Niestety nie masz racji, nie rozumiesz obecnych realiów gospodarczych. Jeżeli na włoszczowski peron zjeżdżają się pasażerowie z kilku okolicznych powiatów to mówimy o rzeczywistej potrzebie natury społecznej i gospodarczej Skoro TGV zatrzymuje się w małych miejscowościach, to tym bardziej u nas poc. TLK mogą. Transport w XXI wieku musi być szybki i niezawodny, ma sprzyjać aktywizacji mieszkańców. Warto byś zrozumiał obecną sytayucję, to że jakiś układ był tu za komuny czy w latach 90-tych nie oznacza, że nie mamy się rozwijać . Myślisz betonowo, a dzisiaj uczy się kreatywności i myślenia, Ty nie umiesz wyjść poza schematy. Kolej ma komuś i czemuś służyć, po to dokładamy mld złotych z budżetu na dotacje do przewozów, ulg czy też na modernizację linii kolejowych by to komuś służyuło. Twoim i Twoich kolegów obowiązkiem jest służyć pasażerom czy to z większych czy mniejszych miejsowości, a nie bredzenie o jakiś nowotworach. Tak się składa, że także z pieniędzy tych ludzi, z ich podtaków idzie kasa na kolej. I co mają z niej nie korzystać? Mają iść na zasiłek, bo tym im chcesz odebrać możliwość przemieszczania się. Akcja w obronie IR Matejko dowodzi, że jak beton PKP nie rozumiesz zmieniającego się rynku, dobrze że PKP PLK te trendy chociaż dosrzega. Postój we Włoszczowie poc. TLK genruje znacznie większą liczbę pasażerów niż wiele innych stacji w Polsce i żadne bujdy o linii wydzielonej nie mają uzasadnienia. Pasażer ma mieć zapewniony dostęp do usługi, tak jak chce, daletgo też nikt nie może i nie powinien być wożony na około
Przykład TGV jest kompletnie nietrafiony, ten pociąg nie jeździ liniami typu CMK na których nie ma żadnej stacji. Wszystkie stacje na których zatrzymuje sie TGV istnieją od wielu lat w tej samej lokalizacji.
Frekwa we Włoszczowie wcale nie jest zadowalająca, z całym szacunkiem ale wiem lepiej, a nikt nie miałby interesu w tym zeby fałszować włoszczowską frekwencje.
Nie ściemniaj mi tu o nowoczesnych rozwiązaniach i o schematach, to nie ma nic do rzeczy.
Wydłużanie czasu przejazdu spowodowane zatrzymaniem składu w polu i kasacją postoju w sporych węzłach napewno nie jest nowoczesnym rozwiązaniem.
Nie wiem co ma beton PKP to IR Matejko? PR to nie PKP.
Ja piszę o frekwencji "Górnika" w kierunku Katowic, więc dzisiaj trudno to jeszcze zaobserwować. Wystarczy czytać uważnie moje posty. Jak jest w kierunku Warszawy nie wiem, ale jeżeli przynajmniej w tym kierunku jest ona zadowalająca to bardzo dobrze.
Jest dokładnie tak jak pisze @sheva. Pociąg w taryfie EIC w Opocznie nigdy się nie sprawdzi. Jeżeli już ma tam jeździć EIC, to niech ma on taryfę TLK jak przez 2 lata "Kaszub", "Neptun" i "Artus" z Warszawy do Gdyni kursujące na czas modernizacji E-65 przez Kutno, Inowrocław, Bydgoszcz. Każdy pamięta początki kursowania tych pociągów objazdem w taryfie EIC (okres XII'2011 - 31.III.2012), gdzie kursowały dwa wagony klasy 2 i woziły powietrze. 1.IV.2012 w IC ktoś wreszcie wpadł na pomysł (pominę fakt, że o kilka lat za późno), żeby wprowadzić w tych pociągach taryfę TLK i wystarczył miesiąc, że w pociągach tych zaczęło brakować miejscówek.
Poza tym pisanie o jakimś nowotworze, to przegięcie i obrażanie osób mieszkających we Włoszczowie i Opocznie, którzy tak jak każdy płaci podatki i ma prawo do szybkiego przemieszczania się koleją po bardzo dobrych liniach. PKS po otworzeniu stacji Włoszczowa Płn. i puszczeniu via CMK pociągów TLK, i IR zlikwidował wszystkie swoje kursy do Warszawy. Widocznie ludzie wolą jechać 2 godziny pociągiem niż 5 rozpadającym się autobusem po dziurawych jak sito drogach.
I niech Ci wszyscy przeciwnicy przystanków Opoczno Płd i Włoszczowa Płn powiedzą czemu Zbąszynek i Swiebodzin mają postój międzynarodowych składów EC "BWE" i "BGE" i nikomu to jakoś nie przeszkadza????
Wiem, ze pisałeś o frekwie w kierunku Katowic.
Oczywisty jest fakt, że EIC w Opocznie sie nie sprawdzi.
Ta pociąg zabrał PKSowi te pare osób i kursy były nieopłacalne.
BWE I BGE mają postoje w Świebodzinie i w Zbąszybku m.in. dlatego, aby z pociagu mogli korzystać mieszkańcy Zielonej Góry, poza tym te dwie stacje od zawsze istniały na trasie tego pociągu.
Przykład TGV jest kompletnie nietrafiony, ten pociąg nie jeździ liniami typu CMK na których nie ma żadnej stacji.
Na CMK stacje są. To, że za komuny ich nie było nie oznacza, że nie można było ich wybudować potem. Świat się zmienia, CMK też, włącz myślenie.
Cytat:
Wszystkie stacje na których zatrzymuje sie TGV istnieją od wielu lat w tej samej lokalizacji.
Jak rozumiem lokalizacja peronu we Włoszczowie się zmienia . Toż Ci ekspert .
Cytat:
Frekwa we Włoszczowie wcale nie jest zadowalająca, z całym szacunkiem ale wiem lepiej, a nikt nie miałby interesu w tym zeby fałszować włoszczowską frekwencje.
Frekwencja jest dobra, widać to po pełnym peronie. Ludzi wsiada znacznie więcej niż chociażby w Jędrzejowie czy do Sienkiewicza w Kielcach. Faktycznie zatem nie fałszuj danych.
Cytat:
Nie ściemniaj mi tu o nowoczesnych rozwiązaniach i o schematach, to nie ma nic do rzeczy.
Otóz ma. Twoim zdaniem jak coś było za komuny to takie samo musi być dzisiaj. Kolej tez musi się rozwijać a nie zwijać, włącz myślenie.
Cytat:
Wydłużanie czasu przejazdu spowodowane zatrzymaniem składu w polu i kasacją postoju w sporych węzłach napewno nie jest nowoczesnym rozwiązaniem.
Dlatego na tych stacjach powinny zatrzymywać się tylko poc. TLK. Przy ponad 10-minutowej rezerwie na całej trasie i długich postojach na Zachodnim nie opowiadaj bajek o wydłużeniu czzasu przejazdu. A poza tym po to są TLK na CMK by się tam zatrzymywały, Ty sobie możesz jechać pustym Pendolino, miejsca Ci nie braknie.
Naprawde nie chce mi sie już z tobą dyskutowac bo widze ze to nie ma sensu. Dalej obserwuj raz w miesiący 'tłumy' we Włoszczowie Płn.
I ty włącz myślenie bo jak widze nie potrafisz przeczytac ze zrozumiemiem innych postów. Przekręcanie wypowiedzi na poziomie gimnazjalisty.
Nie fałszuje żadnych danych - taka poprostu jest prawda. A ty jak spędzisz cały miesiąc na peronie Włoszczowa Płn (24h/d - 7 dni w tygodniu) to wtedy snuj swoje conajmniej chore teorie.
Fakty swoje, a Ty swoje. Poza obrażaniem adwersarzy i niestosownym zachowaniem niestety nic nie wnosisz do dyskusji. Twoja koncepcja jest złudna i infantylna, nie dopuszczasz myśli o zmianach, o otwarciu kolei na nowych pasażerów, żyjesz w micie jakieś galaktycznej linii CMK, normalnej linii w Europie Zachodniej, na której nie dpouszczasz budowania nowych stacji i dodawania postojów nie poc. EIP i EIC, bo to nie ma sensu, a składom TLK z segmentu economy. Włoszczowa to nie pole, Opoczno też, są tam rzerze pasażerów, które chcą korzystać z kolei. Skoro poc. TLK może zatrzymywać się w Stróżach czy też np. Grybowie nie widzę powodu by miał nie mieć postoju w miejscowości gdzie są znacznie większe postoje. A poc. TLK mają misję, powinny służyć zrównoważonemu rozwojowi kraju, ułatwiać dojazd z/do pracy oraz na studia. Dlatego konieczne jest honorowanie w EIC Górnik biletów na TLK na odcinku Warszawa- Opoczno by pasażerowie mieli czym wrócić z pracy czy też szkoły. Obecnie tak PKP IC ułożyło ofertę, że dojechać owszem można, ale wrócić już tylko po 19. Jak oferta będzie normalna to i pasażerów znacznie więcej. Ty niestety musisz poczytać sobie o zasadzie zrównoważonego rozwoju, dowiesz się na czym to polega, bo jak rozumiem Konstytucji to Ty na oczy nie widziałeś i poza Warszawą i Krakowem reszta kraju to dla Ciebie pola.....Brawo .
Miałem już głosu nie zabierac ale bardzo rozbawił mnie twój post. Do twoich żałosnych ataków na moją osobe oczywiście odnosić sie nie będe bo po co, jednak ciekawi mnie twoja wypowiedź na temat Stróż....
Człowieku od kiedy ty jestes na tym świecie? Od wczoraj? Ty naprawde nie wiesz czemu stacja w Stróżach wygląda tak jak wygląda i dlaczego zatrzymywały sie tam swego czasu także pociągi Ex (oczywiście pomijając fakt, ze w dawnych czasach bądź co bądź był to wezeł przesiadkowy oraz miejsce dzielenia składów).
Co do Grybowa - sytuacja jest podobna jak np. Pszczyna, w Pszczynie wszystko staje tylko i wyłącznie dlatego, zeby powiat pszczyński miał jakieś połączenie bezpośrednie z resztą kraju.
To co dla mnie jest pomiędzy Grodziskiem a Zawierciem to pola i jesli ktoś sie ze mną nie zgadza to ma chyba nie równo pod sufitem
Górnik niech sobie jeżdzi ale bez przesady z tym nowym postojem w Opocznie. Tam jest miejsce dla składów ekonomicznych TLK. Uważam, że powinni zrobić dodatkowy pociąg TLK Warszawa - Częstochowa z postojami w Opocznie, Włoszczowej i Koniecpolu. Taryfa ekonomiczna i przejazd CMK do głównego dworca w Częstochowie, czemu nie spróbować. Na razie wszystko jest kierowane na Stradom, może dzięki nowym postojom - Opoczno, Koniecpol, taki nowy TLK utrzymałby się na rynku? Kordecki swego czasu nie wypalił, ale miał mniej zatrzymań.
Górnik to historia, od zawsze związany z prestiżem i Górnym Śląskiem. Warto utrzymać taki pociąg, ale nie może jeżdzić pusty a ograniczenie składu do 3 wagonów i baru, świadczy o spadku popularności. Niektórzy piszą, że ma frekwencję, dobrze, ale chyba zapełnienie 2 wagonów 2 klasy i jednej jedynki to nie rewelacja. W czasach gdy nim jeżdziłem regularnie, codziennie 6 czy 7 wagonów było pełnych, czasami i więcej. Górnikowi potrzeba jakiejś odmiany, ale czy postoju w Opocznie? Może ten historyczny skład dla regionu górnośląskiego, potrzebuje więcej postojów w aglomeracji śląskiej. Brak Zawiercia na powrocie z Warszawy zła decyzja. Ja bym poszedł w kierunku, żeby Górnik obsłużył jeszcze więcej miast GOP. Dużo osób dojeżdża do Warszawy z miast gdzie nie ma postojów EIC/EIP, nie zawsze pasują skomunikowania z KŚląskimi, może warto zatrzymać Górnika w Dąbrowie Górniczej czy nawet Będzinie, lub Rudzie Śląskiej. Jestem zdania, że ten pociąg powinien poszukać nowych pasażerów właśnie w tych miastach GOPu. Patrząc na ilość mieszkańców Dąbrowy Górniczej czy Rudy Śląskiej, może to miało by sens.
Masz racje sebek, Górnik to historia i prestiż i nie powinien być przemianowany na TLK. Jednak zatrzymanie składu w Będzinie czy Dąbrowie... no nie wiem, w Dąbrowie to może jeszcze ale w Będzinie nawet TLK sie nie zatrzymują..
Brak postoju w Zawierciu to fatalna decyzja ale trzeba było z niego zrezygnowac na poczet polnej stacji Opoczno Płd.
A i Górnik nie ma trzech pudeł + wars, jego skład jest dłuższy, kto tu znowu takie głupoty opowiada?
Tak, tylko 4 wagony jeżdżą na Górniku od lutego. Zestawienie: Z2A, bar, 136a, 111Arow. W niedziele z Warszawy jedzie dodatkowa dwójka(136a), powrót w poniedziałek do Warszawy.
Mocno skrócili zestawienie, ale prawda jest taka, że wielu mieszkańców Gliwic i Zabrza z powodu wczesnej godziny odjazdu rano, wybiera inne składy do Warszawy. Łatwiej dojechać na Wysockiego do Katowic(6.48), niż na odjazd Górnika po 5 z Gliwic.
Co do mojego wcześniejszego postu o nowych postojach w GOP, może faktycznie z tym Będzinem przesadziłem, ale postój Górnika w Dąbrowie G. nie byłby złym pomysłem, tym bardziej, że składy EIC Wysocki czy EIPremium, nie mają nawet postoju w Zawierciu.
Przywróciłbym od zaraz zatrzymanie Górnika w Zawierciu w rel. Warszawa - Gliwice, przecież EIP(17.50) z Warszawy do Katowic, nie ma tam postoju, niezrozumiałe pominięcie przez Górnika Zawiercia. Dopiero TLK Skarbek o 19 z Warszawy, zatrzymuje się w Zawierciu. Za dużo namieszali z tym Górnikiem a potem skracają zestawienie do 4 wagonów, no tak, jak się pomija stacje na których od lat były postoje tego pociągu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FORUM@INFOKOLEJ.PL
Skoro TGV zatrzymuje się w małych miejscowościach, to tym bardziej u nas poc. TLK mogą. Transport w XXI wieku musi być szybki i niezawodny, ma sprzyjać aktywizacji mieszkańców. Warto byś zrozumiał obecną sytayucję, to że jakiś układ był tu za komuny czy w latach 90-tych nie oznacza, że nie mamy się rozwijać 
. Toż Ci ekspert 
