krkonoš, ja bym tego Impulsa do Szklarskiej Poręby puścił przez Legnicę - Węgliniec - Lubań. Na tej trasie lepiej można zagospodarować skład.
Pirat, wtedy w zasadzie rezygnujemy z turystów w relacji Wrocław - Szklarska Poręba, gdyż nikt z Wrocławia nie będzie jechał przez Węgliniec. A jako takie właśnie turystyczne połączenie zostało ono chyba pomyślane...
Jerry napisał/a:
krkonoš, a zapłacisz za te dodatkowe kursy?
Jerry, nie chodzi o dodatkowe kursy, tylko kursy KD zamiast PR.
Wracając do tematu wiaduktu, przytoczę moje wypociny.
Moim zdaniem należy więc zajrzeć do ustawy z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych (Dz.U. z 1985 r. nr 14 poz. 60).
Wedle tejże ustawy, a ściślej jej art. 4 pkt 2 pod pojęciem droga należy rozumieć budowlę wraz z drogowymi obiektami inżynierskimi, urządzeniami oraz instalacjami, stanowiącą całość techniczno-użytkową, przeznaczoną do prowadzenia ruchu drogowego, zlokalizowaną w pasie drogowym.
Drogowym obiektem inżnynierskim jest m.in., zgodnie z art. 4 pkt 12, drogowy obiekt mostowy czym z kolei jest, wedle pkt 13 tegoże artykułu budowla przeznaczona do przeprowadzenia drogi, samodzielnego ciągu pieszego lub pieszo-rowerowego, szlaku wędrówek zwierząt dziko żyjących lub innego rodzaju komunikacji nad przeszkodą terenową, w szczególności: most, wiadukt, estakada, kładka.
Właścicielem drogi jest ex lege tylko i wyłącznie podmiot określony w ustawie - zgodnie z art. 2a tejże ustawy droga gminna stanowi własność właściwego samorządu gminy.
Akt notarialny jest niepotrzebny, albowiem właścicielem drogi stosownej kategorii jest zawsze podmiot (dobra, o ile ustawa nie stanowi inaczej - a tu raczej nie stanowi) wymieniony w art. 2a ustawy.
Jeżeli więc drogę zaliczono, zgodnie z art. 7 ustawy (a może nawet wedle prawa uchylonego przez ustawę - posiadam tylko tekst ujednolicony ustawy, więc nie mam dostępu do pierwotnego brzmienia), do kategorii dróg gminnych, to sprawa wydaje się całkiem klarowna... Gwoli ścisłości przytoczę też wyrok Sądu Najwyższego RP z dnia 21 września 2011 r., sygn. akt I CSK 719/10, a konkretnie fragment uzasadnienia: "Za takim stanowiskiem przemawia z jednej strony ściśle ograniczony krąg podmiotów, które mogą być właścicielami dróg publicznych, wynikający z przepisów art. 2a ust. 1 i 2 powołanej wyżej ustawy, po myśli których drogi krajowe stanowią własność Skarbu Państwa, a drogi wojewódzkie, powiatowe i gminne – własność właściwego samorządu województwa, powiatu lub gminy. Z drugiej strony natomiast wskazuje na to niekwestionowany w doktrynie i orzecznictwie pogląd, zgodnie z którym z dniem wejścia w życie w/w przepisów (tj. z dniem 1 stycznia 1999 r.) własność wszystkich dróg publicznych, które w tym dniu nie należały do wymienionych w nich podmiotów, przeszła z mocy prawa (ex lege) na rzecz tychże podmiotów (np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 czerwca 2001 r. sygn. akt II CKN 601/00, OSNC 2002, nr 2, poz. 27 i wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 lipca 2004 r. sygn. akt IV CK 520/03, OSNC 2005, nr 7 – 8, poz. 130; zob. ponadto art. 73 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. – Przepisy wprowadzające ustawy reformujące administrację publiczną – Dz. U. Nr 133, poz. 872 ze zm.)."
I uwaga - zgodnie z art. 28 ust. 2 pkt 1 ustawy do zarządów kolei należy również konserwacja znajdującej się nad skrajnią kolejową dolnej części konstrukcji wiaduktów drogowych, łącznie z urządzeniami zabezpieczającymi.
Plus wychodzę z założenia, że ustawa jest ustawą szczególną w stosunku do KC.
Zgodnie z przepisami Ustawy o Drogach Publicznych wiadukt jest tego czyja droga biegnie po wiadukcie. W tym przypadku nie są to wiadukty kolejowe bo górą biegnie droga gminna. Rzecz w tym, że wykonawca wiaduktów nigdy nie sporządził ich formalnego przekazania gminie więc są one własnością wykonawcy wiaduktów. Takich wiaduktów w Polsce jest sporo.
- Okazuje się, że gdy Niemcy budowali linię, musieli postawić wiadukty, by tory nie przecinały istniejących już wtedy dróg. Są to konstrukcje kolejowe - twierdzi burmistrz Rudolf. No czyli wiadukt jest niemiecki to Deutsche Bahn powinny go wyremontować
[ Dodano: 04-12-2013, 10:33 ]
Błąd burmistrza Piechowic jest przyczyną zamieszania wokół rozpadającego się wiaduktu. Przed planowanym remontem trasy kolejowej burmistrz Piechowic powiadomił PKP Polskie Linie Kolejowe o tym, że wiadukt drogowy nad torami łączący ulice 1 Maja i Piastowską należy do gminy. Dlatego też kolej nie uwzględniła go w planie niezbędnych prac. Obie strony wiedziały, że wyłączony z ruchu wiadukt jest w złym stanie technicznym, ale gmina Piechowice nie znalazła pieniędzy na jego remont. We wtorek na spotkaniu zainteresowanych stron w urzędzie wojewódzkim ustalono, że skoro stary wiadukt formalnie nie należy do nikogo, jego zabezpieczeniem zajmie się PKP SA. Urząd marszałkowski nie wycofał się z finansowania prac. Pociągi mają wrócić na trasę od stycznia. Jeżeli jednak konieczna okaże się rozbiórka, będzie to oznaczać dłuższe zawieszenie połączenia kolejowego. W najbliższych dniach PKP zleci ponowną ekspertyzę obiektu, która zadecyduje o dalszych losach linii nr 311.
Spółka PKP PLK nie ukrywa, że gdyby nie została wprowadzona w błąd, obecnego pata udałoby się uniknąć. - Gmina Piechowice od 2011 r. występowała w korespondencji z nami jako właściciel wiaduktu drogowego i zapewniała nas, że zajmie się jego remontem. Dopiero teraz stwierdziła, że akt własności obiektu nie istnieje - tłumaczy rzecznik spółki Mirosław Siemieniec.
Przez wiadukt w Piechowicach trzeba będzie zwracać unijną dotację?
„Wiadomości” TVP poinformowały, iż nie jest wykluczone, że z powodu zamknięcia linii do Szklarskiej Poręby w wyniku problemów z wiaduktem, trzeba będzie zwracać unijną dotację, która została wykorzystana przy remoncie trasy. Dolnośląski samorząd zaprzecza.
Piechowice , Sobota 7.12.13 14.55
Impuls do Wrocławia oraz ,,Kamieńczyk" do Poznania na Czeskiej lokomotywie i 5 wagonach , moje zdziwienie było wielkie dlaczego na stacji nie było lubuskiego szynobusu do Zielonej Góry ????!!! Ma ktoś jakieś info co jest grane ... ?
DSC00390.JPG Piechowice 7.12.13
Plik ściągnięto 16 raz(y) 82.25 KB
DSC00389.JPG Piechowice 7.12.13
Plik ściągnięto 22 raz(y) 72.69 KB
DSC00388.JPG Piechowice 7.12.13
Plik ściągnięto 20 raz(y) 89.65 KB
DSC00387.JPG Piechowice 7.12.13
Plik ściągnięto 21 raz(y) 92.97 KB
DSC00386.JPG Impuls i Kamieńczyk . Piechowice 7.12.13
Tłumy, nie tłumy, skoro pociąg jest w rozkładzie, to ma jechać tam, dokąd ma podaną relację, a nie kończyć ot tak sobie kurs kilka stacji wcześniej. Pewnie żadnej komunikacji zastępczej nie zorganizowano? A co byłoby w sytuacji, gdyby ktoś (np. student) zaplanował sobie dzisiaj przejazd z Piechowic do Zielonej Góry pociągiem, przychodzi na stację, a tam pociąga niet? Typowo polska praktyka i nieodpowiedzialność, potem dziwimy się, że pociągi nie są u nas środkiem transportu godnym zaufania. Szynobus bez problemu zmieściłby się w Piechowicach.
Jak rozumiem, niedziela poprzedniego weekendu to był ostatni dzień, kiedy można było zobaczyć lubuski szynobus na linii do Szklarskiej? Chyba że np. jutro dla odmiany sobie pojedzie, w następną sobotę nie pojedzie, a potem to już będzie nowy rozkład jazdy...
Piechowice: Niedługo ekspertyza nt. stanu wiaduktu.
Do końca przyszłego tygodnia ma być gotowa ekspertyza stanu technicznego wiaduktu w Piechowicach, który w listopadzie zatrzymał ruch pociągów na trasie do Szklarskiej Poręby.
Mirosław Siemieniec, rzecznik PKP PLK mówi „Rynkowi Kolejowemu”, że według ustaleń, które miały miejsce po spotkaniu zainteresowanych stron w Dolnośląskim Urzędzie Wojewódzkim, ekspertyzę stanu technicznego wykona do końca przyszłego tygodnia PKP SA. Za ekspertyzę zapłaci Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego. – Celem działań jest jak najszybsze przywrócenie ruchu na linii kolejowej. PLK wg posiadanych możliwości będzie wspierało prace umożliwiające powrót pociągów na trasę Jelenia Góra-Szklarska Poręba – mówi „Rynkowi Kolejowemu” Mirosław Siemieniec.
- Zakład Linii Kolejowych w Wałbrzychu, na pisma wysyłane do władz Piechowic, otrzymywał deklaracje naprawy obiektu. Nie było podstaw do wątpienia w dobrą wolę i zgodne z prawem postępowanie, tzn. zabezpieczenie obiektu. Listopadowa informacja burmistrza Piechowic, po działaniach Dolnośląskiego Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego, że wiadukt nie ma właściciela, była zaskoczeniem – mówi Siemieniec.
S8 coraz dłuższa. Kolejne 45 km ekspresówki do Warszawy zostaną oddane do użytku do końca bieżącego roku.
Przepraszam za umieszczanie nagłówku w niewłaściwym temacie ale nawiązuje do połączenia TLK Karkonosze. Coraz ciężej pociągom jest konkurować z autobusami. Połączenie autokarowe Szklarska-Jelenia-Wrocław-Warszawa puszczane w okresie letnim z możliwością rezerwacji przez internet może nie pozostawić kolei za dużo klientów. Nie sądzę, że skrócenie czasu przejazdu DK8 po wybudowaniu tego odcinka ekspresówki to jest jakiś przełom, ale nawet po remoncie całego odcinka Szklarska- Jelenia i Jelenia - Wrocław gdzie bardzo poprawiły się warunki i czas przejazdu będzie ciężko przekonać ludzi do transportu szynowego.
Jest to tylko moje osobiste odczucie, mowię, z gory że o frekwencji wiem tyle co przeczytam na tym forum.
Skupiłem się w tym poście do oferty ludzi z Warszawy którzy chcą dojechać wypoczać w karkonoszach. Są po drodze inne miejscowości o które zahacza pociąg, bilet Jelenia-Warszawa za 67 zł nie jest tak odstraszający, niektórym przysługuje zniżka. Kamieńczyk jak czytam też cieszy sie dużą popularnością. Ale dużo większy nacisk rząd kładzie na drogi, nie chcę z tego robić dyskusji politycznych, ale uważam, że kolej musi coś ludziom konkretnego zaoferować. Pamiętam o promocji w przypadku zamówienia biletu z tygodniowym wyprzedzeniem o 15 procent zniżki (!!). Czyli ze stu zl robi się 85. Kibicuję, żeby Jelenia miała jak najwięcej polączeń w głąb kraju a sezonowe przedłużanie do Szklarki, możliwość kupienia także biletu do Karpacza na busa już np: w Łodzi i rozreklamowanie tego może przynieść korzyść.
_________________ Coco jumbo i do przodu to moje hasło...
13 stycznia pociągi mają wrócić na trasę do Szklarskiej Poręby
Ogłoszony został przetarg na zabezpieczenie wiaduktów drogowych w Piechowicach, przez których zły stan techniczny wstrzymano w listopadzie kursowanie pociągów do Szklarskiej Poręby. Prace mają się zakończyć do 12 stycznia.
Wczoraj tj.26.12 jechałem pociągiem Harrachov-Szkl.P.G o 14.01 , między Jakuszycami a Szkl.P.Hutą przewaliło się drzewo na tory.Maszynista użył piły spalinowej i po sprawie , chcieliśmy pomuc ale szybko uporał się sam.
Zwiększa się szansa na powrót pociągów do Szklarskiej Poręby w styczniu
W przetargu na zabezpieczenie wiaduktów drogowych w Piechowicach, przez których zły stan techniczny wstrzymano w listopadzie kursowanie pociągów do Szklarskiej Poręby, wpłynęła jedna oferta. Otwarcie ofert odbyło się w piątek.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum