Kraków i Olsztyn stracił... Zabrali jedno bezpośrednie połączenie z Krakowa do Olsztyna...Teraz ostatni bezpośredni pociąg z Krakowa do Olsztyna jest o 10:57 a przed zmianami ostatni był o 15:27..... Skurczysyny zabrali pociag którym często jeździłem. Teraz w nowym rozkładzie dwa pociągi jeden po drugim do Olsztyna. Jeden o 7:23 (Branicki przez Białystok) i o 7:37 (Żeromski) Chcesz pojechać później do Olsztyna to tylko Pendolino z przesiadką w Warszawie....
Może warto w wyszukiwarce odhaczyć najwyższe kategorie - ja tam widzę o 15.38 Małopolskę z przesiadką na Nowowiejskiego i przyjazd do Olsztyna o 23.14. Oczywiście, że bezpośredni był lepszy, ale zapewne IC tak z obiegów wyszło...
_________________ Tramwaj musi wrócić do Gliwic. Frankiewicz już odszedł!
Z Orłowicza też można się przesiąść w Warszawie na Nowowiejskiego, tylko czas przesiadki dłuższy, bo Orłowicz jedzie wcześniej teraz.
IC chwali się postojami w coraz to nowych miejscowościach, natomiast unika postojów w Skawinie, skąd przez łącznicę w Krakowie jedzie się teraz szybciej do Warszawy.
_________________ Tu stacja Katowice (...), proszę zachować ostrożność przy wjeździe pociągu w peron.
Brak pociągu z Katowic do Warszawy między 11.30 a 15 to spory minus nowego rozkładu jazdy. Przynajmniej przez Częstochowę mogli coś zostawić, np. Kormorana o 14. Za duża przerwa, a potem drogie EIP.
Skrócenie Kormorana do Olsztyn-Warszawa-Olsztyn to cofnięcie się IC o ok. 10 lat wstecz. Mógł zostać chociaż do Katowic czy Bielska Białej. Jeden Skarbek na flircie nie wystarczy.
_________________ Tu stacja Katowice (...), proszę zachować ostrożność przy wjeździe pociągu w peron.
jano, bo „Konopnicka” od Wrocławia do Zielonej Góry pojedzie na ropie. Logicznie byłoby zmienić lokomotywę w Legnicy, no ale gdzie zaczyna się PKP, tam kończy się sens i logika.
De facto będą dwa pociągi IC „Konopnicka”. Jeden od Wrocławia pojedzie do Zielonej Góry przez Głogów, drugi – też do Zielonej Góry – przez Legnicę i Żary. W przeciwnym kierunku obie „Konopnickie” spotkają się we Wrocławiu i dalej do Warszawy pojadą jako jeden pociąg IC „Konopnicka”. Nie wiem jak to pasażerowie ogarną. Wiem natomiast, że takie coś możliwe jest tylko na polskiej kolei. I tylko Marii Konopnickiej szkoda, bo kolejarze jej nazwiskiem firmują swoisty burdel na szynach. Ta jedna z najwybitniejszych polskich pisarek w historii nie zasłużyła sobie na to.
Przepraszam, że trochę "poza tematem", ale proszę o zachowanie pewnej logiki. Otóż stare porzekadło mówi, że "nawet w najgorszym burdelu musi istnieć porządek, bo gdyby w najgorszym burdelu nie było porządku, to burdel nie nazywałby się burdelem". Proszę nie mylić i nie mieszać pojęcia "burdel" z "bajzlem" lub "bałaganem", bo jest to obrazą dla burdelu...
_________________ Jeśli masz lepsze źródło informacji niż SRJP...
PKP Intercity na linii 22. Postoje w Przysusze, ale nie w Drzewicy
Wraz z wejściem w życie nowego rozkładu jazdy pociągów dostęp do kolei dalekobieżnej otrzymała leżąca w południowej części województwa mazowieckiego Przysucha. W niewielkim mieście zatrzymuje się obecnie jedna para pociągów. W marcu na tamtejszej stacji przystawać będą jednak już trzy pociągi w kierunku Krakowa i trzy w kierunku Warszawy.
Rachowiec, Nic nie zrobią . Koleje Słowackie chciały dać wagony na IC ale w PKP IC jest problem. Zrobić Rozewie IC do tego wagony z Bielska Białej do Swinoujścia, z Jeleniej Góry do Gdyni i TLK Uznam zrobić na IC. Nie ma takiej mozliwości.
Pociągi PKP IC nie zatrzymają się na stacji Lublin Północny
Narodowy przewoźnik dalekobieżny zaprzestał obsługi stacji Lublin Północny. Nastąpiło to pół roku po przywróceniu postojów handlowych. Jak informuje PKP Intercity, wpływ na decyzję miały postępy przy modernizacji odcinka linii nr 7 oraz niewielkie zainteresowanie podróżnych. Po zmianach w ponad 300 tysięcznym mieście pociągi TLK obsługują tylko jedną stację pasażerską.
IC wpuściło na trasę Kraków-Katowice więcej swoich pociągów, tymczasem Polregio nawet w rocznym rozkładzie nie zaplanowało ani jedego połączenia więcej. Część z nich jest i tak obsługiwana ZKA, od 1.02 będzie nawet więcej.
_________________ Tu stacja Katowice (...), proszę zachować ostrożność przy wjeździe pociągu w peron.
IC wpuściło na trasę Kraków-Katowice więcej swoich pociągów, tymczasem Polregio nawet w rocznym rozkładzie nie zaplanowało ani jedego połączenia więcej. Część z nich jest i tak obsługiwana ZKA, od 1.02 będzie nawet więcej.
Ofertę na tej trasie trzeba odbudowywać stopniowo. Na razie nadal mamy wąskie gardła w postaci odcinków jednotorowych i nie podniesioną prędkość szlakową. Konkurencja w postaci NeoBusa już obniża ceny... Na 2 dni przed wyjazdem są nawet dostępne bilety w cenach promocyjnych, a to świadczy, że uciekła im część klientów. FlixBus też nie szaleję z ofertą... Skromniej, niż za czasów Polskiego Busa. Troszkę czasu minie, zanim ludzie ponownie przyzwyczają się do pociągów na tej trasie. Jak tylko infrastruktura pozwoli, to po prostu od czerwca / września i grudnia poprawiać ofertę połączeń regionalnych i dalekobieżnych. Warto mieć też na uwadze, że z uwagi na korki w godzinach szczytu autobusy Kraków - Katowice mają bardzo nieefektywne obiegi - 70 minut jazdy + 50 minut postoju w każdą stronę. Niedawno po raz kolejny podnieśli ceny. A to oznacza, że mają ograniczone możliwości reagowania na zachowania konkurencji poprzez obniżenie ceny. Kolej nie jest tak do końca przegrana, ale jeszcze za wcześnie, aby chłodzić szampana.
Problemem PR jeśli w porozumieniu z marszałkami woj. śląskiego i małopolskiego będą chcieli uruchomić większą liczbę połączeń na tej trasie, jest niewystarczająca liczba dedykowanego do tej linii taboru. Oczywiście można uruchomić połączenia na EN57 z V max 110km/h, ale czy to będzie odpowiednia konkurencja dla komfortowych mercedesów z Uni/InterBusa?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum