INFO KOLEJ - forum kolejowe

woj. śląskie - Likwidacja przystanków przez Koleje Śląskie

ElmoVanKielmo - 19-11-2012, 14:42
Temat postu: Likwidacja przystanków przez Koleje Śląskie
Zakładam temat licząc na spory odzew - wyniki ankiety zamierzam przesłać spółce Koleje Śląskie
erwin1960 - 19-11-2012, 17:03
Temat postu:
Ankieta wsrod mikoli napewno bedzie reprezentatywna.. Pomnoz potem wyniki przez 100000 i powiedz ze to caly SLaski narod sie wypowiedzial Smile
ElmoVanKielmo - 19-11-2012, 17:13
Temat postu:
Krytykować jest łatwo.
Uważam, że lepsza ankieta wśród mikoli niż nic.
Nie zamierzam mnożyć nawet przez 2 - ankieta nie jest tajna i zajrzeć mogą, jeśli będą chcieli. Myślę też, że są świadomi, kto się wypowiada na tego typu forach.
Goloos - 19-11-2012, 17:40
Temat postu:
W ankiecie brakuje tak elementarnej stacji jak Katowice Ligota, którą zdegradowano wycinając kierunek "beskidzki"
ElmoVanKielmo - 19-11-2012, 18:59
Temat postu:
Trudno się nie zgodzić, że marginalizacja Ligoty to kolejny absurd - temat dotyczy jednak przystanków całkowicie zlikwidowanych. Umieszczenie tutaj wszystkich stacji i p.o., które straciły część połączeń spowodowałoby, że ankieta byłaby nieczytelna. Mam zamiar spróbować najpierw z tymi 4 całkowicie zlikwidowanymi. Zobaczymy czy coś się uda zdziałać.
Rademenes - 20-11-2012, 11:33
Temat postu:
Popieram ankietę. Tyle , że takich przystanków jest więcej i o nie też by trzeba kiedyś zawalczyć. KŚ jako jedyny przewoźnik na Śląsku, prowadząc ruch pociągami osobowymi powinien zatrzymywać się na wszystkich stacjach i przystankach. Tak, część pociągów można puścić jako pociągi przyśpieszone, ale nie wszystkie!!!!!
yerzy - 20-11-2012, 11:39
Temat postu:
Witam,
czytam to forum od dłuższego czasu, nie wypowiadałem się dotychczas, gdyż jestem laikiem i zaglądam tu czysto z ciekawości jako pasażer.

Irytuje mnie jednak lament dotyczący likwidowanych przystanków. Szanowny kolego ElmoVanKielmo, mam do Ciebie pytanie kiedy ostatnio jechałeś pociągiem regio na trasie Katowice-Bielsko Biała?

Tak się składa, że ja tą trasę pokonuję codziennie. I bardzo cieszę się, że przystanek Czechowice-Dziedzice Przystanek został zlikwidowany. Podejrzewam, że 200/300 innych osób również się cieszy. A dlaczego? Dlatego, że pociąg startujący w Katowicach jest pełny (podobnie jak w Bielsku). Grubo ponad 90% pasażerów wysiada w Tychach/Pszczynie/Czechowicach/Bielsku. Znaczna większość pasażerów posiada bilety miesięczne. Proszę uprzejmie przyjąć do wiadomości, że pasażerów tych interesuje: 1. CZAS PRZEJAZDU, 2. komfort podróży, 3. cena biletu.

Zatrzymywanie pociągów na każdych stacjach, typu Czechowice przystanek (gdzie nie wysiada NIKT lub w porywach 1 osoba na kilkaset w pociągu) jest niecelowe, nieracjonalne i nareszcie ktoś poszedł po rozum do głowy. To, że ktoś kiedyś stworzył 3 przystanki w ramach niedużego miasta jakim jest Czechowice nie oznacza, że tak musi być zawsze. Jest jeszcze kilka stacji na tej trasie, które powinny wylecieć (z powodu znikomego lub ŻADNEGO obłożenia), ale widocznie władze KŚ nie miały na tyle odwagi, żeby w końcu tą linię uzdrowić.

Reasumując proszę o wczucie się w sytuacji ludzi, którzy dziennie spędzają w pociągach ponad 2 godziny, zamiast walczyć o przystaneczki na których dawno diabeł powiedział dobranoc...

Ps1. Sam mieszkam przy stacji na peryferiach - od grudnia zatrzymuje się tam mniej pociągów, ale jadą szybciej - i o to chodzi.
Ps2. Żeby nie było tak kolorowo - też uważam, że pociągi powinny stawać w Ligocie, a nie na rozsypującej się trasie w Piotrowicach.
Ps3. Pamiętaj proszę, że nigdy nie dogodzisz każdemu, ale jeżeli > 90% ludzi jest zadowolonych to raczej wypadałoby to uszanować.
ElmoVanKielmo - 20-11-2012, 11:52
Temat postu:
Drogi kolego yerzy - właśnie po to jest ta ankieta, aby było widoczne czarno na białym, co sądzą użytkownicy forum o likwidacji tych przystanków. Rozumiem, że Ty wybrałeś ostatnią opcję. Szanuję Twój wybór i rozumiem argumentację.
Nie chodzi o to, żeby 100% pociągów przejeżdżających przez te przystanki miało tam postój. Idea pociągów przyspieszonych jest właśnie po to, aby zaspokoić potrzeby pasażerów pokonujących codziennie spore odległości.
Doskonale potrafię się wczuć w sytuację osoby spędzającej w pociągu 2h dziennie, bo sam spędzam w pociągu 3,5h dziennie. Z przystanku Czechowice-Dziedzice Przystanek korzystam raz w tygodniu, gdy odwiedzam mamę. Z przystanku Bytom Północny korzystam codziennie dojeżdżając do pracy.
Gdybym był jedyną osobą, której zależy na utrzymaniu tych przystanków, musiałbym się z tym pogodzić.
Ale na razie wyniki ankiety są niejednoznaczne - poczekajmy, aż więcej osób się określi.
erwin1960 - 20-11-2012, 11:54
Temat postu:
W koncu jakis glos rozsadku w morzu narzekania, lamentu i pesymizmu.. To jest niesamowite jak kochamy narzekac i krytykowac.
danio - 20-11-2012, 12:46
Temat postu:
@yerzy
Lepiej w Piotrowicach się zatrzymywać , bo tam niedaleko jest klinika kardiologiczna . Bardzo dużo osób tam jeździ . Poza tym jest dość proste zrealizowanie skomunikowania np Tychy - Rybnik
yerzy - 20-11-2012, 14:47
Temat postu:
@ElmoVanKielmo - Twoje argumenty również nie są pozbawione sensu, lecz chodziło mi głównie o zastanowienie się nad sensem funkcjonowania przystanków, które pełnią rolę marginalną na trasie między dwoma dużymi miastami w województwie, tj. Katowicami i Bielskiem. Sam fakt, że coś zostało kiedyś wytyczone nie musi oznaczać, że jest nie do ruszenia i ma trwać wiecznie. Być może "Czechowice Przystanek" kiedyś pełnił większą rolę, dziś jednak jego rola jest znikoma. Równie dobrze mogłoby być 5 przystanków w Czechowicach, pytanie tylko po co? Mieszkańcy wielu miasteczek i wsi często mają tylko 1 stację i najzwyczajniej w świecie muszą do niej dojść/dojechać, aby wsiąść do pociągu. Nie widzę powodu, dla którego w Czechowicach, czyli w mieście, które ma własne Przedsiębiorstwo Komunikacji Miejskiej zasadnym byłoby funkcjonowanie aż 3 przystanków kolejowych, podczas gdy na omawianej trasie inne miasta mają mniejszą liczbę (Tychy - 2, Pszczyna -1).

Ankietę o której mówisz należałoby przeprowadzić wśród najbardziej zainteresowanych, tj. ludzi podróżujących na w/w trasie. Ty i może kilka osób wyraziłoby sprzeciw, ale mogę się z Tobą założyć, że miażdżąca większość ankietowanych poparłaby pomysł likwidacji tego przystanku.

@danio Kwestia Ligoty/Piotrowic jest dyskusyjna, też mogę wymieniać co jest "niedaleko Ligoty" używając Twojej terminologii. Nie o to chodzi, co jest niedaleko, lecz ilu podróżnych korzysta ze stacji, a liczba podróżnych wsiadających/wysiadających w Ligocie jest nieporównywalnie większa od tej z Piotrowic. Argumenty na ten temat znajdują się w wątku o nowym rozkładzie jazdy.
danio - 20-11-2012, 15:29
Temat postu:
Tylko że w Ligocie zatrzymują się pociągi SKR . Więc poczekanie tych 10-15 minut nie powinno być problemem , a będzie też autobus . Gdyby nie było autobusu , to byłbym za przywróceniem , ale w tej sytuacji uważam że jest to zasadne . W zeszłym roku ZM robił badania frekwencji , na pewno decyzja została przemyślana .
prapak - 20-11-2012, 16:21
Temat postu:
Nie wiem jak z Ligotą, ale dobrze, że zatrzymują się w Piotrowicach bo tamta stacja jest węzłowa. Osoby z Bielska lub innych miejscowości na tej linii przesiadają się tam na pociągi do Rybnika i gdyby tam się nie zatrzymywały poc. KŚ to dopiero byłaby klapa.
Goloos - 20-11-2012, 16:33
Temat postu:
prapak napisał/a:
Nie wiem jak z Ligotą, ale dobrze, że zatrzymują się w Piotrowicach bo tamta stacja jest węzłowa. Osoby z Bielska lub innych miejscowości na tej linii przesiadają się tam na pociągi do Rybnika i gdyby tam się nie zatrzymywały poc. KŚ to dopiero byłaby klapa.


Stacją węzłową jest akurat Ligota, to w Ligocie rozgałęzia się Linia na D29-139 (Zwardoń/BB) i D29-140 (Nędza/Rybnik), i 3 inne.
K-ce Piotrowice są zwykłym przystankiem osobowym.
aso - 20-11-2012, 16:47
Temat postu:
danio napisał/a:
Tylko że w Ligocie zatrzymują się pociągi SKR . Więc poczekanie tych 10-15 minut nie powinno być problemem , a będzie też autobus . Gdyby nie było autobusu , to byłbym za przywróceniem , ale w tej sytuacji uważam że jest to zasadne . W zeszłym roku ZM robił badania frekwencji , na pewno decyzja została przemyślana .


To weź sobie uświadom, że gdyby ktoś dokładnie czytał te badania, to takich głupot jak wycinka Ligoty by nie zrobił. Po prostu przyjęte do konstrukcji rozkładu założenia były zbyt optymistyczne i teraz aby wyrobić się w obiegach, trzeba było po chamsku wyciąć pasażerom postoje.
ElmoVanKielmo - 20-11-2012, 16:58
Temat postu:
@yerzy twierdzi, że warto zlikwidować Czechowice-Dziedzice Przystanek, aby zyskać 2-3 minuty na trasie Bielsko - Katowice.
@danio z kolei uważa, że pominięcie Katowic Ligoty jest do wytrzymania, ponieważ każdy chętnie poczeka 15 minut na przesiadkę.
To jak to jest? Każdy chce dojechać szybciej, dlatego obydwaj akceptujecie likwidację postojów, z których nie korzystacie - w sumie na likwidacji obydwóch zyskujecie ok. 6 minut max i to wystarczy, żeby je zlikwidować.
Osoby, które korzystają z tych postojów, będą musiały dołożyć pewnie z 20-30 min., żeby dostać się do pociągu - uwzględniam czas oczekiwania na autobus, jazdę autobusem oraz czas na przesiadkę. I to wszystko przy optymistycznym założeniu, że rozkłady jazdy autobusu i pociągu są zgrane.
PKM w Czechowicach to porażka - sprawdź sobie rozkład jazdy, to się przekonasz Smile
Jeszcze raz powtarzam - niech są pociągi przyspieszone, ale oprócz tego również takie, które zatrzymują się na wszystkich przystankach.
prapak - 20-11-2012, 17:18
Temat postu:
Dziwne że ja zawsze na pociągi do Rybnika przesiadałem się w Piotrowicach a kolega mi chce mówić że linie rozdzielają się już w Ligocie to w takim razie w jaki sposób się przesiadłem, może wirtualnie, co Śmiech
erwin1960 - 20-11-2012, 17:22
Temat postu:
Ale wtedy bedzie narodowa dyskusja, ktory ma byc tym przyspieszonym, wiec znowu bedzie powod do narzekan ze to zly wybrano.
Niech sie wypowiadaja Ci ktorzy jezdza codziennie dana trasa a nie mikole którzy kochaja teoretyzowac na kazdy kolejowy temat a zapewne wiekszosc z nich rzadko jezdzi danym odcinkiem. Nie znamy wszystkich warunkow, ograniczen, limitow ktore maja wplyw na rozklad i nie bedziemy ich wszystkich znac.
prapak - 20-11-2012, 17:27
Temat postu:
Skończcie tę głupią, jałową dyskusję.
Większość pociągów do Bielska jest skomunikowana z pociągami do Rybnika więc wsiadacie w Ligocie na poc w kierunku Rybnik i wysiadacie w Piotrowicach wsiadacie do Bielska wielki m problem czas na przesiadkę to od 4 do 10 min czyli nie tak długo. Rozdmuchujecie to jakby Rzym płonął
Anonymous - 20-11-2012, 17:29
Temat postu:
ElmoVanKielmo, Właściwie napisałeś wszystko to, co i ja bym napisał. Też bym chciał, żeby pociągi jeździły jak najszybciej i jak dla mnie pociagi z Bielska-Białej mogą zatrzymywać się dopiero w Katowicach. Ale byłoby ekspresowo! I obiegi podopinane tak, że nawet obsługa ma czas na papieroska... No ale chyba nie o to chodzi. Tam też mieszkają czy pracują ludzie, którzy odtąd nie mogą skorzystać z pociągów, mimo, że będą śmigać im przed nosem. Nie chcę prowadzić tu długich wywodów z uzasadnieniami. Pociągi powinny być, jak dotąd, podzielone na przyspieszone (w mniejszości) i osobowe zatrzymujące się na każdej stacji. Nie wszystko, co wprowadziło PR jest be.
I nie opowiadajcie, że taki rozkład był poprzedzany badaniami bo to bzdury. Wszystko robione było na kolanie, a na dodatek po zaleceniach PLK dot. wydłużenia czasu przejazdu z końca października zmieniane jeszcze raz z pospieszną wycinką stacji metodą chybił-trafił (częściej chybił).
yerzy - 20-11-2012, 18:12
Temat postu:
@ElmoVanKielmo i tu pojawia się dylemat, co jest bardziej istotne: 6 minut kilkuset pasażerów, czy 20 minut kilku pasażerów, którzy będą musieli pofatygować się na stację Czechowice-Dziedzice lub Czechowice Południowe. Nie mam nic do Czechowic, ale nie jest to Warszawa, żeby tak trudno było przemieścić się kilka km. Dziś jechałem z centrum Czechowic linią VII, która przejeżdża przez Czechowice Południowe, więc chyba tak najgorzej nie jest.

Zdania nie zmienię i uważam, że 3 przystanki na terenie Czechowic to zdecydowanie za dużo jak na warunki tego miasta, a przede wszystkim liczbę osób, która korzysta z tej stacji. Są pozostałe dwie stacje w tym mieście. Także podróżni nie zostają pozostawieni samopas, a to, że pojedynczym osobom pociąg nie zatrzyma się już pod domem jak wcześniej, nie jest przesłanką do skarg na rozkład.Gdyby każda gmina chciała mieć 3 przystanki kolejowe to trasę Bielsko-Katowice trzeba by było pokonywać w 2 godziny...

Stacja wyleciała z rozkładu, gdyż jej użytkowanie było znikome (vide inne małe stacje: Komorowice, BB Północ, które dalej funkcjonują). Między Czechowicami a Bielskiem jest obecnie 6 stacji. Chyba troszeczkę za dużo jak na dystans 12 km, (średnio stacja co 2 km). Czas przejazdu: 21 min i jest to zdecydowanie za dług czas, szczególnie gdy ma się godzinę podróży za sobą.
Anonymous - 20-11-2012, 19:00
Temat postu:
Nie można porównywać miast typu Tychy i Pszczyna o rozłożeniu głównie wschód-zachód z położonymi północ-południe Czechowcami-Dz. Tym tłumaczyć należy większą ilość stacji na tej trasie. Rzut beretem od stacji znajduje się m.in. Fabryka Zapałek czy Lotos Czechowice, nie mówiąc o mieszkańcach
VII może i przejeżdza w miarę blisko stacji Czechowice Południowe ale nie przejeżdża koło Czechowic Przystanek, a o tą stację się rozchodzi. Żeby dziecka nie wylewać z kąpielą KŚ w takcie 30 minutowym co drugi pociąg powinien się zatrzymywać na każdej stacji. Co innego stoi na przeszkodzie, jeśli nie napięte obiegi? Pewnie teraz sprawa jest przegrana, mam nadzieję, że od lutego KŚ pójdzie po rozum do głowy.
Goloos - 20-11-2012, 19:21
Temat postu:
prapak napisał/a:
Dziwne że ja zawsze na pociągi do Rybnika przesiadałem się w Piotrowicach a kolega mi chce mówić że linie rozdzielają się już w Ligocie to w takim razie w jaki sposób się przesiadłem, może wirtualnie, co Śmiech


Bo mylisz pojęcia, możliwości przesiadania się na danej stacji, a pojęciem stacji węzłowej (a tak nazwałeś Piotrowice).
Stacja węzłowa to taka na której z każdego kierunku pociąg może pojechać w każdy przebiegającym przez stację. Idąc z tłumaczeniem dalej na Naszym przykładzie, gdzie skład musi zmienić kierunek aby jechać z Rybnika do Bielska ? Właśnie w Ligocie... Koniec OffTopic
Leniwiec - 20-11-2012, 20:06
Temat postu:
Dokładnie, na chwilę obecną KŚ nie może zmienić rozkładu, zakaz od PLK. Myślę że w lutym sprawa się poprawi. Dojdą 6-członowce z PESY więc będą luźniejsze obiegi, szczególnie na liniach "beskidzkich" (tam nadaje się raczej taki tabor).
mały mi - 20-11-2012, 20:21
Temat postu:
Jeśli chodzi o przystanki Rybnik Gotartowice i Rybnik - Piaski:

Kursując regularnie na tej trasie od ponad trzech lat, likwidacja postojów na tych stacjach jest jak najbardziej wskazana. W Rybniku - Gotartowicach wymiana pasażerów na dobę - średnio 1. Wymiana Pasażerów na przystanku (niegdyś stacji) Rybnik - Piaski w liczbie 2.

Dobrze, że KŚ zrezygnowały z tych postojów. Największy potok podróżnych na Szlaku Rybnik - Pszczyna generuje właśnie Rybnik, Szczejkowice, Żory, Suszec - Kopalnia, Suszec i Radostowice. To była dobra decyzja. Mam jednak nadzieję, że w sytuacji gdy nastąpi znaczna poprawa infrastruktury szlaku 148, uda się przywrócić część postojów. Na dziś, to dobra decyzja.

Kompletnie jednak nie zgadzam się z likwidacją postojów na stacji Katowice-Ligota. To jest absurd. Często korzystam z kolei również na odcinku Pszczyna - Katowice, i wymiana pasażerów na Ligocie - zawsze dopisywała.
justynaa_s - 20-11-2012, 20:59
Temat postu:
ja również korzystam z przystanku Bytom Północ i w Bytomiu mam przesiadkę na inny pociąg. Nie wyobrażam sobie że mam dojeżdżać do Bytomia autobusem i dalej na pociąg tylko dlatego że Kolej Śląska chce zaoszczędzić 2minutki na zatrzymywaniu się na peronie. To jest jakiś absurd! Do tego dochodzą 2razy większe koszta dojazdu bo będę musiała kupować bilet na autobus... Zaznaczę, że mieszkam na osiedlu znajdującym się tuż przy peronie Bytom Północ i tak naprawde pociąg jest dla mnie w tym miejscy wielkim ułatwieniem i bezpiecznym transportem bo na przystanek autobusowy muszę przejśc przez Las. Nie wyobrażam sobie że tego przystanku mogłoby nie być!
ElmoVanKielmo - 23-11-2012, 11:00
Temat postu:
erwin1960 napisał/a:
Niech sie wypowiadaja Ci ktorzy jezdza codziennie dana trasa a nie mikole którzy kochaja teoretyzowac na kazdy kolejowy temat a zapewne wiekszosc z nich rzadko jezdzi danym odcinkiem.

Eh, więc powtórzę jeszcze raz: korzystam z przystanku Bytom Północny codziennie jeżdżąć do pracy - znajduje się on w odległości 500m od mojej pracy. Z przystanku Czechowice-Dziedzice Przystanek korzystam raz w tygodniu odwiedzając mamę. Z Katowic Ligoty korzystam 2-3 razy w tygodniu. Nie zarzucaj mi więc, że rozpocząłem jałową dyskusję i nie nazywaj teoretyzującym mikolem.
dddbb napisał/a:
VII może i przejeżdza w miarę blisko stacji Czechowice Południowe ale nie przejeżdża koło Czechowic Przystanek, a o tą stację się rozchodzi.

Dla niewtajemniczonych - cytowane zdanie jest zgodne z prawdą.
yerzy napisał/a:
Między Czechowicami a Bielskiem jest obecnie 6 stacji.

To już manipulacja. Między stacją Czechowice-Dziedzice a stacją Bielsko-Biała Główna znajdują się:
1. p.o. Czechowice-Dziedzice Pszystanek
2. stacja Czechowice-Dziedzice Południowe
3. p.o. Bielsko-Biała Komorowice
4. p.o. Bielsko-Biała Północ
Trudno mówić, że stacja Czechowice-Dziedzice i stacja Bielsko Biała Główna znajdują się między Czechowicami a Bielskiem.
yerzy napisał/a:
Chyba troszeczkę za dużo jak na dystans 12 km, (średnio stacja co 2 km)

Policz jeszcze raz - bo jednak średnio co 3 km, co mieści się w granicach norm przyjętych na polskiej sieci kolejowej - nota bene na terenach miejskich odległość pomiędzy przystankami może być zmniejszona do 1,5 km.
yerzy napisał/a:
Gdyby każda gmina chciała mieć 3 przystanki kolejowe to trasę Bielsko-Katowice trzeba by było pokonywać w 2 godziny...

Nie w tym rzecz. To jest kwestia ułożenia optymalnego rozkładu jazdy. Ja naprawdę nie żądam, aby wszystkie pociągi zatrzymywały się na tych przystankach. Można ugotować 2 pieczenie na jednym ogniu - Bielsko nie ma obecnie dobrego połączenia kolejowego z Krakowem - co już było wałkowane gdzie indziej. Natomiast w Oświęcimiu są skomunikowania z pociągów relacji Czechowice-Dziedzice - Katowice via Oświęcim w kierunku Krakowa. Kurs z Czechowic na Katowice przez Oświęcim z definicji jest objazdowy - gdyby wydłużyć go nieco, mogłaby powstać relacja Bielsko -> Czechowice -> Oświęcim -> Katowice z postojami na wszystkich p.o. po drodze i w godzinach kursowania takich pociągów szybkie połączenie Bielsko -> Tychy -> Katowice mogłoby w zasadzie w ogóle nie mieć postojów na odcinku Bielsko-Biała Główna - Czechowice-Dziedzice, bo pasażerowie z tych przystanków, które uważasz za niepotrzebne, mieli by możliwość przesiadki w Czechowicach na szybki pociąg jadący przez Tychy. Wtedy czas przejazdu na trasie Bielsko -> Tychy -> Katowice skróciłby się jeszcze bardziej, korzystający z przystanków po drodze mieli by swoje połączenia, a również z Bielska do Krakowa dałoby się w miarę sensownie dojechać koleją - czytaj z jedną przesiadką w Oświęcimiu.
sebek - 23-11-2012, 11:28
Temat postu:
Przystanek Radzionków Rojca to główny dworzec dla Radzionkowa a nie leżący na peryferiach Radzionków("Główny"), ale odludny, gdzie ciężko nawet dojechać autobusem, w dni wolne 1 linia.
Tymczasem ktoś wpadł na genialny pomysł, żeby wybrane regio nie zatrzymywały w Rojcy, gdzie zawsze wsiada kilka osób a w godzinach rannych czasem kilkanaście.
A jak przyjdzie wekend, to katastrofa według rozkładu KS, ponieważ będe miał regio o godzinie 8.43 do Katowic, a kolejny o 12.43. To ma być nowa jakość, raczej nie, bo PR przynajmniej raz na 3 godziny uruchamiały pociągi w dni wolne - 7.55, 10.05, 12.55. Teraz od grudnia jestem zaskoczony fatalnym układem proponowanym przez KS. Pociąg o godzinie 10.39 z Radzionkowa "Głównego", przejedzie bez zatrzymania w Rojcy, gdzie zawsze wsiada więcej pasażerów niż na RG i dzięki temu pomysłowi, robi się 4 godz przerwa.
Mam nadzieję, że 1 korekta rozkładu zmieni te niekorzystne rozkłady i przywróci postoje na stacjach gdzie oczekują pasażerowie.
Anonymous - 23-11-2012, 11:40
Temat postu:
Niestety, przykłady takich niezrozumiałych pominięć jest dużo więcej. Przykładowo na trasie Czechowice-Dz. - Zebrzydowice - Cieszyn na stacji w Drogomyślu nie zatrzymują się trzy z ośmiu pociągów, a w przeciwnym kierunku zatrzymują się wszystkie. Dlaczego? Pociąg przyjeżdżający do Cieszyna o 13:34 (czyli dobra pora dla docierających do pracy na 2 zmianę) nie zatrzymuje się w ogóle na odcinku z Zebrzydowic do Cieszyna. Dlaczego?
yerzy - 23-11-2012, 13:46
Temat postu:
@ElmoVanKielmo

1. Manipulacja? Ok, w takim razie ujmę to w inny sposób: NA ODCINKU BB Główna - Czechowice Dziedzice jest 6 przystanków. Odcinek ten ma 12 km, więc średnio stacja jest co 2 km, a nie co 3 km jak raczyłeś wspomnieć, ale nie zamierzam zarzucać Ci manipulacji Wink

2. Ja też nie żądam żeby ten przystanek ("Cz-Dz Przystanek") został zrównany z ziemią. Ja tylko chcę dotrzeć szybko z Bielska do Katowic każdego ranka i każdego po południa, tak jak (powtarzam się) KILKASET innych podróżnych. To jest jedna z kluczowych linii w województwie i nie ma w niej miejsca na stację, na której w porywach wysiada/wsiada 1 osoba.

3. Twój pomysł wykorzystania relacji z Czechowic na Katowice przez Oświęcim dla tego przystanku.... o dziwo bardzo mi się podoba..., gdyż jak napisałeś kurs ten jest objazdowy. Chyba właśnie o to chodzi, żeby nie przeszkadzać pasażerom chcącym się szybko przemieszczać, wykorzystując jednocześnie możliwości linii tzw. "drugiego planu". Czyżbyśmy doszli więc do porozumienia? Very Happy
ElmoVanKielmo - 23-11-2012, 14:13
Temat postu:
Cieszę się, że się rozumiemy. Uważam, że w planowaniu rozkładu jazdy na polskiej kolei musi się jeszcze dużo zmienić. Choć i tak trzeba docenić, że chociaż Czechowice - Oświęcim połączyli z Oświęcim - Katowice. Moja propozycja pozwoliłaby zarówno na zaspokojenie potrzeby szybkiego przemieszczania się pomiędzy dużymi miastami typu Katowice, Tychy, Bielsko, jednocześnie nie pozostawiając na lodzie mieszkańców mniejszych miejscowości. Fajnie, że Ty również dostrzegasz te możliwości. Ciekawe, kiedy coś takiego wymyślą Koleje Śląskie.
W kwestii średniej odległości obydwaj się myliliśmy. Sorry, pisałem "na szybkiego".
Dokładnie to pomiędzy 6 stacjami/przystankami mamy 5 odcinków szlaku o średniej długości 2,4 km, więc o 0,1 km byłeś bliższy prawdy.
Fakt, poniosło mnie z tą manipulacją. Przepraszam.
jackii - 23-11-2012, 14:29
Temat postu:
A może po prostu należy wprowadzić wariantowość linii?
Główna relacja jako zatrzymująca się wszędzie i dodatkowo mijające różne? Tak, by już w oznaczeniu było to widać? Np. S5, S5A, S5X dla pospiesznego itd?
yerzy - 23-11-2012, 15:39
Temat postu:
Pozostaje zglaszac poprawki do KS i miec nadzieje, ze KS wezma.pod uwage dobre pomysly na kosmetyke rozkladu. A i tak wszystko wyjdzie w praniu po 8.12.
pozdr z... pociagu SK->BB Smile
prapak - 23-11-2012, 21:36
Temat postu:
W chwili obecnej raczej nie poprawią rozkładu, mają zbyt mało składów by coś zmienić,
Exsimus - 23-11-2012, 21:52
Temat postu:
PCC Arriva też kasuje postoje, nawet w dużo większej skali niż KŚ, ale nie ulga wątpliwości, że niektóre przystanki na Śląsku to przystanki widno. Byłyby ona bardziej oblegane gdyby ludzie na Śląsku od kolei się nie odwrócili, a należy pamiętać, że Śląsk ma dużo większy potencjał przewozowy aniżeli Mazowsze dlatego niektóre przystanki mogą wrócić kiedyś tam do łask.
Anonymous - 23-11-2012, 22:19
Temat postu:
prapak napisał/a:
W chwili obecnej raczej nie poprawią rozkładu, mają zbyt mało składów by coś zmienić,

Mają dwa miesiące na przemyślenia. A i pewnie półka z reklamacjami i skargami się będzie uginać, co będzie musiało spowodować zmiany...
Cytat:
nie ulga wątpliwości, że niektóre przystanki na Śląsku to przystanki widno.
Masz może ma mysli wspomniane przeze mnie przystankii na odcinku Zebrzydowice-Cieszyn?
jackii - 23-11-2012, 22:41
Temat postu:
Exsimus, pojechałeś po bandzie Smile
Mazowsze? Jakoś KM robią te 16 milionów pockm nie wożąc powietrza Smile
Exsimus - 24-11-2012, 00:47
Temat postu:
Cytat:
Exsimus, pojechałeś po bandzie
Mazowsze? Jakoś KM robią te 16 milionów pockm nie wożąc powietrza


Źle mnie zrozumiałeś kolego. Piszę o tym, że gdyby kolej na Śląsku tak jak obecnie jest na Mazowszu prosperowała bardzo dobrze, to KŚ przewoziłyby dużo więcej ludzi niż KM. Według mnie KŚ dąży do lepszego modelu firmy niż KM tylko KŚ dostały w spadku po PR odzwyczajenie się od jeżdżenia pociągiem poprzez ciągłe rozwalanie oferty przewozowej itp.
Tak więc wracając do tematu jeżeli kolej na śląsku będzie wracać do łask to możliwe, że wrócą także przystanki.

A jak jest dziś?

Województwo Mazowieckie 5 240 000 mln mieszkańców ok 800 pociągów dobowo
Województwo Śląskie 4 635 882 mln mieszkańców ok 480 pociągów dobowo
prapak - 24-11-2012, 10:26
Temat postu:
Tylko, że musicie sobie uświadomić:
-Koleje Mazowieckie mają 235 mln zł dotacji praca eksploatacyjna 16,5 mln poc. km (dopłata do poc. km. 14,25 zł)
-Koleje śląskie mają tylko 150,8 mln zł dotacji (praca eksploatacyjna 9,8 mln. poc. km.) (dopłata do poc. km 15,39 zł)

[ Dodano: 24-11-2012, 10:58 ]
Przy takiej ilości wynajętego i pozyskanego taboru, wychodzi na to że KŚ są tańsze.
rufio198 - 25-11-2012, 08:21
Temat postu:
Nie wiem na podstawie czego tak sądzisz, ale podstawą obliczanie tego czy przewoźnik X jest tańszy od przewoźnika Y jest dopłata do poc km.
A ta niestety jest wyższa w KŚ niż w KM-ach.

Cytat:
Województwo Mazowieckie 5 240 000 mln mieszkańców ok 800 pociągów dobowo
Województwo Śląskie 4 635 882 mln mieszkańców ok 480 pociągów dobowo


Zależy co liczyć - jeżeli wszystkie pociągi to wyjdzie pewnie i więcej niż podane przez Ciebie liczby, jeżeli liczyć tylko przewoźników regionalnych to ... tez więcej.
W Śląskim nie policzyłeś PR-ów, a póki co jeszcze tam jeżdżą. Liczba 480 poc to pociągi uruchamiane przez KŚ
StopLikwidacji - 29-11-2012, 20:24
Temat postu: !!
Może te pociągi nie są już tak potrzebne jak kiedyś, ale po co od razu je likwidować ? Można przecież ograniczyć jeszcze je. Ale nie że będzie jeździł 1 pociag na cały dzień, tylko na 3-5 pociągów dziennie Smile
nike1984 - 30-11-2012, 02:07
Temat postu:
mały mi napisał/a:
Jeśli chodzi o przystanki Rybnik Gotartowice i Rybnik - Piaski:

Kursując regularnie na tej trasie od ponad trzech lat, likwidacja postojów na tych stacjach jest jak najbardziej wskazana. W Rybniku - Gotartowicach wymiana pasażerów na dobę - średnio 1. Wymiana Pasażerów na przystanku (niegdyś stacji) Rybnik - Piaski w liczbie 2.

Dobrze, że KŚ zrezygnowały z tych postojów. Największy potok podróżnych na Szlaku Rybnik - Pszczyna generuje właśnie Rybnik, Szczejkowice, Żory, Suszec - Kopalnia, Suszec i Radostowice. To była dobra decyzja. Mam jednak nadzieję, że w sytuacji gdy nastąpi znaczna poprawa infrastruktury szlaku 148, uda się przywrócić część postojów. Na dziś, to dobra decyzja.

Kompletnie jednak nie zgadzam się z likwidacją postojów na stacji Katowice-Ligota. To jest absurd. Często korzystam z kolei również na odcinku Pszczyna - Katowice, i wymiana pasażerów na Ligocie - zawsze dopisywała.


i co ci da 3 minuty krócej? absurd...
każdy z nas płaci podatki i każdy powinien z każdego miasta/wioski mieć dojazd a nie dzielenie na jednych lepszych drudzy gorsi... inni mają dojazd codzienny do pracy na 6 rano i powroty po 22 a drudzy już nie... i to na każdym szczeblu... ci drudzy to inna narodowość czy co?
wg mnie przyczyny braku pasażerów to ciągłe wycinanie pociągów na tej linii i nie ma co się dziwić PR Katowice dopięły swego... a KŚ dokończy na całych liniach bo rozkład jazdy ułożony jest w okręgu rybnickim/raciborskim/kędzierzyńskim na kolanie a nie przez rozum... no cóż będą zwijać z tych terenów manatki szkoda a temu pajacowi Biega niech mu dają nagrodę Nobla za uwalanie linii kolejowych z pasażerów i za rujnowanie życia nie jednemu pasażerowi cymbał i pustak niech wraca do goroli i tam wyprawia swoje ekspomysły a nie na śląsku
Goloos - 30-11-2012, 11:40
Temat postu:
Takie info dziś dostałem, dotyczącego postojów wszystkich pociągów w Piotrowicach. Otóż zrobione to jest pod maszynistów i dyspozytorów LK którzy mają nieopodal Piotrowickiego dworca wynajęty hotel. Czyli istnieje szansa, że po zakończeniu współpracy KŚ z LK w przyszłym RJ Ligota znów będzie obsługiwana, a Piotrowice (jak wskazuje logika) z obsługą jak do tej pory. Pan marszałek tłumaczy się wciąż, że nic nie wie o tej sytuacji, poniżej wniosek do pobrania aby wysłać do UMWŚ. Zachęcam do wypełnienia i wysłania marszal@slaski.pl
irek34 - 30-11-2012, 16:54
Temat postu:
Jeszcze względem tego przystanku w Katowicach Piotrowicach to ja bym marszałka zaprosił żeby pokazał ludziom starszym i osobą przewożącym rowery jak maja wysiadać na peron na tym przystanku, niech zrobi szkolenie jako fachowiec, bo tam osoby zdrowe maja problem z wejście i wyjściem z pociągu, a co dopiero jak się pojawi osoba niepełnosprawna to będzie mega problem. Jednym zdaniem ten przystanek nie nadaje się do takiej dużej obsługi pasażerów, nie wiem czy to ktoś w końcu zrozumie.
prapak - 30-11-2012, 16:58
Temat postu:
A ludzie jeżdżący do Piotrowic do Famuru to co, a ludzie przesiadający się w Piotrowicach na Rybnik to co, akurat jeżdżę pociągami na tej trasie w realu i uwierzcie że więcej osób wsiada i wysiada w Piotrowicach niż w Ligocie.

[ Dodano: 30-11-2012, 16:59 ]
Chcecie postoju w Ligocie, niech będzie ale nie kosztem Piotrowic!!!
irek34 - 30-11-2012, 18:42
Temat postu:
Pisze o warunkach obsługi pasażerów w Piotrowicach. A faktem jest, że to powinno być tak że zarówno Piotrowice jak Ligota powinny być obsługiwane .
czepek - 02-12-2012, 17:16
Temat postu:
Wycięcie tego przystanku to kompletna paranoja. Obok znajdują się duże zakłady przemysłowe tzn LOTOS i Fabryka Zapałek. Nikt nie mówi, że mają się tam zatrzymywać wszystkie pociągi, ale te na 6, 14 i 22 bezwzględnie powinny tam stawać. Okazuje się, że poza wycięciem przystanku bardzo niedostosowany dla dojazdów jest też rozkład. Dlatego zaprotestowali wójtowie gmin Zebrzydowice i Chybie oraz burmistrz Strumienia. Skan ich wniosku jest łatwo znaleźć na sieci.
Ja zebrałem podpisy w LOTOS i w Fabryce Zapałek z prośbą o przywrócenie przystanku. Prośba ta została przesłana do burmistrza Czechowic-Dziedzic, lokalnej prasy, pani poseł Mirosławy Nykiel oraz oczywiście do Kolei Śląskich. Niestety w temacie tego pisma jak na razie echo. O ile nie w grudniu to mam nadzieje, że w lutym funkcjonowanie Czechowice-Dziedzice Przystanek wróci do normy.
jackii - 02-12-2012, 18:00
Temat postu:
czepek, pisma powinieneś wysyłać do UM Smile
danio - 02-12-2012, 18:53
Temat postu:
Do Lotos masz bliżej od strony głównego dworca .....
A z Fabryki Zapałek do głównego dworca jest 15 minut .
Niektórzy mają po 20-30 km do stacji i dojeżdżają (np. ludzie z Jastrzębia Zdrój) , a tu problem 15 minut podejść . To jest właśnie polska mentalność . To na linii Oświęcim - Kraków przez Dwory powinni zrobić przystanek na wysokości miasta , miałbym bliżej do pociągu , aha i chce pociągi co godzinę .....
Goloos - 02-12-2012, 19:33
Temat postu:
@danio: Byłeś w C-D kiedyś ? zdecydowanie bliżej jest z C-D Przystanek do Lotos Kolej i rafinerii. Właśnie dużo osób dojeżdzających z Katowic i pracujących w Lotosie właśnie tam wysiada bo jest około 100m do bramy zakładowej od przystanku.
Anonymous - 02-12-2012, 19:37
Temat postu:
danio, Zaczynam nabierać wątpliwości co ty wiesz o Czechowicach-Dziedzicach. Siedziba Lotosu jest na Ignacego Łukasiewicza 2, czyli tuż przy stacji Cz-Dz Przystanek.
A w Oświecimiu powinien być przystanek bliżej centrum miasta, ale nie z powodu Twojego egoizmu, ale może to uratowałoby ruch pasażerski. Ale to wymaga inwestycji, a z tym zawsze ciężko. W tym wypadku chce się zlikwidować przystanek, który istnieje tam (bo jest potrzebny) od przedwojnia.
danio - 03-12-2012, 06:47
Temat postu:
Ja mieszkam w Czechowicach i znam tą okolicę bardzo dobrze ...... a z tym przystankiem w Oświęcimiu to ironia była .
Wystarczyłby wspólny bilet MZK + PR/KŚ .
Anonymous - 03-12-2012, 07:50
Temat postu:
danio, To proponuje spacer dla przypomnienia gdzie jest główna brama. A na powrocie przejście z zegarkiem spod Fabryki Zapałek do dworca głównego i sprawdzenie czy pokonasz 2,5 km w 15 min.
Wspólny bilet powinien być - ale nie ma, więc pasażerowie zainteresowani korzystaniem z kolei zostali na lodzie. Mam nadzieję, że tylko na 2 miesiące.
danio - 03-12-2012, 08:19
Temat postu:
Ulicą Kraszewskiego wychodzisz przy Lasku ,a stamtąd do Dworca masz 5 minut .
Anonymous - 03-12-2012, 09:48
Temat postu:
Jak uda Ci się przejść (nie przebiec) 2,5 km w 15 min to wrzuć filmik
czepek - 03-12-2012, 09:56
Temat postu:
Trasa "Zapałkownia"-dworzec główny to wg Google Map 2,1km(ulica Prusa). Ulicą Kraszewskiego jest to dużo dalej bo 2,9km. Środkiem "Rafinerii" byłoby to 2,1km. Powodzenia dla kogoś kto zrobi to w 15 minut. Z bramy na Łukasiewicza przez "Rafinerie" jest do dworca 1,8km. A tam właśnie mieszczą się biura LOTOS Czechowic, oraz budynki wielu innych firm obecnych na terenie byłej rafinerii. Koleje Śląskie zupełnie nie znając miejscowych realiów postanowiły dokonać rewolucji w swoim stylu. I tak dobrze, że nie wymyślili, żeby wysadzać ludzi w Goczałkowicach i rozwozić autobusem w kierunku Bielska. Mi zdrowemu 30 letniemu facetowi zajmuje dojście do bramy na Brlickiego z dworca głównego 12 minut. Dojście do środka "Rafinerii" gdzie mam biuro kolejne 5. Reszta, która musi dostać się na przeciwległy koniec musi doliczyć kolejne 10. 20-25 minut spaceru zniechęci każdego do korzystania z kolei. Nie o to chyba chodziło Kolejom Ślaskim. Miało być lepiej i paru miejscach być może jest. W Czechowicach jest generalnie dużo gorzej. Zwłaszcza, że nikt nie każe się zatrzymywać na CMK, gdzie taki przytsanek powoduje dużą stratę czasową, tylko na lokalnej zdegradowanej lini, gdzie spowoduje to 1-2min dluższy czas jazdy na trasie Katowice-Bielsko. Nie mówimy tez o konieczności zatrzymywania się na Przystanku pociagów o kazdej porze dnia. Wystarczy 6,7,14,15,22.
danio - 03-12-2012, 10:27
Temat postu:
Jeszcze są "skróty" , które trzeba znać ....
Poza tym jechałem parę razy po 14 z Czechowic do Bielska pociągiem i tam
NIKT nie wsiadał . Mi dojście z Dworca do Barlickiego zajmuje 8-9 minut .
Po prostu znam krótszą drogę (albo wiadukt i w dół słowackiego , albo z wiaduktu w dół
Studencką , Sienkiewicz i koło Pogotowia .
Mateusz91 - 03-12-2012, 12:03
Temat postu:
Jak czytam niektóre posty to ciśnienie mi się podnosi... narzekają tutaj, ze pociąg nie zatrzyma się im pod domem, ja mam w mieście jeden przystanek i muszę przejechać na niego na rowerze 20 min i jakoś daje sobie rade.

stacja Czechowice Przystanek została usunięta bo nie ma sensu trzymać przystanku dla 3 osób.

Katowice Ligota to inna sprawa, bo wsiada i wysiada tam na prawdę dużo osób i zlikwidowanie jej jest ogromną głupota.

likwidowanie stacji Bytom Północny też jest głupota, ta stacja powinna zostać.
danio - 03-12-2012, 12:25
Temat postu:
@Mateusz91
Ale wiesz , niektórzy lubią sobie ponarzekać .
Ja zrozumiałbym likwidację Południowych , albo Bielska Białej Komorowice gdzie wsiada trochę ludzi , ale na Przystanku naprawdę mało osób wsiada a odległość do głównej stacji jest niewielka , a jak ktoś zna Czechowice to nawet do Południowych miałby stosunkowo niedaleko (Łukasiewicza do góry , skrótem koło przedszkola i wychodzi przy przejeździe kolejowym .Naprawdę znam Czechowice i dużo podróżuje , i o ile Katowice Ligota mogłaby zostać , o tyle Stacja Cz-Dz Przystanek nie jest potrzebna . Dla 2-3 osób to bezsens.
czepek - 03-12-2012, 14:51
Temat postu:
Srednio sensowne jest pisanie, że komuś zajmuje dojście 8 minut. Rekord swiata na kilometr wynosi mniej niż 3 minuty(mniej więcej tyle jest z centrum na bramę przy Barlickiego). Biorąc pod uwagę warunki miejskie, jakiś mistrz w biegach średnich mógłby napisać "a mi to zajmuje 4 minuty". Realnie patrząc, w bardzo dobrym tempie od bramy jest to 10 minut. Plus kolejne 10 na przeciwległy koniec, bo po raz kolejny napiszę, że tam mieszczą się od stu lat najważniejsze budynki tego zakładu. 20 minut w jedną, 20 w drugą. Z południowych zapewne trzeba też iśc z 15 minut i to zakładając skrót. Oczywiście Noah Ngeny robi to w "minutę osiem". Nie rozumiem też zupełnie podejścia, że trzeba "trzymać przystanek". Jest sobie mała stacyjka. Wysiada na niej parę osób na 6 i parę na 7. O 14 i 15 wraca. Oczywiście bez sensu, żeby stawał tam pociąg o 11 czy 19. Ale tych kilka w porze zmian to chyba nie jest jakiś problem dla cywilizowanego przewoźnika. Rozumiem gdyby to była stacja w polu. Ale i takie bywają na świecie(patrz linie wysokich prędkości we Francji). Stacja jest, wiata jest. Nawet ławki są. Kosze ktoś nawet wymienił, ale KSy ubzdurały sobie, że to bez sensu. Co ciekawe wielu stwierdza, że głupota to dobra rzecz i pisze cuda o dojściu w osiem minut. Nikt w dzisiejszych czasach nie zostanie z koleja na dobre i na złe, tylko zamiast zapierdzielać 40 minut dziennie z buta, pojedzie autem. KSy stracą, środowisko straci. Nie wiem czy ktokowliek zyska. Może ktoś tą minutę w pociągu, ale biorąc pod uwagę, żę pociąg od BB posuwa się w żółwim tempie to to zatrzymanie niewiele różni się od tego jak będzie przejeżdzał przez stację bez zatrzymania. Jak dla mnie zysk czasowy zerowy. Zupełnie nie rozumiem teorii, że likwidacja Bytom Północ jest be, a likwidacja Cz-Dz cacy. Uważam, że mają zostac wszystkie przystanki w pociągach osobowych. A w przyśpieszonych tylko główniejsze. Wycinanie wybranych to lekceważenie pasażerów.
jackii - 03-12-2012, 15:05
Temat postu:
czepek, i o to właśnie chodzi. Dzięki temu KŚ będą mogły pozbyć się pasażerów i zlikwidować takie połączenia.
kedar84 - 03-12-2012, 20:36
Temat postu: Odpowiedź Urzędu Marszaowskiego na skargi pasażerów!
Widać,że w UM nie mają pojęcia o potokowaniu pasażerów.
gajdzik - 03-12-2012, 21:50
Temat postu:
To jest bezczelność. Odpisują tak jak dla SRKGŚ, że "przewoźnik oceni zasadność". Przecież to samorząd w postaci Urzędu Marszałkowskiego jest odpowiedzialny za kreowanie polityki transportowej województwa. Przewoźnik powinien być tylko wykonawcą tej polityki i Urząd powinien z góry narzucić wprowadzenie postojów w Ligocie. Przecież to jedna ze stacji gdzie jest największa wymiana podróżnych na Śląsku.
irek34 - 03-12-2012, 22:02
Temat postu:
Czyli trzeba zaprosić pana marszałka na przystanek Katowice Piotrowice w celu pokazania podróżnym jak mają wysiadać na ten wysoki peron na tej stacji.
Anonymous - 09-12-2012, 22:12
Temat postu:
Artykuł poniższy dedykuję przede wszystkim użytkownikowi danio, który nie widzi pasażerów na stacji Czechowice Dziedzice Przystanek - zwłaszcza fragment "dobowa wymiana w dni robocze na tym przystanku wynosi 88 osób"

http://www.rynek-kolejowy.pl/37801/SRKGS_Nie_tylko_Katowice_Ligota.htm
jackii - 09-12-2012, 22:21
Temat postu:
Jak się okazuje, protesty przynoszą efekty. Już wiadomo, że niektóre pociągi na tym bytomskim przystanku od lutego powinny się zatrzymywać Smile
danio - 09-12-2012, 23:01
Temat postu:
Co to masz 88 osób ?
1 osoba / pociąg ? Nawet nie . Postój na tym przystanku jest bez sensu , w najlepszym razie tylko po 6,14 i 22 w obu kierunkach , oraz po 5,13,21 . Ale tylko w D . Choć dla tych 10-15 osób lepiej załatwić wspólny bilet z
PKM Cz-Dz
ElmoVanKielmo - 09-12-2012, 23:20
Temat postu:
Od kiedy przez Czechowice-Dziedzice Przystanek jeździ ponad 88 pociągów na dobę, że policzyłeś mniej niż 1 osobę na pociąg?
To może jak już chcesz likwidować przystanek na 143 miejscu pod względem ilości pasażerów, to może napisz wniosek o likwidację pozostałych 88 przystanków/stacji w województwie.
W ogóle zlikwidujmy wszystko i niech pociąg na odcinku Zwardoń - Katowice zatrzymuje się tylko w Żywcu, Bielsku-Białej Głównej, Czechowicach-Dziedzicach (z wyjątkiem przyspieszonych), Pszczynie(z wyjątkiem przyspieszonych) i Tychach.
Wtedy pociągi osobowe na tej trasie osiągną czas przejazdu ekspresów i PKP IC będzie mogło spokojnie skrócić relacje "Warszawiaków" do Katowic. I będzie jak w bajce - kolej na Śląsku będzie najszybsza w Polsce.
Oby tylko szybko nie okazało się, że zainteresowanie jazdą ze ścisłego centrum Bielska do ścisłego centrum Katowic to tylko 88 osób na dobę...
danio - 09-12-2012, 23:33
Temat postu:
Jakby to była jedyna stacja w okolicy - to rozumiem zamieszanie . ale naprawdę masz w najbliższej okolicy 2 stacje (max 3 km , do południowych są 2 , z tego co wiem) więc nie mają sensu większe ilości postojów .
Szczyt i dziękuję , reszta na główny zapraszamy , komunikacja funkcjonuje .
Byłem w tym tygodniu tam kilka razy i liczba osób wsiadających po 14 do osobówki to 0 , podobnie jak wysiadających .
czepek - 09-12-2012, 23:54
Temat postu:
Użytkownikowi forum o nicku "danio" proponuje przeczytać dokładnie tekst z powyższego linka. Ten przystanek ma idealne usytuowanie, aby ludzie dojeżdzali do pracy w pobliskich zakładach za pomocą kolei. Rozwiązanie polegające na tym, że pociąg dojedzie 3km bliżej, a reszta z buta, nie spowoduje, że ludzie ruszą na piechotę. Ludzie wybiorą auto. Tam się mają zatrzymywać pociągi na początki zmian. Daje to nam 12 pociągów na dobe. Jeśli 88 podzielimy przez 12 to daje nam 7 ludzi na pociąg. Myślę, że to dobry wynik. Jeśli zatrzymywałyby się tam te pociągi, a cena byłaby korzystna, to mogłoby się okazać, że niedługo zrobiłoby się 10 ludzi na pociąg. Na razie działamy dalej o przywrócenie tego przystanku. Interweniował już w tej sprawie u Marszałka Burmistrz Czechowic-Dziedzic.
Anonymous - 10-12-2012, 07:39
Temat postu:
danio,
Cytat:
Co to masz 88 osób ?
1 osoba / pociąg ? Nawet nie .

Możesz tu przedstawić wyliczenia, skąd Ci to wyszło? Bo nie wiem czy śmiać się czy płakać...
Cytat:
Postój na tym przystanku jest bez sensu , w najlepszym razie tylko po 6,14 i 22 w obu kierunkach , oraz po 5,13,21 .
Ale czy ktoś twierdzi, że muszą tam się zatrzymywać wszystkie pociągi? Proponuje przeczytać z uwagą wpisy użytkowników (w tym także swoje) w tym temacie.
Cytat:
Choć dla tych 10-15 osób lepiej załatwić wspólny bilet z
PKM Cz-Dz
A czy z jakimkolwiek miastem podobnej wielkości KŚ rozpoczęły rozmowy? Nie? To zejdź na ziemię.
sebek - 10-12-2012, 10:02
Temat postu:
Na odcinku Tarnowskie Góry - Katowice, zrezygnowano z postojów Bytom Północ i Kat-Załęże, oraz wybrane relacje nie zatrzymują się na przystankach Chorzów Stary, Radzionków Rojca, Bytom Karb.
Tymczasem zamiast oszczędności czasowych, niemal wszystkie składy opóżnione 10 - 20 minut.
Dużo hałasu było na temat nowej jakości i lepszych czasów przejazdu, a mamy sytuację, że pasażerowie nie mogą korzystać z niektórych stacji, plus drugi dzień licznych opóżnień.
Może czas wrócić do normalności, zatrzymań składów regionalnych tam gdzie są przystanki i nie robienie z pociągów osobowych jakiś "expresów"
czepek - 10-12-2012, 11:12
Temat postu:
No i zaczęło się. Przychodzę dziś kulturnie na dworzec na pociąg(7:04), który po pierwsze dojeżdża o dziwnej porze(to bym jeszcze przełknął), po drugie przestał się zatrzymywać na przystanku przy rafinerii, o czym wiele w tym wątku. Żona mi mówi(a mieszkam 200m od dworca), że słyszy o opóźnieniu 20min. Oczywiście nie wierzę, bo ma być pieknie, czysto, szybko i punktualnie. W drodze do dworca słyszę o opóźnieniu 10 minut w kierunku Katowic. No więc moja nadzieja rośnie, żona źle usłyszała, będzie piękny czysty, szybki i punktualny pociag. Po przyjsciu na peron czar pryska. Pani megafonistka potwierdza 20 minutowe opóźnienie. Olewam KSy, wracam do domu, zabieram dowód rejestracyjny, kluczyki, odśnieżam auto i jade. Nie wiem czy byłem szybciej, bo dwukrotna wcześniejsza próba jazdy o tej samej porze za czasów PRów pokazała, że samochód jest wolniejszy niż pociąg. Myślę, że mimo powrotu do domu(5 min.), odśnieżania auta(5 min.), o jakieś 5 minut wolniejszej jazdy i tak byłem szybciej. No i kulturnie podjechałem pod bramę bez chodzenia z buta po 15 minut. Jutro podejmę próbę jazdy pociągiem o 6:05. Jak to tak nadal będzie wygladało trzeba będzie pomyśleć o codziennej jeździe autem. Gdyby pociąg jechał do stacji Czechowice-Dziedzice Przystanek, 20 minutowe opóźnienie byłoby do przełknięcia. Ale jak KSom pociągi się przyspawywują do trakcji to zabawa staje sie nieśmieszna.
darianes - 14-12-2012, 16:48
Temat postu:
KOLEJNA WPADKA KOLEI ŚLĄSKICH, POCIĄG RELACJI ZWARDOŃ-KATOWICE ODJ. Z BIELSKA 14.26 ZATRZYMAŁ SIE I OTWORZYŁ DRZWI W STACJI CZECHOWICE-DZIEDZICE PRZYSTANEK, TO GDZIE TA STANOWCZOSĆ!!!! JUŻ SIE UGIELI POD PRESJĄ WKU.... KLIENTÓW???????
Anonymous - 14-12-2012, 23:22
Temat postu:
To nie wpadka, tylko powrót zdrowego rozsądku.
PR na trasie Gliwice - Kedzierzyn przywrócił w pełni stację Taciszów (KŚ zatrzymywał tam tylko 3 składy). A więc da się.
danio - 15-12-2012, 07:02
Temat postu:
Tylko po co ? Dla 2 osób.....
Inn - 15-12-2012, 09:41
Temat postu:
a z tego co widzę Kędzierzyn Koźle Azoty także zostało przywrócone Smile może niewiele osób tam wysiada ale przynajmniej ci co wysiadają mają blizej do pracy
ElmoVanKielmo - 15-12-2012, 22:27
Temat postu:
@danio, nie obraź się, ale wątpię, że ktoś jeszcze bierze na tym forum na poważnie zamieszczane przez Ciebie informacje, po tym jak od początku tygodnia w innym wątku próbowałeś przekonać wszystkich, że sytuacja na śląskiej kolei nie jest taka zła - jak to określiłeś: "jest parę opóźnień". Naprawdę wybacz, ale wszyscy zrozumieli to tak: "Na stacji, na której był @danio i akurat wtedy kiedy tam był, nie pojawiła się żadna informacja o odwołanym pociągu. Pociąg, którym jechał @danio odjechał punktualnie lub z kilkuminutowym opóźnieniem. Farciarz z tego @danio!" Więc Twój ostatni post w tym wątku rozumiemy: "W chwili, w której @danio był na przystanku Cz-Dz Przystanek, do pociągu wsiadły 2 osoby". Naprawdę nie obraź się, ale tak to wygląda.
leslaw - 15-12-2012, 22:43
Temat postu:
Ja też nie rozumiem polityki KŚ jednak w obecnej sytuacji najważniejsze jest przywrócenie normalnego ruchu. Jak się to uda to można zacząć rozmawiać na temat większej liczby postojów.
danio - 15-12-2012, 23:51
Temat postu:
Mam Ci zdjęcia pokazać ? Czy dowodzić swoich racji ?
Ja wiem co widziałem i tyle.
darianes - 16-12-2012, 09:44
Temat postu:
Danio, te zdjęcia to wklej sobie na facebooka i pochwal sie swoimi podróżami, jak nie masz co robić, albo jak sie nudzisz to weź sobie kredyt i myśl jak go spłacić, pamiętaj, że InterCity może sobie wybierac stacje przy ekspresach a nie koleje zwykłe służące ludziom, pozdrawiam
Leniwiec - 16-12-2012, 13:27
Temat postu:
Ja wczoraj byłem w Katowicach i owszem, były opóźnienia. Każdy pociąg z Częstochowy był opóźniony bo jest tam jednotor (albo był, nie wiem czy już zrobili drugi tor po wykolejeniu się pociągu)... Drugim opóźnionym pociągiem był pociąg ze Zwardonia który był opóźniony 40 minut, po tym lokomotywa zmieniła czoło i odjechał także z 40 minutowym opóźnieniem. Jeszcze był chyba opóźniony pociąg do Raciborza ale stał na peronie 1, maszynista był, drużyna konduktorska także... nie wiem, widziałem tylko że na semaforze wyjazdowym było migające pomarańczowe światło i białe.... I to tyle opóźnień przez 4 h przesiadywania na dworcu, był jeszcze opóźniony jakiś EC o 15 minut. Przez ten czas odwołano 1 pociąg (do Imielina) ale na megafonach dobrze wyjaśniono godzinę i miejsce odjazdu komunikacji zastępczej, autobus pojechał do Czechowic. Tak więc, sam widziałem jak jest, chaosu już raczej nie było (no może oprócz tego że pociąg do Raciborza nie miał nic na wyświetlaczach ale informacja szybko poszła że to do Raciborza), opóźnień jakichś wielkich także nie było. Nie rozumiem waszego plucia kwasem, jak to pewna osoba napisała "bijecie pianę"... tylko po co?
ElmoVanKielmo - 16-12-2012, 17:05
Temat postu:
@danio, jakbyś czytał uważnie, to byś wiedział, że ani jednym słowem nie zaprzeczam, że piszesz to, co widziałeś. Cały czas chodzi o to, że wyciągasz ze swoich obserwacji zbyt daleko idące wnioski. Skoro przystanek jest niepotrzebny, to skąd akcja zbierania podpisów? Od razu mówię, że nie ja jestem jej inicjatorem. Skąd interwencja burmistrza Czechowic-Dziedzic w Urzędzie Marszałkowskim? Żądasz likwidacji przystanku? Zaproponuj więc tym, jak twierdzisz nielicznym, ludziom coś w zamian. Tylko weź pod uwagę, że nie każdy jest młody - dla Ciebie 2km na piechotę to pikuś - dla starszych osób to już nie takie proste. A jazda PKM do centrum to dodatkowy koszt biletu autobusowego - o wspólnym bilecie autobusowo - kolejowym możesz zapomnieć - to nierealne. Nie każdy jest w dobrej sytuacji materialnej i wzrost kosztów może być dla niego dotkliwy, a do pracy dojechać trzeba.
@Leniwiec - to jest wątek o likwidacji przystanków, więc nikt tu nie "bije piany" o opóźnienia. A wspominając w poprzednim poście o sytuacji, jaka miała miejsce na śląskiej kolei na początku tygodnia, nie minąłem się z prawdą - nic nie mówię o wczorajszym ani dzisiejszym dniu. I to tyle - cały Twój post nie ma nic wspólnego z tematem wątku.
Masny - 16-12-2012, 18:21
Temat postu:
Zastanowiła i rozbawiła mnie tutaj jedna wypowiedź
Był ktoś na stacji Czechowice Dz Przystanek i stwierdził że po godzinie 14 było na przystanku 0 osób Śmiech
A jak miał być ktokolwiek skoro pociągi się tam nie zatrzymują?
Jeżdżę pociągami nie od dzisiaj i ściemy że na stacji Czechowice Dziedzice Przystanek nikt nie wsiadał nie dam sobie wcisnąć i tyle
Dla sprostowania nie wsiadam na tym przystanku, ani nikt z mojej rodziny
i nie jestem z kolei
danio - 16-12-2012, 19:01
Temat postu:
To było w starym rozkładzie , chyba wiem kiedy byłem. Nie rób ze mnie idioty.
Masny - 16-12-2012, 19:40
Temat postu:
Nie robię z Ciebie idioty
To nie forum do kłótni tylko do wymiany zdań
Pozdrawiam
ElmoVanKielmo - 17-12-2012, 15:28
Temat postu:
Powiecie, że jestem samolubny, ale pech chciał, że decyzje KŚ praktycznie pozbawiły mnie możliwości korzystania z kolei. I proszę nie pisać, że to "bicie piany" prze PRowców - nigdy nie pracowałem na kolei i tak naprawdę nie obchodzi mnie, który przewoźnik będzie jeździł, tylko żeby rozkład był dla ludzi.
A więc tak:
Mieszkam w Pszczynie - ok, spoko, pociągów od groma i wszystkie się zatrzymują z wyjątkiem międzynarodowych, ale to nie problem.
Pracuję w Bytomiu - i zaczynają się schody: moje miejsce pracy znajduje się 500m od przystanku Bytom Północny, który wyleciał całkowicie. Ok, kolega z pracy mieszka w Katowicach Brynowie - mógłby mnie zabrać stamtąd, gdyby pociąg z Pszczyny się tam zatrzymywał, jak kiedyś. Nie, kolega nie jeździ przez centrum Katowic, gdyby ktoś pytał.
Moja mama mieszka w Czechowicach-Dziedzicach - 200m od przystanku Czechowice-Dziedzice Przystanek, którego też już nie ma.
Moi teściowie mieszkają w Jawiszowicach - pociągi przestały jeździć - jest podobno ZKA.
W każdym razie szlag mnie trafia, bo jeszcze nieco ponad tydzień temu mogłem dojechać w każde z tych miejsc koleją bez kombinacji.
Dziękuję za dodatkowe przesiadki, dziękuję za bieganie z dworca kolejowego na autobusowy z nadzieją, że ZKA czeka na opóźniony pociąg.
Pewnie niektórzy mi nie uwierzą, że nowy rozkład tak mnie załatwił. Pewnie pomyślą, że wymyśliłem sobie miejsce pracy, zamieszkania mamy i teściów. Ale taka jest prawda.
danio - 17-12-2012, 15:46
Temat postu:
To niech Cię kolega odbiera spod dworca w Bytomiu .....
Szukanie dziury w całym i tyle.
ElmoVanKielmo - 17-12-2012, 16:21
Temat postu:
Kolega nie jeździ koło dworca w Bytomiu, tylko obwodnicą 911. Wjazd do centrum Bytomia pod dworzec to strata ok. 30 minut w godzinach szczytu. Ja nie będę kogoś prosił, żeby wyjeżdżał pół godziny wcześniej z domu z powodu mnie - kolega to nie taksówka.
darianes - 17-12-2012, 16:42
Temat postu:
ElmoVanKielmo nie tłumacz się komuś, kto jak sam określił lubi szukać dziury w całym. Danio nie wie co to kolej bo nigdy nie chodził do przedszkola tylko bawił się własną kolejką w domu, więc nie rozumie innych dzieci (ludzi)
danio - 17-12-2012, 20:27
Temat postu:
Jak mnie nie znasz , to się nie odzywaj. Ja dwa lata dojeżdżam do pracy i rozumiem co to znaczy
codziennie 25 km w jedną stronę. Po mnie też nieraz znajomi z pracy podjeżdżali żeby zabrać do pracy.
Nie musi to być Bytom , poza tym jest bilet PR(teraz KŚ) + KZK GOP.
Czy to taki problem podjechać 2-3 przystanki autobusem i czekać na kolegę w umówionym miejscu ?
Nie takie rzeczy się robiło , tylko chcieć.
ElmoVanKielmo - 17-12-2012, 22:09
Temat postu:
Ale ja mam małe dziecko i dla mnie 30min. w jedną stronę - razem godzina straty dziennie robi wielką różnicę!
czepek - 17-12-2012, 22:14
Temat postu:
Zrobiłem dokładne pomiary czasu przejścia dworzec-brama „rafinerii” na ulicy Barlickiego. Zajmuje mi to 12 minut. Do tego dochodzi dojście do mojego miejsca pracy, które mieści się w środku zakładu. Czyli kolejne 6 minut. Jak wiadomo z Przystanku było to około minuty do bramy i na zakładzie podobnie ok. 6 minut. Mam zamiar jeszcze przed Świętami nakręcić filmik z przejście z dworca do bramy i z przystanku do drugiej bramy. Oba filmiki wrzucę do sieci. Całość wraz z mapką, czytelną dla największego laika prześlę do Marszałka. Jak wiadomo obecnie trwa nadal duży chaos kolejowy na Śląsku. Odpuściłem więc trochę temat. Zajmę się nim jak sytuacja się trochę uspokoi. Odnoszę wrażenie, że autor rozkładu jazdy(znany z imienia i nazwiska, zresztą obecnie już odsunięty), zupełnie nie znał specyfiki Śląska. Wyciął Przystanek, wyciął w wielu połączeniach Czechowice-Dziedzice Południowe, a przywrócił do rozkładu Tychy Miasto. O ile dobrze czytam rozkład jazdy to ta stacja leży o 552 i 820m od sąsiednich przystanków. Czyli tam przystanki mega często, a już odległości po 2,5km na trasie Czechowice-Dziedzice - Bielsko-Biała to wielki problem. Rozumiem, że Czechowice to nie Tychy, ale ja będę nadal uparcie twierdził, że osobowe powinny się zatrzymywać na wszystkich przystankach. A jak z jakiegoś powodu już się nie da zatrzymywać na wszystkich przystankach(nie umiem znaleźć takich powodów) to na tych znajdujących się obok zakładów pracy pociągi powinny zatrzymywać się wtedy, kiedy zaczynają i kończą się godziny pracy.
Anonymous - 17-12-2012, 23:57
Temat postu:
czepek, z jednej strony można czekać, ale z drugiej jeśli zmiana miałaby nastąpić od lutego to już trzeba działać. Infrastruktura jest, chętni do korzystania są - tylko potrzeba dobrej chęci.
ElmoVanKielmo - 21-12-2012, 12:18
Temat postu:
Mnie osobiście ten cały bajzel już zmęczył - kupiłem wczoraj samochód. Dziwi mnie tylko fakt, że niektóre osoby uważające się za MK popierają likwidację linii kolejowych, przystanków, robienie z ZKA standardu itp. Zapewniam Was, że nie będzie masowych spacerów z rafinerii czy zapałkowni na dworzec w centrum Czechowic lub w Południowych, jak niektórzy prorokują. Stoimy raczej u progu wzrostu natężenia ruchu samochodowego na drogach województwa śląskiego oraz rozkwitu działalności busiarzy. Winnym wielka krzywda się nie stała - byłych członków zarządu KŚ na pewno ktoś przygranie, o marszałku nie wspominając. Uważam, że do lutego 2013 popyt na S31 na całym odcinku Czechowice - Imielin zniknie bezpowrotnie. Utrata zaufania do kolei (tak, bo przeciętnego podróżnego nie obchodzi spółka taka czy owaka) jest moim zdaniem nieodwracalna. Nie można bowiem powiedzieć, że po zamieszaniu, które nastąpiło po wprowadzeniu nowego rozkładu, podjęto jakieś radykalne działania. Czy to powód do dumy, że 58 połączeń obsługuje ZKA? Przy czym wspomniany odcinek linii S31 nie jest w tym zestawieniu uwzględniany, bo dla KŚ obsługa połączenia Czechowice-Dziedzice - Imielin przez autobusy to rzecz normalna. Mydli się nam oczy nowoczesnym taborem (choć i tak nie trudno spotkać EN57 plastik fantastik), modernizacjami linii magistralnych do 160km/h (gdzie, nie wiedzieć czemu, osiągany czas przejadu jest porównywalny z tym z lat 90-tych), a tymczasem linie lokalne są w opłakanym stanie, a potem się je zamyka, bo pasażerów brak. A skąd mają być pasażerowie, gdy pociąg można wyprzedzić na Pelikanie - dla niewtajemniczonych, to taki rower typu składak. Więc nie wmawiajcie nam, że przystanki i linie likwiduje się, bo nie ma chętnych na podróżowanie koleją. Nie ma chętnych tylko na podróżowanie protezą kolei!
czepek - 28-12-2012, 12:42
Temat postu:
Ja samochód mam od dawna, ale jakoś o wiele bardziej wolę jazdę ciepłym pociągiem. EN57 były jakie były, PRom tez można dużo zarzucić, ale po ponad roku jazdy w dni robocze, byłem bardzo zadowolony. Oczywiście było kilka dużych wpadek, jak np. ta z wysypem L4 maszynistów, ale to co mamy w KS to jest nieustający cyrk. Z tego co obserwuję to z osób dojeżdżających do "Rafinerii" ludzie przerzucili się na samochody. Znam 2 osoby, które jeżdżą pociągami, ale one nie mają prawa jazdy. Ja jeżdżę "w kratkę". Jak mnie mocno zdenerwują, to dwa dni się uspokajam jeżdżąc autem.

W piasku do dworca mam 5 minut pieszo. Z Przystanku pod bramę "Rafinerii" zajmuje to mniej niż 2 minuty. Teraz oczywiście zajmuje mi to znacznie więcej. Dwa razy zrobiłem testy jazdy samochodem równo z pociągiem. Raz był wypadek na pobliskim przejeździe, nie było pewne kiedy pociąg ruszy. Wróciłem po samochód, a pociąg sobie odjechał. W idealnych warunkach drogowych(bez deszczu, umiarkowany ruch) po przyjeździe pod bramę na ulicy Łukasiewicza po około minucie wjechał pociąg. Czyli byłem minutę szybszy. Druga próba była już zrobiona z większym rozmysłem. Przypadkowo byliśmy ok 16:20 w Cz-Dz. Ruszyliśmy więc prawie równo z pociągiem(za czasów PRów). Ruch drogowy był bardzo duży. Do tego złapało nas kilka świateł. Na wysokości nowobudowanego węzła pomiędzy Pszczyną a Piaskiem, "kibelek" sobie spokojnie śmignął wyprzedzając nas bez kłopotu. Krótko mówiąc jazda samochodem mi się nie opłacała czasowo, że o kosztach nie wspomnę. Do tego w zimie, jak nie ma się garażu trzeba troszkę z autem powalczyć(odśnieżyć, zdrapać lód z szyb). Nie raz trzeba też odśnieżyć kawałek drogi. Jazda po drodze jak leży śnieg(nawet jak jest to DK1) też jest wolniejsza. Myślę, że test w zimie dałby spowodowałby, że czas jazdy autem wyszedłby dużo dłużej jak pociągiem(zakładam, że w zimie jeździmy dużo wolniej i ostrożniej). Do tego samochód przy -10 potrzebuje sporo czasu, żeby się zagrzać. W pociągu zawsze było ciepło, a nawet często za ciepło. Gdyby Koleje Śląskie jeździły punktualnie to można by to jeszcze jakoś znieść, ale kiedy standardem jest 10 minut opóźnienia, to zabawa staje się mało śmieszna i wolę ten mniej lubiany przeze mnie samochód.

[ Dodano: 30-12-2012, 01:09 ]
Nagrałem 2 filmiki pokazujące przejście z Czechowic-Dziedzic Przystanku do bramy "Rafinerii" przy ulicy Łukasiewicza oraz z Czechowic-Dziedzic do bramy przy ulicy Barlickiego. Czas filmików odpowiada czasowi przejścia.

http://www.youtube.com/watch?v=cV287Y_pTHk
http://www.youtube.com/watch?v=4AK9tVC2bAw

Wg moich obliczeń w pierwszym filmiku pokonuję 170m. W drugim 950m. Prędkość spaceru wynosi w pierwszym filmiku 1,54m/s, w drugim 1,63m/s. Trudno było tak dobrać czas przejścia, aby była identyczna prędkość. Gdyby zachować podobną prędkość na 2 filmiku to czas przejścia z dworca głównego wyniósłby ok. 10 minut. I to mniej więcej jest normalne tempo dojścia do bramy na ulicy Barlickiego.

Oczywiście można to zrobić w 8 minut bardzo szybkim marszem, ale tak samo szybciej można przejść z Przystanku. Byłoby to wtedy 1min 26s. Jak by nie liczyć to droga do przejścia jest 5,59 razy dłuższa i takie to fantastyczne udogodnienie przygotowały mi KŚ od 9 grudnia.

Oczywiście dochodzi temat przejścia przez cały zakład. Tak jak pisałem na tym forum i w prośbach o przywrócenie przystanku, większość ludzi ma miejsce pracy na terenie "Rafinerii" od strony ulicy Łukasiewicza, ponieważ tam od ponad 100 lat przyjeżdżali pociągami pracownicy. Droga przez cały zakład liczy sobie 790metrów. Filmiku przez zakład brak, bo nie wolno filmować.
Czerwony1917 - 05-01-2013, 20:45
Temat postu:
Wg mnie na takiej stacyjce jak Czechowice-Dziedzice Przystanek, gdzie w porywach wiatru wskoczy jedna osoba pociąg nie powinien się w ogóle zatrzymywać. To że ktoś raz w tygodniu jeździ tam do babci to nie znaczy, że wszystko musi się tam zatrzymywać - można podejść. Dla chcącego nic trudnego. Równie dobrze można wybudować jeden przystanek pomiędzy Żwakowem, a Kobiórem i zatrzymywać tam pociągi, bo leśniczy musi dojechać do pracy, albo dlatego że grzybiarze też przecież by korzystali z tych pociągów.
Oczywiście na takich stacyjkach, gdzie gorzej o inny transport to jak najbardziej powinny się zatrzymywać osobówki.
diego - 06-01-2013, 15:46
Temat postu:
z wikipedii: Czechowice-Dziedzice Przystanek - przystanek kolejowy w Czechowicach-Dziedzicach (...) przy rafinerii ropy naftowej, należącej obecnie do Grupy LOTOS, i Fabryce Zapałek S.A.

przy rafinerii ropy i fabryce zapałek wysiadamy...do babci, bo przecież przy bramie zakładu na pewno nikt nie chce wysiadać do pracy, to wykluczone - przecież można podejść z sąsiedniej stacji
aso - 06-01-2013, 15:52
Temat postu:
diego napisał/a:
z wikipedii: Czechowice-Dziedzice Przystanek - przystanek kolejowy w Czechowicach-Dziedzicach (...) przy rafinerii ropy naftowej, należącej obecnie do Grupy LOTOS, i Fabryce Zapałek S.A.

przy rafinerii ropy i fabryce zapałek wysiadamy...do babci, bo przecież przy bramie zakładu na pewno nikt nie chce wysiadać do pracy, to wykluczone - przecież można podejść z sąsiedniej stacji


Taka jest teraz rzeczywistość - im ktoś mniej wie, tym więcej ma do powiedzenia.
czepek - 07-01-2013, 16:43
Temat postu:
Kolega Czerwony1917 chyba rzeczywiście małe ma pojęcie o miejscu usytuowania Czechowice-Dziedzice Przystanek. Dla pełnej jasności polecam zobaczyć filmik mojego autorstwa, wtedy może dotrze do niektórych, że spacerujemy jak idioci po mieście, właściwie nie wiedząc dlaczego. KŚ zaczęły odpowiadać na imienne skargi w sprawie przystanku, pisząc, że wysiadają tam 1-2 osoby. Jak się weźmie średnią z całego dnia to może i mniej niż 1 osoba, ale ten przystanek ma wyłącznie znaczenie, że tak go nazwę "przemysłowe". Mają się zatrzymywać pociągi na 6, 14 i 22 i ewentulanie na 7 i 15. 106 lat temu też istniała stacja Czechowice-Dziedzice i jakoś się opłacało wybudować parę km dalej stacyjkę Vacuum Oil. Gdyby jakieś duże ilości leśników(liczone w dziesiatkach, takie ilości ludzi wsiadały kiedyś na Cz-Dz Prz)miały potrzebę wsiadania pomiędzy Piaskiem i Kobiórem, a byłoby stac nasze panstwo na budowę stacji, to dlaczego nie miałoby powstać takie coś. Nie idźmy jednak drogą wymyslania co by było gdyby sobie ktoś zażyczył stację pod domem. Ta stacja już istnieje. Wystarczy, aby 13 pociągów w dobie zatrzymywało się tutaj i problemu by nie było. Wtedy nawet 30 minutowe opóźnienia możnaby jakoś znieść. KŚ poszło pod prąd, teoretycznie ktoś zyskał 1-2 minut(mało zauważalne, kiedy prawie każy pociąg od Zwardonia ma opóźnienie), a wiele osób olało kolej i zaczęło jeździć samochodem. W 1906 roku ludzie by sobie spacerowali od głównej stacji i nie robili problemu, a jednak ktoś wymyślił przystanek 170m od bramy. W XXI wieku nikt normalny nie korzysta z kolei "za karę", tylko wybiera inny środek transportu, którym najczęściej jest samochód.
Czerwony1917 - 09-01-2013, 22:42
Temat postu:
No to zwracam honor, chodziło mi o Pana, który wysiada na stacyjce do babci. Pociągi nie muszą zatrzymywać się wszędzie i dobrze że kasują część przystanków - jak najbardziej jestem za.
A pytanie stawiam takie : Czechowice to taka wielka metropolia żeby posiadać tyle przystanków ? Nie mam nic do Czechowic, ale podałem tylko przykład małego miasta z zbyt dużą ich ilością. Czasem jadąc pociągiem mam wrażenie że jade tramwajem.
darianes - 10-01-2013, 22:45
Temat postu:
czerwony, szkoda, że nie masz wrażenia że lecisz samolotem skoro zyskałes aż minute za nieszczęście innych, może upadek by Ci się przydał.....

jak czytam to wszystko to aż żal mi niektórych za ich rozwój...

no cóż niektórzy dalej bawią się zabawkami
Spiwoor - 10-01-2013, 23:37
Temat postu:
Ja jestem za tym, żeby przywrócić zatrzymywanie się pociągów na zawieszonych przez KŚ przystankach. Jeżeli w takich Tychach przystanki są co 300m i pociąg się tam zatrzymuje to niech zatrzymuje się wszędzie.
jackii - 11-01-2013, 01:40
Temat postu:
Spiwoor, no tak, ważniejsze by pociąg zatrzymywał się wszędzie tam, gdzie nikt nie wsiada, niż by miał sensowny czas przejazdu...
Anonymous - 11-01-2013, 10:20
Temat postu:
Najważniejsze jest to, by nie wylać dziecka z kąpielą. A tak się dzieje, gdy nie słucha się głosu pasażerów. Nikt nie wsiada w Czechowicach Dziedzicach Przystanek? To z jakiego powodu ten bunt? Skoro mówi się, że potrzeba zatrzymywania jest tam tylko w godzinach gdy ludzie jadą do / wracają z pracy (okolice 6, 14 i 22), to tak powinno się stać. A sprawa Katowic Ligoty?
Decyzje o zawieszeniu przystanków nie były potwierdzone żadnymi badaniami. Gdyby rozkład nie był tworzony/modyfikowany na kolanie, KŚ powinny były (poza kursami ewidentnie przyspieszonymi) zatrzymywać wszystkie pociągi na wszystkich stacjach obserwując przez kilka miesięcy jak zachowują sie pasażerowie. I z czasem wycinać postoje na stacjach, ktore nie cieszą się powodzeniem. A tak to wszystko podporządkowywano pod hasło "jeździmy szybciej"

[ Dodano: 22-03-2013, 23:04 ]
Od zmiany czerwcowej wybrane pociagi KŚ będą zatrzymywać się na stacji Czechowice Dziedzice Przystanek. Takie zapewnienie dostałem w odpowiedzi na interpelację. Proponuję osobom zainteresowanym korzystaniem ze stacji przesyłanie swoich sugestii do KŚ odnośnie godzin w jakich jest najwieksze zainteresowanie. bok@kolejeslaskie.com
hanys - 08-06-2013, 22:30
Temat postu:
Od jutra np. wszystkie osobówki Katowice-Lubliniec/Lubliniec-Katowice będa spowrotem obsługiwały przystanki Katowice Załęże i Bytom Północ
Anonymous - 09-06-2013, 11:30
Temat postu:
Jak pisałem w styczniu, wybrane kursy zatrzymują się także w Czechowicach-Dziedzicach Przystanek.
hanys - 09-06-2013, 11:37
Temat postu:
Tak. A od czerwca jedyne stacje nie obsługiwane przez KŚ (chodzi o stacje na liniach po których kursują pociagi tej spółki) to Czewa Gnaszyn, Rybnik Gotartowice i Rybnik Piaski
danio - 09-06-2013, 15:15
Temat postu:
@dddbb
No i ile ci tych ludzi na Przystanku wsiada ?
Ja ostatnio jechałem w szczycie i było 0, i to kilkukrotnie.
Totalny bezsens
Leniwiec - 09-06-2013, 20:30
Temat postu:
danio, Ja także zauważyłem zerową ilość korzystających, chociaż byłem tam tylko dwa razy. Ludzie pewnie nie wiedzą, że tam coś się zatrzymuje...
ElmoVanKielmo - 09-06-2013, 21:27
Temat postu:
Ludzie mają zwyczajnie dość tego bałaganu, bo rozkład zmienia się co chwilę. Czy Wy naprawdę myślicie, że ludzie rzucą się na pociąg od razu, jak zacznie się zatrzymywać na danym przystanku? A gdzie informacja, gdzie promocja? MK śledzi z zapartym tchem każdą zmianę rozkładu, ale dla patrzacego z zewnątrz jest po prostu niepewność, czy połączenie będzie istnieć za tydzień lub dwa. Ja bym biletu miesięcznego na pociąg KŚ nie kupił, zwłaszcza po ostatniej redukcji połączeń.
Anonymous - 09-06-2013, 22:47
Temat postu:
Cytat:
No i ile ci tych ludzi na Przystanku wsiada ?
Ja ostatnio jechałem w szczycie i było 0, i to kilkukrotnie.

A kiedy to dokładnie "ostatnio" jechałeś i nikt nie wsiadał? Bo przez pół roku nic się tam nie zatrzymywało. W biegu mieli wsiadać?
danio - 10-06-2013, 07:07
Temat postu:
Od kwietnia się zatrzymują, a 2 miesiące to jednak sporo czasu.
Skoro o coś walczyli to wypadałoby korzystać. Ja jak walczę o coś, to potem z tego korzystam.
Dla mnie postoje na przystanku są do likwidacji. Szkoda kosztów na bezzasadne postoje. Zwłaszcza że finanse spółki nie są najlepsze.
Anonymous - 10-06-2013, 07:34
Temat postu:
Możesz wskazać ktore pociągi się zatrzymywały, skoro nawet rozkład od 01.06 tej stacji nie wykazuje? A jeśli rzeczywiście, to skąd niby pasażerowie mają o tym wiedzieć?
http://kolejeslaskie.com/upload/1368772921Rozklad_Jazdy_01.06.2013-08.06.2013_Stan_15.05.2013.pdf
ElmoVanKielmo - 10-06-2013, 09:41
Temat postu:
Cytat:
Od kwietnia się zatrzymują, a 2 miesiące to jednak sporo czasu.

Wpisz sobie w Sitkolu zapytanie o połączenie z Czechowic-Dziedzice Przystanku do Katowic z datą dzisiejszą lub majową. Co widzisz? Nawet jeśli tam się coś zatrzymuje, to nie da się tego określić wyszukując połączenie. Nawet jeśli wcześniej dało się wyszukać takowe połączenie, to postaw się w sytuacji człowieka, który w połowie kwietnia dowiedział się, że niektóre pociągi zatrzymują się na tym przystanku. "Uradowany" myśli sobie: `Na kwiecień kupiłem miesięczny na autobus, ale od maja będę jeździł pociągiem`. Załóżmy, że dał się nabrać na ten cyrk i cały maj jeździł "wniebowzięty" pociągiem z Cz-Dz Prz. Lecz 1 czerwca ów pociąg wyleciał z rozkładu.
Cytat:
Ja ostatnio jechałem w szczycie i było 0, i to kilkukrotnie.

Cytat:
Skoro o coś walczyli to wypadałoby korzystać.

Przepraszam, że nie uraczyłem Cię swoim towarzystwem, gdy akurat przejeżdżałeś tamtędy. Mógłbym triumfalnie wsiąść na tym przystanku. Przykro mi, ale pociągiem nie jeżdżę w kółko dla rozrywki, lecz wtedy, kiedy muszę gdzieś dojechać (i akurat jest połączenie).
Cytat:
Dla mnie postoje na przystanku są do likwidacji. Szkoda kosztów na bezzasadne postoje. Zwłaszcza że finanse spółki nie są najlepsze.

Kurczę, nie pomyślałem o tym. Faktycznie - likwidacja postojów na niektórych przystankach spowoduje przecież drastyczny spadek kosztów funkcjonowania spółki i będzie można przywrócić skasowane 1 czerwca połączenia. Przecież za kwotę zaoszczędzoną w ten sposób będzie można wynająć czeskie wagony oraz lokomotywy i jeszcze na wypłaty dla załogi pociągów zostanie, a pozostałą z oszczędności sumę przelejemy na lokatę i będzie cud gospodarczy na Śląsku.
Czy Szanowny Kolega nie widzi, że to nie jest kwestia takiego, czy innego przystanku, tylko element planu wygaszania popytu na pasażerskie przewozy kolejowe w regionie?
Nigdy nie twierdziłem, że położę się na torach, aby walczyć o to, żeby KAŻDY pociąg na tej trasie zatrzymywał się na tym przystanku. Proponowałem nawet alternatywne rozwiązanie - wystarczy prześledzić wątek.
Decydenci powinni pracować nad koncepcją rozwoju kolei, a nie nad sposobem na stopniowe zwinięcie interesu. W tym miejscu należą się wyrazy uznania dla Prezydenta Miasta Tychy. Ale to jest przysłowiowy wyjątek potwierdzający regułę.
Trochę OT, ale to i tak wątek założony przeze mnie, więc wybaczcie Smile Wszystko co dotyczy KŚ jest robione na szybko - na kolanie. Pomysł z numerowaniem kursów byłby fajny, gdyby...no właśnie. Czy autobus jadący drogą wojewódzką nr 911 jest oznaczony numerem 911? Pomijając kwestię przypadku NIE - nikt tego nie robi w ten sposób. A w KŚ jak to wygląda? Czy pociąg linii S52 jedzie do Bielska-Białej, do Żywca, czy do Zwardonia? A pociąg z Katowic do Krzepic to S8, czy S82? I w ogóle ta literka "S", to oznacza "SZPAN", czy o co chodzi? Gdyby pociągi zatrzymujące się na wszystkich przystankach miały literkę "X", a przyspieszone "Y", to byłaby to istotna informacja dla pasażera. Głównie chodzi mi o to, że relacja ze stacji A do stacji D przez stacje B i C powinna mieć numer odróżnialny od relacji A->E przez B, C i D oraz odróżnialny od A->D przez F.
danio - 10-06-2013, 13:36
Temat postu:
Na sitkolu nie sprawdzisz wstecz połączeń. Mogą się nie pokazywać prawidłowo / nie wszystkie /

Jeżeli policzysz ile PLK sobie życzy za postój na przystanku, to wcale miesięcznie nie wychodzą takie małe koszty.
ElmoVanKielmo - 10-06-2013, 13:52
Temat postu:
[MODE=IRONIA]A wiesz ile KŚ musiałyby płacić miesięcznie do kasy PLK, gdyby nie uruchamiały pociągów w ogóle? Gdyby nie zgłosili wniosków do rozkładu 2013/2014 to od grudnia ZERO. Można pozbyć się taboru wypożyczonego/leasingowanego/kupionego, a pracownikom dać wypowiedzenia. Pozostałby tylko koszt wynagrodzeń dla zarządu - dla budżetu województwa bułka z masłem. A PLK może rozebrać linie, na które spółka PKP Intercity nie zagląda i sprzedać złom z tych linii. Masz Pan rację, Panie @danio - likwidujmy kolej. Zachód się myli inwestując w transport kolejowy.[/MODE]
czepek - 10-06-2013, 14:05
Temat postu:
Nie wiem jakim cudem Danio twierdzi, że pociągi na Przystanku zatrzymują się od kwietnia, skoro ja mam kilka pism, gdzie różne instytucje informują, że pociągi będą się zatrzymywały na przystanku od 9 czerwca 2013.

O zatrzymywanie się pociągów na stacji Czechowice-Dziedzice Przystanek walczę od grudnia 2012. Artykuły na ten temat pojawiły się w lokalnej prasie i portalu internetowym. W tej sprawie interweniowali też parlamentarzyści z tego regionu. I to właśnie od nich oraz z UM(gdzie jest załączone pismo z KŚ) mam dokumenty o ponownym zatrzymywaniu się pociągów na tej stacyjce.

Niestety cała obecna sytuacja jest nadal absurdalna. Pociągi się zatrzymują, ale pociągów nie ma w tych godzinach, w których są potrzebne. Po przyjeździe na 6 do pracy, trzebaby wracać po 16 z powrotem(mowa o pociągach w kierunku Katowic). Nikt normalny posiadający samochód nie wybierze pociągu w takiej sytuacji. Ja jeżdzę na 7, ale mi też nie bardzo pasuje czekać godzinę na pociąg. Problem polega na tym, że KŚ wycięły pociągi bez głowy, ale o tym wszyscy już wiedzą. Przez obecne wycinki, nie ma się też jak dostać na 2 zmianę od strony Bielska-Białej.

Najwięksi miłośnicy jeżdzenia pociągami zrezygnowali z usług tej śmieszej spółki. Pozostali Ci co nie mają wyjścia, czyli nieposiadający samochodu i młodzież. Ja jestem jednym z tych, którzy z początkiem stycznia jeszcze dawali radę, później już przesiadłem się na samochód. Dziś się dowiedziałem, że kolega z Bielska też od marca dał sobie spokój z KŚ. Myślę, że takich osób na Śląsku są setki jak nie tysiące.
Leniwiec - 10-06-2013, 22:58
Temat postu:
Rozumiem, ciężko pogodzić interesy dojeżdżającego pracownika i upolitycznionej firmy w kiepskim stanie finansowym. Jednakże, jak wcześniej wspomniano, same utrzymanie peronów kosztuje. PLK sobie woła pieniądze za użytkowanie, należy dodać koszty rozpędzenia się do prędkości przed zatrzymaniem, dłuższy czas przejazdu (niby 1-2 minuty ale coś). Moim zdaniem, teraz ten postój powinno się zlikwidować, przy obecnym pociętym rozkładzie jest to bez sensu. Kiedy sytuacja się ustabilizuje, wprowadzić postoje dla pociągów dowożących ludzi do pracy, reszta powinna przelatywać tam z maksymalną prędkością.
ElmoVanKielmo - 11-06-2013, 08:49
Temat postu:
Co to znaczy, że sytuacja się ustabilizuje? Cała banda odpowiedzialna za obecną sytuację z Matusiewiczem na czele powinna siedzieć, a za doprowadzenie spółki Koleje Śląskie na skraj bankructwa wszystkie wierzytelności tej spółki powinny obciążyć bezpośrednio ich prywatny majątek. I nie bójcie się - wyprowadzili z KŚ taką kasę, że głowa boli, więc ich stać. Gdyby taka była praktyka, to jeden z drugim by się 3 razy zastanowili, co robią. Destabilizacja trwa już ponad pół roku - gdzie są "niezawisłe sądy", gdzie prokuratura? Pomyślcie, czy taka sytuacja jest w ogóle do pomyślenia w Niemczech, we Francji, w Belgii? Od 23 lat wmawiają nam, że wolny rynek i trele morele, że spółka prawa handlowego, że dziura w budżecie i do diaska społeczeństwo wierzy w te brednie. Ja myślę, że nikt się na tym forum nie rejestrował po to, żeby lobbować za likwidacją kolei, ale niektórych z Was nie rozumiem. Powtarzam: Pociągów w Polsce/na Śląsku jest za mało - potrzebne są zarówno kursy przyspieszone i te, które stają w Pierdzichowie Dolnym. Gdyby jeździły na wszystkich trasach i z przyzwoitą częstotliwością, to pasażerowie by byli. Bo kiedyś PKP to była marka - bicie rekordów zajętości szlaków i punktualność taka, że można było zegarki ustawiać wg przejazdu pociągów. A PLK może by w końcu zaczęło coś pożytecznego robić z tą kasą, którą wyciąga od przewoźników za wszystko. Bo tzw. modernizacje (na przykładzie E65 północ), to jedna wielka ściema - powrót do czasów przejazdu sprzed kilkunastu lat realizowany za ciężkie pieniądze. A na lokalnych trasach nieraz prędkość szlakowa 20 lub 30 km/h, albo sierżanty co kawałek. Ale najłatwiej jest powiedzieć, że nie ma popytu, bo ludzie złośliwie nie chcą jeździć koleją. Czas przejazdu pociągiem powinien być przynajmniej porównywalny z czasem przejazdu samochodem (a może być lepszy) - wtedy nawet na Cz-Dz Prz. byłaby dobra frekwencja.
Leniwiec - 11-06-2013, 14:39
Temat postu:
ElmoVanKielmo, nie bulwersuj się, tego powtarzania i żalu nie chce się już czytać. Czy ja pisałem że KŚ musi się ustabilizować? Mogą sobie tu jeździć PR, KŚ, DB, CD czy jakiś Jankoltrans, mam to gdzieś co jeździ, byle jeździło dobrze. Wtedy będzie stabilnie.
pawcio1978 - 11-06-2013, 14:56
Temat postu:
@Leniwiec: juz od lat jest burdel na kolei. Na zachodzie kupujesz bilet z miasta A do B. I nie interesuje ciebie jakim przewoznikiem jedziesz. A u nas musisz znac sie na przewoznikach.
Leniwiec - 11-06-2013, 17:14
Temat postu:
pawcio1978, żeby tylko znać się na przewoźnikach. Dodaj regulaminy, oferty specjalne, umiejętność dekodowania rozkładu i wiele innych.
ElmoVanKielmo - 17-06-2013, 16:31
Temat postu:
@Leniwiec, i tu się zgadzam. Też mnie nie obchodzi, co będzie jeździło, byle jeździło z pożytkiem dla wszystkich.
darianes - 29-07-2013, 14:27
Temat postu:
I znowu się zaczyna.....

od września Koleje Śląskie likwidują wszystkie postoje w stacji Czechowice-Dziedzice Przystanek i Katowice Ligota dla pociągów bielskich

tak szybko zmieniającą się kolej jeszcze nie mieliśmy
Leniwiec - 29-07-2013, 15:32
Temat postu:
Skąd te info? Mam na myśli, że jak to jakieś przecieki to wiesz... było wiele przecieków i tylko część się sprawdziła. Polecam napisać jakiemuś chętnemu do UMWŚ albo KŚ, muszą odpisać bo im ustawa nakazuje, wtedy będziemy mieli potwierdzone info.
darianes - 29-07-2013, 16:10
Temat postu:
Wpisując w sitkolu wszystkie kursy dla poszczególnych stacji na trasie jest nowy rozkład z nowymi godzinami od 2 września wszystkich kursów
Leniwiec - 29-07-2013, 17:41
Temat postu:
No to dupa. Zawsze może być to błąd ale nie łudźmy się, nie warto wierzyć zbytnio w KŚ.
danio - 29-07-2013, 17:58
Temat postu:
Nareszcie. Dla ogromnej ilości 0 !! osób nie warto się zatrzymywać na Cz-Dz Przystanek.
Ligotę na upartego można zostawić, ale tylko w szczycie.
Anonymous - 29-07-2013, 21:24
Temat postu:
Nie przejmowałbym się rozkładami udostępnionymi 5 tygodni przed okresem obowiązywania. Przed poprzednią zmianą rozkładu też był krzyk o ilość pociągów IC na poszczególnych trasach, potem okazało się, że wszystko jest w normie. Około 10 sierpnia będzie można powiedzieć coś wiecej
darianes - 30-07-2013, 09:52
Temat postu:
dddbb masz racje, lepiej to zostawić ....

dzisiaj tego nie ruszać bo Koleje Śląskie i tak się tego wyprą...

oficjalną informację przedstawi jednak rzecznik 25 sierpnia i z uśmiechem powie, że to dla dobra wszystkich te zmiany...

niestety po czerwcu już nie ufam temu przewoźnikowi
Mateusz91 - 30-07-2013, 21:48
Temat postu:
Ligota to 30-tysięczna dzielnica i powinna być, wsiadają i wysiadają tam studenci jak i sporo ludzi tam pracuje, Czechowice przystanek faktycznie nie jest potrzebny, te kilka osób które można policzyć na palcach jednej ręki, mogą sobie podjechać do dwóch pozostałych stacji w swoim mieście.
Anonymous - 30-07-2013, 21:56
Temat postu:
W pismach z KŚ, które dostałem w odpowiedzi na pytanie o traktowanie większości pociągów jako przyspieszonych dostałem informację, że poza typowo przyspieszonymi pociągami, pozostałe od grudnia bedą zatrzymywać się na wszystkich stacjach od grudnia 2013. Więc nie za bardzo chce mi się wierzyć, że od 1.09 znów zmiana frontu, zwłaszcza, że nie jest to data z jaką przewoźnicy mogą standardowo dokonywać zmian w rozkładach. Chociaż ostatnio na odpowiedziach podpisuje się p. Rogowska, kiedyś to był sam Prezes...
Na 21 dni przed wejściem w życie rozkładu będą dostępne rozkłady na stronie PLK i wtedy wszystko będzie jasne.
Mateusz91 - 03-08-2013, 18:03
Temat postu:
czyli na trasie Zwardoń-Katowice wrócą tez postoje na Podlesiu i Brynowie?
Anonymous - 03-08-2013, 21:48
Temat postu:
Tego na 100% nie powiem. Pytałem o postoje na stacjach miedzy Bielskiem-B. i Czechowicami-Dz. i taką odpowiedź dostałem
SławekBB - 10-08-2013, 14:56
Temat postu:
darianes napisał/a:
od września Koleje Śląskie likwidują wszystkie postoje w stacji Czechowice-Dziedzice Przystanek i Katowice Ligota dla pociągów bielskich

Rozkład plakatowy ze strony PKP PLK twierdzi, że te postoje nadal będą. W rozkładzie rocznym tych postojów nie było, zostały one wprowadzone przez poprawki, stąd nie należy się sugerować rozkładami, które jeszcze tych poprawek nie mają naniesionych.
Leniwiec - 12-08-2013, 00:26
Temat postu:
Tak jak pisałem, niezaktualizowany sitkol i ludzie trąbią jakby pociągi już nie stawały.
czepek - 17-02-2014, 22:40
Temat postu:
Od nowego rozkładu na stacji Czechowice-Dziedzice Przystanek zatrzymują się wszystkie pociągi osobowe. Jak wiadomo już wcześniej zatrzymywały się tam wybrane pociągi. Jednak dopiero obecny rozkład sprawił, że wróciła normalność. Po roku jeżdżenia autem wróciłem do pociągu. I sobie codziennie obserwuję frekwencję na Cz-Dz Prz. Jakoś tak się składa, że zawsze wracam tym po 18 lub po 19. I zawsze ktoś tam wsiada poza mną. rano zawsze ktoś wysiada poza mną(na razie testowałem pociągi po 6 i po 9 z piasku). Proponowałbym więc osobom, które tak mocno zgadzały się z decyzją KŚ o wycięciu kilku przystanków, aby udali się na tą stacyjkę i głośno przekonywali wszystkich o ile logiczniej byłoby gdyby sobie z buta spacerowali z dworca głównego.

Słowo komentarza do obecnej sytuacji w KŚ. Jak na razie po tygodniu jazd jest ok. Rano bardzo często Elf. Z powrotem prawie zawsze zmodernizowane składy. Zbyt tłoczno było w sobotę tym po 9. W porównaniu do zestawów lok + wagony na takiej krótkiej trasie EZT zdecydowanie wg mnie wygrywają. Owszem jak ktoś jedzie Katowice-Zwardoń to lepszy przedział. Ale na tej trasie najczęściej ludziska jadą kilka przystanków i zdecydowanie lepiej jest kiedy wymiana pasażerów odbywa się szybko.

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group