Ładowanie strony... proszę czekać!



Jeśli strona nie chce się załadować kliknij Tutaj
 
 
 
 
  FORUM@INFOKOLEJ.PL   INFOKOLEJ.PL   WERSJA MOBILNA   WYSZUKIWARKA   FB.COM/INFOKOLEJ


Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Pomorska Kolej Metropolitalna
Autor Wiadomość

Beatrycze Płeć:Kobieta
Redaktor


Dołączyła: 11 Lis 2005
Skąd: Legnica

PostWysłany: 09-09-2011, 15:11    Odpowiedz z cytatem

Projekt PKM nabiera kształtów

Samorządowa inwestycja kolejowa, która umożliwi mieszkańcom Gdańska i Gdyni szybko dojazd do portu lotniczego czeka na wsparcie resortu infrastruktury.

Pomorska Kolej Metropolitalna jest największą inwestycją infrastrukturalną w historii samorządu województwa pomorskiego. Wzdłuż 20-kilometrowej trasy PKM powstanie 8 przystanków: Gdańsk Wrzeszcz, Gdańsk Strzyża - koło pętli tramwajowej, Gdańsk Niedźwiednik - przy wiadukcie nad ul. Słowackiego, Gdańsk Brętowo - w pobliżu dawnego dworca, Gdańsk Jasień - przy osiedlu Wróbla Staw, Gdańsk Kiełpinek - blisko dawnego dworca, Gdańsk Matarnia, Gdańsk Port Lotniczy - koło terminalu lotniska Rębiechowo, Banino i Gdańsk Osowa.

Większość przystanków będzie pełnić funkcję węzłów komunikacyjnych, dających możliwość pozostawienia auta lub roweru na parkingu i kontynuacji podróży pociągiem oraz w pełni zintegrowanych z istniejącą komunikacją tramwajową i autobusową. PKM umożliwi również dojazd koleją z Kaszub do Gdańska.

Linia na całej długości będzie dwutorowa, a prędkość maksymalna pociągów wyniesie 120 km/h. Wzdłuż całej linii PKM powstaną 44 obiekty inżynieryjne, w tym wiadukty, przejścia dla ludzi i przepusty dla zwierząt. Pociągi w godzinach szczytu będą jeździć co 15 minut.
Na odcinku pomiędzy Wrzeszczem i Kiełpinkiem PKM zostanie wybudowana na trasie dawnej linii Wrzeszcz - Kokoszki, która została zniszczona w 1945 r. przez wycofujące się wojska III Rzeszy. Natomiast pomiędzy Kiełpinem a Rębiechowem wybudowana zostanie całkowicie nowa infrastruktura.

Budowa odcinka od Portu Lotniczego do linii kolejowej nr 201 rozpocznie się jesienią 2011 r., w stulecie rozpoczęcia budowy Kolei Kokoszkowskiej, a zakończy się tuż przed EURO 2012.
Jesienią przyszłego roku ruszy budowa całej linii Wrzeszcz – Rębiechowo, którą będzie można przejechać wiosną 2015 r., czyli dokładnie 70 lat po tym jak ustał ruch pociągów na dawnej linii kokoszkowskiej. Wówczas zarówno z Gdańska, jak i z Gdyni będzie można dojechać pociągiem do Portu Lotniczego w około 20 minut, a z Kartuz nieco ponad pół godziny.

Dzięki PKM na lotnisko dojadą również mieszkańcy m.in. Tczewa, Malborka a nawet Elbląga – od 2015 r. możliwe będzie skierowani części składów regionalnych nową trasę do Gdyni przez lotnisko.

W związku z budową PKM również na terenie Gdyni powstaną nowe przystanki. Planowane lokalizacje to: Karwiny (w rejonie ul. Wielkopolskiej), Fikakowo i Gdynia Stadion. Projekt PKM zakłada w przyszłości uruchomienie pociągów pasażerskich do Portu Lotniczego Gdynia Kosakowo. Ostateczna lokalizacja nowych przystanków na terenie Gdyni nie jest jeszcze znana. Obecnie trwają w tej sprawie rozmowy z władzami miasta.

Kompleksowo zmodernizowana zostanie również linia kolejowa Gdynia – Kościerzyna, z która ma się połączyć linia PKM. Pociągi będą kursować po niej z prędkością 120 km/h, wyremontowane zostaną perony, zamontowane nowoczesne systemy sterowania ruchem. Projekt ten – jako inwestycja towarzysząca PKM – realizują PKP PLK, wraz z drugim projektem modernizacji tzw. Korytarza Helskiego, również dofinansowanego ze środków RPO WP 2007-2013.

Początkowa wartość całkowita projektu wynosiła 719 mln zł. Unia Europejska dofinansowuje inwestycję w kwocie 611,2 mln zł. Krzysztof Rudziński, prezes PKM S.A., twierdzi, że ze względu na wzrost wartości ziemi – a pod PKM potrzeba ponad 100 ha - koszt przedsięwzięcia będzie większy. Prezes zapewnia, że wzrost kosztów wykupu gruntów nie zahamuje inwestycji. Pomoc w zdobyciu dodatkowych środków dla PKM obiecało Ministerstwo Infrastruktury.

W dwudniowej konferencji pt. „Pomorska Kolej Metropolitalna – przyszłość, rozwój, inwestycje”, która odbyła się 5-6 września 2011 r. w Gdyni, udział wzięło ponad 150 osób. Na konferencji pojawił się przebywający w tym czasie w Trójmieście przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek. Miał on okazję poznać szczegóły inwestycji, którą w 70 proc. dofinansowuje Unia Europejska.

Prezentacja projektu PKM zrobiła na przewodniczącym duże wrażenie.
- Gratuluję Pomorzu pomysłu budowy PKM i życzę szybkiej realizacji tak dużego i ważnego społecznie projektu. Pomorska Kolej Metropolitalna jest przykładem przenoszenia do Polski najlepszych europejskich wzorców – powiedział Buzek.

Rafał Wilgusiak

źródło: KOW

_________________
"Aby dowiedzieć się kto naprawdę tobą rządzi, sprawdź kogo nie wolno ci krytykować" - Voltaire.
Przejdź na dół
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora

Bardi78 Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 03 Paź 2010
Skąd: Oświęcim

PostWysłany: 20-11-2011, 18:10    Odpowiedz z cytatem

Witam,mam takie pytanko i z góry przepraszam jeżeli nie w tym dziale:)
Czy kiedyś jeździły pociągi do Krynicy Morskiej?
Jakie miały przetrasowania, relacje?
Czy uruchomienie linii do Krynicy Morskiej nie rozładowałoby to korków w ten piękny zakątek kraju?
Patrząc na mapę kolejową aż prosi się tam o linię a żeby nie zajmować miejsca w kurorcie postój dla pociągów daelkobieżnych można by zrobić na stacji Piaski...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

sebek Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 15 Lis 2005
Skąd: Bytom/okolice

PostWysłany: 21-11-2011, 12:18    Odpowiedz z cytatem

Z tego wiem, kolej dojeżdżała do Krynicy. Oczywiście wąskotorówka i to przez wiele lat, ale głównie był to okres jeszcze z początku XX wieku. Budowa lini kolejowej od przeprawy w Mikoszewie do Krynicy, trwała od roku 1900 - 1925. Wtedy jakoś dojechano do Sztutowa, a odcinek Sztutowo - Krynica po roku 1945 wybudowano. Ale z tego co słyszałem, ruch do Krynicy, został szybko zawieszony. Przewozy pasażerskie na odcinku do Sztutowa zawieszono ok. 1996roku, jednak dzięki staraniom Pomorskiego Towarzystwa Miłośników Kolei Żelaznych, od roku 2003, przywrócono ruch na odcinku Nowy Dwór Gdański - Stegna - Sztutowo i na odcinku Mikoszewo - Stegna - Sztutowo. Od niedawna można dojechać do Nowego Dworu Gdańskiego równiez od strony Malborka, gdzie przywrócono linię Malbork - Nowy Staw - NDG i tam przesiadki na wąskotorówke. Co do dat, moge się mylić, ale napewno mniej więcej w tych okresach kursowała wąskotorówka po mierzei.

_________________
na forum od 2005 roku:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Mestwin Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 04 Lis 2010
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: 21-11-2011, 15:10    Odpowiedz z cytatem

To ja trochę uzupełnię.

Linia Sztutowo-Łysica (w 1958 r. zmieniono nazwę Łysica na kretyńską i kompletnie ahistoryczną "Krynicę Morską") została wybudowana w trybie awaryjnym przez Wehrmacht bodajże w 1944, dla ewakuacji ludności Sambii i Królewca. To już był czas, w którym Sowieci byli bliscy zdobycia Wysoczyzny Elbląskiej, odcinając linię 220 i Kolej Nadzalewową; stąd konieczność budowy czegoś na Mierzei, która drogi miała b. słabe, a stała się jedynym lądowym korytarzem ucieczki dla Niemców z Królewca. Tory wzięto z innych linii żuławskich (jeśli mnie pamięć nie myli to z 256), linię wybudowano na wale wydmowym, od strony morza, by osłonić ją przed artylerią sowiecką z Wysoczyzny. Nie wiem, czy spełniła w jakimkolwiek stopniu swoją rolę, bo postępy Armii Czerwonej były b. szybkie.

Wiem natomiast, że funkcjonowała po wojnie chyba do lat '50, padła w związku ze zmilitaryzowaniem Mierzei - paradoksalnie krótko po jej rozbiórce podjęto decyzję o budowie w Łysicy wczasowiska, no ale linii już nie przywrócono.

Nie wiem, jak daleko sięgały tory. Wg planów oczywiście do Cieśniny Piławskiej, inaczej nie miałoby to sensu, i ponoć tak daleko wykonano podtorze, lecz torów chyba tak daleko nie położono. Nie wiem, dokąd jeździły ciufcie w czasach polskich - do Łysicy czy do Piasków.

Jeśli chcesz, mogę o tym poszukać informacji, gdzieś o tym czytałem, a teraz piszę z pamięci.

Co do przywrócenia linii dziś no to oczywiście, zresztą PTMKŻ o tym coś przebąkiwało; starotorze jest oczywiście zarośnięte, lecz chyba wolne od jakiejś zabudowy czy innych przeszkód. Tylko pamiętaj, że to była wąskotorówka. Z tym, że wg mnie pilmniejsze w tym rejonie jest przywrócenie całorocznych połączeń na 256, najlepiej z elektryfikacją i bezpośrednimi połączeniami z Gdańskiem - zwłaszcza dla Nowego Stawu to byłoby okno na świat. To zresztą conditio sina qua non, jeśli myślimy o połączeniu do Łysicy, no chyba że wąskim torem z Gdańska, Kałdowa czy Lisewa, ale to ma znacznie mniejszy sens.

_________________
Polska - kraj, w którym samochód jest bogiem
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

sebek Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 15 Lis 2005
Skąd: Bytom/okolice

PostWysłany: 23-11-2011, 09:11    Odpowiedz z cytatem

Nawet gdyby uruchomino całoroczne połączenie NDG - Nowy Staw - Kałdowo - Malbork, mało kto by skorzystał. To typowa trasa sezonowo - turystyczna, a powiaty malborski i nowodworski, mają rozbudowaną sieć busowo - PKSową. Kiedyś gdy MZK Malbork obsługiwał powiat, było kiepsko, teraz prywaciarze mają regularne i dobrze poukładane rozkłady. PKS na odcinku Malbork - Nowy Dwór Gd. często woził powietrze, kursy kasowali. Nowy Staw to zbyt mała miejscowość, żeby wygenerować jakieś potoki pasażerów.
Oczywiście fajna sprawa z sezonową Arrivą Malbork - NDG, nawet mogliby w niektóre wekendy majowo - czerwcowo już uruchamiać składy, ale poza tym okresem, jakiekolwiek pociągi przez Nowy Staw, są skazane na porażkę.

_________________
na forum od 2005 roku:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Mestwin Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 04 Lis 2010
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: 27-11-2011, 21:56    Odpowiedz z cytatem

Wiadomo, że połączenie na Malbork (choć mogłoby lecieć dalej, na Sztum czy Kwidzyn) to tylko uzupełnienie, na jakie 4 pary na dobę. Potencjałem jest tu kierunek na Trójmiasto i Tczew. Dlatego ta linia ma sens przede wszystkim jako zelektryfikowana, z bezpośrednimi pociągami z Gdyni (np. 2xEZT rozszczepiane w Szymankowie, jeden leci na Malbork, drugi na Dwór). Prawdą jest, że na Elbląg przez Dwór leci masa (auto)busów z Gdańska. Tyle że one potem wszystkie w godzinach szczytu gniją w korku na Elbląskiej, a jeśli ktoś pracuje nie w Śródmieściu, a we Wrzeszczu, Sopocie czy Gdyni, to dodatkowo traci czas na przesiadkę. Myślę, że przy relacji na Gdynię w godzinach szczytu Regio byłoby konkurencyjne czasowo. Do tego dogodniejsze połączenie z dalekobieżnymi np. na Wawę (w Tczewie, ale czemużby i nie - w przypadku TLK i IR - w Szymankowie).

Inna sprawa, że jeśli mówimy o elektryfikacji, to prędzej (z bezpośrednimi pociągami) kwalifikuje się do tego Ostbahnka (z odnogą na Człuchów) i 207 na Kwidzyn.

_________________
Polska - kraj, w którym samochód jest bogiem
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

sebek Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 15 Lis 2005
Skąd: Bytom/okolice

PostWysłany: 28-11-2011, 08:48    Odpowiedz z cytatem

Pomysł z tym rozłanczaniem składów w Szymankowie ciekawy. Tylko faktycznie elektryfikacja potrzebna dla takich planów i napewno wielu pasażerów PKSu z Nowego DG, wybrałoby pociągi, tymbardziej, że PKS wcale nie jest tani, a korki na wlotach do Gdańska coraz dłuższe. Dużo osób jedzie własnymi autami, można pokombinować z wjazdem do Gdańska, zależy w które miejsce jedziesz, a PKS stoi codziennie w korku i tutaj gdyby wprowadzono połączenia kolejowe NDG - Gdańsk, napewno i korki by zmniejszyły i wiele osób wybierze kolej. Tylko to są chyba plany na odległe lata, najpierw zrobią zachodnią część woj. pomorskiego, szybciej tory dotrą do Bytowa niż elektryka do NDG.

_________________
na forum od 2005 roku:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Pawel_15 Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 23 Lut 2010
Skąd: Pokuć

PostWysłany: 28-11-2011, 09:15    Odpowiedz z cytatem

Po co robić na siłę elektryfikację ? Wystarczy zrobić minimalną prędkość 80km/h na liniach w naszym województwie i porobić dobre skomunikowania. No i koniecznie trzeba tę mentalność zmienić, dotyczącą tego że spalinowe jest be i w ogóle. To nie ludzie są dla kolei tylko kolej dla ludzi.

_________________
Pokuccy kopciarze - łączcie się !
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

sebek Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 15 Lis 2005
Skąd: Bytom/okolice

PostWysłany: 28-11-2011, 09:56    Odpowiedz z cytatem

W sumie masz racje z tą elektryfikacją. Za duże koszta na tym odcinku, a faktycznie, wystarczy autobus szynowy Szymankowo - Nowy Dwór Gd. Skomunikowania z regio Gdańsk - Malbork - Gdańsk. Poprawić tory do Nowego DG. Najszybciej, najprościej, żeby uruchomić stałą komunikację kolejową na tej trasie.
Wydaje się, że w wakacje trasa byłaby obłożona, dojazdy do Stegny, Jantara, a poza sezonem, może być gorzej, mieszkańcy NDG przyzwyczajeni są do komunikacji autobusowej, jednak przy odpowiednich cenach i promocjach, wszystko ma sens.

_________________
na forum od 2005 roku:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

kowal331 Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 16 Gru 2008
Skąd: Gdansk

PostWysłany: 28-11-2011, 11:43    Odpowiedz z cytatem

A gdyby tak uruchomić pociąg relacji Gdynia-Elbląg/Nowy Dwór Gd.kursujący w składzie 2xSZT rozłączane w Szymankowie?Technicznie to wykonalne,tylko trzeba by mieć więcej trójczłonowych SZT w Pomorskim ZPR,bo SA132 na Elbląg byłby za mały.Jeśli nie tak,to móglby być "cudak" Tczew-Malbork/Nowy Dwór a spet,z dzieleniem(łączeniem) składu w Szymankowie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

jubikej Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 24 Wrz 2009

PostWysłany: 28-11-2011, 12:19    Odpowiedz z cytatem

moim zdaniem pomysł z linia do NDG zupelnie bez sensu, nie bedzie potokow podroznych odpowiedniach, a jazda z NDg do Gdanska przez Tczew lub do Elbladga przez Malbork to za duze kolko i kazdy wybierze tanszy i szybszy transport drogowy
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Pawel_15 Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 23 Lut 2010
Skąd: Pokuć

PostWysłany: 28-11-2011, 13:17    Odpowiedz z cytatem

A nie łatwiej i wygodniej dla pasażera by było jakby UMWP zamiast w kible zainwestował w ELFy i jeden czy dwa by były hybrydowe i by mogły wozić ludzi na trasie Gdynia - Tczew i gdzieś dalej a w Szymankowie rozdzielenie powiedzmy dwuczłonowego ELFa który by jechał do NDG i by miał kilka skomunikowań w Szymankowie + kilka (nie wiem z 5 par) bezpośrednio do GDA minimum.

_________________
Pokuccy kopciarze - łączcie się !
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

jubikej Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 24 Wrz 2009

PostWysłany: 28-11-2011, 13:42    Odpowiedz z cytatem

sensowniej byloby chyba reaktywować (Lębork/Łeba) - Sierakowice - Kartuzy - Żukowo - Metropolitalna niż pchać kase w NDG
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Pawel_15 Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 23 Lut 2010
Skąd: Pokuć

PostWysłany: 28-11-2011, 13:59    Odpowiedz z cytatem

Inaczej, sensowniej by było jakby w pierwszej kolejności reaktywowali wspomnianą wyżej linię D29-229, ale NDG też można by reaktywować. Dużo linii można by reaktywować...

_________________
Pokuccy kopciarze - łączcie się !
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Mestwin Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 04 Lis 2010
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: 28-11-2011, 14:02    Odpowiedz z cytatem

Pomysł Pawła najciekawszy jak dotąd. Z tą elektryfikacją chodziło mi o dwie rzeczy: żeby Dwór miał bezpośrednie połączenie (takie byłoby konkurencyjne czasowo) i by to bezpośrednie połączenie nie było obsługiwane jakimś małym sianobusikiem - bo pomyślmy, na odcinku Trójmiasto-Tczew korzystaliby przecież z niego także tczewiacy i przy jakimś SA103 w godzinach szczytu działyby się dantejskie sceny. Z kolei nie ma sensu do samego Dworu puszczać jakichś wielkich składów - stąd pomysł z rozłączaniem.

Jubikej - przypominam to, co pisałem o korkach. Jeśli ktoś pracuje np. w Gdyni, przebija się przez korek na Elbląskiej, potem przesiada na SKM (wolniejszą przecież od Regio) i tłucze się nią do Gdyni, to Regio nawet jadące naokoło byłoby szybsze. No i pamiętajmy o Nowym Stawie. Co do odcinka Kartuzy-Lębork (reaktywacja Kartuzy-PKM jest oczywista i już zaplanowana), to sam go kiedyś tu broniłem, ale nie łudźmy się - przy obecnym kształcie gospodarki pierwszeństwo muszą mieć połączenia miast powiatowych z konurbacją trójmiejską. Na drogach wjazdowych do Gdańska z każdej strony są w godzinach szczytu korki, na szosie Kartuzy-Lębork raczej nie (jeśli się mylę, to proszę o korektę).

_________________
Polska - kraj, w którym samochód jest bogiem
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 4 z 9 Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Powered by phpBB modified by Przemo © phpBB Group. Copyright © 2005-2024 infokolej.pl