Europa Zachodnia ucisza mieszkańców oraz samych dziennikarzy, którzy nie popierają polityki rządowej w kwestii masowej migracji i nagłaśniają przestępstwa popełnione przez tzw. uchodźców. Przekonał się właśnie o tym szwedzki dziennikarz, który dowiedział się, że jego rodzinę żyjącą w Wielkiej Brytanii odwiedziła policja z zamiarem jego aresztowania!
_________________ Gdyby głupota umiała latać, LOT miałby poważnego konkurenta w postaci PKP.
Jak Czesi pogonili Niemców ze swojego rynku prasy bez żadnych ustaw dekoncentracyjnych.
Mało kto zdaje sobie sprawę, że jeszcze 10 lat temu prawie wszystkie tytuły prasowe wydawane w Czechach należały do niemieckiego kapitału. Większość dzienników i opiniotwórczych magazynów należała do niemieckich Ringier Axel Springer, Verlagsgruppe Passau czy Verlagsgruppe Handelsblatt. Dziś Niemcy zostali z Czech niemal całkowicie pogonieni i zrobiono to bez jakichkolwiek zmian w prawie. Czy taka zmiana jest możliwa również w Polsce?
GóWno wykryło, że Patryk Jaki w młodości „stał pod blokiem”. Bo w nim mieszkał. Jak większość Polaków, bo przypominam, że komunistyczni ziomale Michników postanowili uszczęśliwić blokami wszystkich, łącznie z mieszkańcami wsi, budując urocze bloki w sąsiedztwach PGR-ów. Przy okazji pokazali, gdzie mają tych, którzy w nich mieszkali, podnieśli Jakiemu nieco popularności. Brawo!
O wtopie Gazety Wyborczej w TV Republika:
_________________ Lady Makbet to typ kobiety, którą nieokiełznana ambicja prowadzi do zbrodni, a potem do wyrzutów sumienia.
Chcecie dowiedzieć się co krzyczał zamachowiec z Manhattanu? Co zrobić, żeby na pasku nie umieścić okrzyku „Allahu Akbar”? Napisać, że „Bóg jest wielki” tylko po arabsku.
newyork.jpg
Plik ściągnięto 2 raz(y) 376.52 KB
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Obejrzeli i mają dość kłamstw - do KRRiT trafiają skargi na materiał TVN24.
Dość manipulacji! – mówią widzowie, skarżąc się do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji na materiał programu „Polska i Świat” TVN24, w którym pojawiły się wprowadzające - ich zdaniem - w błąd twierdzenia dotyczące m.in. prawa aborcyjnego.
Postępowe media oburzyły się. Jak zwykle nie morderstwami, gwałtami czy ogólnym zdebileniem ludzkości – bo niby jak można oburzać się czymś, co się promuje – ale „makabrycznym pasowaniem na myśliwego”. Młody myśliwy był smarowany krwią dzika. Tak jak, zapewne, od dziesiątek lat. Tyle, że teraz jest internet i każdy postępowy pieniacz może to zobaczyć. I wtedy należy dać dojść do głosu tolerancji i językowi miłości: „mordercy”, „zwyrodnialcy”, „psychopaci”... Jak zawsze, gdy ktoś woli robić inne rzeczy niż krzyczeć o łączeniu proletariuszy wszystkich krajów i wsadzaniu sobie różnych przedmiotów w otwory w ciele.
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Zwycięstwo w walce z ZDF. Za „polskie obozy zagłady” muszą przeprosić w Niemczech.
Prawomocnym wyrokiem z grudnia 2016 r. Sąd Apelacyjny w Krakowie nakazał niemieckich stacji telewizyjnej ZDF przeproszenie byłego więźnia Auschwitz Karola Tenderę za użycie sformułowania „polskie obozy zagłady Majdanek i Auschwitz” - na stronie głównej jej portalu internetowego. Przeprosiny takie ukazały się na podstronie serwisu ZDF w miejscu mało widocznym, co stało w sprzeczności z treścią wyroku sądowego. Niemiecka telewizja uchylała się od prawidłowego wykonania wyroku polskiego sądu - aż do teraz…
Kto wyjaśni fenomen okładek Newsweeka? Dlaczego ich wydźwięk tak często jest antypolski?
Na okładkach wydawanego przez koncern medialny Ringier Axel Springer tygodnika "Newsweek Polska" dość często pojawiają się antypolskie motywy. Raz jesteśmy "męczarnią", innym razem "Kokolandem" lub "krajem wściekłych ludzi". Wszystko co złe musi być "polskie" lub z Polską związane. Czytelnik kupujący ten tygodnik ma prawo wstydzić z Polski oraz z faktu bycia Polakiem. Ciekawe, czy gdyby Polacy przejęli kontrolę nad którymś z niemieckojęzycznych tygodników i zaczęli w nim pisać o Niemczech jako "męczarni", to jak długo utrzymaliby się na rynku?
Jeśli komuś mało produkcji TVN typu Azja Express, to być może będzie mógł obejrzeć nowe reality show, w którym bohaterowie przemierzają szlak razem z imigrantami próbującymi przedostać się do Europy. Zdjęcia ruszają w tym miesiącu.
Niemiecka państwowa telewizja ZDF musi przeprosić Polaków za nazwanie własnych obozów koncentracyjnych „polskimi”. Tak orzekł sąd w Koblencji. Opozycja totalna ma teraz zagwozdkę... Niby chcieliby protestować, ale wyrok wydał niezależny sąd z wzorowego, demokratycznego państwa. W dodatku każde działanie „zadrażnia stosunki”.
A propos, polecam ten krótki film o cenzurze w Niemczech:
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
To nie będzie zwykła sprawa sądowa. To bitwa Dawida – „Warszawskiej Gazety” z niemieckim Goliatem – Ringer Axel Springerem (RAS). Będziemy bronić prawa do pisania w Polsce prawdy, a także do wyrażania własnych opinii. Niemiecki koncern ma w Polsce największy tygodnik i najpopularniejszy portal, a także dziesiątki innych mediów. Ich zasięg jest znacznie większy niż „Warszawskiej”. Jednak zamiast polemiki prasowej na argumenty szef polskiego oddziału RAS Marek Dekan woli bić się na sali sądowej i próbować zniszczyć finansowo wydawcę, który odważył się napisać prawdę o jego działaniach. Temu ma służyć żądanie absurdalnej w warunkach polskich mediów kwoty 400 tys. zł z odsetkami od chwili wniesienia pozwu (niby na cel charytatywny). Chodzi o zastraszenie innych, mniejszych wydawców, którzy po przeczytaniu informacji o działaniach RAS i Dekana nie odważą się go krytykować.
_________________ ⚠ Bossowie związków zawodowych, zarządy i rady nadzorcze spółek PKP to partacze, nieudacznicy, ludzie niekompetentni! Jest to banda kretynów, idiotów i darmozjadów pierdzących w stołki, którym los PKP zwisa i powiewa!
Bezczelny jak niemiecki dziennikarz. Znów atakują Polskę!
Po ukuciu terminu „polskie obozy śmierci” tym razem niemieccy dziennikarze zabrali się do bezpośredniego atakowania Polski. Ich zdaniem sytuacja mediów w Polsce jest taka jak w Niemczech w latach 30. XX w., gdy na ulicach tamtejszych miast szaleli naziści sterowani przez Hitlera – czytamy w dzisiejszej „Gazecie Polskiej Codziennie”.
Pracownik GW krytykuje nasz kraj w szwedzkiej TV. Polska zestawiona w jednym szeregu z afrykańskim Kongo.
To jest niesamowite. Mają wszystkie swobody obywatelskie. Mogą do woli i bez przeszkód krytykować rząd, organizować protesty, zrzeszać ludzi o podobnych poglądach. Wolność słowa i swobody obywatelskie w Polsce są obecnie chyba w czołówce światowej. A mimo to są ludzie którzy wierzą, że "reżim PiS" zabrał im wszystko, że cofną nasz kraj w rozwoju o co najmniej 50 lat. Wiem, że utrata reklam spółek Skarbu Państwa boli, ale to nie jest jeszcze powód, aby występować w programie, w którym sytuacje Polski zestawia się w jednym szeregu z sytuacją jaka panuje w afrykańskim Kongo.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum