Czy to jest żart, że na peronie 4 dopiero co oddanym do eksploatacji, na czesci sufitu gdzie jezdza pociagi jest drewniany sufit? Nie moa tego zrobic zeby to byl sufit przezroczysty?
To lepiej niech to zmienią, bo wygląda bardzo źle.
Chyba tylko Tobie tak się wydaje. Nad całością pracował sztab specjalistów, łącznie z konserwatorami.
Polecam poczytać opinie na forach specjalistycznych. Realizacja tej części dworcowej infrastruktury jest oceniana najwyżej
Zresztą wystarczy popatrzeć na pierwsze zdjęcie, gdzie peron 3 jest praktycznie ciemny. Peron 4 doświetlony jest w sam raz, a dodatkowo drewniana podsufitka daje cień (nie ma efektu szklarni).
dinxles, dla ułatwienia wrzucę fotkę z zaznaczonym peronem 3 (czerwona obwódka), gdzie widać jaki był/jest stan oświetlenia na części nieremontowanej. Naprawdę peron 4 jest dostatecznie doświetlony, wszytko jest czytelne. Trochę cienia nigdy nie zaszkodzi. Chciałbyś czekać na pociąg w pełnym słońcu, prawie jak w szklarni?
Tak naprawdę, wystarczyło dbać o dworzec, w roku 1992, były normalne prześwity przez szyby, żurawie czyste, część pocztowa błyszczała się, z kolei w 2004 roku - wygląda jakby przeszła porządna wichura z piachem.
Fajnie, że się zmienia, ale ostatnio byłem dwa tygodnie temu we Wrocławiu jeden wielki chaos. Działają tylko trzy perony: 2, 3 i 5... Ludzie nie wiedzą, gdzie iść, gdzie stać. Na jednym peronie trzecim przy torze 6 stały dwa pociągi przy sektorze A i B. Przez magnetofony nic nie da się zrozumieć, bębni i tyle. Ludzie pytają się konduktorów odp. "nie wiem" i tak wszystko na chama. Wracałem w nocy dawnym TLK Przemyślaninem, była inna pani, która zapowiadała wyraźnie, powoli i wszystko można było zrozumieć... ale w dzień - makabra.
_________________ fb: podróże koleją. Zdjęcia, ciekawostki z podróży
Nie moa tego zrobic zeby to byl sufit przezroczysty?
dinxles napisał/a:
Moim zdaniem, całkowity dach byłby lepszy...
Albo karmimy trolla, albo @dinxles nie wyobraża sobie "połączenia" drewna ze szkłem (tak, tak, w środowej części "sufitu" są szklane tafle jak w szklarni).
Wysłany: 20-06-2011, 19:49 Dworzec pomarańczowy? Na Facebooku protestują
Dworzec pomarańczowy? Na Facebooku protestują
Już prawie 3 tysiące osób przyłączyło się do internetowego protestu przeciwko "pomalowaniu Dworca Głównego na pomarańczowo". Rozpoczął go na portalu społecznościowym Facebook radny osiedla Biskupin-Sępolno-Dąbie-Bartoszowice, Marek Zalewski.
Zadaje on pytanie: Czy Wrocław udaje tylko, że istnieje w naszym mieście partycypacja społeczna?
- Mój protest jest prowokacją, która ma pokazać, że debata i dobra komunikacja ze społeczeństwem we Wrocławiu jest znikoma - mówi Zalewski. - Nie neguję kompetencji konserwatora zabytków i miejskiego plastyka. Uważam jednak, że mieszkańcy Wrocławia mają prawo poznać oficjalne uzasadnienie wyboru konkretnego koloru i móc wyrazić na jego temat opinię - dodaje.
Inicjator protestu zdaje sobie sprawę, że ostateczne decyzje i tak podejmą urzędnicy, ale jego zdaniem otwarta debata, a nawet głosowanie, pomogłyby mieszkańcom jeszcze bardziej identyfikować się ze swoim miastem. A według niego kolor pomarańczowy godzi w poczucie estetyki wielu osób.
Katarzyna Hawrylak-Brzezowska, miejski konserwator zabytków, odpowiada, że ostateczne decyzje już zapadły, ale jeśli nadal będą budzić one takie niezadowolenie, nie wyklucza konieczności oficjalnego uzasadnienia decyzji o wyborze koloru dworca.
W piątek obok fragmentu budynku dworca pomalowanego na próbę na "pomarańczowy" ugier przetestowano ugier wpadający w brąz. - Głównym kolorem będzie barwa testowana jako pierwsza. Brązowawe będą tylko detale budynku - tłumaczy Hawrylak-Brzezowska.
Zdaniem Przemysława Filara z Towarzystwa Upiększania Miasta Wrocławia to bardzo dobrze, że w mieście toczą się dyskusje mieszkańców na temat zmian w przestrzeni publicznej. - Ale ja ufam ekspertom i myślę, że wiedzą, co robią. Chcą odtworzyć pierwotny, historyczny kolor dworca - tłumaczy.
Dodaje, że ludziom początkowo nie podobał się kolor Hali Ludowej i Ratusza, a teraz wszyscy się przyzwyczaili i się nim zachwycają. - Nowe barwy tylko początkowo wydają się rażące - wyjaśnia.
Marek Zalewski nie planuje protestu w okolicach budynku dworca. - Na razie jest to protest wyłącznie internetowy. Może zrobimy happening. Ale jeśli nic się nie zmieni, zaniesiemy petycję miejskiemu konserwatorowi i plastykowi - zapowiada.
źródło:Gazeta Wrocławska
_________________ Stoi na stacji lokomotywa, pełna miedzi i stali...I przyszli żule i ją zaje.ali!
A to fotki z Waszego rynku. Wrocław w moim przekonaniu zawsze był takim właśnie kolorowym miastem. I nowy kolor dworca będzie jak ulał pasował do wyglądu waszego starego miasta. Ja jestem z Krakowa i mam u siebie większe stare miasto niż Wy i więcej zabytków. Jednak Wrocław mi się bardziej podoba, między innymi dlatego że jest tak kororowo i efektownie, bo u mnie w Krakowie niestety konserwator zabytków maluje wszystko na buro i szaro.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum