z połączeń z Legnicy. Tyle że czas jazdy w sumie wydłużyłby się o 15 minut a to nie jest tragedia. W zeszłym roku pociąg trasę pokonywał w 2 godziny i 50 minut a w 2008 ten sam skład pokonywał trasę w 2 godziny 40 minut. Przez Lwówek 2,50 cytuję: "ludzie nie będą jeździli" ale z Jeleniej G. do Legnicy / Wrocławia przez Zgorzelec i Pieńsk to z pewnością jeżdżą tłumy !

Mam też wątpliwości co do działania systemu smsowego i strony koleje.dolnyslask.pl no i strony przewoźnika też. Kiedy na innych liniach uruchamiana jest KKZ to trąbi o tym telefon trąbi UM i trąbi przewoźnik ale o lwóweckiej nie piszemy bo i po co jeszcze się wyda że wozimy ludzi BUSAMI. Komunikatu o KKZ na stronie koleje.dolnyslask nie widziałem od zeszłego rozkładu a od tego czasu sytuacji było przynajmniej kilka, strona przewoźnika o KKZ na lwóweckiej w ogóle nie pisze od dłuższego czasu, ale jak już coś na Trzebnicy to trąbi o tym z trzydniowym wyprzedzeniem z przeprosinami do każdego pasażera osobno. SMS-a też 27 kwietnia i owszem dostałem ale już 28 kwietnia nie bo i po co !

A jadąc KKS, który zatrzymał się pod kiblem w LWÓWKU trzeba było nakłaniać drużynę konduktorską żeby łaskawie przeszła się na dworzec bo na peronie stali ludzi i czekali na pociąg i wielka łaska a później jest licznie i się okazuje że ze 100 zostaje 50 z 50 30 i tak dalej równia pochyła do dołu.

Tego samego dnia Pana kierowce trzeba było zawracać do miejscowości pośrednich. Do Dębowego Gaju wjechał bo pasażerowie krzyknęli że chcą tam jechać. Ciekawe czy na Zaporę wjechał sądzę że nie bo w BUSIE nie było komu krzyknąć ! Przynajmniej do Wlenia gdzie wysiadłem.
Jerry - 29-04-2012, 10:54
Temat postu:
Kamil26 napisał/a:
Na lwóweckiej jest taka duża frekwencja ?

No pewnie! 15 osób w pociagu Smile
Bonifas - 29-04-2012, 13:10
Temat postu:
Jerry, A który to przewoźnik doprowadził że frekwencja waha się właśnie w przedziale 15 -40 osób ! Bo na pewno nie PR !
EU07-469 - 29-04-2012, 15:20
Temat postu:
Niestety, do takiego stanu doprowadziła KD-cja fatalną ofertą rozkładową i PKP PLK (konkretniej Zakład Linii Kolejowych w Wałbrzychu), który przez 10 lat nie umiał zadbać o linię. Ale jak o 274 nie dbał, to czego się spodziewać po 283... Jeśli czyta to ktokolwiek kompetentny, to podpowiadam, co trzeba zrobić od Jeleniej do Niwnic:
-oczyścić i uzupełnić tłuczeń
-wymienić podkłady drewniane na żelbetonowe, a jak się nie da - to na świeże drewniane
-reprofilować szyny, a gdzie trzeba, to wymienić na nowe.
Dla szynobusów nie trzeba moderny jak na E-30 i na pewno nie pójdzie na takie zabiegi aż 60 milionów!
Jerry - 29-04-2012, 18:56
Temat postu:
Bonifas, A jak PR jeździł przez pare lat na regularnych KKZ? Ta linia zawsze była w d... bita Sad
Bonifas - 29-04-2012, 19:46
Temat postu:
Jerry ale ja nie mówię że nie przecież napisałem że od roku 2000 lata stabilizacji przypadły na okres 2008 i 2009. W tym okresie zawierają się lata 2001-2007 kiedy z roku na rok było coraz gorzej.

Nie mówię że PR wówczas PKP Zakład Przewozów Pasażerskich był święty wręcz przeciwnie. Spójrzmy jednak prawdzie w oczy: 2010 roku kiedy KD przejmowało linię założenie było wręcz utopijne. Wszyscy nastawili się na te 7 par pociągów z których ostatecznie nie wyjechała nawet połowa.

To był pierwszy zawód. Drugi to skandaliczne okrojenie RJ między Lwówkiem a Bolesławcem.

Trzecie już PLK-owskie to obniżenie prędkości do 30 km/h

Ja nie mówię że wy jako przewoźnik jesteście źli ale czasem trzeba uderzyć się w pierś. Dlaczego zawsze lwówecka dlaczego coś kosztem lwóweckiej. Ktoś napisał że ma być szynobus jak naprawią inny. A ja Wam daję rękę uciąć że jak naprawią inny to jeszcze inny się zepsuje i tak będzie w koło Macieju.

Na koniec powiem że wolałem poranny podsył z Legnicy. Wtedy w miarę stabilnie wszystko jeździło bo Miłkowice wystawiały skład. Jazdy tylko w relacji Jelenia - Lwówek to kolejna i ostatnia porażka.

Argumentacja UMWD że między JG a Bc istnieją liczne połączenia PKS jest bzdurą. Bo trasa pociągu w 3/4 nie pokrywa się z trasą PKS. A między Lwówkiem a Nowogrodźcem np funkcjonuje tylko jedno połączenie autobusowe. Ale widocznie doczekaliśmy czasów że jeden znaczy "licznie"!
Noema - 29-04-2012, 20:02
Temat postu:
Bonifas, za dziadowską ofertę na linii lwóweckiej nie winiłabym konkretnego przewoźnika (KD, PR), ale generalnie kolejarzy (nie bez winy jest PKP PLK). Formalnie za ofertę na tej linii, jak i za uwalenie odcinka Zebrzydowa - Lwówek Śląski odpowiada UMWD, który jest organizatorem kolejowych przewozów regionalnych. Aczkolwiek nie jest żadną tajemnicą, że UMWD bierze pod uwagę to co sugeruje beton KD, bo w tym przypadku to ogon merda psem.

Zapewne pamiętasz, gdy w połowie lat '90 uwalono połączenia na linii Zebrzydowa - Lwówek Śląski i usiłowano uwalić linię Lwówek Śląski - Jelenia Góra, którą uratowała mobilizacja lokalnych samorządów i mediów. Sprawa była dość głośna. Pytanie za 100 punktów: kto był wtedy dyrektorem Zakładu Przewozów Pasażerskich PKP we Wrocławiu? Podpowiedź: ta osoba jest dzisiaj prezesem KD. Jak widać historia zatoczyła koło...

Aktualna KKZ na linii lwóweckiej to efekt braku rezerwy taborowej. Jeśli jakiś szynobus nawali lub trzeba go wysłać na planowy przegląd do Pesy to powstaje problem. A nie byłoby problemu gdyby KD wykorzystywały dwa słynne ryflaki, które po modernizacji kosztującej ok. 2 mln zł stoją bezczynnie w Miłkowicach. I kolejne pytanie za 100 punktów: kto zawalił sprawę z ryflakami? Odpowiedź tutaj:

http://koldol.blog.ru/100796755.html
EU07-469 - 29-04-2012, 20:31
Temat postu:
Dodam jeszcze, że ta sama osoba chyba nie umie przyjąć krytyki, skoro co chwila nasyła na nasze Forum prokuraturę. Bo mamy odwagę pokazać jej niekompetencję (odkopcie cegłę z początku roku 2000 i przekonajcie się, że nie zrobiono nic, żeby uratować Karpacz, a wręcz zrobiono wszystko, by go uwalić!) i działanie by uwalać kolejne pociągi, aby jak najwięcej dać na Trzebnicę. Ja nie mam nic przeciwko temu połączeniu, ale 13 par pociągów to lekka przesada! Na Psim Polu pociągi jeżdżą tak często, że tak wielka liczba połączeń do Trzebnicy jest bez sensu (w 2010 roku między 06:43 a 07:35 na Wrocław Główny jechało pięć). A po co taborem spalinowym pcha się pod drut (Wołów, Jelcz - Laskowice) to już zupełnie nie rozumiem. Za dużo mają w Legnicy paliwa czy co?
dexter - 30-04-2012, 11:34
Temat postu:
SA109 stał dzisiaj w Węglińcu. Czyli jest obawa, że będzie problem na linii do Zar lub Zgorzelca. Chyba, że coś się zmieniło w działaniu tych szynobusów.
Robikon - 30-04-2012, 18:00
Temat postu:
A dla mnie głupotą jest puszczanie SA do Jelcza-laskowic Evil or Very Mad oraz do Wolowa.Później wychodzą takie kwiatki,że brakuje SA choćby na Trutnow lub Lwowek.
Maciej Kowalski - 30-04-2012, 20:05
Temat postu:
Powinni zlikwidować takie szlaki bo to już tylko złom+próchno. Laughing
EU07-469 - 30-04-2012, 21:30
Temat postu:
Maciej, przesadzasz. Linia owszem od Jeleniej do Niwnic jest w stanie katastrofalnym, ale to nie jest coś takiego, jak było np. w Mietkowie przed moderną (tam na torze 1 przy krawędzi peronu pociąg jechał po drzazgach - jakim cudem nic się tam nie wykoleiło, to nawet najstarsi górale nie wiedzą). A linia jest atrakcyjna krajobrazowo (zapora w Pilchowicach, Dolina Bobru za Wleniem) i - co udowodniło od grudnia 2007 do grudnia 2009 roku PR - przy sensownej ofercie szynobus będzie pełny. A KD-cja nie myśli, bo mogłaby zrobić coś jeszcze lepszego - w pobliżu przecież obsługuje połączenia do Żar. Fakt, na obiegi byłyby potrzebne przynajmniej trzy szynobusy, ale na pewno połączenie Jelenia Góra - Lwówek - Węgliniec - Żary byłoby atrakcyjniejsze widokowo i cenowo (bo czas pewnie byłby podobny) niż obecne pałętanie się przez Zgorzelec. Ale skoro Pani Prezes KD razem z PKP PLK robi wszystko, żeby linię zamknąć...
Maciej Kowalski - 30-04-2012, 21:40
Temat postu:
A ja pamiętam jak ostatni raz jechałem z JG to pociąg jechał do Kąt szybko tylko dalej wybuchł pożar w przejściu między "piętrusami", pewnie od hamulca.
Przy tych kosztach budowy infrastruktury jakie mamy, nawet przy takiej bocznej trasie, uważam że to jest marnowanie funduszy.
Zresztą nowy zarząd PKP ma podobny pogląd i założę się że do 2020 r. zostanie 8-9.000 km czynnych linii, nawet nie wszystkie obecnie zelektryfikowane magistrale się utrzymają. Twisted Evil
Bonifas - 01-05-2012, 11:35
Temat postu:
Maciej Kowalski, Tyle że jakby ie ma się z czego cieszyć !
Maciej Kowalski - 01-05-2012, 13:14
Temat postu:
Cieszyć się nie ma co, ale wg mnie wyrzucono niepotrzebnie jak czytam tu i tam, 10 miliardów na linię Stolyca-3miasto. Wg mnie lepiej by zrobili porządnie na 120-130 a różnicę wydali na inne linie o podobnym znaczeniu.
Swoją drogą to w starych materiałach znalazłem że miało to kosztować "tylko" 3.5 mld. Rolling Eyes
A te wszystkie linie wokół JG to powinno przejąć jakieś towarzystwo drezynowe.
Przy takiej ilości kilometrazu byłaby to lepsza atrakcja niż same góry. Happy
Bonifas - 01-05-2012, 22:04
Temat postu:
Drezyny były już w Karpaczu nie skończyło się to dobrze ani dla drezyn ani dla torowiska. Dopóki jest ruch jakikolwiek dopóty cokolwiek się robi.
atm - 03-05-2012, 15:19
Temat postu: Re: Jedno kosztem drugiego czyli dolnośląski skandal zabiera
Bonifas napisał/a:

Sezon Trutnovski się dopiero zaczyna ale sądząc na podstawie powyższego normalność do Lwówka nie wróci dopóki jeździ Trutnov, wieć chyba możemy zapomnieć o normalnych weekendach na 283 do końca września tego roku...


Mamy trzeci maja i na Lwówki jeździ już SA135.
Bonifas - 03-05-2012, 22:40
Temat postu:
dziś jechał - pierwszy raz. zobaczymy jak długo bo to że zaraz coś się wysypie to pewne
thenatanaell - 04-05-2012, 21:31
Temat postu:
Właśnie 3 maja (wczoraj) jechałem w góry do Świeradowa i akurat stałem samochodem na przejeździe we Lwówku Śl. Jechał SA135 z Jeleniej z góra 7 osobami na pokładzie. Przykry widok...

A tutaj SA109 we Lwówku (nagrywane przez @bartiinysa)

http://www.youtube.com/watch?v=iRd4xOwxMCc
Bonifas - 05-05-2012, 18:10
Temat postu:
No i długo nie trzeba było czekać dziś na lwóweckiej znów KKA - SMS-a brak informacji na kolejedolnoslakie.eu brak informacji na koleje.dolonyslask.pl brak.

Jeżeli tak się traktuje pasażerów to nie ma się co dziwić że ich nie ma. A i jeszcze jedno widzę tu celowe działanie UMWD nazwyane niegdyś ładnym okreśeniem Polityki Wygaszania Popytu. Przyjdzie taki czas, że znów mieszkańcy usłyszą że to oni są winni że kolejna linia przechodzi do lamusa.

Równe 20 lat likwidacji lwóweckiej - vivat PKP i vivat inne spółeczki które sprawą się zajęły.

W 2000 roku likwidowano Karpacz. Linia lwówecka miała funkcjonować podobnie jak linia przez Kobierzyce do 23 VI ale odstąpiono od tego po interwencjach samorządów. Dziś ówczesna dyrektor Dolnośląskiego Zakładu Przewozów Pasażerskich dokańcza dzieła.
Noema - 05-05-2012, 18:55
Temat postu:
Bonifas, a propos braku SMS-ów, informacji o wpadkach KD:

http://infokolej.pl/viewtopic.php?p=248742#248742
Bonifas - 06-05-2012, 21:40
Temat postu:
no faktycznie dziś znów sms-a nie było. Wiadomo szynobobusy potrzebne gdzie indziej na JELCZE, WOŁOWY tam gdzie może jechać jednostka elektryczna. Spoko!
EU07-469 - 08-05-2012, 00:05
Temat postu:
KD-cja nie zdecyduje się wynająć od PR elektryków. Po tym, jak przewoźnik spod znaków dwóch strzałek mocno zubożył KD za wynajem polsatu i dwóch bonanz (żeby było śmieszniej - na lwówecką) w Legnicy na coś takiego się nie zdecydują. Raczej zaczekają na Newagi :-D A że UMWD pozwala na to, żeby spaliniaki dymiły w druty, to już osobna sprawa. Niemniej na odcinku do Jelcza czy Wołowa KD-cja nie ma wyłączności. Tam jest wymiana - raz jedzie szynobus KD, a raz kibel PR.
pospieszny - 08-05-2012, 00:28
Temat postu:
Spokojnie, na 20 par pociągów w relacji Wr. Gł. - Wołów dwie pary (2) ! jest obsługiwane szynobusem przez KD.
W relacji Wr. Gł. - Jelcz na 13 par dziewięć obsługują KD a 4 PR.

Nie ma więc mowy o żadnej wymianie.
EU07-469 - 08-05-2012, 00:44
Temat postu:
Zapewne wynika to z faktu, że PR jedzie daleko za Wołów (do Głogowa lub Zielonej Góry, czasem dalej) i KD tylko łata tam dziury. Na Jelcz zaś kibel jest zwyczajnie za duży (stąd tam panoszy się KD-cja), niemniej jedna para jedzie dalej - do Opola. A że raz na tydzień, to nieistotny szczegół :-D
Bonifas - 11-05-2012, 15:11
Temat postu:
No mamy kolejny weekend i po raz kolejny popołudniowe Lwówki (69645, 69646, 69647, 69648) wypadają z rozkładu. SMS-a brak, koleje.dolnyslask.pl i kolejedolnoslaskie.eu milczą no bo przecież nie można się kompromitować. Niech motłoch myśli że jest wszystko w porządku.

Mam wielką ochotę wybrać się jutro na targi na rynek do Jeleniej i zbojkotować stoisko przewoźnika odsłaniając całą prawdę o jakości usług świadczonych w ostatnim czasie i zadając publicznie całą serię niewygodnych pytań ...

___
-> Jutro ciąg dalszy z busami i pewnie w niedzielę też. Lwówek pojedzie aż jeden 69643/69642 poza tym KKA. Nagą prawdę zawsze mówi INFO PASAŻER ! http://infopasazer.intercity.pl/index3.php?nr_sta=55806
krkonoš - 11-05-2012, 21:14
Temat postu:
Bonifas napisał/a:
Mam wielką ochotę wybrać się jutro na targi na rynek do Jeleniej i zbojkotować stoisko przewoźnika odsłaniając całą prawdę o jakości usług świadczonych w ostatnim czasie i zadając publicznie całą serię niewygodnych pytań ...

Byłem dzisiaj na targach, zadałem kilka niewygodnych pytań i jakoś mnie nie wyproszono Very Happy. Dwie sympatyczne panie z KD z uśmiechem na ustach wytłumaczyły mi, że na żadne bezpośrednie pociągi dalej niż do Szklarskiej Poręby (np. do Liberca) czy do Görlitz nie ma co liczyć w tym roku, a nieprzestrzeganie praw autorskich przy publikacji zdjęć uczestników konkursów organizowanych przez KD w materiałach reklamowych przewoźnika to był pojedynczy "wypadek przy pracy". Oczywiście w przypadku różnych problemów winę zawsze ponosi Urząd Marszałkowski, KD nie ma sobie nic do zarzucenia. Co ciekawe, na innym stoisku - Lwówka Śląskiego - przedstawicielka miasta (jak zrozumiałem, mieszkanka Marczowa) gorąco zapewniała, że szynobus cały czas jeździ, w przypadku KKA zawsze dostaje SMS-a, a komunikacja zastępcza zawsze dociera do przystanku Pilchowice Zapora. Czyli generalnie nie jest źle, nic tylko wsiąść w szynobus i udać się na weekendową, majową wycieczkę w Dolinę Bobru... Wink
Bonifas - 11-05-2012, 23:17
Temat postu:
no faktycznie SMS dostałem grubo po 18:00 liczy się refleks !
Kamil26 - 12-05-2012, 18:24
Temat postu:
Zawsze możesz złożyć skargę do UMWD czy KD.

http://isms.pl/index.php?lang=pl&page=glowna

//nie cytuj przedmówcy. mateuszpiszcz
amadeoen57. - 20-06-2012, 21:25
Temat postu:
O likwidacji pociągów na Gierłtowie i Oleśnicy
http://www.kodlk.tnb.pl/news.php

i komentarz ze strony:
KODLK:

Przyczyna likwidacji połączeń nie jest do końca znana, ale w środowisku kolejowym mówi się, że w ten sposób szukane są pieniądze na pokrycie długów wygenerowanych przez samorządową spółkę Koleje Dolnośląskie.
Anonymous - 20-06-2012, 23:29
Temat postu:
Komentarz KODLK równie rzeczowy, co oszałamiające potoki podróżnych w pociągach przez Gierałtów.

