kryniczanin,wolałbym oddać Olsztynowi niż patrzeć jak puste muchowozy jeżdżą co pół godziny na Balice. No ale wg Ciebie to pociąg Kraków-Zywiec (gdyby jeździł) powinien kończyć w Jeleśni? z taką argumentacją to rzeczywiście lepiej zamilknij..nie żyjemy w oddzielnych księstwach,uzmysłów to sobie że pasażerowie chcą się przemieszczać bez względu na chory ,buzkowy podział administracyjny kraju
_________________
kryniczanin -Usunięty- Gość
Wysłany: 25-04-2011, 10:14
Cytat:
wolałbym oddać Olsztynowi niż patrzeć jak puste muchowozy jeżdżą co pół godziny na Balice.
Widziałeś kiedyś skład do Balic. To że część nie grzeszy frekwencją to nie znaczy że wszystko jeżdzi puste. Nowoczesne województwo i region musi posiadać połączenie kolejowe na główne lotnisko.
Cytat:
No ale wg Ciebie to pociąg Kraków-Zywiec (gdyby jeździł) powinien kończyć w Jeleśni?
Czy ja to gdzieś napisałem? Nie! To twój tok myślenia! Mój jest taki że niech Śląskie kupi coś małego lekkiego i wspólne jazdy. Jak nie chcą kupić niech jeżdzą kiblem nikt im nie broni ale nie KKA jak obecnie.
Cytat:
z taką argumentacją to rzeczywiście lepiej zamilknij
Na pewno lepsze jest stanie kilka godzin poza granicami województwa na kurs.
Cytat:
nie żyjemy w oddzielnych księstwach,uzmysłów to sobie że pasażerowie chcą się przemieszczać bez względu na chory ,buzkowy podział administracyjny kraju
Reforma ta była klęską ale może wyobraż sobie jakby wyglądała kolej w kraju gdyby było dalej 49 województw i reforma z 2008...Koleje Tarnowskie, Nowosądeckie, Łomżyńskie...
mk1992 -Usunięty- Gość
Wysłany: 25-04-2011, 12:44
Macie nowy temat, żryjcie się do woli. Tylko bez przekleństw!
Pragnę zauważyć, że to nie reforma administracyjna była klęską, ale reforma kolei.
A co do Balic: powstrzymajcie swoje ambicje, nie może być tak, że zabieramy szynobus złym Balicom, złemu Krakowowi, złym turystom (zdaje się, że turyści wydają tutaj kasę, która, w pewnym stopniu, trafia potem do wszystkich obywateli ), a rzucamy go gdzieś by wykonywał kursy w postaci misji społecznej Chabówka - Sącz. Oczywiście, że tam się taki tabor też by przydał... ale jak nie mamy, to co zrobić? Gdyby np. został nam ostatni na Ziemi, ale tak na serio;), EZT, to mam nadzieję, że większość z Was puściłaby go na Kraków - Tarnów a nie Biecz - Stróże
Każda firma zarządza swoimi środkami tak, by minimalizować straty. Co z tego że ten SA zapełniłby się kilka razy dziennie gdzieś tam w górach, przy tym, że większość biletów to np. PWDC, 99% innych ulgi, skoro tutaj pojedzie nim 20 osób na bilecie za 10 zł i wychodzi na to samo. A 20+ to taka średnia z wielu kursów. Prawda, są takie, że jedzie 1-7 osób, ale zdarza się, że tok w nim jak w prawdziwym (szyno)busie
Tylko zauważcie, że wszędzie są ludzie, którzy płacą podatki, które w części idą na utrzymanie publicznego transportu. Tabor powinien być dostosowany do potrzeb. A na Żywiec, Balice, czy Biecz to w łaśnie szynobus jest najlepszym wyjściem. Jest mały i tani
_________________ Walka o pociągi w Malopolsce trwa i trwać będzie. 4 czewca czarny dzień dla Kryniczanki i rekord Białej:(
Pozdrawiam rufio198
Przejechane km 62000 rok 2009 i 44420 w 2010
mk1992 -Usunięty- Gość
Wysłany: 25-04-2011, 18:23
@kris123, tyle tylko, że od relacji typu Żywiec - Sucha Beskidzka powinno się już dawno odejść. Żywiec - Sucha - Zakopane, albo Żywiec - Sucha - Kraków to i na kiblu by się utrzymały.
Ale i tak główną przyczyną małej frekwencji teraz jest długi czas przejazdu po najgorszych torach.
Ciekawe kto nie pomyślał aby w czasie KKA na odcinku D29-97 od Suchej do Żywca nie zrobić rewitalizacji torów do prędkości przynajmniej 60-90km/h
A od kiedy mówi się o tych relacjach. Ja 2 lata temu mówiłem o pociągach Kraków-Żywiec i Zakopane-Żywiec. Podobnie Krakow-Gorlice. Ale nie do przyjęcia jest ZKA całoroczna
_________________ Walka o pociągi w Malopolsce trwa i trwać będzie. 4 czewca czarny dzień dla Kryniczanki i rekord Białej:(
Pozdrawiam rufio198
Przejechane km 62000 rok 2009 i 44420 w 2010
Żywiec - Zakopane jest bez sensu, kto by tym jeździł? Żywiec -Kraków w piątki myśle, że spokojnie zapełniłoby niejeden EN81, zwłaszcza, jakby do Suchej było R+
Co do lotnictwa (bo o Balicach ten temat). Wiecie dlaczego nie ma połączeń lotniczych typu Kraków - Szczecin (krajowe między portami regionalnymi - poza JetAir Kraków-Gdańsk)? A wszystko do Warszawy...
Przewoźnik lotniczy (powiedzmy nasz euroLOT) nie myśli: Czy przeznaczając samolot ATR-42 na trasę Kraków - Szczecin zarobimy na biletach? Czy uda nam się chociaż wyjść na 0? Są świadomi, że gdyby taki samolot startował o 10:00, to np. niewielu biznesmenów się na niego skusi. A nie można wszystkich wozić w taryfie FIRST MINUTE, tylko liczyć też na pasażerów płacących 500 zł.
Przewoźnik lotniczy zadaje sobie pytanie: Jak wykorzystać dany samolot, by dzięki niemu najwięcej zarobić? Dlatego bardziej opłaca się rano przewieźć ludzi z portów regionalnych do HUB'a w Warszawie (co jest coraz ważniejsze - połączenia z np. Frankfurtem zabierają podróżnych z dalekich tras, w tym transatlantyckich). A przylot na 8:20 powoduje, że klienci reprezentujący szeroko rozumiany biznes też się skuszą. Liczba samolotów jest ograniczona, więc w godzinach szczytu nie ma maszyny na Katowice - Szczecin... A po przylocie do Warszawy? Tankowanie, przegląd... i samolot możne lecieć do np. Berlina, gdzie najtańsze bilety są od 500 zł (a krajowe najdroższe). Lepiej przewieźć 30 osób od 500 zł wzwyż. Niż 45 osób, w tym 10 z biletami za 95 zł. A z Warszawy do Berlina jest też mniej mil niż z Katowic czy Krakowa do Szczecina.
Poczytajcie moją wypowiedź jeszcze raz, uważnie. I zrozumcie dlaczego jak to kris123 używa określenia dawanie szynobusów na trasę: Biecz - Stróże - NS - Chabówka - Żywiec jest nie w naszym interesie.
kryniczanin, dobra, może i masz rację z tą reformą administracyjną Nie ma co się zagłębiać, to nie o tym temat.
W ogóle, moim zdaniem, powinno się odchodzić od wszelkich relacji ogryzkowych, a takich mamy w okolicy wiele. A co do pociągów R+, to jestem ich przeciwnikiem w sytuacji, gdy na danym odcinku jest 5 czy 6 par. Przy szlakowych 20-60 km/h to zatrzymanie aż tak nie przedłuża czasu jazdy, a w weekendy turyści potrafią zaskoczyć, wsiadając często w największym wygwizdowie bo np. kończy się w tym miejscu szlak PTTK. Tak rok temu, wracając z Nowego Targu, widziałem jak ludzie dosiadali się prawie na każdej stacyjce.
Tak dla Kraków - Zwardoń (w 5) i relacji odwrotnej (w 7)! I tak samo Katowice - Zakopane przez Żywiec, Suchą.
Dziwi mnie dyskusja czy jedyne w naszym kraju a normalne w całej Europie połączenie kolejowe na lotnisko ma sens...oczywiscie chyba że chcecie pokazac ludziom z europy nasze śmierdzące zatloczone busiki,korki,czy przewóz osób za 100zł na lotnisko...
Swego czasu latałem samolotem co 3-4 tygodnie i nieraz widziałem zapełnienie ponad 100% w relacji na balice...
Apropo jak ma wyglądac to przedłużenie torowiska wprost pod terminal-prosze o jakieś linki bo jestem ciekaw patrząc na zdjęcie satelitarne jak ma to wyglądać.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum