Odbyło się pierwsze czytanie projektu ustawy o Funduszu Dróg Samorządowych. Tak fachowo nazywa się podniesienie opłaty paliwowej. I chociaż poseł Suski twierdzi, że przecież nie zapłacą kierowcy, a tylko dystrybutorzy paliwa to jednak wierzy w to tylko on.
Nawet młody poseł PiS po projekcie się przejechał: „Ta ustawa jest antyludzka. Dla mnie dane słowo jest najważniejsze. Podczas kampanii wyborczej obiecywaliśmy Polakom i Polkom, że nie będziemy podnosić podatków”. Szkoda, że Szydło, Kaczafi i Błaszczak zapomnieli co mówili na ten temat w czasach, gdy byli w opozycji.
Podobno Kaczafi zapowiedział swoim posłom, że jeśli do końca wakacji nie zostaną uchwalone trzy ustawy: prawo wodne, wspomniany wyżej Fundusz i nowa ustawa o KRS to będą przedterminowe wybory...
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Adam Mazguła, pułkownik dyplomowany rezerwy Wojska Polskiego, były członek PZPR i oficer stanu wojennego, powszechnie znany jako kolega Mateusza Kijowskiego i uczestnik marszów KOD-u, po raz kolejny wzywa do obywatelskiego nieposłuszeństwa. Tym razem nagrał film, w którym przebrany w mundur wojskowy, natchnionym głosem deklamuje komu przysięgał służyć.
Całe nagranie opatrzone jest twitterowym wpisem, w którym Mazguła przekonuje, że jest w stanie wojny z faszystami: "Koniec uśmiechów! Czuję się w stanie WOJNY z faszystami, którzy dokonali ZAMACHU STANU w Polsce!"
Prywatyzacja PZU - gigantyczna afera, na której państwo straciło 4,75 mld zł. Do dziś nie rozliczona...
Afera związana z próbą sprywatyzowania państwowego PZU kosztowała aż 4,75 mld zł. Decyzję o wypłacie tak wysokiej kwoty w ramach ugody z niedoszłym portugalsko-holenderskim właścicielem PZU podjęli w 2009 roku ówczesny premier Donald Tusk i minister skarbu Aleksander Grad (później przesunięty na odcinek "atomowy"). Niestety, wszystko wskazuje na to, że afera ta nigdy nie zostanie rozliczona. Postępowanie przed Trybunałem Stanu, jakie toczy się w tej sprawie przeciwko Emilowi Wąsaczowi trwa już 12 lat i prawdopodobnie... ulegnie przedawnieniu!
ZAMACH STANU w planach opozycji! Wszyscy w PO dostali takie SMS-y. Mobilizacja też w Nowoczesnej.
W partiach opozycyjnych pełna mobilizacja przed przyszłotygodniowym posiedzeniem Sejmu. PO i Nowoczesna nie wykluczają scenariusza z grudnia ubiegłego roku, kiedy przez kilka tygodni blokowały salę plenarną Sejmu. Teraz polityczna bitwa może być jeszcze ostrzejsza.
Posłowie PO otrzymali dziś SMS, w którym proszeni są o 100 proc. frekwencję podczas przyszłotygodniowego posiedzenia Sejmu. Grzegorz Schetyna nie wyklucza kolejnej blokady sali plenarnej Sejmu. Pełna mobilizacja obowiązywać ma też w Nowoczesnej.
Dzień jak co dzień. Opozycja szaleje, Kaczafi się śmieje...
„Zmieniamy plany i w niedzielę o 15:00 wszyscy widzimy się pod Sejmem” – coś podobnego ukazało się w mediach społecznościach posłów opozycji. Będą protestować przeciwko – o ile się nie mylę – reformie sądów. Albo edukacji. Albo imieniu kota Kaczafiego. Gubię się trochę. Poza tym akurat w niedzielę o 15:00 mam zamiar bezmyślnie wylegiwać się na trawie. Albo w łóżku. To już zależy od pogody.
Mało tego! Opozycja zapowiada powrót Ciamajdanu. Nie dość, że całe Boże Narodzenie robili z siebie idiotów, to wakacje też chcą spędzić w mieście. Jest to jakiś sposób na zaoszczędzenie paru groszy. A nam zafunduje to beczkę śmiechu. Chyba że Mucha znowu będzie śpiewać...
W ich skuteczność nie wierzy już nawet Hołdys, który zachęca by sobie odpuścić.
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Obywatele RP i ich lider kompletnie pijani podczas pikiety!
Paweł Kasprzak, lider tzw. Obywateli RP, którzy ramię w ramię z KOD protestowali w nocy z piątku na sobotę w okolicach Sejmu, a także inni uczestnicy antyrządowej pikiety, byli kompletnie pijani. Przynajmniej tak wynika z relacji świadków.
Schetyna powinien utracić immunitet i usłyszeć zarzuty, jeśli dziś dojdzie do próby "zamachu lipcowego".
Fakty są następujące: PiS ma większość w parlamencie, dlatego może przeprowadzić reformę sądownictwa wg własnego projektu. Co więcej - prawdopodobnie (i paradoksalnie) największą ofiarą mechanizmu podporządkowania sądów większości parlamentarnej i ministrowi sprawiedliwości będzie... sam PiS po utracie władzy. Ale to przyszłość. Teraz sytuację zaognia zachowanie opozycji ze Schetyną na czele. Jeśli dziś "ObywateleRP", KOD i inni sympatycy PO będą próbowali przejąć budynek Sejmu i dokonać "zamachu lipcowego", to Schetyna powinien utracić immunitet i usłyszeć zarzuty karne.
Pucz "Ciamajdan-2" wystartował. W pierwszym szeregu puczniętych m.in. Leszek Balcerowicz - aparatczyk w Instytucie Podstawowych Problemów Marksizmu-Leninizmu przy KC PZPR. I Michnik.
Lady Makbet, to nie Ciamajdan, to stypa. Na wyprzedażach w Media Markcie bywa więcej - nie mówiąc o entuzjazmie. Wg Policji KOD-owi do miliona zabrakło 995,5 tys. osób. Czekam na Ciamajdan-3.
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
To pomnik Armii Krajowej i Polskiego Państwa Podziemnego, który na demonstracji KOD i tzw. Obywateli RP robi za siedzisko. Pod dupami mają napis "Bóg, Honor, Ojczyzna".
pomnik.jpg
Plik ściągnięto 3 raz(y) 89.26 KB
_________________ Gdyby głupota umiała latać, LOT miałby poważnego konkurenta w postaci PKP.
Miał być "zamach lipcowy". Wyszła komedia. Tak to jest, gdy tłum ma porwać wykładowca problemów marksizmu-leninizmu.
Wczorajsza demonstracja pod Sejmem nie była przyczynkiem do żadnego puczu czy zamachu stanu. Była za to niezłym kabaretonem. Tłum głównie starszych osób miał porwać były pracownik Instytutu Podstawowych Problemów Marksizmu-Leninizmu przy KC PZPR. W obronie praworządności przemawiał typ okradający własną rodzinę na alimentach i własną organizację na lewych fakturach. Na koniec zaś wystąpił jakiś prawnik, który wykrzykiwał, że Duda pójdzie siedzieć, gdy podpiszę ustawę reformującą sądownictwo. Kto by się spodziewał, że "zamach lipcowy" okaże się być doskonałą komedią.
Lady Makbet, to nie Ciamajdan, to stypa. Na wyprzedażach w Media Markcie bywa więcej - nie mówiąc o entuzjazmie. Wg Policji KOD-owi do miliona zabrakło 995,5 tys. osób. Czekam na Ciamajdan-3.
Może i stypa. Krótkie podsumowanie Ciamajdanu-2:
Petru i Frasyniuk oficjalnie narzekający do mikrofonu na niską frekwencję.
Posłanka Schleswig-Holstein pouczająca w TVN pisowca, żeby wylał sobie "kubeł zimnej głowy". Po chwili, na wypadek gdyby ktoś nie usłyszał, powtarzająca tę sentencję w niezmienionej formie.
TVN, który w akcie desperackiej próby zademonstrowania wysokiej frekwencji na wczorajszych protestach, wykorzystał... materiał z wizyty Trumpa w Polsce.
Kinga Gajewska, w dramatycznym geście pozująca z wirtualną świeczką w... telefonie komórkowym. Tajemnicą poliszynela jest, że mózg też nosi przy sobie tylko na obrazku w komórce.
KODziarze wrzeszczący o konieczności ratowania Polski, siadający dupą na pomniku Armii Krajowej.
Obrońcy prawa nawołujący do łamania prawa, i lewicowemedia zastanawiające się, czy ustawiane przez policję barierki ochraniające uczstników legalnego marszu PiS są... legalne. To trochę tak jakby deszcz zastanawiał się, czy parasolki są legalne.
Smutny, przygnębiony, przegrany, opuszczony przez wszystkich towarzyszy Mateusz Kijowski, spacerujący z ostatnią, która dochowała mu wierności i lojalności - z flagą KOD-u.
Wałęsa, który w tym samym wywiadzie przyznaje się do pobierania pieniędzy od SB, chwilę później stanowczo temu zaprzecza, potem twierdzi, że esbecy dali mu mieszkanie wbrew jego woli, a na koniec na wizji opieprza swoją własną Monikę słowami: "Co pani pieprzy!"
I wreszcie Michnik, który od 15 lat (!) wykorzystuje w swojej propagandzie jedno zdanie wypowiedziane przez Kaczyńskiego ("Spieprzaj dziadu") do człowieka, który go obrażał - a wczoraj sam Adam czując, że sytuacja całkowicie wymknęła mu się spod kontroli, jednego dnia zwyzywał ludzi od bydlaków, kanalii i SKURWYSYNÓW.
Nawet sobie nie wyobrażasz, droga (post?)komuno, jak cudownie przyjemnie widzieć cię w TAKIEJ formie...
_________________ Lady Makbet to typ kobiety, którą nieokiełznana ambicja prowadzi do zbrodni, a potem do wyrzutów sumienia.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum