Wysłany: 08-10-2011, 11:07 Kraków Główny pochłonie 126 mln zł
Kraków Główny pochłonie 126 mln zł
Od kwietnia trwa kompleksowa modernizacja dworca. Miesiąc temu oddano do użytku odnowiony I peron.
Aktualnie nowoczesnemu wizerunkowi peronu I z każdym dniem coraz bardziej dorównywać zaczyna peron III, na który przeniesiono intensywny front prac. Kolejny etap rewitalizacji obejmie peron IV, V a następnie II. Podróżujący borykają się co prawda z utrudnieniami, jakie wynikają z przebudowy - są to jednak niewielkie uniedogodnienia. Nie mają one bowiem wpływu na łączność komunikacyjną stacji czy płynność przepływu pasażerów.
Zakończenie wszystkich prac na stacji Kraków Główny przewidziane jest na koniec maja 2012 roku.
Wartość robót budowlanych na stacji Kraków Główny wyniesie finalnie ponad 126 mln zł brutto.
źródło: PKP PLK / KOW
_________________ Tylko człowiek wolny się buntuje,
niewolnicy są posłuszni.
Marne szanse by w nowych wnętrzach krakowskiego dworca PKP do czerwca udało się stworzyć sprawne układy przeciwpożarowe. A bez nich straż pożarna nie pozwoli na otwarcie obiektu na Euro 2012 - czytamy w " Dzienniku Polskim".
Kompleks dworca PKP Kraków Główny powinien był zostać otwarty w trakcie mistrzostw Euro 2012. W czerwcu (dokładnie 21) planowano przenosiny dotychczasowego dworca do nowych pomieszczeń pod peronami. To tam mają znajdować się kasy, poczekalnia i inne udogodnienia dla podróżnych. " Budowlańcy mówią jednak: marne szanse" - czytamy w opublikowanym dziś na pierwszej stronie gazety tekście. Terminowej realizacji projektu zagraża brak tzw. scenariuszy pożarowych, które pozwoliłyby stworzyć systemy bezpieczeństwa. Dopóki pod peronami nie powstaną sprawne układy przeciwpożarowe straż pożarna nie pozwoli na otwarcie obiektu. Inżynier kontraktu Andrzej Kłobukowski mówi dziennikarzowi: " Cud by się stał, gdyby inwestor - PKP S.A. - na czas wyłonił wykonawcę, który opracuje potrzebne scenariusze". Generalnym wykonawcą prac jest spółka Budus.
Co prawda nie doczekamy się nowego dworca "na EURO" - co stało się sloganem w naszym kraju, ale nie ma powodów do niepokoju. Obecny wygląda schludnie i choć główna hala nie jest bardzo przestronna, to dworzec jako całość radzi sobie z obsługą podróżnych podczas szczytów weekendowych i świątecznych. Wyremontowany tunel, jak również stopniowe remonty peronów robią swoje i dworzec prezentuje się co najmniej przyzwoicie.
Postępują prace modernizacyjne na peronie piątym Dworca Głównego w Krakowie. W kolejce do odnowy czeka już peron drugi. Wyremontowane zostały już perony: pierwszy, trzeci i czwarty.
Kompleksowa modernizacja infrastruktury kolejowej na stacji trwa od kwietnia 2011 r. Wkrótce przy peronie czwartym powstanie plac manewrowy dla karetek i ratownictwa technicznego. Aby zapewnić dojazd do każdego peronu, od strony ul. Medyki powstanie przeciwpożarowa droga awaryjna. Miejsce pod prace, które będą obejmowały wymianę nawierzchni łącznie z podłożem jest już przygotowane.
Gotowe perony poza walorami estetycznymi, informacyjnymi oraz nowymi rozwiązaniami technicznymi, posiadają infrastrukturę przystosowaną do osób o ograniczonej możliwości poruszania się. Na peronach znalazły się między innymi żółte pasy bezpieczeństwa oraz szare pasy z wypustkami prowadzącymi dla osób niewidomych i niedowidzących.
PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. prowadzą prace w ramach projektu POliŚ 7.3-7 ”Zintegrowany System Transportu Zbiorowego w aglomeracji krakowskiej”.
Nowe to zachwyca, poczekamy czy zdołają to utrzymać w odpowiednim stanie. Stare budowle też są piękne, jeśli są dobrze utrzymane a nowe bez odpowiednich zabiegów szybko stają się potworkami.
Na peronach dworca Kraków Główny zostaną przeprowadzone kolejne prace w ramach przebudowy stacji i robót dotyczących organizacji węzła przesiadkowego.
PKP Polskie Linie Kolejowe ogłosiły przetarg na opracowanie dokumentacji projektowej i wykonanie następujących robót:
wykonanie impregnacji nowo ułożonej, granitowej nawierzchni peronów, posadzki tunelu MAGDA, oraz ciągów komunikacyjnych do i z tunelu MAGDA i na płytę parkingową, w tym również schodów;
wykonanie i montaż podłokietników w siedziskach peronowych;
wykonanie barier zabezpieczających na końcach peronów nr 2, 3, 4, wykonanie schodów służbowych, zejściowych z peronu 2, 3, 4, na poziom torów po obu stronach tych peronów a z peronu 1 i 5 jednostronnie oraz zabezpieczeń kanałów poprzecznych pochylni;
wykonanie demontażu kostki brukowej w pochylni dojścia do tunelu bagażowego z peronu 2;
wymiana nawierzchni kolejowej pod konstrukcją drogi awaryjnej biegnącej przez tory stacyjne od strony wschodniej;
wykonanie kompletu wskaźników kolejowych W32 dla torów stacyjnych;
dostawa i wykonanie wymiany szyb w szybach windowych z peronów 1-5.
Każdy Wykonawca zobowiązany jest zabezpieczyć swą ofertę wadium w wysokości 45 tys. zł. Otwarcie ofert nastąpi 5 kwietnia 2012 r. O przyznaniu zamówienia będzie decydowało kryterium ceny.
Prace zostaną przeprowadzone w ramach zadania „Przebudowa stacji Kraków Główny wraz z robotami dotyczącymi organizacji węzła przesiadkowego” w ramach projektu POIiŚ 7.3-7 pn. „Zintegrowany System Transportu Zbiorowego w aglomeracji krakowskiej”.
Nie wiadomo, czy i kiedy uda się dokończyć budowę podziemnego dworca PKP w Krakowie. Główny wykonawca upada i nie będzie kontynuował prac.
Firma Budus złożyła właśnie do sądu wniosek o upadłość. Prezes zarządu Leon Ucka przyznaje wprost, że sytuacja finansowa jego spółki jest fatalna i nie będzie w stanie kontynuować inwestycji. Oznacza to, że w ciągu kilku najbliższych dni z placu budowy tego kluczowego dla Krakowa obiektu zejdą ostatni robotnicy.
- W ostatnim miesiącu wypowiedziano nam 80 proc. umów na różne inwestycje, które prowadziliśmy. Zostaliśmy bez zleceń i z naliczonymi karami. Nie mieliśmy wyjścia i musieliśmy złożyć wniosek o upadłość likwidacyjną. W związku z tym nie będziemy mogli dokończyć budowy dworca w Krakowie - tłumaczy Leon Ucka.
I dodaje, że w tym momencie budowa została praktycznie wstrzymana. - Drobne roboty wykonuje jeszcze podwykonawca, ale tak naprawdę będziemy teraz musieli zabezpieczyć obiekt i zaprzestaniemy wszelkich prac - powiedział nam wczoraj prezes firmy Budus.
Przypomnijmy, że cały nowy dworzec miał zostać oddany do użytku już w czerwcu. Nie udało się to z kilku powodów. Najpierw spółka PKP SA nie wybrała na czas wykonawcy części robót - chodziło o modernizację tunelu Antresola. Gdy w końcu kolejarzom udało się ogłosić przetarg na wybór firmy, która przeprowadzi te prace, w sierpniu został on unieważniony. - Firmy zaproponowały ceny ponad czterokrotnie przewyższające koszt podobnych usług na rynku. Nie mogliśmy się na to zgodzić - tłumaczył Łukasz Kurpiewski z PKP SA.
We wrześniu, pracownicy PKP SA ogłosili przetarg ponownie. Kolejarze twierdzili wtedy, że jeśli nawet tym razem nie uda się wybrać wykonawcy modernizacji Antresoli, mają plan B i będą starali się jak najszybciej oddać nowy dworzec do użytku. Mówiło się wtedy o pierwszym kwartale 2013 roku. Teraz, gdy upada główny wykonawca, również te plany legły w gruzach. - Cała sytuacja, chociaż nie jest spowodowana kłopotami naszej spółki jako inwestora, może wpłynąć na termin ukończenia inwestycji - przyznaje Paulina Jankowska z biura prasowego PKP SA.
Najprawdopodobniej kolejarze będą musieli niedługo ogłosić kolejny przetarg - tym razem na wybór nowego, głównego wykonawcy.
Cały proces może potrwać nawet ponad pół roku. Kolejne miesiące potrzebne będą na dokończenie wszystkich prac.
Problem polega również na tym, że następne przesunięcia terminu zakończenia inwestycji mogą skutkować utratą przez PKP SA dofinansowania z Unii Europejskiej, które wynosi 64 mln złotych. W takiej sytuacji spółce będzie trudniej starać się o kolejne dotacje.
Tymczasem kolejarze robią dobrą minę do złej gry. - Do momentu rozstrzygnięcia przez sąd wniosku wykonawcy o upadłość umowa jest czynna i realizowana. Jesteśmy jednak przygotowani na nowe okoliczności. O ewentualnych zmianach dotyczących tej kwestii będziemy informować w stosownych oświadczeniach - kwituje Paulina Jankowska.
No właśnie mi spieszno do podziemii bo jak jadę z domu na pociąg to jadę autobusem MPK który ma przystanek koło wejścia do galerii tam gdzie będzie wejście do podziemii, a teraz muszę iść kawał do starego budynku do kas, a potem wracać na perony, bo one nie są tuż przy starym budynku tylko dalej. Są co prawda małe kioski PR-ów w przejściu podziemnym ale zawsze tam taka kolejka, że lepiej iść do budynku z kasami.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FORUM@INFOKOLEJ.PL
