Ładowanie strony... proszę czekać!



Jeśli strona nie chce się załadować kliknij Tutaj
 
 
 
 
  FORUM@INFOKOLEJ.PL   INFOKOLEJ.PL   WERSJA MOBILNA   WYSZUKIWARKA   FB.COM/INFOKOLEJ


Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 79, 80, 81  Następny
Polski sen o Pendolino
Autor Wiadomość

Pele Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 21 Sie 2009
Skąd: Oberslezig

PostWysłany: 18-01-2011, 14:48    Odpowiedz z cytatem

Hmm

I Alstom i Siemens mają kupę brudów za uszami w tym i opisywaną sprawę wagonów dla metra, ale niektórzy przesadzają z teoriami spiskowymi.

Może ktoś uświadomi mnie, po co Alstom miał komukolwiek dawać w łapę w tym konkretnym przetargu za Pendolino, skoro był jedynym oferentem składów KDP; inni wymieniani w kontekście przetargu (Pesa-Bombardier, Siemens, Newag-Ansaldo) nie złożyli ofert ze względu na niepewne finansowanie pociągów w postaci braku dostatecznych środków własnych i możliwej wady prawnej umowy MI z Intercity (może jeszcze oczekujecie, że któryś to oficjalnie przyzna???). Nie były składane zastrzeżenia do SIWZ, przekładanie terminów otwarcia wynikało z próśb samych producentów. Jeżeli coś miałoby faworyzować Alstoma w SIWZ, to tylko bezwzględny wymóg tiltu, którego inni musieliby opracowywać od zera (poza ICE-T, ale ono chyba za drogie by było bo Siemens raczej Velaro by wystawił). Czego jak wszyscy wiemy nie było i nie był w żaden sposób punktowany. Mało tego, zdaje mi się że sposób punktowania prędkości maksymalnych byłby raczej problemem dla Alstomu gdyby się z kimś mierzyć musieli, bo cała konkurencja ma szybsze pociągi niż ETR610.

Zarząd IC jest be i to nie ulega wątpliwości, ale akurat w skręcaniu przetargów to koleje samorządowe i UMy wiodą prym.

_________________
Przejdź na dół
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Pirat Płeć:Mężczyzna
Webmaster


Dołączył: 14 Lis 2005
Skąd: Wrocław

PostWysłany: 18-01-2011, 15:02    Odpowiedz z cytatem

Pele napisał/a:
Jeżeli coś miałoby faworyzować Alstoma w SIWZ, to tylko bezwzględny wymóg tiltu

Bzdury! Już od kilku tygodni wiemy, że PKP IC wcale nie nalegało na tilta:

http://infokolej.pl/viewtopic.php?p=165097#165097
oraz
http://infokolej.pl/viewtopic.php?p=165450#165450

_________________
Tylko człowiek wolny się buntuje,
niewolnicy są posłuszni.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora

Pele Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 21 Sie 2009
Skąd: Oberslezig

PostWysłany: 18-01-2011, 15:40    Odpowiedz z cytatem

Adminie, apeluję o czytanie ze zrozumieniem. Doskonale wiem że tilt nie był ani wymagany ani nawet punktowany o czym napisałem zdanie później. Cała część mojego wpisu o wymaganiu wychylnego pudła jest w trybie przypuszczającym, bo Alstom niewątpliwie faworyzowany BYŁBY, gdyby taki zapis był.

_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Wojtek Płeć:Mężczyzna
Junior Admin


Dołączył: 10 Lis 2005
Skąd: Legnica

PostWysłany: 18-01-2011, 15:46    Odpowiedz z cytatem

Noema napisał/a:
Co taka cisza? Temat jest niezwykle intrygujący, prawdopodobnie rozwojowy i nikogo to nie rusza? Wszystkie kolejowe "media" milczą! I tylko nasze forum nie boi się kontrowersyjnych tematów.

Nie dziwi mnie milczenie "Rynku Kolejowego" za względu na powiązania:

- wydawcą "Rynku Kolejowego" jest ZDG "TOR" Sp. z o.o.
- prezesem ZDG "TOR" jest Henryk Klimkiewicz
- Henryk Klimkiewicz jest także prezesem RBF (Railway Business Forum)
- członkiem RBF jest ALSTOM Konstal S.A.
http://www.rbf.net.pl/czlonkowiewiecej,01-ALSTOM-Konstal-SA,5

Układy, układziki... Kolega koledze krzywdy nie wyrządzi. Z potencjalnym reklamodawcą lepiej nie zadzierać.

Nie dziwi mnie też milczenie portalu KOW, ponieważ Kolejowa Oficyna Wydawnicza to spółka należąca do Grupy PKP, w której udziały ma także PKP IC.

I tak oto dwa najpoważniejsze portale kolejowe mają "związane" ręce w tej sprawie. Ja to nazywam autocenzurą!

_________________
Podróżny pamiętaj! Podróż pociągiem skraca czas przejazdu koleją. (S. Bareja)
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

mikolo Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 29 Cze 2009

PostWysłany: 18-01-2011, 19:58    Odpowiedz z cytatem

To pendolino nie robi na mnie wrażenia, wolę nasze normalne wagony Z2B, 158, 159A i inne nowoczesne.

_________________
STOP PRZEMOCY-Co 3 dziecko ulegające przemocy w rodzinie nie ukończyło 4 roku życia!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Skowron Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 14 Sty 2011
Skąd: Białystok

PostWysłany: 18-01-2011, 20:13    Odpowiedz z cytatem

Oj gazetka NIE, albo Angora chętnie opiszą ten problem. Pomijam poglądy polityczne, ale akurat te dwa pisemka lubią wyciągać brudy. Swoją drogą w Angorze był wywiad z jakimś posłem na temat sytuacji w PKP, który polecam(fakt pan poseł stwierdził, że TLK to spółka, ale reszta była rzeczowa).

Odnośnie tego przekrętu. Ważniejsze media też o tym nie wrzeszczą. Jakby to podrzucić do jakiejś RMFki czy gdzieś, może by się ktoś zainteresował, ale zauważcie że mało to dało. W cywilizowanym państwie minister infrastruktury już dawno poleciałby ze stołka za to, że jedna ze spółek generuje wagon długu. W Polsce (jak już wcześniej pisałem) w ciągu miesiąca są 4 wpadki i tylko jedna poważna dyskusja (a raczej wyciąganie brudów). I nic. Minister na swoim miejscu, a stary beton skruszył się robiąc miejsce nowemu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

xzielak Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 27 Paź 2008

PostWysłany: 18-01-2011, 20:37    Odpowiedz z cytatem

mikolo, tu nie chodzi o wrażenia, tylko o nasze publiczne pieniądze! W tej cenie masz tańszy tabor o podobnych parametrach - railjet. Dlaczego chcą pendolino od alstomu bez tilta? Równie mogą uzbroić sie w cierpliwość, jak Newag wypuści Dragona ver. pasażerska.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email

Orion Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 14 Wrz 2009
Skąd: Kraków

PostWysłany: 20-01-2011, 01:55    Odpowiedz z cytatem

Zgadzam się xzielak.Jak się rozejrzeć po Europie to podstawą nowoczesnych kolei jest tradycyjny tabor bez przechylnego pudła.Już samo to w zasadzie wystarczy za uzasadnienie.A jeszcze w takim kraju jak nasz gdzie nie ma na nic pieniędzy a zwłaszcza na kolej pchanie się w taki tabor to głupota.I nie chodzi o ten jeden przetarg bo temat Pendolino pojawia się przecież od wielu lat.Alstom chyba wyczuł że tu durnie decydują i cierpliwie stara się tu wepchnąć a przecież u nas nawet zwykłe pociągi nie maja po czym jeździć....
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

M. Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 16 Sty 2011

PostWysłany: 20-01-2011, 14:22    Odpowiedz z cytatem

Pendolino to tylko sen i fakt medialny jak na razie. Póki co polskich przewozników przerasta nawet utrzymanie tego co mają,a każdy przebłysk nowoczesności to kłopot nie do przeskoczenia patrz zimowe kłopoty z EU44 i ED74.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

dinxles Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 17 Maj 2010

PostWysłany: 20-01-2011, 18:23    Odpowiedz z cytatem

No, a Flirty Stadlera jak sie sprawują? Bo zdaje sie ze te sklady jezdza bez awari...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Noema Płeć:Kobieta
Sponsor


Dołączyła: 13 Lis 2005
Skąd: Zgorzelec

PostWysłany: 21-01-2011, 14:52    Odpowiedz z cytatem

Massel: Badamy możliwości prawne pozyskania taboru z wychylnym nadwoziem

- Zawsze zwracałem uwagę na konieczność spójności projektów infrastrukturalnych i taborowych. Stan, który obecnie mamy jest odziedziczony po koncepcjach, jakie panowały w spółce PKP Intercity jeszcze kilka lat temu - powiedział "Rynkowi Kolejowemu" wiceminister infrastruktury Andrzej Massel zapytany o Pendolino dla PKP Intercity i modernizację E65.

- Wtedy zwracano uwagę, że tabor bez wychylnego nadwozia jest tańszy, zarówno w zakupie jak i w eksploatacji, i że korzyści wynikające ze skróconego czasu jazdy nie są aż tak wielkie - stwierdził minister Massel.

- Żeby zweryfikować faktyczny stan, PKP Polskie Linie Kolejowe przeprowadziły dokładną analizę możliwych do osiągnięcia czasów jazdy na przeróżnych poziomach przyspieszenia niezrównoważonego dla linii z Warszawy do Trójmiasta, w tym dla taboru z wychylnym nadwoziem. Różnice są kilkunastominutowe jeżeli porównujemy opcje z wykorzystaniem taboru klasycznego jadącego z maksymalnym stosowanym w warunkach europejskich przyspieszeniem 1 m/s2 i taboru w wychylnym nadwoziem poruszającego się z przyspieszeniem 1,6 m/s2. Dokładnie różnica wynosi niecałe 13 minut - poinformował Andrzej Massel.

- Przewoźnik PKP Intercity jednocześnie zwrócił się do potencjalnego dostawcy taboru o informacje na temat warunków dostawy taboru z wychylnym nadwoziem. Badamy możliwości prawne pozyskania taboru właśnie w takiej wersji - zaznaczył wiceminister infrastruktury.

źródło: Rynek Kolejowy

_________________
Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora

Rodriges Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 24 Wrz 2008
Skąd: PKP Intercity

PostWysłany: 25-01-2011, 20:30    Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Ciekawe ile nasi wzięli w łapę, bo że wzięli to raczej nie mam wątpliwości. Pytanie tylko kto wziął?

Wziął człowiek zŁodzij - G.M. dlatego nie został usunięty z zazrządu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

Arek Płeć:Mężczyzna
Junior Admin


Dołączył: 05 Mar 2007
Skąd: Szczecin

PostWysłany: 26-01-2011, 15:52    Odpowiedz z cytatem

Wychylać albo nie wychylać – oto jest pytanie

Krytyczni obserwatorzy twierdzą, że przy urealnionych planowanych efektach skrócenia czasu jazdy na linii E65 Północ bez zastosowania przechylnego nadwozia (”tilt”) wydanie od 8 do 10 mld zł – bo ostateczny koszt zależy od kosztów wykonawczych – to niemal wyrzucanie pieniędzy w błoto - pisze Robert Wyszyński w najnowszym numerze "Rynku Kolejowego".

Jak już wiadomo, szanse na kupno składów z wychylnym pudłem przez spółkę PKP Intercity są w obecnej chwili prawie żadne. Toczą się bowiem negocjacje w sprawie zakupu w Alstomie szybkich eztów (V max = 250 km/h) ale bez aktywnego systemu wychyłu nadwozia. Krytyczni obserwatorzy twierdzą, że przy urealnionych planowanych efektach skrócenia czasu jazdy na linii E65 Północ bez zastosowania przechylnego nadwozia (”tilt”) wydanie od 8 do 10 mld zł – bo ostateczny koszt zależy od kosztów wykonawczych – to niemal wyrzucanie pieniędzy w błoto, przy braku rewitalizacji lub modernizacji innych linii magistralnych i korytarzowych, jak np. E59/Odrzanka, Poznań – Szczecin, E65 Katowice – Zebrzydowice/Zwardoń itp.

Wychylność według Massela

Nowy wiceminister infrastruktury do spraw kolei, Andrzej Massel, był współautorem studium wykonalności modernizacji dla linii E65 na odcinku Warszawa Wschodnia – Gdańsk – Gdynia. W pracy tej założono, że linię zmodernizuje się „pod wychylne pudło”, uwzględniając w tym celu korekty promieni łuków (lub brak takich korekt), wielkość przechyłek na łukach (wykorzystanie tilta pozwala na zastosowanie nieco mniejszych wartości przechyłek, aby m.in. zmniejszyć zużycie wewnętrznej szyny przez wolniejsze pociągi towarowe i osobowe), długość ramp przechyłkowych i tzw. krzywych przejściowych. Na zdecydowanej większości odcinków – oprócz niektórych stacji i obiektów inżynierskich – składy wychylne miały kursować z prędkością ok. 20-25% większą od składów klasycznych, czyli przykładowo skład klasyczny jechałby 120 km/h, a „tilt” 140 lub 150 km/h, a tam gdzie „klasyka” jechałaby 160 km/h, tilt pędziłby 200 km/h. Czas jazdy z rezerwą wynosiłby z Gdańska do Warszawy Wschodniej około 2 h 10 min, co byłoby dobrym rezultatem, jak dla modernizacji linii o dość słabej „podatności modernizacyjnej”. W obliczu braku tilta tak naprawdę niemal wszystkie symulacje oraz obliczenia teoretyczne zarówno CNTK, jak i PLK stają się jedynie hipotetyczne, a dziś w zasadzie nikt nie potrafi podać realnych czasów jazdy składów bez wychylnego pudła. A jeśli potrafi, to albo opiera się na dawnych symulacjach CNTK, albo... w ogóle nie podaje, bo zwyczajnie nie wie, jaki to będzie czas.

Tymczasem członek komisji przetargowej dot. zakupu szybkich składów dla PKP Intercity (w osobnej rozmowie z RK) tłumaczy, że w szczegółowych istotnych warunkach zamówienia nie zawarto warunku o konieczności zastosowania wychylnego pudła, aby dać szansę kilku oferentom, bo podobno – gdyby taki warunek zawarto – to przetarg mógłby być uznany za „ustawiony” pod jednego producenta, jak się to rzekomo stało pod koniec lata 90., gdzie przetarg (potem unieważniony) wygrało Fiat Ferroviaria od 2002 r. będący częścią koncernu Alstom. Jest to o tyle dziwne, że obecnie – jak powszechnie wiadomo – jest kilku producentów składów z systemami wychylnego nadwozia (np. Talgo, Bombardier, Siemens, Alstom). Ostatecznie w przetargu na składy zespolone jedyną ofertę złożył Alstom i jest to oferta trójsystemowych składów na bazie serii ETR 610 bez czynnego sytemu wychyłu nadwozia.

Całość obszernego artykułu w "Rynku Kolejowym" nr 2/2011.

źródło: Robert Wyszyński, Rynek Kolejowy

_________________
Żelazna kadra też z czasem rdzewieje.
A beton kruszeje...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora

Arek Płeć:Mężczyzna
Junior Admin


Dołączył: 05 Mar 2007
Skąd: Szczecin

PostWysłany: 28-01-2011, 16:42    Odpowiedz z cytatem

Wahadełko bez wahania

– Według informacji uzyskanych od dostawcy w czasie prowadzonego dialogu koszt zakupu taboru z wychylnym pudłem byłby wyższy o 5% do 10% od taboru bez „tilta” – mówi w rozmowie z Robertem Wyszyńskim członek komisji przetargowej dot. zakupu składów zespolonych w PKP Intercity SA, Marek Kotlarczyk.

