Kiełbasa wyborcza coraz grubsza. PiS znów chce kupić głosy i szykuje 1000 plus.
Zbliża się wyborczy sezon i w tych kategoriach można oceniać pomysł zwiększenia programu 500 plus do wysokości 1000 zł, o którym donosi „Super Express”. PiS nie zamierza więc obniżać podatków, ale rozdawać jeszcze więcej nie swoich pieniędzy.
„Jesteśmy gotowi jeszcze bardziej otworzyć granice dla pracowników spoza Polski”.
Pierwszy przegląd obowiązywania Konstytucji Biznesu odbędzie się w przyszłym roku – zapowiedziała w rozmowie z „Rzeczpospolitą” minister przedsiębiorczości i technologii Jadwiga Emilewicz. Zadeklarowała też gotowość do dalszego otwarcia granic dla pracowników spoza Polski.
Znany i lubiany „pisowski prowokator z TVPiS”, który niedawno bronił sądów okazał się Michasiem Modlingerem. Synem starego Modlingera – pracującego w TVP, członka pierwszego zespołu GóWna oraz wnukiem jeszcze starszego Modlingera, który w latach 50. miał zaszczyt być komendantem Oficerskiej Szkoły Prawniczej, szkolącej kolejnych stalinowskich sędziów i prokuratorów. Zaprawdę spontaniczny, zatroskany o los wolnych sądów wnuk UBeka, który do policjantów krzyczy „ZOMO!”.
Dziadek został pochowany w kwaterze „Ł” na warszawskich Powązkach. Konkretnie to na grobach swoich ofiar. Taki zwyczaj wtedy obowiązywał. Zresztą potomkowie tych kreatur zrobili wiele, żeby nie dopuścić do ekshumacji ich ofiar.
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
W obozie opozycji trwa festiwal pogardy. Założyciel KOD: „Duża część obywateli Polski to głupcy”.
Nie tak dawno znany z występów w TVN-ie prof. Wojciech Sadurski określił mianem "nieoświeconego plebsu" wyborców Prawa i Sprawiedliwości, a naczelny "Newsweeka" Tomasz Lis rozmawiającemu z Patrykiem Jakim kibicowi Legii przypiął metkę "menela". Festiwal pogardy trwa. Tym razem znać o sobie dał współzałożyciel Komitetu Obrony Demokracji - Walter Chełstowski.
Jakże mogłam zapomnieć w czwartek o demonstracji KODziarzy przeciwko brutalności policji. Podobno policja jest tak brutalna, że głaszczą KODziarzy po rękach. Takiej podłości nie znała historia ludzkości. W demonstracji wziął udział sam Adam Mazguła. Za jego czasów Milicja Obywatelska dochowywała jednak pewnej kultury...
Walter Chełstowski, z zawodu KODziarz, stwierdził za to: „Duża, wystarczająca część obywateli Polski to głupcy. A my? Rozumna mniejszość”. Oczywiście! Wystarczy popatrzeć. A to przecież tylko kilka zdjęć...
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Tajny szczyt w Marrakeszu. Polski rząd w tajemnicy podpisał deklarację wspierającą imigrację. Węgry odmówiły
Polski rząd odtrąbił w ubiegłym tygodniu sukces w Brukseli w sprawie imigrantów. Oficjalnie kraje Unii Europejskiej wreszcie zgodziły się z polską polityką dobrowolnego przyjmowania uchodźców. W cieniu tego wydarzenia pozostają jednak ustalenia tajnego szczytu imigracyjnego w Marrakeszu z początku maja bieżącego roku. Ów tajny szczyt uznał imigrację za podstawowy sposób zapewnienia wzrostu gospodarczego, a Polska poparła tę konkluzję.
Pirex, to co wyprawia rząd bankstera Morawieckiego nawet mi – zagorzałej antyKODomitce – podnosi ciśnienie. Podobno PiS kroi jakąś ustawę o rynku pracy, na mocy której chce ściągnąć do Polski 3 miliony gastarbeiterów z Filipin, Wietnamu, Uzbekistanu... Pracodawcy zatrudniający tych cudzoziemców (głównie zachodnie korporacje okupujące nasz kraj) mają mieć jakieś ulgi, w tym dopłaty z budżetu państwa, czyli z naszych podatków. Policzmy: mamy już ponad 2 miliony Ukraińców, do tego te 3 miliony Azjatów plus nieokreślona liczba cudzoziemców z krajów arabskich, którzy już są w Polsce. Ostatnio nawet w miastach powiatowych – np. w Legnicy – widuję muzułmanki w burkach, a taki Wrocław to już istne multi-kulti. Granice państwa mamy otwarte jak wrota od stodoły! PiS miał nie sprowadzać nachodźców (tylko dlatego na nich głosowałam), a po cichu sprowadza ich na potęgę. Banda obłudników!
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Partia rządząca przygotowała w tajemnicy nową wersję ustawy o broni, która prawdopodobnie zakończy istnienie prężnie rozwijającej się branży strzelectwa czarnoprochowego. Broń tego typu można obecnie posiadać legalnie, ale już niedługo.
_________________ Tylko człowiek wolny się buntuje,
niewolnicy są posłuszni.
Prześwietlono niejaką Ewę Gawor. Ta pani jest szefem biura bezpieczeństwa i zarządzania kryzysowego stołecznego ratusza i zasłynęła ostatnio rozwiązaniem marszu Pamięci Powstania Warszawskiego organizowanego przez ONR. Okazało się, że Gawor pracowała w MSW Kiszczaka i ukończyła szkołę oficerów milicji w Legionowie. A do wszystkiego odniósł się i poważnie zganił w TVP Info redaktor Marek Król, który rzekł „jest to typowa resortowa kariera, dziwię się, że tyle lat po 1990 roku tacy ludzie zajmują wysokie stanowiska”. Marek Król jest w tym niezwykle wiarygodny. W końcu kto może lepiej o tym wiedzieć niż były sekretarz Komitetu Centralnego PZPR?
Trzeba przyznać, że Kaczafi odniósł sukces – w końcu przynależność do PZPR i kapowanie SB jest przez wszystkich uznawane za naganne. Z jednym wyjątkiem z Gdańska...
Skandalicznie zachowali się polscy lekkoatleci podczas Mistrzostw Europy w Berlinie. Zdobyli 12 medali w tym 7 złotych, 4 srebrne i 1 brązowy zajmując drugie miejsce w klasyfikacji medalowej za Wielką Brytanią. Niemcy za nami... i to jest ten skandal. A już całkowitym brakiem przyzwoitości wykazała się Justyna Święty-Ersetic, która najpierw zdobyła złoto w biegu na 400 metrów, a niespełna dwie godziny później znowu wygrała – tym razem z koleżankami sztafetę 4x400 metrów. Jak tak można?
Co gorsze, żadnego murzyna ani murzynki w naszej reprezentacji nie było...
mistrzostwa.jpg
Plik ściągnięto 4 raz(y) 71.58 KB
medale.jpg
Plik ściągnięto 2 raz(y) 78.83 KB
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Sierpień 2015. Za oknami słońce i susza, która uderza w polskich rolników. Szacuje się, że w większości regionów Polski zbiory będą mniejsze o ponad 30%. W tym samym czasie pojawia się informacja, że nad Wisłą w ostatnich latach spadł deszcz pieniędzy z Banku Światowego, które szerokim strumieniem popłynęły do zagranicznych sieci handlowych. Nie sposób nie zapytać: dlaczego instytucja, odpowiedzialna za finansowanie projektów rozwojowych w miejscach do niedawna nazywanych „krajami trzeciego świata”, wsparła działalność takich sieci jak Intermarche (50 mln euro), Kaufland czy Lidl (łącznie 440 mln euro) w Polsce oraz innych krajach naszego regionu ogromnymi pożyczkami na bardzo preferencyjnych warunkach?!
Premier Morawiecki ogłosił, że wybory samorządowe odbędą się 21 października. Druga tura 4 listopada. Termin jak termin. Jednak Rysiek Petru wyraził oburzenie. Zwłaszcza terminem drugiej tury. On naprawdę myśli, że na grobach się tydzień siedzi? Czy sugeruje, że na Trzaskowskiego głosuje jedynie element napływowy, a na Jakiego stale osiadły? Nie będę wnikała głębiej w jego... że to tak nazwę... umysł. To niebezpieczne. Rysiek nie powinien się przejmować tym bardziej, że jego te wybory już kompletnie nie dotyczą.
Wybory nie dotyczą też Biedronia. Po jednej kadencji postanawia olać Słupsk i zająć się kolejnym wielkim projektem politycznym na polskiej scenie o nazwie „Kocham Polskę”. Jak na lewicową partię to skrajnie nacjonalistyczna nazwa. Chyba, że on używa tego „kocham” w innym sensie...
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Posłowie: Winnicki, Rzymkowski i Jóźwiak zrobili szoł i w asyście kamer wkroczyli do warszawskiego ratusza.
Pomijam już kompletne nieprzygotowanie posłów do sprzątania stajni, lecz chciałbym zwrócić uwagę Winnickiemu, że farmazonił, jak potłuczony.
Art 20 ustawy o wykonywaniu mandatu posła brzmi:
Cytat:
1. Poseł lub senator ma prawo podjąć - w wykonywaniu swoich obowiązków poselskich lub senatorskich - interwencję w organie administracji rządowej i samorządu terytorialnego, zakładzie lub przedsiębiorstwie państwowym oraz organizacji społecznej, a także w jednostkach gospodarki niepaństwowej dla załatwienia sprawy, którą wnosi we własnym imieniu albo w imieniu wyborcy lub wyborców, jak również zaznajamiać się z tokiem jej rozpatrywania.
2. Organy i jednostki, wymienione w ust. 1, wobec których poseł lub senator podjął interwencję, są obowiązane najpóźniej w ciągu czternastu dni powiadomić posła lub senatora o stanie rozpatrywania sprawy i w terminie uzgodnionym z posłem lub senatorem ostatecznie ją załatwić.
3. Kierownicy organów i jednostek, o których mowa w ust. 1, są obowiązani niezwłocznie przyjąć posła lub senatora, który przybył w związku ze sprawą wynikającą z wykonywania jego mandatu, oraz udzielić informacji i wyjaśnień dotyczących sprawy.
4. Legitymacja poselska lub senatorska upoważnia parlamentarzystę do wstępu na teren jednostek, o których mowa w ust. 1.
Interwencję, panie Winnicki, nie kontrolę.
Wniósł pan jakąś sprawę? Do urzędów wnosi się sprawy pisemnie.
Przedstawił pan, w ramach jakiego to obowiązku poselskiego przyszedł? Nie kojarzę.
Jeśli już przy obowiązkach jesteśmy, nikt nie ma takiego, żeby okazywać panu jakiekolwiek dokumenty, a jedynie informacje i wyjaśnienia.
Został pan wpuszczony na teren jednostki? Został. I tyle. Nie straszymy strażniczki swoim poselskim ego, tylko grzecznie czekamy na przepustkę.
A poza tym, niejaką Gawor może pan cmoknąć, wezwać zaś jedynie kierowniczkę jednostki, czyli Gronkiewiczową lub osobę, którą ona upoważni.
Podsumowując: nawet u HGW (a może właśnie u niej) oczekiwałbym zachowania godnego posłów Rzeczpospolitej Polskiej, a nie przydupasów Al Capone, którzy wpadają po haracz.
I te łapska w kieszeniach - mi w przedszkolu zaszywali...
Putin uderzy jesienią. Rosyjska tajna cyberarmia szykuje się do ataku na Polskę
Rosyjskie służby specjalne przygotowują się do operacji w Polsce. Celem działań będzie ingerencja w wyniki wyborów samorządowych i destabilizacja sytuacji w Polsce. Wszystkie polskie służby specjalne szykują się na ten atak. Prognozy nie są dla Polski dobre, bo dysponujące lepszym sprzętem i wyszkoleniem amerykańskie (podczas ostatnich wyborów prezydenckich) i brytyjskie służby (podczas referendum nad opuszczeniem Unii Europejskiej) nie poradziły sobie z rosyjską cyberarmią.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum