A czy zdarzają się takie "kwiatki" w postaci potencjalnych maszynistów, którym to wiedza strasznie ciężko wchodzi.? Jeżeli nie zaliczy czegoś to co później, aż do skutku, czy jest odsyłany do domu bo się nie nadaje po prostu.?
Oczywiście, że trafiają się osoby oporne na wiedzę. Niemniej - jak już zdasz na licencję, to kolejny egzamin to ten na świadectwo (ewentualnie na pomocnika, ale on większego wpływu nie ma) - do tego czasu się uczysz. Instrukttorzy od czasu do czasu robią "sprawdziany", ale jeżeli go nie zaliczysz, to nic sie też nie dzieje - to tylko po to, żebyś wiedział czego się jeszcze douczyć.
Witajcie
Chciałbym zostać maszynistą lub ewentualnie dyżurnym ruchu. Na maszynistę muszę zrobić i zdać kurs na licencję maszynisty, a później jeszcze uzyskać uzyskać świadectwo maszynisty. Mieszkam w Głogowie woj. dolnośląskie (Zielona Góra - 50 km, Wrocław - 100 km, Poznań - 110 km). Znacie może jakieś firmy, które w pobliżu takie coś robią? Jeśli chodzi o dyżurnego ruchu, to jak wygląda ścieżka do tego zawodu?
Dzięki Tawot za informację.
HaryHole, jeszcze się nie orientowałem, ale jakiś czas temu gdzieś wyczytałem cena kursu wynosi około 4000-6000 zł. Obecnie mi pozostaje znaleźć jakąś pracę i uzbierać na ten kurs. Chyba że dostałbym się na jakiś bezpłatny lub przez urząd pracy.
Spoko, w CS Wrocław w trybie dziennym (od pn. do pt. przez dwa miesiące) 6 000 pln, plus 750 za badania w kolejowej medycynie. Znajomy robił w stolicy w CSie, w trybie weekendowym, czas trwania to trzy miesiące, koszt prawie dycha. Wiem też, że we Wrocku w ośrodku CS-u robili kurs na dyżurnego. Zadzwonić, dopytać. Pozdro,
_________________ Kawa w Warsie, za oknem umyka krajobraz i wycie budzące miejscowych, maszynista dał znać że nie śpi
No już się dowiedziałem i ruszył kurs 19 października ale nie zdążyłem się załapać. Jadę w piątek zapisać się na kolejny najszybszy. Ale mam pytanie. Bo trochę pieniędzy wydam . Jak to wygląda później po takim kursie ? Co mi da to wszystko ? Jakieś kroki co dalej. Pytam jak ktoś robił. Pozdrawiam.
Kawałek plastiku, w postaci licencji maszynisty, oraz wiedzę (Ile? To zależy prawie wyłącznie od twojego zaangażowania). To wszystko. A... może jeszcze wolną drogę w poszukiwaniach pracodawcy który zechce nas wyszkolić na świadectwo.
_________________ Kawa w Warsie, za oknem umyka krajobraz i wycie budzące miejscowych, maszynista dał znać że nie śpi
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum