Wystartowała narodowa odpowiedź na Facebooka o nazwie Albicla. Wielki projekt środowiska „Gazety Polskiej”. Co więc mogło pójść nie tak skoro zabrały się za to tak wybitne umysły? Tak, dobrze myślicie – wszystko. Regulamin żywcem zerżnięty z Facebooka, nawet odnośniki zostały, baza danych użytkowników nie jest w żaden sposób zabezpieczona. Ktoś stworzył profil o nazwie „login”. Prowadzący do niego odnośnik jest taki sam, jak do strony logowania – albicla.com/login. Zalogowani użytkownicy, którzy tam wejdą, są automatycznie wylogowywani, z kolei konto o nazwie „delete_account” prowadzi do... usunięcia konta. Hasło nie ma limitu znaków i można wkleić całego „Pana Tadeusza”. Dzieło Mickiewicza, a nie etykietę z wódki rzecz jasna. Tomasz, pozwól, że tobie i twoim klubom serdecznie pogratuluję. Może lepiej już za nic się nie zabierajcie? Nikt tak nie kompromituje prawicy jak wasze działania.
"Koniec ujawniania przez media nieprawidłowości". Rzecznik Praw Obywatelskich o nowym pomyśle PiS
PiS planuje utrudnić dziennikarzom dostęp do akt umorzonych postępowań prokuratorskich - pisze poniedziałkowy "Dziennik Gazeta Prawna". Chodzi o proponowane ograniczenia dotyczące możliwości wglądu w akta umorzonej sprawy. Tomasz Szafrański z Prokuratury Krajowej przekonuje, że chodzi o to, aby nie wykorzystywać go w "zły sposób". Rzecznik Praw Obywatelskich twierdzi natomiast, że to może oznaczać "wyłączenie kontroli społecznej nad prokuraturą i koniec ujawniania przez media nieprawidłowości".
Można powiedzieć: nareszcie. Po zmarnowanej pod tym względem całej pierwszej kadencji i straconych miesiącach kadencji drugiej, Zjednoczona Prawica wzięła się za realizację jednego z postulatów wyborczych i uczyniła pierwszy krok w kierunku repolonizacji mediów. Co prawda jedna jaskółka wiosny nie czyni, ale wykupienie koncernu Polska Press przez Orlen jest znakomitą wiadomością dla rynku mediów w Polsce, a przede wszystkim dla Polaków. Wreszcie Polska zaczyna zmierzać do standardów europejskich. Jeśli dobrze pójdzie, jeszcze kilka takich transakcji i dogonimy taką zachwalaną przez opozycję „demokrację” jak Niemcy, gdzie dostęp obcego kapitału do rynku mediów jest ściśle reglamentowany.
Dla przypomnienia: Polska Press to grupa wydawnicza wydająca 20 regionalnych gazet w całej Polsce. Do 7 grudnia wchodziła w skład niemieckiego holdingu Verlagsgruppe Passau. Niemcy m.in. dzięki temu układowi kontrolowali 90 proc. regionalnych gazet w całej Polsce. Sytuacja niedopuszczalna w dojrzałych demokracjach zachodnich, bardzo cieszyła całą obecną opozycję i dziennikarzy zatrudnionych, tak się przypadkiem składa, w niemieckich mediach dla Polaków.
Jadzia #lewa_licencja straciła słuch.
Społeczny.
Dobrze, że nie węch osobisty.
Chociaż, w zasadzie, żadna to strata - własnego smrodu i tak nie czuć.
Zatem, mandat się nie należy.
Disney+ postanowił zablokować dla dzieci najbardziej faszystowskie bajki: „Piotrusia Pana”, „Dumbo”, „Księgę dżungli”, „Szwajcarskich Robinsonów”, a także „Zakochanego kundla”. Są one dostępne na profilach dla dorosłych, ale z planszą, że to rasizm, faszyzm i mendelizm. Czekam na bana dla „Muminków” za to, że w osobie Buki (kto nie bał się Buki za bombelka niechaj rzuci kamieniem w Martę Lempart) utrwalane są stereotypy o grubych babach.
Facebook zablokował anglojęzyczny profil Instytutu Pamięci Narodowej. Powodem, jak przekazał IPN, był post dotyczący niemieckich zbrodni na polskich dzieciach w czasie II wojny światowej. Instytucja wskazuje ponadto, że to kolejna taka blokada w ostatnim czasie. "IPN protestuje przeciwko cenzurowaniu informacji dotyczących niemieckich zbrodni podczas II wojny światowej" - czytamy w oświadczeniu.
Wspaniały dzień! Bez ogłupiania ludzi i nachalnej propagandy mediów głównego ścieku. Szkoda, że TVP się wyłamała – byłoby jeszcze wspanialej. Mogłoby tak być codziennie. Tylko co dziś poczną poczciwe „lemingi” czerpiące wiedzę o Polsce i świecie tylko z TVN?
Media, te same, które na wieść o zamrożeniu progów podatkowych w 2009 roku, tymczasowym podniesieniu VAT w 2011 roku, wprowadzeniu podatku cukrowego i obłożeniu podatkiem CIT spółek komandytowych, kwitowały krótkim „podatek jak podatek, jakoś zapłacicie”, dostały wścieklizny i połączyły podatek od zysku z reklam z zamachem na wolność mediów i dostały szału wyłączając wszystko. Może ta chwila powinna trwać wiecznie?
Oczywiście można zajrzeć do projektu ustawy i przeczytać:
Do uiszczania składki z tytułu reklamy konwencjonalnej będą obowiązani dostawcy usług medialnych, nadawcy, podmioty prowadzące kino, podmioty umieszczające reklamę na nośniku zewnętrznym reklamy oraz wydawcy, uzyskujący przychody ze świadczenia na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej usługi:
a) nadawania reklamy w telewizji lub radiu, wyświetlania reklamy w kinie lub umieszczania reklamy na nośniku zewnętrznym reklamy ponad kwotę 1 mln zł;
b) zamieszczania reklamy w prasie ponad kwotę 15 mln zł.
Tak więc gazety lokalne raczej się nie załapią. Małe portale też nie. Zapłacą TVN-y, Polsaty, GóWna i der Onety. Czy zginą od tego podatku? Reklamodawcy albo będą musieli zapłacić więcej, albo nie będzie ich w telewizji. Co wybiorą? Moim zdaniem wiadomo...
Póki co napawajmy się ciszą... Jutro już jej nie będzie.
_________________ #PozwijKierpocia
Nie znoszę lewackiej nowomowy i politycznej poprawności piorącej ludziom mózgi.
Tak więc gazety lokalne raczej się nie załapią. Małe portale też nie. Zapłacą TVN-y, Polsaty, GóWna i der Onety. Czy zginą od tego podatku? Reklamodawcy albo będą musieli zapłacić więcej, albo nie będzie ich w telewizji.
Reklamodawcy przerzucą ewentualne wyższe koszty jak zwykle na nas, konsumentów, podwyższając odpowiednio i tak już zawyżone w stosunku do polskich pensji ceny swoich produktów i usług. Łupią nas od 30 lat, to i z tym sobie poradzą.
Z kolei TVN i inne ogłupiaczki też mogą być spokojne - Walter i Miszczak polecą z donosem do Józka Bidena, że w Polsce biją jankesów. Ambasador wezwie Zmorawieckiego na dywanik i zaraz będzie po sprawie.
W związku z protestem można już też odliczać do odpalenia kolejnej rezolucji przeciwko Polsce w Brukseli. I znów temat zastępczy mielony do porzygu co najmniej do końca lutego.
Dzień błogosławionej ciszy, a potem znów zaczęli łgać dwa razy więcej i szybciej
Trzeba z satysfakcją odnotować, że pomysł z wyłączeniem ośrodków propagandowych zwanych „mediami”, okazał się strzałem w stopę i parę innych wrażliwych części ciała „dziennikarzy” protestujących. Takiej radości Narodu dawno nie widziano, „media” miały nadzieję, że uzyskają wściekłość i błagania opuszczonych widzów, słuchaczy i czytelników, tymczasem dało się usłyszeć jedno wielkie „uff, jaka piękna cisza!”. Oczywiście ta reakcja była przeplatana sztuczną zadymą wywoływaną przez „opozycję” i jej bojówki, efekt psuły także czynne media „obozu patriotycznego”, które w produkcji propagandy nie ustały. Tak, czy inaczej ludzie zdecydowanie bardziej protestowali przy zamknięciu restauracji i stoków, niż TVN i GW.
W czwartek olbrzymia część mediów postanowiła powitać widza czarnym ekranem opatrzonym hasłem „media bez wyboru”. Akcję przeprowadzono oczywiście w imię zagrożonej wolności słowa, której symbolem są zaskakująco niskie kwoty podatków płaconych przez medialnych potentatów. Można odnieść wrażenie, że nowym, drakońskim haraczem rząd wykończyć chce wszystkie niezależne od siebie media tak, by pozbawić obywateli dostępu do wszelkiej niekontrolowanej przez siebie informacji.
Uwaga. Może to nie jest nowość ale odkryłem że tefauenowi za przeproszeniem odpierdala. W sensie co oni tam odpierdalają. Przecież rząd jeszcze niedawno chciał ich uciszyć a od momentu gdy się po proteście otworzyli to tej koronapropagandy jest jeszcze więcej niż było. O co mi chodzi konkretnie ? O to że ledwo chcieli się do nich dobrać a oni jeszcze dalej wspierają reżim rządowy by tych szarych Polaków jeszcze bardziej uwalić. Jeszcze im bardziej tymi obostrzeniami dopierdolić no bo przecież Polacy chcieli skorzystać z tych 2 tygodni z możliwością wyjazdu dlatego się zgromadzili w tym Zakopanem a to jest zakazane. No i przecież zagraża nam jeszcze 36 nowych mutacji w tym Brazylijska czy Południowoafrykańska. A to że rząd chciał opodatkować tefauen to tylko dlatego że ludzie których pomagają zamykać dają się sponiewierać przez rząd dlatego ten idzie dalej.
Tutaj chodzi o to, by zabierać jeszcze więcej podatków od firm, w tym przypadku od prywatnych stacji telewizyjnych,
Państwowe stacje w telewizji są finansowane od państwa więc nie mają potrzeby puszczania aż tylu reklam.
W prywatnych stacjach mają zysk tylko z reklam i nie dostają środków od państwa, ani nie mają środków z abonamentu, a tez sporo ludzi w Polsce nie opłaca abonamentu za radio i telewizor.
No i poza tym zawsze przecież prywatne stacje telewizyjne, radiowe, prasa i w Internecie podatki były płacone do budżetu.
To nie jest tak, że te firmy nie płaciły żadnych podatków. Rząd PiS chce jeszcze bardziej te firmy obciążyć podatkami, bo w budżecie z podatków zaczyna brakować, przez "rozdawnictwo", przez duże obciążanie budżetu, przez niezbyt dobre zarządzanie publicznym budżetem.
To jest "rząd podatkowy", który na punkcie podatków ma świra!
Bo tak to należy określić.
Taki mamy rząd w Polsce, na który większość ludzi się zgodziła.
_________________ Liczę na dobre rozwijanie polskiej kolei, jako sympatyk kolei w Polsce.
@Diken: A nie zauważyłeś ile kasy te prywatne firmy płacą wierchuszce czy innym osobom prowadzącym programy (np. idiotyczny program pewnego Pana).
Poza tym te same stacje radiowo-telewizyjne płacą podatki poza Polską. A gdzie powinni płacić? W Polsce?
To tak jakbyś wyjechał pracować np do Belgii czy Holandii i podatki płacił w Polsce a nie w kraju w którym zarabiasz
@Diken: A nie zauważyłeś ile kasy te prywatne firmy płacą wierchuszce czy innym osobom prowadzącym programy (np. idiotyczny program pewnego Pana).
Poza tym te same stacje radiowo-telewizyjne płacą podatki poza Polską. A gdzie powinni płacić? W Polsce?
To tak jakbyś wyjechał pracować np do Belgii czy Holandii i podatki płacił w Polsce a nie w kraju w którym zarabiasz
No tak tylko w prywatnych stacjach telewizyjnych, w programach radiowych, w gazetach i w portalach internetowych mówią wyraźnie dziennikarze: "podatki my już opłacamy do budżetu od zawsze".
Czy to jest prawda, czy to nie jest prawda to tego nie wiem.
Ale dziwne by było, gdyby udawało się prywatnym mediom w Polsce unikać podatków, skoro każda inna firma, bez względu na działalność ma obowiązek opłacać podatki, bo jest takie prawo.
Dziwiłoby mnie to, że rząd by w Polsce przez wiele lat tego nie zauważył? Każdy jest i musi być równy w stosunku do podatków, w każdym kraju.
Nie ma tak, że: jedna jakaś firma prywatna może sobie w ogóle nie opłacać podatków, a inna firma prywatna już musi opłacać podatki.
To byłoby niesprawiedliwe i nierówne na rynku.
W przypadku mediów prywatnych w Polsce, to być może niektóre stacje telewizyjne, radiowe i portale internetowe, opłacają małe podatki w stosunku do tego jakie mają zyski.
Tego nie wiem.
Ale prawdą jest, jak sam zauważysz, iż rząd PiS ma na punkcie podatków jakieś "skrzywienie" i ten rząd szuka wszędzie, gdzie tylko się da każdego podatku, by zasilał jak najpełniej budżet.
Zabierając nawet biednym.
_________________ Liczę na dobre rozwijanie polskiej kolei, jako sympatyk kolei w Polsce.
TVP rusza z nowym kanałem „TVP Kobieta”. Internet kpi ze spotu reklamowego, który pokazuje szczęśliwe kobiety w kuchni i z dziećmi na rękach. Podobno kanał ma ogłupiać kobiety. Mam nieodparte wrażenie, że każdy kobiecy kanał to robi. Mało tego – to jest główne zadanie telewizji.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum