Adrian Furgalski dla TVP INFO:
"Odwolanie A. Wacha nastapilo o 3 lata za pozno"
"A. Wach przez 6 lat dbal jedynie o swoja pozycje w spolce"
"PKP IC dawno dogadaloby sie z PR, gdyby nie prezes PKP SA i Ministerstwo Infrastruktury"
Jak gdzies sie pomylilem, prosze mnie poprawic.
_________________ Gdyby cały beton PKP przerobić na podkłady, to można by zmodernizować wszystkie czynne szlaki
Prezes zarządu PKP S.A. Andrzej Wach został odwołany – dowiedziała się TVP Info. Dymisja ma związek z chaosem na kolei po wprowadzeniu 12 grudnia nowego rozkładu jazdy pociągów. Andrzej Wach 21 grudnia oddał się do dyspozycji ministra. Do czasu wyboru następcy Wacha obowiązki prezesa będzie pełnić Maria Wasiak.
Informację o odwołaniu prezesa potwierdził w rozmowie TVP Info wiceminister infrastruktury Andrzej Massel.
Zdaniem Adriana Furgalskiego, eksperta w dziedzinie infrastruktury z Zespołu Doradców Gospodarczych TOR, to „bardzo dobra informacja”. – Prezes Wach przez długi czas był chroniony przez ministra. Ja osobiście wyrzuciłbym go już trzy lata temu. Chodzi nie tylko o rozkład jazdy, ale brak widocznych skutków reformy PKP – powiedział.
Zdaniem Furgalskiego, najważniejszym pytaniem jest to, kto będzie następcą prezesa. – Trzeba się zastanowić, czy brać kogoś z kolejarzy, czy przyjąć założenie, że kolej powinien reformować ktoś z zewnątrz, kto zna się na pozyskiwaniu środków unijnych. Prezes PKP SA i nowy wiceminister muszą wprowadzić spokój na rynku kolejowym. Od kilka lat mamy wojnę na torach, którą toczą PKP Intercity i Przewozy Regionalne. Nie zwiększa to zainteresowania pasażerów koleją – dodał.
Odwołanie prezesa Wacha to nie pierwsza zmiana kadrowa związana z grudniowym chaosem na kolei. Wcześniej stanowisko stracił wiceminister infrastruktury Juliusz Engelhardt. Jego miejsce zajął Andrzej Massel, związany z PKP od 1989 r. Nowy wiceminister infrastruktury obejmując we wtorek stanowisko w resorcie zapowiedział, że w najbliższych dniach podejmie decyzje dotyczące zmian personalnych w spółkach grupy PKP.
Wach jest związany z PKP od 30 lat. Był m.in. prezesem PKP Energetyka. Funkcję prezesa zarządu i dyrektora generalnego PKP S.A. pełnił od 2004 r., jednocześnie był szefem Grupy PKP. Piastuje także stanowisko przewodniczącego rady nadzorczej spółki PKP Cargo. Wcześniej zasiadał w radach nadzorczych spółek PKP Przewozy Regionalne i PKP Polskie Linie Kolejowe.
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
tak sie z tego ciesze, ze az sie w koncu zalogowalem na to forum... Choc przegladam forum od paru ladnych miesiecy i jestem milosnikiem kolei , dopiero tak wspaniala wiadomosc zmobilizowala mnie do rejestracji... Niesamowita radosc!!!! Brak slow!!!!
Poczytajcie sobie komentarze na portalu Rynek Kolejowy. Najbardziej rozbawił mnie moderator z "konkurencyjnego" IC Forum, który napisał: "Pan Andrzej Wach zasluguje na troche szacunku. Troche umiaru w komentarzach."
_________________ "Demokracja to rządy hien nad osłami."
Virakocha -Usunięty- Gość
Wysłany: 30-12-2010, 13:59
To teraz kolej na Grzegorza "Nędzę" oraz Przema Gardonia i Gienkę Ładniakową No i Szafrana za stan polskiej infrastruktury kolejowej
A tymczasem związkowy beton PKP zaczyna bronić Wacha... Nawet mnie to nie dziwi, bo Wach był bardzo uległy w stosunku do związków zawodowych, a związkowi bossowie za kadencji Wacha mieli w PKP jak w raju. Wystarczy przejrzeć ten dział na forum i zobaczyć ile zostało opisanych afer i przekrętów (także z udziałem związkowców!) w spółkach Grupy PKP, które do dziś nie zostały rozliczone.
---
Miętek: Zwolnienie prezesa PKP to polityczna farsa
Przykre jest to, że pod wpływem opinii publicznej dokonuje się fars politycznych w postaci wymiany kadr, a nie są podejmowane decyzje w sprawach systemowych funkcjonowania kolei - powiedział "Rynkowi Kolejowemu" Leszek Miętek, prezydent Związku Zawodowego Maszynistów Kolejowych i przewodniczący Konfederacji Kolejowych Związków Zawodowych po informacji o zwolnieniu prezesa PKP SA Andrzeja Wacha.
- Możemy zmieniać zarządy spółek co tydzień, ale jeżeli nie zostaną naprawione skutki reformy kolei i zasady jej funkcjonowania w warunkach wielu spółek, to nic dobrego dla pasażerów z tego nie przyjdzie. Trzeba ustalić zasady uzgadniania rozkładu, procedur bezpieczeństwa i przepływów pieniężnych, a zamiast tego robi się igrzyska dla opinii publicznej. Zmiany kadrowe są tylko swoistym teatrem - komentował odwołane Andrzeja Wacha Miętek.
źródło: Rynek Kolejowy
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Noema, co się dziwić. Na beton PKP padł blady strach. Skoro poleciał Wach to teraz nikt nie może czuć się pewny na swoim stołku. Mam nadzieję, że to dopiero początek czystek kadrowych w PKP.
_________________ "Demokracja to rządy hien nad osłami."
Furgalski: Odwołać Andrzeja Wacha trzeba było już lata temu
Adrian Furgalski, dyrektor programowy Railway Business Forum uważa, że decyzja o odwołaniu Wacha jest dobra, ale spóźniona o kilka lat. - Brak koordynacji i przepływu informacji w spółkach Grupy PKP, który spowodował całą tę sytuację z rozkładem jazdy - to jedno, ale byłemu prezesowi można zarzucić o wiele więcej - dodał Furgalski
Te zarzuty to m. in. zaniechanie prywatyzacji spółek kolejowych, kiedy na giełdzie była dobra koniunktura, powolną sprzedaż nieruchomości należących do PKP i przyzwolenie na dwuletnią wojnę między przekazanymi samorządom Przewozami Regionalnymi a spółkami Grupy PKP - PKP Intercity i PKP Polskie Linie Kolejowe.
- Pamiętajmy, że prezes Wach przepraszał w tym roku pasażerów już trzy razy: najpierw na początku roku po ataku zimy, później po wstrzymaniu pociągów Przewozów Regionalnych przez PKP PLK, i teraz w grudniu - po problemach z rozkładem. Tyle, że za tymi przeprosinami nie szły żadne konkretne działania - twierdzi Furgalski.
źródło: Rynek Kolejowy
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum