Po planowanej rewitalizacji Legnica - Rudna jazda tej TLK-i byłaby najsensowniejsza właśnie przez E30 do Legnicy i dalej na Rudną. Świetnie wpisałoby się to też w dalekobieżną obsługę E30.
Choć tak naprawdę najlepiej byłoby jechać przez Żary, potem Lubin a najbardziej bez sensu choć to moja linia przez Wałbrzych. Wystarczy spojrzeć na mapę.
Pociąg do Szczecina z JG jechałby do Węglińca na EU07 a potem ze Węglińca na SU46 do Zielonej Góry i w Zielonej Górze z powrotem na elektryka aż do Szczecina. Nie wiem czy PiC by się zgodziło na takie rozwiązanie. Albo na całą trasę dać elektryka ale musiał by jechać przez Rudne - Gwizdanów co by nie przedłużyło znacznie czasu przejazdu.
_________________ Czekam na remont 274 odcinek Jelenia - Zgorzelec!
Myślę że jesteś w błędzie bo pospiech na Jelenia - Szczecin p. Żary n odcinku JG- Zielona Góra jechałby około 4 godziny 10 minut, przez Lubin Górniczy ponad 5 godzin, a przez Wrocław biorąc pod uwagę modernizację tej linii i spadek czasu jazdy pociągu do Szczecina docierałby w niecałe 7 i pół godziny- to gdzie lepiej się opłaca? PIC skoro będzie uruchamiał w przyszłym roku dwie TLK codziennego kursowania na odcinku Lublin- Rzszów, gdzie bez druta jedzie się prawie 200 km, to tutaj też może puścić pośpiecha na tym 90 km niezelektryfikowanym odcinku pociąg docierający do Jeleniej ze Szczecina w ferie, wakacje, dłuższe weekendy i święta i będziemy się z nimi drzeć o to do usranej śmierci- tak jak o Lublin i o Zgorzelec.
Tylko jak by jechał E30, 289 i dalej odrzanka to mogło by z niego skorzystac wiecej potencjalnych pasażerow.Pociag by jechał przez:Bolesławiec,Legnicę,Lubin,Rudną,Głogów ,Bytom Odrzański,Nową Sól, lącznie lekko 250 000 tys .wiec ktos skusił by sie na takie połaczenie.Warto o tym pomyślec.
Ale z Jeleniej pociąg jeździłby pusty bo 6 godzin do Zielonej Góry to trochę za dużo. Dla mieszkańców linii zgorzeleckiej na pewno byłoby to atrakcyjne- ale dla turystów przybywających w Karkonosze już nie- wybraliby autobus, tak jak miało to miejsce 2 lata temu. Zresztą pociąg omijałby całkiem Wałbrzych, więc uważam, że najlepszym rozwiązaniem byłoby puszczenie TLK Bielsko- Świnoujście przez Legnicę, Lubin ze skomunikowaniem w Legnicy na ten pociąg ze strony Węglińca, a do Jeleniej czy Szklarskiej puszczenie kilku wagonów odczepianych we Wrocławiu od pociągu TLK Uznam ze Świnoujścia ( dużo ludzi z Jeleniej i Wałbrzycha przesiada się na ten pociąg we Wrocławiu) i wtedy wszyscy byliby zadowoleni. Pociąg do Szczecina p. Wrocław jeździł dość długo ze Szklarskiej Poręby i na frekwencję nie narzekał.
A dla mnie propozycja użytkownikaziken jest ciekawa i warta rozważenia.Załużmy że linia 289 doczeka sie romontu.Ten pociąg nie musiał by spełniać roli na odcinku Jelenia Góra-Zielona Góra ale ważne żeby frekwencja była na poszczególnych odcinkach.Jelenia-Legnica ,Legnica-Głogów ,dalej to niema co sie o frekwencje martwic,jak ktos chciałby wybrać sie w podróż to wybierze pociąg niż cisnąc sie w autobusie. Mysle ze taki pociąg by sie przydał ale w godzinach porannych .
przez Wrocław biorąc pod uwagę modernizację tej linii i spadek czasu jazdy pociągu do Szczecina docierałby w niecałe 7 i pół godziny- to gdzie lepiej się opłaca?
Na chwilę obecną to mamy (czasy TLK):
Jelenia Góra - Wrocław Główny 2:23 127km
+ zmiana czoła we Wrocławiu 0:12
Wrocław Główny - Zielona Góra 3:19 154km
Zielona Góra - Szczecin Główny 4:23 202km
RAZEM 10:17 483km
Więc nie wiem co się bardziej opłaca. Po modernizacji Jelenia - Węgliniec i Legnica - Rudna to czasy będą również inne
ALe ja cały czas mówię, żeby dołączyć wagony z Jeleniej do Uznama, a Uznam jedzie przez Poznań i w Szczecinie jest dużo szybciej niż przez Zieloną Górę.
Ja jestem jednak zwolennikiem pomysłu: Jelenia Góra - Legnica - Lubin - Głogów - Szczecin. Czas przejazdu odcinka do Zielonej nie ma tu większego znaczenia bo zakładamy że mówimy o pociągu nocnym. Jestem przeciwnikiem puszczania składu Jelenia szczecin na siłę przez Wrocław. Co za tym idzie uważam że połączenie Jelenia Góra - Szczecin przez Wrocław, Głogów czy jak to było rok później przez Wrocław, Ostrów Wlkp. Poznań jest niewypałem. Za dużo km i za drogo.
Pomysł: SZKLARSKA PORĘBA GÓRNA - Jelenia Góra - Gryfów Śl. - Lubań Śl. - Węgliniec - Bolesławiec - Chojnów - Legnica - Lubin Górniczy - Rudna Miasto - Głogów - Nowa Sól - Zielona Góra - Czerwieńsk - Rzepin - Kostrzyn - Chojna - Gryfino - Szczecin Podjuchy - SZCZECIN GŁÓWNY. Uważam za słuszny. I pochwalam pomysł łączenia / dzielenia go w Głogowie ze składem jadącym z Bielska Białej. Tnie się koszta a łączy regiony.
Jeszcze w grę wchodziłaby zmiana czoła w Legnicy, bo chyba nie ma opcji żeby wjeżdżając od strony Węglińca wjechać w perony i od razu udać się w stronę Lubina.
Ja nie powiedziałem, że tego nie popieram, ale PIC na to nie pójdzie.Pomysł fajny ale na dzień dzisiejszy nie realny. Za dwa- trzy lata może tak (po remoncie linii Legnica Rudna Gwizdanów).
IR jadący przez Poznań nie był niewypałem, bo frekwencja była. Nawet w tym roku wielu ludzi pyta się o ten pociąg i ze zniesmaczoną miną odchodzą od okienka kasy dowiadując się że tego pociągu nie ma.
Tak jak pisze Światowid , obecne ten pomysł przez Rudną możemy wrzucić do strefy marzeń . Nie ma narazie remontu więc możemy gdybać może kiedyś ? Zobaczymy . Choć fajne było by połączenie do Szklarskiej z checią bym sam skorzystał wybrać się bezpośrednio z Rudnej w Karkonosze.
Cytat:
Pomysł: SZKLARSKA PORĘBA GÓRNA - Jelenia Góra - Gryfów Śl. - Lubań Śl. - Węgliniec - Bolesławiec - Chojnów - Legnica - Lubin Górniczy - Rudna Miasto - Głogów - Nowa Sól - Zielona Góra - Czerwieńsk - Rzepin - Kostrzyn - Chojna - Gryfino - Szczecin Podjuchy - SZCZECIN GŁÓWNY. Uważam za słuszny. I pochwalam pomysł łączenia / dzielenia go w Głogowie ze składem jadącym z Bielska Białej.
Hmm wytłumacz mi jak byś chciał to podzieli przecierz Pirat z Bielska białej jedzie do Kołobrzegu/Świnoujścia na 12 pudłach to jak by miało to wyglądać dzielenie. Załużmy że skład ze Szklarskiej jechał by na 6 pudłach.
Osobiście uważam że naturalna i najlepsza trasa połączenia Jelenia Góra - Szczecin biegnie przez Żary i Węgliniec, jest to trasa najkrótsza, zapewniająca najszybszy czas przejazdu z górskich kurortów do Zielonej Góry, Kostrzyna i Szczecina i co ważne pozytywnie sprawdzona w poprzednich latach pod względem ilości podróżujących nią pasażerów. Niemniej jednak pomysł z wytrasowania takiego połączenia przez Legnicę i Lubin uważam za ciekawy, mogący być swego rodzaju kompromisem do czasu wyleczenia się PKP IC z "alergii na linie nie zelektryfikowane" co przeciągu kilku lat jest częściowo prawdopodobne.
Pociąg taki jadący z Jeleniej Góry przez Węgliniec mógł by być łączony z częścią z Bielska Białej nie w Głogowie a w Legnicy przez którą to zasadniczy pociąg Bielsko Biała - Kołobrzeg kursował przez wiele lat a został w rozkładzie jazdy 2007/2008 przetrasowany jeszcze przez PKP PR przez Ścinawę, bez jakiegokolwiek logicznego uzasadnienia gdyż na odcinku za Wrocławiem oprócz Zielonej Góry i Głogowa to właśnie Legnica i o dziwo także Lubin /w którym był to wówczas jedyny pociąg pasażerski/ generowały największą ilość pasażerów "nad morze" Z połączenia tego korzystali także mieszkańcy ościennych miejscowości Jawora, Bolesławca, Chojnowa, Złotoryi, Prochowic, pamiętam że nawet w 2007r na stronie jakiegoś Polkowickiego portalu miejskiego była informacja że PKP uruchamia na wakacje pociąg do Kołobrzegu i Świnoujścia, z adnotacją że można do niego wsiąść w Lubinie i Głogowie. Sądzę że gdyby w 2007r PR nie przetrasował tego pociągu to że nadal jeździł by on przez Legnicę i Lubin. Powrót bynajmniej samego „Pirata” do Legnicy i na linię 289 jest potrzebny i jak najbardziej możliwy do zrealizowania przy okazji korekty przyszłorocznego rozkładu jazdy, przemawiają za tym chociażby względy demograficzne - ilość mieszkańców Legnicy, Lubina i ościennych miejscowości oraz aktualne potoki jakie generują w nim Ścinawa, Brzeg Dolny czy Wołów które są nieporozumieniem w stosunku do tych jakie generowała poprzednia trasa przed 2008 rokiem. Stan techniczny linii kolejowej pomiędzy Legnicą a Rudną w przypadku tego połączenia ma znaczenie drugorzędne gdyż jest to pociąg nocny dla którego pasażerów liczy się przede wszystkim spokojne i bez przygód dotarcie do celu dla których to nieznaczne wydłużenie czasu przejazdu nie będzie miało większego znaczenia a dzięki czemu pociąg zyska nowych pasażerów. Argumenty w tym przypadku są konkretne i sądzę że organizacje takie jak KODLK przy wsparciu lokalnych samorządów miały by szansę przeforsować w MI i PKP IC powrót „Pirata” na dawną trasę od przyszłych wakacji. Dla Lubina w najbliższych latach jest to jedyna szansa na powrót jakiego kol wiek ruchu pasażerskiego na tory gdyż do czasu do kiedy w UMWD zasiadać będzie obecna administracja, ta polityczna i ta z niższego szczebla na reaktywację ruchu regionalnego na linii 289 nie ma najmniejszych szans, nawet w przypadku generalnej rewitalizacji linii i powrotu jej prędkości konstrukcyjnej.
Ja osobiście jestem za przywróceniem sezonowych pociągów nr. 48503 i 84502 Bielsko Biała - Kołobrzeg i powrót na macierzystą trasę gdzie kursował przez wiele lat i cieszył się bardzo ładnym obłożeniem. Często nim jeździłem z Opola do Lubina i zdażało sie że całą droge stałem w korytarzu.
MAŁA PAMIĄTKA PO TYM POCIĄGU:
Pociąg relacji Szklarska Poręba Górna - Szczecin przez Wegliniec mógłby wyglądać tak:
Szklarska Poręba 9:00 -> Jelenia Góra p. 10:00 o. 10:20 -> Gryfów Sl. p. 11:00 o. 11:02
-> Lubań Sl. p. 11:24 o. 11:28 -> Węgliniec p. 12:13 o. 12:33 -> Zary p. 13:20 o. 13:22 -> Zielona Góra p. 14:12 o. 14:32 -> Rzepin p. 15:08 o. 15:10 -> Kostrzyn p. 15.57 o. 15:59 -> Gryfino p. 16:20 o. 16:22 -> Szczecin Główny 16:49.
A pociąg Szczecin Glówny - Szklarska Poreba Górna tak:
Szczecin Główny 11:57 -> Gryfino p. 12:24 o. 12:26 -> Kostrzyn p. 12:47 o. 12:49 -> Rzepin p. 13:36 o. 13:38 -> Zielona Góra p. 14:12 o. 14:32 -> Zary p. 15:32 o. 15:34 -> Węgliniec p. 16:21 o. 16:41 -> Lubań Sl. p. 17:26 o. 17:28 -> Gryfów Sl. p. 17:50 o. 17:52 -> Jelenia Góra p. 18:32 o. 18:52 -> Szklarska Poręba G. 19:32
Czas przejazdu : około 7:30
Pociag jadacy w strone Szczecina w Weglincu zmienialby loka na SU46 jechal by do Zielonej Góry tam by wymienial loka z pociągiem TLK ze Szczecina i jechałby dalej do Szczecina na EU/EP07.
Czas przejazdu jeszcze by się skrócił w związku z remontami linii 311 na odcinku Piechowice - Szklarska Poręba i linii 274 na odcinku JG - Lubań Sl. Oczywiście te remonty nie zostały jeszcze zrealizowane ale są w planach.
_________________ Czekam na remont 274 odcinek Jelenia - Zgorzelec!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum