Patrząc na obecny rozkład pociagów IC z/do Lublina, to najlepiej i najłatwiej by było, by PKP IC przedłużyło do Chełma IC "Roździeński" oraz IC "Czartoryski":
IC "Roździeński" Chełm - Katowice od poniedziałku do soboty, wyjazd z Chełma ok. 9 - wówczas mielibyśmy rozsądny odstęp od TLK "KE"
IC "Roździeński" Katowice - Chełm pon-pt, nd, wyjazd z Warszawy o 15.50, przyjazd ok 19 - też rozsądny odstęp od TLK12011
IC "Czartoryski" Częstochowa - Chełm w soboty
IC "Czartoryski" Chełm - Częstochowa w niedziele - z Chełma ok. godz. 17 (na starcie z Chełma murowane 100 proc., bo łapałby skomunikowanie z TLK Lublin - Kraków).
Przy takim rozwiązaniu nie trzeba by było kombinować za bardzo z obiegami DARTów, nie byłoby też problemów z transferem drużyn kon., Lublin - Chełm - Lublin, w tych godzinach, ale cóż
ICC nie widzi takiej potrzeby, by przedłużać trasę do Chełma.... tymczasem na dworcu w Poznaniu można zobaczyć prawie puste TLK-i, które muszą jeździć i dobrze się mają.... bo tu jest potrzeba
dysponujesz od IC @ lub pismem w ktorym informuja, ze nie ma takiej potrzeby? Był plan przedużenia Bystrzycy do Chełma ale skoro składy nie spisuja się idealnie zostały podjete inne decyzje. Trzeba pisac propozycje, odnosnie dodatkowej grupy wagonów do któregoś TLK z/do Rzeszowa. Innej opcji w tym rozkladzie raczej nie ma.
Thassos: rozumiem twoje rozgoryczenie odnośnie braku pociągów dalekobieżnych do Chełma, bo sam o to walczyłem. Ale nie pisz bajek że w Poznaniu są puste TLK-i, bo wierz mi, bywam tam dość często i to miasto generuje potoki jak mało które. Jest to jeden z największych węzłów kolejowych, i trzecia najpopularniejsza relacja w IC to właśnie Warszawa-Poznań.
nie twierdzę, ze dotyczy to wszystkich pociągów, absolutnie
niektóre odjeżdżają i przyjeżdżają naprawdę z super frekwencją, ale wybacz, są też takie relacje, które nie cieszą się obłożeniem, ale są.... bo większe miasta mają większe prawa..... to oczywiste.
Byc może będzie. Przecież były plotki ze Kiev Ekspres wylatuje z rozkładu od grudnia 2016. To może dadzą coś na odczepnego z rana i z powrotem. Przecież było ogłoszenie o przetargu na ochronę Dartów w kilka miastach i był tez Chełm z opisem ochrona przez 7 czy 8 godzin. Czyli by tu nocował. Tylko nie wiadomo czy to upadło ostatecznie czy jak zwykle się ślimaczy w stylu Intercity.
Co prawda w dokumentach nigdzie nie ma co mieli ochraniać ale to chyba oczywiste. Wszystkie lokalizacje to stacje początkowe gdzie stoja pociagi. Przeciez starych wagonow nikt tu by nie pilnowal
Jest zgoda Komisji Europejskiej na wydłużenie relacji połączeń InterCity do Zakopanego i Nowego Sącza obsługiwanych Flirtami. Kłodzko, Ełk i Chełm to kolejne miejscowości, które mogą skorzystać ze starań PKP Intercity nad wydłużeniem relacji Dartów. Trwają prace nad takim rozwiązaniem.
Obecny kształt siatki połączeń kategorii InterCity, obsługiwanych składami Flirt3 i PesaDart, nie jest ostateczny. Państwowy przewoźnik PKP Intercity prowadzi działania mające na celu objęcie ofertą InterCity miejscowości takich jak Nowy Sącz, Zakopane, Kłodzko, Ełk czy Chełm. PKP Intercity potrzebuje zgody Centrum Unijnych Projektów Transportowych oraz ujęcia niektórych relacji w umowie PSC.
Uzyskano już zgodę na wydłużenie trasy kursowania pociągów Flirt3 do Zakopanego i Nowego Sącza. Przewoźnik czeka na decyzję w sprawie zmian tras pojazdów PesaDart. W drodze starań PKP Intercity musi uzasadnić dlaczego wnioskuje o zmianę.
Nierentowność barierą
Relacje, o których mowa, z dużym prawdopodobieństwem mogą okazać się nierentowne, czego PKP Intercity i Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa nie ukrywają. W związku z tym musiałyby one zostać wpisane do umowy PSC z gwarancją środków z budżetu państwa na dofinansowanie. Choć PKP IC nie planuje pociągów InterCity do Nowego Sącza, Zakopanego, Chełma czy Kłodzka w rozkładzie jazdy 2016/2017, warto dodać, że zgody nie odnoszą się tylko do najbliższego rozkładu jazdy.
Z analiz przeprowadzonych przez PKP IC i MIB wynika, że wydłużenie np. Nowego Sącza relacji jednego z pociągów kursujących na odcinku Olsztyn – Kraków jest technicznie możliwe (podobnie do pozostałych wspomnianych miast), ale nie gwarantuje generowania potoków pasażerskich, uzasadniających to wydłużenie. – Z uwagi na przewidywane niskie zainteresowanie podróżnych, ewentualne wydłużenie relacji nie może się odbyć na zasadach komercyjnych. Omawiane zmiany wymagałyby objęcia pociągów kursujących w wydłużonych relacjach umową PSC. MIB dysponuje ograniczonym limitem środków z dotacji budżetowej na dofinansowanie przewozów międzywojewódzkich, określanym corocznie w ustawie budżetowej i nie ma możliwości zwiększenia tego limitu, w rozkładzie jazdy pociągów 2016/2017 nie zaplanowano nowych połączeń do Nowego Sącza, Zakopanego, Kłodzka, Ełku czy Chełma – poinformowało Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju.
– Realizacja planów PKP Intercity odnośnie objęcia połączeniami kategorii IC niektórych wydłużonych relacji obsługiwanych nowym taborem (ezt Flirt i Dart) zakupionym ze współfinansowaniem z funduszy UE, uwarunkowana jest różnorodnymi czynnikami. Podstawowy to konieczność uzyskania zgody CUPT (Komisji Europejskiej) na obsługę innych tras niż wskazane w projekcie i wniosku o dofinansowanie. Po drugie, w przypadku tras nieujętych w planie transportowym i nieobjętych dotychczas umową o świadczenie usług publicznych zawartą z MIB, konieczne jest rozszerzenie tej umowy i zagwarantowania przez MIB dodatkowych środków budżetowych na dofinansowanie nowych połączeń. I ostatni warunek to możliwości techniczno-eksploatacyjne infrastruktury kolejowej – informuje MIB.
Kiedy?
Z informacji uzyskanych od Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa wynika, że pewne są plany PKP Intercity dotyczące uruchomienia pociągów kategorii IC do Nowego Sącza, Zakopanego, Kłodzka i Ełku. Wydłużenie połączeń kategorii IC obsługiwanych składami ED161 do Chełma, jak informuje MIB, nie może być czasowo zrealizowane z powodu planowanego przez PKP Polskie Linie Kolejowe remontu linii kolejowej nr 7 Warszawa – Lublin (objazdy niezelektryfikowaną linią kolejową przez Parczew). Jak dodaje resort infrastruktury, po zmianie uwarunkowań infrastrukturalnych spółka powróci do koncepcji uruchomienia pociągów kategorii IC do Chełma.
Biorąc pod uwagę uwarunkowania prawno-organizacyjne, pociągi InterCity do Nowego Sącza i Zakopanego mogłyby pojechać najwcześniej za rok, choć już w grudniu część pociągów Dart i Flirt zmieni swoje relacje. Flirty pojadą m.in. z Krakowa do Gdyni przez Toruń i Bydgoszcz. Składy Dart planowane są na trasie z Łodzi Fabrycznej do Warszawy i Białegostoku (oczekiwana zgoda CUPT). Darty miały w grudniu pojechać również przez Żywiec do Zwardonia, ale nie ma jeszcze zgody CUPT na taką modyfikację tras pociągów zakupionych przy współudziale finansowym Unii Europejskiej, dlatego PKP IC wycofało się z tej pozycji w rozkładzie jazdy.
Ważne konsultacje
Do 22 listopada Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa prowadzi konsultacje społeczne w sprawie zmiany planu zrównoważonego rozwoju publicznego transportu zbiorowego w zakresie sieci komunikacyjnej w międzywojewódzkich i międzynarodowych przewozach pasażerskich w transporcie kolejowym. Nowy „Plan” ujmuje wszystkie wskazane wyżej relacje w scenariuszu podstawowym. Oznacza to, że po przyjęciu „Planu” w takim kształcie, MIB obliguje się do zagwarantowania środków finansowych na codzienne połączenia międzywojewódzkie do tych miast.
Już w kwietniu jako pierwsi informowaliśmy o planach PKP Intercity związanych z objęciem Nowego Sącza codziennym pociągiem InterCity w kierunku Warszawy i Olsztyna. Połączenie miało być obsługiwane Flirtami. Przewoźnik wycofał się z tych planów w rozkładzie jazdy 2016/2017 najprawdopodobniej ze względu na wspomniany wyżej brak gwarancji dofinansowania ze strony MIB. Więcej pisaliśmy tutaj. W odniesieniu do Zakopanego dużą korzyścią dla przewoźnika i pasażerów będzie zakończenie budowy dwóch ważnych łącznic kolejowych na trasie Kraków Główny – Zakopane, dzięki którym czas przejazdu np. z Warszawy do Zakopanego skróci się o około 30 minut. Mowa o łącznicy w Krakowie Krzemionkach oraz Suchej Beskidzkiej. Ta pierwsza ma być gotowa do końca 2017 roku, łącznica w Suchej Beskidzkiej w I połowie 2017 r.
Z wymienionych wyżej miejscowości obecnie codzienne połączenia pospieszne obsługują tylko Ełk (np. TLK-i Szczecin – Giżycko – Białystok) i Chełm (Kiev Express). Nie ma codziennych bezpośrednich połączeń np. w kierunku Warszawy z Ełku, Nowego Sącza, Zakopanego czy Kłodzka. Od nowego rozkładu jazdy tylko Chełm i Zakopane uzyskają dodatkowe, codzienne połączenia. Z Zakopanego do Warszawy pojedzie TLK „Karpaty” (z grupą wagonów do Gdyni) a z Chełma do Warszawy od 11 czerwca 2017 r. codzienny pociąg TLK „Zamoyski”.
źródło: rynek kolejowy
ten nowy rozkład ma fatalne skomunikowania
do Warszawy (oczywiście z przesiadką) regularnie powyżej 4 godzin
po zamknięciu odcinka LUBLIN-DĘBLIN to pewnie będzie 6
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum