Czy ktoś orientuje się jak to jest z dotowaniem przez budżet państwa pociągów, które są objęte całkowitą obowiązkową rezerwacją miejsc? Z tego co wiem to dotacją mogą być objęte tylko pociągi ogólnodostępne, w ramach usługi publicznej. Tego warunku nie spełniały pociągi TLK jeżdżące w barwach PKP IC przed przejęciem od PKP PR pociągów pospiesznych. Gdy PKP IC przejęło pociągi pospieszne i zamieniło je na TLK to nie było żadnych miejscówek. Potem wprowadzono miejscówki w klasie 1 tłumacząc to tym, że "ogólnodostępność" dotowanych pociągów dotyczy tylko 2 klasy. Teraz wprowadza się obowiązkowe miejscówki w kl. 2 większości pociągów TLK, które nadal są dotowane. Czy PKP IC i/lub MTBiGM nie łamie prawa? Na dobrą sprawę ministerstwo powinno wycofać dotacje dla tych pociągów, gdyż pociąg objęty całkowitą rezerwacją miejsc staje się pociągiem stricte komercyjnym. Ewentualnie dotacja powinna być pomniejszona o wpływy z miejscówek. Jeśli dotacje dla TLK zostaną utrzymane na tym samym poziomie będzie to oznaczało tylko i wyłącznie ratowanie upadającej spółki kosztem pasażera, dla którego obowiązkowa miejscówka to ukryta podwyżka ceny za przejazd.
Pirex, sugerujesz niedozwoloną pomoc publiczną? Tę kwestię reguluje prawodawstwo Unii Europejskiej. Należałoby się temu bliżej przyjrzeć...
Nawet jeśli okaże się, że dotacja dla TLK objętych całkowitą rezerwacją miejsc jest nielegalna i PKP IC zostanie zmuszone przez KE do jej zwrotu to przecież i tak zapłacą za to podatnicy. Rząd Tuska od kilku lat nagminnie łamie Konstytucję i prawo. I co im zrobisz? Polactwo znów na nich zagłosuje...
_________________ Bądź szczery, a wyzwą cię od chamów i prostaków.
Zdajemy sobie sprawę, że dla części klientów, szczególnie jeżdżących na krótszych odcinkach wprowadzenie miejscówek nie daje dodatkowej korzyści. Dla tych pasażerów wprowadzimy ofertę satysfakcjonującą ich wymagania.
I najlepszym rozwiązaniem było by wprowadzenie rezerwacji fakultatywnej we wszystkich pociągach TLK... Wiadomo że pasażer jadący długą trasę, zapłaci te 5zł więcej by mieć gwarancję miejsca, a osoby jeżdżące w krótkich relacjach nie ucierpiały by na tym finansowo, ale w razie zgłoszenia się osoby z rezerwacją zobowiązane były by ustąpić miejsce... wg mnie najlepsze wyjście z tej sytuacji.
Taka sytuacja jest przecież już dzisiaj w przypadku biletów okresowych... i często jeżdżę Kossakiem czy Gałczyńskim i nigdy nie było żadnego problemu...
Wprowadzenie rezerwacji w nocnych pociągach uważam za dobre posunięcie!
[ Dodano: 23-05-2012, 23:39 ]
i najważniejsze... nie było by problemu, z jakim do czynienia mamy teraz... "Pani w kasie nie mówiła że tutaj jest rezerwacja" Zgodnie z przepisami... taki pasażer powinien oprócz należności za dok. rezerwacyjny uiścić opłatę dodatkową przewidzianą przez rozporządzenie M.I. albo chociaż opłatę za wydanie biletu w pociągu...
tak więc wg. mnie najlepszym wyjściem jest wprowadzenie rezerwacji ale fakultatywnej
Pogląd, że rezerwacja miejsc nie pozwala na uznanie takiego pociągu za ogólnodostępny jest kuriozalny. Miejscówka ma funkcję porządkującą, bilet może nabyć każdy, ale musi się liczyć z tym, że warto to zrobić z pewnym wyprzedzeniem. Skoro nawet na zapyziałego busa trzeba miejsce rezerwować dzień wcześniej to tym bardziej na pociąg. Wprowadzenie miejscówek jak najbardziej popieram szczególnie w nocnych rzeźniach i pociągach kursujących na CMK, zastanawia dlaczego obowiązkową rezerwacją nie została objęta Warmia?
Prawdopodobnie od nowego rozkładu we wszystkich pociągach TLK rezerwacja będzie obowiązkowa. Ponadto Intercity planuje zrezygnować z przejazdów grupowych by udostępnić miejsca zwykłym podróżnym. Pamiętajcie że obowiązkowe rezerwację w Poc. TLK to są głownie prośby podróżnych w starszym wieku. Na pociągi dalekobieżne potrzebne są miejscówki gdyż za dużo potem narzekacie na przepełnienie.
Przepełnienie będzie, jeżeli nadal na pociągach przez całą Polskę będzie się puszczać 4 wagony w tym trzy dwójki. Gdyby pociągi były dostosowane do zapotrzebowania, to i przepełnienie by było mniejsze.
_________________ 2010: 27 560 km
2011: 29 580 km
2012: 28 310 km
Robienie obowiązkowej rezerwacji we wszystkich pociągach TLK jest według mnie bez sensu. Przecież jak ktoś napisał wcześniej poza sezonem wakacyjnym i weekendami większość TLK jeździ naprawdę w średnim zapełnieniu, i naprawdę każdy kto tylko chce może znaleźć wolne miejsce. A są i takie TLK które w ogóle świecą pustkami.
jako, że miejscówki zbliżają się niuchronnie a wątpliwości przybywa więc i ja dołączam się ze swoimi ( bardziej z interpretacją przepisów niż oceną zasadności wprowadzania obowiązkowych miejscówek) niżej pytania które wysłałem do IC:
"W związku z pojawieniem się informacji o wprowadzeniu obowiązkowej rezerwacji miejsc w pociągach TLK (2 klasa) mam kilka pytań:
1. Czy bilet abonamentowy będzie zaliczony do biletów okresowych niewymagających obowiązkowej rezerwacji miejsc?
Bilety takie pełnią identyczną rolę jak bilety miesięczne - częste przejazdy ale bardzo nieregularne.
Jeżeli zakup miejscówki będzie obowiązkowy, to jak będzie interpretowany przepis o legalizacji takich biletów w kasie?
Obecnie legalizacja odbywa się poza kolejnością - czy zakup miejscówki oraz legalizacja przejazdu nadal będzie odbywać się poza kolejnością?
Wcześniejszy zakup miejscówki jest sprzeczny z ideą częstych przejazdów, gdyż trudno przewidzieć dokładną godzinę wyjazdu.
2. Jak będzie wyglądał zakup miejscówki na stacjach z nieczynną kasą?
Dziś korzystałem z pociągu TLK 81200 Szczecinianin od stacji Września. Kasa nieczynna - godzina odjazdu 3.06.
Przejazd był jednorazowy więc trudno było mi przewidzieć nawet stację wyjazdu. Równie trudno przewidzieć godziny otwarcia kasy na stacji.
Czy kasy nie należące do spółki PKP Intercity będą miały dostęp do systemu rezerwacji.
3. Jak będzie interpretowany brak miejscówki w przypadku utraty skomunikowania? Jak będzie odbywał się zwrot pieniędzy za tak niewykorzystaną miejscówkę?
4. Jaki jest minimalny odstęp czasowy zakupu miejscówki? - 1 dzień, godzina wyjazdu ze stacji początkowej czy też godzina wyjazdu z danej stacji;
5. W pociągu TLK 16200/61200 przewidziany jest przewóz rowerów. Jak będą przydzielane miejsca dla rowerzystów? W jakiej ilości? Jak będzie z interpretacją przepisu o opiece nad rowerem sprawowanej przez podróżnego? W dniu 20 maja w wymienionym pociągu wyposażenie uniemożliwiało zabezpieczenie rowerów - nawet teoretyczne - brak zamkniętego pałąka. Czy przewidziany jest w systemie monitorowania "zajętości" zwiększanie przestrzeni przeznaczonej do przewozu rowerów?
6. Spodziewając się wprowadzenia obowiązkowej miejscówki we wszystkich pociągach TLK: Jak firma przewiduje rozwiązania absurdalnych sytuacji "krótkich" przejazdów czy przesiadek. W konkretnym przypadku przejazdu Łódź - Koluszki na przesiadki do/z kierunku Katowic."
sam korzystam z usług kolejowych bardzo często a i tak mam wiele wątpliwości, część pytań może wydawać się Forumowiczom naiwna ale teraz obowiązkowe miejscówki będą dotyczyć wszystkich pasażerów a nie tylko mieszkańców/interesantów Warszawy (korzystających z pociągów wysokich kategorii)
ludzie sporadycznie korzystający z pociągów będą mieli dopiero problem
chyba trzeba będzie zebrać wątpliwości i pytania na jednej liście bo czekanie na mętne interpretacje IC chyba nie ma co liczyć
Ja odpowiem, domyślam się, że tak właśnie będzie
1. Nie. Zasada taka jak w expresach - do sieciowego miejscówki nie musi być, to abonamentowego już tak.
2. Jeśli ktoś chce kupić bilet wcześniej - alternatywne kanały dystrybucji (internet, bilet komórkowy wkrótce, kasa w innym mieście). Bilet wraz z rezerwacją będzie można również kupić w pociągu bez opłaty za wydanie.
3. Tak jak w tej chwili w przypadku Ex - można jechać następnym pociągiem, jeśli ktoś zgłosi się do kasy może otrzymać bezpłatną miejscówkę.
4. Co to znaczy "odstęp czasowy"? Nie rozumiem pytania...
5. Skoro w wagonie są trzy haki, pewnie będą trzy miejsca rowerowe w przedziale obok rowerowego wraz z miejscówkami ze wskazaniem miejsca na rower.
6. Obawiam się, że w każdym pociągu będzie trzeba nabyć osobną miejscówkę. Chyba, że zostanie wprowadzona jakaś oferta podobna do "Super Miejscówki".
W zasadzie odpowiedź na te pytania dla mnie wydaje się oczywista.
Za 30 minutowy przejazd TLK-ą z Brzegu do Wrocławia 42 km zapłacimy, w pociągu z całkowitą rezerwacja miejsc, aż 21 złotych! Już widzę te tłumy szturmujące w Brzegu pociągi do Wrocławia. Zamiast zrobić bilet relacyjny, no powiedzmy za 10 złotych, PKP Intercity samo strzela sobie w stopę proponując przejazd za cenę ponad 2 krotnie wyższą! Żal słów. Na szczęście są jeszcze PR-y.
Poruszam się głównie na trasie Gdańsk-Poznań i "od zawsze" miałem w rezerwie połączenie pociągami PR-ów przez Chojnice i Piłę. Jeśli dojdzie do wprowadzenia miejscówek, to się przesiądę. Czas jazdy raptem godzinę dłuższy, a przynajmniej zapłacę mniej.
_________________ Kłodzko-Wałbrzych - najpiękniejsza kolej świata.
Za 30 minutowy przejazd TLK-ą z Brzegu do Wrocławia 42 km zapłacimy, w pociągu z całkowitą rezerwacja miejsc, aż 21 złotych!
Nie 21 złotych tylko 19...
Pułtuś -Usunięty- Gość
Wysłany: 24-05-2012, 22:08
myszka napisał/a:
Za 30 minutowy przejazd TLK-ą z Brzegu do Wrocławia 42 km zapłacimy, w pociągu z całkowitą rezerwacja miejsc, aż 21 złotych! Już widzę te tłumy szturmujące w Brzegu pociągi do Wrocławia. Zamiast zrobić bilet relacyjny, no powiedzmy za 10 złotych, PKP Intercity samo strzela sobie w stopę proponując przejazd za cenę ponad 2 krotnie wyższą! Żal słów. Na szczęście są jeszcze PR-y.
Zgadza sie. A jak jeszcze ktos na ostatnia chwile wskoczy do pociagu i kupi bilet w pociagu to juz robi sie 31 zlotych, co jest ceną chorą i nierynkową Juz chyba taniej by autem bylo....
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum