Kilka godzin temu widziałem francuską kartę zniżkową za 40 EUR na rok.
Co do Austrii - miesiąc przed upływem ważności przysłano mi do Polski przekazy. Gdybym zapłacił pewnie przysłaliby nową.
Pytanie, co nie zagrało, że REGIOkarta tak źle się przyjmuje. Słaba promocja? Brak śmiałości, żeby oficjalnie ustalić koszt karty na 69zł/rok? Brak konsekwencji w przygotowaniu oferty lojalnościowej? Fakt, że zniżka dotyczy tylko części pociągów? Zły model biznesowy? (...)
Zadałbym raczej pytanie - czy coś zagrało lepiej niż REGIOkarta? Odpowiedź brzmi - tak, REGIOkarnet.
3 dowolne dni podróżowania pociągami PR w ciągu 2 kolejnych miesięcy, każdy z nich z dowolną ilością przejazdów w ciągu doby za circa 26 zł. Zestawiając taką promocję z REGIOkartą nietrudno wskazać zwycięzcę.
Można to zobrazować na przykładzie RE Mewa. Bilet w relacji Szczecin Gł. - Wawa Centralna kosztuje bez ulg 51 zł. Przy założeniu, że posiadacz REGIOkarty chciałby rano pojechać do Warszawy, załatwić kilka spraw i wrócić również Mewą, wychodzi kwota 102 zł za 2 bilety. Z REGIOkartą - 71,4 zł (a jeden REGIOkarnet za 79 zł pozwoliłby odbyć taką podróż TRZYKROTNIE, w dodatku w PIERWSZEJ klasie).
A zatem podróże długodystansowe dla osób nie uprawnionych do ulg ustawowych odpadają. Może więc studenci? Łatwo obliczyć, że przy dotychczasowej zniżce z użyciem REGIOkarty zapłaciliby za wspomniane bilety 44,98 zł. Tym razem za cenę nieco wyższą od REGIOkarnetu można DWUKROTNE przebyć rzeczoną trasę, ale znów - REGIOkarnet oferuje jeden dzień podróżowania ekstra, w dodatku w 1 klasie.
Wydaje się więc, że plusy z posiadania REGIOkarty pojawiają się w przypadku:
- osób, które korzystają z pociągów PR, i IC (np. część trasy jakimś IR, do którego bilet będzie tańszy z REGIOkartą niż 26 zł, a część TLK), ponieważ potrzebują dotrzeć w konkretne miejsce w określonym czasie;
- osób kupujących bilety okresowe (jednak tu mogę się mylić ze względu na niewielką znajomość tematu).
Swoją drogą, REGIOkarnet jest tak dobrą promocją, że nawet bilet turystyczny w wariancie za 60 zł zaczyna mieć bardzo nikłą opłacalność (właściwie warto zeń skorzystać tylko wtedy, gdy do 18 w piątek trzeba gdzieś dotrzeć pociągiem IC, a z pociągów PR zamierza się korzystać tylko w sobotę i niedzielę - de facto 2,5 dnia, bo nocnych IR i Regio jest niewiele).
Wydaje się więc, że plusy z posiadania REGIOkarty pojawiają się w przypadku:
- osób, które korzystają z pociągów PR, i IC (np. część trasy jakimś IR, do którego bilet będzie tańszy z REGIOkartą niż 26 zł, a część TLK), ponieważ potrzebują dotrzeć w konkretne miejsce w określonym czasie;
- osób kupujących bilety okresowe (jednak tu mogę się mylić ze względu na niewielką znajomość tematu).
Dokładnie! A precyzyjniej: zawsze przy przejazdach TAM na odległości mniejsze niż 180km REGIO / 150 km interREGIO (wyliczenia dla biletu bez zniżek ustawowych) i odpowiednio dla powrotnych.
Przy biletach okresowych REGIOkarta (nawet po cenie bez promocji) potrafi się zwrócić już po 4 miesiącach (skrajny przypadek: bez zniżek ustawowych, d>68 km)! Tabelka Bilety miesięczne a REGIOkarta na stronie http://rzeznik.wikidot.com/przewozyregionalne-ceny zawiera trochę wyliczeń.
R-karnet jest genialny, ale dla połączeń dalekobieżnych. A co z tymi wszystkimi połączeniami lokalnymi obsługiwanymi przez PR? Już wszyscy kupili samochody? Dlaczego do nich R-karta nie przemawia?
Niestety mam złą wiadomość. Dzisiaj dostałem odpowiedź od PR w sprawie przedłużania REGIOkarty:
"Witam,
Informujemy, że aby przedłużyć ważność REGIOkarty należy złożyć nowy wniosek
o jej wydanie.
Ponadto informujemy, że kontyngent rocznych REGIOkart w promocyjnej cenie 69
zł został wyczerpany."
Więc wygląda na to, że jeśli ktoś dalej chce mieć RK będzie musiał kupić za 169 zł.
Tępe betony z centrali PR, nikt wam nie kupi REGIOkarty za 169 zł. Róbcie tak dalej, a sami przyspieszycie nieunikniony upadek waszej spółki.
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Na przełomie listopada i grudnia sprzedano ok. 1200 kart.
Z czego 8 zamówionych przeze mnie dla znajomych.
Wierzyłem, że od nowego RJ zrobią coś z REGIOkartą: mogli obniżyć cenę do 99zł, albo wprowadzić dodatkowe przywileje np:
Wyniki ankiety dotyczącej dodatkowych przywilejów dla posiadaczy REGIOkarty.
REGIOkarta jest bardzo dobrym produktem ale warto było by urozmaicić jej ofertę o kilka dodatkowych usług które nie wiążą się ze zwiększeniem kosztów, a na pewno przyciągną dodatkową ilość osób które chętnie nabędą REGIOkartę. W ankiecie wzięły udział 142 osoby głosy rozłożyły się następująco: Bezpłatny przewóz roweru 69 głosów (48%), karta „skarbonka” na której zbiera się informację o przejechanych kilometrach i jest to przeliczane na punkty 1km-1pkt.(To jest rozwiązanie które niestety wiąże się z kosztami i można by je wprowadzić w lepszych czasach.) głosowało 50 osób(35%), następną propozycją był zakup biletu on-line z dodatkową zniżką zagłosowało 6 osób (11%), oraz ostatnia propozycja w ankiecie to bezpłatna miejscówka w pociągach REGIOekspress zagłosowało 7 osób(4%).
Czyli potwierdza się to co już wcześniej napisałam - beton potrafi spieprzyć nawet najlepszy pomysł! Zamiast zachęcać ludzi i przyciągać nowych klientów, beton PR wyciąga środkowy palec i mówi "mamy was w dupie". Z każdym dniem utwierdzam się w przekonaniu, że PR powinny upaść. Im szybciej tym lepiej. Może na gruzach PR powstanie normalna kolej regionalna...
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
No to w kolejnym roku wydadzą ich 120. Jak baaaardzo dobrze pójdzie.
Lepiej od razu zaprzestać wydawania i naiwnego (ale kosztownego) promowania REGIOkart ulotkami i plakatami, skoro nie ma pomysłu ani perspektyw na poprawę i upowszechnienie tej oferty.
Lepiej zrobić z tego kartę mikola :-P i tak zapewne głównie oni to kupowali (sobie, znajomym, itd).
na Sylwestra wybieram się "Kamieńczykiem" z Poznania do Jeleniej Góry. Student + RegioKarta = wiadomo ile zapłacę.
ile zapłacę w drugą stronę ?
ten sam pociąg, jednak od 1 stycznia będzie obowiązywać 51% ulga dla studentów, nie kojarzę by była taka tabela w taryfie Razem, będzie ona jakoś na czasie dołożona, czy będzie to liczone na chłopski rozum ?
Musztarda po obiedzie! W takiej cenie to za rok będzie wydawana karta o numerze o 100 wyższym, niż obecnie (jak dobrze pójdzie). Muszą się trybiki w główkach marketingu jeszcze trochę poprzestawiać, żeby zrozumieć podstawowe prawidłowości.
Szkoda. 6 I upływa ważność mojej REGIOkarty. Kupiłem za 169 zł i już w maju mi się zwróciła. Trojgu znajomych załatwiłem po cenie promocyjnej. A teraz nie wiem, czy się pakować w kolejną za taką horrendalną cenę. Tym bardziej, że status studenta odzyskam dopiero w październiku, a do tego czasu już chyba lepsze REGIOkarnety.
_________________ W ŚWIECIE IMITACJI DOSKONAŁYCH SZTUKA RODZI SIĘ Z PRZEKŁAMAŃ W KOPIOWANIU.
Kupiłem za 169 zł i już w maju mi się zwróciła. Trojgu znajomych załatwiłem po cenie promocyjnej. A teraz nie wiem, czy się pakować w kolejną za taką horrendalną cenę.
Rok temu kupiłeś za 169 i zwróciła się już w maju, a teraz to horrendalna cena? Skoro zwróciła się w maju to znaczy, że horrendalna wcale nie jest, co najwyżej wysoka.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum