Jak na razie to TY zamieszczasz właśnie takie pisma więc dziwię się że oczekujesz tutaj na forum odpowiedzi. Nie zauważyłem żeby to pismo było załączone przez kogokolwiek z ZZM a tylko TY zamieszczasz pisma tego związku. Skoro jesteś takim zagorzałym przeciwnikiem ZZM to dlaczego wewnętrzne sprawy związku upubliczniasz co???? W innych związkach również pojawiają się wewnętrznie różnego rodzaju pisma dotyczące różnych osób ale jakoś nie zauważyłem, żebyś zamieścił takowe. Na Twoje pytanie odpowiem, tak jestem członkiem ZZM-u. Ale takiego jadu jak od Ciebie nie zauważyłem u innych. I tak jak napisałem w innym temacie - dla mnie jesteś już spalonym człowiekiem.
_________________ Kolejarze wszystkich spółek łączcie się
Całe to forum to jedna wielka nienawiść do ZZ. Ciekaw jestem na co by zwalali winę gdyby ich nie było? Już wiem. Powtorzyliby sierpień 1980 roku. Pozdrawiam,
Wszystko fajnie, tylko z wypowiedzi żadnego z forumowiczów, ani nawet z pisma podpisanego przez niejakiego Krzysztofa Ciećkę nie wynika, co takiego niejaki Kania zrobił. Czym się zasłużył, albo w czym zawinił?
A swoją drogą, nieźle musi być w IC, jak ponoć - już mu szykują posadę. Ciekawe za kogo? Czyżby Malinka był na wylocie?
Ciekawa dyskusja, więc może warto dorzucić do niej swoje trzy grosze. Moim zdaniem w omawianym temacie głównym problemem jest potwornie źle napisana instrukcja dla maszynisty Bt - 1. Napisałem "potwornie źle" , ponieważ stwarza ona możliwości interpretacji przepisów na dowolne sposoby, i tak dla przykładu odnosząc się do omawianej sytuacji czytamy w § 5 pkt. 4 w/w instrukcji, że maszynista podczas zmiany roboczej stosuje się do poleceń wydawanych także przez kontrolerów, w zakresie obsługi pojazdu, prowadzenia pociągu, pracy pozapociągowej itp., oraz w pkt. 5 czytamy, że m.in. kontrolerzy mogą na bieżąco sprawdzać znajomość zagadnień związanych z wykonywaną pracą maszynisty. Niestety instrukcja nie precyzuje którzy kontrolerzy mogą to robić? Jak wiemy istnieje cała świta różnych kontrolerów np. trakcyjnych, wagonowych, ruchowych itp., i wychodzi na to ,że każdy z nich może na bieżąco wydawać polecenia maszyniście w pełnym zakresie jego pracy. Poza tym co to znaczy "na bieżąco sprawdzać znajomość zagadnień związanych z wykonywaną pracą maszynisty"? W interpretacji niektórych będzie to oczywiście podczas prowadzenia pociągu przez maszynistę, no bo jak się wsiada na kontrolę np. w Katowicach i wysiada we Wrocławiu, a pociąg po drodze ma po 2 minuty postoju na stacjach, to nie ma innej okazji, i zgodnie z instrukcją można popytać troszkę "mechanika". Ale ta sama instrukcja w § 6 pkt. 4 mówi, że osobom jadącym w kabinie maszynisty nie wolno utrudniać pracy obsłudze pojazdu trakcyjnego, gdyż maszynista może zażądać opuszczenia kabiny. Wyobrażam sobie sytuację, gdy np. pan kontroler "X" chce sprawdzić wiedzę m-sty powołując się na przepis z BT-1, a maszynista "Y" żąda opuszczenia przez niego kabiny powołując się na inny przepis z BT-1, i jednocześnie argumentując to tym, że podczas jazdy pan kontroler "X" swoimi pytaniami utrudnia mu pracę w prowadzeniu pojazdu trakcyjnego. Opisany przez Pana z ZZM przypadek kontrolera ze Śląska pokazuję pewną bardzo niebezpieczną patologie. Z jednej strony organ kontrolny ma jakże szlachetne intencje, no bo która spółka kolejowa nie chciałby mieć dobrze wyszkolonych pracowników, na bieżąco z wiadomościami, którzy przestrzegają przepisów w jakże istotnej kwestii, jak bezpieczeństwo ruchu pociągów, a z drugiej strony ci sami ludzie świadomie bądź nie to bezpieczeństwo naruszają. Wyobraźmy sobie wszyscy jak wygląda prowadzenie pociągu na trudnym szlaku z całą masą powolnych, w terenie gdzie całą swoją uwagę trzeba skupić na sygnałach, wskaźnikach, poleceniach, i znajdujących się w pobliżu torów pojazdach i osobach, a zarazem jednoczesne odpowiadanie na pytania organów kontrolnych, które w każdym przypadku odciągają tą uwagę - chyba że ktoś ma stuprocentową podzielność uwagi. To forum jest bardzo popularne wśród kolejarzy, posty czytają też decydenci kolejowi, więc ja mam do nich taki apel. Jeśli po wielu zdarzeniach kolejowych - wypadkach dąży się do sprawdzania na bieżąco m.in. wiadomości prowadzących pojazdy trakcyjne, to można to zrobić w formie konsultacji w wyznaczonym czasie i miejscu, a nie na pojeździe trakcyjnym podczas jazdy pociągu. Podsumowując; ZZM zareagował słusznie, ale zbyt ostro i pochopnie. Zapomniano kompletnie w tym piśmie o § 5 pkt. 4 i 5 instrukcji Bt -1. , Pan Gumiś jak zwykle kierując się nie merytorycznym podejściem do sprawy, tylko swoimi prywatnymi urazami chciał dowalić Miętkowi i jego zastępcy ze Szczecina, i opublikował pismo ze stosownym komentarzem, Pan Przemek nie lubi Pana Gumisia od pewnego czasu, i też mu dowalił ostrym postem, wszyscy się sprzeczają, świat się kręci do przodu, kolej jeździ, Palikot pali kadzidełko w sejmie, a na końcu Pan I'osservatore pyta o co w tym wszystkim chodzi?? No to ja odpowiadam: Bt - 1 należy wyrzucić do kosza, i napisać nową instrukcje, ponieważ ta została skopiowana z instrukcji PKP Cargo na kolanie, w wielu kwestiach jest niedoprecyzowana, stwarza ogromne pole do interpretacji na swój rozum zarówno dla maszynistów, jak i organów kontrolnych. P.S. Czekamy wszyscy z utęsknieniem na Bbhp - 1
Cieszy taki wpis jak wyżej choć dziwię się, że odbierasz to jako chęć dokopania "miętusom".
Przecież zadałem pytania:
1. Pan Kania jest pracownikiem PKP IC - jakiego pionu i co należy do jego kompetencji?
2. Czy na jego nazwisko i funkcję wystawiono upoważnienia do kontroli drużyn trakcyjnych?
3. Jeżeli tak to co należy do jego kompetencji w toku działań kontrolnych i jak prawidłowo powinna przebiegać taka kontrola?
I zmiany w trefnych instrukcjach o których piszesz mogą dać odpowiedź na te pytania.
Jak dobrze pamiętam to powstał zespół do opracowania instrukcji i przepisów w IC od samego początku po targu niewolników. Efekt ich działania był taki, że powstawały one w bólach i na kolanie a poza tym płacono "Cargo" za wykorzystywanie ich przepisów i instrukcji w bieżącej pracy. Był to okres albo docierania się albo zachłyśnięcia tym, że jest tak dobrze. Nie wiem ile kosztowało użytkowanie tych przepisów i instrukcji oraz prace tego sławetnego i twórczego zespołu. Na parę flaszek na pewno będzie.
Gdzie były w tym czasie ZZ?
Instruktorzy jako pracownicy administracyjni wiedzieli i wiedzą o wielu nieprawidłowościach ale kto by ich słuchał. Zarabiają nieźle i jak będą za dużo pyszczyć to wrócą do jazdy a wielu po zasmakowaniu dobrego chlebka tego nie chce doświadczać. Ot taka cena przymykania oczek. Uzwiązkowienie instruktorów pewnie koło 99% więc spoko.
Komu na tym bałaganie zależy? Po trochu wszystkim. troszkę jak w piosence - "Siała Baba mak, nie wiedziała jak a Dziad wiedział nie powiedział a to było tak." i tak sieje już kilkadziesiąt lat a dziad wie ale nie powie...
PS. Z racji, że temat zwie się "List gończy" to chętnie poznam tego wichrzyciela, który na spotkaniu w Świnoujściu a'propos układu w PR zaproponował zapis "0" ( słownie zero ) nadgodzin. Zdolna bestia - ktoś wie gdzie przebywa ten osobnik i kto zacz? Czyżby ten sam.
_________________ "Płynie się zawsze do źródeł pod prąd, z prądem płyną śmiecie"
Zbigniew Herbert
Ty nie jesteś malućki. Ciebie nie ma.
Trzeba być skończonym cymbałem, żeby nie zrozumieć tego, że chcemy, (mnie to już nie dotyczy), pracować normę godzin i godziwie zarobić na życie.
A nadgodzinek? Jak chcą rycerzyki, jak te małe żydki,...może 250? A czemu nie 500?
Najpierw kasa za normę.
ZUZP może ustanowić normę godzin nadliczbowych, ale zawsze musi być to norma korzystniejsza, (MNIEJSZA), niż stanowi o tym akt wyższego rzędu, czyli Kp!
Paniał?
_________________ Zakuty łeb myśli po łebkach (Stanisław Tym)
EP07 Budyn- Gumiś ujada na ZZM jak wściekły pies, bo najlepszą obroną jest atak on po prostu jeszcze nie rozliczył się za okna - to z czasów kiedy był aktywistą funkcyjnym tego związku
Wiem @piotr...... Czytam go cały czas i nic innego z jego postów nie wynika jak tylko jeden wielki jad w stronę ZZM-u. Gorzej, bo zaczynam mieć odczucie że ze wszystkich Central Związkowych działających w Intercity tylko ZZM jest tym najgorszym. A gdzie jest reszta A działa ich w IC kilkanaście. Tak podejrzewałem że w przeszłości musiał być kimś ważnym w ZZM, bo ze swojego podwórka zauważyłem też, że ci co odpadli w wyborach jakoś dziwnie się wypisują lub też zakładają swój związek i plują jadem na do niedawna swoje podwórko. I wtedy dostają jakichś takich bardzo rozłożystych skrzydełek a i mowa jakaś taka krasotwórcza powstaje. Ale chyba tylko mogą mieć do siebie pretensje że wyborów nie wygrali. Choć to jest idealna analogia do tego co się teraz dzieje w samym Rządzie czyli na górze więc czego wymagamy na dole
_________________ Kolejarze wszystkich spółek łączcie się
Potraktować to proszę jako kolejny "list gończy" - kto jest autorem tego gniotu i kto jest za wprowadzenie go w życie odpowiedzialny?
Proponowali 15 złotych za zarzucenie haka i ogrzewania - ciekawe co z tego wyjdzie? Stawiam, że będziemy to robić za darmochę.
Tylko niech nie radzi się krzysia i mu się nie żali bo znowu wysmaruje jakąś odezwę zamiast wziąć się do normalnej - skutecznej związkowej sprawy. To chyba niewygórowane żądania za te kilka ładnych tysięcy jakie bierze za podróże po Kraju z miernym wynikiem.
PS. Pan Kania tym razem w Poznaniu wziął sobie do serca pisemko. Zapewniam wszystkich maszynistów, że posiada wszelkie możliwe upoważnienia od Prezesa i jego biuro podlega pod Prezesa. Facet troszkę niepoważny ale... Jak plotka głosi wpierw trafił w jednego z "żołnierzy" krzysia a ten jak sądziłem wcześniej chwycił za telefonik związkowy i wypłakał mu się do rękawa. I tak to się zaczęło. Teraz pobudzony akcją odwetową szaleje. To było do przewidzenia.
Oporniczku - jestem i zapewniam ciebie, że będzie o mnie głośno albo jeszcze głośniej...
_________________ "Płynie się zawsze do źródeł pod prąd, z prądem płyną śmiecie"
Zbigniew Herbert
A skąd wiesz że My się na to zgadzamy Ja, i moi koledzy jesteśmy całkowicie przeciwni temu pomysłowi. Tylko niestety, jak w każdej grupie zawodowej znajdą się dusigrosze, którzy za te 15zł będą jeszcze sobie sami próbę hamulca robić a na koniec nawet wysprzątają wagony, a sądząc z Twojej wypowiedzi właśnie jesteś chętny zarzucać hak za te 15zł. Tego chcesz A w ogóle to, co się zaczyna dziać w Zakładzie Południowym i na co się zgadzają pracujący tam maszyniści ... To już inna bajka. Ja mówię temu kategorycznie NIE. Zrozumiał
_________________ Kolejarze wszystkich spółek łączcie się
Ostatnio zmieniony przez EP07Budyn dnia 22-01-2012, 11:08, w całości zmieniany 1 raz
Gumiś a co z oknami rozliczyłeś się? Za co wyleciałeś z ZZM? Nie byłeś czasem wice u tego na którego teraz ujadasz? Ujawnij wszystkim co z ciebie za ziółko. Tak bronisz niby swoich kolegów przed ZZM a czasem w lampe ze swoje szujostwo nie dostałeś panie niedoszły radny?
Bonzowie na Południowym pisemko otrzymali i podtrzymali wspólne stanowisko w sprawie jak to ładnie nazywacie " zarzucania haka ". I nie chodzi tu o 10, 15 czy 20 zeta tylko o elementarne zasady bezpieczeństwa. Kto zna temat to wie o czym piszę. Gumisiu zainteresuj swoich kolegów w północnym to może i tam będzie wspólne "NIE" organizacji związkowych.
Kisiel - twoje podsumowanie przypomina mi - "Skrytym parówkożercom mówimy - nie!"
Daniel mam rozumieć, że jedyny zarzut jaki można wysnuć to bezpieczeństwo? Czyli jak "wyprodukują" sensowne przepisy to co wtedy? Będzie zgoda? Trudno będzie to stanowisko obronić. Szkoda mi tylko rewidentów - wielu będzie musiało się przekwalifikować.
Nawiasem pisząc to jak można zablokować takie "nowatorskie" rozwiązania? Strajk? Będzie to problem do ugryzienia przez pracodawcę.
Chętny nie jestem ale korona z głowy mi też nie spadnie jeżeli zgodnie z prawem coś takiego wprowadzą. Ekonomia czasami wyprzedza zdrowy rozsądek a zdrowy rozsądek podpowiada, że jak chcą to wprowadzą.
Jeszcze do niedawna wielu nie wyobrażało sobie jazdy w pojedynkę - wystarczyły lusterka i dodatek i poszło jak po maśle.
Piotrze.cz - troszkę spokojniej, neospazmina wskazana i nie podniecaj się tak. Uważaj na ciśnienie.
_________________ "Płynie się zawsze do źródeł pod prąd, z prądem płyną śmiecie"
Zbigniew Herbert
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum