Ładowanie strony... proszę czekać!



Jeśli strona nie chce się załadować kliknij Tutaj
 
 
 
 
  FORUM@INFOKOLEJ.PL   INFOKOLEJ.PL   WERSJA MOBILNA   WYSZUKIWARKA   FB.COM/INFOKOLEJ


Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 16, 17, 18  Następny
UWAGA: Złodzieje w nocnych pociągach
Autor Wiadomość

mateuszpiszcz Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 17 Gru 2007

PostWysłany: 09-02-2012, 22:12    Odpowiedz z cytatem

Proszę skończcie tę jałową dyskusję. Proszę wrócić do tematu.

_________________
Mniej pracuj, więcej odpoczywaj!
Przejdź na dół
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email

Diken Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 04 Lut 2012
Skąd: Szczecin/Radom

PostWysłany: 18-02-2012, 20:14    Odpowiedz z cytatem

Złodzieje mogą być w każdym pociągu, ale akurat wtedy, kiedy ja podróżuje pociągiem, jeszcze nie miałem okazji trafić na żadnego złodzieja, ani sam nie zostałem okradziony, (na szczęście!) Zawsze warto dobrze pilnować swoich rzeczy i bagażu i nie dawać złodziejom na to szansy.

_________________
Kolejowa pasja.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email

BARUK552 Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 07 Lis 2011
Skąd: Legnica

PostWysłany: 24-02-2012, 18:34    Odpowiedz z cytatem

Ja również zgadzam się, że PKP IC koniecznie powinno wynająć firmę ochroniarską do ochrony pociągów i dworców.
To już dawno powinno być! Codziennie na Śląsku są kradzieże i tam jest ich najwięcej, a na nocny pociąg TLK Przemyśl-Szczecin i TLK Jelenia Góra-Warszawa, to można obstawiać zakłady...że będzie kradzież każdego dnia. Crying or Very sad
Żyjemy w nienormalnym Państwie niestety, przez naszych rządzących... Rolling Eyes
Bilety na pociągi nie są tanie, Państwo powinno zachęcać do podróży koleją, jako środek alternatywny do samochodu; jako środek tani, szybki, bezpieczny, komfortowy, dojeżdżający do większości miast Polski-a jest zupełnie inaczej niestety...

Co jest satysfakcjonującego w 8 godzinnej jeździe np. z Wrocławia do Warszawy TLK "Karkonosze" przez Katowice, za 63 złote, w dodatku w pociągu, w którym nasza podróż może kosztować nas o wiele więcej, po odwiedzinach pewnych osób Wink , a nawet możemy za to zapłacić zdrowiem, lub życiem. Crying or Very sad

Nie oczekujmy luksusów w tym Państwie; lecz ochrona na całych trasach w nocnych pociągach, normalne trasy przejazdów, więcej połączeń i niższe ceny biletów to takie minimum. Wink
IC niech coś z tym robi, bo to ich działka, w ich pociągach to się dzieje...

A co do samej ochrony w pociągach, ona była-( http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100721/REGION/43744824 ) i musi wrócić:

[ Dodano: 24-02-2012, 19:50 ]
A co do samego tematu, ja w trakcje podróży tym pociągiem "Karkonosze", podczas przejazdu z Wrocławia do Warszawy, wiedziałem aż 2 grupy, jedna za Zabrzem, a druga za Częstochową, było to ponad 3 tygodnie temu.

A druga sprawa to jest rzecz jasna, że bezpieczeństwo i ochrona SOK to jedno, a drugie, to to, że ludzie sami się podstawiają na takie kradzieże; wyłączają światła w przedziałach, idą spać a kurtki z portfelami zostają na wierzchu i na wyciągnięcie ręki. To jest niepoważne ze strony pasażerów i brak jakichkolwiek zasad bezpieczeństwa. Co innego gdy świecą się światła(oczywiście część osób tak robi, a część nawet nie myśli o kradzieżach...zostawiając telefon na stoliku(szczyt bezmyślności!Sad).
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

pawelu Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 09 Lip 2008
Skąd: Warszawa

PostWysłany: 24-02-2012, 20:47    Odpowiedz z cytatem

To co czytam nie brzmi zachęcająco. Niewykluczone, że będę wracał tym pociągiem w nocy z 10/11 marca z Wrocławia i trochę się boję szczerze mówiąc, choć na szczęście mnie również nigdy nic złego mnie w nocnych pociągach nie spotkało. To, że ochrona jest niezbędna to oczywiście bez dwóch zdań. W końcu na coś idą nasze pieniądze, które płacimy kupując bilet, niestety coraz droższy, a po drugie, ile tych nocnych pociągów zostało, dosłownie garstka.
Ale również mogę potwierdzić przypadki bezmyślności wśród pasażerów z własnych obserwacji. Dokładnie w nocy z 19/20.VIII.2009 jechałem nocnym pociągiem z Warszawy do Zagórza. Od Lublina zostałem sam w przedziale z młodym chłopakiem, który najzwyczajniej w świecie się położył na siedzeniu, nakrył głowę bluzą żeby mu światło nie padało z korytarza i poszedł spać. Plecak miał na półce, a na stoliku położył taką saszetkę, gdzie się nosi najpotrzebniejsze rzeczy, tam miał między innymi bilet z legitymacją studencką. Podziwiam go za taką lekkomyślność. Nic się na szczęście nie stało, ja praktycznie nie spałem, choć nie było to łatwe. A pociąg był dosłownie pusty, także naprawdę stracić wszystko nie było trudno, gdyby spotkać się z niepożądanymi gośćmi. Na cały wagon może kilkanaście osób. On wysiadł w Rzeszowie, ja pojechałem do końca, ale to już było widno także już bez strachu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

tomwawa Płeć:Mężczyzna
Nowy


Dołączył: 06 Mar 2012

PostWysłany: 06-03-2012, 20:15    Odpowiedz z cytatem

Witajcie.

Jak do tej pory tylko czytałem wasze forum. Interesuję się kolejami szczególnie H0 i w tych prawdziwych specem nie jestem, ale muszę napisać w temacie który jest moją codziennością. Zajmuję się bezpieczeństwem na co dzień.

W okolicach wakacji roku 2005 firma Juwentus Security w której pracowałem (nawiasem mówiąc na umowę o pracę) wygrała przetarg na ochronę pociągów dalekobieżnych. I miałem tego niefarta że niestety parę razy zdarzyło mi się jechać. Nie wiem o jakim spaniu wy piszecie, ale my mieliśmy miejsca razem z drużyną konduktorską oni nie spali my też. Po pociągu cały czas też nie biegaliśmy bo i po co. Konduktor sam mówił "Teraz będą Katowice mogą wsiąść. Była stacja my w drogę po peronie a później przez pociąg aby wszyscy widzieli, podróżni byli bezpieczniejsi a potencjalny złodziej odpuszczał temat, bo nie wiedział czy czasem nie wdepnie a w tamtych czasach byle jaki telefon był powyżej 250zł. Stąd nasze wyniki były małe, a jak wyniki małe to i ochrona nie potrzebna. Byłem dowódcą(licencjonowanym) na Gdańsk warszawa zakopane ok. północy zmieniłem załogę na centralnym w warszawie ze mną jechało dwóch pracowników bez licencji. Ok. Częstochowy mieliśmy awanturniczego co nie musiał biletu pokazywać bo go miał, policja wezwana, w Częstochowie kolega musiał wysiąść z klientem i udać się na posterunek złożyć zeznania, a z częstochowy na własną rękę do warszawy (albo czekać na powrotny z obsadą Juve. My w Zakopanym we dwójkę mieliśmy nocleg w bazie Juve i powrót wieczornym. Płatne tylko za godziny spędzone w pociągu (a cały dzień w Zakopanym gratis).

Nikt z kolegów nie chciał jeździć zarobek na tamte czasy ok. 9zł bez l.POF za 1h w pociągu, nie można było mieć przy sobie broni, gazu ani paralizatora.

Ochrona jest potrzebna na nocnych ale przepisy kolejowe i ustawa o ochronie osób i mienia się gryzą. Do tego musieli by powołać odziały SOK (które mogły by wracać za darmo) a nie tak jak SUFO płacić za bilet z Częstochowy do Warszawy bo składał zeznania.

Ale to wymaga myślenia.A pomysły są proste i tanie
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

BARUK552 Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 07 Lis 2011
Skąd: Legnica

PostWysłany: 07-03-2012, 21:59    Odpowiedz z cytatem

Chcę poruszyć temat tego pociągu i sytuacji jaka w nim panuje;

Otóż jechałem nim 5 dni temu z Wrocławia do Warszawy i mam dreszcze do tej pory...
PKP IC jak najszybciej musi wprowadzić ochronę na całej trasie tego pociągu; chodzi tu o bezpieczeństwo podróżnych oczywiście.
Pociąg miał 8 wagonów(5 dwójek, 1 jedynka i 2 sypialne).
Zdawałem sobie sprawę z tego, że na nocnych trasach dzieją się różne rzeczy, ale nie wiedziałem, że aż takie...i ten pociąg faktycznie jest niebezpieczny!

Jechałem w 4 wagonie, w przedziale byłem sam, w całym wagonie były jedynie 4 osoby razem ze mną, w Kędzierzynie-Koźlu po korytarzu zaczęli się kręcić podejrzani z wyglądu... Wink 2 takich łysych jak typowi bandyci, trzeci miał kaptur więc mało było widać. W przedziale miałem zapalone światło więc nie byłem na ich oku na szczęście, ale już wiedziałem o co chodzi. Na samym końcu wagonu jechała młoda dziewczyna-miała 22 lata(jak się później dowiedziałem), ją sobie upatrzyli najwyraźniej. Jeden(ten w kapturze) stanął tak abym nic nie widział, a zerkałem co tam się dzieje, a światło w korytarzu było dość ciemne niestety więc mało było widać. Po chwili dziewczyna krzyknęła a ja niczym perszing wystartowałem na korytarz(w pełni strachu), wtedy dwóch panów, którzy stali po obu stronach jej przedziału uciekli w stronę toalety, spłoszyli się na szczęście, a za nimi z przedziału wybiegł trzeci. Jej na szczęście nic nie zginęło bo się w porę obudziła, jedynie próbował ją obezwładnić ale dzięki mojej reakcji skończyło się to tylko tak, a ze strachu aż posiniała, od razu przesiadła się do mojego przedziału, dosłownie szok, była to moja taka pierwsza sytuacja, co prawda nie chodziło o mnie ale o innego pasażera co miał paść łupem złodziei. Facet, który jechał na początku wagonu z żoną też wyszedł po chwili na korytarz bo słyszał krzyk. Ta trójka stała przy toalecie, albo poszła do wagonów sypialnych(tego nie wiem bo już nie sprawdzaliśmy). Pan z początku wagonu poszedł do kierownika, który był w 1 wagonie zgłosić ten fakt, i taką dostał odpowiedź...trzeba bardziej uważać na siebie i swoje rzeczy czy w podobnym stylu.
W Gliwicach cała trójka wysiadła, a ich miejsce zajęła SOK, jakby wiedzieli, że tutaj wsiadają.
Moje pytanie jest następujące...czy drużyny konduktorskie współpracują z tymi przestępcami, idą im na rękę, po takiej odpowiedzi jaką usłyszał ten Pan co poszedł zgłosić ten fakt do kierownika mam takie wrażenie. Myśleliśmy na złożeniu skargi na tego kierownika, jego obowiązkiem jest utrzymanie porządku na składzie i dbanie o bezpieczeństwo, a nie lekceważenie podróżnych.
Tak więc uważajcie na nocny z Wrocławia do Warszawy! A IC niech bardziej zadba o bezpieczeństwo swoich klientów i baczniej przyjrzy się drużynom konduktorskim, bo to jest nie do pomyślenia...żeby konduktor tak reagował na skargę, tak jakby dobrze o tym wiedział.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

buuuuum Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 10 Gru 2009
Skąd: Ełk

PostWysłany: 07-03-2012, 22:48    Odpowiedz z cytatem

Drużyny same się boją nadepnąć złodziejom na odcisk.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

snajper Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 29 Lis 2009

PostWysłany: 07-03-2012, 23:17    Odpowiedz z cytatem

A ja tydzień temu z soboty na niedzielę, jechałem nocnym z Warszawy do Opola i spałem od Warszawy do Kędzierzyna. Portfel do kieszeni i kładę się na tym boku co kieszeń to musieli by mnie obudzić. Nie ma opcji by mi ten portfel ukraść a jak by spróbowali mnie budzić to nie pytałbym, nie ma munduru konduktora a budzi to od razu po gębie. Wielokrotnie też już spałem w pociągu Wrocław Kraków, raz tak mocno że obudziłem się pod Bochnią czyli 60 km za Krakowem, też nigdy nic nie zginęło. Ale fakt ostatnio waracałem do Kraka i widziałem prawdopodobnie złodziei na odcinku Katowice - Mysłowice około godz. 19. byłem sam w przedziale jakiś typek pare razy zaglądał przez firankę ale nie odważył się wejść. Natomiast dziewczyny to moim zdaniem przesadzają i to zdrowo, widzę jeżdzą nie raz same po nocy dosłownie jak ja, ale ja jestem facet, tacy złodzieje zawsze wiedzą, że jest opcja że mogą dostać w ryj, a takiej dziewczyny się nie boją. Dziewczyny same nocą nie powinny jeździć, ja bym swojej samej nocą nie puścił, no chyba, że w jakiejś ostatecznej konieczności. Strach drużyn mnie nie interesuje, oni mają czuwać (nie na de mną tylko nad tymi dziewczynami), Dzwonić jak by co po SOK, który ma przyjeźdzać równie szybko jak do mnie na bocznice kiedy z nastawni zadzwonią że chodze po terenie kolejowym i fotografuję. Nie podoba się komuś (np. drużynom) to zmienić pracę.

_________________
...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

pospieszny Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 21 Wrz 2008

PostWysłany: 08-03-2012, 08:44    Odpowiedz z cytatem

Jeśli złodzieje w swojej ocenie Ciebie uznaliby że jesteś warty zachodu , bez słowa dostałbyś paralizatorem i gazem a wtedy zmoczony w spodniach i zasmarkany oddałbyś wszystko co masz.

Ba, nawet poproszony przez nich przyniósłbyś jeszcze coś z sąsiedniego przedziału Śmiech

Jeśli ktoś gdzieś widział "amatorów" i wydawało mu się że to złodzieje to ma szczęście, gorzej jeśli spotka bezwzględnych bandytów. Tego nie życzę nawet takiemu "cwaniakowi" jak snajper,


Ostatnio zmieniony przez pospieszny dnia 08-03-2012, 09:05, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

pawelu Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 09 Lip 2008
Skąd: Warszawa

PostWysłany: 08-03-2012, 09:00    Odpowiedz z cytatem

Po przeczytaniu wpisu @BARUK552 sam już nie wiem co myśleć o ewentualnej współpracy bądź nie drużyn konduktorskich ze złodziejami. Ta sytuacja, którą Ty opisujesz nie musi o tym świadczyć, być może jest to wyraz zwykłego lekceważenia podróżnych, ale na pewno daje wiele do myślenia. Najwyraźniej widać, że pociąg ten w ostatnim okresie stał się jakimś ulubionym celem bandytów. Nie wiem czy to się nie zaczęło przypadkiem nasilać kiedy został przetrasowany od grudnia przez Katowice-Gliwice-Opole.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

BARUK552 Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 07 Lis 2011
Skąd: Legnica

PostWysłany: 08-03-2012, 17:12    Odpowiedz z cytatem

Radzę wam uważać również na nocny pociąg z Przemyśla do Szczecina, podobno na odcinku Katowice-Gliwice codziennie jeżdżą w nim grupy złodziei czy też i bandytów, ale ta sytuacja z podróży pociągiem "Karkonosze" przyprawiła mnie o dreszcze, zdawałem sobie sprawę, że na nocnych trasach i podobno w tym pociągu grasują grupy złodziejów ale nie myślałem, że przy pierwszej podróży będzie coś takiego.
Faktycznie, podróż samotnej kobiety nocnym pociągiem, a w szczególności przez Śląsk to chyba strzelanie sobie samobója...wszyscy pamiętamy przykład sprzed 8 lat kiedy wyrzucono 21 letnią dziewczyną z pociągu.
Jak już się decydują to przynajmniej mogą dosiadać się do jakiś porządnych podróżnych, a nie jazda samemu.
Zastanawiam się co zarząd spółki ma zamiar dalej robić z takimi przypadkami, pewnie zdają sobie sprawę z takich sytuacji ale co ich to...ochrona na każdej nocnej trasie to powinna być podstawa.
No ale mieszkamy w Polsce, to czego tu wymagać!.


@Snajper,
Lepiej uważaj, bo wiesz...ta pewność siebie kiedyś Cię zgubi.
Wejdzie do przedziału 2-3, trafisz na prawdziwych bandytów i po tobie, nie pomoże Ci wygląd Pudziana Wink.

@pawelu
3 lata temu w TVN był reportaż o złodziejach w pociągach; reporterzy trafili na pociąg ze złodziejami, a konduktorka zamknęła wagon na kłódkę, więc sam sobie odpowiedz na to czy drużyny nie współgrają z bandytami, albo może i są zastraszane?
Tutaj film:
http://uwaga.tvn.pl/14406,wideo,73603,bezkarna_szajka_pociagowych_zlodziei,bezkarna_szajka_pociagowych_zlodziei,reportaz.html

Ja już teraz wolę PKS, czy nowego, taniego przewoźnika, który wszedł na rynek z niskimi cenami od 1 zł. i i być może za niedługo stanie się wielką konkurencją dla PKP. Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

pajeczaki Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 28 Mar 2012

PostWysłany: 28-03-2012, 22:45    Odpowiedz z cytatem

Pociąg nocny TLK relacji Przemyśl - Szczecin w związku z dużą odległością przejazdu powinien być pociągiem typowo hotelowym z obowiązkową rezerwacją miejsc prowadzącym tylko wagony sypialne i kuszetki , gdzie w każdym wagonie jest pracownik warsu. Na pewno zmniejszyła by się kradzież i nie trzeba by było zatrudniać firmy ochroniarskiej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

witja Płeć:Mężczyzna
Przyjaciel


Dołączył: 22 Lis 2008

PostWysłany: 29-03-2012, 10:47    Odpowiedz z cytatem

pajeczaki, i jakby ktoś chciał sobie podjechać z Przemyśla do Rzeszowa, albo z Opola do Wrocławia, to musiałby kuszetkę kupować?
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

celtin.88 Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 19 Lip 2011
Skąd: Łódź

PostWysłany: 29-03-2012, 12:14    Odpowiedz z cytatem

"BARUK552" Kolego poco kusić los? Czy naprawdę tak trudno zachować elementarne zasady bezpieczeństwa?
Wystarczy wsiadać na początku składu pociągu,gdzie w przedziale siedzi już kilka osób (oczywiście wybieram sobie towarzystwo) . Naprawdę jeśli zachowasz podstawowe zasady bezpieczeństwa nocne podróże mogą być bardzo przyjemne.

PAJECZAKI Jakoś nie wyobrażam sobie ,,Przemyślanina'' jako pociągu hotelowego. W tym pociągu powinna być stała ochrona (wiadomo to Śląsk). Ale naprawdę nawet w tym pociągu przy zachowaniu elementarnych zasad bezpieczeństwa można przejechać całą trasę bezpiecznie
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość

madeinitaly Płeć:Mężczyzna
Użytkownik


Dołączył: 05 Lip 2009
Skąd: Radymno

PostWysłany: 29-03-2012, 17:25    Odpowiedz z cytatem

Jakieś 2 lata temu jechałem Przemyślaninem na całej trasie w 1 klasie (o jaki rym;) ) i byłem sam w przedziale z dziewczyną, 2 razy przechodzili po składzie sokiści ale mimo wszystko trudno powiedzieć tutaj o bezpieczeństwie bo sokiści wchodzą do składu na jednej stacji a na drugiej wychodzą więc to bezpieczeństwo jest tylko czasowe Wink

_________________
http://www.youtube.com/user/pajakas
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 3 z 18 Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 16, 17, 18  Następny
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Powered by phpBB modified by Przemo © phpBB Group. Copyright © 2005-2024 infokolej.pl