bez przesady,rząd nie tworzy miejsc pracy tylko przedsiębiorcy
ale rząd reguluje rynek pracy np. poprzez zmniejszenie podatków korporacjom zagranicznym w Polsce. A polskie firmy wykańcza utrudniając prowadzenie działalności gospodarczej nakładając kolejne pośrednie podatki.
Jak dowiedział się "Rynek Kolejowy", doszło do kolejnej kluczowej dla sektora zmiany kadrowej. Andrzej Massel został odwołany ze stanowiska podsekretarza stanu w utworzonym wczoraj Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju
Jak dowiedział się "Rynek Kolejowy", doszło do kolejnej kluczowej dla sektora zmiany kadrowej. Andrzej Massel został odwołany ze stanowiska podsekretarza stanu w utworzonym wczoraj Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju
W koncu! Ani kolejarz, ani nie kolejarz. Niewiarygodny, do oblakania, fan kolei bez jakichkolwiek zdolnosci zarzadczych, pomyslu na funkcjonowanie kolei. Niezly hamulcowy Nowaka. Ze znacznie lepszym Departamentem niz on sam...
Ale jak bym chcial wiedziec ile jest podkladow miedzy pierdziszewem a wachockiem i jakie ograniczenia predkosci to dzwonie tylko do niego! Idealny do muzeum kolejnictwa by opowiadac dzieciom o kolei...
Nieprawdziwe jest tylko to, co pani wicepremier wczoraj w wywiadzie radiowym powiedziała, że prowadzi rozmowy z kilkoma kandydatami i może to będzie ktoś lepszy od Massela. Bieńkowska może wybierać tylko spośród swoich znajomych, a nie poleconych. Poleceni - cytuję Elkę - mentalnie nie będą jej odpowiadać, jak Massel. Takie jest prawo dżungli.
Sławomir Nowak, były minister transportu, otrzymał tytuł "Media Gapa 2013" za wypowiedź: "Nigdy nie ułatwiałem ani nie pomagałem w prowadzeniu biznesu, zdobywaniu zleceń lub kontraktów firmie CAM Media ani żadnej innej firmie!" w oświadczeniu po publikacji artykułu "Układy ministra Nowaka z biznesmenami zarabiającymi na państwie" we "Wprost", 22.04.2013.
Media Gapa to osoba, która zapomina, że powtarzanie w mediach fałszywych, negatywnych i niesprawiedliwych oskarżeń, komentarzy i spekulacji zwiększa ryzyko wprowadzenia ich do debaty publicznej oraz zmniejsza kontrolę nad tym, co się o niej mówi, jak się ją postrzega i jak to wpływa na jej reputację.
Najpóźniej za dwa tygodnie Sławomir Nowak usłyszy zarzuty składania fałszywych oświadczeń majątkowych - informuje RMF FM.
Według informacji RMF FM na pierwszą połowę stycznia prokuratura wyznaczyła termin przesłuchania byłego ministra transportu jako podejrzanego. Dzień przed wigilią, 23 grudnia dotarły do śledczych dokumenty z Sejmu, w których Nowak zrzeka się immunitetu. To pozwoliło na ustalenie daty wezwania byłego ministra do prokuratury. Postanowienie o postawieniu zarzutów jest już gotowe i wtedy zostanie mu odczytane - podaje RMF FM.
Sławomir Nowak ma odpowiadać za to, że w pięciu kolejnych oświadczeniach majątkowych nie zamieścił wzmianki o cennym zegarku, choć miał taki obowiązek. Ostatecznie biegli stwierdzili, że wartość tego czasomierza, wynosi co najmniej 17 tysięcy złotych. Poprzednio zegarek był wyceniany na 10 tys. złotych.
Praktycznie cały zarząd Platformy Obywatelskiej, poza Radosławem Sikorskim, wspierał Sławomira Nowaka. Niektórzy politycy PO uważają, że byłego ministra transportu spotkał "niesprawiedliwy los", a on sam nie popełnił żadnego wielkiego, politycznego grzechu.
Sławomir Nowak, były minister transportu został oskarżony o złożenie pięciu nieprawdziwych oświadczeń majątkowych – dowiedział się portal tvp.info. Grozi mu do 3 lat więzienia.
Sławomir Nowak został oskarżony o składanie niezgodnych z prawdą oświadczeń majątkowych. Chodzi o pięć dokumentów składanych od listopada 2011 r. do marca 2013 r., w których poseł nie wykazał składników mienia ruchomego o wartości ponad 10 tys. zł. Chodzi o zegarek renomowanej firmy – powiedziała prokurator Katarzyna Calów-Jaszewska ze stołecznej prokuratury okręgowej.
Tylko idiota traktuje innych jak idiotów. Za kilkanaście tysięcy dowodu wdzięczności zamienił Nowak fotel ministra na ławę oskarżonych. Hofmanowi wróżę to samo. A mówią: Jak kraść to miliony.
Do tego też potrzeba fachowców. Rzekome 200 mln zł nadużyć w spółkach PKP, których wykryciem chwalił się Karnowski, a którego to argumentu używał na uzasadnienie zatrudnienia w miejsce kolejarzy bankowców zarówno w PKP S.A. jak i niżej, nie znalazły jeszcze swojego finału w sądzie. W walce o stołki wszystkie chwyty dozwolone.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum