@neospazmina - raportowanie o stanie kierownika pociągu nie bylo twoim zadnym obowiazkiem. Choc nawet gdybym byl normalnym pasazerem, zadzwonilbym na policję.
Sam wiem jak to jest. Gdyby twój telefon został potraktowany poważnie kontrola czekała by na niego jak najbliżej to możliwe, a tu widać niestety podejście do sprawy... Kontrola pewnie kazala mu nie pic wiecej i na ustnym upomnieniu sie konczy...
No chyba, żeby natknęła by się na niego jakaś szycha, albo spowodowałby wypadek. Wtedy duscyplinarka
wysiadłam na Wschodnim bo miałam akurat przesiadkę na Sulejówek, a Ty pytasz o przedział ???
On stwierdził że ankieter MA PILNOWAĆ ludzi wsiadających (!) i wskazywać konduktorowi gdzie usiedli w celu spisania biletu. Jak zapytałam o przedział to mi powiedział że "se" mogę w kiblu siedzieć. Więc się wQurw...łam otwarłam kwadratem przedział matki z dzieckiem, zerwałam kartkę i napisałam na swojej REZERWACJA PRZEDZIAŁU dla IPSOS Białystok - Warszawa i plastrem do ran przykleiłam na szybę. Oczywiście zrobił mi dym o to ale go olałam. Konduktor który z nim pracował powiedział tylko: Przepraszam za "X", ale "X" jest specyficzny i trzeba się do niego przyzwyczaić
No na wszystkie jazdy w tym roku i w poprzednim powiem wam że byłam w szoku...znam multum kolejarzy, miłych i nie miłych, pijących i nie pijących , kobiety i mężczyzn, starych i młodych, mądrych i głupich - ale ten był po prostu ROZJEB..JĄCY!! Jak dzwoniłam do koleżanki żeby mi sprawdziła pociąg / SKM do Sulejówka to dostałam opier że jestem w pracy i mam schować telefon bo w raporcie napisze że nie wykonywałam swoich obowiązków i jak go nie będę słuchać to mi nie podbije MOJEGO raportu !!!
na całe szczęście pociąg był znośnie pusty (ok.30%) więc dużo nie robiłam...
ps. przed Małkinią w stronę Warszawy zapowiedział:
Zbliżamy się do Tłuszcza, podróżni wysiadający (...) po czym pociąg zatrzymał się w Małkini, a on na peronie się wydarł na staruszkę że to Małkinia a nie tłuszcz i że jemu się popier...
NAJGORSZE BYŁO TO że jechałam z Nim z Warszawy do Białegostoku i jak się okazało później wracałam z nim :/
do Białegostoku jechałam TLK Szczecin - Białystok (od Wschodniego)
a do Warszawy wracałam TLK (chyba ostatnia) która z Białegostoku jedzie po Hańczy
co do daty to nie chcę wprowadzać w błąd ale to był piątek - pisałam o tym wcześniej
Ja pracowałem w Krakowie i kasę dostałem 23 grudnia, reszta dostanie po 20 stycznie. Koordynator IPSOSU z Krakowa pan Bernard pisał mi jakiś czas temu, że ma zaufania do swoich ankieterów i wypłaca im kasę zawsze 20 kolejnego miesiąca przed rozliczeniem badań, a nie jak pozostałym 20, ale po dwóch miesiącach.
Co do badań IC robi je zawsze w
luty
maj
sierpień
listopad
ale to jaka firma robi zależy od przetargu, a raz wygrywa je IPSOS, a raz GFK Polonia
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum