Krkonoš - nie pamietam dokladnie, jednak mozliwe, ze pomylilem kolej linowa z linia elektroenergetyczna
Odbudowa toru nr 2 w Jakuszycach raczej nie wchodzi w rachube zwlaszcza z tytulu prawa wlasnosci Stowarzyszenia Bieg Piastow do dzialek przylegajacych do terenu p. o. Mozliwe jednak, iz w zwiazku z rozbudowa Jakuszyc teren ten okaze sie byc dla stowarzyszenia lub gminy nieprzydatny (skoro skoncentruja sie na rozbudowie istniejacego kompleksu zlokalizowanego tuz za obrebem p. o. w kierunku gr. panstwa)...
No coz, zobaczymy, czy w koncu uruchomia kopalnie, w 1999 r. poziom wydobycia osiagnal 88 tys. t (ok. 4,5 tys. samochodow ciezarowych ). Norma masy pociagu towarowego na odc. Jakuszyce - Jelenia Gora to w zaleznosci od pojazdu trakcyjnego ok. 1000-1300 t (moj szacunek - prosze o ewent. sprecyzowanie).
Krzysiu, owszem, bez podrasowania infry by sie nie obeszlo...
Podrasowania? Przecież tam nie ma ani kawałka stacji, nadającego się do załadunku 1300 ton kruszywa dziennie. Jedyne sensowne wyjście, to wybudowanie nowego terminala załadunkowego w Jakuszycach lub Czerwonym Kamieniu - ale bez budowy bocznicy się nie obędzie.
kubanowy napisał/a:
Szklarska Poręba Górna ma tor, rampę oraz plac ładunkowy.
No cóż, Stowarzyszeniu Bieg Piastów zależy na drodze na Izerskie Garby, właścicielowi kopalni mogłoby zależeć na rozbudowie stacji w Jakuszycach. Myślę, że mogliby się dogadać
Właściciel kamieniołomu mimo to raczej nie zrezygnowałby z odśnieżania w zimie potrzebnej mu drogi na Izerskie Garby, ale w przypadku drogi doliną Kamiennej, po której również prowadzą narciarskie trasy biegowe, już tak.
Na marginesie, jeśli wznowią wydobycie, może przy okazji zostanie wyremontowany Dolny Dukt Końskiej Jamy, gdzie na niektórych fragmentach jest więcej dziur niż asfaltu. Na czym zyskaliby rowerzyści.
Powiedz mi bo mnie to zaciekawiło, jaki jest udział powiatu złotoryjskiego w tym wszystkim? Mam nadzieję, że nie podtrzymywanie pomysłu budowy ścieżki rowerowej na linii kolejowej ; )
Może ktoś się orientuje: czy po zakończeniu remontu linii do Szklarskiej, a przed rozpoczęciem rozkładowego ruchu są planowane jakieś testowe kursy pociągów? Między innymi Impulsa, który też ma docierać do Szklarskiej?
Pociągi wrócą na trasę do Szklarskiej Poręby Na odcinku linii Jelenia Góra – Szklarska Poręba od grudnia 2012 r. trwa modernizacja. Jej celem jest istotna poprawa infrastruktury, co przełoży się na wyższy komfort podróży. Roboty idą zgodnie z planem i w tym roku na trasę powinny wrócić pociągi. Jeśli nie będzie niespodziewanych utrudnień, pierwsze składy pojada jeszcze w listopadzie. Bezpośrednio do Szklarskiej Poręby dojadą nimi pasażerowie z Warszawy, Olsztyna, Poznania i Wrocławia – informują PKP Polskie Linie Kolejowe.
Przy okazji mam prośbę do administratorów/moderatorów czy nie dało by się wydzielić postów dotyczących linii nr 336 do odpowiedniego dla nich tematu bo na chwilę obecną w tym temacie jest lekki "miszmasz".
Pozdrawiam
Dołączam się do prośby - drodzy Administratorzy, nazwijcie ten temat po prostu "Jelenia Góra - Szklarska Poręba - Harrachov", podobnie jak inne linie na tym Forum , a nie 'Kolej Izerska' - bo to określenie jest średnio poprawne (a gdy używane dla całej linii po prostu błędne), choć na pewno cool, trendy i bardzo medialne (i 'pismakowo' treściwe - mniej więcej jak 'dolnośląskie pendolino' w odniesieniu do 31WE)
Stąd wpisy kolegów ze Świeradowa, którzy muszą się teraz ratować 'Koleją Gór Izerskich', więc nie dziwota ze trafili pod podobny adres.
Na stronie Przewozów Regionalnych znalazłem tabelę, według której pociągi z Jeleniej Góry do Szklarskiej Poręby mają wrócić od 16 listopada. Ktoś wie, ile w tym prawdy?
_________________ Gdyby cały beton PKP przerobić na podkłady, to można by zmodernizować wszystkie czynne szlaki
Pociągi do Szklarskiej Poręby na pewno ruszą 16 listopada. Chętnie będę korzystał z moją dziewczyną i znajomymi na weekendowe wypady do Szklarskiej.Szkoda tylko że od grudnia nie będzie już Zielonej Góry,pojezdzi tylko kilka weekendów.Za to cieszą Wrocław,Poznań i Olsztyn,miła niespodzianka Śnieżka do Warszawy i Karkonosze do Lublina przez Warszawe.
Zastanawia mnie, jak będzie wyglądało skomunikowanie w Szklarskiej Porębie Górnej z pociągami do Czech. Z tego, co pamiętam, prawie wszystkie pociągi do Szklarskiej to będą pociągi dalekobieżne - najbliżej z Wrocławia (ewentualnie w niektóre dni z Wałbrzycha). A ponieważ z Wrocławia pociągi lubią się spóźniać, nie wiem, czy skomunikowania w Szklarskiej będą zachowywane, gdyż to rozwalałoby rozkład dalej po czeskiej stronie. Tak więc może okazać się, że te dłuższe relacje wyjdą bokiem mieszkańcom regionu jeleniogórskiego, którzy przecież w największej liczbie korzystają z Kolei Izerskiej (poza turystami przebywającymi aktualnie w Szklarskiej Porębie).
Oby nie trzeba było jeździć do Szklarskiej nadal PKS-em (te jeżdżą dość punktualnie), żeby tam przesiadać się na pociąg.
Co do Zielonej Góry, to jeśli będzie jeździć dłużej niż do grudnia, sądzę, że spokojnie mógłby dojeżdżać do Jakuszyc.
Według moich propozycji dla rozwiązań połączeń w kraju żaden pociąg spoza województwa dolnośląskiego nie powinien docierać do Szklarskiej Poręby Górnej lub Jakuszyc. Reszta Polski jak chce dojechać do wymienionych stacji to obowiązkowo przesiada się na skomunikowane pociągi we Wrocławiu Głównym. Ta zasada powinna obowiązywać w całym kraju. Jak wybieram pociąg intergerionalny to wysiadam na głównej stacji tego regionu i przesiadam się na pociąg lokalny (w tym przypadku pociąg dolnośląski). Pociągi międzyregionalne nie powinny się zatrzymywać na żadnych stacjach nie węzłowych (przesiadkowych) i średnia prędkość nie powinna spadać poniżej 120 km/h. Jeżeli ktoś mieszka w "pipidówce" i nawet widzi z okna pędzącego pociągu interegionalnego miejsce docelowe swojej podróży to jedzie nim do stacji przesaidkowej i tam wsiada w pociąg regionalny by spowrotem dojechać na wcześniej przejechany przystanek w miejscu docelowym podróży. Problem w tym że pociągi na przeważającej liczbie linii wleką się z prędkościami, które pasażer analizuje pod względem, czy aby nie opłaca się wyskoczyć z pociągu na stacji docelowej.
...ot kolej.
_________________ -=| Na początek infrastruktura |=-
Jeśli chodzi o pociąg Zielona Góra - Szklarska Poręba G. to nie wiem czy będzie dużo odważnych ludzi jechać 5 godzin w szynobusie...226 km. Według Google Maps samochodem tą podróż odbywa się w 2 godziny 40 min.
Po pierwsze powinni poprawić stan infrastruktury żeby było chociaż te 4 i pół godziny a po drugie to potrzeby jest szynobus z lepszymi siedzeniami albo skład wagonowy.
_________________ Czekam na remont 274 odcinek Jelenia - Zgorzelec!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum