INFO KOLEJ - forum kolejowe

Dział pracowniczy - Kolejarze dostali podwyżki

Noema - 11-03-2008, 00:17
Temat postu: Kolejarze dostali podwyżki
Chyba większość z nas wie już, jaką podwyżkę dostał. Proponuję fakty skonfrontować z oficjalną propagandą betonu PKP.

W "Kurierze PKP" z dnia 2 marca br. na stronie 7 czytamy m.in.:

PKP CARGO
- wynegocjowana podwyżka w wynagrodzeniu zasadniczym: 220 zł (z pochodnymi: 404 zł)
- wynagrodzenie maszynistów wzrosło średnio o 506 zł (wraz z pochodnymi)
- przeciętne miesięczne wynagrodzenie maszynisty wraz z pochodnymi po podwyżkach wyniesie ok. 3.800 zł
- przeciętne wynagrodzenie w spółce będzie wynosić 3.186,42 zł, czyli 110,33 proc. średniego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw w 2007 r.
- średni wzrost wynagrodzeń wyniesie 17 proc.

PKP PLK
- wynegocjowana podwyżka w wynagrodzeniu zasadniczym: 220 zł (z pochodnymi: 375,50 zł)
- wynagrodzenie dyżurnych ruchu wzrosło średnio o 412,43 zł (wraz z pochodnymi)
- wynagrodzenie dyspozytorów wzrosło średnio o 436 zł (wraz z pochodnymi)
- przeciętne wynagrodzenie w spółce będzie wynosić 3.303,50 zł, czyli 103,99 proc. średniego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw w 2007 r.
- średni wzrost wynagrodzeń wyniesie 21,27 proc.

PKP PR
- wynegocjowana podwyżka w wynagrodzeniu zasadniczym: 220 zł (z pochodnymi: 372 zł)
- wynagrodzenie drużyn konduktorskich wzrosło średnio o 372 zł (wraz z pochodnymi)
- przeciętne wynagrodzenie w spółce będzie wynosić 2.809,19 zł, czyli 97,20 proc. średniego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw w 2007 r.
- średni wzrost wynagrodzeń wyniesie 18,99 proc.

I co Wy na to? Piszcie ile faktycznie dostaliście podwyżki do wynagrodzenia zasadniczego.
puma - 11-03-2008, 06:30
Temat postu:
Maszynista 33 lata pracy na pkp 200 zł.do zasadniczej,a miało nie być jałmużny.



Cierpimy, bo czujemy, że dajemy więcej, niż otrzymujemy w zamian.
gumis - 11-03-2008, 07:30
Temat postu:
24 lata pracy -podwyżka 200 złotych - aktualnie 1450 z grupy.
leo1407 - 11-03-2008, 07:30
Temat postu:
CARGO -200 ( 3o lat pracy na PKP )
akerman - 11-03-2008, 10:36
Temat postu:
7 lat pracy podwyzka 200 z grupy 1510
dyzruch - 11-03-2008, 11:29
Temat postu:
PLK 15 lat pracy, 250 zl podwyzki, grupa 1700.
romezik - 11-03-2008, 12:39
Temat postu:
16 lat pracy obecnie diagnostyka 200 do grupy 1305 na grupie

Cytat:
- wynegocjowana podwyżka w wynagrodzeniu zasadniczym: 220 zł (z pochodnymi: 375,50 zł)


jestem ciekaw skad te 375,5 ??????
darekw21 - 11-03-2008, 13:22
Temat postu:
Staż 4 lata, PKP PLK, Starszy dyżurny ruchu, do grupy 225 zł., obecnie 1575 zł. podstawy, o ile ma to znaczenie: wykształcenie wyższe.

Pozdrawiam
Darek
Pantaqruel - 11-03-2008, 13:46
Temat postu:
Dyżurny ruchu, starszy wiekirm, stażem (32) i stanowiskiem. 275, ale tylko dlatego, że zmieniłem nastawnię i zostałem dorównany do pozostałych, bo miałem o 50 zeta mniej. Obecnie 1500 zł z grupy.

[ Dodano: 11-03-2008, 13:48 ]
Pozostała czwórka na mojej nastawni po 225. Też starsi wiekiem i stażem oraz stanowiskiem. Oprócz jednego.
scyzoryk - 11-03-2008, 14:18
Temat postu:
Automatyk- 30 lat pracy ,200 zł ,1400 z grupy. Crying or Very sad Crying or Very sad Embarassed
kuba76 - 11-03-2008, 16:51
Temat postu:
st.toromistrz -13-lat na torach/ +225 do grupy /-na ręke netto podwyżka to 215pln/ grupa-1575
kolp - 11-03-2008, 17:57
Temat postu:
st.nastawniczy 20lat na wajchach bez leżenia tylko praca i kanapka w locie 225zł * 1320.A po podwyżce tyle samo na konto co w lutym.
Miało być tak pięknie ale trzeba rozejrzeć się za nową pracą bo tu się nic nie zmienia.
Mystasia - 11-03-2008, 19:55
Temat postu:
A ja dostałem 175 zł i mam 1260. i już nic więcej pisać mi się nie chce:(
Krycha - 11-03-2008, 20:47
Temat postu:
Dostałam ok. 200 zł, w grupie mam teraz ok. 1380 zł. Wybaczcie, ale dokładnych cyfr nie podam z oczywistych względów.

Po 19 latach pracy postanowiłam uciekać z PKP. Wydoję jeszcze z zakładu ile się tylko da: wezmę jubileuszówkę, wyślę dzieciaka na kolonię, wykorzystam bilety zagraniczne FIP, trochę sobie pochoruję, w grudniu przedłużę legitymacje kolejowe, których im nie oddam, wykorzystam urlop, na odchodne wezmę bilety FIP i spadam stąd. Na koniec założę im jeszcze sprawę o mobbing.
Potem zacznę pisać książkę o PKP. Wink
gumis - 11-03-2008, 21:15
Temat postu:
Cytat:
uciekać z PKP

Ładniej brzmi - "odejść" Smile
Mocne plany!
Poproszę o pierwszy egzemplarz książki z dedykacją!
Kolejarz_IC - 11-03-2008, 23:43
Temat postu:
Staż 4 lata, 300 brutto do grupy, obecnie z grupy 1530.

POZDRAWIAM
Muszysko - 11-03-2008, 23:59
Temat postu:
W PKP Energetyce (spółce dochodowej - 163% normy/planu w ub.r.) podwyżki będą dopiero za miesiąc. Mówi się o min. 150 zł do grupy dla każdego, ale więcej (200-300 zł) mają dostaną wybrańcy, czyli jak zwykle pupile, kapusie, związkowcy itp. Ponoć tak chce nas "uszczęśliwić" solidarnościowiec Andrzej Niezgoda (EZ Wrocław) z rady nadzorczej PKP Energetyki.
Beton
Pietryk - 12-03-2008, 00:21
Temat postu:
Staż 19 lat w PKP ,obecnie na stanowisku monter naw kol ,a wykonuję obowiązki drużnika obchodowego ,225 do grupy ,obecnie z grupy 1295. Pozdrawiam .
maderon - 12-03-2008, 18:50
Temat postu:
Witam 210plnów,maszynista 20 lat na pekapie teraz z grupy 1510pln.Prosili mnie żebym się cieszył bo mogło być gorzej. Crazy
Modliszka - 12-03-2008, 21:36
Temat postu:
Dostałam 200 zł. Nie wiem czy płakać czy się cieszyć...
gumis - 12-03-2008, 22:18
Temat postu:
Płakać ze szczęścia! Smile
Mijus - 13-03-2008, 08:03
Temat postu:
No właśnie cieszyć się (największe podwyżka jaką pamiętam) czy płakać --- waszym zdaniem tak czy nie ?
wandaw - 14-03-2008, 12:28
Temat postu:
Dostałam 250 zł (bez zabiegów). 28 lat pracy na PKP. Z grupy 1710.
Dave - 15-03-2008, 12:27
Temat postu:
Czy tym nowo przyjętym pracownikom, co są od połowy stycznia na umowie próbnej, a od kwietnia będą na czas określony (konduktorzy) taka podwyżka przysługuje, czy nie? Czy znaczy to, że w nowej umowie na czas określony mogę liczyć na większą podstawę pensji, niż pierwotnie miała być?
fisch - 16-03-2008, 13:30
Temat postu: Dlaczego tak małe podwyżki? Oto jedna z odpowiedzi.
Bang
gumis - 16-03-2008, 20:16
Temat postu:
Przeczytałem uważnie tekst Pana Grymela.
Nasuwa się tu kilka pytań.
Kto dał prawo wypowiadania się w takim tonie temu Panu? Przypomina to trochę ujadanie psa ale na łańcuchu. Dlaczego broni On tak zaciekle swojej posady w radzie nadzorczej? Czyżby już w zasobach tego związku nie było ludzi wykształconych i nadających się lepiej do tej roli niż Pan Grymel? Nieomylny i niezastąpiony? A może to Pan uzurpuje sobie rolę "Bożego palca"? Może trochę skromności nie zawadzi? Nigdzie nie czytałem o konkursie do rady nadzorczej w której Pan się "załapał".
Mimo nieudanej próby "zabawy w politykę" ( słynny list poddańczy w ostatnich wyborach ) to Pana organizacja próbuje co chwilę odgrywać pierwsze skrzypce. Nie będę się tu rozpisywał o wielu przykładach forsowania swoich ale znane są przykłady propozycji haniebnych, Tak haniebnych bo jak nazwać propozycję redukcji i zwolnień wszystkich tylko nie członków tego związku, propozycji nabywania paliwa ze zniżką ( słynna sprawa karty "grosik" i Orlenu ), wyjątkowo wysokich uposażeń związkowców "Solidarności" na zakładach pracy. Nie wiem jakim to sposobem ale moim zdaniem kto jak kto ale Wy straciliście mandat jedynych nieomylnych i uczciwych. Dlatego te połajanki umieszczone w Pana piśmie są co najmniej nie na miejscu.
Zakładając, że Pana strategia ostatnich podwyżek wyszła obronną ręką ( sam byłem zwolennikiem takowej ) to co dalej? Położy się Pan na tory za emeryturę pomostową dla zawiadowców? Jak Pan wytłumaczy się z tego, że restrukturyzacja po alokacji i usamorządowieniu dobiegnie końca? Przecież doskonale zdaje sobie Pan sprawę, że dyskusja z ZPK o podwyżkach na kolei po usamorządowieniu sprowadza w tych spółkach Pana zdanie do zera. Co zrobił Pan aby usprawnić i wyeliminować patologię zarówno w zatrudnieniu jak i w zarządzaniu spółek kolejowych? Nie widział Pan tych wszystkich machlojek i układów? Nie jest mi znana jakakolwiek udana interwencja Pana w sprawach kadrowo-ekonomicznych a jak jestem w błędzie to proszę mnie "wyprostować". Więc zamiast mielić powietrze niech Pan zakasa rękawy i do roboty. Ryzyko niewielkie a efekty obejrzymy. Bo jak na razie to według mnie na te kilka tysięcy pensji nie zasłużył Pan a na pewno nie na te 220 złotych.
Dolkoń - 18-03-2008, 20:30
Temat postu:
Kierowca drezyny. 32 lata stażu. Z grupy 1070 zł. Nie wiem ile dostanę, ponoć 15%.
Dlaczego nie widzę na forum pracowników DOLKOMU? Pewnie chłopcy znów w delegacji, na wagonach....
Pantaqruel - 19-03-2008, 07:25
Temat postu:
gumis napisał/a:
Czyżby już w zasobach tego związku nie było ludzi wykształconych

Z tym stwierdzeniem się nie zgadzam. Człowiek wykształcony - nie równa się człowiek mądry, jak Polak nie równa się katolik.Już Adam Mickiewicz mówiąc Wiedzę możemy zdobywać od innych, ale mądrości musimy nauczyć się sami rozróżnił wiedzę i mądrość. Stwierdził, że to raczej są dwie odrębne rzeczy, ale mi się wydaje, że ładnie to ujął Mikołaj Rej Nie ten jest mądry, kto wiele spraw umie, lecz kto złe od dobrego rozeznać rozumie. Jako potwierdzenie tych słów proszę porównać ostatnie wypowiedzi profesora Macieja Giertycha o wspólnym przebywaniu dinozaurów z ludźmi na ziemi, czy o smoku wawelskim, profesora Bendera o przyjemnościach pobytu w Birkenau, Gross Rossen i innych obozach koncentracyjnych. Ale za to nasi internowani w stanie wojennym przeżywali straszne męczarnie. Wałęsa aż przytył. Prosz porównać ostatnie wypowiedzi profesora Nowaka bodajże, co lata z nimi po kościołach. Nie mówiąc już o Jarku i Leszku, a szczególnie o tym co wyprawiają ze swoim największym osiągnięciem - Traktatem Lizbońskim. I te przykłady można mnożyć i długo jeszcze podawać nazwiska, nawet z nazwiskiem obecnego polskiego Boga włącznie, ale to inny temat.
Pozdrowienia dla MC2
P.S. MC2 czy mogę pisać MC II. To powinno być takie lepsze, byłabyś dowartościowana. Jak JP II. Tylko bardziej super.
purtk - 19-03-2008, 11:57
Temat postu:
Modliszka napisał/a:
Dostałam 200 zł. Nie wiem czy płakać czy się cieszyć...


to się ciesz, bo ja dostałem 150zł. to jest dopiero KASIORA Jupi
Noema - 19-03-2008, 12:17
Temat postu:
Proponuję zrobić kolejową listę płac, ale taką realną a nie propagandową podawaną przez media i beton, że średnia w PKP to prawie 3 tys. zł. Tę średnią zawyża kadra kierownicza i administracja wyższego szczebla.

Tylko naczelnik (działu) sekcji zarabia ok. 5-6 tys. zł. A ilu naczelników jest w Grupie PKP? Parę tysięcy? Zarobki dyrektorów zakładów (biur) to kwoty rzędu ponad 10 tys. zł, a tych jest tylko w PKP PR około 80. Średnią zawyżają też wysokie uposażenia działaczy związkowych, które są na poziomie dochodów naczelnikowskich.

Dlatego zwykły liniowy kolejarz zarabiający 1300 zł na rękę po 20 latach pracy ma prawo dostać furii gdy słyszy, że średnia zarobków w PKP to prawie 3 tys. zł.

Może zacznijmy od sondy. Proszę zaznaczyć wysokość swojego wynagrodzenia zasadniczego po ostatniej podwyżce.
Drogowy - 31-03-2008, 21:49
Temat postu:
Cytat:
Tylko naczelnik (działu) sekcji zarabia ok. 5-6 tys. zł.

Wiem coś o tym, ale podejrzewam, że nie chciałabyś za te "wysokie" pieniądze zostać naczelnikiem - gwarantuję, że 5-6 mają nieliczne chłopaki z "S". W wielu przypadkach cokolwiek zrobisz masz oddech kontroli na plecach.
Odnośnie całokształtu podwyżki zgadzam się, że była to żenada - nie wiedziałem jak spojrzeć w oczy pracownikom. Diabli biorą gdy dobrym ludziom nie można dać przyzwoitych pieniędzy, a innym trzeba, bo związki ustaliły śmieszne widełki i trzymać się trzeba. Notabene śmieszna ta średnia stawka 220 zyli - ni w kij ni w oko, ani to szczeble, ani awanse.

[ Dodano: 31-03-2008, 21:57 ]
A swoją drogą ciekawe kiedy następna podwyżka - z moich obliczeń wychodzi z min 2 lata
ariana - 05-04-2008, 00:15
Temat postu:
Starszy dyżurny ruchu,staż 25 lat,300 podwyżki-1550 z grupy
Modliszka - 10-04-2008, 22:56
Temat postu:
Trudno mówić o podwyżkach, gdy wszystko wkoło drożeje, a my dostajemy 200 zł. Nasze ostatnie podwyżki "wywalczone" przez "S"przedajnego Grymela i jego przybocznych giermków nazwałabym raczej modyfikacją wynagrodzeń pracowników PKP, a nie podwyżką.
Bart82 - 11-04-2008, 08:48
Temat postu:
Świeżo przyjęty zwrotniczy (4 miesiące w PLK), wynagrodzenie zasadnicze 1210zł
madej - 11-04-2008, 13:12
Temat postu:
Ja dostałem 200 , ale słyszałem
od kumpli że przewod ' S" dostał 300zł
parofozik - 11-04-2008, 17:42
Temat postu:
Ja zarobiłem 200 złotych podwyżki ( 1400 złotych z grupy - st.maszynista 13 lat na PKP )
Noema - 14-04-2008, 21:43
Temat postu:
Jak wiadomo, w PKP są równi i równiejsi. Odzwierciedlają to ostatnie podwyżki.

Wynegocjonowana przez "S"przedajnych związkowców podwyżka w kwocie 250 zł została wprowadzona "po polsku". Tzn. największa grupa, czyli pracownicy liniowi otrzymali od 200 do 250 zł brutto, przy czym w wielu sekcjach 250 zł otrzymali tylko wybrańcy, czyli pupile i przydupasy naczelników, którzy dzielili kasę w sekcjach. Działacze związkowi oraz kadra kierownicza otrzymała obiecaną kwotę, a nawet o 100-200 zł więcej z puli "zaoszczędzonej" na pracownikach liniowych. I tak ci już zarabiający najwięcej dostali najwięcej i w ten sposób różnica w płacach zamiast się wyrównywać, powiększa się coraz bardziej. W swoim wywodzie pomijam młodych / nowo zatrudnionych - mówię tylko o "starych" wyjadaczach.

Bardzo często jest tak, że osoby zajmujące te same stanowiska, mające takie same wykształcenie i kwalifikacje oraz podobny staż pracy i wykonujące dokładnie te same obowiązki służbowe (np. dyżurni ruchu) mają wynagrodzenie zasadnicze mniejsze/większe nawet o kilkaset zł. Co na to Kodeks pracy?

Rozdział IIa Równe traktowanie w zatrudnieniu:

Art. 183a.

§ 1. Pracownicy powinni być równo traktowani w zakresie nawiązania i rozwiązania stosunku pracy, warunków zatrudnienia, awansowania oraz dostępu do szkolenia w celu podnoszenia kwalifikacji zawodowych, w szczególności bez względu na płeć, wiek, niepełnosprawność, rasę, religię, narodowość, przekonania polityczne, przynależność związkową, pochodzenie etniczne, wyznanie, orientację seksualną, a także bez względu na zatrudnienie na czas określony lub nieokreślony albo w pełnym lub w niepełnym wymiarze czasu pracy.

§ 2. Równe traktowanie w zatrudnieniu oznacza niedyskryminowanie w jakikolwiek sposób, bezpośrednio lub pośrednio, z przyczyn określonych w § 1.

§ 3. Dyskryminowanie bezpośrednie istnieje wtedy, gdy pracownik z jednej lub z kilku przyczyn określonych w § 1 był, jest lub mógłby być traktowany w porównywalnej sytuacji mniej korzystnie niż inni pracownicy.

§ 4. Dyskryminowanie pośrednie istnieje wtedy, gdy na skutek pozornie neutralnego postanowienia, zastosowanego kryterium lub podjętego działania występują dysproporcje w zakresie warunków zatrudnienia na niekorzyść wszystkich lub znacznej liczby pracowników należących do grupy wyróżnionej ze względu na jedną lub kilka przyczyn określonych w § 1, jeżeli dysproporcje te nie mogą być uzasadnione innymi obiektywnymi powodami.

§ 5. Przejawem dyskryminowania w rozumieniu § 2 jest także:

1) działanie polegające na zachęcaniu innej osoby do naruszania zasady równego traktowania w zatrudnieniu,

2) zachowanie, którego celem lub skutkiem jest naruszenie godności albo poniżenie lub upokorzenie pracownika (molestowanie).

§ 6. Dyskryminowaniem ze względu na płeć jest także każde nieakceptowane zachowanie o charakterze seksualnym lub odnoszące się do płci pracownika, którego celem lub skutkiem jest naruszenie godności lub poniżenie albo upokorzenie pracownika; na zachowanie to mogą się składać fizyczne, werbalne lub pozawerbalne elementy (molestowanie seksualne).

Art. 183b.

§ 1. Za naruszenie zasady równego traktowania w zatrudnieniu, z zastrzeżeniem § 2-4, uważa się różnicowanie przez pracodawcę sytuacji pracownika z jednej lub kilku przyczyn określonych w art. 183a § 1, którego skutkiem jest w szczególności:

1) odmowa nawiązania lub rozwiązanie stosunku pracy,

2) niekorzystne ukształtowanie wynagrodzenia za pracę lub innych warunków zatrudnienia albo pominięcie przy awansowaniu lub przyznawaniu innych świadczeń związanych z pracą,

3) pominięcie przy typowaniu do udziału w szkoleniach podnoszących kwalifikacje zawodowe

- chyba że pracodawca udowodni, że kierował się obiektywnymi powodami.

§ 2. Zasady równego traktowania w zatrudnieniu nie naruszają działania polegające na:

1) niezatrudnianiu pracownika z jednej lub kilku przyczyn określonych w art. 183a § 1, jeżeli jest to uzasadnione ze względu na rodzaj pracy, warunki jej wykonywania lub wymagania zawodowe stawiane pracownikom,

2) wypowiedzeniu pracownikowi warunków zatrudnienia w zakresie wymiaru czasu pracy, jeżeli jest to uzasadnione przyczynami niedotyczącymi pracowników,

3) stosowaniu środków, które różnicują sytuację prawną pracownika ze względu na ochronę rodzicielstwa, wiek lub niepełnosprawność pracownika,

4) ustalaniu warunków zatrudniania i zwalniania pracowników, zasad wynagradzania i awansowania oraz dostępu do szkolenia w celu podnoszenia kwalifikacji zawodowych - z uwzględnieniem kryterium stażu pracy.

§ 3. Nie stanowią naruszenia zasady równego traktowania w zatrudnieniu działania podejmowane przez określony czas, zmierzające do wyrównywania szans wszystkich lub znacznej liczby pracowników wyróżnionych z jednej lub kilku przyczyn określonych w art. 183a § 1, przez zmniejszenie na korzyść takich pracowników faktycznych nierówności, w zakresie określonym w tym przepisie.

§ 4. Różnicowanie pracowników ze względu na religię lub wyznanie nie stanowi naruszenia zasady równego traktowania w zatrudnieniu, jeżeli w związku z rodzajem i charakterem działalności prowadzonej w ramach kościołów i innych związków wyznaniowych, a także organizacji, których cel działania pozostaje w bezpośrednim związku z religią lub wyznaniem, religia lub wyznanie pracownika stanowi istotne, uzasadnione i usprawiedliwione wymaganie zawodowe.

Art. 183c.

§ 1. Pracownicy mają prawo do jednakowego wynagrodzenia za jednakową pracę lub za pracę o jednakowej wartości.

§ 2. Wynagrodzenie, o którym mowa w § 1, obejmuje wszystkie składniki wynagrodzenia, bez względu na ich nazwę i charakter, a także inne świadczenia związane z pracą, przyznawane pracownikom w formie pieniężnej lub w innej formie niż pieniężna.

§ 3. Pracami o jednakowej wartości są prace, których wykonywanie wymaga od pracowników porównywalnych kwalifikacji zawodowych, potwierdzonych dokumentami przewidzianymi w odrębnych przepisach lub praktyką i doświadczeniem zawodowym, a także porównywalnej odpowiedzialności i wysiłku.

Art. 183d.

Osoba, wobec której pracodawca naruszył zasadę równego traktowania w zatrudnieniu, ma prawo do odszkodowania w wysokości nie niższej niż minimalne wynagrodzenie za pracę, ustalane na podstawie odrębnych przepisów.

Art. 183e.

Skorzystanie przez pracownika z uprawnień przysługujących z tytułu naruszenia zasady równego traktowania w zatrudnieniu nie może stanowić przyczyny uzasadniającej wypowiedzenie przez pracodawcę stosunku pracy lub jego rozwiązanie bez wypowiedzenia.";

cezary - 15-04-2008, 06:28
Temat postu:
moja żona około 30 lat pracy - kasy biletowe 200 PLN , zasadnicza 1040 PLN, ja tyle samo podwyżki i taka sama zasadnicza. nic dodać nic ująć.Pozdrawiam Bang
maniek - 16-04-2008, 10:38
Temat postu: Cieszcie sie, że pracujecie na państwowym :D
W ostatnim czasie usłyszałem wiele opinii, o tym, że PKP to jednak dobry pracodawca bo płaci regularnie, zapewnia socjalne przywileje, daje bilety, wczasy, dofinansowanie do nauki itp.itd. Wiele osób z mojego otoczenia jest pracą w PKP zainteresowana, wiele pracuje lub ma kogoś w rodzinie związanego z koleją.
Myślę, że powinniście cieszyć się, że wogóle podwyżki w PKP są !!! bo wielu ludzi pracuje na czarno lub u prywaciaży, gdzie o waszych warunkach pracy mogą tylko pomażyc.

Pozdrawiam kolejarzy
Beatrycze - 16-04-2008, 12:51
Temat postu:
maniek, Ty chyba sobie żartujesz? Już Ci odpowiadam.

Cytat:
W ostatnim czasie usłyszałem wiele opinii, o tym, że PKP to jednak dobry pracodawca bo płaci regularnie

Jest to obowiązkiem KAŻDEGO pracodawcy, wynikającym z przepisów Kodeksu pracy oraz z umowy o pracę (termin płatności). Żadna to łaska, że płacą regularnie, ale obowiązek PKP.

Cytat:
zapewnia socjalne przywileje

Jakie przywileje?

Cytat:
daje bilety, wczasy

Nikt nikomu niczego za darmo nie daje! Bilet kolejarz musi sobie kupić w kasie sam. Dostaje legitymację uprawniającą do 99% ulgi, ale i to każdy kolejarz musi sobie wykupić (wartość świadczenia to ponad 500 zł rocznie) i jeszcze potrącają mu od tego 19% podatku. Wielu kolejarzy rezygnuje z wykupu "darmowych" biletów dla siebie lub dla członków rodziny, bo to zbyt drogi interes w stosunku do głodowych zarobków.

Wczasy - zakład tylko dofinansowuje z ZFŚS (taki fundusz mają wszystkie firmy, również prywatne). Kwota dofinansowania jest wliczana do dochodu pracownika, od którego ma potrącany podatek dochodowy.

Cytat:
dofinansowanie do nauki

Teoretycznie i to pod warunkiem, że studiujesz kierunek jaki odpowiada pracodawcy (przydatność zawodowa), a nie Tobie. Jeśli jesteś maszynistą a studiujesz filozofię to żadnego dofinansowania nie dostaniesz. Jest jeszcze jeden warunek - w zamian za to musisz podpisać z zakładem cyrograf, który zobowiązuje Cię do pracy w tym zakładzie przez 5 lat od ukończenia nauki. Jeśli się zwolnisz, zmienisz pracę lub przerwiesz naukę, to musisz zwrócić całe dofinansowanie. Znam wielu kolejarzy, którzy studiują zaocznie na własny koszt, bo po studiach chcą się zwolnić z PKP i poszukać lepszej pracy.

Skończmy z tymi mitami! PKP nie jest krainą mlekiem i miodem płynącą gdzie wszystko dają za darmo! Nic nie dają za darmo! Zakładowy Fundusz Świadczeń Socjalnych jest kasą wypracowaną przez załogę - każda firma (państwowa i prywatna) robi stosowne odpisy w księgowości.

Cytat:
bo wielu ludzi pracuje na czarno lub u prywaciaży, gdzie o waszych warunkach pracy mogą tylko pomażyc.

A ja znam wiele osób, które pracują w normalnych prywatnych firmach (np. w Legnickiej Spec. Strefie Ekonom.) i o ich warunkach pracy i płacy ja, pracownica PKP, mogę tylko pomarzyć.

Skoro w PKP jest tak dobrze, to dlaczego jest tak źle, skoro wielu ucieka z kolei do prywatnych firm, a młodzi to nawet nie chcą słyszeć o pracy w PKP za 1200-1500 zł i masowo wyjeżdżają za granicę? Dziś po ostatnich głośnych podwyżkach większość kolejarzy zarabia nie więcej niż 1500 zł na rękę, zaś średnia wieku pracowników Grupy PKP to już ok. 50 lat - w mojej spółce (PKP SA) ponad 65% zatrudnionych osób ma więcej niż 46 lat. Młodzież, czyli osoby do 35 lat stanowią zaledwie 8% załogi.
Gumis1 - 16-04-2008, 13:42
Temat postu:
[b]MANIEK nie siej propagandy, bo jeszcze ktoś w to uwierzy i będziesz miał go na sumieniu. Język

-------------------------------------
Pozdrawiam Cię Beatrycze
maniek - 16-04-2008, 15:07
Temat postu:
Hmm to normalne, że wszędzie się narzeka ale musze Wam powiedzieć, że jak ktos cale zycie pracuje w państwowej firmie to nie zrozumie, że są firmy, gdzie o kodeksie pracy mozna pomażyć, znam wielu, którzy po odejsciu z PKP żałowali i do dziś żałują....

Ci, którzy pracowali u prywaciaży a odeszli na kolej wiedzą o czym mowie
Mijus - 17-04-2008, 09:53
Temat postu:
no tak maniek to propagande sieje -- najbardziej podobała mi się o
dofinansowaniu i o biletach (jeszcze troche wzrosną i kolej padnie bo przestanie się dojeżdżać do pracy)
mc2 - 17-04-2008, 20:47
Temat postu:
Ale takie samo hasło pada od przewodniczcych z komisji zakładowych, gdy ludzie im się uskarżają na niesprawidliwe i nieobiektywne podwyżki, o małe zarobki - odpoowiedź jest w kontekście - ciesz się, że masz pracę, że masz co miesiąc wypłatę i ulgi, przywileje, socjalny. Jak ci nie pasuje to się przenieś, tylko co ty zrobisz jak nie masz wykształcenia wyższego, za dużo lat (życia i stażu) i co ty potrafisz? Tak odpowiada nasz słynny przewodniczący S do swoich członkw, którzy utrzymują jego 4litery na tym stołku! Śmiech
iceman - 18-04-2008, 19:40
Temat postu:
Pewno zaraz naskoczą na mnie drogowcy ale jakoś do teraz nie umiem zrozumieć dlaczego toromistrz z 13-letnim stażem ma prawie 200 więcej od automatyka z 30-letnim stażem U mnie też tak jest - toromistrzowie mają więcej na grupie od automatyka I to wcale nie są groszowe sprawy Why??
Inna sprawa to
dyzruch napisał/a:
PLK 15 lat pracy, 250 zl podwyzki, grupa 1700.


To chyba jakiś żart. Zawiadowcy w moim IZ mają niecałą 100 więcej na grupie. A porównać ich zakres obowiązków do zakresu obowiązków dyżurnego.
Chore to wszystko
Zed - 18-04-2008, 22:26
Temat postu:
200 zł podwyżki, kilkanaście lat pracy na kolei, niecałe 1300 zł zasadniczego.
Zwalniam się z PKP!
wieczk - 20-04-2008, 13:39
Temat postu:
Starszy dyżurny ruchu, 24 lata pracy na PKP, w tym 20 lat na stanowisku dyżurnego ruchu.
Podwyżka 200zł.Wynagrodzenie zasadnicze -1475zł.
madej - 26-04-2008, 10:46
Temat postu:
Prawdo podobnie w m-cu Lipcu następne.
mc2 - 26-04-2008, 19:05
Temat postu:
Madej w lipcu ma zaczynać się "dialog" czy jeszcze można wdrożyć podwyżkę w II półroczu. Jak znam życie nie będzie takiej możliwości z powodu "ciężkiej sytuacji ekonomicznej" każdej spółki osobno i wszystkich razem. Neutral
madej - 27-04-2008, 19:30
Temat postu:
mc2,
Nie być takim pesemistom . Może jeszcze dostaniemy.
gumis - 28-04-2008, 09:47
Temat postu:
"Cargo" tym którzy odejdą do PR i IC powinna dać po 700 podwyżk ia co tam , przecież znikną z funduszu wynagrodzeń.
A tym co zostaną po 100 może się sami zwolnią. Very Happy
mc2 - 28-04-2008, 16:59
Temat postu:
Madej, ja nie jestem pesymistą, raczej realistą. Poczytaj jeszcze raz pkt7 pporozumienia dotyczącego podwyżek od marca 2008. Z tego zdania naprawdę wiele wynika. Każdy kolejny punkt o spotkaniach, przeliczaniu i uzgadnianiu już jest z góry do właściwej, a nas interesującej realizacji na rok 2009 (czyli kasa w tym roku nie spłynie na podwyżki, ewentualnie zostaje z okazji "kolejarza" zwiększyć kwotę powyżej 10%). Rolling Eyes
Victoria - 19-05-2008, 09:38
Temat postu:
ROZPOCZYNAMY NAJWIĘKSZĄ REWOLUCJĘ W HISTORII NASZEGO ZWIĄZKU!
WYRÓWNANIA UPOSAŻEŃ PRACOWNICZYCH ZWYKŁYCH KOLEJARZY, DO DZIAŁACZY ZWIĄZKOWYCH I INNYCH PROTEGOWANYCH PRZEZ PRACODAWCÓW KOLEJOWYCH !!!

Mamy już opracowany i zweryfikowany przez prawników gotowy wzór Pozwu do Sądu Pracy dla wszystkich Kolejarzy ze wszystkich Spółek.

Szczegóły: http://infokolej.pl/viewtopic.php?t=4508
fisch - 23-05-2008, 16:11
Temat postu: UWAGA! Były podwyżki powyżej 500 PLN !!!
Rzekł Henryk Grymel, Przewodniczący SSK NSZZ Solidarność

Fragment relacji. Żródło: www.wolnadroga.pl
Następna kwestia, to podwyżki. Przewodniczący przedstawił kulisy rozmów, jakie prowadził związek, aby wywalczyć podwyżki, które są najwyższe w historii grupy PKP SA, i choć może nie jest to 500 zł netto, to jednak brutto niektóre zawody mają więcej.

Żródło: http://www.wolnadroga.pl/?dzial=archiwum&rok=08&nr=11&art=06

[ Dodano: 23-05-2008, 16:25 ]
Uchwały sobie, a Pan Przewodniczący sobie…

Niemniej gorącą dyskusję wywołała kwestia podwyżek. Część delegatów twierdziła, że została złamana uchwała, która mówiła o 500 zł. Niemniej jednak przewodniczący SKK NSZZ „Solidarność” Henryk Grymel stanowczo stwierdził, że podwyżka była taka, na jaką było stać poszczególne spółki. Dodał, że nie sztuka wywalczyć 500 zł i w lipcu zamknąć zakłady i ludzi zwolnić. Jego zdaniem związkowiec musi myśleć nie tylko o tym, co będzie dziś, ale także o tym, co za rok, czy kilka lat.

Żródło: http://www.wolnadroga.pl/?dzial=archiwum&rok=08&nr=11&art=06

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group