Robert Wyszyński: Czy oferowane przez Alstom ezt posiada tzw. wychylne pudło („tilt”) i czy jest ono aktywne czy nie lub czy możliwe są obydwie opcje (część składów wychylna, część niewychylna)?

Marek Kotlarczyk: „Tilt” nie był wymagany w SIWZ, dostawca mógł zaoferować „wychylne pudło”. Jednak zaoferowano nam pojazd Nowe Pendolino ETR610 (analogiczne jak dla przewoźnika Cisalpino) z unieruchomionym systemem „wychylnego pudła”.

A jakie są – według obliczeń teoretycznych PKP IC (lub firm wykonujących takie symulacje dla PKP IC) – różnice dotyczące teoretycznego czasu przejazdu np. Husarza + 7-8 wagonów (tzw. "klasyka") w stosunku do zespolonego składu ETR 610 (napęd rozproszony, 7 wagonów, ok. 5,6 MW) pomiędzy Warszawą a Trójmiastem dla poszczególnych wersji wartości przyśpieszeń odśrodkowych na łukach: 0,6; 0,8; 1 m/s2 oraz 1,8 m/s2 dla wychylnego pudła?

Czas jazdy w relacji Warszawa Zachodnia – Gdynia z dziewięcioma postojami (W-wa Centralna 3 min, W-wa Wsch. 3 min, Iława Gł. 1 min, Malbork 1 min, Tczew 1 min, Gdańsk Gł. 3 min, Gdańsk Wrzeszcz 1 min, Gdańsk Oliwa 1 min, Sopot 1 min – razem czas postojów 15 min) dla linii o dopuszczalnym przyśpieszeniu a = 0,6 m/s2 wynosi 188,3 min dla obu rodzajów pojazdów. Dla linii o dopuszczalnym przyśpieszeniu a = 0,8 m/s2 czas przejazdu wynosi 184,4 min dla obu rodzajów pojazdów, a dla linii o dopuszczalnym przyśpieszeniu a = 1,0 m/s2 czas przejazdu wynosi 178,1 min dla obu rodzajów pojazdów. Natomiast dla parametrów linii o dopuszczalnym przyśpieszeniu a = 1,8 m/s2 pojazd z wychylnym pudłem pokona tę trasę w czasie 170,4 min. Dla porównania pojazd bez wychylnego pudła jadący po tej samej linii pokona trasę w czasie 178,1 min (różnica w czasie tylko 7,7 minuty wobec 1 m/s2).

Podobno „tilt” jest droższy od wersji „beztiltowej”? Czy mógłby pan przybliżyć owe różnice pomiędzy kosztami zakupu składów zespolonych w rodzaju ETR 610 z wychylnym pudłem i bez wychylnego pudła oraz kosztów eksploatacji, utrzymania, serwisu ETR 610 z wychylnym pudłem i bez niego?

Według informacji uzyskanych od dostawcy w czasie prowadzonego dialogu – koszt zakupu taboru z wychylnym pudłem byłby wyższy o 5% do 10% od taboru bez „tilta”. Koszt utrzymania taboru z wychylnym pudłem również byłby wyższy o 5 % do 10 % od taboru bez „tilta”.

Całość obszernego wywiadu w "Rynku Kolejowym" nr 2/2011.

źródło: Rynek Kolejowy

_________________
Żelazna kadra też z czasem rdzewieje.
A beton kruszeje...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora

DarekP Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 07 Wrz 2010
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: 01-02-2011, 17:57    Odpowiedz z cytatem

A zatem do komplet informacji potrzebujemy kwoty zakupu składów RailJest o zbliżonej pojemności wraz z lokomotywami.
Wtedy będzie można uznać, czy warto było się upierać przy składach zespolonych.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 3 z 81 Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 79, 80, 81  Następny
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Powered by phpBB modified by Przemo © phpBB Group. Copyright © 2005-2024 infokolej.pl