Tam jest jakas fabryka... Do Slonego spokojnie linie mozna odbudowac (niewielkim kosztem), ale Słone-Nachód tam chyba byl most... To duzo by pochlonela odbudowa tego odcinka...
Ja też mam takie marzenie, aby z Kudowy na Czechy pojechać pociągiem. A jeszcze większe marzenie np. Wrocław- Nahod przez Kudowę. A teraz tak na serio. Kiedy będzie jakiś remont linii i powrót pociągów? Ktoś się orientuje?
Znajac zycie to chrom wie, czy w ogole beda chcieli ruszyc te linie. A byloby calkiem fajnie, gdyby chociaz do Polanicy dalo sie pojechac przynajmniej 50 km/h, a od Polanicy przynajmniej do Kulina Klodzkiego 40... Za Kulinem watpie, zeby dalo sie szybciej niz 30, bo linia strasznie kreci.
[ Dodano: 20-12-2010, 10:42 ]
A z poboznych zyczen to fajnie by bylo przywrocic mijanki w Klodzku Zagorze, Szczytnej i Lewinie Klodzkim (z Kulinem bylby problem, bo tam przy peronie 1 biegl tor 3- "mijanka odwrotna") wykorzystujac technologie rozjazdow sprezynowych. Pociag z okreslonego kierunku wjezdzalby na okreslony tor wymuszony ustawieniem iglicy pierwszego rozjazdu. Po rozpruciu drugiego rozjazdu iglica wraca do polozenia pierwotnego za pomoca sprezyny. Potrzebne by byly tylko semafory samoczynne- zadnej nastawni.
[ Dodano: 20-12-2010, 10:48 ]
Taka opcja znacznie zwiekszylaby przepustowosc linii, ponadto pociagi opoznione nie musialyby stac godzine w Dusznikach. Niemniej ta technologia wymagalaby monitorowania sytuacji z najblizszej stacji, zeby nie doszlo do sytuacji, ze np. pociagi ruszaja jednoczesnie z Polanicy do Kudowy i ze Szczytnej do Klodzka i wpadaja na kurs kolizyjny, bo samoczynny w Szczytnej nie zdazyl zareagowac, a ramienny w Polanicy zostal juz ustawiony na odjazd.
_________________ Gdyby cały beton PKP przerobić na podkłady, to można by zmodernizować wszystkie czynne szlaki
morpheo -Usunięty- Gość
Wysłany: 20-12-2010, 15:46
EU07-469 napisał/a:
A z poboznych zyczen to fajnie by bylo przywrocic mijanki w Klodzku Zagorze, Szczytnej i Lewinie Klodzkim (z Kulinem bylby problem, bo tam przy peronie 1 biegl tor 3- "mijanka odwrotna") wykorzystujac technologie rozjazdow sprezynowych
Sądzę, że Twoje pobożne życzenia przewyższają poziom technologiczny ZLK Wałbrzych o lata świetlne! Oni zatrzymali się na etapie kamienia łupanego (na tłuczeń), a z "wałbrzyskiego systemu sygnalizacyjnego" kpi cała kolejarska Polska.
Wg planu do Polanicy-Zdroju V=50, od Polanicy-Zdroju V=45.
(teoretycznie przy obecnej geometrii zmieniając krzywe przejściowe i przechyłki dałoby się uzyskać 55-75 km/h do Polanicy-Zdroju, Dalej 50-65 km/h.
morpheo, więc dlatego stwierdziłem, że to pobożne życzenia. IZ Wałbrzych nawet sobie nie radzi z odgarnięciem śniegu z odcinka Wałbrzych - Jelenia Góra (wspominałem o tym w kilku wątkach, przede wszystkim tym o opóźnieniach w regionie), a co dopiero mówić o wprowadzeniu rozjazdów sprężynowych...
_________________ Gdyby cały beton PKP przerobić na podkłady, to można by zmodernizować wszystkie czynne szlaki
Ale czy na pewno na serpentynach za Kulinem nie bylo ograniczen? Tam pociag przeciez jedzie bardzo dlugo po prowadnicach, luki sa ciasniejsze niz na Szklarskiej.
_________________ Gdyby cały beton PKP przerobić na podkłady, to można by zmodernizować wszystkie czynne szlaki
Sam mierzylem predkosc, nie bylo ograniczenia na Kulinem, pociag tuz do samego wiazdu na most w Leiwnie Klodzkim jechal 60 km/h, a przed mostem zdaje sie zwalnial do 15-20 km/h
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum