winograd, A czy to prawda że ta rezerwacja ma być tylko do któregoś lutego...?
Jak się powrót miejscówek sprawdzi to pewnie zostaną na dłużej:) Później albo miejscówki wszędzie albo nigdzie...Jadę Gałczyńskim i miejscówka jest....następnie Podlasiakiem (pff zawsze to będzie dla mnie Mewa) miejscówka nie potrzebna...bałagan na maksa! Zwłaszcza dla kogoś kto od święta jeździ. Niektórzy się gorączkują, że z Krzyża, Wronek czy Szamotuł trzeba będzie trzeba posiadać na Kossaku i Gałczyńskim miejscówkę - przecież oczywistym jest, że posiadając miesięczny, kwartalny, roczny bilet - miejscówka nie będzie obowiązywać. Tak było zawsze. A argument o psie błąkającym się po pociągu jest śmieszny....zawsze się jakieś miejsce znajdzie, a czym bliżej celu szansa na miejsce z którego Nas nikt nie wyprosi....maleje.
- Wprowadzenie rezerwacji miejsc w pociągach TLK to dobry ruch. Wnioskowałem o to w poprzedniej kadencji Sejmu. Jednak cena miejscówki jaka została określona na 5 zł to zdecydowanie za dużo – uważa poseł Jacek Osuch (PiS).
- Pomysł wprowadzenia obowiązkowej rezerwacji uważam za trafiony. Taki system powinien już od dawna funkcjonować w pociągach pospiesznych i TLK. Jednak nie zgadzam się, na zaproponowaną cenę za miejscówkę, która została określona na 5 złotych. PKP Intercity chce w ten sposób wprowadzi ukrytą podwyżkę cen biletów. Cena obowiązkowej miejscówki powinna w pociągu TLK wynosić ok. 2 złotych. Przypominam, że „PolskiBus”, który powoli staje się bardzo poważną konkurencją, za rezerwację pobiera opłatę w wysokości 1 zł. W podobnym kierunku powinna więc iść spółka PKP Intercity – przekonuje Jacek Osuch, parlamentarzysta Prawa i Sprawiedliwości.
- Jeśli PKP Intercity pozostawi rezerwację na poziomie 3-5 zł, to – zdaniem posła Osucha - pasażer odbywający podróż do ok. 70 kilometrów powinien mieć możliwość wyboru. – W relacji do 70 km. to pasażer powinien decydować, czy chce kupi bilet z miejscówką czy też nie. Jeśli kupi bilet bez rezerwacji, to świadomie decyduje się, że w pociągu może nie zająć miejsca siedzącego lub będzie zmuszony ustąpić miejsca, osobie, która taką rezerwację posiada – przekonuje poseł Osuch. Pomysł Osucha wydaje powinien być wzięty pod uwagę przez Intercity. Dlaczego? – Jest przecież wiele tras kolejowych w Polsce, gdzie wprowadzenie obowiązkowej miejscówki w TLK na krótkich trasach odbije się na spadku podróżnych wybierających kolej. Na przykład z Poznania do Gniezna dziś za przejazd 50 km odcinka pociągiem TLK zapłacimy 16 zł (za bilet normalny). Gdyby pasażer miał dodatkowo zapłacić 5 zł. (co daje sumę 21 zł bilet plus rezerwacja) to jestem przekonany, że wielu podróżnych zrezygnuje z przejazdu TLK i wybierze np. PKS. To odbiłoby się negatywnie na kondycji PKP Intercity – przekonuje poseł Jacek Osuch.
źródło: Rynek Kolejowy
_________________ Tylko człowiek wolny się buntuje,
niewolnicy są posłuszni.
Na przykład z Poznania do Gniezna dziś za przejazd 50 km odcinka pociągiem TLK zapłacimy 16 zł (za bilet normalny). Gdyby pasażer miał dodatkowo zapłacić 5 zł. (co daje sumę 21 zł bilet plus rezerwacja) to jestem przekonany, że wielu podróżnych zrezygnuje z przejazdu TLK i wybierze np. PKS. To odbiłoby się negatywnie na kondycji PKP Intercity – przekonuje poseł Jacek Osuch.
źródło: Rynek Kolejowy
To wybierze samochód jak ma, bo PKSy są za drogie a i jedzie się ponad godzine a jak są korki to już w ogóle kaplica. A taka TLKa jedzie 30 min.
Pożyjemy,zobaczymy jak to będzie,ale wprowadzenie z czasem obowiązkowej rezerwacji miejsc we wszystkich pociągach TLK jest raczej pewne.Po pierwsze to dodatkowa kasa dla PKP IC,a poza tym ujednolica zasady podróży takimi pociągami.Inna sprawa,że może to bardzo zdezorganizować przesiadki,bo przy obowiązkowej rezerwacji na wszystkie pociągi przesiadka jest sztywna na konkretny pociąg,poza tym dla pasażera przesiadka będzie wiązać się z dodatkowym kosztem drugiej miejscówki.W konsekwencji ów pasażer będzie szukał połączeń bezpośrednich i w wielu wypadkach zrezygnuje z usług kolei i pojedzie autobusem.Gdyby siatka połączeń TLK była bardziej rozbudowana,to frekwencja rozkładałaby się na więcej pociągów,a tak mamy często sytuacje,że jest 1 czy 2 TLK w ciągu doby na linii,więc zrozumiałe jest,że jeżdżą pełne(pomijam już fakt,że z zreguły jeżdzą na 4 wagonach) i zakup miejscówki będzie związany z koniecznością znacznie wcześniejszego planowania podróży.Niestety oprócz wczasów itp,wielu powodów podróży nie sposób zaplanować z dużym wyprzedzeniem.
Od 19 grudnia 2011 r. w 8 wybranych pociągach TLK, cieszących się wysoką frekwencją podróżnych, PKP Intercity pilotażowo wprowadza obowiązkową rezerwację miejsc w klasie 2. Pociągami pojadą jednak wszyscy chętni pasażerowie.
W ośmiu pociągach czterech najdłuższych relacji TLK: "Kossak" rel. Przemyśl - Szczecin, "Gałczyński" rel. Lublin - Szczecin, "Pobrzeże" rel. Kraków-Kołobrzeg i "Monciak - Krupówki" rel. Zakopane - Gdynia, od 19 grudnia do 28 lutego będzie obowiązywać pełna rezerwacja miejsc w 1 i 2 klasie. - Na jednorazowy przejazd takim pociągiem w wagonach z miejscami do siedzenia klasy 2 będzie trzeba nabyć bilet na przejazd (według taryfy normalnej lub z ulgą handlową) wraz z miejscówką. Wysokość opłaty za miejscówkę wynosić będzie 5 złotych - powiedziała "Rynkowi Kolejowemu" rzeczniczka Intercity Małgorzata Sitkowska.
- Jeżeli nie ma możliwości wydania miejscówki np. z powodu braku miejsc wówczas na życzenie podróżnego wydawany jest bilet na przejazd wraz z poświadczeniem braku rezerwacji miejsca - zapewniła rzeczniczka. Oznacza to, że w przypadku braku taboru do przewiezienia wszystkich chętnych pociągi TLK mogą być - podobnie jak przed rokiem - przepełnione. Co więcej - w tym układzie najmniej zapłacą pasażerowie, którzy kupią bilet na ostatnią chwilę, czego przewoźnik chciał uniknąć. Z drugiej strony - Intercity nie odmówi żadnemu chętnemu przejazdu.
Na prośbę czytelników "Rynku Kolejowego" Sitkowska wyjaśniła również kwestię biletów miesięcznych - Każda osoba posiadająca bilet okresowy (odcinkowy, miesięczny kwartalny lub sieciowy), ważny na przejazdy w klasie 2 pociągów TLK- również tych objętych pilotażem- w wagonach z miejscami do siedzenia (wg taryfy normalnej lub z ulgą handlową), uprawniona będzie do zajęcia wolnego miejsca do siedzenia - bez obowiązku posiadania miejscówki – do czasu zgłoszenia się osoby posiadającej rezerwację tego miejsca - wyjaśniła Małgorzata Sitkowska.
- Jeżeli podróżny będzie chciał mieć zagwarantowane miejsce, powinien nabyć w kasie biletowej miejscówkę, uiszczając należność w pełnej wysokości. Oznacza to, że od 19 grudnia br. warunki korzystania z biletów okresowych nie zmieniają się - kończy rzeczniczka.
Victoria, Dlaczego piszą tylko o ulgach handlowych...
No to będzie tak jak myśleliśmy... czyli będzie większy klops niż rok temu... Bo ludzie w szczyach przeowozowych i tak pojadą... a to że rezerwacji nie będą mieć i zajmować miejsca dla pasażerów którzy tę rezerwacje nabyli to prawie bardziej niż pewne... i zaczną się żądania od obsługi usunięcia podróżnych z zajętych miejsc, interwencje policji etc. Już widzę tę tonę skarg, i wyjaśnień...
PKP Intercity wprowadza pilotażową sprzedaż miejscówek w klasie 2 pociągów TLK.
Od 19 grudnia 2011 r. PKP Intercity wprowadza w wybranych pociągach TLK (Twoje Linie Kolejowe), cieszących się szczególnie dużym zainteresowaniem podróżnych, obowiązkową rezerwację miejsc również w klasie 2. Ponadto, wraz z wejściem w życie nowego rozkładu jazdy, tj. 11 grudnia br., PKP Intercity obniża cenę miejscówki w klasie 1 wszystkich pociągów TLK, z 6 do 5 zł.
PKP Intercity wprowadza sprzedaż miejscówek w klasie 2 w ośmiu pociągach TLK, m.in. relacji Przemyśl - Szczecin czy Kraków - Kołobrzeg. Osoby, które wybierają się w podróż jednym z tych pociągów w dniach od 19 grudnia 2011 r. do 29 lutego 2012 r., po wykupieniu miejscówki za 5 zł będą miały gwarancję miejsca siedzącego zarówno w klasie 1, jak i w klasie 2 (obniżka ceny miejscówki w klasie 1 we wszystkich pociągach TLK, i to już od 11 grudnia br.).
"Wprowadzenie obowiązkowej rezerwacji miejsc w pociągach TLK jest odpowiedzią na potrzeby pasażerów. Aktualnie mówimy o pilotażu w kilku pociągach cieszących się zawsze bardzo wysoką frekwencją. Przez dwa miesiące będziemy zbierać doświadczenia, które zdecydują o powodzeniu pilotażu" - podkreśla Janusz Malinowski, Prezes PKP Intercity.
Bilety wraz z miejscówkami dostępne będą w przedsprzedaży kasowej od 11 grudnia br., a w internetowej – od 12 grudnia br. Osoby, które wcześniej kupiły bilet na przejazd w dniu 19 grudnia (lub po tej dacie) w jednym z ośmiu pociągów TLK, powinny przed przejazdem dokupić miejscówkę w kasie.
W razie sprzedaży wszystkich dostępnych miejsc do siedzenia w danym pociągu, na żądanie podróżnego kasjer wyda sam bilet na przejazd, wraz z poświadczeniem o braku miejscówki.
W tych ośmiu pociągach TLK, osoby z biletami okresowymi lub sieciowymi od 19 grudnia br. będą mogły podróżować bez miejscówki, zajmując wolne miejsce do czasu zgłoszenia się podróżnego z rezerwacją. Jeśli chcą mieć gwarancję miejsca siedzącego, powinny wcześniej kupić miejscówkę.
Całkowitą rezerwacją miejsc do siedzenia dotychczas objęte były pociągi krajowe kategorii Express, Express InterCity, a od 1 czerwca br. również wagony klasy 1 w pociągach Twoich Linii Kolejowych. Bilety na pociągi PKP Intercity można kupić w kasie oraz przez Internet – na www.intercity.pl.
Jakby to było wprowadzane rozsądnie, a nie na łapu-capu pod publiczkę żeby "zaspokoić ambicje" młodego ministra, to ktoś by pomyślał i wprowadził np taką zasadę:
system w ostatniej kolejności będzie wyprzedawał miejsca w pierwszym wagonie za lokomotywą
Dzięki temu ludzie z bil. okresowymi wiedzieliby, gdzie siadać żeby mieć największą szansę na spokojny przejazd.
To że o tym nie pomyślano, dowodzi że po raz kolejny mamy do czynienia z wdrażaniem "cudownego lekarstwa" na hurrrra, bo komuś się wydaje że tak będzie dobrze.
Szymek, a nie było problemów z fakultatywnymi w 1 klasie?
Wydawało mi się że obowiązkową rezerwację w 1 klasie wprowadzono właśnie z powodu awantur pasażerów z fakultatywnymi miejscówkami vs pasażerowie którzy zajęli ich miejsca.
[ Dodano: 06-12-2011, 13:37 ]
Ciekawe czy będzie można dostać bilet z poświadczeniem barku miejscówek przez system e-IC.
Z zaobserwowanych sytuacji widziałem, że zamieszanie z miejscówkami w 1 klasie pojawiało się sporadycznie i dotyczyło tylko niektórych pociągów zapchanych np. w piątki - przykład dawna Krakowianka, gdzie we Wrocławiu pojawiali się ludzie z miejscówką i osoby bez musiały ustąpić miejsca i często stały na korytarzu przy drzwiach przedziału bo w środku jechała reszta rodziny, znajomych itp. W sobotę wracałem dawnym Przemyślaninem do Wrocławia to w jednym z wagonów 1 klasy nie było nikogo, a w drugim 4 osoby - więc miejsc było do wyboru, do koloru ...
Jeśli już mówimy o obowiązkowych miejscówkach na 2 klasę to chyba każdy wie, że nie o miejscówki tu chodzi tylko o wyrwanie dodatkowej kasy. Taka podwyżka bez oficjalnej podwyżki. Typujemy najbardziej dochodowe pociągi i każdemu z podróżnych serwujemy podwyżkę o te 5 zł. Ci co nie usiądą i tak tam wejdą i dalej w szczytach przewozowych mamy zapchane korytarze, kible, przejścia ... Niech zgadnę ... PKP IC stwierdzi, że ten cudowny pilotaż oczywiście zakończy się sukcesem i od marca kolejne pociągi objęte będą podwyżką ... o przepraszam - miejscówką, która jest "doskonałym sprostaniem oczekiwań podróżnych". Żeby przejechać się TLK-ą z Wrocławia do Brzegu (czyli 42 km, trochę ponad pół godziny jazdy) za bilet zapłacę dokładnie 31,25% ceny więcej i co dostanę w zamian? Możliwość posadzenia tyłka gdzieś gdzie mam wyznaczone miejsce, gdzie będzie już 7 innych osób ... Dlaczego na bilecie nie można wydrukować numeru wagonu i miejsca i tyle, tylko trzeba bawić się w dodatkowe miejscówki i kwity ... czyżby dla wydarcia kolejnej kasy o klieto-frajera chcącego skorzystać z usług PKP IC?!
rumburak, problemem niebyła rezerwacja fakultatywna, tylko system rezerwacji miejsc w klasie 1. Podróżny chcący jechać z rezerwacją w klasie 1 musiał nabyć bilet najpóźniej na 2 godziny przed odjazdem pociągu ze stacji początkowej (tak jak ma to msc. w przypadku biletów na msc. sypialne i Bc) I pasażerowie którzy jechali klasą 1, bez rezerwacji to niebyły osoby którzy nie chcieli zapłacić dodatkowych 10zł czy później 10zł50gr (bo jeśli kupuje bilet na klasę 1 to na pewno jest skłonny dopłacić i mieć pewne miejsce) i to tylko i wyłącznie z tego powodu wynikały (było ich bardzo mało) czasami nieporozumienia.
W przypadku klasy 2giej winny być wagony przeznaczone (i odpowiednio oznaczone) do rezerwacji fakultatywnej, gdyż osoby które jadą w relacjach dalekobieżnych będą skłonne dopłacić 5zł i mieć msc. siedzące, natomiast osoby które nie będą chciały wydawać więcej będą miały równie możliwość podróży na dotychczasowych zasadach, jak również podróżni posiadający bilety odcinkowe i sieciowe.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum