Przedmówca bardzo dobrze się wypowiedział w kwestii zarobku 1.400 zł na szkoleniu. Rzadko kiedy zdarza się pracodawca, który pokrywa koszty szkolenia i jeszcze daje za to wynagrodzenie (nieważne, że jest to minimalna pensja). Jak kiedyś KM ogłaszały rekrutację na szkolenie na licencję, to informowały w ogłoszeniu, że koszt szkolenia to 7-8 tysięcy, zatem kandydat musiał pokryć koszt szkolenia, w tym czasie nie dostawał wynagrodzenia. Jedynie powiedziano, że najlepsi "mają szansę na zatrudnienie".
U wielu innych przewoźników, chcąc pracować jako maszynista, trzeba przyjść już z uprawnieniami. Tak samo jest z zawodem kierowcy. Chcąc jeździć, trzeba przyjść z kwalifikacjami. Nie wiem, jak jest w Tramwajach Warszawskich, ale w MPK Wrocław i MPK Kraków - według mojej wiedzy - kredytują kurs na motorniczego, ale po jego ukończeniu i zdaniu egzaminu ściągają koszty kursu z pensji w ratach.
Zatem w tej kwestii IC jest przychylny kandydatom na maszynistę.
Prawda jest taka, że IC się wycwaniło. Pierwsze licencje były organizowane przez IC i wtedy też ów pracownik zatrudniony w tejże spółce nie pokrywał żadnych kosztów związanych z licencją. W końcu podpisując lojalkę odpracowywał swój dług przez te 5 lat. Znajomy, który dostał się na kurs na licencję i świadectwo w KW nic nie płacił, dostawał od razu zatrudnienie i miał wyższą pensję niż najniższa krajowa. Podobnie drugi kolega, który dostał się do Lotosu, tutaj pensja za szkoleniowca jeszcze wyższa. A tak wychodzi coś dziwnego, że zapraszają mnie na rozmowę, to oni chcą mnie zatrudnić, ale stawiają ultimatum, że Ty sobie płać i jeszcze przez okres licencji nie będziesz zatrudniony, czyli ok. 3 miesięcy nie zarabiaj, a później dostaniesz najniższą krajową. Jeśli zdasz oczywiście. Wszystko fajnie, pięknie. Póki nie masz rodziny, zobowiązań to można jakoś przeżyć. No i jeśli masz odłożone 10 kafli albo możliwość ich pożyczenia.
Ale na świadectwo, dalej się ucząc, jesteś już na etacie i dostajesz kasę................ za to, że się uczysz. W sektorze prywatnym, nie w państwowym molochu, sytuacja taka jest nie do pomyślenia. Podchodzi to pod delikatnie mówiąc rozrzutne wydawanie publicznej kasy. Przy tym ponoszony koszt licencji, lub finansowany przez UP, to relatywnie niski wydatek. Tak PKP IC wydaje na pracownika dziesiątki tysięcy złotych tylko za to, ze ten się chce uczyć. W tej sytuacji naturalne jest pozyskiwanie kandydatów już z uprawnieniami, Ci jednak wolą KŚ, ŁKA czy też KMŁ. PKP IC musi sobie odpowiedzieć na pytanie dlaczego ma tak duży problem z pozyskaniem maszynistów z uprawnieniami. Nie mówię, że nie należy szkolić nowych, ale nie może być tak by spółka nie potrafiła większej liczby mechaników pozyskać z rynku. Prezes Chraniuk powinien zatrudnić osobę, która zajęłaby się pozyskiwaniem mechaników z uprawnieniami, spokojnie zarobiłaby na swoją pensję. Gdyby tylko przy Al. Jerozolimskich im myśleć kazano .
Każdy jest dorosły i wie na co się pisze, szkolenie trwa 2 lata taka jest procedura i tyle. Jeśli ktoś chce jeździć, pracować jako maszynista to będzie musiał po prostu przez to przejść. Można dyskutować godzinami o tym czy to jest ok, czy nie, czy to dobre czy złe tylko po co.
Lepsze pytanie brzmi kiedy w końcu będzie nabór na świadectwo? Nie idzie tam podpytać kogoś w IC?
Panowie ktorzy sa na szkoleniu na swiadectwo orientowaliscie sie cos na temat 6 dni urlopu dodatkowego zwiazanego ze zdobyciem kwalifikacji. Wg kodeksu pracy art 103 cos takiego sie podobno nalezy stazystom. Pytanie czy jakas spolka to honoruje ? Pozdrawiam.
Ależ żeś się wystawił z tym linkiem, tylko mi konkurencje robisz. I tak ktoś już pisał, że to ustawione jest i już są ludzie wybrani na te szkolenie, także nie ma sensu nic wysyłać
Brałem udział w ostatnim naborze do KM, dokładnie w Marcu 2017. Jestem obecnie na kursie do licencji i nie przypominam sobie, aby ktoś z mojej rodziny lub znajomych pracował w Kolejach Mazowieckich. Warto spróbować a nie z góry zakładać że się nie uda.
Na stronie PKP Intercity pojawiło się ogłoszenie o naborze na szkolenie celem uzyskania licencji Maszynisty. Termin zgłoszeń 10 maja. Ktoś wie coś więcej?
Kurde ja czegoś nie rozumiem. Robią kolejny nabór na licencje szkolą w CS na Minerska ,a ludzie z Licencjami zrobionymi w tymże ośrodku ( prywatnie) nie są nawet zapraszani na rozmowę kwalifikacyjną. WTF ?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum