INFO KOLEJ - forum kolejowe

News - PKP IC ma 110 mln zł straty
Beatrycze - 17-01-2014, 09:11
Temat postu: PKP IC ma 110 mln zł straty
„Rynek Kolejowy” dotarł do szacunkowych wyników PKP Intercity za 2013 rok. Operator przewiózł o ok. 4,3 mln pasażerów mniej niż 2012 roku i zanotował ponad 110 ml zł straty. Od 2010 roku PKP IC nieustannie traci pasażerów. W tym roku miał zbilansować działalność – ale i to się nie uda.

Więcej:
http://www.rynek-kolejowy.pl/50386/pkp_intercity_110_mln_zl_straty_i_konca_nie_widac.html
kolejosz1 - 17-01-2014, 10:38
Temat postu:
To wszystko przeze mnie, w 2013 samochodem do Katowic jechałem, a od 25 lat jeździłem zawsze pociągiem Very Happy
danio - 17-01-2014, 12:31
Temat postu:
Bankructwo i przejęcie połączeń przez całkowicie nowy podmiot Smile
To chyba byłoby najlepsze rozwiązanie Smile
Hakun - 17-01-2014, 12:36
Temat postu:
danio, rozumiem, że dobrowolnie się opodatkujesz na rzecz PKP IC i spłacisz te 110 mln zł długów, a następnie zagwarantujesz swoim majątkiem, że nowy spółka nie będzie popadać w długi?
Grad - 17-01-2014, 19:17
Temat postu:
Gdyby prezes Janusz Malinowski miał honor podałby się do dymisji. Niestety zamierza trwać nadal aż nadejdzie taki czas, że kolejarze wywiozą go na taczkach.
klimeu44 - 17-01-2014, 19:27
Temat postu:
a ile straty ma PR?

[ Dodano: 17-01-2014, 19:28 ]
ile prawdziwej straty ma KM, czy SKM (warszawska)?
Grad - 17-01-2014, 20:03
Temat postu:
I co z tego, nie ma co porównywać. W przypadku PKP Intercity to tą wielką stratę powiększa ciągle ten sam prezes. W normalnie prosperującej firmie zostałby wylany na zbity pysk. Widocznie pozostawianie go na tym stanowisku jest wygodne dla kręcących wokół niego lody dla rzecz wyższych rangą oficjeli partyjnych. To się nazywa przysługa za przysługę.
danio - 17-01-2014, 20:41
Temat postu:
@Hakun
Przecież odprowadzam podatki. Ile trzeba, tyle państwo dostaje.
Waldemar - 18-01-2014, 23:16
Temat postu:
Grad napisał/a:
I co z tego, nie ma co porównywać. W przypadku PKP Intercity to tą wielką stratę powiększa ciągle ten sam prezes. W normalnie prosperującej firmie zostałby wylany na zbity pysk. Widocznie pozostawianie go na tym stanowisku jest wygodne dla kręcących wokół niego lody dla rzecz wyższych rangą oficjeli partyjnych. To się nazywa przysługa za przysługę.


Nie wiem co ci sie stalo ale pierwszy raz piszesz do rzeczy. Najlepsze jest to ze jak sie przyjrzec sprawozdaniu finansowemu za 2012 rok to sie okazuje ze audytor skorygowal im wynik za 2011 co znaczy ze prezentowana strata 20 milionow w 2011 de facto byla na poziomie blisko 100 juz w 2011 roku. Jak sie nie zmieni nic po stronie przychodowej to chocby maksymalnie cieli koszty to sukcesu nie bedzie...
Olaf Skurvensen - 19-01-2014, 13:09
Temat postu:
Niesamowite doprawdy

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group