Natomiast z Oleśnicą nie masz się co cieszyć. Nie jest powiedziane, czy to likwidacja, czy zmiana przewoźnika.
EU07-469 - 21-06-2012, 00:24
Temat postu:
Jeśli na Oleśnicę KD-cja ma wejść już teraz - wyrazy współczucia dla pasażerów, zwłaszcza w szczycie komunikacyjnym. Mieszkając przez jakiś czas w 2010 roku na Zgorzelisku (osiedle na Psim Polu) dość często jeździłem pociągami z Psiaka do centrum o 06:56 (bodaj z Namysłowa) czy 07:11 (chyba z Krotoszyna) - wszystkie 190 miejsc siedzących w EN57 (i w jednym, i w drugim pociągu) było zajętych, a miejsce stojące do Nadodrza to tylko przy drzwiach i też nie zawsze był luz (swoją drogą bardzo podobnie sytuacja wyglądała w pociągu z Trzebnicy będącym na Psiaku o 07:04). Wyobraźcie sobie, jak to będzie wyglądało w znacznie mniejszym SA134... A Newag z tego co wiem jeszcze nie poskładał ani jednej jednostki dla Kolei Dolnośląskich, a pchanie pod drut kolejnego spaliniaka mija się z celem. KD ma za dużo paliwa czy co? Do tego spółka dysponuje marszałkowskimi szynobusami w liczbie dwudziestu jeden, a to na taką ilość linii, które Jedynie Słuszna Pani Prezes chciałaby obsłużyć jest ilością absolutnie niewystarczającą.
Torczes - 21-06-2012, 09:06
Temat postu:
EU07-469 - KD-cja może przejąć kursy z Oleśnicy które obsługuje PR Wrocław.Ale oprócz tego dużo kursów na tej lini obsługuje PR Opole (Wrocław-Kluczbork-Wrocław).Mieszkam na lini Oleśnica-Kluczbork i w godzinach porannych i szczytu pociągi kursują praktycznie co godzine w obudwu kierunkach.Tak że jeszcze troche "kibelków" będzie jeździło przez Psie Pole
Pirat - 21-06-2012, 09:20
Temat postu:
Duże zadłużenie KD (ponad 9 mln zł na koniec 2010 r.) sprawia, że beton szuka dodatkowych wpływów, aby zaspokoić swoje finansowe ambicje (nadprzeciętnie wysokie wynagrodzenia w rozrastającej się administracji KD + kręcenie lodów). Z tego powodu KD będą wycofywały się z najmniej rentownych linii (np. linia lwówecka) przejętych wcześniej od PR, by wyprzeć PR z najbardziej dochodowych linii, takich jak linia zgorzelecka czy "dojazdówki" do Wrocławia generujące duże potoki podróżnych. To i tak nie poprawi sytuacji KD (ponoć rzeczywisty koszt pockm wzrósł już ok. 3 razy w stosunku do tego, co było przed nadejściem pani Ładniak), a tylko pogorszy ofertę i spowoduje dalszy spadek liczby przewożonych pasażerów. No ale nie pasażer jest tu najważniejszy. Liczy się tylko to, aby trwać na stołkach i doić podatników. Po nas choćby potop...
EU07-469 - 21-06-2012, 17:03
Temat postu:
Pirat, bardzo pesymistyczna wizja dla 283 (choć tu głównym winowajcą jest IZ Wałbrzych - i będę to powtarzał z uporem maniaka, aż będą tym rzygać w Wałbrzychu; KD rozkładem tylko dopełniło "formalności"). A PR nie odzyska teraz tej linii, bo nie będzie miało czym tam jeździć - Gdynia nie odda już teraz SA102-001, a marszałek mając własną spółkę też sprzętu nie wydzierżawi. A żeby ruch wrócił do jakiej takiej normy na odcinku Jelenia Góra - Zebrzydowa potrzeba przy obecnych warunkach obiegu ułożonego pod trzy szynobusy. A zatem potrzeba by było ściągnąć z Pomorza wszystkie SA101 i SA102, żeby była rezerwa taborowa.
amadeoen57. - 21-06-2012, 17:56
Temat postu:
Cytat:
Komentarz KODLK równie rzeczowy, co oszałamiające potoki podróżnych w pociągach przez Gierałtów.

Akurat,a poza tym co możesz wiedzieć o opinji mieszkańców Gierałtowa skoro tam nie jeździcie?

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group