Nie ma żadnych informacji świadczących o tym aby dwa wagony A i B dołączane do składu pociągu "Kiev - Expres" w relacji Warszawa - Dorohusk, miałyby zniknąć od 1 marca,więc już nie panikujcie.
Potwierdzam
27 01 czwartek na Wschodnim, w kier Chełma
B kilka osób na korytarzu
A ponad 50 %
IC właśnie takie połączenia powininen kontynuować przez wiele kolejnych rozkładów
podejrzewam, że jak od 1 marca wytną z Lublina TLKe z godziny 5:55 do Bydgoszczy to jadący za nią pare minut później Kiev Expres, chyba z lublina rusza o 6:01 będzie niezabieralny w kierunku warszawy. Powinni od marca dorzucić jeszcze jeden wagon B.
No właśnie wszyscy lamentują ,że TLK o 5:55 będzie zlikwidowany a przecież kilka minut później odjeżdża Kiev Express ale oczywiście żadna z gazet o tym nie wspomniała ,oby IC było mądre przed szkodą i dodało nie jeden ale dwa wagony klasy 2.
Pewnie PKP IC nie domyśli się i będziemy mieli okazje przeczytać jak to się ludzie nie mogli zmieścić w tych dwóch wagonach:lol:
A tak przy okazji może ktoś wie jak jest z punktualnością tego pociągu przyjeżdżającego z Ukrainy?
Ja jakoś nie chę jeżdzić tymi wagonami. Mimo wszystko znacznie bezpieczniej według mnie jest w typowych "polskich" pociągach. W zwiazku z tym musiałem wyjechać ostatnio będąc w Warszawie o godzinę wcześniej niż planowałem... Bo następny jest dopiero o 17:55.
Jaką tu masz różnicę jeśli chodzi o bezpieczeństwo skoro nie można się przedostawać między wagonami ukraińskimi a wagonami komunikacji bezpośredniej do Dorohuska?
ciekawe czy Kiev Express nie mógłby wskoczyć rano w miejsce likwidowanego pociągu do Bydgoszczy i wyjechać z Lublina o 5.55 (oczywiście chodzi o korektę od 1 marca)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum