Wszędzie gdzie wprowadzono Pendolino czy TGV czas przejazdu skrócił się przeważnie o połowę, np. z 4 godzin do 2 godzin. W Polsce po wprowadzeniu Pendolino czas przejazdu powrócił do tego z lat 90-tych. Sukcessssss!
Tylko, ze te wymienione przez Ciebie pociągi jeżdżą po nowych HST ( Francja, Niemcy). Natomiast nie widzę aby czas jazdy skrócil się o połowe w rel. Szwajcaria - Włochy ( Bazylea/Genewa - Mediolan czy na sieci kolei czeskich ( tam jezdżą "prawdziwe" Pendolino). Jest co najwyzej kilka/kilkanaście minut szybciej w stusunku do "klasyki" ! Poza tym wszyscy ktorzy zajmują się tematem ( moze oprócz Celejewskiego i innych "decydentów) wiedzą , ze "Projekt Pendolino" nie jest jeszcze zakończony. Na razie mamy etap powrotu do czasów z przed 20 lat. Zobaczymy za "pare lat" o ile skróci sie czas przejazdu. Z tymze niech nikt nie liczy na cuda czasowe. Podwyzszenie predkości o 25% ( 160 -> 200) nie oznacza , ze podróż skroci się o 25%.
Prawdziwa rewolucja będzie po wybudowaniu Y. Ale czy tego dożyjemy ?
"W ciągu 5 lat Pendolino sprzedano do 15 krajów. W 14 Pendolino ma procesy o korupcję. W jednym nie ma. Zgadnij, w jakim?" - czytamy w memie, który od kilku dni krąży w internecie. Jednak czy to prawda? Sprawdzamy.
Jak wiadomo wczoraj na tory wyjechało Pendolino. Rozkładowo... Elyty dziennikarskie jednak mają nas za Bantustan. Relacje jak z przylotu Dreamlinera. „Nie ma wifi, z klimy wieje, ale za to biała kiełbasa jest zajebista” - to główny przekaz GWna. Cóż, podejrzewam, że ów dziennikarz na co dzień żywiący się chyba kiełkami, sushi i kawiorem w życiu nie jadł dobrej białej kiełbasy.
Rekord debilizmu należy jednak do Wirtualnej Polski. Przez jakiś tydzień reklamowali wielki wyścig „Czym najszybciej z Warszawy do Gdańska: samolotem, Pendolino czy samochodem?”. Relacja zniknęła z internetu bardzo szybko. Zaraz po tym jak dziennikarz WP wsiadł do Pendolino i odkrył, że ktoś siedzi na jego miejscu. I nawet ów ktoś miał bilet. Wina PKP Intercity? Akurat nie... Profesjonalista z WP kupił bilet na poniedziałek zamiast na niedzielę. Serdecznie gratuluję! Zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że kara za brak biletu w Pendolino wynosi 650 zł.
Oglądałem TVN taki reportaż. Wynikało z niego, że szybciej jest samolotem, (ale prywatny czarter) niż samochodem. Ale nie wiem czy o tym samym mówimy.
Mam inne pytanie. Dlaczego się dziwicie, że wszystkie media starają się zrelacjonować pierwszy dzień służby największej inwestycji kolejowej tego kraju w historii kolei?? Waszym zdaniem 15 grudnia powinien upłynąć bez wzmianki o starcie Pendolino? Dlaczego?
Pendolino - kompromitacja czy wielki sukces? W "TAK czy NIE"
A nie za wcześnie na takie sądy po jednym dniu kursowania tychże?
OK - niech toto stanie na 2-3h w polu... ale póki co takiej sytuacji nie było - prawda?
[ Dodano: 16-12-2014, 06:12 ]
Ja cały czas oczekuję na relację z przejazdu jakiegoś naszego wytrawnego forumowicza - co oceni i czas i komfort i inne takie
Ci panowie bankomaty to nieudaczniki, dostali kasę z uni i tyle, wcześniej kasa na kolej była blokowana, wszystko szło na drogi. Zgadzam się z Mietkiem ,sam obserwowałem dziwne przyśpieszenie remontu dworca , który został fikcyjnie otwarty i po otwarciu remont dalej się toczy,
PAN Piotr jest za centralizacją grupy PKP , a Przewozy Regionalne się rozwala.
Niszczy się PR ,walczy z przewoźnikiem którego pozbyto się pokrętnie z grupy PKP ,zamiast walczyć o pasażera, faktycznie duże środki poszły na zabezpieczenie startu Pendolno, tylko jaki będzie bilans,, czy UE znowu nie dopatrzy się niegospodarności i ukarze IC
[ Dodano: 16-12-2014, 08:37 ]
IC walcząc z PR zniszczy sama projekt Pendolino ,bo jak część pasażerów dojedzie do tego pociągu,będą stać pod semaforem bo pendo jedzie, brawo
Ciżkowicz to cham. Te insynuacje, że kolejarz zamiast o pasażera warczy o swój etos? Co za bełkot! Jego zdaniem etosem jest zgadzanie się z każdą decyzją władz PKP, jaka by ona nie była, bo według nich jest ona "propasażerska"? Wręcz przeciwnie. Etos to jest wyważenie - tak, aby człowiek pracujący na kolei czuł się szanowany i aby mógł służyć pasażerom. Nie można gnoić kolejarza, i jednocześnie wycierać gębę hasłami "pasażer jest najważniejszy".
I jeszcze kłamstwo, że związkowcy chcą protestować we własnym interesie, a nie w interesie pasażerów. Pan Ciżkowicz w tym momencie wykazał się całkowitym brakiem wiedzy o związkach zawodowych. One mogą strajkować TYLKO w interesie pracowniczym! Taki obowiązek nakłada na nie ustawa!!
Przed 2000 na kolej szły tak marne pieniądze, że tylko idiota dziwi się w jakim stanie jest tabor i infrastruktura. Pan Ciżkowicz trąbi o sukcesie, bo on i jemu podobne bankomaty przyszły do grupy PKP? Śmiech na sali! Ciekawe co by było, gdyby starym władzom kolejowym dać takie środki, jakimi kolej dysponuje teraz!
_________________ Manipulacja w najczystszej postaci
"Rosja się wali, zamachy terrorystyczne, sukcesy polskie jak Pendolino, a czym się zajmuje PiS?" - tak podsumował marsz PiS i aferę Sikorskiego Roman Giertych... Sukcesy polskie jak Pendolino... Jeżeli największym sukcesem rządów koalicji PO-PSL jest to, że pociąg jeździ to naprawdę pogratulować.
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Pendolino to absolutny komunikacyjny hit sezonu! Przejechać się nowoczesnym pociągiem chciałby każdy. Ale bilety tanie nie są - od 50 do prawie 200 zł. Dla posłów to jednak żaden problem. Kancelaria Sejmu właśnie załatwiła im darmowe przejazdy superpociągiem pierwszą klasą! I to w dniu, w którym marszałek Radosław Sikorski (51 l.) w świetle kamer urządził kolejny pokaz po tytułem: Sejm ogranicza przywileje posłów.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum