INFO KOLEJ - forum kolejowe

woj. śląskie - Bilet strefowy w aglomeracji śląskiej, od kiedy?

Anonymous - 14-04-2008, 22:33
Temat postu: Bilet strefowy w aglomeracji śląskiej, od kiedy?
Od 1 marca 2008 miał u nas obowiązywać bilet strefowy. Czy ktoś wie, co stało się z tym projektem i dlaczego nie wszedł w życie? Czyżby PKP PR stwierdziło, że dzięki temu biletowi więcej osób zacznie jeździć pociągami?
Lban - 14-04-2008, 23:47
Temat postu:
Jak zawsze brak informacji, Urząd Marszałkowski w Katowicach- wydział zajmujacy się komunikacją tylko udaje że coś robi dla pasażerów, a o PR w Katowicach szkoda pisać. Jedyna szansa, że powstanie Kolej Regionalna wolna od zasłużonych speców od komunikacji i wreszcie powstanie bilet strefowy a połaczenia będą skomunkowane.
Anonymous - 24-05-2008, 11:07
Temat postu:
Dzisiaj wyślę pismo do UM i do ŚZPR w tej sprawie, zobaczymy, co odpiszą (o ile odpiszą). Smile
Anonymous - 14-06-2008, 19:00
Temat postu:
Witam. Mam pytanie do Pana Krzysztofa21...
Czy UM odpisał w sprawie biletu aglomeracyjnego? A może ktoś ma jakieś informacje, czy UM i PKP PR mają zamiar stworzyć ten bilet w najbliższej przyszłości?
Anonymous - 14-06-2008, 23:30
Temat postu:
Niestety nie dostałem żadnej odpowiedzi. Nie zrażam się tym jednak i piszę nowe pismo w tej sprawie.
Dave - 17-08-2008, 23:43
Temat postu:
Od 1 września w aglomeracji śląsko-dąbrowskiej ma zacząć (żeby nie powiedzeć, że zacznie) działać bilet aglomeracyjny - strefowy. Ważny będzie przez 120 minut od godziny wskazanej przez pasażera. Kosztować będzie całkiem niedużo (ceny widziałem, ale nie ujawnię) - w zależności od strefy działania, których będzie 3. Od biletów normalnych stosowane będą ulgi ustawowe, zgodnie z uprawnieniami. Bilety będą "jednorazowe" (czasowe - 120 minut) oraz miesięcze. Ceny raczej przystępne. O szczególach zapewne dowiecie się wkrótce, gdy PKP PR ogłosi to na swojej stronie. O ile do tego czasu oczywiście się coś nie spartoli!
Anonymous - 18-08-2008, 09:02
Temat postu:
Ale czy w planach jest stworzenie wspólnego biletu z KZK GOP i MZKP czy tylko PKP? Czy podróż pociągiem do 20 kilometrów wyjdzie taniej niż obecnie?
Anonymous - 18-08-2008, 19:30
Temat postu:
A czy mnie jako ucznia z ulgą w komunikacji miejskiej wynoszącą 50% a w PKP PR 37% będzie obowiązywała ta wyższa zniżka?

Czy bilet ten będzie miał zastosowanie również na linii Bytom-Gliwice, jeśli w ogóle dojdzie do jego wejścia w życie (oby tak)?

Pozdrawiam!
bert - 19-08-2008, 09:18
Temat postu:
W pociagach obowiązują ulgi ustawowe wynikające z ustawy o uprawnieniach do ulgowych przejazdach e srodkach publicznego transpotu zbiorowego czyli dla uczniów 37%
Lban - 19-08-2008, 14:40
Temat postu:
Znowu ktoś coś słyszał, widział, ale nie powie.
Straszne, a gdzie konsultacje z pasażerami?
Na siłe uszczęśliwianie za biurka, aby powiedziedz,że coś sie robi.
1.09. już blisko a nic nie wiadomo o bilecie aglomeryjnym, myśle że znowu nic z tego.
A co z sąsiadnimi gminami Aglomercji Śląskiej?
Wprowadzenie biletu, bez odpowiedniego marketingu i koncepcji to bzdura totalna.
Znowu nasza słabość polska - zorganizowanie czegoś na dobrym europejskim poziomnie.
Dave - 20-08-2008, 00:20
Temat postu:
Na nic tu i tak marketing, skoro bilet będzie obowiązywał tylko na PKP a nie będzie zintegrowany z KZK GOP czy innymi organizatorami komunikacji miejskiej niestety. Po prostu - skorzystają z tego głównie Ci, którzy do tej pory korzystali w aglomeracji z biletów PKP czy to jednorazowych czy miesięcznych i nic poza tym.
Ja tylko boleję i się wkurzam na to, że w strefę działania biletu aglomeracyjnego nie załapała się do żadnej strofy stacja i dzielnica Dąbrowa Górnicza Ząbkowice, która połączenie pociągami do Katowic ma co godzinę i częściej w dni robocze, a autobusami KZK GOP bezpośredniego nie ma, a z przesiadkami wyjdzie i drogo i długo - bo co najmniej godzina - półtorej! Evil or Very Mad
Anonymous - 20-08-2008, 19:56
Temat postu:
Kolego @Dave czy mógłbyś uchylić rąbka tajemnicy i powiedzieć coś więcej na temat biletu strefowego w GOPie? Coraz więcej korzystam z pociągów (zamiast autobusów i tramwajów) pomiędzy największymi miastami Górnego Śląska i chciałbym wiedzieć, co mnie czeka od 1 września.

Z góry dziękuję!

Pozdrawiam!
Tasiek - 21-08-2008, 23:09
Temat postu:
a to Nas czeka Smile
Anonymous - 21-08-2008, 23:15
Temat postu:
Jestem po przejściach w związku z czym jestem trochę rozczepany. Proszę o pomoc:

-ile zapłacę za bilet do Katowic, TG, Gliwic z Bytomia?

Edit: Z Bytomia do Katowic 2,52zł? Nie wiele taniej niż obecnie, jedyny plus to to, że będzie ważny 2 godziny...
Tasiek - 21-08-2008, 23:17
Temat postu:
Z Bytomia do TG 3zł
z Bytomia do Gliwic 3zł (albo 4zł z przesiadką w Katowicach ;P)
z Bytomia do Katowic 3zł
Anonymous - 21-08-2008, 23:31
Temat postu:
No to z Bytomia do TG czy Katowic będzie się opłacało jeździć pociągiem! Cena stanie się konkurencyjna do cen autobusów a komfort nie do porównania, pomimo tego, że na 820 można spotkać Solarisy Urbino 18 a na 830 najczęściej niskopodłogowe autobusy marki MAN.

Bilety studenckie (ulgowe 37%) będą kosztować 1,89 czyli tak jak obecnie w rel. Bytom-Gliwice. Szkoda, że bilet z TG do Katowic nadal będzie drogi, 6zł (3.78zł. uglowy 37%). Mimo to będe jeszcze więcej korzystał z pociągów, ponieważ ceny mi pasują. Zwiększyć ilość kursów pomiędzy TG i Katowicami i można powalczyć o pasażera.

Teraz pytanie, czy pociągi pośpieszne również będą obowiązywać niższe ceny biletów? Czy od 01.01.2009r. cena na linii Bytom-Gliwice nie będzie liczona według kilometraża, czyt. 20km-4,50zł? Nie zapominajmy, że obecnie obowiązuje tutaj promocja a od nowego roku miała się zakończyć...

Pozdrawiam!
Tasiek - 22-08-2008, 08:33
Temat postu:
TG - Katowice nie 6zł, a 4zł. Trzeba nauczyć się czytać ze zrozumieniem.
Oferta dotyczy jedynie pociągów osobowych, a linia Bytom - Gliwice znajduje sie w tej samej strefie więc bilet kosztował będzie nadal 3zł, nawet po 01.01.2009r.
Anonymous - 22-08-2008, 11:04
Temat postu:
Cytat:
Trzeba nauczyć się czytać ze zrozumieniem.


Wyraźnie napisałem, że jestem trochę rozczepany, ponieważ mam swoje powody, dlatego proszę o pomoc. Sposób przedstawienia zasady działania biletu strefowego nie był dla mnie jasny. Dziękuje za odpowiedzi.

Pozdrawiam!
mysakiewicz - 25-08-2008, 19:35
Temat postu:
4 zł z Tarnowskich Gór do Katowic a nawet do Tychów ta sama cena tylko w 2 godz trzeba się zmieścic.
Bart82 - 27-08-2008, 12:08
Temat postu:
Ehh na mapce widzę ze Orzesze wraz z Jaśkowicami do strefy się nie załapało :/ Szkoda bo z tych miejscowości jeździ dużo ludzi w stronę Katowic i dalej a z takiej miejscowości np Łaziska Górne Brada czy Mikołów Jamna w porywach do 6 osób dziennie Razz
adas - 27-08-2008, 12:57
Temat postu:
Bart82 napisał/a:
Ehh na mapce widzę ze Orzesze wraz z Jaśkowicami do strefy się nie załapało :/ Szkoda bo z tych miejscowości jeździ dużo ludzi w stronę Katowic i dalej a z takiej miejscowości np Łaziska Górne Brada czy Mikołów Jamna w porywach do 6 osób dziennie Razz

Jak jeździ to moze im się będzie opłacało kupić miesięczny strefowy + miesięczny na trasie Orzesze-Łaziska. A strefowy ma chyba przyciągnąć nowych pasażerów do korzystania z kolei. I może na tych stacjach gdzie osób wsiada mało ta liczba się zwiększy Wink
Chociaż w tym wypadku i tak mają tam remont do końca listopada...
Dave - 28-08-2008, 11:08
Temat postu:
mk1992 napisał:
Cytat:
Kolego @Dave czy mógłbyś uchylić rąbka tajemnicy i powiedzieć coś więcej na temat biletu strefowego w GOPie? (...) Co mnie czeka od 1 września.
Pozdrawiam!


Tak jak napisałem wcześniej, niebawem na stronie pr.pkp.pl pojawi się informacja o tym no i pojawiła! Zresztą - dzień później informacji dostarczył Ci też kolega Tasiek ;-)

Cytat:
jestem trochę rozczepany


Co jesteś? Confused

Cytat:
No to z Bytomia do TG czy Katowic będzie się opłacało jeździć pociągiem!


Żeby jeszcze te pociagi jeździły...

Cytat:
Szkoda, że bilet z TG do Katowic nadal będzie drogi, 6zł (3.78zł. uglowy 37%).


Gdzie w nowej taryfie aglomeracyjnej jest w ogóle taka cena? Rolling Eyes Jak już ktoś wspomniał, będzie kosztował 4 zł (normalny) a nie żadne 6!

Cytat:
Teraz pytanie, czy pociągi pośpieszne również będą obowiązywać niższe ceny biletów? Czy od 01.01.2009r. cena na linii Bytom-Gliwice nie będzie liczona według kilometraża, czyt. 20km-4,50zł? Nie zapominajmy, że obecnie obowiązuje tutaj promocja a od nowego roku miała się zakończyć...


Jaśniej się chyba już nie da, niż napisano:

"...ważny 2 godziny w wagonach 2 klasy pociągów osobowych, bez względu na liczbę przesiadek. (...) W zależności od liczby pokonywanych stref bilet normalny będzie można kupić za 3, 4 lub 7 złotych."

I nawet "rozczepanie" tu nie ma usprawiedliwienia! :> Razz
Anonymous - 02-09-2008, 10:51
Temat postu:
Według mnie to kolejna farsa w wydaniu PKP PR. Dlaczego. Po pierwsze -jak to PKP ma w zwyczaju- nie było żadnej akcji promocyjnej, w ostatniej chwili zdradzono tą wielką i niepojętą tajemnicę. Niestety po raz kolejny dało o sobie znać skąpstwo i nieposkromiona chciwość betonu PKP PR. O ile dobrze rozumiem, nie ważne, czy kupuję bilet na 1, 2, czy 3 strefy, jest on ważny 2 godziny, tak? Czyli płacę 7 zł i ten bilet też jest ważny 2 godziny?
Anonymous - 02-09-2008, 13:47
Temat postu:
Tak bert, nie ma to jak odpowiedź w stylu PKP. Przecież można kupić bilet na zasadach ogólnych ważny jeden dzień, więc pasażer niech się wypcha. Mam wrażenie, że to będzie wielki niewypał w wydaniu pazernego PKP PR (kolejny niewypał obok odwołania do grudnia pociągów Tychy Miasto-Katowice). Chciałbym tylko przypomnieć, że w licznych zapowiedziach, oraz w małym, kieszonkowym rozkładzie jazdy pociągów z Katowic, była informacja, że bilet strefowy wchodzi w życie 1 marca 2008r. Zakładano 3 strefy, tyle, że czas ważności wynosił odpowiednio 2 godziny dla 1 strefy, 4 dla drugiej i 6 godzin dla 3 strefy (choć to rozwiązanie też nie było idealne, ale to osobny temat). Ale jak to niestety bywa, PKP PR jest studnią bez dna i jak widać pazerność i chciwość przeważyła wszelkie racjonalne i rzeczowe argumenty. Skoro dzieli się dany obszar na strefy, bilet na każdą ze stref ma inną cenę, to chyba logicznie byłoby odpowiednio zróżnicować czas ważności takich biletów. No ale myślenie nie jest akurat mocną stroną betonu i jest jak jest. Jest to jakaś namiastka biletu strefowego, osobiście śmieję się z tego, no bo co robić, szkoda nerwów po prostu. Jeszcze jak słyszy się odpowiedź, że zawsze można nabyć bilet na zasadach ogólnych, no to śmiać się już można do rozpuku. To po co te strefowe! Smile
Krymas - 02-09-2008, 21:25
Temat postu:
@ Krzysztof21 i inni malkontenci i internetowi tropiciele i pogromcy kolejowego betonu!
Skoro pomysl taryfy sie Wam nie podoba, to stworzcie swoj wlasny-lepszy. Mozna zawsze podysktutowac.
Ale pamietajcie, ze przewoznik dziala na swoje wlasne ryzyko finansowe (jakkolwiek dziwnie dla Was to brzmi) - obnizanie ceny gdzie popadnie bo ja tam mieszkam lub kolega/moja dziewczyna/babcia/ciocia albo bo zabkowice sa czescia dabrowy a slask jest jeszcze w przeszuczy slawkowie czy biadolenie ze swietym oburzeniem, ze przejazd powrotny nie kosztuje tyle samo co przejazd tam sprawia (to ile ten bilet strefowy mial byc wazny, 24 h i najlepiej jeszcze za 2 zlote na cale wojewodztwo??), ze wzrost liczby pasazerow, ktory pokrylby ryzyko obnizenia ceny, musialaby wynosic pewnie sporo powyzej 100%. Czy jako szefowie spolki wzielibyscie na siebie takie ryzyko i odpowiedzialnosc za ew. niepowodzenie?
Taryfa ma do spelnienia okreslone cele i przyczynic sie do wzrostu przychodow przewoznika - tam gdzie ludzie jezdza i nie ma konkurencji nie ma tez potrzeby ceny (jak do owych zabkowic). Moze to brutalne, ale tak dziala wolny rynek. Nie ma sensu bawic sie tez w obnizki cen na liniach z 3 pociagami na dobe, bo cudu i tak nie bedzie...
Anonymous - 02-09-2008, 22:47
Temat postu:
Zamieszczę własną relację z podróży na "strefówce"

Postanowiłem dzisiaj skorzystać z biletu strefowego. Dla osoby, która dojeżdża z centrum jednego miasta do centrum drugiego, oferta jest kusząca.

Wybrałem sobię pociąg osobowy do Gliwic. Odjazd z Bytomia o 14:15. Z zakupem biletu nie było problemu. Zakupiłem go o 13:57 i od tego momentu liczy się 2 godziny (miałem nadzieję, że będzie się liczyć od godziny odjazdu pierwszym pociągiem, w tym przypadku 14:15). Na peronie 4 z każdą minutą zbierali się pasażerowie. Postanowiłem ich policzyć. Naliczyłem 33 osoby! Dwie z nich nie wsiadły, reszta zajęła miejsca w pociągu. Podobno jeżdżą puste...

W czasie jazdy przyszedł mi do głowy pomysł, aby w Gliwicach wsiąść do pociągu rel. Gliwice-Częstochowa i wysiąść w Katowicach. Nie byłem jednak pewny czy na zakupionym wcześniej bilecie będe mógł odbyć tę podróż. Pociąg stał podstawiony, więc pomyślałem, że zapytam się konduktora czy mogę pojechać na tym bilecie do Katowic. Okazało się, że mogę! Od początku wydawało mi się to podejrzane, ale jeżeli konduktor tak mówi to musi mieć rację.* Pojechałem. W czasie jazdy znowu pomyślałem sobię, że w Katowicach przesiąde się do pociągu rel. Katowice-Lubliniec i pojadę nim do Bytomia. Wiedziałem, że o 15:54 jest w Bytomiu ale nie byłem pewny czy na niego zdąże. Wysiadłem w Chorzowie Batorym. Poszedłem do kasy zapytać się kasjerki, czy na tym bilecie (okazałem jej bilet) będe mógł pojechać do Bytomia. Powiedziała, że tak ale jeżeli pociąg się spóźni to będzie problem (bilet ważny do 15:57). Postanowiłem zaryzykować.

Pociąg do Lublińca odziwo miał wysoką frekwencję! Nie wiem czy było to spowodowane nową ofertą biletową czy godzinami szczytu. Martwiłem się, że jeżeli pociąg się spóźni to mogę mieć problem. Po chwili przyszedł konduktor i nawet nie zerknął na bilet tylko wstawił pieczątke z numerem pociągu. I tak wszystkim w moim przedziale. Jak widać, nie wszyscy dbają o interesy PKP.

Do Bytomia pociąg wstawił się punktualnie. Zadziwiło mnie (i to bardzo), że wysiadało sporo ludzi! Wsiadało pare osób.

Jako ciekawostkę dodam, że były problemy z otwarciem drzwi i przez dobre 2 minuty nikt z drużyny konduktorskiej nie miał o tym pojęcia. Ludzie ugrzęźli w pociągu, pasażerowie czekali na peronie. Wkońcu się otworzyły i jakaś kobieta wysiadła. Druga kobieta nie zdążyła, ponieważ drzwi się zamknęły tuż przed jej nosem! Ludzie się wkórzyli i poszli na początek składu dowiedzieć się, co jest grane. Ale drzwi się otworzyły...

Jako drugą ciekawostkę dodam, że w okolicach Rudy Śląskiej Chebzia patrząć na północ, widziałem coś co przypinało Elektrociepłownię Szombierki. Czy to była ona?

No i to na tyle. Mam nadzieję, że nie zanudziłem nikogo... Wink

*W domu jeszcze raz spojrzałem na mapkę. Przejazd z Gliwic do Katowic nie kosztuje 1,89 (ulga 37%) tylko 2,83. Wykiwałem PKP.

Źródło

Krzysiek, nie taki diabeł straszny jak go malują. Bilet strefowy nie jest szczytem marzeń, ale nigdy wcześniej nie było możliwe, abym za 1,89 zł. odbył taką podróż. Są pewne niedociągnięcia w tej ofercie. Jednak uważam, że jest to zdecydowany krok do przodu w komunikacji kolejowej na Śląsku. Ludzie zaczną kalkulować, czy opłaca im się jechać pociągiem czy nie. Będą go mieli na uwadze!

Troszkę dystansu... Wink

Pozdrawiam!
Lban - 03-09-2008, 01:37
Temat postu:
Czasy gdy trzeba był się cieszyć i nic nie krytykować mineły bez powrotnie.
Mnie się nasuneło kilka pytań.
Od kiedy to PR ponoszą cieżar finasownia przewozu kolejowych na śląsku?
Co z kasą za nie zrelizowane polaczenia do Tychów Miasto?
Co zadziałalo że nie ma np. Pszczyny?
Gdzie kordynacja połaczń?
Czemu brak zróznicowania czasowego dla róznych biletów?
Itd.
Cieszy że coś drgneło na koleji, ale tylko drgneło.
Tu trzeba działac całościowo, bo za pare lat nic nie będzie trzeba krytykować, bo nic nie zostanie z kolei na śląsku.
I jeszcze jedno pytanie.
Czy jak bilet aglomeracyjny będzie sukcesem finasowym na co pójdzie zysk?
A kończe sentencją: kto byta ten nie błądzi.
Rzeczow dyskusja jeszcze nikomu i niczemu nie zaszkodziła.
bert - 03-09-2008, 07:34
Temat postu:
na wątpliwosci Libana jak będą większe wplywy z biletów strefowych to zmniejszy się dopłata z UM
Anonymous - 03-09-2008, 15:37
Temat postu:
Ależ pewnie, że bilet strefowy jest krokiem naprzód, tylko po to jest między innymi to forum, aby dyskutować i rozmawiać. Nie zamierzam wynosić pod niebiosa PKP, ani bezmyślnie ich opluwać, ja chcę dyskutować o faktach. Wydaje mi się, ze gdyby wraz ze wzrostem ceny biletu strefowego wzrastała jego ważność, to byłby to duży krok naprzód. I oczywiście integracja taryfowa z autobusami i tramwajami. Wreszcie, bilet strefowy ma sens przy często kursujących pociągach! A np. na odcinku Sosnowiec Południowy-Dąbrowa Górnicza Wschodnia pociągi nie jeżdżą już tak często. Podobnie na odcinku Mysłowice-Chełm Śląski. A i do Tarnowskich Gór nie jest kolorowo. Nie rozumiem też sztucznego podzielenia Dąbrowy (Ząbkowice znalazły się poza strefami). Nie rozumiem też nie uwzględnienia linii Dąbrowa Górnicza Ząbkowice-Jaworzno Szczakowa (choć słyszałem, że jest to kolejny element mający na celu zupełne wygaszenie popytu i zamknięcie tejże linii dla ruchu osobowego, może nawet już w przyszłym rozkładzie).
Reasumując: pomysł biletów strefowych w aglomeracji śląskiej bardzo dobry, niestety wykonanie -jak to już w przypadku PKP bywa (patrz cyrk w związku z odwołaniem planowanych pociągów relacji Tychy Miasto-Katowice)- zupełnie pozbawione sensu i logiki. Zamiast racjonalnych i sensownych rozwiązań wygrała chciwość szefów PKP PR (a ich chciwość i chęć jak największych zysków przy minimalnym wkładzie własnym nie ma granic: przypomnę tylko, że po szumnym wprowadzeniu "pociągu papieskiego", ustalono bardzo wysoką cenę za bilety i wycięto wszystkie pociągi osobowe w relacji Wadowice-Kalwaria Zebrzydowska Lanckorona. Pozostawiono symbolicznie tylko jedną parę pociągów).
Dave - 03-09-2008, 23:01
Temat postu:
mk1992 napisał/a:
Z zakupem biletu nie było problemu. Zakupiłem go o 13:57 i od tego momentu liczy się 2 godziny (miałem nadzieję, że będzie się liczyć od godziny odjazdu pierwszym pociągiem, w tym przypadku 14:15).
Pozdrawiam!


Jak żeś nie powiedział kasjerce, od której ma byćwazny ten bielt, to skąd to miała wiedzieć?! Rolling Eyes
Inna sprawa, że winna sama o to zapytać, jak większość kasjerek robi, gdy im siętego nie powie.

Jesli chodzi o to, że konduktor "pozwolił Ci" jechać na tym bilecie (jak domniemywam, był to na 1 strefę zachodnią - C), to jak to był początek obowiązywania takeigo biletu, to wiadomo, że takie coś musi się "wgrać" i nie każdy jeszce jest dobrze zapoznany z tąofertą, akże kasjerki czy konduktorzy! A więc pewnie konduktor nie zwrócił nawet uwagi, że ten bilet był tylko na jedną strefę ;-)

Krzysztofie21! To PKP PR miały pół roku wcześniej albo i nawet rok trąbić o jakimś bilecie strefowym i ludziom tyłek zawracać, skoro to jeszcze tyle czasu? Po co?! Rolling Eyes Bilet strefowy nei jest jakąs wielką rewoulcją, tylko ofertą i ludzie z czasem nabywania biletów w granicach aglomeracji sami przekonają się (albo nie) do tych biletów - podobno nic nie jest lepszą reklamąniż polecanie jakieś oferty/produktu przez zadowolonych kllientów innym osobom Smile
Anonymous - 03-09-2008, 23:23
Temat postu:
Nie Dave. Najlepiej było nic nie mówić i wprowadzić bilet strefowy nikogo nie informując. Ty miałeś jakieś tajemne wieści, nie wiem skąd. Ale nie każdy wiedział to co Ty. PKP ma dziwną tendencję do ujawniania wszystkiego w ostatniej chwili. Bilet strefowy powinien być reklamowany przynajmniej 2 miesiące wcześniej. Przydałyby się plakaty w każdym pociągu, który kursuje w obrębie 3 stref, więcej folderów, ulotek, informacji w prasie. To da się naprawdę zrobić. A to co zrobiono niestety nie do końca jest przemyślane, dopracowane i rozreklamowane.
bartek24 - 04-09-2008, 11:23
Temat postu:
Nie rozumiem po co PKP PR wprowadza oferte Bilety Strefowe na linii Katowice - Chełm Śl.( Oświęcim) skoro funduje tylko 5 par pociągów na dobe ! Jak PKP PR chce przyciągnąć swą wspaniałą ofertą przewozową jeśli rozkład jazdy jest do banii !Taka oferte mogli wprowadzić 4/5 lat temu jak było 13 par poc. o dogodnych dla człowieka godzinach .
Anonymous - 04-09-2008, 12:29
Temat postu:
No właśnie bartek24, dokładnie o tym pisałem w swoich wcześniejszych postach. To jest po prostu głupota moim zdaniem. I jeszcze ważność biletu: 2 godziny. A przecież do Chełmu jeździ żałośnie mało pociągów, podobnie do Dąbrowy Górniczej Wschodniej, nawet do Tarnowskich Gór nie jest ich za dużo. Skoro wprowadza się bilet strefowy, to trzeba jeszcze pomyśleć o zwiększeniu liczby połączeń kolejowych. I jeszcze jedna rzecz: pisałem już, że bilet strefowy ma bardzo słabą promocję (a właściwie żadną). Szkoda, że nie ma jakiś folderów. Może by opracować taki "Poradnik dla podróżnych korzystających z biletu strefowego". Powinna się tam znaleźć mapka wszystkich stref, dokładne zasady korzystania z biletu i wreszcie jakoś sensownie (graficznie: jasno i przejrzyście) ułożony rozkład jazdy pociągów osobowych i przyśpieszonych ze wszystkich stacji, na których obowiązuje bilet strefowy. Ale to chyba przekracza możliwości PKP PR.
bert - 04-09-2008, 13:11
Temat postu:
Krzysztof 21 !wiele tych informacji znajdziesz na stronie pkp.pr w zakładce regiony - sląskie powodzenia
Anonymous - 04-09-2008, 14:33
Temat postu:
Bert, tak się składa, że umiem szukać pewne rzeczy, czytać również potrafię, komputer umiem obsługiwać, więc nie pouczaj mnie, gdzie mogę znaleźć informacje odnośnie biletów strefowych w naszej aglomeracji. Smile Widzę, że zupełnie nie zrozumiałeś o co mi chodzi z małymi, podręcznymi folderami. Przeczytaj jeszcze raz co napisałem. Mały folder (taki, który z powodzeniem zmieści się do kieszeni), gdzie będzie mapka stref, może cennik, ogólne warunki korzystania z oferty oraz dobrze graficznie zrobiony rozkład jazdy pociągów osobowych i przyśpieszonych ze stacji, które znajdują się na obszarze obowiązywania biletu strefowego. Widzę, że wyznajesz zasadę, którą stosuje PKP PR: to pasażer ma wszystko znaleźć, poszukać, domyślić się, dowiedzieć. A powinno być odwrotnie: to kolej powinna wychodzić do pasażerów. System informacyjny na PKP jest po prostu żałosny (zobacz np. w jaki sposób PKP sporządza informacje o zmianach czasowych w kursowaniu pociągów: totalny groch z kapustą, brak jakiegoś logicznego uporządkowania, po prostu nic). PKP zawsze miało problem z informowaniem pasażerów o różnych rzeczach (odwołane pociągi, zmiany czasowe, nowe promocje). Zobacz na przejrzystość i komunikatywność strony internetowej Arrivy i popatrz na PKP PR. Smile Powodzenia. Smile
A wracając do biletów strefowych: mam wrażenie, że "beton" PKP bardzo szybko wycofa się z biletów strefowych. Znajdzie się przecież zawsze jakieś wytłumaczenie (niezadowalający wynik finansowy, nikłe zainteresowanie podróżnych itd.).
filolog - 04-09-2008, 15:23
Temat postu:
Krzysztof21 napisał/a:
Mały folder (taki, który z powodzeniem zmieści się do kieszeni), gdzie będzie mapka stref, może cennik, ogólne warunki korzystania z oferty oraz dobrze graficznie zrobiony rozkład jazdy pociągów osobowych i przyśpieszonych ze stacji, które znajdują się na obszarze obowiązywania biletu strefowego.


Popieram Krzysztofa21. Coś takiego jest potrzebne, bo na razie to jest jeden wielki burdel i wiedzą o tym tylko osoby, które stale jeżdżą pociągami, lub osoby, które koleją się interesują. Był materiał o tym w Aktualnościach i była wzmianka w DZ, ale to mało. Na stacji w mojej dzielnicy - Dąbrowa Górnicza Gołonóg nie ma nawet rozkładu jazdy. Liczyłem, że pojawi się od 1 września razem z mapą stref i cen biletów. Ale należało się spodziewać, że tak nie będzie. Akurat z Gołonoga do Katowic pociągiem dzięki biletom strefowym jest taniej. 3 zł zamiast 4zł - to zawsze oszczędność 2 zł przy jeździe tam i z powrotem. Ale dzięki PKP mało kto w Gołonogu wie o tym, że bilety strefowe w ogóle istnieją.......

A Ząbkowic pewno nie ujęto, bo i tak ludzie jeżdżą do Katosów pociągami a nie busami, więc i tak muszą zapłacić. Po co więc brać od nich mniej, skoro można więcej.... PKP....

Szkoda linii Szczakowa-Ząbkowice, ale tam i tak jeżdżą sami kolejarze z Łaz do Maczek i Szczakowej i na odwrót, więc mają w d...e normalnego pasażera...
Anonymous - 04-09-2008, 22:28
Temat postu:
Słyszałem, że jeśli bilet się sprawdzi, to ma być rozszerzony na kolejne strefy (ponoć aż do Częstochowy). Czy ktoś ma informacje na ten temat?
adas - 05-09-2008, 08:13
Temat postu:
Krzysztof21 napisał/a:
Słyszałem, że jeśli bilet się sprawdzi, to ma być rozszerzony na kolejne strefy (ponoć aż do Częstochowy). Czy ktoś ma informacje na ten temat?

Ja tylko gdzieś czytałem wypowiedź w stylu: "poczekajcie, na razie testujemy. Zmiany (rozszerzenia stref, większa liczba rodzajów biletów) będą w przyszłości.
filolog - 05-09-2008, 09:36
Temat postu:
Ja słyszałem raczej o strefach WOKÓŁ Częstochowy i Bielska-Białej, a nie z Częstochowy do Katowic, ale wszystko możliwe...
Anonymous - 05-09-2008, 12:19
Temat postu:
Dzisiaj jadąc między Katowicami a Sosnowcem Głównym zauważyłem w pociągu trochę plakatów i ulotki z mapką stref i cenami biletów na każdym stoliku. Tu akurat plus dla PKP PR. Może wreszcie nauczą się sensownej promocji i reklamy.
Dave - 08-09-2008, 14:12
Temat postu:
filolog napisał/a:

Szkoda linii Szczakowa-Ząbkowice, ale tam i tak jeżdżą sami kolejarze z Łaz do Maczek i Szczakowej i na odwrót, więc mają w d...e normalnego pasażera...


Jak widać, to pasażer ma w d... kolej a nie kolejarze pasażera, skoro jeżdżą sami kolejorze Razz

Krzysztofie! Tą całą Twoją "mapkę" (a raczej schemat, bo mapą ani planem to absolutnie nie jest!) stref widać w każdym korytarzu w składzie EZT z PR w Katowiach, które jeźdżą przez strefy gdzie obowiązuje bilet alomeracyjny! Ulotki też mi się obiły o oczy i gdzieś takowe widywałem i plakty reklamujace bilet aglomeracyjny na większych dworcach (też te "mapki"), w prasie (m.in. DZ) i TV - jak już ktoś wyżej wspomniał - było info o tej ofercie, na internecie w informacjach (zarówno na stronie PKP PR jak i lokalnych portalach) też o tym było pełno - więc czego jeszce chcesz? Żeby do każdego potencjalnego pasażera z całej aglomeracji śląsko-zagłębiowskiej (czytaj do każego "ludzia" w bloku, domu, mieszkaniu) przyszedł ktoś z PKP PR i na siłe namawiał kogoś do tej oferty? Neutral
adas - 08-09-2008, 16:03
Temat postu:
Dave napisał/a:
Ulotki też mi się obiły o oczy

Na moim osiedlu w TG były ulotki przy skrzynkach pocztowych.
Anonymous - 09-09-2008, 11:32
Temat postu:
Dave, powiem Ci tylko tyle, że przebiłeś sam siebie i ubawiłeś mnie do łez. Smile Tak, trafnie zdiagnozowałeś przyczynę odpływu pasażerów z linii Jaworzno Szczakowa-Dąbrowa Górnicza Ząbkowice. Oczywiście, że to wina pasażera. Kolej (czytaj PKP) to wspaniała instytucja i wszystko byłoby przepięknie, gdyby nie Ci wredni pasażerowie, którzy nie chcą jeździć 3 parami pociągów. Smile Nie rozumiem, jak możesz nie widzieć i nie dostrzegać pewnych rzeczy.
Nie przesadzaj też z promocją biletów strefowych. Nie wyglądało to tak pięknie, kilka plakatów i ulotek nie zmieni faktu, że kolej (czyt. PKP PR) nie ma pojęcia o autopromocji i reklamie.
Czytając Twoje posty zauważam, że za wszelką cenę bronisz PKP i wynosisz ich pod niebiosa. Smile Na ale masz do tego prawo. Tylko nie mów mi, że upadek połączeń osobowych na linii Ząbkowice-Szczakowa to wina pasażerów, bo narażasz się tym na śmieszność. Owszem, wzrost liczby samochodów, pewna mentalność Polaków (kolej jest zła w powszechnej opini), tak, to wszystko przekłada się na liczbę podróżnych. Ale to nie psażerowie odwoływali pełne pociagi, to nie psażerowie rozkomunikowywali przesiadki tak, że nikt nie mógł się przesiąść i pociąg jechał faktycznie pusty, to nie pasażerowie ustalali kosmiczne godziny odjazdów pociagów. Tak więc dostrzegaj pewne fakty. To PKP PR (a ostatnio także UM) szkodzą kolei w naszym województwie. A dla pasażerów bądź trochę bardziej łaskawy. Smile
Helmie - 11-09-2008, 19:21
Temat postu:
Taryfa idealna nie jest na pewno, ale ja się ogromnie cieszę z tego, że jest w ogóle! Bo warto pomyśleć, ile wysiłku mogło kosztować, na przykład, chociażby jej przeforsowanie "na górze".

Jako ciekawostkę dodam, że 1 września w żadnej kasie stacji Katowice nie dało się kupić biletu strefowego do, co najmniej, późnych godzin popołudniowych. Jako powód kasjerki podawały awarię systemu.
Anonymous - 15-09-2008, 15:37
Temat postu:
Kasjerki dalej mają problem z biletami strefowymi. Dzisiaj musiałem jednej cierpliwie tłumaczyć co i jak. Smile
adas - 15-09-2008, 16:25
Temat postu:
Taaa... Jak chciałem bilet na strefę A w Gliwicach to było tak:
- Poproszę bilet na strefę A.
- Od której godziny?
- No od tej od której jedzie najbliższy pociag do Bytomia... Chyba 48 po...
- Do Bytomia? A to całkiem inne bilety są...

I juz anulowała operację i chciała mi sprzedać bilet do Bytomia. Ale się wybroniłem, że ja chcę do TG przez bytom i, że chcę ten strefowy... Żaden inny. Już mi godzina zwisałą Wink
Anonymous - 15-09-2008, 18:30
Temat postu:
Dwa razy zdażyło mi się skorzystać z biletu strefowego. Za każdym razem kupowałem go w Bytomiu i nigdy nie było problemu z jego wydaniem. Mądzi ludzie tutaj pracują... Wink
mike_sc - 30-09-2008, 03:17
Temat postu:
Jedna wielka lipa z tymi biletami strefowymi. Miesięczny odcinkowy na trasie Sosnowiec-Gliwice kosztuje 169 zł, a "promocyjny" strefowy jest o dokładnie złotówkę droższy.
A podobno hasło brzmi "Kupując strefówki oszczędzasz złotówki". W tym wypadku to nie bardzo.
adas - 30-09-2008, 09:34
Temat postu:
Jak raz na jakiś czas bedziesz chciał sobie pojechać do Tych czy Tarnowskich Gór to wtedy ci się to może zwrócić Wink Odcinkowy masz tylko na jedną trasę a strefowym możesz jeździć gdzie chcesz - co kto lubi.

// Nie cytujemy wypowiedzi przedmówcy! @mk1992
Klrzysiek - 30-09-2008, 14:01
Temat postu:
mike_sc napisał/a:
Jedna wielka lipa z tymi biletami strefowymi. Miesięczny odcinkowy na trasie Sosnowiec-Gliwice kosztuje 169 zł, a "promocyjny" strefowy jest o dokładnie złotówkę droższy.
A podobno hasło brzmi "Kupując strefówki oszczędzasz złotówki". W tym wypadku to nie bardzo.

Nie wielka lipa, bo bilet z Będzina i Dąbrowy jest już sporo tańszy, a że PKP PR nie obniżyło ceny jeszcze bardziej..szkoda.
Jak pisze Adas można pojechać ten w innej relacji wiec zawsze można zaoszczędzić.
mike_sc - 01-10-2008, 19:10
Temat postu:
Niestety z mojego punktu widzenia to lipa. Bo wszędzie trąbią, że wielka obniżka cen biletów. Tylko Sosnowca akurat ona nie dotyczy. Może i bilet strefowy byłby opłacalny, gdyby dodali do niego przewóz roweru gratis. A tak to nie miałbym nawet jak i kiedy wykorzystać gratisa.

Relacja Katowice-Gliwice - miesięczny strefowy stanowi 67,1% ceny miesięcznego odcinkowego
Relacja Sosnowiec-Gliwice - miesięczny strefowy stanowi 100,7% ceny miesięcznego odcinkowego.
Takie są fakty.
Anonymous - 01-10-2008, 23:03
Temat postu:
Poważnie tak jest? Z Sosnowca do Gliwic wychodzi drożej na miesięcznym strefowym niż na miesięcznym odcinkowym?
adas - 01-10-2008, 23:15
Temat postu:
Pododnie jest na trasie z Rudy do Świętochłowic (czy batorego). Ale tutaj sie chyba nic innego zrobić nie da jak informować, że można zwykłem odcinkowe bilety kupować...

// Nie cytujemy wypowiedzi przedmówcy! Post zmoderowany. @mk1992
Anonymous - 11-10-2008, 17:38
Temat postu:
Niestety dzisiaj spotkałem się z sytuacją, że konduktor nie miał pojęcia o biletach strefowych. Musiałem tłumaczyć, jak ma wypisać bilet jednemu pasażerowi, bo Pan konduktor zupełnie nie znał zasad, na jakich funkcjonuje bilet strefowy. Spisałem sobie numer służbowy delikwenta i napiszę pismo do PKP PR w tej sprawie. Więcej informacji na ten temat wkrótce w dziale "Skargi i wnioski".
Dave - 13-10-2008, 11:42
Temat postu:
Znowu zaczynasz? Very Happy Eeeh... Rolling Eyes

EOT
Anonymous - 13-10-2008, 13:04
Temat postu:
Nie zaczynam. Po prostu kierownik pociągu nie był w stanie wypisać pasażerowi biletu strefowego. Więc dlaczego mam nie zaczynać? Bo powiedziałem coś złego na konduktora? Wybacz, ale gość, który nie ma pojęcia o biletach strefowych chyba nie powinien być kierownikiem pociągu.
Dominik - 13-10-2008, 13:57
Temat postu:
Krzysztof21 masz rację, że napiszesz na kierownika skargę. Powinniśmy piętnować takie zachowania na Forum. Co z niego za kierownik? Bilety strefowe w aglomeracji katowickiej pojawiły się 1 września. Minęło już półtorej miesiąca,a pan kierownik jeszcze niedoinformowany? Po prostu żenujące.
Dave - 13-10-2008, 14:40
Temat postu:
A to piszcie, ale wcześniej pomyślcie też może, czemu nie umiał tego biletu wypisać? Może by ma długim urlopie i ominęlo go info o takich biletach, może pierwszy raz przyszło mu takowy wypisać, to wiadomo, że czasem, przy różnych ofertach, ulgach, biletach kombinowanych mógł nie byćpewny, jak takowy bilet wypisać, zeby był dobry, pamiętajcie, że konduktor/kierpoć a także rewizor za swoje bilety, wezwania i sposób ich wystawienia odpowiada swoim majątkiem! Coś zrobi źle, dostanie po premii albo będzie musiał ze swojej kasy zapłacić!

A może to spółka nie przeszkoliła odpowiednio swoich pracowników, co nie jest rzadkością? Coś musiało być przyczyną tego, żę nie wiedział jak taki bilet wypisać i niekoniecznie musi to być jego wina!
Anonymous - 13-10-2008, 14:58
Temat postu:
Dave, z całym szacunkiem, ale głupoty gadasz. Smile Niedługo opiszę całe zdarzenie, więc wtedy poproszę Cię o komentarz. Nie staraj się za wszelką cenę usprawiedliwiać niekompetencji kierownika pociągu. Ciekawe, czy gdybyś poszedł do lekarz, a doktor by Ci powiedział, że właściwie to on nie wie co Ci jest, bo był na długim urlopie, a poza tym na studiach go tego nie uczyli.... i co wtedy? Też byś usprawiedliwiał lekarza? Albo gdybyś poszedł kupować telefon komórkowy do salonu, zapytałbyś sprzedawcę o radę, a ten by powiedział, że nie wie, bo nie było szkolenia, bo pierwszy raz ktoś mu zadaje takie pytanie itd. Przypuszczam, że nie byłbyś zadowolony z niekompetencji takiej osoby. Ale proszę o cierpliwość, jutro będzie szczegółowy opis zdarzenia.

[ Dodano: 14-10-2008, 21:46 ]
Proszę jeszcze o cierpliwość. Nadmiar pracy niestety. Ale obietnicy dotrzymam. Smile

[ Dodano: 16-10-2008, 15:02 ]
Zgodnie z obietnicą: http://infokolej.pl/viewtopic.php?t=5488
Ewentualne komentarze poproszę zamieszczać tam, jako, że bardziej podpada to pod kategorię "Skargi i wnioski".
adas - 02-12-2008, 10:52
Temat postu:
Jakiś czas temu wysłałem mejla do urzędu w Miasteczku Ślaskim aby zaproponował PKP powiekszenie strefy A właśnie o Miasteczko. Dziś otrzymałem odpowiedź, którą zacytuję.
Cytat:
W odpowiedzi na Pańskiego e - maila z dnia 4 listopada 2008 r. uprzejmie informuję, że tut. Urząd przeprowadził wstępną rozmowę telefoniczną z Działem Marketingu PKP Śląskim Zakładem Przewozów Regionalnych w sprawie przesunięcia granicy strefy biletowej–A o stację w Miasteczku Śląskim.

W związku z powyższym zgodnie z sugestią PKP wysłaliśmy pismo z prośbą o przesunięcie granicy przedmiotowej strefy biletowej. W odrębnym piśmie tut. Urząd poinformuje Pana o ustosunkowaniu się PKP Śląskiego Zakładu Przewozów Regionalnych do naszego wniosku w w/w sprawie.

Zastępca Burmistrza
Zdzisław Franus

Pozytywne, co nie? Ciekawe czy coś z tego wyjdzie...
Anonymous - 02-12-2008, 15:07
Temat postu:
Bardzo dobrze zrobiłeś! Widać, że władzom Miasteczka Śląskiego zależy na dobru swoich mieszkańców. Z pewnością sporo osób dojeżdża do pracy do TG bądź na studia do Katowic. Trzymam kciuki, żeby ZPR Katowice powiększył zasięg strefy A...
adas - 02-12-2008, 16:17
Temat postu:
Chociaż akurat mieszkańcom Miasteczka to za wiele nie da Wink Bo do Katowic mogą dojechać częściej 87+820 (przesiadka w Tarnowskich Górach). Przejazd z Katowic jest niewiele dłuższy autobusem. No i stacja w Miasteczku jest na uboczu.

No i jak nie ma wspólnego biletu z KZK GOP-em to też to nie za wiele da, bo jak ktoś się musi jeszcze dotransportować do innego miejsca w Katowicach niz centrum to wybierze pewnie autobusy/tramwaje. Wink Ale część osób może z tego korzystać - ale to nie będa tłumy. Bo nie ma to jakichś dużych zalet.

A na dojazdy do TG to też nie liczę Wink Autobusy są co parę minut w szczycie. Pociagów jest 20 w jedną stronę (i są zazwyczaj w odstępie 10 minut a potem godzina/półtorej przerwy - bo jadą do Lublińca lub Herb). No i cena z TG do Miasteczka to teraz 3zł Wink Więc żadna obniżka Wink

Takie coś by się opłaciło jakby Kalety chciały jeszcze o to powalczyć (tam nie ma dojazdu KZK GOP-em). Do Kalet też list poszedł.
Anonymous - 05-12-2008, 04:05
Temat postu:
Ja mam nadzieję, że wreszcie ktoś rozszerzy obszar obowiązywania biletu strefowego na Dąbrowę Górniczą Ząbkowice (i linia do Szczakowej oczywiście).
zawias - 15-02-2009, 22:14
Temat postu:
Krzysztof21 napisał/a:
Ja mam nadzieję, że wreszcie ktoś rozszerzy obszar obowiązywania biletu strefowego na Dąbrowę Górniczą Ząbkowice (i linia do Szczakowej oczywiście).


Ale w sumie na tej linii są trzy ciapongi tylko w dni robocze, więc w sumie po co? I kto by tą linią jeździł? No chyba najwyżej ja i ludzie z tego forum.Ale z drugiej strony dla mnie jest to bolesna wiadomość, bo chciałbym tą linię zaliczyć w wakacje i nie wywalać dużo kasy na przejazd tamtędy(1,89 zł jest bardzo kuszące)

A w przyszłym roku już pewnie zamkną tam ruch pasażerski...
Anonymous - 15-02-2009, 22:24
Temat postu:
3 pary osobówek w dni robocze, faktycznie: poza kolejarzami mało kto tym jeździ (a kolejarzom po co strefowe, logiczne przecież). Ale jest jeszcze przyśpieszony "Orlik" z Częstochowy do Krakowa Płaszowa i pośpiechy (zobacz dokładnie w rozkładzie). A linia warta zaliczenia, polecam, to przede wszystkim kawałek pięknej historii.
Na przykładzie tej linii widać, że PKP PR nie ma kompletnie żadnego pomysłu na promocję, reklamę i przyciągnięcie ludzi do pociągów.
Co do biletów strefowych: po 10 stycznia to trochę śmieszne się one stają. Kiedyś z Sosnowca do Katowic mogłem w weekend zajechać na bilecie strefowym i wrócić. Po wprowadzeniu taktu 2-godzinnego na linii Gliwice-Zawiercie/Częstochowa kupowanie strefowego nie ma sensu. Widać, że w PKP PR myślą o wszystkim, tylko nie o kliencie. Po co było wprowadzać strefowe, jak dokonano w grudniu i styczniu rzezi pociągów?
zawias - 16-02-2009, 12:23
Temat postu:
Krzysztof21 napisał/a:
3 pary osobówek w dni robocze, faktycznie: poza kolejarzami mało kto tym jeździ (a kolejarzom po co strefowe, logiczne przecież). Ale jest jeszcze przyśpieszony "Orlik" z Częstochowy do Krakowa Płaszowa i pośpiechy (zobacz dokładnie w rozkładzie). A linia warta zaliczenia, polecam, to przede wszystkim kawałek pięknej historii.
Na przykładzie tej linii widać, że PKP PR nie ma kompletnie żadnego pomysłu na promocję, reklamę i przyciągnięcie ludzi do pociągów.
Co do biletów strefowych: po 10 stycznia to trochę śmieszne się one stają. Kiedyś z Sosnowca do Katowic mogłem w weekend zajechać na bilecie strefowym i wrócić. Po wprowadzeniu taktu 2-godzinnego na linii Gliwice-Zawiercie/Częstochowa kupowanie strefowego nie ma sensu. Widać, że w PKP PR myślą o wszystkim, tylko nie o kliencie. Po co było wprowadzać strefowe, jak dokonano w grudniu i styczniu rzezi pociągów?


Mi chodziło o to, że jeżdżą(pośpiechy)ale nie zatrzymują się np. w Sosnowcu Maczkach.Te 3 pary pociągów to są te, które zatrzymują się na wszystkich stacjach(na czele z Sosnowcem Maczki)

http://www.kolej.one.pl/index.php?dzial=stacje&id=580&okno=start - informacje na temat dworca w Maczkach
mike_sc3 - 16-02-2009, 16:38
Temat postu:
Bilet strefowy jest ogólnie niezbyt przemyślany:
- bilet na 3 strefy jest po prosu nieopłacalny: cena biletu jest równa sumie cen biletów na jedną i dwie strefy, a czas przejazdu już nie.
- zły system sprzedaży biletów - jeśli nie mam zaplanowanej pory powrotu to muszę 2 razy stać w kolejce do kasy. Gdyby PKP zleciły wydrukowanie odpowiedniej ilości gotowych biletów strefowych a la bilety komunikacji miejskiej to z pewnością zmniejszyłoby to kolejki pod kasami czy wręcz część kas można by zamknąć, bo bilety mogłyby być sprzedawane w automacie. Kasowniki - nie musiałyby znaleźć w pociągu, klient mógłby na dworcu nanieść w kasowniku godzinę odjazdu.
- granice stref - z jednej strony spoglądanie na konkurencję KZK GOP, jak w przypadku granicy Gołonóg-Ząbkowice : z Gołonoga jeździ bezpośredni autobus do Katowic a z Ząbkowic już nie, a z drugiej granice aglomeracji np. DG Wschód - Sławków - tu granica mogłaby się znaleźć już między Dańdówką i Porabką, bo z Dańdówki jest bezpośredni autobus do Katowic (konkretnie do Zawodzia) a z Porabki, Kazimierza czy Strzemieszyc już nie.
adas - 16-02-2009, 17:13
Temat postu:
Poczytaj http://kolej.wikidot.com/bilet-strefowy
I ewentualnie wyślij jakiegoś mejla do PR.
Anonymous - 17-02-2009, 06:49
Temat postu:
Mike-sc: zrób tak, jak adas napisał powyżej, wejdź na naszą stronę, wiele tam znajdziesz i ślij maile do PR, oni bardzo lubią dostawać maile, wiemy coś o tym!

Zawias: jak chcesz zaliczyć tą linię, to zrób to jak naszybciej, prawdopodobnie od 1 marca osobówki w relacji Zabkowice-Szczakowa (poza przyśpieszonym "Orlikiem") wylatują z rozkładu. Wiecej tutaj: http://kolej.wikidot.com/blog:kolejne-planowane-ciecia-od-1-marca/comments/show#post-387238

Uwalenie pociągów Ząbkowice-Szczakowa przewidziałem już dużo wcześniej: "Nie rozumiem też sztucznego podzielenia Dąbrowy (Ząbkowice znalazły się poza strefami). Nie rozumiem też nie uwzględnienia linii Dąbrowa Górnicza Ząbkowice-Jaworzno Szczakowa (choć słyszałem, że jest to kolejny element mający na celu zupełne wygaszenie popytu i zamknięcie tejże linii dla ruchu osobowego, może nawet już w przyszłym rozkładzie)". W tym temacie to pisałem, jak wprowadzono bilet strefowy (http://infokolej.pl/viewtopic.php?t=4338&postdays=0&postorder=asc&start=15).
zawias - 17-02-2009, 21:56
Temat postu:
Tylko nie likwidacja 1 marca! A zaplanowałem sobie to na wakacje, jak będzie jasno, jak na rowerze będzie można podjechać do Ząbkowic z Libiąża i do Szczakowej, a teraz leży śnieg i się nie da - po ciemku nie pozwalają mi jeździć pociągami to jeszcze z Libiąża muszę się targać kiblem o 4:21 - kosmiczna pora, żeby dojechać do Trzebinii i liczyć, że mi się nie spóźni, bo za 2 minuty po przyjeździe do Trzebinii mam kibla do Katowic, potem w Szczakowej mam czekać 50 minut jechać do dąbrowy i wrócić z powrotem zaraz o 7:07 czekać godzinę na kibla do Trzebinii(a jak przyjadę do domu np. o 10:00 to się mnie będą pytać: "a co Ty robiłeś tak wczesnym rankiem na polu" i co, powiem że jestem miłośnikiem kolei i chciałem się przejechać tym i tym pociągiem o 06:00 rano?)

Kurcze, w wakacje to by było idealnie, albo na Wielkanoc, albo w weekend majowy, ale nie teraz! Nie likwidujcie tego! A orlik też mi nie pasuje bo potem bym był w Libiążu po 23.Można by jeszcze pojechać po śniegu ale jest go za dużo, jeszcze jechać ode mnie lasem po ciemku, to już masakra, a główną drogą to zbyt niebezpiecznie i znacznie dłużej.

Oj nie wiem czy zdążę tą linię zaliczyć naprawdę.Dla mnie to będzie mega ryzyko.Gdyby jechało coś po południu(ale nie o 15:00 bo powrotny jest po 17 a już jest ciemno)to bym się zabrał, a gdybym np. zdążył wrócić do Libiąża przed 9:00 to bym się nie wahał

Mam jeszcze z Jaworzna połączenie autobusowe do Chrzanowa, ale pół godziny drogi(na oko)z dworca do głównej drogi Katowice-Kraków i ryzyko że nie zdążę na J.
Pozostaje mi albo zaryzykować, albo modlić się o przeniesienie likwidacji na późniejszy termin, który mi pasuje

PS: wczoraj jechałem kiblem o 13:39 z Libiąża do Trzebinii i jechało mniej niż 10 osób.Pociąg ten kursuje w (D).Kiedyś nawet kursował do Krakowa.I jakoś od 5 lat go nie zlikwidowali.A tu zrobili (D) i już chcą zlikwidować te pociągi.
ryswoj - 17-02-2009, 22:20
Temat postu:
mike_sc3 napisał/a:
Bilet strefowy jest ogólnie niezbyt przemyślany:
- zły system sprzedaży biletów - jeśli nie mam zaplanowanej pory powrotu to muszę 2 razy stać w kolejce do kasy. Gdyby PKP zleciły wydrukowanie odpowiedniej ilości gotowych biletów strefowych a la bilety komunikacji miejskiej to z pewnością zmniejszyłoby to kolejki pod kasami czy wręcz część kas można by zamknąć, bo bilety mogłyby być sprzedawane w automacie. Kasowniki - nie musiałyby znaleźć w pociągu, klient mógłby na dworcu nanieść w kasowniku godzinę odjazdu.


Kasowniki na dworcach już były "przerabiane", lepszym rozwiązaniem były by kasowniki w pociągach. Nie wiem czy pamiętasz okres kasowników na dworcach (takie żółte podłużne skrzynie z 4 dziurami), bilety do nich kupowało się w oddzielnej kasie (szybkiej), mówiło się miejscowość, lub kwotę i dostawało bilet, który trzeba było skasować, kasownik wybijał miejscowość i strefę czasową (nie pamiętam ile było tych stref w dobie). Z początku to zdawało egzamin, dopóki młodzieży nie zaczęło się nudzić i zapychać dziur w kasownikach, potem były dewastowane, jeszcze na niektórych stacjach można je spotkać.

Podejrzewam że to samo by spotkało kasowniki jak by je teraz wprowadzili, a przede wszystkim stały by się łupem "nocnej zmiany" bytującej na mniejszych dworcach.
Pozdrawiam Ryszard

Ps. Ciekaw jestem czy funkcjonują dalej kasowniki w Wrocławiu (te brązowe przy wejściu na peron) i do jakich biletów one służyły
mike_sc3 - 21-02-2009, 20:31
Temat postu:
ryswoj napisał/a:
Kasowniki na dworcach już były "przerabiane", lepszym rozwiązaniem były by kasowniki w pociągach. Nie wiem czy pamiętasz okres kasowników na dworcach (takie żółte podłużne skrzynie z 4 dziurami), bilety do nich kupowało się w oddzielnej kasie (szybkiej), mówiło się miejscowość, lub kwotę i dostawało bilet, który trzeba było skasować, kasownik wybijał miejscowość i strefę czasową(...)


Pamiętam tylko same kasowniki. Przyjemności kasowania biletów tam nie miałem. Zresztą rzuciłem taki pomysł jako tańszy. Bo na dworcu wystarczy tych kasowników kilka a pociągu musiałby się taki znaleźć przy każdej parze drzwi. Zresztą przy obecnej pasków magnetycznych można by zorganizować kasowniki na wzór warszawskiego metra.

zawias napisał/a:
Tylko nie likwidacja 1 marca! A zaplanowałem sobie to na wakacje, jak będzie jasno, jak na rowerze będzie można podjechać do Ząbkowic z Libiąża i do Szczakowej, a teraz leży śnieg i się nie da - po ciemku nie pozwalają mi jeździć pociągami to jeszcze z Libiąża muszę się targać kiblem o 4:21 - kosmiczna pora, żeby dojechać do Trzebinii i liczyć, że mi się nie spóźni, bo za 2 minuty po przyjeździe do Trzebinii mam kibla do Katowic, potem w Szczakowej mam czekać 50 minut jechać do dąbrowy i wrócić z powrotem zaraz o 7:07 czekać godzinę na kibla do Trzebinii(a jak przyjadę do domu np. o 10:00 to się mnie będą pytać: "a co Ty robiłeś tak wczesnym rankiem na polu" i co, powiem że jestem miłośnikiem kolei i chciałem się przejechać tym i tym pociągiem o 06:00 rano?)

Kurcze, w wakacje to by było idealnie, albo na Wielkanoc, albo w weekend majowy, ale nie teraz! Nie likwidujcie tego! A orlik też mi nie pasuje bo potem bym był w Libiążu po 23.Można by jeszcze pojechać po śniegu ale jest go za dużo, jeszcze jechać ode mnie lasem po ciemku, to już masakra, a główną drogą to zbyt niebezpiecznie i znacznie dłużej.


Na tej trasie pozostają jeszcze zdaje się połączenia pośpieszne. Może jakieś pasuje?
Anonymous - 09-04-2009, 10:54
Temat postu:
Z moich rozmów z konduktorami i kasjerkami, jak i codziennych obserwacji (a podróżuję tylko i wyłącznie -no prawie- pociągami i naprawdę widzę, jak to wszystko funkcjonuje) wynika, że bilet strefowy staje się coraz bardziej popularny (nawet pomimo znacznego ograniczenia oferty przewozowej w styczniu). A niech będzie... pochwała z mojej strony dla ŚZPR za bilet strefowy. Choć przydałaby się dalsza jego promocja. Np. powtórzenie akcji z ulotkami, Dworcowa 8: obudźcie się, wiosna jest. Smile
mike_sc3 - 17-02-2011, 10:39
Temat postu:
O 1 stycznia tj. od podwyżki biletów mamy ciekawą sytuację. Bilet strefowy na 3 strefy jest droższy od kupowanych oddzielnie biletów strefowych na 1 + 2 strefy. Co prawda to tylko 10 groszy różnicy ale zawsze. Ponadto kupując bilety na 2+1 strefę można dobrać sobie godziny tak aby bilety był ważne dłużej niż na bilet zakupiony tylko na 3 strefy.

Kto wymyślił taki cennik i jak długo nad nim myślał?

2.0 Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group