Najwyższa Izba Kontroli oceniła negatywnie organizację i funkcjonowanie grupy PKP. Jednak koleje bronią się przed zarzutami. DGP dotarł do wyników audytu, które dziś zostaną opublikowane.
Zakup przez PKP Intercity pociągów Pendolino, których maksymalna prędkość eksploatacyjna to 250 km/godz., był działaniem niegospodarnym. Tory PKP nie są przystosowane do prędkości powyżej 200 km/h i pociąg nie będzie mógł wykorzystywać swych możliwości. – Z uwagi na parametry cena Pendolino jest dużo wyższa od ceny pociągów jeżdżących z prędkością maksymalną 200 km/h. A koszty serwisowania ponad dwa razy przekraczają wydatki z tego tytułu na pociągi produkowane w Polsce i osiągające prędkości do 190 km/h – mówi Tomasz Emilian, dyrektor departamentu infrastruktury w NIK.
Victoria, Niby prawda, ale od dawna była mowa, że CMK docelowo (w ciągu kilku lat) ma być na 230 i więcej. Pendolino będą jeździć przez 30 lat, więc przez zdecydowaną większość okresu użytkowania miałyby jeździć powyżej 200.
IC dostosowało zakup do zapowiedzi PLK, co miało logiczny sens. A że PLK nie robi wielkich postępów z uruchamianiem odcinków na 200 i więcej to jakby inna sprawa, i pewnie też temat na dogłębne dociekania NIKu...
"A koszty serwisowania ponad dwa razy przekraczają wydatki z tego tytułu na pociągi produkowane w Polsce i osiągające prędkości do 190 km/h – mówi Tomasz Emilian, dyrektor departamentu infrastruktury w NIK."
A jakież to składy produkowane w Polsce osiągają do 190 km/h ??
Jeżeli już ktoś miałby beknąć to raczej PKP PLK za ciągłe opóźnienia w dostosowaniu infrastruktury do wyższych niż 200 km/h prędkości, mimo wcześniejszych zapewnień.
_________________ 2016 - 15995 km, 2017 - 12197 km, 2018 - 9460 km, 2019 - 8278 km, 2020 - 9476 km,
Szef Grupy PKP odpowiada na zarzuty NIK ws. Pendolino.
Jakub Karnowski, prezes Grupy PKP, odpowiadając w Salonie Ekonomicznym Trójki i Dziennika Gazety Prawnej, na zarzut NIK o niegospodarność przy zakupie Pendolino odpowiada, że ocena ta odbiega od bieżącej działalności PKP Intercity, a sam projekt Pendolino jest przykładem komercyjnego sukcesu. Mówi też, dlaczego koleje dużych prędkości długo jeszcze nie będą miały w naszym kraju ekonomicznego uzasadnienia.
Stomma: Nie jesteśmy zadowoleni z osiągnięć projektu Pendolino.
Wiceminister infrastruktury i budownictwa Piotr Stomma podkreślił, że błędne założenia projektu Pendolino spowodowały szereg problemów. Zapowiada też zmiany Krajowym Programie Kolejowym i wprowadzenie wspólnego biletu na całą kolej.
Pendolino przejechało już 10 mln km po polskich torach.
Pociągi Pendolino, które od grudnia 2014 roku kursują w barwach PKP Intercity, przejechały po Polsce już 10 mln kilometrów. To tak jakby pociąg Pendolino okrążył Ziemię 250 razy. W praktyce oznacza to blisko 21 000 kursów i 5,7 mln przewiezionych na pokładach pasażerów.
PKP IC: Chcemy jeździć Pendolino do Berlina, Pragi i Wiednia.
Prezes PKP Intercity powiedział, że przewoźnik pracuje nad homologacją składów Pendolino w Niemczech, Czechach i Austrii. Czy i kiedy polskim Pendolino możemy pojechać za granicę?
To niewątpliwie nowość. Oficjalna wypowiedź prezesa PKP Intercity Marka Chraniuka dla "Pulsu Biznesu" sugeruje, że spółka dąży do obsługi połączeń międzynarodowych do Wiednia, Berlina i Pragi składami Pendolino.
Moim zdaniem to głupi pomysł! Nie rozumiem dlaczego nasze najlepsze pociągi mają wyjeżdżać poza granice Polski? Niemcy i Czesi nie puszczają do Polski swoich najlepszych składów tak więc nie widze powodów dla których my mielibyśmy to robić, poza tym wagony przedziałowe kursujące obecnie do Berlina, Pragi i Wiednia są znacznie lepsze do obsługi tych relacji niż pendolino.
Pewnie dlatego że liczą że będą bardziej popularne. W obecnej formule według oficjalnych danych PKP IC które podano za ubiegły rok frekwencja w składach pendolino wyniosła średnio 51%. O ile pamięć mnie nie myli kiedyś mówiono aby zakup tych pociągów był opłacalny powinno to być 70%. A do tego jak widać daleko.
A to dziwne bo np. składy Warszawa-Wrocław frekwencję mają na poziomie conajmniej 80%. Popularność EIP nie wzrośnie po puszczeniu ich poza granice Polski! To błędne myślenie
Morawiecki o Pendolino: Zapłaciliśmy za pociągi, które nie jeżdżą z taką prędkością, do jakiej są przeznaczone.
Według pierwotnych ustaleń KE miała dopłacić do Pendolino 200 mln euro. Po wielu negocjacjach skończyło się na 74 mln euro. "Zapłaciliśmy blisko 2 mld zł za pociągi, które nie jeżdżą z taką prędkością, do jakiej są przeznaczone" - powiedział w czwartek wicepremier Mateusz Morawiecki. Dodał, że Polska powinna stawiać na własnych producentów np. Pesę.
Opóźnienia w dostawach Pendolino będą kosztować Alstom 50 mln euro?
PKP Intercity ma otrzymać od firmy Alstom nawet 50 mln euro odszkodowania za opóźnienia w dostawie pociągów Pendolino – dowiedziało się Radio Zet.
Odszkodowanie przyznał Sąd Arbitrażowy przy Krajowej Izbie Gospodarczej. Według nieoficjalnych informacji może chodzić nawet o 50 mln euro. Producentowi przysługuje w ciągu 60 dni odwołanie do sądu wyższej instancji.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum