odpowiedź na pytanie "dlaczego chce pan zostać maszynistą"
jak wyżej czy mógłby ktoś kogo przyjęli na kurs podać swoje uzasadnienie na to pytanie? albo podrzucie jakieś pomocne odpowiedzi? Bo ostatnio próbowałem to mnie odrzucili więc może ktoś doradzi mi w tej kwestii ???????????
A wie ktoś może na jakie lokomotywy szkolili się nowi maszyniści w IC, ? tzn czy były to np. EP09, EU07 303Eb itd.. jakimi po zatrudnieniu śmigają
Albo u innych przewoźników.
Pozdrawiam ciepło sympatyków kolei!
roman_bukowno -Usunięty- Gość
Wysłany: 04-04-2014, 16:56
Cytat:
Zacznie w maju/czerwcu, jak reszta zda egzamin na licencję
Może ktoś słyszał czy beda organizowane kursy w lato na maszyniste przez jakas spółkę?
Będą i w Cargo pierwszy rusza w maju następne na razie nie ma decyzji ale wobec potrzeb najdalej w lipcu
a do mnie nawet nie zadzwonili, chyba już za stary jestem mam 35lat
To próbuj dalej znam osobiście człowieka który w wieku 43 lat wystartował na pomocnika w KM to było 2 lata temu obecnie jest maszynista a nie był z tej spółki z ulicy przyszedł.
Marian Szatko, czym możesz powiedzieć skąd masz takie informacje?
Ja dzwoniłem do Cargo, ale usłyszałem, że:
1) Już trwa kurs i najprędzej może wystartować jakiś jesienią.
2) Prowadzą rekrutacje wewnętrzną i nie mieli przypadku, żeby ktoś z zewnątrz się dostał - wolą szkolić aktualnych pracowników.
A wie ktoś może na jakie lokomotywy szkolili się nowi maszyniści w IC, ? tzn czy były to np. EP09, EU07 303Eb itd.. jakimi po zatrudnieniu śmigają
Albo u innych przewoźników.
Pozdrawiam ciepło sympatyków kolei!
Ja też miałem do cholery. Teraz sobie pomyśl, że muszę to sobie wszystko przypomnieć od nowa, bo rok temu zdawałem egzamin a wiedza nieużywana ucieka Więc uczę się razem z wami, tyle że w domu
Witam wszystkich serdecznie. Prześledziłem cały wątek w miarę precyzyjnie więc nie będę tu marudził za nadto. Dziękuje z góry P. Horror i jubikej za wiele sensownych wypowiedzi, które momentami były jak deski molo na bagnisku durnych postów. Powiem tak, od roku próbuję dostać się do WP ale niestety ciągnie się to jak g po rynnie ale nic to. Nie mam w żadnej sferze życia plecaka i może tak to bywa. Prowadzę swój interes i zarabiam około średniej krajowej netto ale szczerze mówiąc mam już dość zusu, srusu, pih, pup, us, itd. itp. Założyłem rodzinę, buduję dom i chciałbym solidnej, dobrej pracy. Obok woja drugą pasją jest kolej. Mam znajomego mechanika (który co prawda jeździ w pewnej małej firmie po torach jak na torcie H0 ) ale też jestem świadom ciężkiej pracy jaką jest prowadzenie składu (czy to ic, cargo czy nawet kibla). Mimo to myślę na koniec maja zgłosić się na kurs a później próbować znaleźć robotę w tym wyjątkowym zawodzie. Kilku humanów dodało mi skrzydeł bo sam mam studia tego typu (średnie mat-fiz). Mam trochę kwitów związanych z elektrotechniką ale bardziej w klimacie obsługi lotniska czy elektrowni niż loka Mam nadzieję że badania nie są cięższe niż te na TWKL, bo te przeszedłem bez problemu (rok temu, teraz bałbym się jedynie o gały bo jednak robota to laptop non stop :/ ). Jest wiele argumentów za, część przeciw ale będę próbował. Koszt kursu i badań to dość spora kwota ale kto nie ryzykuje ten nie je, a bez tego wydaje mi się że szanse marne. Pozdrawiam!
Marian Szatko, czym możesz powiedzieć skąd masz takie informacje?
Ja dzwoniłem do Cargo, ale usłyszałem, że:
1) Już trwa kurs i najprędzej może wystartować jakiś jesienią.
2) Prowadzą rekrutacje wewnętrzną i nie mieli przypadku, żeby ktoś z zewnątrz się dostał - wolą szkolić aktualnych pracowników.
Nieźle tam teraz kantują w tej biurokracji. Dziwna sprawa ale musze powiedzieć ze pod koniec marca na szopie spotkałem 19 takich przypadków w jednym miejscu. Lokomotywy sobie oglądali i podobno jakoś miesiąc temu zaczęli kurs. Według potwierdzonych źródeł same swierzaki bez stażu na kolei bez szkoły kolejowej przyjęci w celu przeszkolenia na licencje i i świadectwo a miejsce akcji to Śląski Zakład w T Górach.
[ Dodano: 10-04-2014, 17:25 ]
No i z tego co wiem w zakładzie Śląsko-Dąbrowskim jest podobny kurs. A jakoś w maj/czerwiec startują następne. Bo ludzi okrutnie potrzeba nawet sobie nie wyobrażacie. Jeszcze kursów nie pokończyli a już są rozparcelowani po sekcjach bo nie ma kto robić.
Nieźle tam teraz kantują w tej biurokracji. Dziwna sprawa ale musze powiedzieć ze pod koniec marca na szopie spotkałem 19 takich przypadków w jednym miejscu. Lokomotywy sobie oglądali i podobno jakoś miesiąc temu zaczęli kurs. Według potwierdzonych źródeł same swierzaki bez stażu na kolei bez szkoły kolejowej przyjęci w celu przeszkolenia na licencje i i świadectwo a miejsce akcji to Śląski Zakład w T Górach.
To wcale nie oznacza, że taki osobnik, bez szkoły kolejowej, bez bliższej styczności z koleją itp itd będzie nieodpowiednim kandydatem na maszynistę... Życie pokazuje, że często jest wręcz odwrotnie.
borys600, jeśli nie spróbujesz, to się nie dowiesz. Z tego co piszesz, mogę wnioskować, że konkretny z Ciebie gość, a takich zawsze jest mało. I tyle w temacie. Skoro ja to tak widzę, to jeśli zobaczy to Komisja Rekrutacyjna.. to pozostanie Ci przejść badania.
odpowiedź na pytanie "dlaczego chce pan zostać maszynistą"
jak wyżej czy mógłby ktoś kogo przyjęli na kurs podać swoje uzasadnienie na to pytanie? albo podrzucie jakieś pomocne odpowiedzi? Bo ostatnio próbowałem to mnie odrzucili więc może ktoś doradzi mi w tej kwestii ???????????
A co ostatnio powiedziałeś?
Ostatnio to coś takiego zapodałem : Witam Państwa.
Aplikuje na stanowisko maszynisty i zgłaszam chęć nauki zawodu ponieważ od młodych lat interesuje się koleją i pasjonuje mnie ten zawód.Chciałbym znaleźć zatrudnienie w państwa firmie jeśli tylko będzie to możliwe bo jest to zawód który daje satysfakcje z tego że służy się innym ludziom. Zerkałem na stronę PKP Intercity ale nigdy nie trafiałem na rekrutacje takiego miałem pecha ale teraz mi się udaje przedstawić moją aplikację. Jestem osobą opanowaną i szybko się uczącą z wysoką kulturą osobistą i dyscypliną w tym co robię. Nie boje się wyzwań i poznawania nowych rzeczy.
I chyba nie bardzo mi to się posklejało bo nawet nie zadzwonili... Jeśli ktoś mógłby doradzić jak napisać odpowiedz na to pytanie dlaczego to był bym bardzo wdzięczny.....
Przykładowe odpowiedzi, dlaczego chce Pan zostać maszynistą
- Tato, nie wydurniaj się przecież dobrze wiesz czemu
- (Przykładając broń do skroni przewodniczącego komisji) Dajecie mi tą pracę, albo zaj.. tego s....a
- Jeśli nie dacie mi tej pracy, podłożę się pod najbliższy pociąg waszej firmy
- Potrafię podnieść pantograf w SM42
- Zawsze chciałem być panem życia i śmierci ludzi
- Bo tylko tu mnie wezwali na rozmowę kwalifikacyjną
Po takich odpowiedziach "na pewno" dostaniesz pracę w tej firmie :p
_________________ Ja też nie jechałem pociągiem z Warszawy do Łodzi przez Skierniewice, zawsze jechałem przez Radom.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum