Premierzy Mateusz Morawiecki (poprzedni) oraz Donald Tusk (obecny) włączyli się w tym tygodniu do gorącej dyskusji o Centralnym Porcie Komunikacyjnym. Liderzy największych sejmowych ugrupowań politycznych podtrzymują swoje stanowiska w kwestii sensu kontynuacji jednego z największych projektów infrastrukturalnych w historii kraju.
"Nie ma czasu. CPK musi być jądrem odstraszania i obrony przed Rosją"
Skuteczna polityka odstraszania Federacji Rosyjskiej, czyli działanie na rzecz utrzymania pokoju, w niemałym stopniu zależy od jak najszybszych inwestycji w infrastrukturę, taką jak Centralny Port Komunikacyjny, poprawiającą wojskową mobilność na wschodniej flance sojuszu - przekonują Marek Budzisz i Andrew Michta na łamach "Rzeczpospolitej".
CPK, czyli Centralny Port Komunikacyjny to od kilku miesięcy jeden z najgorętszych tematów debaty publicznej. Wszyscy zastanawiają się, czy opozycja będzie kontynuować ten projekt, czy go porzuci, aby zemścić się na poprzedniej władzy. Argumenty przemawiają za budową CPK, choć jak każda wielka inicjatywa - ma on także swoje wady. Poznajmy dzisiaj stanowiska obu stron i wydajmy wyrok - czy Centralny Port Komunikacyjny jest nam potrzebny?
_________________ "Aby dowiedzieć się kto naprawdę tobą rządzi, sprawdź kogo nie wolno ci krytykować" - Voltaire.
– Jeśli masz dwa i pół lotniska w Warszawie, to nie wydajesz 10 miliardów na nowe, centralne, żeby kazać wszystkim z niego korzystać. Ryanair nigdy nie poleci z CPK, a jesteśmy największym przewoźnikiem w Polsce – mówił dziś w Warszawie w swoim stylu Michael O'Leary, kontrowersyjny prezes Ryanair.
Sejm debatował na przyszłością (stanem) projektu CPK. W rzeczywistości było to starcie byłego pełnomocnika ds. CPK z obecnym rządowym przedstawicielem. Marcin Horała apelował o ukończenie budowy nowego lotniska, podczas gdy Maciej Lasek wskazywał, że wydane zostały miliony złotych na promocje, wynagrodzenia, a „żadna łopata nie została wbita”.
Ubiegły tydzień w debacie społeczno-politycznej stał pod znakiem CPK. Wśród wielu wydarzeń i głosów, szczególnie wyróżniły się dwie ważne debaty. Jedna w przestrzeni medialnej, druga w w świecie realnej polityki, czyli na YouTube w Kanale Zero i w Sejmie RP. Obie ciekawe i ważne, bo dotyczące strategicznej inwestycji infrastrukturalnej.
CPK. Wygaszą, nie wygaszą – obywatele na Śląsku protestować będą!
W związku z niejasną przyszłością projektu Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK) oraz planów budowy kolejowych szprych, mieszkańcy Mikołowa i okolicznych miejscowości nie zamierzają bezczynnie czekać na polityczne decyzje. W nowej politycznej rzeczywistości padają wzajemnie wykluczające się wypowiedzi prominentnych polityków obecnej władzy. To wywołało falę niepewności w społeczności lokalnej, która mobilizuje się do wyrażenia swoich obaw i oczekiwań wobec przyszłych decyzji władz.
Trwa ożywiona dyskusja w Polsce, czy Centralny Port Komunikacyjny to dla Polski wielka szansa, czy też zagrożenie. Zwolennicy – głównie środowiska PIS i Konfederacji mówią tutaj o cywilizacyjnej szansie i porównują tę inwestycję do takich sztandarowych inwestycji II Rzeczypospolitej, jak port w Gdyni, czy też Centralny Okręg Przemysłowy.
Gorąca debata o CPK. Horała kontra Korwin-Mikke. „Lotnisko to będzie służyło Rosjanom świetnie”
Marcin Horała z Prawa i Sprawiedliwości oraz Janusz Korwin-Mikke z partii KORWiN starli się w debacie na temat Centralnego Portu Komunikacyjnego w Mediach Narodowych. Zdaniem Horały „potrzebujemy szukać nowych kół napędowych”, zaś Korwin-Mikke uważa, że do projektu będziemy przez lata dopłacali.
Czy CPK utworzy spółkę taborową? Na razie trwa przetarg
Dwie firmy chcą przygotować dla Centralnego Portu Komunikacyjnego model serwisowy spółki taborowej. Według obecnych planów będzie ona wynajmowała obsługującym lotnisko przewoźnikom trzy rodzaje EZT, od przeznaczonych na krótsze dystanse do dalekobieżnych składów KDP. Na razie przetarg pozostaje w zawieszeniu – to, czy planowana spółka taborowa zostanie utworzona, zależy od wyników audytu CPK.
„Rozrzutność środków publicznych”. Kilkanaście milionów dla zarządu CPK
Zarząd spółki Centralny Port Komunikacyjny otrzymał 11 mln zł od początku jej powstania – poinformowała we wtorek spółka. Jak dodano, w CPK trwa audyt wewnętrzny prowadzony siłami spółki oraz Biura Pełnomocnika ds. CPK; realizowane są też przetargi na audytorów zewnętrznych.
Dlaczego rząd Donalda Tuska nie potrafi odpowiedzieć na pytanie, czy powstanie Centralny Port Komunikacyjny? Kto zyska na kolejowych szprychach CPK, a kto na nich straci? Jak kolej dużych prędkości wpływa na rozwój regionów i ich dostępność komunikacyjną.
Niemiecki dziennik „Die Welt” zajął się tematem budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego. Jeśli lotnisko powstanie, będzie to złą wiadomością dla niemieckiego przemysłu lotniczego.
„Choć w tym kraju nie kończą się sukcesem żadne większe projekty infrastrukturalne, Polska buduje nowe gigalotnisko. To wypowiedzenie wojny niemieckiemu przemysłowi lotniczemu, który już cierpi z powodu wysokich podatków ekologicznych.”
Donald Tusk nie pozwoli, by jego niemieccy przełożeni byli niezadowoleni, dlatego CPK, dopóki rządzi KO, nie powstanie.
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum