Ładowanie strony... proszę czekać!



Jeśli strona nie chce się załadować kliknij Tutaj
 
 
 
 
  FORUM@INFOKOLEJ.PL   INFOKOLEJ.PL   WERSJA MOBILNA   WYSZUKIWARKA   FB.COM/INFOKOLEJ


Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Kodeks etyki Grupy PKP
Autor Wiadomość

Waldemar Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 24 Wrz 2012

PostWysłany: 19-05-2013, 19:41    Odpowiedz z cytatem

IC_prukfa napisał/a:
Czy wreszcie weźmiecie się do roboty i wprowadzicie ten kodeks, czy mam znowu wytykać przekręty, tym razem inicjowane przez ekipę J. Karnowskiego ?


Wal. Ujawnianie przekretow na tym forum chyba nikomu nie zaszkodzilo a pomoc pomaga bo nie da sie zamiatac pod dywan. A moze ktos szerzej tez naglosnic wiec wal.

Grad - w pkp intercity jest stanowisko dyrektora biura audytu ale obsadzone przez czlowieka namaszczonego przez centrale. Dzieki temu zaden z czlonkow zarzadu nie ma na niego wplywu i gosc moze bez obaw wykazac czego by nie znalazl. To chyba dobrze czy nie? Tak ma byc tez w innych spolkach...
Przejdź na dół
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

referendarz Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 07 Sie 2010

PostWysłany: 19-05-2013, 20:15    Odpowiedz z cytatem

Kodeks Etyki jak zwykle trzeba zacząć „od głowy”

http://www.e-kiosk.pl/numer,33053,puls_biznesu

Czy takie promowanie się jest etyczne?

Chyba w Tworkach
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

kleksograf Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 30 Cze 2007

PostWysłany: 02-10-2013, 16:05    Odpowiedz z cytatem

Kodeks etyki - sprawdzone rozwiązanie

Rozmowa z Tomaszem Krukiem – Dyrektorem Zarządzającym ds. Audytu w PKP SA.

Czy problem etyki bądź nieprawidłowości to rzeczywiście sprawy, które wymagają zmiany i powinny być na szczycie priorytetów zadań do wykonania w spółkach Grupy PKP? Wydaje się, że ważniejsze rzeczy wymagają uporządkowania.

Nadużycia są naszym problemem. Grupa PKP traci na nich dziesiątki milionów złotych. Wprowadzamy procedury przeciwdziałania nadużyciom wewnętrznym. W pierwszej kolejności postanowiliśmy wypracować określone normy postępowania. Opracowaliśmy wspólny Kodeks etyki Grupy PKP, który będzie dotyczył kilkudziesięciu tysięcy pracowników. Jest to regulacja z kategorii tzw. miękkich przepisów, ale jest już – lub będzie – dodatkowo wspierana określonymi przepisami wewnętrznymi dotyczącymi wybranych grup pracowników, w szczególności zajmujących najbardziej eksponowane stanowiska.

Prowadzimy w Grupie PKP skoordynowane działania w zakresie przeciwdziałania nadużyciom, dotychczas takiej współpracy nie było, natomiast obecnie podjęta współpraca pozwala na wymianę w Grupie doświadczeń na temat podmiotów, które naraziły nas na straty i metod, jakimi się posługiwały. Jest to reakcja na szereg ujawnionych w ostatnich czasach nieprawidłowości w przetargach publicznych, remontach dworców czy procesach zakupowych.

Oprócz tego, wzorujemy się na najlepszych praktykach – w tym promowanych przez Fundację im. Stefana Batorego – między innymi na tzw. polityce sygnalistów. Chodzi o to, że umożliwiamy pracownikom swobodę komunikowania swoich wątpliwości dotyczących nieprawidłowych praktyk. W każdej ze spółek powołani zostaną rzecznicy ds. etyki, którym pracownicy będą mogli zgłaszać swoje obserwacje. Whistleblower to aktywny obywatel, który będąc świadkiem bezprawnego działania, zabiega o jego wyeliminowanie.

Zareaguj – tak nazwaliśmy projekt, który prowadzimy z największymi spółkami z Grupy PKP: PKP SA, PKP Cargo, PKP Energetyka, PKP Intercity, TK Telekom, PKP Informatyka, PKP LHS oraz PKP SKM w Trójmieście. Równolegle, program antykorupcyjny tworzy PKP PLK. Zachęcamy pracowników do pomocy w demaskowaniu nielegalnych, niemoralnych i bezprawnych praktyk.

A co z PKP PLK, oni nie biorą udziału w projekcie Zareaguj?

Ze względu na proces tzw. separacji wertykalnej (przepisy unijne), spółka ta wychodzi z Grupy PKP, natomiast nadal współpracujemy w wielu ważnych dla nas obszarach. PKP PLK wprowadza np. politykę antykorupcyjną i kodeks etyki. Jest stroną porozumień z innymi spółkami Grupy PKP w zakresie procedur umożliwiających weryfikację kontrahentów.

Skąd pomysł na takie rozwiązanie, szczególnie w przypadku polityki zgłaszania nadużyć?

Korzystamy z doświadczeń rynków rozwiniętych. Podobne rozwiązania wdrożyli nasi konkurenci z branży kolejowej – DB Schenker, czy Deutsche Bahn. Praktyka pokazuje, że pracownicy są najważniejszym źródłem wykrywania nadużyć (aż ponad 50 proc. zgłoszeń).

Przeprowadziliśmy badania ankietowe wśród pracowników Grupy PKP i zadaliśmy im pytania dotyczące Kodeksu etyki i nadużyć. 87 proc. ankietowanych opowiedziało się za wdrożeniem Kodeksu etyki. Został on wskazany jako narzędzie zapobiegania nadużyciom (70 proc.).
Z badań przeprowadzonych wśród pracowników wynika, że konieczne jest powołanie rzeczników etyki. Około 30 proc. pracowników zgłosiłoby im nadużycia.

Około 75 proc. pracowników wskazało na potrzebę wprowadzenia mechanizmów zapobiegania nadużyciom i umożliwienia pracownikom swobodnego wypowiadania się.

Bierzemy pod uwagę ich zdanie. Kodeks będzie zawierał zestaw przykładów obrazujących, jakie działania są akceptowalne, a jakie nie. Ci pracownicy, którzy będą chcieli zostać anonimowi, będą mieli możliwość zgłoszenia swoich wątpliwości telefonicznie, pocztą elektroniczną, czy poprzez formularz na dedykowanej stronie internetowej.

Czy to oznacza, że pracownicy będą donosić na siebie?

Jeżeli pracownik działa w dobrej wierze, to nie nazwałbym tego donoszeniem. Niestety w języku polskim trudno jest znaleźć pozbawione negatywnego wydźwięku, czy nawet neutralne określenie dla osoby ujawniającej nadużycia. W języku angielskim „whistleblower” nasuwa pozytywne skojarzenia (dmuchający w gwizdek, czyli informujący o zagrożeniu, zwracający uwagę).

Postrzeganie sygnalistów zmienia się wśród młodszych pokoleń Polaków. Badania przeprowadzone przez Fundację im. Stefana Batorego dowodzą, że społeczny poziom akceptacji sygnalizowania i sygnalistów jest relatywnie wysoki. Dostajemy obecnie znaczną liczbę zgłoszeń dotyczących potencjalnych nieprawidłowości.

Czy nie obawiacie się reakcji związków zawodowych?

Zgłoszenia o nieprawidłowościach otrzymujemy też od związków zawodowych. Liczymy bardzo, że związki zawodowe przyłączą się do tej inicjatywy i będą ją wspierać. Tak się dzieje w krajach rozwiniętych, gdzie partnerzy społeczni popierają tego typu rozwiązania. Ostatecznie chodzi przecież o ochronę majątku spółek, a tym samym o poprawę warunków pracy i płacy. Nie bez znaczenia jest również unikanie zagrożeń, które mogą wpływać na poziom bezpieczeństwa na kolei.

Czy pracownicy nie odbiorą tego jako zwiększonej kontroli i stwarzania atmosfery państwa policyjnego?

Nasz program ma charakter działań głównie prewencyjnych i nielekceważenia zagrożeń. Zaczynamy od edukacji, kodeksu etycznego oraz systemu bezpiecznego informowania o nieprawidłowościach. Zwiększamy przejrzystość naszych działań. Wprowadzamy nowoczesne procedury przetargowe, w których stosujemy jako podstawowe konkurencyjne tryby udzielania zamówień wspierane aukcjami elektronicznymi. W trakcie audytów i kontroli w sposób szczególny analizujemy zasadność stosowania trybów niekonkurencyjnych. Upraszczamy procedury, zwiększamy przejrzystość poprzez wprowadzenie elektronicznego obiegu korespondencji, ustalamy wewnętrzne cenniki usług, etc. Zapewniliśmy odpowiednie przeszkolenie służb audytu wewnętrznego, udzielamy im niezbędnego wsparcia, jak również zwiększyliśmy ich niezależność.

To wszystko prawda, ale najwięcej kontrowersji będą wzbudzać sygnaliści…

Doceniamy pozytywną rolę tzw. sygnalistów, którzy działając w dobrej wierze i w interesie społecznym oraz pracodawcy ujawniają nadużycia lub innego rodzaju nieprawidłowości pojawiające się w miejscu pracy. Gotowość pracownika do zasygnalizowania zagrożeń i nieprawidłowości nie może być postrzegana jako źródło potencjalnego zagrożenia (np. dla renomy firmy), ale jako działalność, która na wczesnym etapie może zapobiec awariom, nadużyciom prowadzącym do strat finansowych lub narażeniu reputacji. Pamiętajmy, że zgodnie z Kodeksem pracy dbałość o interes zakładu pracy jest obowiązkiem pracowniczym. Pracownik ma nie tylko prawo, ale także obowiązek ujawniania nieprawidłowości dotyczących miejsca pracy bądź środowiska zawodowego, gdyż jest to działalność korzystna z punktu widzenia interesu publicznego i dobra spółki.

______________________________________________________________________

Tomasz Kruk – Dyrektor Zarządzający w PKP SA – od maja 2012 r. odpowiada za obszar audytu wewnętrznego i kontroli Grupy PKP. Wcześniej związany był z Grupą PKO Banku Polskiego oraz Grupą PZU, a także bankiem inwestycyjnym CA IB, gdzie zajmował się zagadnieniami związanymi z audytem wewnętrznym, kontrolą, zgodnością działalności z przepisami, zarządzaniem ryzykiem i przeciwdziałaniem praniu pieniędzy.
Jest członkiem The Institute of Internal Auditors (FL, USA). Od 2008 r. posiada tytuł Certified Internal Auditor.

______________________________________________________________________

W Stanach Zjednoczonych sygnaliści są postrzegani jako bohaterowie. W 2002 r. magazyn „Times” uhonorował tytułem „Osoby roku” trzy sygnalistki – Cynthię Cooper, byłą szefową działu audytu w World-Com, która ujawniła defraudację na sumę 3,8 mld dolarów; Coleen Rowley, agentkę FBI, która wydobyła na światło dzienne fakt, że pracownicy FBI ignorowali sygnały świadczące o przygotowywaniu ataku terrorystycznego na World Trade Center; oraz Sherron Watkins, która przyczyniła się do ujawnienia skandalu finansowego w Enronie.

Jak istotną wagę ma aprobata społeczna dla sygnalistów w Stanach Zjednoczonych, pokazuje również to, że przepisy dotyczące ochrony sygnalistów są zazwyczaj uchwalane jednomyślnie. Jak stwierdza Tom Devine, amerykański działacz na rzecz ochrony sygnalistów, opowiedzenie się przeciwko takiemu prawu byłoby dla kongresmena lub senatora politycznym samobójstwem.

Źródło: wewnętrzna informacja dla pracowników Grupy PKP, kwiecień 2013
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Grad Płeć:Mężczyzna
Zbanowany


Dołączył: 15 Lis 2005

PostWysłany: 02-10-2013, 19:45    Odpowiedz z cytatem

Gdyby audyt i kontrola z PKP pod kierownictwem Tomasza Kruka działał sprawnie i zatrudniał nie tylko swoich kolesi (absolwentów SGH z doświadczeniem w wyścigu szczurów), ale i osoby z tzw. „rozpoznaniem w PKP”, to nie potrzeba by było tworzyć siatki donosicielskiej a tym bardziej zbędnych kosztownych etatów – rzeczników etyki. Tym sposobem można będzie łatwiej „podkładać świnię”. Takie metody wpojono korporacyjnym pieskom i tylko tak potrafią funkcjonować. Zainicjowanie na szeroką skalę szpiclowania i kablowania, to była tylko kwestia czasu od pojawienia się bezdusznych kujonów w PKP. Instrukcja NKWD jest jak kropla wody drążąca skałę wcielana w życie. Za kilka miesięcy konsekwencją tych działań będzie potajemne wprowadzenie do spółek Grupy PKP różnorakich „bezpieczników”, tak jak w PRLu, pod pretekstem troski o ojczyznę (w tym przypadku o PKP). Później przez wiele lat trudno będzie się ich pozbyć.
Moim zdaniem wystarczy podać adres skrzynki e – mail do jednej konkretnej osoby o uznanym autorytecie wśród załogi. Ewentualnie zaszyfrowana skrzynka korespondencyjna na 5 największych dworcach w Polsce.
Tomasz Kruk po zwolnieniu go z pracy w PKP (nie wcześniej jednak niż w pod koniec 2015r.) będzie zapamiętany jako reaktywator ORMO.
To na pewno będzie urągające dla kolejarzy. Dlatego, że przecież istnieje w Polsce system prawny a większość ludzi to deklarujący się praktykujący katolicy. Stawianie banksterskiego kodeksu etyki (mentalność Kalego), ponad dekalogiem jest czymś na wzór instrukcji NKWD.
Źle to też może świadczyć o nowozatrudnionych z ekipy nowego prezesa. Wiele wskazuje na to, że nie mają „czystych rąk”. Niech mnie T. Kruk nie rozśmiesza, chce pokazać, że będzie bardziej skuteczny niż policja, prokuratura i inne służby. Człowiek jest niewinny dopóki nie został skazany prawomocnym wyrokiem sądu.
Pierwszym zgłoszeniem będzie zapewne zawiadomienie o działaniu na szkodę PKP z powodu wysokich płac ekipy prezesa J. Karnowskiego przy słabiutkiej efektywności.
I proszę nie porównujcie Polski z USA. Są to kraje nieporównywalnie różne. A temat artykułu powinien być następujący: Nowe synekury dla swojskich kapusiów.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

kleksograf Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 30 Cze 2007

PostWysłany: 04-10-2013, 12:23    Odpowiedz z cytatem

Grad gdybyś mówił o budowaniu kultury organizacyjnej w doświadczonej gospodarce takiej jak Niemcy czy kraje Niderlandów, być może zgodziłbym się z Tobą, a tak przybiję Ci piątkę być może w małym procencie tego co napisałeś. Bo jak czytam pod innymi tematami o kolejnych związkowcach z Nowego Sącza (bo znany nam senator Kogut wciąż prowadzi "fundację", etc.), 33 tysiącach zarobków na sfałszowanych papierach, to nawet nie staram się zapamiętać nazwiska takiej mendy żeby sobie wspomnieniami humoru nie psuć. Dalej, nie dziwię się władzy, że dopuszcza się drastycznych kroków.
Chociaż poza tym do działań obecnej opcji POlitycznej mam wiele zastrzeżeń. Sam fakt, że ten kodeks to jak na ten moment jakaś zawieszona w chmurze, bliżej nieokreślona lista zasad. Kolejna strategia, niby pro-pracownicza, która prowadzona jest zza żelaznej kurtyny. Jak widać, jeśli Wprost się nie myli, sam Nowak pracuje właśnie w ten sposób nawet wśród najbliższego otoczenia.
Tego typu strategie powinny być jawne, w XXI wieku opublikowane online w trybie "open data". Z tego punktu widzenia, owszem jest to jakieś pokłosie PRL'u. Nie większe jednak niż przyzwyczajenia zwapniałych wąsaczy do kombinowania na dole. My stoimy tu gdzie my, a oni tam gdzie oni (żeby nie powtórzyć ORMO czy ZOMO). Wolę jednak działania "PO-trupach" antykorupcyjne wymierzone w spółki finansowane z budżetu, niż brak działań i tkwienie w stagnacji ludzkich przyzwyczajeń. Ci stanowią prawo, a Ci są przeciw niemu? Sęk w tym, że w dobie UE Polskie prawo jest dziś możliwe do kwestionowania więc jest się do czego odwołać w działaniach POlityków. Wśród tych, którzy prawa nie reprezentują, skuteczność organów śledczych w wyszukiwaniu kombinatorów jest i będzie znikoma. Suma=sumarum widzę więcej plusów w powyższym. Choć te zmiany są znikome, mi osobiście wystarczy świadomość, że w końcu się rozpoczęły. Fakt, że potrzeba ich znacznie więcej, znacznie, znacznie więcej. Poza tym potrzeba wsparcia dla ludzi, którzy byliby w stanie poradzić sobie z takimi rzeczami niezależnie. Niestety, obawiam się, że takich czasów być może dożyją nasi wnukowie. Bo jak widać na przykładzie tego "kodeku", centralizm wciąż postępuję. Zupełnie niezależnie od opcji politycznej podstawowe kryterium sukcesu zwie się Warszawa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Grad Płeć:Mężczyzna
Zbanowany


Dołączył: 15 Lis 2005

PostWysłany: 05-10-2013, 21:10    Odpowiedz z cytatem

Co ma piernik do wiatraka O co ci chodzi z tą Warszawą ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

kleksograf Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 30 Cze 2007

PostWysłany: 05-10-2013, 22:52    Odpowiedz z cytatem

Widzę, że skrzętnie doczepiłeś się szczególiku doszukując się dziury w całym;) Np. takiego związkowca Wilka mogliby już dawno udupić na dole współpracownicy, a latami siedzieli jak szare myszki tolerując żerowanie na spółce skarbu państwa. Dopiero audyt Panów z Warsaw doprowadził do jego odsunięcia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Grad Płeć:Mężczyzna
Zbanowany


Dołączył: 15 Lis 2005

PostWysłany: 06-10-2013, 00:12    Odpowiedz z cytatem

Prezes PKP J.Karnowski wiedział doskonale o wszystkim od dawna. Proceder nie trwał 1 miesiąc. Jednak postanowił to wykorzystać w odpowiednim momencie w grze politycznej. A właściwie nie w grze tylko w skomasowanej nagonce na związki zawodowe. Taki z niego etyk.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Kulejarz Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 23 Lip 2013

PostWysłany: 21-10-2013, 13:27    Odpowiedz z cytatem

Nie ufałbym nikomu z nowo przybyłych. Nie bądźmy naiwni, patrzmy władzy na ręce i oceniajmy fakty, czy rzeczywiście są takie etyczne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Rodriges Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 24 Wrz 2008
Skąd: PKP Intercity

PostWysłany: 18-02-2014, 19:42    Odpowiedz z cytatem

Kulejarz masz 100% racji.

Pod...rdol kolegę z pracy
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Victoria Płeć:Kobieta
Asystentka Admina
Asystentka Admina


Dołączyła: 17 Lis 2005
Skąd: Warszawa

PostWysłany: 21-08-2014, 17:01    Odpowiedz z cytatem

W PKP kwitnie donosicielstwo. I wszyscy się z tego cieszą

Chcielibyśmy, żeby pracownicy otwarcie, ujawniając się, przekazywali informacje o naruszeniach. Wiemy, że teraz to jeszcze dość naiwne oczekiwanie – mówi Jacek Wojciechowicz, rzecznik etyki Grupy PKP:

http://finanse.wp.pl/kat,1013819,title,W-PKP-kwitnie-donosicielstwo-I-wszyscy-sie-z-tego-ciesza,wid,16825991,wiadomosc.html

_________________
SKŁADKA NA SERWER
Postaw mi kawę na buycoffee.to
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora

Grad Płeć:Mężczyzna
Zbanowany


Dołączył: 15 Lis 2005

PostWysłany: 21-08-2014, 21:02    Odpowiedz z cytatem

Taaak, kapujcie wszyscy na wszystkich a my wyciągniemy konsekwencje wobec zasiedziałych kolejarzy. A naszych "banksterów" pozostawimy bezkarnie - są młodzi na dorobku, niech się uczą się niecnego rzemiosła przecież mają kredyty do spłacenia - miał powiedzieć w pierwszej wersji redaktorowi GW Wojciechowski Neutral
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 2 z 2 Idź do strony Poprzedni  1, 2
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Powered by phpBB modified by Przemo © phpBB Group. Copyright © 2005-2024 infokolej.pl